Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!  (Przeczytany 109674 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 30, 2008, 19:01:18 »
No niby jest szansa , ale już go kilkanaście razy przewajchowałem góra dół i nic to nie dało, a gdyby było zastane to pewnie by puścilo już. Opada normalnie bez skoków , równo i wolniej niż kiedyś ale tylko trochę, za to bardziej łagodnie. Przed wymiana cewki przy opadaniu na samym dole już praktycznie czuć było tąpnięcią jeszcze takie , a teraz tego nie czuć.

Wymieniałem samą cewkę bez tego bloku na używkę. Z zewnątrz wyglądala na ładną , sitko też nie jakieś dziurawe jak u mnie bylo , tylko byla lekko zastana bo po podpięciu do aku nie było stuku , ale za 4 razem puściła i natychmiast reaguje na prąd)... tak myslę że ten tłoczek co jest w tym bloku mógł się zatrzymać od brudu albo zatrzeć bo nic innego mi nie przychodzi do glowy i mojemu mechanikowi także ,tym bardziej , że ten filterek od cewki co jest u mnie był brudny, o poświacie srebrzystej jakby opiłki jakieś i dziurawy trochę...
On nawet nie jest w pozycji hard , na hard kiedyś uginałem go tylko że musiałem dużo wiecej sily dać, a teraz tylna prawa strona trzyma a lewa probuje się delikatnie ugiąć ale nie może , tak to wygląda, a jak już się uda ugiąć delikatnie to zostaje w dole i dopiero po chwili wyrownuje. Przecieków nie zdążyłem sprawdzić bo 3 godz wymienialismy ten elektrozawór i nie starczyo czasu. Sprawdzę jak pojade do mechanika nastepnym razem i spróbuję jeszcze ten tłok wyciągnąć z tego bloku i obczyścić , posmarować lhmem świezym , nie wiem sam juz ...

Offline Wojciech Łapiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 225
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 hdi 2015, Peugeot 407 SW 2.0 hdi 2009
  • Zainteresowania: podróże, wędkarstwo, fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 31, 2008, 10:49:23 »
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
A co wyrownuje na tylnym zawieszeniu lewą a prawą stronę, żeby obydwie tak samo reagowały ? w elektrozaworze jest taki tłoczek jak dzisiaj widziałem który pracuje w środku , czy może on być zatarty, albo zawieszony przez ewentualny brud i np znajduje się teraz w pozycji takiej, że prawą stronę nie mozna ugiąć, a automatycznie lewa strona nie może odpowiednio reagować bo jest blokowana przez prawą?- za to on odpowiada czy się mylę ?
dawniej: Xantia Break 1,9 td
             Safrane 2,3 Si
             Nevada 2,1 D
             R 11 1,7
             Visa 1,9 d

Offline Wojciech Łapiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 225
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 hdi 2015, Peugeot 407 SW 2.0 hdi 2009
  • Zainteresowania: podróże, wędkarstwo, fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 31, 2008, 10:51:36 »
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
A co wyrownuje na tylnym zawieszeniu lewą a prawą stronę, żeby obydwie tak samo reagowały ?

Chyba tylko stabilizator wychyłów oraz założenie, że oba siłowniki są jednakowe, bo ciśnienie raczej tak...
dawniej: Xantia Break 1,9 td
             Safrane 2,3 Si
             Nevada 2,1 D
             R 11 1,7
             Visa 1,9 d

Offline Łukasz Godula

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 525
  • Skąd: Stolica/ Michałowice/Chylice
  • Posiadany samochód: Xantia naftova 1,9 s turbodmychadlem, C1 Desire, Dacia Logan MCV 0,9 s Turbodmychadlem
  • Zainteresowania: Lubię grzebac w hydro-zawieszeniach
  • Miejscowość: Stolica/ Michałowice/Chylice
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 31, 2008, 11:04:06 »
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
No niby jest szansa , ale już go kilkanaście razy przewajchowałem góra dół i nic to nie dało, a gdyby było zastane to pewnie by puścilo już. Opada normalnie bez skoków , równo i wolniej niż kiedyś ale tylko trochę, za to bardziej łagodnie. Przed wymiana cewki przy opadaniu na samym dole już praktycznie czuć było tąpnięcią jeszcze takie , a teraz tego nie czuć.

