XP 1.8 ,spadł pasek osprzętu,brak przekazania napędu.

[Krzysztof Hapoń]

Dziś z rana jadąc do roboty trafnie po dźwięku zidentyfikowałem że spadł mi pasek osprzętu, ale zgasł mi samochód i teraz gdy z kluczyka próbuję go odpalić to jest świst rozrusznika który nie obraca wałem korbowym. Podobnie jest przy wrzuceniu dowolnego biegu, napęd z kół nie obraca wałem tzn mogę go pchać jak na luzie .Czy ktoś może mi pomóc rozwinąć wyobraźnię?

[Piotr Puścian]

Wkręcił się w rozrząd... Nie masz już rozrządu, głowicy....  ?

[Krzysztof Hapoń]

Raczej jeszcze nie to. Rozrząd mam osłonięty, a pasek osprzętu był rozdupcony po ok 200 metrach po tym jak spadł i ewentualnie zawieruszył się w obracających elementach.Ale jeśli nawet pieedolnął by rozrząd to jeśli by pozrywało korbowody, to po wrzuceniu jakiegokolwiek biegu cośby ten wał się odzywał.A teraz  czy to rozrusznik czy pchanie przez zapięty bieg nie obraca wału korbowego.Ja się orientuję w tej całej materii ale zwróciłem się do was bo być może ktoś zna ten silnik i mnie rozliczy, czy faję wywalić czy naprawić.

[Piotr Puścian]

1.8 16V? W rozrządzie siedzą kawałki paska, są na to duże szanse, osłony tu nic nie dają.

Wał się nie kręci, bo mogło zerwać śrubki mocujące koło zamachowe do wału.

[Łukasz Fusek]

spróbuj ruszyć wałem od strony osprzętu nie wiem jakiś  klucz dźwignia itp. jak nie obrócisz to  spory problem

[Dariusz Kłeczek]

Raczej jeszcze nie to. Rozrząd mam osłonięty, a pasek osprzętu był rozdupcony po ok 200 metrach po tym jak spadł i ewentualnie zawieruszył się w obracających elementach.Ale jeśli nawet pieedolnął by rozrząd to jeśli by pozrywało korbowody, to po wrzuceniu jakiegokolwiek biegu cośby ten wał się odzywał.A teraz  czy to rozrusznik czy pchanie przez zapięty bieg nie obraca wału korbowego.Ja się orientuję w tej całej materii ale zwróciłem się do was bo być może ktoś zna ten silnik i mnie rozliczy, czy faję wywalić czy naprawić.

Na chwilę obecną zostałeś rozliczony z użytych inwektyw.
Tygodniowy ban, i zamykam wątek...