Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK III (X7). => Wątek zaczęty przez: Krzysztof Jarosz w Lipiec 01, 2017, 10:11:36
-
Cześć. Jestem po wymianie rozrządu w moim C5, 2.0 HDI 163KM, chciałem przedstawić krótką foto relację z tej pracy.
Kupiłem takie niezbędniki:
1. Rozrząd Gates KP15672XS (zestaw z pompą cieczy chłodzącej):
(https://imgur.com/a/uOiDygG)
(https://i.imgur.com/CTY4nP2.jpg)
2. Blokadę koła zamachowego:
(https://i.imgur.com/0noqdww.jpg)
(https://imgur.com/0noqdww)
(https://imgur.com/0noqdww)
3. Uszczelniacz wału Corteco 42x62x7 ze względu na zauważone wycieki.
4. Uszczelniacz wysokotemperaturowy do montażu pompy wody
(https://i.imgur.com/b05PBlH.jpg)
5. Środek do mycia silników AKRA K2.
6. Śruba 8mm do blokowania kołą rozrządu i taki wykrzywiony specjalnie drut średnicy 7,8mm do ustalania pozycji/blokowania koła dwumasowego
(https://i.imgur.com/MVECqbA.jpg)
Zabieramy się do pracy, wjeżdżamy na kanał, jeśli hydrowóz to położenie zawieszenia max. góra, lewarujemy przednią prawą stronę auta i ściągamy koło, demontujemy osłonę pod silnikiem (4 śruby i kilka spinek) i osłonę na silniku pod maską (na wcisk), demontujemy nadkole tekstylne (znów kilka śrubek i spinek do usunięcia ).
Mamy taki oto widok:
(https://i.imgur.com/B5uN8jv.jpg)
A to elementy które mocowały nadkole:
(https://i.imgur.com/vy2xPHe.jpg)
Spuszczamy płyn chłodniczy, proponuję użyć szerokie nie wysokie naczynie na spuszczany płyn i nie zapomnieć odkręcić korka od zbiornika cieczy chłodzącej. Ja spuszczałem płyn wężem na dole chłodnicy, tym na zdjęciu poniżej:
(https://i.imgur.com/b3mlK4z.jpg)
A oto widok po zdjęciu nadkola i efekt „fachowego” uzupełnienia płynu LDS przez pewne ASO, ulepiona cała pompa wspomagania w mieszaninie LDS i brudu drogowego
(https://i.imgur.com/KKW063k.jpg)
I wspomniany widoczny wyciek oleju na wale. Na czerwono zaznaczona gumowa zaślepka koła pasowego którą ściągamy podważając śrubokrętem
(https://i.imgur.com/xuSfeFA.jpg)
Rozpinamy przewody paliwowe przy filtrze paliwa (na czerwono) i odpinamy cienki przewód od zbiornika płynu chłodniczego (na niebiesko). Przewody paliwowe odchylamy za sferę prawego siłownika.
(https://i.imgur.com/Djjix0J.jpg)
Demontujemy zbiornik płynu chłodnicy, jedna śruba na klucz 10 widoczna na zdjęciu , po odkręceniu unosimy zbiornik płynu do góry i wypinamy od dołu zbiornika grubszy przewód , wystarczy wysunąć metalową spinkę na przyłączu węża i wąż można zsunąć.
(https://i.imgur.com/h9CgJwQ.jpg)
Kolejny temat to ściągnięcie paska napędzającego sprężarkę klimatyzacji oraz alternator. Dobrze jest mieć do tego długi klucz oczkowy nr15 do odprężenia napinacza paska (nieodgięty bo nie ma dostępu), ja mam taki jak na obrazku poniżej długi około 40cm po jednej stronie 13, a po drugiej 15
(https://i.imgur.com/AsHMe5r.jpg)
Odprężenie napinacza na zdjęciu poniżej:
(https://i.imgur.com/mWWQnys.jpg)
Gdy odprężymy napinacz trzeba go zabezpieczyć np. wiertłem fi 4mm w miejscu na zdjęciu poniżej dopiero jak napinacz jest zablokowany można ściągnąć pasek napędu alternatora i klimy.
(https://i.imgur.com/3BRdQAV.jpg)
Podpieramy silnik, ja użyłem podnośnika jak na zdjęciu poniżej. Dobrze jest mieć możliwość podnoszenia lub opuszczenia silnika podczas późniejszych pracy, jest ciasno i każdy centymetr robi różnicę. Ja podparłem silnik o misę olejową w miejscu gdzie się znajduje korek spustu oleju, na podnośnik poszła jeszcze podkładka gumowa z podnośnika typu „żaba”
(https://i.imgur.com/qPDiCBV.jpg)
Jak już mamy zabezpieczony silnik przed opadnięciem, demontujemy po kolei poduszkę 1 na obrazku poniżej (dwie śruby na klucz chyba 16), wspornik 3 (4 śruby typu torx) oraz poduszkę 2 (3 śruby torx przykręcone do podłużnicy prawej).
