Dziś pojechałem na montaż haka moją xsarą. Auto musiał wjechać tylnymi kołami na pochylnię o wysokości ok. 60 cm. Podczas montażu haka okazało się, że jest wyciek z silnika. Na prawdę sporo cieczy wyleciało-podejrzewam, że jakieś 0,5-1,0 litra- zlokalizowałem wyciek: tłusty płyn kapał z czarnej puszki nad filtrem oleju. Wydaje mi się, że jest to olej z pompy do wspomagania. Jednak z samego zbiornika po stronie pasażera wcale go nie ubyło. Olej kapał jakby z przelewu znajdującego się pod wypustem z tej czarnej puszki (zaznaczyłem na zdjęciu). Obecnie autem nie jeżdżę. Taki spory wyciek płynu na pewno może skutkować czymś poważniejszym, dlatego proszę was o pomoc.
Na zdjęciu zaznaczyłem czarną puszkę czerwonym kołem a miejsce wycieku strzałką.