Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.  (Przeczytany 73167 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

jacekczewa1

  • Gość
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #75 dnia: Styczeń 14, 2012, 22:06:40 »
ad.1  paliwo byle nie z PGrR u i nie jakaś podejrzana i nie z super dodatkami , wszystkie sa z tego samego nalewaka na bazie paliwowej czy to shell. bp. neste, czy auchan....oczywiście nie wolno uzywac bio paliw rolniczych...
ad2 filtr paliwa przed zimą wystarczy...
ad.3 niech nie opowiada głupot ... nie po to wymyslają oleje żeby wymieniac je co 10 tys. km.  dobry olej syntetyyczny typu total ineo ecs ( jesli masz fap) i wymiana co 20 tys    nie słuchaj głupot serwisanta
ad.4 olej w skrzyni mozna wymienic i o nim zapomnieć - zwykłe naciaganie
ad.5 przewod olejowy do turbiny - mozna wywalic filterek w śrubie.... albo jezdzic na dobrym oleju i nie kombinowac z olejami szczególnie półsynetycznymi które potrafia krystalizowac i zapychac sitko

Offline Adam Siwa

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 138
  • Skąd: Katowice
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.6 HDi 92 kM 08.2010
  • Miejscowość: Katowice
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #76 dnia: Styczeń 17, 2012, 11:21:40 »
jeżeli to był taki szef serwisantów jakiego miałem okazję poznać
to przychylam się do opinii Jacka
mechanicy w ASO w wielu przypadkach pozostawiają wiele do życzenia
ich szefowie również
lepszym rozwiązaniem jest doświadczenie dobrego mechanika od francuzów i to forum

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #77 dnia: Styczeń 24, 2012, 00:21:56 »
Witam ponownie.
Oczywiście każdy zrobi jak uważa. Znam takiego co zmieniał zgodnie z instrukcją - co 30 tys i zarżnął silnik: dwa razy! Ja, stety dla mnie - bo to frajda, niestety dla mojej małżonki - lubię się pobawić z samochodem. Powiedzmy że traktuję to jako rozrywkę i sposób na pozbycie się stresu. I powiem szczerze mogę sobie wymieniać oleje, filtry itd co 10 tys. Zresztą - poprzedni właściciel robił dokładnie to samo i tak samo to traktował. Niech na jego korzyść świadczy fakt posiadania 30-letniego Jaguara, którym jeździł 3 razy w roku. Cabrio :)

Ale oczywiście - ponownie - pozostawię kwestię częstotliwości wymian płynów do uznania szanownego gremium :)

Z innej beczki: - trasa 920 km w tym 250 km w mieście - spalanie zliczone - 5,9 l. Komputer oszukuje :)

Z kolejnej beczki: - UNIK +
- dolane przy ostatnim tankowaniu. Pachnie to coś jak ..... pluskwy? Czyli śmierdzi. OBRZYDLIWIE.
Pytanie czy działa? - no cóż.... Ani rewolucji ani rewelacji to ja nie zauważyłem. Może silnik pracuje nieco ciszej i może trochę lepiej wchodzi na obroty.
Generalnie - jak nie dymił przed tak i nie dymi po. Jak palił bez problemu przed, tak pali po.

Czyli - do uznania Wysokiego Sądu... ups tj. szanownego gremium.

Kolejna trasa w piątek - samochód dotankowany do pełna. Może tym razem pojawią się jakieś efekty, szczególnie w spalaniu. Poinformuję.

