Coś się dzieje więc postuje
Po pierwsze. emblemat przyszedł, pasuje jak ulał, jeszcze raz wielkie dzięki Przemku
Po drugie. Sporo się ostatnio działo z mniej ciekawych rzeczy reanimowałem klimę, wymieniłem pasek osprzętu. Z tych nieco ciekawszych: od jakiegoś czasu strasznie piszczał rzeczony pasek osprzętu, jak się okazało Mieciu&Lesio Sp.Zoo przykręcili pompę LHM na swoich własnych śrubach, bez orginalnych tulejek/nakrętek z bieżnią. Gdyby jeszcze zrobili to porządnie tzn używając np nakrętek samozabezpieczających to by to uszło, a tak to wszystko się po rozkręcało, pompa się przekrzywiła, pasek zaczął piszczeć. Koniec historii. Polecam sprawdzić u siebie, orginalne tulejki są nacinane, a kołnierz mają uformowany w lejek, seryjna nakręta/śruba z bieżnią rozszerza tulejkę przy dokręcaniu, wszystko ładnie się trzyma
Przy okazji poczyniłem inspekcje dotyczące rudej, zachęcam do sprawdzenia i zabezpieczenia w swoich autach miejsc widocznych na zdjęciach poniżej. Ja użyłem zwykłej farby antykorozyjnej czarnej i pędzla. Ponadto warto też sprawdzić stan belki mocującej zderzak, jej na zdjęciach brak a też lubi gnić. Gratisowo wszystkie śruby i otwory przeleciałem na nowo odpowiednim gwintownikiem i standardowo wszyściuteńko przed skręceniem zabezpieczyłem wazeliną techniczną, tak żeby za jakiś czas nie mieć znowu kłopotów z odkręceniem tego i owego.
Żeby nie było zbyt kolorowo wyszły kolejne problemy, świeci mi się na zmianę kontrolka poziomu wody w zbiorniku i ta według instrukcji od "poziomu wody w silniku". Wymieniłem ten czujnik w zbiorniku, nic się nie zmieniło. Ogółem ciężko cokolwiek powiedzieć na ten temat, niepokojące są tylko temperatury silnika według licznika, w zimny dzień 95stopni to dość sporo, co ciekawe w gorący dzień też tyle ma
Woda raczej nigdzie się nie sączy a elektronika szaleje, przez 5 minut każe mi się zatrzymać bo nie ma wody, potem pokazuje na żółto że nie ma jej w zbiorniku, gaśnie zapala się w nieregularnych odstępach czasu, a temperatura stoi cały czas w przedziale 90-95stopni. Nie mam kompletnie pomysłu za co tutaj się zabrać.. Ktoś coś?
Daaalej, Multiplexa odkładamy sobie na chwile na bok, wreszcie można się zająć czarnym XMem, nadal badamy sprawę zacinającego się wspomagania. Aktualnie czarny sobie stoi jak na fotce poniżej, wymieniamy pompę, zabezpieczamy przed korozją, choć tutaj jest dużo gorzej. Jak będzie poskładany będę raportować czy wspomaganie wróci czy będziemy czekać dalej.
No i na sam koniec nieco bajerów, jak by ktoś z Wrocka potrzebował części do XMa to mam info gdzie za pozwoleniem można sobie zdobyć coś za free
Ja wygrzebałem elektryczny podłokietnik, trochę przycisków i całkiem ładne Citroenowskie alu felgi. O samym podłokietniku będę pisał później, głównie o tym czy można sobie zamienić skórę na welur (już napiszę że można i z tego co wiem były elektryczne podłokietniki z welurem), co i jak z podpięciem takiego bajeru do auta którego go nie miało
Ale zanim to, to potrzebuję jeszcze informacji, czy przełącznik (moduł) do sterowania elektrycznymi lusterkami z MK1 można podpiąć do MK2? No i poszukuję gdyby ktoś miał na zbyciu albo drewnianego panelu tego gdzie jest dźwignia zmiany biegów i reszta + tego gdzie jest klawiaturka i guziki od szyb/podłokietnika itp albo samego plastikowego panelu z klawiaturką i koniecznie z miejscami na szyby tylne itp itd
Jak zwykle chaotycznie ale już skończyłem