Wymieniałem samą cewkę bez tego bloku na używkę. Z zewnątrz wyglądala na ładną , sitko też nie jakieś dziurawe jak u mnie bylo , tylko byla lekko zastana bo po podpięciu do aku nie było stuku , ale za 4 razem puściła i natychmiast reaguje na prąd)... tak myslę że ten tłoczek co jest w tym bloku mógł się zatrzymać od brudu albo zatrzeć bo nic innego mi nie przychodzi do glowy i mojemu mechanikowi także ,tym bardziej , że ten filterek od cewki co jest u mnie był brudny, o poświacie srebrzystej jakby opiłki jakieś i dziurawy trochę...
On nawet nie jest w pozycji hard , na hard kiedyś uginałem go tylko że musiałem dużo wiecej sily dać, a teraz tylna prawa strona trzyma a lewa probuje się delikatnie ugiąć ale nie może , tak to wygląda, a jak już się uda ugiąć delikatnie to zostaje w dole i dopiero po chwili wyrownuje. Przecieków nie zdążyłem sprawdzić bo 3 godz wymienialismy ten elektrozawór i nie starczyo czasu. Sprawdzę jak pojade do mechanika nastepnym razem i spróbuję jeszcze ten tłok wyciągnąć z tego bloku i obczyścić , posmarować lhmem świezym , nie wiem sam juz ...

Zawór HA który założyłeś jest najprawdopodobniej uszkodzony, a do tego strzeliła membrana w sferze  na siłowniku po tej stronie gdzie nie chce sie uginać.

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 31, 2008, 11:09:56 »
Jeśli membrana jest strzelona to jest mozliwość że ma azot w sobie ? Bo kule na tyle wszystkei sprawdzilem i maja niewiele mniej cisnienia jak rok temu co dobijałem , także membrana jeszcze jako tako musi być ok jak trzyma ciśnienie ... a cewka na którą zmienilem to niestety pewności nie mam że jest dobra, sprawdzałem tylko czy reaguje na prąd wzbudzenia , i stuka aż miło ... z przeciekami dopiero będę próbował, wiem że z przedniego kapie dość mocno , może i nawet leci stróżka , ale przodem jak na razie nie zajmuję się bo się ugina jako tako i da się jechać , a tył sztywno...

Offline Łukasz Godula

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 525
  • Skąd: Stolica/ Michałowice/Chylice
  • Posiadany samochód: Xantia naftova 1,9 s turbodmychadlem, C1 Desire, Dacia Logan MCV 0,9 s Turbodmychadlem
  • Zainteresowania: Lubię grzebac w hydro-zawieszeniach
  • Miejscowość: Stolica/ Michałowice/Chylice
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 31, 2008, 16:03:06 »
Nie wim kiedy sprawdzałes tą sferę bo objawy wskazują na uwalona sferę. Jedyna inna możliwośc to totalny pad łozysk na jednym wahaczu ale to musiałoby trzeszczeć/skrzyupieć przy poziomowaniu ,podnoszeniu i wogóel, w trakcie pracy tylnego zawiasu.

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 31, 2008, 18:36:08 »
Sfery przy kołach sprawdzane były 22.12.2008r. ok 5 at poniżej normy - a dobijane były w styczniu 2008r. Sfera srodkowa tylna sprawdzana 29.12.2008 ok 3 atm poniżej. dobijana była 01.2008r. Skrzypieć delikatnie skrzypi , ale tylko jak gaszę auto i wysiadam to on sobie ustawia wysokosc i wtedy skrzypienie czasami jest , albo jak po haku skacze probując go ugiąć. Przy ustawianiu serwis gora lub dól nie skrzypi i zauwazylem że powoli autko opada teraz jak chcę na glebe dać np. Wcześniej tak szybciej opadał jakoś.
Mogę dla sprawdzenia czy to łozyska wahaczy prysnąć na te łożyska wd40 jesli jest w ogole taki dostep do nich i to coś da?

