Tak wracając do tematu przewodniego to mam właśnie takie C5 V6 3.0 z manualną skrzynią i instalacją gazową (sekwencja). Autko pali mi około 14 l/100 gazu w jeździe mieszanej, ale nie ukrywam, że ma m ciężką nogę. Może i faktycznie to przyspieszenie do 100 km/h to tylko lekko ponad 8 sekund, ale za to do 200 przyspiesza prawie tak samo dobrze ;-) Odgłos prężącego się silnika V6 też jest bardzo fajny, a elastyczność to na pewno mocna strona tej konstrukcji. Do tego jeszcze przycisk sport i można na dobrej drodze trochę poszaleć. Takie osiągi, kultura pracy przy zachowaniu takiego spalania (i to gazu) to moim zdaniem bardzo dobre połączenie. C5 to nie bolid formuły jeden, ale duży rodzinny samochód, ale jak trzeba to potrafi odstawić na światłach nie jeden "miejski zapierdalacz".