Citroen C5 Tourer. Rozpoznanie przed zakupem. Kilka pytań.

[Andrzej Makowski]

W życiu bo co?
....A C5 zmieniłem na Signuma i jestem mega zadowolony.

Generalnie Opli i Alfy nie dotykam nawet kijem bo taką mam zasadę - trochę tego naprawiałem. A Signum poza miejscem z tyłu nie ma nic więcej do zaoferowania - taka trochę inna Vectra. Tragiczne silniki (oprócz fiatowskiego 1,9 diesel). Poza tym nie mówimy tutaj tylko o wyglądzie. Pooglądaj sobie zdjęcia rozbitych przodem Insignii. Z zewnątrz umiarkowane zniszczenia w środku masakra - często popękana deska rozdzielcza co świadczy o zniekształceniach podłogi i tunelu środkowego.

[Michał Citkowski]

W życiu bo co?
....A C5 zmieniłem na Signuma i jestem mega zadowolony.

Generalnie Opli i Alfy nie dotykam nawet kijem bo taką mam zasadę - trochę tego naprawiałem. A Signum poza miejscem z tyłu nie ma nic więcej do zaoferowania - taka trochę inna Vectra. Tragiczne silniki (oprócz fiatowskiego 1,9 diesel). Poza tym nie mówimy tutaj tylko o wyglądzie. Pooglądaj sobie zdjęcia rozbitych przodem Insignii. Z zewnątrz umiarkowane zniszczenia w środku masakra - często popękana deska rozdzielcza co świadczy o zniekształceniach podłogi i tunelu środkowego.

Tragiczne silniki? Dobre sobie. Benzyny 1.8, 2.0, 2.0T jedne z prostszych i lepszych benzyn ( nie mówię o przedliftach w postaci 2.2 direct itp).
Na testach zderzeniowych się nie skupiałem to fakt.
W każdym bądź razie co kto lubi. Ja lubię i Cytryny i Ople. Miałem i mam jedno i drugie i jestem zadowolony. A wiele osób to kijem nie tknie ale właśnie cytryny. Znam stety/niestety takich.

Tak czy siak, C5 to godne auto i gdybym znalazł godny egzemplarz to bym kupił. A, że nie znalazłem to kupiłem co innego i też jest super.
Poza tym drażniący jest brak wiedzy mechaników na temat serwisu zawieszenia i u mnie w okolicy jest jeden polecany, ponad 50km ode mnie. A to mnie irytowało jak miałem C5.

Szerokości

[Mariusz Malicki]

Mnie zastanawia jedna sprawa,jak można porównywać Signum (które było następcą Omegi) z C5,to nie te klasy samochodów,za chwilę porównacie E klasę z Cytrynką nie mówiąc o innych samochodach luksusowych

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[Andrzej Makowski]

Poza tym drażniący jest brak wiedzy mechaników na temat serwisu zawieszenia i u mnie w okolicy jest jeden polecany, ponad 50km ode mnie. A to mnie irytowało jak miałem C5.

Można kupić c5 resoraka

[Michał Citkowski]

Poza tym drażniący jest brak wiedzy mechaników na temat serwisu zawieszenia i u mnie w okolicy jest jeden polecany, ponad 50km ode mnie. A to mnie irytowało jak miałem C5.

Można kupić c5 resoraka

Troszkę mija się to z celem ale fakt, można.
Myślałem nad taka konfiguracja nawet ale się nie udało.
Aczkolwiek dla wielu osob C5=hydro. 

[Marcin Kaszka]

Osobiście Opel nigdy minie ujął. Może dlatego,  że w latach kiedy wchodziłem w motoryzację, prym wśród Opli wiódł wszędognijący Kadet.
Poza tym to twarde, nieprzyjemne wnętrze...
Co do zasady to każdy swoje chwali, jakbyśmy weszli na forum Opla to pewnie opinie byłyby przeciwne .
Mój sąsiad ma Zafirę i Vectrę, założę się, że gdyby chciał zmienić auto, to patrzyłby przede wszystkim na Ople.
Mam takie wrażenie że to bida-auto. Wrażenie oczywiście mega-subiektywne.

