Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Marcin Golonka w Listopad 24, 2010, 13:39:56
-
Witajcie.
Jak w zimie eksploatujecie swoje skrzynie? Czekacie aż się nagrzeje? Ja zaobserwowałem u siebie na zimnym oleju, że nie działa tak jak np w lecie. Nie wiem jak to dokładnie opisać.
-
Manualne skrzynie tez działają inaczej w zimie. Pewne jest, ze jak silnik i skrzynia są zimne to nie powinno się poddawać ich dużemu obciążeniu i wysokim obrotom. W automacie o tyle jest dobrze, ze automat ma wymiennik ciepła pomiędzy olejem skrzyni a cieczą chłodzącą, dzięki temu olej ma szanse szybciej złapać temperaturę. Generalnie skrzynia powinna wytrzymać zima, ale na pewno należy nie szaleć na zimnym silniku. W motocyklach np. jest tak, ze nawet latem nie powinno się ruszać jak silnik nie osiągnie temperatury roboczej, mam na myśli silniki wysokoobrotowe. Mnie tez czeka pierwsza zima na automacie, ale ja mam o tyle dobrze, ze przed wyjazdem zawsze z 15 min wcześniej mogę sobie auto odpalić i je lekko rozgrzać.
-
A ja sądzę że nie ma to większego znaczenia ale należy pamiętać żeby sprawdzić czy olej posiada właściwą lepkość, dlatego że na zimnej skrzyni jest gęstszy niż na rozgrzanej, i dopóki pompa nie przeleje go przez układy to zawsze będzie szarpać. Ogólnie szarpie i na zimnym i na zbyt gorącym. Jak się przegrzeje to nawet jeszcze gorzej bo szarpie przy redukcji albo w ogóle się ślizga na tarczach sprzęgła lub nie ma dobrej kompresji ze względu na konsystencje. Tak więc lepiej niech sobie silnik popracuje z 3-4 minuty na jałówce zanim gdzieś pojedziecie.
Pozdrawiam
-
Sebastian Pierzgalski napisał:
(...)ale należy pamiętać żeby sprawdzić czy olej posiada właściwą lepkość, (..)
Pozdrawiam
A jak to zrobić?
-
Owszem jest pewna różnica w czułości działnia zmiany biegów bardziej "trzyma" się obrotów ,no i potrafi czasem szarpnąć jeżeli akurat zmniejsza się nacisk na pedał gazu.
-
To jest już moje 3 auto na automatycznej skrzyni. Jedyne co zaobserwowałem przez te lata to fakt, że na zimnej skrzyni autko słabiej przyspiesza (nie mówie tu o katowaniu) ale czuć różnicę między zimną a nagrzaną skrzynią. Najważniejsze to trzymać się zasady nigdy w czasie jazdy nie wrzucać na N.
-
w instrukcji obslugi pisze zeby po uruchomieniu nie rozgrzewac silnika na postoju
-
wojciech kaźmierczak napisał:
w instrukcji obslugi pisze zeby po uruchomieniu nie rozgrzewac silnika na postoju
Ciekawe, muszę poszukać bo nie widziałem tego, poza tym tez nie wolno myc auta myjka ciśnieniową, a wiadomym jest ze na ręcznych myjniach tylko tak myją.
Ma ktoś jakieś informacje dlaczego nie wolno rozgrzewać silnika na postoju? Czym to grozi? jakie są powody?
-
Z tego co czytałem w gazecie motoryzacyjnej to chodzi o to że nieobciążony silnik dłużej się nagrzewa i zimny olej nie zapewnia smarowania
-
następny idiotyzm pismaków o rozgrzewaniu .Moja skrzynia w mrozy jest mułowata przez chyba z 2-3 km potem juz normalnie chodzi .
-
A kto nie "grzeje" na postoju. Mam wyjaz z podwórka letko po góre moge zapomnieć, że zaraz po odpaleniu auto ruszy stoje sobie z wciśnietym pedałem w deche a tu nawet obroty nie wzrastają( po włączeniu skrzyni na D). Ja jestem zdania, że to ekologicy i ekoloszki czy jak ich tam zwą wymyślają takie bzdety
-
U mnie z kolei sytuacja wygląda tak:
zimny silnik - zimny olej. Ruszając i rozpędzając auto słychać, że silnik pracuje głośniej ( nie grzeje auta zanim ruszę ). Po puszczeniu pedału gazu obroty spadają,PRAWIE jakbym jechał "na luzie" ( ok. 1000-1200 ) nawet jak przed chwilą miałem 2200 i bieg się nie zmienił na wyższy.
Dopiero jak auto się rozgrzeje wszystko zaczyna chodzić jak należy...
U Was automat też się tak zachowuje czy tylko u mnie tak jest ?
-
Z kolei w mojej cytrynce, gdy zimna i chciałbym szybciej osiagnąc szybkosc 80/h, to skrzynia przełacza na awaryjny tryb.jesli rozgrzeje, ok 10 min. (zima czy lato nie ma znaczenia) to jest wszystko OK. wystarczy, ze spokojnie jade te 3-4 km i skrzynia pracuje normalnie.W ASO sprawdzali i nic nie znalezli, wszystkie czujniki sa ok. Po wyłaczeniu silnika i ponownym uruchomieniu juz jest wszystko w porzadku. dziwna sprawa ?
-
Dariusz Myszkowski napisał:
Z kolei w mojej cytrynce
dziwna sprawa ?
Elektrozawory, typowa przypadłość AL4 - sprawa bogato opisywana na forum. Miałem identyczne objawy i wymiana 2 elektrozaworów rozwiązała problem.
-
Dokładnie tak jak pisze Andrzej. Niech sprawdzą Ci najpierw elektrozawory. Też miałem wymieniane bo skrzynia co jakiś czas w tryb awaryjny. Po wymianie, jak ręką odjął...