Koledzy,
Pytanie do bojowników spod znaku prawego lustra.
Prosta sprawa. Założyłem wczoraj nowe (R) lusterko - niestety, najprawdopodobniej małe chińskie rączki popierdaczyły coś z czujnikiem temperatury. Podaje do komp. i na wyświetlacz wskazania zaniżone o about 6-8 stopni C.
Wykombinowałem sobie właśnie, że przełożę ze starego.
Rodzi się pytanie, czy muszę demontować komplet od nadwozia, czy też po zdjęciu lustra (będzie misja!) dostanę się do wtyczki?
Pytam bo "umęczyłem" jedną z 3 śrub mocujących (10 torx) i kolejnego podejścia to ona mi nie wytrzyma.
Wyrywać lustro na pacjencie czy ściągać komplet i już zacząć szukać gdzieś zdrowej śruby?
Z góry wielkie dzięki za podpowiedzi.
ps.
Do mod.:
Oba wątki z "przyklejonego" poradnika już przyswoiłem.