[Michał Budzisz]

Mnie zastanawia jedna sprawa,jak można porównywać Signum (które było następcą Omegi) z C5,to nie te klasy samochodów,za chwilę porównacie E klasę z Cytrynką nie mówiąc o innych samochodach luksusowych

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Ja porównuje C5 X7 do BMW 5 F10 i C5 wcale nie odstaje.

[Michał Nowakowski]

Osobiście Opel nigdy minie ujął. Może dlatego,  że w latach kiedy wchodziłem w motoryzację, prym wśród Opli wiódł wszędognijący Kadet.
Poza tym to twarde, nieprzyjemne wnętrze...
Co do zasady to każdy swoje chwali, jakbyśmy weszli na forum Opla to pewnie opinie byłyby przeciwne .
Mój sąsiad ma Zafirę i Vectrę, założę się, że gdyby chciał zmienić auto, to patrzyłby przede wszystkim na Ople.
Mam takie wrażenie że to bida-auto. Wrażenie oczywiście mega-subiektywne.

Z Opli miałem vectre B 1.9cdti i saaba 9.3 2.0 turbo. Ani jedno, ani drugie nie przekonało mnie do siebie niczym. Vectra to poprawne ale mega bez charakteru auto, a saab z wyglądu fajny, ale środek tragiczny, chodzi o wykonanie. No i te wieczne awarie, to sonda lambda, to turbo... Oba sprzedane po pół roku użytkowania. Nie było "banana" na pysku jak rano wsiadalem. Tutaj jest w dalszym ciągu, choć nie bardzo umiem powiedzieć dlaczego.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Mariusz Malicki]

Mnie zastanawia jedna sprawa,jak można porównywać Signum (które było następcą Omegi) z C5,to nie te klasy samochodów,za chwilę porównacie E klasę z Cytrynką nie mówiąc o innych samochodach luksusowych

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Ja porównuje C5 X7 do BMW 5 F10 i C5 wcale nie odstaje.

Ale akurat to Joe było do Twojego wywodu

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[Michał Citkowski]

Osobiście Opel nigdy minie ujął. Może dlatego,  że w latach kiedy wchodziłem w motoryzację, prym wśród Opli wiódł wszędognijący Kadet.
Poza tym to twarde, nieprzyjemne wnętrze...
Co do zasady to każdy swoje chwali, jakbyśmy weszli na forum Opla to pewnie opinie byłyby przeciwne .
Mój sąsiad ma Zafirę i Vectrę, założę się, że gdyby chciał zmienić auto, to patrzyłby przede wszystkim na Ople.
Mam takie wrażenie że to bida-auto. Wrażenie oczywiście mega-subiektywne.

Z Opli miałem vectre B 1.9cdti i saaba 9.3 2.0 turbo. Ani jedno, ani drugie nie przekonało mnie do siebie niczym. Vectra to poprawne ale mega bez charakteru auto, a saab z wyglądu fajny, ale środek tragiczny, chodzi o wykonanie. No i te wieczne awarie, to sonda lambda, to turbo... Oba sprzedane po pół roku użytkowania. Nie było "banana" na pysku jak rano wsiadalem. Tutaj jest w dalszym ciągu, choć nie bardzo umiem powiedzieć dlaczego.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Gwoli ścisłości nie było Vectr B 1.9cdti. chyba, że mowisz o C.
Co kto lubi.
Ale i tak ogarnia mnie śmiech jak na tym forum od zawsze zachwalano C5 x7 nazywając wszystko inne twardymi resorakami dupowozami, na forum Vectry to kazdy uwielbia Vectrę  a wszystko inne to pontony, szczególnie francuzy a z kolei kolega ma Stilo i tam na forum też uwielbiają głównie fiaty nazywając inne marki w przeróżny sposób.

