Napiszę teraz o problemach jakie zaczynają się pojawiać z racji wieku auta i przebiegu. Właściwie to o jednym poważnym problemie z którym się męczę już ponad rok czasu. Silnik Xsary na wolnych obrotach zaczął nierówno pracować, aż wibracje czuć w kabinie samochodu. Samochód stał w garażu przez pół roku ponieważ byłem zagranicą ( auto raz w miesiącu było przepalane ). Wymieniłem świece, przewody oraz cewkę zapłonową. Sprawdziłem również odmę ponieważ na korku pojawił się olej ( ale to była tylko nieszczelność korka). Elektromechanik sprawdził silniczek krokowy i wymienił profilaktycznie sondę oraz podłączył komputer który nie pokazał żadnych błędów. Wskazał, że ciśnienie mu się nie podoba na cylindrach i powiedział mi, że to może być głowica. Pojechałem na regulacje zaworów. Mechanik który miał mi wyregulować luzy nie zrobił tego ponieważ w tym silniku regulacja jest na płytkach (wiedziałem o tym), a on nie ma magnesówki. Zmierzył tylko luzy i wyszło mu, że jest zbyt ciasno. Zabrałem samochód i nie miałem czasu na dalsze naprawy ponieważ zbliżał się kolejny termin wyjazdu zagranicę. Przed powrotem do kraju chciałem mieć sprawny samochód więc poleciłem zaprowadzić Xsarę do mechanika który reklamuje się jako specjalista od głowic samochodowych. Mechanik oczywiście z marszu przystąpił do naprawy nie informując wcześniej mojego kuzyna o cenie. Okazuje się, że gość przeprowadził remont głowicy i zaworów oraz wymienił rozrząd. Jak się dowiedziałem będąc jeszcze zagranicą ile sobie policzył to mnie troszkę szlak trafił - 2000 zł.!! Przebolałem to pocieszając sie, że autko jak wrócę będzie jak nowe.
Jakie było moje zdziwienie gdy po odpaleniu silnika wyczułem wibracje budy i usłyszałem nierówną pracę silnika. Ręce mi opadły. Zdumiało mnie również, że silnik zaczął brać olej ( kontrolka mi się zapaliła od poziomu oleju). Wcześniej nie brał, a teraz po przejechaniu 800 km musiałem dolać 0,7 litra oleju. Pojechałem do tego "speca" i mu przedstawiłem sytuacje. Otrzymałem odpowiedz, że to normalne bo dół nie był robiony i przez wzrost szczelności głowicy pierścienie mogą przepuszczać. Zapytałem czemu auto nie kopci w takim razie jak oleju ubywa..,to gdzie ten olej ginie. Odpowiedział, że może tego nie widzę podczas jazdy. Pojechałem do domu i zwróciłem uwagę, że nadkole z prawej strony jest mokre. Schyliłem się pod samochód i zobaczyłem zbierające się krople oleju na misce. Zły jak diabli, pojechałem jeszcze raz do tego gościa. Powiedziałem mu co widzę i generalnie stwierdziłem, że auto przed remontem głowicy było mniej zamulone niż teraz. Facet wziął Xsarę na warsztat i przyznał, że uszczelniacz wałka rozrządu był zawinięty i pewnie ustawił ponownie zawory bo autko dostało kopa.
Pewny tego, że teraz będzie dobrze ( "spec od głowic" zapewnił mnie, że ta głowica wytrzyma jeszcze 100 tys. oraz poinformował mnie, że sprawdził ciśnienie i że jest ok) odebrałem samochód który co prawda nadal chodził jak traktorek, ale dostał dynamiki i był żwawszy. Moja radość trwała krótko ( parę dni) i ponownie zapaliła się kontrolka stanu oleju. Powtórzyłem procedurę, czyli pod auto i zobaczyłem kolejne krople oleju na misce.
[size=78%] [/size][/size] Pojechałem tym razem do innego mechanika bo do tamtego "speca" nie miałem już cierpliwości. Mechanik przy mnie rozebrał osłonę rozrządu i stwierdził, że wyciek występuje z uszczelniacza wału korbowego, a przy okazji odkrył, że pasek rozrządu i rolka są stare ( na pasku były zupełnie wytarte napisy!!). Wszystko wymienił i zmierzył ciśnienie. Okazuje się, że ciśnienia są różne na cylindrach ( zupełnie co innego mówił wcześniej ten "spec"). Autko nadal pracuje jak mały traktorek i najgorsze - zaczął się wysączać w małych kropelkach olej z uszczelki pod głowicą.!![size=78%][/size] Postanowiłem już nie naprawiać tego silnika. Szkoda już mojego czasu, pieniędzy i zdrowia psychicznego. Myślę w przyszłym roku kupić drugi silnik. Aktualnie nadal jeżdżę do pracy moją Xsarą która mimo wszystko daje jeszcze radę. Wyjeżdżam zagranicę dosłownie za trzy tygodnie i mam zamiar w tym czasie szukać drugiego sprawnego silnika. Może się to jakoś uda.[size=78%][/size] Pozdrawiam Klubowiczów.[size=78%]