Offline Łukasz Godula

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 525
  • Skąd: Stolica/ Michałowice/Chylice
  • Posiadany samochód: Xantia naftova 1,9 s turbodmychadlem, C1 Desire, Dacia Logan MCV 0,9 s Turbodmychadlem
  • Zainteresowania: Lubię grzebac w hydro-zawieszeniach
  • Miejscowość: Stolica/ Michałowice/Chylice
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 31, 2008, 19:12:43 »
Skoro sfery były sprawdzone to zostaja łozyska - im psikanie nie pomoże- jak już skrzypi to tylko szybka wymiana.

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 31, 2008, 21:21:44 »
Czyli to na 100% łozyska, innej opcji nie ma ?
Jakie kupic najlepiej ? Są duże róznice w cenach i jakości , czy to bez różnicy praktycznie ? Wszystkie Xmy maja identyczne , czy też ze względu na moc i rodzaj silnika ?
Pozdrawiam i dzieki za pomoc :)

Offline Julian Donajski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 137
  • Skąd: Gorzów Wlkp.
  • Posiadany samochód: XM 2.1TD MkII automat 1995 HAII
  • Zainteresowania: święty spokój o ile istnieje
  • Miejscowość: Gorzów Wlkp.
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 31, 2008, 22:30:02 »
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
Czyli to na 100% łozyska, innej opcji nie ma ?
Jakie kupic najlepiej ? Są duże róznice w cenach i jakości , czy to bez różnicy praktycznie ? Wszystkie Xmy maja identyczne , czy też ze względu na moc i rodzaj silnika ?
Pozdrawiam i dzieki za pomoc :)

Jak jest okaże się po zdemontowaniu wszystkiego. Kupić trzeba gotowe zestawy naprawcze, jest w nich wszystko co potrzeba. Z tego co pamiętam producentów jest niewiele a trwałość zależy nie tyle od łożysk a od skuteczności uszczelnień. To jak z przegubami jak się dostanie brud to najlepsze szybko wysiadają.
Jeśli koła krzywo nie stoją jest szansa, że wielkich szkód nie ma.
Pozdrawiam
XM2.1TD automat 1995
klient Media Markt

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 31, 2008, 22:41:54 »
Dzięki za info. W sklepach jak Inter Cars dostanę taki zestaw uszczelnień ? czy to raczej citroenowski sklepik musi byc , od jakiegoś puga podejdą uszczelnienia , czy tam jest zupełnie co innego ??
I jesli będę jeździl dalej w takim stanie to co może się stać ? Chodzi mi o przejechanie do ok 400 km.. muszę trasę wykonać, a podejrzewam że od ręki mechanik mój nie zrobi tego w weekend :/ ...

Offline Krzysztof Robert Mijal

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 556
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xm 2.9 Exclusive '00, Saxo 1.1 Furio '03
  • Miejscowość: Łódź
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 02, 2009, 10:59:35 »
Te zestawy łożysk są dosyć uniwersalne - takie same są w BX, Xantii a nawet C15. W kilku Peugeotach też. W InterCarsie dostępne.

400km pewnie większego spustoszenia nie zrobi - kwestia ile km już przejechało to auto ze zużytymi łożyskami. W skrajnym przypadku do wyrzucenia będą wahacze (choć spotkałem się z tym że ktoś wklejał nowe łożyska w wyrobionych wahaczach).

Wspomniałeś że z powrotu przedniego elektrozaworu HA leci ciurkiem. Jak już naprawisz tył to wymień ten przedni elektrozawór (namawiam na nowy). Zobaczysz jak Citroen potrafi jeździć :).
Pozdrawiam,
Tof

Kiedyś: 4 AXy, 3 BXy, 2 Xantie, Xsara II i kilka niefrancuzów

Chcesz zwiększyć moc?
Chcesz obniżyć spalanie?
VITESSE

Zniżki dla Klubowiczów!

