VTS a VTR

[Konrad Filipczak]

Witam.
Przeglądam ostatnio różne oferty Xsary II w wersji 3 drzwiowej (allegro, gratka etc.) i zastanowiło mnie, jaka jest różnica w wersji VTS a VTR? Tylko rożną się wyposażeniem? VTS wydaje się być bogatszą wersją. Jestem zagubiony!
Poza tym. Xsara II VTS z 2003 roku, silnik HDI z przebiegiem 53kkm... wychodzi niecałe 11kkm rocznie, wręcz wzorowo. Jakie jest prawdopodobieństwo autentyczności przebiegu?
Samochód sprowadzony od naszych zachodnich sąsiadów.
Jeżeli ktoś jeździ czymś podobnym i może co nieco powiedzieć o tym autku to byłbym wdzięczny.

Link ~> >KLIK<



[color=FF0000]Skracamy linki!
Piotrek.[/color]

[Jan Ferde]

VTS, VTR to przede wszystkim pakiety wyposażenia. Te pakiety były jednak dostępne tylko z niektórymi silnikami (VTS jest spotykany tylko z benzynowym 2.0 i HDI 2.0 110KM - są to najmocniejsze wersje Xsary).
Zależnie jednak od rocznika i rynku, na który auto było produkowane, różnie wyglądały te pakiety - spotyka się VTR bez klimatyzacji, ale też takie z pełnym wyposażeniem. Także tutaj te 3 magiczne literki nie mówią konkretnie o jakimś wyposażeniu.

Co do powyższego linka - po pierwsze jest już jeden temat przyklejony:
Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem. - tam dyskutujemy na temat różnych aut z ogłoszeń. Na temat tego egzemplarza powiem krótko - przebieg trzeba zweryfikować, ceny takich aut z takim przebiegiem na zachodzie zaczynają się od 7000-9000E. Więc albo to jest super-okazja, albo auto jest po solidnym dzwonie lub ze skręconym licznikiem.

[Krystian Błaszczyk]

Autentyczność tego przebiegu jest bardzo mała kto kupił by diesla żeby robić 11kkm rocznie

[Robert Czamara]

Link ~> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3039857

te autko w tym komisie to już chyba ponad 1,5 roku temu widziałem, więc może być z nim coś nie tak (po wypadku?); jeśli ma papiery dokumentujące przebieg i obsługę serwisową i nie jest bita to warto brać

[Paweł Róg]

samochod ten stoi od prawie 2 lat w komisie...cena początkowa to 29k i sukcesywnie spada w dół, ale kupca jakoś nie moze znaleźć...
co do VTS a VTR:
w Xsarze I VTS to silniki: 1.8 16V (110KM) / 2.0 16V (162KM) / 1.9 TD (90KM) występowały w wersjach coupe (rzadko można spotkać 1.8 16V 5d hatchback) - charakteryzują się pakietem zewn (splitter pod przednim zderzakiem, spojler na klapie, alufelgi speedline'a (2 wzory), kubełkowe fotele z alcantarą lub skóra, bogate wyposażenie (ale nie zawsze z klimatyzacją !), twardszy zawias i inna wysokość (dla 2.0 najniżej i najabrdziej twarde
natomiast VTR występował z wszystkimi silnikami (1.4/1.6/1.8/1.9D) i posiada bardzo często jedynie część z wyposażenia VTS'a nie zawierając twardszego zawieszenia
w Xsarze II pakiet VTS czy VTR jest na podobnej zasadzie. Paleta silników VTS to: 1.6 16V (110KM) / 2.0 16V (136KM/162KM)/ 2.0 HDI (90KM/110KM) + nie występuje w wersji 5d + zdarzają się wersje z automatyczną skrzynią biegów...

[Marcin Jeziorek]

>KLIK< co do tej furki to ja bym się w to nie pchał, już od jakiegoś czasu samochód stoi w Łapczycy (koło Bochni), ten sam kolor ten sam nr rejestracyjny.