(https://i.imgur.com/WWq1l7l.jpg)
Po zdemontowaniu tych elementów możemy się zabierać za demontaż górnej osłony rozrządu, 3 śruby na klucz 10 (zaznaczone na czerwono) oraz jedna nakrętka na samym dole tej osłony. Uwaga- nakrętka jest schowana za podłużnicą i mocuje również dolną osłonę rozrządu. Dodatkowo na zdjęciu zaznaczyłem na niebiesko kabel który jest przymocowany na spinkach do górnej i dolnej części osłony rozrządu, należy wypiąć spinki, użyłem do tego celu długi, duży śrubokręt płaski podważając każdą spinkę z osobna, były dość oporne a dostęp beznadziejny. Wyjęcie osłony to też szarpanina i podnoszenie/opuszczanie silnika ale trochę cierpliwości, kombinowania i wyjdzie.
(https://i.imgur.com/kgZpKgR.jpg)
Po zdemontowaniu górnej części osłony mamy taki oto widok -Contitech
(https://i.imgur.com/rsvmzM5g.jpg)
Ustalamy pozycję koła wałka rozrządu, kręcimy silnikiem tylko zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
Dziurka w kole rozrządu musi się pokryć z dziurką w głowicy. Pokazane na rysunku poniżej.
(https://i.imgur.com/EsVnqId.jpg)
Kręcimy silnikiem kluczem z nasadką nr 22 za śrubę koła pasowego, zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Pamiętajmy że na dwa obroty koła/ wału silnika przypada jeden obrót koła/wałka rozrządu.
(https://i.imgur.com/5DuMAMv.jpg)
Teraz ustalamy pozycję blokowania koła zamachowego/wału silnika. Jeśli nie jesteśmy wstanie wsadzić druta (dorobionej blokady) w marker w kole zamachowym zaznaczony poniżej na zdjęciu, to albo musimy okręcić wałem silnika tyle razy żeby koło wałka rozrządu wykonało jeden obrót i żeby otwory się zgrały albo tak jak w moim przypadku miałem za gruby drut ;) Dwa obroty wału to jeden obrót wałka rozrządu.
(https://i.imgur.com/rFvT7cc.jpg)
Niestety dorobiony drut (7,8mm) wchodził tylko w otwór w bloku silnika, natomiast za nic nie udało się tego wepchnąć w marker w kole zamachowym. Na szybko nie chciało mi się nic już dorabiać i użyłem torxa w kształcie L (już nie pamiętam jaki rozmiar) miał niecałe 7mm, było trochę nieprecyzyjnie ale dało rade.
Jak już dół nam pasuje sprawdzamy górę, jak jest ok. to blokujemy górę
(https://i.imgur.com/th4TULf.jpg)
Oraz blkujemy dół
(https://i.imgur.com/AwIGWYp.jpg)
Po takim zablokowaniu odkręcamy koło pasowe na wale silnika, klucz pneumatyczny i nasadka 22 (odkręcamy w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara)
(https://i.imgur.com/nFKm6ac.jpg)
Przyznam że bez pneumata było by ciężko.
Po zdjęciu koła pasowego mamy taki widok
(https://i.imgur.com/Fa96Phe.jpg)
Dysk impulsatora do czujnika położenia wału zdejmujemy zwracając uwagę na jego wypukłość żeby nie założyć na odwrót . Po wykręceniu śrub dolnej osłony (w sumie są również 3 szt. + jedna wspólna nakrętka za podłużnicą) demontujemy dolną osłonę paska rozrządu. Od dołu mamy taki widok
(https://i.imgur.com/soFKwLl.jpg)
Luzujemy śrubę napinacza paska rozrządu odkręcając śrubę zaznaczoną na zdjęciu poniżej.
(https://i.imgur.com/VcHPKwW.jpg)
Jak widać po wskaźniku na napinaczu pasek był już trochę wyciągnięty.
(https://i.imgur.com/kgR4Y9f.jpg)
Po zluzowaniu napinacza ściągamy stary pasek rozrządu, napis na pasku niemal nienaruszony ale jak się dobrze przyjrzymy
(https://i.imgur.com/ZfBxXDp.jpg)
W dalszej kolejności demontujemy całkowicie napinacz, rolkę pomocniczą oraz pompę wody, czynności banalne nie wymagające komentarza no może tylko podczas demontażu pompy znów nam się przyda duże płaskie naczynie bo poleje się płyn chłodniczy.
Przed zamontowaniem nowej pompy przygotowujemy powierzchnię papierem ściernym p320 i odtłuszczamy np. benzyną ekstrakcyjną.