Pozdrawiam

Gachu

  • Gość
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #78 dnia: Styczeń 24, 2012, 16:40:45 »
Cytuj

Jacek Badura napisał:
jeżdzę autami od 1991 roku, w tym czasie miałem 6 aut którymi zrobiłem już setki tysięcy kilometrów i ani razu nie miałem przypadku aby kamień czy inny przedmiot leżący na drodze przebił mi czy uszkodził chłodnicę. tak więc nie przesadzajmy !!

za to unieruchomiła mnie osłonięta jak [color=ff0000]piii[/color]a nagrzewnica ogrzewania !!


ja z pod chłodnicy wyciągnąłem ususzonego wróbla, ile tam spędził czasu to nie wiem ale uszkodził mi chłodnicę klimy którą trzeba wymienić

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #79 dnia: Styczeń 24, 2012, 20:46:04 »
To w sumie jak to jest koledzy? Zapobiegać czy leczyć?

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #80 dnia: Styczeń 29, 2012, 14:51:06 »
Witam wszystkich ponownie - właśnie wróciłem z kolejnej 800 km trasy i garść wrażeń na temat UNIK+.

Silnik chodzi ciszej.

Co do spalania - powiem jak dotankuję. A tak przy okazji wymienili mi jeden tłoczek z tyłu + szczęki. Co ciekawie, prawa strona była nadmierni zużyta, tak jakby było za ciasno.


I ponownie - po edycji.
Zatankowałem - spalanie wzrosło o jakieś 0.5 litra - efekt zimy, niestety.
Dzisiaj rano miałem u siebie minus 18 stopni C. Zagrzałem świece raz i ............. zapalił :) Ale akumulator "biedny" jest.

Z innej beczki - zastanawiam się nad założeniem tempomatu. Manetkę mam załatwioną, ciekawe tylko ile w serwisie...

Pożyjemy zobaczymy.

Dalej - co do UNIKA+ fajnie byłoby usłyszeń od kogoś, że go wlał i uzyskał widoczne efekty.

Pozdrawiam

I ponownie - po edycji:
temperatura -22 - kręcił i kręcił, i kręcił, i .... nie zapalił. Prychnął, kichnął i .... czekam na odwilż :(
Tak to już jest.

Offline Marek Drobnik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: północna anglia
  • Posiadany samochód: C4 GP 1,6 hdi MCP
  • Miejscowość: północna anglia
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #81 dnia: Luty 03, 2012, 23:13:39 »
Witam:)

Od tygodnia jeżdżę jak w opisie i jak w temacie 1-sze wrażenia:

Kupiłem auto ze względu na narodziny 2-go dziecka i w demiówce zrobiło się nam po prostu za ciasno, a zatem 1-sze wrażenie:

Duuuży i wygodny:), chociaż...
na razie nie potrafię sobie ustawić odpowiednio wygodnie fotela, pod tym względem w mazdach(miałem 2 -323f i demio) duzo lepiej, ale będę szukał odpowiedniej pozycji dalej:),

Sprawa, która była dla mnie bardzo ważna - spalanie - komputer pokaywał średnie spalanie na poziomie 7,2 co mnie lekko załamało(jazda mieszana - codziennie do pracy 25km autostradą w jedna strone plus troszke po mieście). Po zatanakowaniu do pełna i zrobieniu 380km wynik 5,99 - co już mnie satysfakcjonuje:) Zważywszy na to, że zima i mieszkam w górach zatem troszkę spala na podjazdach.

Ogrzewanie - bardzo długi czas oczekiwania na to aby sie ociepliła kabina - przyczyna? nie wiem, przy okazji wymiany opon(były do kitu i przy okazji zrobiłem geometrię - spaczona mocno) zauważyłem zwisająca luźno plastikową rurę - kolor czarny typ harmonijkowy, w okolicach lewego koła.Widać tez jej drugą część kilka cm dale. Przez przypadek trafiłem dziś na wątek o webasto i teraz pytanie: Czy to może być właśnie rura od tego?
Ogólnie  sprawa ogrzewania i wentylacji na razie kiepska...Nie rozumiem dlaczego auto klima działa lepiej nuż manulna?

Po tygodniu używania i pierwszych 500 km. raczej jesteśmy zadowoleni, chociaż...nie byłem jeszcze u mechanika aby sprawdzić w jakim jest tak naprawdę stanie...

