Ja mam na przodzie założony w ASO komplet tarcze plus klocki (zmiana była w roku 2012 !), nie wiem jakiego producenta. Ale nie mam do nich żadnych zastrzeżeń, dobrze hamują na zimno, na gorąco, nie piszczą. Jestem tylko zaskoczony ich trwałością, jeszcze nigdy, żadnym samochodem nie uzyskałem takich przebiegów na klockach i tarczach. Rant na tarczach minimalny, klocków jest jeszcze ok 8-10 mm, a przejechałem na nich 96 tys. km ... Od czterech lat, na półce czeka komplet: klocki ceramiczne plus tarcze ATE. W międzyczasie (pierwsze klocki były wymieniane razem z przodem 96 tys. km temu) raz zmieniłem komplet tarcze + klocki z tyłu, a później same klocki. Oczywiste, szybsze zużycie z powodu elektrycznego ręcznego. Ale przód - pełen szacunek. Jutro zmieniam kółka na letnie, sprawdzę stan klocków i tarcz z przodu i z tyłu.