Witajcie.
Jako że jestem maniakiem samodzielnego gmerania przy aucie i lubię tego typu rozrywki jak fora dyskusyjne to pochwale się moim nabytkiem. To 3 Francuz w rodzinie (brat saxo 1,4 vts 2002r i żona pug 307 1,6 hdi 2006r.) Przesiadłem się z podstarzałej ale [color=ff0000]****[/color]tej pod każdym względem civki 1,5 90 km ......boskie auto;-) Na Cytrynkę z 2002 roku w dieslu 71-74 konie z symbolem 1,9D - jak demon szybkości ...... Kolor ...... ;-)
Auto z przebiegiem 203 tyśkm od pewnej osoby było w rękach poprzedniego właściciela prawi 10 lat , powypadkowe przywiezione w 2003 roku i naprawiane, zderzaki troszkę pokiereszowane normalne ślady użytkowania .
co na plus :
- klimatyzacja
-elektryczne szyby
- bez awaryjna jednostka napędowa
- młode za śmieszne pieniądze ( około 4 tyś)
- 4 poduszki (nowe sprawne)
co na minus (oczywiście nad tym będę pracować i to dokumentować)
- pokiereszowane troszkę
- dziury w kokpicie od cb
- brak cd i dobrych głośników
- centralny nie zamyka się z pilota i nie zawsze z klucza
- dziwny klekot jak od starego żuka (katalizator off)
- popękany lakier na zderzakach
- pociemniałe reflektory i popękane lampy
-brak lewarka i akcesoriów
- brudna komora silnika i wycieki spod dekla i delikatny spod miski (przepocenia)
- porysowana przednia szyba , zresztą wszystkie zrysowane
-brak kilku plastików wewnątrz auta
- świecący airbag od fotela kierowcy
- nie podnoszący się fotel pasażera , urwana łapka
- zapasowy kluczyk nie odpala samochodu
- brak dywaników , gum
i to chyba tyle ;-) oczywiście te elementy co są na minus sukcesywnie będę eliminował a sukcesami pracy będę się tu chwalił ;-)