Offline Łukasz Godula

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 525
  • Skąd: Stolica/ Michałowice/Chylice
  • Posiadany samochód: Xantia naftova 1,9 s turbodmychadlem, C1 Desire, Dacia Logan MCV 0,9 s Turbodmychadlem
  • Zainteresowania: Lubię grzebac w hydro-zawieszeniach
  • Miejscowość: Stolica/ Michałowice/Chylice
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 02, 2009, 16:37:25 »
Cytuj

Krzysztof Robert Mijal napisał:

Wspomniałeś że z powrotu przedniego elektrozaworu HA leci ciurkiem. Jak już naprawisz tył to wymień ten przedni elektrozawór (namawiam na nowy). Zobaczysz jak Citroen potrafi jeździć :).

Święte słowa- naprawdę polecam choć impreza mocno wali po kieszeni.

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 02, 2009, 19:31:10 »
Witam. Jakoś koniec października uslyszałem mocny pierwszy mocny po wysiadce z auta, nastepne były ciche i pojawily się może z 10 razy...
Elektrozawory już kupilem 2 uzywki bo z przodu obowiazkowo chciałem wymienic z powodu tego przecieku i czasami odbijającego się przodu przy pokonywaniu nierówności także nowe  w najbliższym czasie odpadaja niestety (na wiosne kapcie trzeba kupić jakieś). Tyle zastanawia mnie tez odnośnie przodu, że z tego powrotu tez syk slychac było kiedyś. Spacjalnie sprawdzałem gasząc auto i szybko nurkowałem pod żeby spr i dokręcanie opaski na maxa nic nie dalo, bo dalej syczy z tego i po 30 sek nagle przestaje...
Odnosnie tyłu to mechanik mój twierdzi, że to na pewno nie łozyska, tylko coś z hydro... Łożyska by zgrzytały , trzeszczały przy kazdej zmianie wysokości zawiechy i do tego skokowo by sie podnosil itp ... w przyszłym tygodniu dopiero wjazd na kanal będę miał także okaże się co Iksemka boli ...

Offline Jan Pakul

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 74
  • Skąd: Kłodawa
  • Posiadany samochód: XM - niebawem
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Kłodawa
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 02, 2009, 23:57:22 »
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
Witam. Jakoś koniec października uslyszałem mocny pierwszy mocny po wysiadce z auta, nastepne były ciche i pojawily się może z 10 razy...
Elektrozawory już kupilem 2 uzywki bo z przodu obowiazkowo chciałem wymienic z powodu tego przecieku i czasami odbijającego się przodu przy pokonywaniu nierówności także nowe  w najbliższym czasie odpadaja niestety (na wiosne kapcie trzeba kupić jakieś). Tyle zastanawia mnie tez odnośnie przodu, że z tego powrotu tez syk slychac było kiedyś. Spacjalnie sprawdzałem gasząc auto i szybko nurkowałem pod żeby spr i dokręcanie opaski na maxa nic nie dalo, bo dalej syczy z tego i po 30 sek nagle przestaje...
Odnosnie tyłu to mechanik mój twierdzi, że to na pewno nie łozyska, tylko coś z hydro... Łożyska by zgrzytały , trzeszczały przy kazdej zmianie wysokości zawiechy i do tego skokowo by sie podnosil itp ... w przyszłym tygodniu dopiero wjazd na kanal będę miał także okaże się co Iksemka boli ...

Z łożyskami tylnych wahaczy nie jest tak, że tylko tak czy siak. Objawy mogą być bardzo różne i początkowo koła stoją prosto a skrzypi czy inaczej hałasuje czasami bądź tylko w określownych warunkach. Może to być na początek tylko jedna strona.
Każda sprawna cewka HA musi wydawać dźwięk przypominajacy piszczenie lub jak kto woli syczenie. Spowodowany on jest specyfiką napięcia jakim są zasilane cewki. Komputer HA zasila cewki w taki sposób by reakcje iglicy były szybkie a uzwojenie się nie grzało.
Pozdrawiam
Był nieodżałowany 2.1TD MkI

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 03, 2009, 00:16:41 »
Nie chodzi mi o piszczenie , tylko o syk wydzielający się z powrotu. Jak palcami ściskalem koniec powrotu to przestawało syczeć. A dokręcanie opaski na maxa nie ma sensu bo nic to nie daje , dlatego ciekawi mnie czy z tamtąd powinien wydobywać się syk czy nie?