(https://i.imgur.com/5SidScN.jpg)
Nakładamy następnie cienką warstwę reinzosilu lub odpowiednika na blok silnika oraz na pompę wody (użyłem silikonu bo uszczelka w zestawie do pompy jest metalowa i w oryginale silikon też był) odczekujemy około 15 min i zakręcamy pompę. Jedna śruba pompy to szpilka do mocowania obudów rozrządu.
Montujemy rolkę pomocniczą, bez filozofii –jedna śruba , dokręcałem z czuciem bo na klucz dynamometryczny brak miejsca.
Montujemy napinacz , w zestawie fabrycznie napinacz jest napięty
(https://i.imgur.com/5NySjLi.jpg)
Wcięcie w napinaczu musi dobrze trafić na wypust na bloku silnika, na razie tylko palcami lekko dokręcamy śrubę mocująca napinacz.
Ja w tym momencie wymieniłem jeszcze uszczelniacz wału ale jak się okazało to nie on był winowajcą wycieku, tu jest prawdziwy winowajca
(https://i.imgur.com/Igu7Ofa.jpg)
Żeby zdemontować koło wałka rozrządu postanowiłem zablokować wałek rozrządu z drugiej strony, a co jest z drugiej strony ? –pompa WC Delphi. Żeby zdemontować tą cholerną pompę trzeba się narobić, sama pompa jest mocowana na trzy śruby na klucz 13 natomiast żeby się do nich dostać to jakiś dramat. Jak się okazało wyciek był też po stronie pompy, zapocenie widoczne od dołu silnika, na całej rurze od turbo do IC oraz na sankach zawieszenia. Myślałem że to wina tej uszczelki między pompą Delphi a głowicą silnika
(https://i.imgur.com/KE7UxR2.jpg)
Niestety ciekło z takiej dziurki w pompie (jak to pompa paliwa a cieknie olej?) jak się później dowiedziałem specjalnie zrobiona dziurka na wypadek przecieku uszczelnienia na wale tejże pompy.
Od razu decyzja -pompa do uszczelnienia , za duży nakład pracy żeby złożyć taką chu….e.
I taka ciekawostka zamiast pompy paliwa dorobiłem sobie blokadę wałka rozrządu, tak dla spokojnej głowy bo teoretycznie nie trzeba blokować wałka rozrządu przy ściąganiu koła bo ma ono wypust i jest wcięcie na wałku
(https://i.imgur.com/DmNPubX.jpg)
Tak to wygląda po zamontowaniu
(https://i.imgur.com/pJlxAA2.jpg)
Po wymianie uszczelniaczy i zamontowaniu na nowo koła wałka rozrządu, blokujemy koło wału silnika kolejnym special toolem w sposób jak na zdjęciu poniżej
(https://i.imgur.com/hsYAjTo.jpg)
Następnie zakładamy pasek rozrządu zaczynając od góry w prawo, czyli koło wałka rozrządu następnie rolka pomocnicza, koło wału silnika i w tym momencie z lewej strony próbujemy wcisnąć pasek na koło pompy wody, jak jesteśmy pewni że pasek dobrze leży na wszystkich kołach i rolkach, wyciągamy special tool tj. śrubokręt do prac elektrycznych :P i wyciągamy blokadę napinacza-pasek zostaje wstępnie naprężony.
Po takiej operacji pozostaje naprężyć docelowo pasek, do tego celu używamy klucza imbusowego 6mm, wkładamy go w odpowiedni otwór w napinaczu i ciągniemy w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara aż do pokrycia się ruchomej strzałki z wycięciem w nieruchomej blaszce napinacza, dociągamy wtedy śrubę mocującą napinacz (klucz 13) siła 25Nm, niestety także w tym przypadku dokręciłem napinacz z tzw. czuciem brak możliwości dojścia dynamometrem. Koło pasowe i rowek względem klina na wale powinien wyglądać tak
(https://i.imgur.com/uKPkOWI.jpg)
Zakręcamy koło pasowe , na razie bez dysku do czujnika położenia wału oraz używamy starej śruby koła, dokręcamy lekko. Demontujemy blokady i obracamy kilka razy ręcznie wałem silnika w kierunku ruchu wskazówek zegara, ustalamy pozycje od nowa koła rozrządu i koła zamachowego, blokujemy koła, sprawdzamy wskaźnik napięcia napinacza paska rozrządu.
Jak wszystko pasuje, zakładamy blokady, demontujemy koło pasowe, zakładamy i przykręcamy dolną osłonę rozrządu , zakładamy dysk do czujnika położenia wału silnika (wypukłością w stronę koła zębatego wału silnika), zakładamy koło pasowe i dokręcamy go nową śrubą z zestawu z siłą 72 Nm +60 stopni. Kolejno to już zdjęcie blokad i pozakładanie, poskręcanie i pospinanie reszty galanterii.
Nie zapominajmy o zalaniu nowym płynem chłodniczym układu, u mnie weszło tego płynu około 8L.