[color=FF0000]Skracamy linki!
Piotrek.[/color]

[Jan Ferde]

Raczej wątpę, żeby przez ten cały rok auto stało w komisie na placu i nie jeździło. Raczej jest w ofercie komisu, a właściciel mieszka niedaleko lub w jakiś sposób jest związany z komisem. Oferta jest sporo wyższa niż przeciętna rynkowa więc auto nie schodzi, ale kto wie - może reprezentuje tą wartość. Nie skreślałbym go przed obejrzeniem, albo choćby kontaktem telefonicznym.

Inna sprawa, że na moje oko jest po jakimś dzwonie.

[Jacek Kustra]

Auto wyglada na bite czolowo. Po samych zdjeciach widac zle spasowana maske, blotniki czy swiatla. Poza tym czy w modelu w 2003 roku, halogeny nie byly juz montowane w zderzaku?

[Jan Ferde]

Jacek Kustra napisał:
Auto wyglada na bite czolowo. Po samych zdjeciach widac zle spasowana maske, blotniki czy swiatla. Poza tym czy w modelu w 2003 roku, halogeny nie byly juz montowane w zderzaku?

Dokładnie - środek ma już poliftingowy, czyli tzw. Xsara III, a światła i zderzak od Xsary II. Z mojej strony dodam, że trzebaby dokładnie sprawdzić jaki był zakres uszkodzeń i jak została wykonana naprawa - jeśli to była drobna stłuczka, a przebieg jest wiarygodny i naprawa poprawnie wykonana to w dalszym ciągu auto jest godne rozpatrzenia, głównie ze względu właśnie na dość zaskakująco niski przebieg. Jednak jeśli choć jeden z powyższych warunków jest niespełniony to całkiem odpuściłbym sobie auto. Szkoda walczyć ze strupem.

[Kazimierz Armatys]

Ja tez sadzę, że warto sie autku przyjrzeć jesli ktoś ma powazne zamiary kupna, tym bardziej, że cena nie jest ostateczna i wielce prawdopodobne, że jesli sprzedającemu bedzie zalezało na  upłynnieniu xsraci to mozna usyskac znacznie lepszą cenę niż wywolawcza. Często bywam świadkiem targowania sie  potencjalnych klientów z wlascicielami aut wstawionych do komisów i niejednokrotnie widzialem, ze w przypadku gdy potencjalny nabywca jest zdecydowany kupic wystawiony pojazd i oferuje gotówke nawet o 20 % niższą niźli by sobie życzyl tego sprzedajacy, to w przypadku jesli nie mamy do czynienia z prywatnym importerem, zwykle do transakcji dochodzi.
To, że pojazd stoi w komisie dluższy czas nie stanowi o niczym, często bywa, ze ktoś chce sprzedać auto i od  czasu do czasu wstawia je do komisów.

[Jacek Kustra]

Ten dlugi czas to tylko potwierdzenie ze z autem cos jest nie tak. Na zdjeciach widac niedokladne spasowanie elementow typu maska, blotniki, swiatla itp. Do tego jeszcze kwestia zlego zderzaka, brak halogenow i [color=ff0000]piii[/color]a wie od jakiego modelu sa swiatla.
Ja podejrzewam ze bylo tak - ktos sprowadzil rozpieprzone auto - zrobil byle taniej i szybciej - stad widac fuszerke bo jak inaczej mozna nazwac to ze ktos naprawia auto z innych czesci niz powinien - takie znalazl na szrocie?
Potencjalni klienci przychodza i ogladaja ale widzac efekt koncowy omijaja auto szerokim lukiem. Stad zapewne takze migracja auta po roznych komisach - pewnie wlasciciel partacz liczy ze znajdzie w koncu jelenia.

No i jesli to co napisalem jest prawda, a prawodpodobnie jest, to i niski przebieg wcale mnie nie dziwi.

