Olej do 1,8 16V - zużycie i zalecenia

[jarosław radaczyński]

czy kolegom posiadającym pikusie 1,8 16v i ch silniki biorą olej?kupiłem xsare w styczniu ,wymieniłem olej na shell helix był stan poprawny na bagnecie(przebieg przy zakupie 63tys.km.teraz 67tys. i prawie minimum.może zmienić olej?


[color=660099]Temat został przeedytowany. Proszę konkretniej tytułować wątki.
Admin[/color]

A jakiej lepkości ten olej masz ja używam CASTROL Magnatec 10w40 I też bierze podobno to normalka w tym silniku, ale są osoby, które wlały 5w40 i twierdzą, że na razie nie zauważyły znikania oleju jeśli to potwierdzą pod koniec roku też zmienię na 5

[Piotr Cybulski]

witam u mnie już 7 tys na 5w-40 total 9000quartz i moze 1 mm zniknął. Wczesniej miałem półsyntetyk i brał dużo oleju, dodam że mam również orginalny filtr oleju Citroena.

Piotrek właśnie ciebie miałem na myśli z tym olejem

[jarosław radaczyński]

5 w 40 pełny syntetyk

5w - 40 pełny synetyk castrol magnatec , i złopie go troszke coś koło 2 litrów na 10 tyś km , także z tym że półsynetyka pali mniej to  sorki ale mi się wierzyć nie chce , przecież 10w - 40 gęstszy jest ... pozdrówka

[Wojciech Guzik]

Ja jeździłem na Mobil 1, 5w50 i przy przebiegu 75 tys. brał około litr na 15 tys. przebiegu między wymianami.

[Piotr Cybulski]

chłopaki mi się też w to wierzyć nie chce.  Ale na szczęście to prawda a podpowiedziano mi ten olej na forum xsary ;p nie chacy nie na tym forum założyłem wątek. I szczerze wam powiem że kolorek nawet olej zachował ktoś mi kiedyś powiedział że pikusia trzeba czasami pogonić żeby się przeczyścił to i mniej oleju weźmie

[Arkadiusz Mizerski]

A ja mam jeszcze inne doświadczenia. Do Matiza zawsze lałem Lotos Syntetic 5W40 i nie brał ani kropli. Więc po kupnie Pikusia ze stanem licznika 100 kkm wymieniłem olej na taki właśnie (co lał poprzedni właściciel - nie wiem, ale na miarce było minimum). Okazało się jednak że co dobre do Matiza to wcale nie musi być dobre dla Pikusia - a może ''za dobre'' bo Pikuś go trochę wypił. Przez 10 kkm musiałem dolać 2,5 l. Więc poczytałem trochę o różnych olejach i kupiłem w promocji w Intercarsie olej Valvoline MaxLife 10W40. Wymieniłem przy 110 kkm, było na max. miarki. Teraz mam 113 kkm i ubyło ok. 1/4 odległości pomiędzy max a min. Przyjmując, że średnio pomiędzy max a min jest 1 litr to wynika, że na razie wypił 250 ml. Czyli że przez 10 kkm powinien wziąć tylko ok. 1 l. Jest zatem pewna ''poprawa''. Może następnym razem kupię Totala? Trza na Pikusiu poeksperymentować, ale ten francek jest wybredny.....

[Marek Sławiński]

a mój pikuś jeździł już na totalu,  castrolu, mobilu. a teraz już drugą wymianę jeżdżę na lotosie. i wiecie co... jak brał olej, tak bierze. :-)
na dolewki używam co popadnie, aby lepkość się zgadzała i też bierze równo.  
zauważyłem tylko, że jak delikatniej jeżdże to mniej tego uleju ubywa, ale średnio 1l/5kkm muszę wlać.

no ale jak mówicie, że jest jakiś cudowny olej, który uleczy apetyt mojego pikusia to chyba się skuszę.

[Darek Bratek]

Nie wiem czy to się opłaca, bo Total jest dość drogi, a nawet dolewając lotosa czy czegoś innego to od wymiany do wymiany wydasz mniej

[Marek Sławiński]

Darek Bratek napisał:
Nie wiem czy to się opłaca, bo Total jest dość drogi, a nawet dolewając lotosa czy czegoś innego to od wymiany do wymiany wydasz mniej

dlatego też zalewam go lotosem od jakiegoś czasu.
tak sobie myślę, że jeśli moje auto bierze 4l/20kkm to może w ogóle nie powinienem wymieniać oleju. :-)
z tego co pamiętam, do naszego silnika wchodzi 4l. jeśli średnio co wymianę dolewam drugie 4 litry to auto powinno cały czas pracować na świeżym oleju.  ale te francuzy mądre, że zrobili taki sprytny silnik co to nie wymaga wymian oleju. :-)

[Darek Bratek]

No ale filtr trzeba wymieniać, a jak filtr to i olej.

[Daniel Jeznacki]

spala się olej a syf zostaje, także pomyśl zanim wyciągniesz pochopne wnioski.

[Marek Sławiński]

Daniel Jeznacki napisał:
spala się olej a syf zostaje, także pomyśl zanim wyciągniesz pochopne wnioski.

wiem, wiem, to taki żart miał być na temat francuskiej myśli technicznej.