Satysfakcja z wykonanej pracy jest bezcenna i do tego jeszcze "suchy" silnik bez wycieków które mnie denerwowały niezmiernie. Pozdrawiam.
P.S. To jeszcze taka ciekawostka: Na zdjęciu poniżej rura od turbo do IC zdemontowana przy okazji i co się okazało? jedna dziura w rurze jest zaślepiona (i to fabrycznie) czyli brak obejścia IC co było w zamyśle konstruktorów. Idąc dalej to poco w takim razie ta przepustnica dwu gardzielowa na dolocie? Dodam jeszcze że jak zdjąłem wąż z tego króćca to było tam chyba ze dwie setki oleju :o które poleciały w większości na płytę podsilnikową.
(https://i.imgur.com/GQUF3S7.jpg)
-
No opis pierwsza klasa :)
-
Wzor do nasladowania
Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka
-
Szacunek, świetne zdjęcia i dobry opis!
-
[...] Dodam jeszcze że jak zdjąłem wąż z tego króćca to było tam chyba ze dwie setki oleju :o które poleciały w większości na płytę podsilnikową.
(https://images83.fotosik.pl/668/d6f5fc4e2ea5e021med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/d6f5fc4e2ea5e021)
(https://images83.fotosik.pl/668/c3655c073df8a458med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/c3655c073df8a458)
A turbawka w jakim stanie?
-
A turbawka w jakim stanie?
Nie siej paniki w tym motorze to norma.
-
No czad opis kolego.
Ja wczoraj walczyłem z CR delphi o której wspomniałeś. Wyjąć trudno a włożyć jeszcze gorzej bo spasowowane na żyletki jest :)
Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka
-
A turbawka w jakim stanie?
Nie siej paniki w tym motorze to norma.
Tak tylko kurtuazyjnie pytałem, bo u mnie przy wymianie rozrządu też mechanik wylał podobną ilość i stwierdził, że to turbo musi puszczać. A ja niepożądanych objawów z turbiną nie mam.
W związku z tym pytanie. Skąd tam się tyle oleju bierze?
-
Po drodze jest jeszcze odma, która też może walki olejem.
Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka
-
To ja mam pytanie odnośnie koła pasowego od osprzętu, przymierzam się do jego wymiany, czy przy wymianie też muszę blokować rozrząd żeby go nie popierdzielić że tak powiem, nie można go po prostu odkręcić założyć nowego i zakręcić ? Bo widzę że przed założeniem koła pasowego blokowałeś koło rozrządu śrubokrętem mimo że na wale jest klin.
-
koła pasowego nie odkręcamy pneumatem
luz na klinie powinien podzielony na dwa (nie dajemy śrubokręta z jednej strony)
koło zębate wałka rozrządu demontujemu bez zdejmowania pompy
-
To nawet przy wymianie samego koła pasowego osprzętu muszę demontować demontować obudowę rozrządu żeby sprawdzić czy koło rozrządu ma otwór na klin pośrodku ?
-
To nawet przy wymianie samego koła pasowego osprzętu muszę demontować demontować obudowę rozrządu żeby sprawdzić czy koło rozrządu ma otwór na klin pośrodku ?
nie
-
Pięknie!! Robiłem sam rozrząd miesiąc temu ale bazowałem na instrukcji ASO jakoś poszło - jedyne z czym mialem problem to z zablokowaniem koła zamachowego - ale jakoś się udało - fakt miejsca tam wszędzie bardzo mało :) Rozrząd SKF (komplet z pompą) kosztował mnie 340pln - w ASO krzyczeli 1500 :) więc prawie 1200pln do przodu :)
Pozdrawiam
-
To rozumiem że przy wymianie samego koła pasowego nie muszę przejmować się rozrządem ?
-
Do moderatorów:
czy nie ma możliwości utworzenia folderu czy podrzędnego forum pod MKIII (X7) w którym wszystkie takie wątki DIY można by było gromadzić??
Pięknie, że ktoś chce się dzielić swoją wiedza i doświadczeniem i dobrze byłoby gdyby to było uporządkowane
folder DIY
folder Manuale
itp..
-
Ja też kiedyś proponowałem dział pt. "Fotorelacje z napraw" gdzie każdy wrzucałby relacje z napraw udokumentowane foto i opisem. Nie było żadnego odzewu (a szkoda bo na innym forum innej marki w takim dziale można znaleźć wiele rzeczy, a w Citro trzeba szukać po wielu wątkach). :(
-
Krzysiek masz może warsztat w Miechowie lub pracujesz jako mechanik?
