No to teraz pytanie.
Byłem dzisiaj w firmie zajmującej się dynamiczną wymianą oleju...i powiedzieli że nie wymienią u mnie bo przy skrzyni mam chłodniczkę....
Wszystkie TF8x mają... To właśnie w jej króćce chętnie się większość warsztatów wpina, więc to żadna przeszkoda.
i w tym przypadku oferują tylko wymianę sposobem:
-zlanie oleju -> zalanie nowego z płukanką -> zlanie oleju - > zalanie nowego -> skasowanie licznika.....
Ale co oni rozumieją przez "zlanie oleju"? Zwykłym "spustem" tj. grawitacyjnie więcej niż 3 litry nie zleci, zostaje 4 litry. Więc co dalej? Naleją 3 litry nowego z płukanką? Przecież to się wymiesza z pozostałym w skrzyni starym olejem, więc jak potem pozbędą się tej płukanki ze skrzyni skoro zleci im znów tylko 3 litry? Zostawią resztę tej płukanki w skrzyni?
Albo ja czegoś nie rozumiem, albo ktoś tam ma nie po kolei w głowie.
Tak czy owak, poszukaj innej firmy bo to są jakieś herezje.
Kurde o takim sposobie jeszcze nie słyszałem.
Olej to albo Mobil JWS 3309 (koszt 780zł) lub Fuchs ATF 4400 - 250 wymiana plus koszt oleju 27zł litr
Ja do tego Fuchsa zaufania nie mam. To jest jeden z tych olejów które wg producenta są zgodne jednocześnie z JWS3309 i AW-1, co oczywiście nie jest możliwe bo olej nie może być jednocześnie bardziej lepki i mniej lepki, więc w rzeczywistości ma on specyfikację lepkościową tak PO ŚRODKU między nimi (lepkość 7.3 ma mniej więcej na poziomie JWS3309, ale indeks lepkości 165 jest bliżej AW-1). Jak coś ma być do wszystkiego to zwykle w rzeczywistości jest do niczego. Masz lać JWS3309, to nalej coś co jest w pełni zgodne z JWS3309.