Na razie tyle...:)

Przypomniała mi się jeszcze sprawa filtra klimy, czy jest coś takiego i czy trzeba to wymieniać?

Offline Grzegorz Żebrowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 269
  • Skąd: .
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1,6 8V 95 KM Pb '05
  • Miejscowość: .
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #82 dnia: Luty 04, 2012, 14:11:22 »
Cytuj

Marek Drobnik napisał:
Witam:)

Przypomniała mi się jeszcze sprawa filtra klimy, czy jest coś takiego i czy trzeba to wymieniać?

Jest coś takiego jak filtr kabinowy, i to moze być jedną z  przyczyn słabego grzania.TU masz instrukcję umiejscowienia i wymiany filtra.

Offline Marek Drobnik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: północna anglia
  • Posiadany samochód: C4 GP 1,6 hdi MCP
  • Miejscowość: północna anglia
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #83 dnia: Luty 04, 2012, 16:19:30 »
Dzięki za info o filtrze, czy taki:

http://tiny.pl/hjsqv


powinien być dobry.

Offline Grzegorz Żebrowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 269
  • Skąd: .
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1,6 8V 95 KM Pb '05
  • Miejscowość: .
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #84 dnia: Luty 04, 2012, 19:41:16 »
Proszę rozmiar filtra.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #85 dnia: Luty 05, 2012, 10:57:40 »
haha - zima i dwa błędy:
P0245 oraz P1135
Oba elektryczne - prawdopodobnie - spowodowane słabym akumulatorem. Po naładowaniu i odłączeniu akumulatora już się nie pojawiły.
Znaczy mój pikuś boi się zimy.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #86 dnia: Maj 29, 2012, 14:06:40 »
Witam ponownie.
"To był maj, pachniała Saska Kępa"... czas na kolejny olej i filtr. Czyli stuknęło kolejna 10 tys km od 24 grudnia 2011 r.

Oczywiście zmieniony olej i oczywiście zmieniony filtr. Dodatkowo wyssałem ok 1 litra oleju ze wspomagania kierownicy i również zmieniłem. Filtr kabinowy także poszedł poszedł do kosza - zmiana na węglowy.

Niestety nurtuje mnie jeden coraz częściej pojawiający się problem: przycinający się gaz. Już kiedyś o tym pisałem na forum. Wydaje mi się że problem raczej tkwi w elektronice i gadżecie w pedale "gazu" niż mechanice. Co prawda komputer wskazał mi jeden błąd o którym w poprzednim poście ale to był efekt słabego prądu.

ehhh pewnie się kończy elektroniczny pedał gazu.... będzie wydatek chyba że ktoś ma inne pomysły.

Spalanie przez ostatnie 10 tys - według kompa 5,5 l, ale to bzdura. Lekką rączką mogę dodać jeszcze 0,5 literka na każdą 100.

Druga kwestia - zacząłem dolewać smar do paliwa Liqui Moly.

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #87 dnia: Maj 30, 2012, 08:32:44 »
Cytuj

Marcin Janczewski napisał:

Druga kwestia - zacząłem dolewać smar do paliwa Liqui Moly.


Ja dolewam Miksolu S ;)

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwiec 09, 2012, 09:21:07 »
Ha - testowałem nowootwartą autostradę - z Warszawy do Konina, na stację Orlen - 1 h 45 minut :)

Po edycji.

- od trzaśnięcia drzwiami w Gnieźnie do trzaśnięcia drzwiami w Warszawie pod domem - 2 h 48 minut :)

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwiec 23, 2012, 22:30:27 »
Ha - dzisiaj byłem na przeglądzie rejestracyjnym - sprawdzili to co należy i żadnych luzów, żadnych problemów, siła hamowania nawet jednakowa, amortyzatory sprawne :) :) :) No tylko się cieszyć.
Dodatkowo - założyłem sobie, na razie przynajmniej, manetkę tempomatu. Kupiona na alledrogo za 29 zł. Miałem cichą nadzieję, że ruszy bez aktywacji - ale cóż - nadzieja matką.....