Paweł -nie mam warsztatu, do mechanika to mi daleko ;) raczej fan motoryzacji lubiący garażowe akcje.
koła pasowego nie odkręcamy pneumatemluz na klinie powinien podzielony na dwa (nie dajemy śrubokręta z jednej strony)koło zębate wałka rozrządu demontujemu bez zdejmowania pompy
Marc Waldemar- co do odkręcania koła pneumatem to zabrałem się do tego po obejrzeniu paru filmików na YT i tam się nikt nie cackał z machaniem kluczem żeby wykręcić śrubę drobnozwojową zalepioną wcześniej klejem przeciw odkręceniu. Co do "wkładania śrubokręta" w luz na klinie koła wału silnika, to jest to tylko potrzebne przy zakładaniu nowego paska rozrządu, po założeniu paska (jeszcze jak jest luźny) wyciągamy śrubokręt i zwalniamy blokadę na napinaczu i wtedy po napięciu prawidłowym paska rozrządu luz na klinie jest podzielony "na pół".
To rozumiem że przy wymianie samego koła pasowego nie muszę przejmować się rozrządem ?
Sławku - do wymiany samego koła pasowego (paska klimy i alternatora) nie trzeba ustawiać wałka rozrządu i wału silnika w odpowiedniej pozycji, jednak należy zablokować wał silnika poprzez tą blokadę z ząbkami. Ja koło odkręcałem pneumatem, może to nie fachowo uprzedzam mechanikiem nie jestem, przedstawiona praca była popełniona na moim prywatnym samochodzie. Przejechałem na razie od wymiany 2000 km, wycieków, brak wszystko ok. Pozdrawiam.
-
To nawet przy wymianie samego koła pasowego osprzętu muszę demontować demontować obudowę rozrządu żeby sprawdzić czy koło rozrządu ma otwór na klin pośrodku ?
nie
A moim zdaniem powinno się blokować. Nawet w manualu do wymiany rozrządu przy ostatniej operacji jaką jest dokręcenie koła pasowego blokuje się rozrząd na kole wałka rozrządu, kole dwumasowym i wieńcu zębatym. A przyczyna jest prosta, że przy przykręcaniu śruby koła wał na pewno się obróci i koło zębate na wale od napędu rozrządu oprze się o klin. A przy prawidłowym ustawieniu powinno być po środku.
A osłony nie musisz rozkręcać ponieważ w osłonie jest taka gumowa zaślepka kontrolna do sprawdzenia ustawienia rozrządu - napewno dotyczy to silnika 4HT.
-
To nawet przy wymianie samego koła pasowego osprzętu muszę demontować demontować obudowę rozrządu żeby sprawdzić czy koło rozrządu ma otwór na klin pośrodku ?
nie
A moim zdaniem powinno się blokować. Nawet w manualu do wymiany rozrządu przy ostatniej operacji jaką jest dokręcenie koła pasowego blokuje się rozrząd na kole wałka rozrządu, kole dwumasowym i wieńcu zębatym. A przyczyna jest prosta, że przy przykręcaniu śruby koła wał na pewno się obróci i koło zębate na wale od napędu rozrządu oprze się o klin. A przy prawidłowym ustawieniu powinno być po środku.
A osłony nie musisz rozkręcać ponieważ w osłonie jest taka gumowa zaślepka kontrolna do sprawdzenia ustawienia rozrządu - napewno dotyczy to silnika 4HT.
Jak ma się obrócić wał skoro blokujesz go "grzebieniem".
Krzysiek masz może warsztat w Miechowie lub pracujesz jako mechanik?
Paweł -nie mam warsztatu, do mechanika to mi daleko ;) raczej fan motoryzacji lubiący garażowe akcje.
koła pasowego nie odkręcamy pneumatemluz na klinie powinien podzielony na dwa (nie dajemy śrubokręta z jednej strony)koło zębate wałka rozrządu demontujemu bez zdejmowania pompy
Marc Waldemar- co do odkręcania koła pneumatem to zabrałem się do tego po obejrzeniu paru filmików na YT i tam się nikt nie cackał z machaniem kluczem żeby wykręcić śrubę drobnozwojową zalepioną wcześniej klejem przeciw odkręceniu. Co do "wkładania śrubokręta" w luz na klinie koła wału silnika, to jest to tylko potrzebne przy zakładaniu nowego paska rozrządu, po założeniu paska (jeszcze jak jest luźny) wyciągamy śrubokręt i zwalniamy blokadę na napinaczu i wtedy po napięciu prawidłowym paska rozrządu luz na klinie jest podzielony "na pół".
To rozumiem że przy wymianie samego koła pasowego nie muszę przejmować się rozrządem ?
Sławku - do wymiany samego koła pasowego (paska klimy i alternatora) nie trzeba ustawiać wałka rozrządu i wału silnika w odpowiedniej pozycji, jednak należy zablokować wał silnika poprzez tą blokadę z ząbkami. Ja koło odkręcałem pneumatem, może to nie fachowo uprzedzam mechanikiem nie jestem, przedstawiona praca była popełniona na moim prywatnym samochodzie. Przejechałem na razie od wymiany 2000 km, wycieków, brak wszystko ok. Pozdrawiam.