[Kazimierz Armatys]

Jacek Kustra napisał:
Ten dlugi czas to tylko potwierdzenie ze z autem cos jest nie tak. .

Z początku byla tez wyższa cena na wystawione auto wiec i sprzedac nie bylo latwo:)

[Jacek Kustra]

Jan Ferde napisał:
trzebaby dokładnie sprawdzić jaki był zakres uszkodzeń i jak została wykonana naprawa - jeśli to była drobna stłuczka, a przebieg jest wiarygodny i naprawa poprawnie wykonana to w dalszym ciągu auto jest godne rozpatrzenia,.

Chyba naprawa nie byla poprawnie wykonana, bo jak inaczej mozna nazwac naprawe z wykorzystaniem czesci z innego modelu?

[Sebastian Felka]

Ja moge jedynie cos powiedziec o wersji VTS. Sprowadzilem z niemiec taka xsare I z 2000 roku wlasnie wersje VTS, autko sprawdzilem w ASO i jest w stanie idealnym (jedynie lozyska kol do wymiany;0), Okazalo sie ze wersja ktora mam wystepowala jedynie w zachodniej europie. Jezeli chodzi o konfiguracje to: Silnik 2.0 HDI 90km, kubelkowe fotele-welurowe - podgrzewane, kierownica wielofunkcyjna, radio oryginal z cd, elektr szyby i lusterka, szyby oryginalnie lekko przydymione, alufelgi 15, czujnik deszczu, centralny zamek, 4 poduszki, klimatyzacja. Autko razem z oplatami wynioslo mnie 14 koła. Szukaj a znajdziesz na bank, POWODZENIA!!

[Szymon Leśniewski]

co do tego zderzaka --> ja mam taką sytuację, że mam X II, a zderzak z halogenami, od X III
nie jest to jednak wynik dzwona, ale "widzi mi się" poprzedniego właściciela. otóż miał okazję nabyć drogą kupna tanio zderzak od "trójki", w tum samym kolorze, i postanowił zamienić przody. ja jestem zadowolony, bo zderzak od X III jest, w moim subiektywnym odczuciu, najfajniejszy.

[Jacek Kustra]

No ale czy uwazasz ze bylby ktos chetny bez powodu zmienic zderzak od XIII na zderzak od XII? Zwlaszcza ze wiazaloby sie to ze zmiana swiatel

[Łukasz Roszka]

co do tego zderzaka --> ja mam taką sytuację, że mam X II, a zderzak z halogenami, od X III
nie jest to jednak wynik dzwona, ale "widzi mi się" poprzedniego właściciela. otóż miał okazję nabyć drogą kupna tanio zderzak od "trójki", w tum samym kolorze, i postanowił zamienić przody. ja jestem zadowolony, bo zderzak od X III jest, w moim subiektywnym odczuciu, najfajniejszy.

Właśnie, były jakieś problemy z przełożeniem ? czy pasuje pod wymiar? i może ktoś ma na sprzedaż? Bo nie ukrywam że równiez podoba mi się z mkIII.

Pozdrawiam

[Szymon Leśniewski]

Jacku --> nie, musiałby być urodzonym kretynem  

Łukaszu --> nie, nie było żadnych problemów, wszystko się elegancko spasowało

[Łukasz Roszka]

Mam pytanie do Szymona bo udało mi się załatwić zderzak od mkIII a pytanie tyczy sie możliwości podłączenia halogenów (znajdujących sie 'na' zderzaku) biorąc pod uwagę że seryjnie halogeny posiadam juz w reflekorach.
Idzie to jakos płączyć? czy odłączyć te z reflektorów i przeciągnąć zasilanie do tych w zderzaku? jakies propozycje?

Pozdrawiam

[Szymon Leśniewski]

hmm, przyznam szczerze, że nie jestem do końca pewien, ale druga opcja wydaje mi się bardziej prawdopodobna.