Jeśli wasze pikusie palą nadmiernie olej , to jest to wina nagaru w okolicy uszczelniaczy zaworowych i ,albo żużytych uszczelniaczy . Po wymianie uszczeniaczy lub przepaleniu nagaru pikusie przestaną   żłopać olej . Tak mi mówili w ASO i rozmiawiałem z jednym użytkownikiem pikusia 1,8 który wymienił i nic nie dolewa.

Marek a jaki masz przebieg że pali ci 4 l na 20 kkm do mojego dolewam ok. 1 na 20 kkm a mam prawie 220 tyś

[Piotr Cybulski]

Słuchajcie, Total jest dorgi, w sklepie ok 240 zł a ja na allegro z przesyłak 160 zł zapłaciłem. Podobne ten nagar sie oczyszcza troche samoistnie przy ostrzejszej jezdzie ;]

[Tomasz Dziedzic]

Witam,
Już wcześniej o tym pisałem. Do Picasso TYLKO 5W40 Total Quarz 9000, pełen syntetyk!! Żaden inny!! ( Total mi za to nie płaci  :-) ) Ja kupiłem swoje auto gdy miało 92 tys km. Teraz mam 150 tys. I na 20 tys, od wymiany do wymiany bierze 1 litr, czyli na 10 tys 0,5, na 5 tys, 0,25 litra, czyli normalnie jak każdy samochód. Dlaczego? Otóż trochę się na tym znam ( inż. samochodziarz  :-) ) Należy Picasso trochę przegonić, pojechać 140-150 km/h przez co najmniej 200-300 km, majac w silniku ten właśnie olej. Jak ktoś trafnie powyżej napisał oczyścimy silnik ( konkretnie pierścienie uszczelniajace ) z nagaru, który zkłóca ich pracę i tworzy nieszczelności, przez które przedostaje się olej nad tłok. Dlatego należy podwyższoną temperaturą pracy "oczyścić" wnętrze silnika z nagarów. A olej Total, jak każdy dobry syntetyk ( a ten do citroenów jest najlepszy) ma doskonałe właściwości myjąco/czyszczące, tylko należy stworzyć odpowiednie "warunki pracy" do tej "operacji". Na zachodzie są autostrady i dobre paliwo więc ten problem nie występuje, lub bardzo rzadko. Aha do tej operacji w Polsce można nalać benzyny 98 lub Shell V-Power. I na takim zbiorniku przegonić picusia. Nie katować!! Tylko płynna, spokojna jazda w ustabilizowanych warunkach ( 140-150 km/h) . Myślę, że wyjaśniłem problem i wielu Wam pomogłem!! Na pewno to pomoże. Wiem, że Total jest drogi, ale inne warunki taniej i przyjemnej eksploatacji Picusia Wam to wynagrodzą. To mój drugi picasso i pewnie będzie kolejny, trzeci, bo fajny i dobry samochód.  

Pozdrawiam
TomekD

[Arkadiusz Mizerski]

Tylko płynna, spokojna jazda w ustabilizowanych warunkach ( 140-150 km/h).

Wszystko to bardzo ładne i piękne. I nawet podjąłbym się takiego potraktowania Pikusia, żeby nie pił oleju. Tylko GDZIE W POLSCE MOGĘ ZGODNIE Z PRZEPISAMI PRZEJECHAĆ TE 200-300 km z TAKĄ PRĘDKOŚCIĄ

[Darek Bratek]

Może na hamowni?

[Piotr Cybulski]

skoro mieszkasz w Warszawie to nie pozostaje Ci nic innegro niz trasa siekierkowska i wał miedzeszyński ;p tyle że tam jest 80 ;p

[Marek Sławiński]

artur - mam już przejechane prawie 200 tys. nie jestem pierwszym właścicielem więc tego przebiegu też nie mogę być pewny na 100%.

piotr - trochę ciężko przejechać 200-300km po trasie siekierkowskiej, nawet z dozwoloną prędkością ;-)

a w ogóle to widzę, że mój pikuś to złom jest. niby wszystko z nim ok, nie psuje się, jeździ prosto, ale jak czytam to forum to dochodzę do wniosku że trafił mi się jakiś ostro felerny egzemplarz. mój najwięcej pali ze wszystkich na forum (potrafi i 14l pb  lub 16l lpg skopcić), najwięcej bierze oleju (do 4l/20kkm), osiąga najmniejszą prędkość max (więcej niż 164kmh  nie leci, na lpg) itp.

może już nastał czas na zmiany ... :-)

[Piotr Cybulski]

predkoscia na lpg sie nei przejmuj, mialem w xsarze sekwencje i na gazie wiecej niz 170 niepolecial na benzyne ok.200

[Tomasz Dziedzic]

Ja raz w roku jestem za granicą i w enerdefenie można sobie na ich benzynie i na ich autostradach zrobić taką operacje. Ale jak będziesz jechał do Katowic, do Krakowa, do Wrocławia czy Poznania to na naszych autostradach można trochę picasso przegonić. :-)
pozdrawiam

TomekD