Koło zębate jest wyśrodkowane (obustronny luz) aby dać możliwość napięcia "prawej i lewej" strony paska równomiernie.
-
"--------- Jak ma się obrócić wał skoro blokujesz go "grzebieniem". ----------"
A jeśli rozrząd przesunie się w lewo lub prawo, bo zatrzymał się w takim miejscu, że na krzywki wałków rozrządu będzie wywierana siła zaworów (sprężyn) i je przekręci? I w takim przypadku grzebień niewiele pomoże.
-
Hej
Czy ktoś może kupował ? Kusząca cena za ORI zestaw.
http://allegro.pl/oryginal-rozrzad-pompa-citroen-c5-2-0-hdi-163km-i5497747861.html (http://allegro.pl/oryginal-rozrzad-pompa-citroen-c5-2-0-hdi-163km-i5497747861.html)
chyba że ten
http://allegro.pl/rozrzad-pompa-citroen-c4-c5-c8-ds4-ds5-2-0-hdi-i6487076894.html (http://allegro.pl/rozrzad-pompa-citroen-c4-c5-c8-ds4-ds5-2-0-hdi-i6487076894.html)
dayco
przymierzam się do wymiany
-
No właśnie tylko, że to allegro - sam się zastanawiam czy nie lepiej postawić u ubezpieczonego mechanika :P niech robi
-
Koledzy ,jakie w koncu potrzebuje blokady do wymiany rozrzadu?
Na allegro jest tego kilka rodzajów a nie chce kupowac calych zestawów.
Czy te dwa grzebienie do blokowania kola zamachowego i pret wystarcza? W gotowych zestawach widze ,ze jest duzo wiecej elementów
-
Potrzebujesz dwie blokady. W poniższym załączniku.
-
Wzialem sie dzisiaj za wymiane rozrzadu, wszystko przygotowane ,a tu fotki z tutoriala sie wysypaly. Ide po kolei bez fotek, ale przydalyby sie do podgladu.
Ma ktos moze te fotki zapisane? Poprosilbym na maila [email protected]
Pozdrawiam
-
Wziąłem się za wymianę rozrządu i zauważyłem, że na kole od wału jest luz na klinie. Z obserwacji wynika, że to chyba tak powinno być ale wolę to potwierdzić. Czy tak faktycznie musi być? Druga sprawa jest taka, że w zestawie który kupiłem jest rolka pomocnicza, a przy moim silniku jej nie było - tylko napinacz, który jest taki sam, pompa i pasek również. Mam 2.0 HDI 120kW. Czy w tych silnikach nie ma rolek?
-
Wziąłem się za wymianę rozrządu i zauważyłem, że na kole od wału jest luz na klinie. Z obserwacji wynika, że to chyba tak powinno być ale wolę to potwierdzić. Czy tak faktycznie musi być? Druga sprawa jest taka, że w zestawie który kupiłem jest rolka pomocnicza, a przy moim silniku jej nie było - tylko napinacz, który jest taki sam, pompa i pasek również. Mam 2.0 HDI 120kW. Czy w tych silnikach nie ma rolek?
Co mogę Ci doradzić to jeszcze raz dokładnie przejżeć opis ze zdjęciami oraz cały temat gdzie jest rozmowa nt luzu klina na wale. Co do braku rolki prowadzącej/pomocniczej to raczej nie ma mozliwosci zeby jej niebyło, skoro jej nie możesz znaleźć to nie wiem czy dobrze zrobiłeś że zabrałeś się za to sam.
-
Krzysztof Jarosz
Wielkie dzięki za ten opis, bardzo mi pomógł.
Co prawda mój 2.0 HDI 136 KM ma jeszcze wspornik w okolicy skrzyni który zasłania jedyne miejsce na założenie grzebienia na kole dwumasowym i który trzeba zdjąć (a do jednej z jego śrub trzeba się nagimnastykować albo wyjąć jedną rurę od turbo) ale to drobiazg.
Ważniejsza wydaje mi się różnica w kwestii momentu dokręcenia koła pasowego wału.
Instrukcje fabryki mówią o 3 etapach:
40 Nm, dokręcenie o kąt 52 i etap 3 - sprawdzenie dokręcenia 195 Nm i wg mnie to dokręcenie jest tam bardzo potrzebne.
Ja odkręcałem bez wspomagania i faktycznie, ten drobny zwój na kleju do gwintów potrafi zmęczyć :-)
-
Druga sprawa jest taka, że w zestawie który kupiłem jest rolka pomocnicza, a przy moim silniku jej nie było - tylko napinacz, który jest taki sam, pompa i pasek również. Mam 2.0 HDI 120kW. Czy w tych silnikach nie ma rolek?
Nie ma takiej możliwości żeby nie było tej rolki, jest pomiędzy wałkiem rozrządu a wałem korbowym, pasek idzie po niej swoją zewnętrzna, gładką stroną. Póki masz założony pasek to mało ją widać.