Aktualnie szukam Mondeo dla koleżanki i zgadnijcie co piszą na forach tej marki o konkurencji

[Artur Śmigielski]

Aktualnie szukam Mondeo dla koleżanki i zgadnijcie co piszą na forach tej marki o konkurencji

Akurat szukając Mondeo kilka osób z forum forda odesłało mnie do C5, chwaląc tą konstrukcję więc chyba nie jest tak źle 

[Henryk Guzicki]

Ja za nim kupiłem drugą cytrynę to po pierwszej c -piątce i perypetjach z nią powiedzialem sobie że teraz będzie coś innego.Probowalem Insygnię 2013,Nowege Kadjara,Mondka 2013,508- kę, nową Astre 1.5 turbo,Avensis 2012, nową Hondę Civic a i tak wybrałem cytrynę najbardziej podpasowala mi nowa Astra jeśli chodziło a jakość wykonania i silnik raszta to albo za dużo plastików i ich jakość albo mało wygodne fotele jedynie mondek by spełniał jeszcze oczekiwania ale jakość blach to duży problem w tych autach.Następny będzie chyba Talisman.

[Andrzej Mikulski]

Talismany i Meganki są ładne, niestety mają tylko przesilone silniki od kosiarek. Dlatego ich nigdy nie kupię, a markę lubię, miałem 4 Laguny II w tym wszystkie diesle 100, 107, 120 i po lifcie najlepszy 2.0dci 150KM, złego słowa nie powiem, super auta a nie królowe lawet. Nigdy żadna mnie nie zawiodła. Szkoda, że teraz diesel Renault to tylko 1,6...

[Andrzej Makowski]

Kupiłem pierwszą C5, potem drugą co wcale nie oznacza, że nie dostrzegam plusów i minusów. Obie mam na sprężynach. Czy żałuję? Szczerze to nie bo wprzy jeździe na co dzień po mieście i na prawdę dużej różnicy nie widzę a wyjeżdżając na trasy to też nie ma gdzie tego odczuć. Przy hydro różnice widziałem jak miałem w latach 90-tych XM'a. To samo w Xantii było już o klasę gorsze. Ale i tak wtedy było to czuć na plus dla Cytryn a obecnie te różnice nie są aż tak zaskakujące.
Było wiele testów i najczęściej powtarzająca się opinia ludzi, którzy na to patrzą z boku była taka, że różnice pomiędzy sprężynami a hydro najbardziej czuć do 40km/h, powyżej już tak spektakularnych odczuć w zasadzie brak.

przykład myślę, że obiektywny http://www.blogomotive.pl/index.php/2015/07/27/478-poduszkowy-zwyciezca-usb-2014-czyli-citroen-c5-ktory-mnie-zasmucil-22/

[Michał Citkowski]

Osobiście Opel nigdy minie ujął. Może dlatego,  że w latach kiedy wchodziłem w motoryzację, prym wśród Opli wiódł wszędognijący Kadet.
Poza tym to twarde, nieprzyjemne wnętrze...
Co do zasady to każdy swoje chwali, jakbyśmy weszli na forum Opla to pewnie opinie byłyby przeciwne .
Mój sąsiad ma Zafirę i Vectrę, założę się, że gdyby chciał zmienić auto, to patrzyłby przede wszystkim na Ople.
Mam takie wrażenie że to bida-auto. Wrażenie oczywiście mega-subiektywne.