Zobaczymy czy w ogóle będzie działał :)

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #90 dnia: Lipiec 08, 2012, 20:19:16 »
Ha - tempy automat, tzn. tempomat działa. Potrzebne było "ruszenie" stycznika sprzęgła potencjometru sprzęgła - jakoś to się nazywa, wyleciało mi.

Trasa autostradowa - Warszawa - Gniezno - Warszawa - i trochę po mieście, średnia 82 km/h, spalanie 4,8 l. - max 120 km/h

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #91 dnia: Październik 26, 2012, 13:29:15 »
No - chwilowo małe wydatki - zakupione wycieraczki - przód+tył. Zmiany wymagały świece żarowe - jedna się przepaliła. Wymiany także wymagała kostka reflektora - przepalona.
Łączny koszt - 250 zł robota, 160 zł świece.
Mam nadzieję że teraz zimy się nie będzie bał :)
Do przeglądu jeszcze 2500 km - a przebieg - 170 000 km.... i chodzi jeszcze.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #92 dnia: Grudzień 01, 2012, 19:40:53 »
No to przyszedł czas - stuknęło następne 10 000 km i czas na olej, filtr oleju, paliwa i powietrza. Puknęło już 30 tys pikusiowi  w naszej rodzinie i jak na razie jeździ.
Co prawda - zaczyna mi wyłączać tempomat w czasie jazdy - zapewne znowu problem z czujnikiem położenia pedału sprzęgła. Jadę na Lexię w przyszłym tygodniu i zobaczymy.
Poza tym - ostatnio był problem z adaptacją EGR - chcę to w końcu zrobić.

Cennik:
1. filtr - Purflux - 41 zł,
2. filtra paliwa - Purflux - 125 zł,
3. olej - 5w30 Total 9000 future - 89 zł,
4. filtr powietrza - wkładka KN - (nie powiem ile bo żona mi forum czyta) :) - ale powiedzmy że dwie wymiany papierowego i jest na zero.

- co do efektów zmian na filtr bawełniany - brak - ale wcale się czegoś innego nie spodziewałem. A zmieniłem na KN bo jest, a to wiem ze swojego doświadczenia, na wieki wieków...

Jak podepnę pod lexię to dam znać - może wrzucę jakieś zrzuty.

ps. - po małej edycji. Z pewną nutą ciekawości chciałem zobaczyć jak wygląda filtr paliwa po 20 tys km od zmiany. Młotek, przecinak i .... rozbabrałem.
Połowa górna miała śliczny żółciutki kolorek - połowa dolna - czarna jak ....

pss. po edycji nr 2.
Dzisiaj podpięta została [color=ff0000]****[/color] - błąd egr-u, brak adaptacji. Po "naprawie" błąd się już nie pojawia, tempomat "nie zrywa", samochód inaczej chodzi.
I tyle w tym temacie.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #93 dnia: Styczeń 13, 2013, 13:48:59 »
I najlepszego w Nowym Roku - niechaj Allah pasie nasze Pikolaki!

Zrobiłem sobie prezent na urodziny - kupiłem Lexię. Zacząłem się wkurzać na problemy z tempomatem - podejrzewałem padający czujnik położenia pedału sprzęgła.

Po dzisiejszej zabawie pod domem - po raz pierwszy z kabelkiem - potwierdziły się moje obawy. Oczywiście - "nieprawidłowy sygnał" - na szczęście czujnik mam tylko trzeba wymienić. Dostęp jest bardzo utrudniony.

Sprawdziłem oczywiście wtryski - czyli normalna diagnostyka - korekcja wtryskiwaczy mniej więcej taka sama na wszystkich - ok. 0,15. Czyli chyba dobrze jak na 170 tys z haczykiem.

