50zl to jakos podejrzanie tanio wrecz.
Co do poprzedniego wlasciciela to jesli auto przechodzilo planowe przeglady, to co dwa lata klima powinna byc sprawdzana i dobijana wg ksiazki serwisowej. Czyli statystycznie przynajmniej raz po dwoch latach powinno to byc zrobione (byc moze bez szczegolnej wiedzy wlasciciela), pozniej to juz malo kto jezdzi do ASO i uczciwie robi pelny przeglad wg ksiazki.
Odnosnie osuszacza to swego czasu byly ksiazkowe teorie ze po 4 latach osuszacz przestaje juz byc sprawny. Ale w praktyce nie rusza sie go dopuki klima jest szczelna. Jesli klima jest bez czynnika, np bo sie rozszczelnila, lub byl spuszczony do napraw i ktos nie zabezpieczyl ukladu, to wystarczy pare godzin zeby osuszac wykonczyc (lapie wilgoc z powietrza czy jakos tak).
Generalnie z klima jest tak ze poza przetaczaniem i uzupelnianiem czynnika i oleju nie rusza sie dopuki dziala. Przy czym to uzupelnianie powinno byc wykonywane rutynowo co 2-3 lata, bez czekania az klima zacznie slabiej dzialac. Ja w ZXie pojechalem na rutynowa wymiane i okazalo sie ze mam 20% czynnika tylko, a klima dzialala zupelnie normalnie. Dlatego miedzy innymi jest to wpisane w obsluge serwisowa co dwa lata. Koszt wtedy tez nie jest szczegolnie duzy, bo uzupelnia sie niewiele czynnika. Przy pustej klimie to juz zauwazalne pieniadze za sam czynnik.
pozdr