Z Opli miałem vectre B 1.9cdti i saaba 9.3 2.0 turbo. Ani jedno, ani drugie nie przekonało mnie do siebie niczym. Vectra to poprawne ale mega bez charakteru auto, a saab z wyglądu fajny, ale środek tragiczny, chodzi o wykonanie. No i te wieczne awarie, to sonda lambda, to turbo... Oba sprzedane po pół roku użytkowania. Nie było "banana" na pysku jak rano wsiadalem. Tutaj jest w dalszym ciągu, choć nie bardzo umiem powiedzieć dlaczego.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Gwoli ścisłości nie było Vectr B 1.9cdti. chyba, że mowisz o C.
Co kto lubi.
Ale i tak ogarnia mnie śmiech jak na tym forum od zawsze zachwalano C5 x7 nazywając wszystko inne twardymi resorakami dupowozami, na forum Vectry to kazdy uwielbia Vectrę  a wszystko inne to pontony, szczególnie francuzy a z kolei kolega ma Stilo i tam na forum też uwielbiają głównie fiaty nazywając inne marki w przeróżny sposób.

Aktualnie szukam Mondeo dla koleżanki i zgadnijcie co piszą na forach tej marki o konkurencji

Michał tak mi przykro że nie kupiłeś c5iii z hydro exclusive i nie wiesz o czym mówimy 
Akurat większość tych samochodów o których mówisz brałem pod uwagę jako pierwsze, sam uważałem citroena za psujący się i dziwny z wyglądu wynalazek
Mam dostęp do samochodów,  jeździłem  insignia,  mondeo,  passat mazda 6, octavia i superb jeździłem też c5iii na sprężynach i mnie nie ujął, dopiero jak wsiadłem do c5x7 exclusive wiedziałem, że to jest to i co najlepsze do dzisiaj podoba mi się jazda tym autem,  a nigdy wcześniej tego nie miałem,  zawsze traktowałem samochód jako środek transportu i nic więcej.

Doczytaj. Signuma pozycjonowali wyżej niż Vectre C i pisali w folderach reklamowych, że to następca Omegi. Jednakże szczerze mówiąc z Omega nie ma nic wspólnego i można mówić, że to taka Viki C z innym żadem. Z tym, że ma zwiększony rozstaw osi i o wiele więcej miejsca z tyłu ;-)

Co do tego, że nie kupiłem x7 w exclusivie.
Wiesz, za kwote która dałem za Siga w perfekt stanie miałbym marna C5 w 1.6hdi na sprezynie bez wyposażenia. Wybór był oczywisty

[Mariusz Malicki]

Właśnie przyglądałem się na Otomoto Oplowi Signum, pierwsze wrażenie że z zewnątrz wygląda na dużego hatchbacka, tylne drzwi są jak od stodoły, wcale nie ma wyglądu na kombi, środek też jest toporny,  same manetki kierunkowskazu i wycieraczek są grubo ciosane, konsola jak w Zafirze, i co z tego że tylna kanapa to pojedyńcze fotele, to ja współczuję temu kto miałby siedzieć na środkowym miejscu, także moim skromnym zdaniem porównanie do C5 X7 jest nie na miejscu, to są inne epoki design-u

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[Łukasz Czarny]

Miałem Signum, on jest 4os. To taka niby limuzyna - vectra, bagażnika nie ma ale miejsca dla pasażerów z tyłu więcej. Kiedys całkiem ok się tym jeździło.

[Łukasz Czarny]

Bogate wersje mają lodówkę w podłokietniku 

Ja nie miałem, za to bardzo udany silnik 2.0T, 6biegow, szybko i cicho się tym jeździło.

[Błażej Banisz]

Signum do tylnej podłogi zupełnie niczym się od Vectry nie różnił (z perspektywy płyty podłogowej). Tylna część Signum-a pomimo, że krótsza od tej z Vectry ważyła o 50% więcej... A co do Vectry C tej po lift-owej to ostatnie (mniej więcej) 2 lata produkcji to było już trochę inne auto. Przy okazji wprowadzania Insigni wprowadzono tam kilka zmian wzmocnień na płycie podłogowej (między innymi inne mocowania foteli), aby obie (a w zasadzie wszystkie 3 bo dochodzi do tego SAAB 9.5) podłogi mogły iść na tej samej linii. Z tego co wiem to testy zderzeniowe "zmienionej" Vectry wypadały gorzej niż wersji pierwotnej. Trochę na różnych zakładach opla siedziałem i jakoś tak rozważając zakup auta nie bardzo chcę na ople patrzeć.