Offline Łukasz Godula

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 525
  • Skąd: Stolica/ Michałowice/Chylice
  • Posiadany samochód: Xantia naftova 1,9 s turbodmychadlem, C1 Desire, Dacia Logan MCV 0,9 s Turbodmychadlem
  • Zainteresowania: Lubię grzebac w hydro-zawieszeniach
  • Miejscowość: Stolica/ Michałowice/Chylice
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 03, 2009, 00:32:06 »
nie powinno nic tamtedy lecieć. Dopuszczalne jest jedynie "spluniecie" lhm-em w momencie przejscia zaworu z trybu soft w hard i z powrotem.

Offline Krzysztof Robert Mijal

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 556
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xm 2.9 Exclusive '00, Saxo 1.1 Furio '03
  • Miejscowość: Łódź
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 03, 2009, 11:07:36 »
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
Nie chodzi mi o piszczenie , tylko o syk wydzielający się z powrotu. Jak palcami ściskalem koniec powrotu to przestawało syczeć. A dokręcanie opaski na maxa nie ma sensu bo nic to nie daje , dlatego ciekawi mnie czy z tamtąd powinien wydobywać się syk czy nie?


Ten syk najwyraźniej oznacza uchodzenie ciśnienia, czyli coś co nie powinno mieć miejsca. Poza tym napisałeś że wyłączasz silnik i szybko idziesz pod samochód - sprawdzaj powroty na pracującym silniku! Wtedy masz stałe zasilanie ciśnieniem, więc łatwiej będzie sprawdzić.

Widzę że nie poznasz co to Citroen póki nie zainwestujesz ~1000zł w te elektrozawory...
Pozdrawiam,
Tof

Kiedyś: 4 AXy, 3 BXy, 2 Xantie, Xsara II i kilka niefrancuzów

Chcesz zwiększyć moc?
Chcesz obniżyć spalanie?
VITESSE

Zniżki dla Klubowiczów!

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 03, 2009, 13:48:55 »
Powrót sprawdzałem na pracującym i najpierw kapalo , a po chwili juz strózka delikatna, czyli jest do bani ... Ale przy pracujacym nie slychać tego syku spod auta , tyko czasami było po zgaszeniu właśnie... Niestety teraz te 1000 zł będę musiał w co innego wpakować do auutka, jak nie więcej ... :(

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 07, 2009, 19:39:12 »
Witam. Czekając z terminem na dalszą walkę z autkiem u mechanika postanowiłem za ten czas wymontować komp sterujący zawiechą, rozebrać i zobaczyć czy aby nie jest coś popalone i ewentualnie do jakiegoś spec elektryka dać żeby poprawił luty o ile to coś by dało. Teraz pytanka :)
1. Czy symbol H5 jest odpowiedni do mojego bolidu ?
2. Jak rozebrać tego kompa bo po odkręceniu śrubek dalej się bardzo mocno trzyma i nie mogę go rozdzielić żeby obczaić wnętrze ... :/
3. Czy zwyczajny elektryk powinien poradzić sobie z naprawą kompa typu poprawienie lutów albo nie wiem co tam jeszcze ?
4. Czy można jeździć bez kompa, jeśli z kompem i tak mam tryb super extreme sport ??
Pozdrawiam :)

Offline Krzysztof Robert Mijal

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 556
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xm 2.9 Exclusive '00, Saxo 1.1 Furio '03
  • Miejscowość: Łódź
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 07, 2009, 21:41:49 »
Ad.1 - Xm MY1997 powinien mieć komputer HA o symbolu H5 S2J2G, więc wygląda na to że jest OK :)
Ad.2 i 3 - nie rozbierałem, ale z reguły obudowa komputera lubi się "zassać" i wystarczy dobrze podważyć. Luty można sprawdzić, ale bardziej popatrz czy żaden z elementów nie jest wyraźnie przegrzany/przepalony
Ad.4 - można. Z takimi elektrozaworami jak masz to żadna różnica :)

