Te, co są w miarę na wierzchu, zazwyczaj są OK. Nie ma lekko. Trzeba powypinać wtyczki z wszystkich czujników, porozpinać klipsy i mocowania trzymające wiązki, wszystko wytargać przed oczy, porozcinać peszle osłonowe, i wtedy sprawdzać. Robiłem to w swoim HDi, zajęło mi to całe dwa dni.
Lista rzeczy , jaką rzekomo trzeba wymienić w komorze silnika przyprawiała o zawrót głowy.
A winnym było zwarcie dwóch przewodów jednego z czujników pod listwą wtryskową.
BSM możesz też mieć uszkodzone, ale chwilę po wymianie przecież było OK
Jak nie znajdziesz przyczyny, to tą "czarną skrzynkę" możesz wymieniać co chwilę.
Lepiej znajdź takiego elektryka (najlepiej dobrze znającego PSA), który będzie wiedział gdzie szukać,
a nie miał podejrzenia. Zaoszczędzisz sporo pieniędzy, że o nerwach nie wspomnę.