Dzień dobry!Wygląda to tak: wciskam zamykanie szyby kierowcy, i szyba się zamyka. Kiedy już zamknie się do końca po sekundzie zostaje kawałek opuszczona... i tak w kółko. Jak domykam ją po kawałeczku i nie domknę do końca 0,5cm to akcja się uspokaja. Było by dobrze gdyby nie fakt że auto uznaje że szyba jest niedomknięta i jak pada deszcz to ciągle próbuje ją zamknąć. Oszaleć można. Jaka rada?