Opony zimowe do Xsary Break

[Mateusz Zamojski]

Witam
Chcę kupić zimówki do mojego karawanu, i waham się nad odpowiednim rozmiarem, bo nie wiem w jakim rozmiarze kupić bo na tabliczce znamionowej na drzwiach jest rozmiar 195/55r15. Obecnie letnie mam w rozmiarze 195/50r15, a nad zimówkami zastanawiałem się nad rozmiarami: 185/65r15, 195/60r15 lub 19565r15. Tylko nie wiem czy 195 na zime nie będą za duże.

Może ktoś podpowiedzieć który rozmiar byłby odpowiedni?

Co do opony to mam dwa typy w przedziale cenowym który mam do wykorzystania: Diplomat i Kleber. Z tym że klebera nigdy nie miałem, a diplomat miałem w poprzednim aucie i byłem z nich zadowolony i nie ukrywam że są one na pierwszym miejscu mojego typu.

Pozdrawiam.

[Filip Presz]

Wczoraj też zastanawiałem się nad oponami 4 typy w granicach 250zł Sava, Kleber, Uniroyal, Barum
Nad rozmiarem też myślałem, 185/60 pasuje w granicach 2%.
Teraz jeździłem na Kleberach 195/55, ale mają już swoje lata (9lat;P) i do niczego się nie nadawały chociaż bieżnika jeszcze trochę jest.
Poczytałem komentarze i zdecydowałem się na Uniroyal MS Plus 77 195/55 R15 85 H. Nowość na 2013 rok, poprzedni model miał świetne opinie, na śniegu idzie jak czołg i odstawia wszystkich, podobno;P
Sava i Barum mają podone oceny, Uniroyal trochę lepsze.
Pół wieczora myślałem co kupić;P

[Kamil Łosiewicz]

Mam 185/65/15 i chwalę sobie. Kleber jest OK.

[Jan Wróblewski]

Ja jeździłem na Miszelinkach 195/55/15

[Mateusz Zamojski]

No ja dzisiaj zamówiłem Diplomaty w rozmiarze 185/65r15, po 180zł od sztuki, miałem już tą opone kiedyś i sobie chwaliłem.

[Jan Ferde]

185/65/15 są większe niż oryginalne opony (wyższe). Jeśli do tej pory miałeś 195/50/15 to różnica będzie podwójna.

Osobiście uważam, że w lekkich X2 (z lekkimi silnikami benzynowymi) warto pójść w rozmiar 185/60/15. Nie dość, że tańszy to węższa opona moim zdaniem lepiej się będzie spisywała zimą. I ten rozmiar to jest moim zdaniem jedyny zamiennik, z którym nie będzie żadnych problemów. 185/65 są jednak wyższe i nadkole łatwiej zapcha się śniegiem (już nie mówiąc o 195/65, które choć się mieszczą, to wyglądają nieciekawie). 195/50 są za to zbyt niskie na zimę.

[Eugeniusz Święs]

Ja kupiłem właśnie na allegro Sawa Escimo s3+ po 185pln za sztukę. Rozmiar 185-60-r 15 . W tych pieniądzach nie znalazłem nic lepszego zobaczymy jak się będzie jeździło.

[Michał Majewski]

Jeśli jeszcze ktoś szuka fajnych oponek to ja polecam Viking Snow Tech II. Poprzednią Cytrynę kupiłem na letnich Vikingach (Pro Tech II) i były tak fajnymi oponami, że kupiłem też zimówki.

Nie chcę innych opon. Teraz jeżdżę co prawda na innych ale to spadek po poprzednim właścicielu. W połowie przyszłego lata czeka mnie wymiana letnich to wtedy sobie Vikingi zapodam.

Nie, nie jestem przedstawicielem handlowym ani nie pracuję w przemyśle oponiarskim. Po prostu mam sprawdzone te opony

[Mateusz Zamojski]

Dokładnie, każdy ma sprawdzone opony, ja np tak jak pisałem wcześniej Diplomaty, miałem je w poprzednim aucie (Hondzie Crx Del Sol) i w sportowym aucie się sprawdzały, dobrze trzymały się drogi bo bieżnik mięsisty bardzo, nie to co np w dębicy, bo dębica to totalna porażka.

Co prawda przy rozmiarze obecnych zimówek tj 185/65r15 będą się nieźle nadkola szczególnie tylne zabijać śniegiem, tym bardziej że auto mi troche siedzi z tyłu. Ale w poprzednią zimę tak miałem że nadkola były zapchane śniegiem, to woziłem kawałek rurki i osuwałem nadmiar śniegu Zawsze to troche sportu

[Jan Wróblewski]

Mateusz Zamojski napisał:
Dokładnie, każdy ma sprawdzone opony, ja np tak jak pisałem wcześniej Diplomaty, miałem je w poprzednim aucie (Hondzie Crx Del Sol) i w sportowym aucie się sprawdzały, dobrze trzymały się drogi bo bieżnik mięsisty bardzo, nie to co np w dębicy, bo dębica to totalna porażka.

Co prawda przy rozmiarze obecnych zimówek tj 185/65r15 będą się nieźle nadkola szczególnie tylne zabijać śniegiem, tym bardziej że auto mi troche siedzi z tyłu. Ale w poprzednią zimę tak miałem że nadkola były zapchane śniegiem, to woziłem kawałek rurki i osuwałem nadmiar śniegu Zawsze to troche sportu

Hehehe, ja to robiłem przy pomocy trzonka łopaty śniegowej, którą woziłem w zeszłą zimę.