Słysząc takie pytanie też się zastanawiam czy nie podjąłeś ciut za ambitnego wyzwania, z drugiej strony, kiedyś zawiesiłem się na pasku osprzętu - w żadnej kombinacji mi nie pasował i nawet rysunek mnie nie przekonał :-)
-
Jest tam ale napinacz, a ja w zestawie miałem jeszcze rolkę
-
Zrobi sam będzie wiedział jak zamiast ufać mechaników. Samemu zawsze się lepiej zrobi, to tu coś wyczyscisz tu coś nasmarujesz a mechanik wymieni bez ceregieli i pieszczot ot taka różnica.
Wysłane z mojego 6070K przy użyciu Tapatalka
-
Jest tam ale napinacz, a ja w zestawie miałem jeszcze rolkę
[/size]https://www.autoczesciexpert.pl/contitech-1210540 (https://www.autoczesciexpert.pl/contitech-1210540)
-
Jestem po wymianie i w moim silniku jest tak: na górze koło wałka rozrządu, poniżej napinacz, pod nim pompa wody, a na samym dole koło od wału. Nigdzie nie widziałem rolki. Tak więc wymieniłem wszystko, oprócz niej. Myślałem, że może dostałem zły zestaw, ale wszystko było takie same i nawet policzyłem zęby na nowym i starym pasku i na obydwóch było po 116. Na jednym ze zdjęć Krzysztofa Jarosza z nowymi elementami też nie ma rolki, tylko pompa i napinacz. Tak więc tak chyba musi być skoro auto po wymianie odpaliło. Zastanawia mnie tylko ten luz na klinie od koła wału. Obejrzałem je i wydaje mi się, że tak musi być, gdyż na kole przy otworze jest mały frez wokół otworu i po całym obwodzie jest taki sam. Poza tym na wale są dwa kliny, pomiędzy którymi jest przerwa i gdyby koło się wycinało, tu w miejscu tej przerwy powinien być na kole ząb, a tak nie było. Dlatego złożyłem do kupy. Dla pewności jednak chciałbym to potwierdzić i stąd moje pytanie, czy tak musi być.
-
W sumie to Twój samochód, Twój silnik, Twój rozrząd..
Skoro twierdzisz że nie ma tam rolki to najwyraźniej nie ma.
Przepraszam za próbę wytłumaczenia Ci że jest inaczej.
-
Źle mnie zrozumiałeś, bo nie mam pretensji, że chciałeś mi dobrze wytłumaczyć. Chodziło mi o to, że tej rolki nie mogłem znaleźć, a przecież nie jest igłą, aby jej nie zauważyć. Albo mam jakiś inny silnik albo problem ze wzrokiem. A masz może rozeznanie odnośnie luzu na klinie na kole na wale, czy musi on być?
-
Zastanawia mnie tylko ten luz na klinie od koła wału.
Blokady i znaki są ważne a nie luz na klinie. Ten luz jest po to żeby bezproblemowo założyć a potem dobrze napiąć pasek więc koło paska na wale musi mieć odrobinę luzu przed przykręceniem koła pasowego i zablokowaniem całego układu wał/koło rozrządu/koło pasowe
-
Chodziło mi o to, że tej rolki nie mogłem znaleźć, a przecież nie jest igłą, aby jej nie zauważyć.
A masz może rozeznanie odnośnie luzu na klinie na kole na wale, czy musi on być?
Uwierz mi że ona tam jest, a przegapić coś każdemu się zdarza.
Z tego co ja rozumiem luz na zębatce wału jest po to żeby po już po napięciu napinaczem nierównomierność napięcia paska po obu stronach zespołu: koło rozrządu-koło wału (pompa wody nie ma znaczenia) mogła się wyrównać właśnie przez minimalny obrót koła zębatego wału korbowego możliwy dzięki ww luzowi. Dlatego po ustawieniu napinacza na strzałkę jego "zegara" obracamy parę razy wałem i sprawdzamy czy dalej został na kole wału luz, który potwierdza że pasek jest napięty równo (gdyby po obróceniu luz zniknął znaczy to że nie skompensowało się do końca, jedna strona jest mocniej napięta i należy powtórzyć zakładanie paska). W 163 KM czy w moim 136 KM jest luz na klinie wału ale w niektórych zagadnienie jest rozwiązywane regulacją zębatki wałka rozrządu na 3 śrubkach.
IMO celem wyrównania naprężenia paska na całej jego długości jest jego jak najdłuższa żywotność, rozkłada "szarpnięcia" na całą długość paska.