Druga kwestia - za radą Jarka Plucha kupiłem na allegro przednią osłonę kratki zderzaka do C4 GP. Pasuje tak sobie ale za to na oryginalnych zapięciach. Osłania 95 % dolnej kratki. Samochód szybciej się grzeje i wolniej studzi. A i tak wygląda lepiej niż tektura, prawda?

Od ostatniego wpisu minął niecały miesiąc - 3500 km już zrobione. Jak tak dalej pójdzie w tym roku puknię mi 200 tys.

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #94 dnia: Styczeń 13, 2013, 14:03:43 »
I najlepszego w Nowym Roku - niechaj Allah pasie nasze Pikolaki!

Zrobiłem sobie prezent na urodziny - kupiłem Lexię. Zacząłem się wkurzać na problemy z tempomatem - podejrzewałem padający czujnik położenia pedału sprzęgła.

Po dzisiejszej zabawie pod domem - po raz pierwszy z kabelkiem - potwierdziły się moje obawy. Oczywiście - "nieprawidłowy sygnał" - na szczęście czujnik mam tylko trzeba wymienić. Dostęp jest bardzo utrudniony.

Sprawdziłem oczywiście wtryski - czyli normalna diagnostyka - korekcja wtryskiwaczy mniej więcej taka sama na wszystkich - ok. 0,15. Czyli chyba dobrze jak na 170 tys z haczykiem.

Druga kwestia - za radą Jarka Plucha kupiłem na allegro przednią osłonę kratki zderzaka do C4 GP. Pasuje tak sobie ale za to na oryginalnych zapięciach. Osłania 95 % dolnej kratki. Samochód szybciej się grzeje i wolniej studzi. A i tak wygląda lepiej niż tektura, prawda?

Od ostatniego wpisu minął niecały miesiąc - 3500 km już zrobione. Jak tak dalej pójdzie w tym roku puknię mi 200 tys.

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #95 dnia: Styczeń 25, 2013, 02:31:17 »
Marcin, a co to za osłona zderzaka? Masz jakiegoś linka?

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #96 dnia: Styczeń 25, 2013, 11:14:01 »
Linka nie mam - niestety nie dostępna na allegro ale za to niewiele kosztuje oryginalna i nawet pasuje, tj. trzyma się na oryginalnych zaczepach.
OEM Citroen 7429F5
 cena 81,43 brutto
Wymiary 15 x 80 cm

Nie zasłania całości dolnego wlotu powietrza - powiedzmy 90%. Samochód się szybciej grzeje i masz pewność że żaden zbrylony śnieżek nie załatwi ci wentylatora chłodnicy i samej chłodnicy.

Offline Jarosław Plucha

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 074
  • Skąd: Kluczbork
  • Posiadany samochód: C4 Grand Picasso Exclusive 2.0HDI 150KM 2014, C3 1.4i Furio 2005
  • Miejscowość: Kluczbork
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #97 dnia: Styczeń 25, 2013, 12:32:56 »
Cytuj

Kuba Rosa napisał:
Marcin, a co to za osłona zderzaka? Masz jakiegoś linka?

W chwili obecnej , ta osłona jest dostępna w ASO w cenie promocyjnej 63 pln do 28 lutego, w najnowszym katalogu Citroena sezon zima na stronie ósmej
Katalog
Pozdrawiam Jarosław Plucha :evil:

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #98 dnia: Styczeń 26, 2013, 17:31:30 »
O! Cena dosyć rozsądna, ale za mało obecnie jeżdżę, aby inwestować ;)

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Mój nowy Pikuś - pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #99 dnia: Styczeń 26, 2013, 18:43:48 »
A ja właśnie dzisiaj wymieniłem w końcu stycznik pedału sprzęgła - dostęp cudowny! Zimno jak diabli bo tylko -14 stopni ale potrzeba była.
Samochód chodzi zupełnie inaczej - błąd wykasowany no i zabawę Lexią miałem.