Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MkII] "skórzana" kierownica - jakość i trwałość  (Przeczytany 7814 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin Serafin

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 750
  • Skąd: Wrocław/Nowa Sól/Międzyrzecz
  • Posiadany samochód: C5 2,2HDI 16V EXCLUSIVE 2002r.
  • Miejscowość: Wrocław/Nowa Sól/Międzyrzecz
Re: [MkII] "skórzana" kierownica - jakość i trwałość
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 05, 2010, 08:30:38 »
Cytuj

Norbert Koselnik napisał:
 To chyba jakaś wersja "eksportowa" 150kkm nic nie trzeszczy nic się nie zepsuło i to jeszcze jeżdżąc po Wrocławiu.


Nie twierdzę, że nic się nie popsuło. Parę części już wymieniłem - co prawda nie w środku a w komorze silnika ale zawsze.
Co do trzeszczenia w środku, no cóż albo mam duże szczęście bo trafił mi się taki egzemplarz, albo Exlusive w full opcji robili jakoś dokładniej. Nie wiem.
Wiem jedno, nie przechwalam się i piszę jak jest na prawdę. Może to technika jazdy (raczej spokojnie jeżdżę choć jak wyprzedzam to go nie oszczędzam).  

Pozdrawiam
Swenson

Offline Adam Chutnik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: CITROEN C5 BREAK ASB 2.2 HDI NO_FAP EXLUSIVE 2002
  • Miejscowość: Łódź
Re: [MkII] "skórzana" kierownica - jakość i trwałość
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 05, 2010, 17:54:04 »
Koledzy nie ma co narzekać na nasze cytrynki.  W mojej służbowej skodzie którą jeżdżę od mowości po 40kkm zaczęła się mocno wycierać kierownica. Jak chciałem ją reklamować to facet w ASO powiedził że jeszcze nie widział tak zniszczonej kierownicy, ale wymiany na gwarancji nie uznał.  Dziś moja skodzina ma nieco ponad 100kkm i kierownica nie wygląda źle tylko koszmarnie. To samo tyczy się drążka zmiany biegów. Prawie nie widać na gałce cyferek z rozkładem biegów i świeci się jak psu jajca. Gdybym nie miał auta od nowości dałbym sobie rękę uciąć, że auto ma powyżej 200kkm. Więc nie narzekajmy tylko cieszmy się i delektujmy przyjemnościa prowadzenia:)
Pozdrawiam wszystkich.

Czarny wieloryb 02'  :-)
Citroen Xantia 1.8 96' - off
Citroen ZX 1.4 avantage 93' - off

Offline Stan Wonski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Berlingo 1.4 MSP -jest teraz, C5 mk1 2.0 HDI LX 110 (RHD)-był dawno, ZX 1.9D -bardzo dawno temu
Re: [MkII] "skórzana" kierownica - jakość i trwałość
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 07, 2010, 20:52:09 »
To jakiś słaby ten Twój serwis Skody.
Mi wymienili na gwarancji kierownicę w Fabii bez większych kłopotów. Co prawda najpierw zrobili zdjęcia i wysłali do Kulczyka - ale nie zakładali z góry, że się nie należy.
ZX 1.9 D - był bardzo dawno temu
C5 mk1 2.0 HDI LX 110 (RHD)- był dawno temu
Berlingo 1.4 MSP - jest teraz

  • Gość
Re: [MkII] "skórzana" kierownica - jakość i trwałość
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 06, 2010, 22:35:06 »
Kierownice w naszych hydrowozach nie są najmocniejszą stroną. Ja ogólnie kierownic w swoich poprzednich autach nie niszczyłem, służyły mi długo i wyglądały ok. Różnie się kierowcy z nimi obchodzą no i zależy jaki kto ma pot. Moja kiera po przebiegu 260kkm wyglądała fatalnie. Próbowałem czyścić, zmywać, szorować, smarować preparatami do skóry ale bez rezultatu. Trafiłem wreszcie na" alledrogo" kierownicę obszytą nową skórą. 130 zeta i sprawa z głowy. Gorąco polecam, wydatek nie wielki a efekt... No w rękach leży jak nie wiem co. Jeszcze sobie taki bajer zakupiłem, że jest dziurkowana na "dziewiątej" i na "trzeciej" Sport opcja! Mogę podać namiary do gościa, robi dość solidnie i szybko.

Offline Kuba Karlewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 158
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C5 III Tourer HDi 2.2
  • Miejscowość: Kraków
Re: [MkII] "skórzana" kierownica - jakość i trwałość
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 15, 2010, 14:31:53 »
U mnie w mkII też tak było. Kierownica została wymieniona na gwarancji. Widać że mkIII to poprawili. Generalnie TTTM (ten typ tak ma) i niestety jak by się nie dbało po pewnym czasie się zużywa - a o auta się u nas dba więc to nie kwestia użytkownika leż samego materiału i sposobu wykonania... Dobrze że welurowe fotele są nie wrażliwe - te mimo wielu kkm są jak nowe

Offline Kamil Krawczyk

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 216
  • Skąd: Oleśnica
  • Posiadany samochód: C5
  • Miejscowość: Oleśnica
Re: [MkII] "skórzana" kierownica - jakość i trwałość
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 16, 2010, 11:41:22 »
Cytuj

Michał Falfus napisał:
Największym problemem tych kierownic jest farba, która skóra jest pomalowana. Ja na swojej po prostu usunąłem farbę (przyklejała się do dłoni) specjalnymi środkami i mam teraz kierownicę zamszową, ciepła i bardzo miła w dotyku.


Witam,
kolego, a możesz zdradzić nazwy tych środków, i ich ew dostępność? I ew trudności (technologię) przeprowadzenia tej operacji? Jakiś opis?
Z góry dzięki