[Andrzej Makowski]

Taki silnik powinien być w c5x7

I też był by takim białym krukiem w C5 jak w Signum. Signum 2.0T po lifcie 1 oferta a starsze z 2003-4 roku z dziwnie małym w obecnych czasach przebiegiem 150tkm

[Łukasz Czarny]

Bogate wersje mają lodówkę w podłokietniku 

Ja nie miałem, za to bardzo udany silnik 2.0T, 6biegow, szybko i cicho się tym jeździło.

Taki silnik powinien być w c5x7

Zdecydowanie! Po dobrych doświadczeniach z Signum po kilku latach wróciłem do Opla Vectry GTS 3.2, pomimo że średnio się prowadziła i miała ciągle problemy ze zbieżnością osi tylnej (kto miał ten wie) to było świetne auto.

[Michał Citkowski]

Wróćmy już do tematu bo to oczywiste, że na forum cytryny siedzą głównie osoby zafascynowane cytrynami a nie oplami czy Fiatami

Michał jak widać były osoby które miały te auta, ja też nim często jeździłem i jest jak najbardziej wporządku.
Dla mnie goły c 5 iii na sprężynach to takie samo auto jak Signum,  różnica jest dopiero widoczna jak c 5 iii ma hydro i wszystkie bajery.

Ależ ja nikogo nie chcę przekonywać, że Signum jest ok. Totalnie nie o to mi chodziło.
Każdy jeździ czym chce, każdy ma inne doświadczenia i opinie, nic mi do tego. Do C5 nic nie mam bo miałem Mk1 i chciałem X7 ale po prostu nie znalazłem (albo i za mało kasy miałem).

Mam też Saxo w którym strefa zgniotu kończy się gdzieś w bagażniku i też sobie chwalę

[Jacek Janikowski]

Trochę się dziwię czemu porównujemy Opla Signum z C5 X7. Generacyjnie, stylem, rocznikowo i cenowo według mnie powinno się porównywać z C5 I po lifcie (2004-2008). Ewentualnie Signum możnaby porównywać z C6.

Z C5 X7 chyba lepiej porównywać dopiero Insignię.

[Michał Citkowski]

Trochę się dziwię czemu porównujemy Opla Signum z C5 X7. Generacyjnie, stylem, rocznikowo i cenowo według mnie powinno się porównywać z C5 I po lifcie (2004-2008). Ewentualnie Signum możnaby porównywać z C6.

Z C5 X7 chyba lepiej porównywać dopiero Insignię.

napisałem parę słów, że zamiast C5 X7 kupiłem Signuma i się zaczęło
Także spokojnie możecie wrócić do tematu bo w kwestii Signuma każdy już powiedział co wiedział

[Roman Kłosiński]

Jak tak się kłócicie to wam zapodam różnice.
Porównanie
C5mkIII - Opel Signum  http://similarcar.com/pl/Citroen-C5-III-Sedan-2.0-HDi-FAP-163KM-manual-versus-Opel-Signum-1.9-CDTI-ECOTEC-150KM-manual
C5mkII - Opel Signum  http://similarcar.com/pl/Citroen-C5-II-Hatchback-2.0-HDi-136KM-manual-versus-Opel-Signum-1.9-CDTI-ECOTEC-150KM-manual#table
tylko tu deko naciągnęli dla C5 te spalanie w mieście - 8L to chyba w dwugodzinnym korku na odcinki 20km.

Te przekonywania są tak jakby jeden mówił że jego żona jest lepsza od innej. Każdy ma swoją z zaletami i wadami i mu taka odpowiada jaką ma. Każdy ma inne gusta - jakby nie odpowiadała to by zmienił na "nowszy model"