Cześć
Panowie pomocy.
Kilka dni temu na autostradzie przy prędkości 120-140 wywaliło mi płyn z chłodnicy.
Samochód przestał grzać i temperatura skoczyła do 100C
Udało mi się dojechać do stacji paliw, kupiłem płyn zalałem i resztę trasy 200 km przejechałem bez problemów, ale już nie tak szybko bo maksymalnie 100 km/h
Trzy lata temu miałem wymienianą uszczelkę pod głowicą, a 40 tysięcy kilometrów temu pompę wody.
Co się mogło stać, czy znowu uszczelka?
Na wszelki wypadek wymieniłem termostat.
Dzisiaj miałem taką sytuację, że jechałem na dwójce tak około 2,7 tys obrotów i jak zatrzymałem samochód to przestał mi grzać, a po odkręceniu korka od chłodnicy wylał mi się płyn.
Może po instalacji nowego termostatu źle odpowietrzyłem układ chłodzenia?
Jak poprawnie to zrobić?
Znalazłem odpowietrznik na chłodnicy, koło filtra paliwa i na nagrzewnicy.
Jaka jest kolejność?