Mimo wszystko nie podejrzewam by coś było z nim nie tak. Ale daj znać jak sprawdzisz.
Pozdrawiam,
Tof

Kiedyś: 4 AXy, 3 BXy, 2 Xantie, Xsara II i kilka niefrancuzów

Chcesz zwiększyć moc?
Chcesz obniżyć spalanie?
VITESSE

Zniżki dla Klubowiczów!

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 07, 2009, 21:51:24 »
No własnie chcialem okiem rzucić czy jest ok bez przegrzań itp  i ewentualnie dać do znajomego niech "poprawi jakby było coś nie pewnego" o ile da ady to wykonać w miare normalnymi przyrządami ogolnodostępnymi.
Właśnie chcę się dowiedzieć, bo może komp siadl już całkiem i dlatego mam super sportową zawieche (na krotko podpięta cewka  z przodu na postoju zmiekczyła auto w tescie, a tak normalnie to jest nie do ugięcia), a jak nie komp to chociaż 1 rzecz będę mial wykluczoną z tego łańcuszka ;P Dam znać ;P  THX

maxpel

  • Gość
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 07, 2009, 22:29:30 »
Gdzie można znaleźć odpowiedź jaki ma być komputer w jakim modelu?
Poruszałem to zagadnienie w tym temacie: Kody Migowe

Offline Wojciech Łapiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 225
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 hdi 2015, Peugeot 407 SW 2.0 hdi 2009
  • Zainteresowania: podróże, wędkarstwo, fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 07, 2009, 22:45:37 »
Cytuj

Mateusz Kaczorek napisał:
No własnie chcialem okiem rzucić czy jest ok bez przegrzań itp  i ewentualnie dać do znajomego niech "poprawi jakby było coś nie pewnego" o ile da ady to wykonać w miare normalnymi przyrządami ogolnodostępnymi.
Właśnie chcę się dowiedzieć, bo może komp siadl już całkiem i dlatego mam super sportową zawieche (na krotko podpięta cewka  z przodu na postoju zmiekczyła auto w tescie, a tak normalnie to jest nie do ugięcia), a jak nie komp to chociaż 1 rzecz będę mial wykluczoną z tego łańcuszka ;P Dam znać ;P  THX

Mateusz, pogadaj z Heńkiem Samburem (poznaliście się na zlocie sudeckim). On ma komp ha od 2,0 ct z roku 98 bodaj. U mnie nie działał, ale mam inny motor...
dawniej: Xantia Break 1,9 td
             Safrane 2,3 Si
             Nevada 2,1 D
             R 11 1,7
             Visa 1,9 d

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Przywrócenie komfortu w Xm - udało się!
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 09, 2009, 18:36:11 »
Dzieki Wojtek. Jutro ma zobaczyć czy symbol się zgadza. Do mnie nie podejdzie nic innego niż H5 co nie ?
Rozebrałem kompa, pojeździłem po mieście i nikt nie chce sprawdzić tej płytki :/ Moje oko zauważyło przy jednym z VN05N czarną żywicę czy ja kto się tam nazywa , a przy drugim jest w miarę klarowna. Z drugiej strony plytki pod tym własnie VN05N co jest ciemniejszy widać jakby okopcenie, ale glowy nie dam- czyżby się sfajczyło ? ... Zaraz zejdę do autka i spr czy parzy na zapłonie ta płytka, spróbuję przeczyścić wacikiem kompa i złoże spowrotem, bo jednak delikatna różnica jest w jeździe z kompem a bez (mowa o przedniej osi), a i tak nikt nie chce na to patrzeć ...
fotki robione telefonem także sorki za jakość ...
Płytka jest zimna: sprawdzane na zapłonie w trybie "komfort" i sport...