Andrzej Ci napisał kwintesencję zagadnienia w jednym zdaniu:
"koło paska na wale musi mieć odrobinę luzu przed przykręceniem koła pasowego i zablokowaniem całego układu wał/koło rozrządu/koło pasowe"
-
Zrób fotkę, że go tam nie ma
Wysłane z mojego 6070K przy użyciu Tapatalka
-
Dlatego po ustawieniu napinacza na strzałkę jego "zegara" obracamy parę razy wałem i sprawdzamy czy dalej został na kole wału luz, który potwierdza że pasek jest napięty równo (gdyby po obróceniu luz zniknął znaczy to że nie skompensowało się do końca, jedna strona jest mocniej napięta i należy powtórzyć zakładanie paska)
Z grubsza sprawa wygląda tak - skoro koło zamachowe a co za tym idzie wał oraz wałek rozrządu są zablokowane na sztywno to coś musi kompensować równe naprężenie paska po obu stronach kół pasowych już w momencie napinania sprężyny napinacza paska i robi to właśnie luz na klinie wału. Po napięciu i zablokowaniu napinacza nie możemy obrócić wałem w celu sprawdzenia ustawienia rozrządu bo najpierw musimy przykręcić osłony rozrządu oraz koło pasowe w celu zablokowania zębatki paska rozrządu na wale a dopiero potem wyjmujemy blokady na kole zamachowym i kole wałka rozrządu w celu sprawdzenia ustawienia rozrządu przez kilkukrotny obrót wałem.
Niestety po wyjęciu blokad automatycznie wyrównywało by się napięcie na pasku więc tu jest delikatny błąd w twoim twierdzeniu bo napięcie paska jest już "równe" przed wyjęciem blokad a po naprężeniu napinacza i po przykręceniu koła pasowego napędu osprzętu. Sam obrót wałem sprawdza tylko czy nie ma żadnej kolizji tłoków z głowicą a w zasadzie z zaworami.
Chodziło mi o to, że tej rolki nie mogłem znaleźć, a przecież nie jest igłą, aby jej nie zauważyć.
Uwierz mi że ona tam jest, a przegapić coś każdemu się zdarza.
Nie jest igłą ale akurat w tym silniku jest dosyć schowana. Teoretycznie jest o pozycja nr 20 na schemacie i jeśli po zdemontowaniu wspornika mocowania silnika widziałeś tam 4 śruby to jedna z nich mocowała rolkę a patrząc od góry jest słabo widoczna bo chowa się pod elementem aluminiowym a nie pod plastikową obudową rozrządu.
(https://images84.fotosik.pl/1097/3239073e953b4bbcmed.jpg) (https://images84.fotosik.pl/1097/3239073e953b4bbc.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/1097/2f36074d59481a4amed.jpg) (https://images84.fotosik.pl/1097/2f36074d59481a4a.jpg)
-
Słuszna uwaga z kolejnością.
-
Dzięki za pomoc. Okazuje się że ją przeoczyłem. Schowała się.
-
... a mi po wymianie rozrządu w warsztacie nie odpala :( 2.0 hdi 136 kM niby warsztat z doświadczeniem, niby wszystko ok, rozrząd spięty przed demontażem a tu kicha; silnik kreci a nie odpala. błędów żadnych... CO DALEJ, GDZIE SZUKAĆ?
pozd jarek
-
Może czujnik położenia wałka rozrządu?
Ale stawiam na zapowietrzony układ
-
Może czujnik położenia wałka rozrządu?
Ale stawiam na zapowietrzony układ
Tylko gdzie miał się zapowietrzyć przy wymianie rozrządu?
-
Może przy kręceniu i spradzaniu ręcznie czy znaki się zgadzają nie wiem. Ojciec miał w Focusie mk1 taką sytuacje
-
Może też źle założył koło impulsowe do czujnika pozycji wału, wiem że można założyć na odwrót i nie będzie synchronizacji a tą można sprawdzić w DB, w kalkulatorze silnika.
-
Panowie może mnie zlinczujecie, ale ja dla świętego spokoju dałem rozrząd wymienić do ASO Szczecin, ale mam pewność, że jest wszystko dobrze zrobione. Wymieniali w październik lub listopadzie 2017r, auto jeździ bezproblemowo. Fakt zapłaciłem za usługę 800 PLN z wymianą uszczelnacza, ale robi się to raz na 10 lat.
Po prostu nie odważyłem się sam tego robić w C5, aczkolwiek wymieniałem rozrząd w Omedze B, ale tam to banał, wymieniałem 3 razy.
-
Nie ma co demonizowac.Robota taka sama jak w oplach a nawet prostsza. Napinacz prawie identyczny, jedyne dostęp do pompy wody gorszy.W porównaniu do opli jest dodatkowa możliwość zablokowania wału wiec nic się nie przesunie.Wymieniałem dwa tygodnie temu i wspominam całkiem miło (jedynie blokadę wału przerobiłem na "mocniejszą" bo w moim kole zamachowym nie ma "blachy" stwarzającej dystans do otworu w kole). Nawet do pompy dało się dojść dynamometrykiem.
-
Z tą różnicą, że w Omedze masz rozrząd z przodu i dostęp jest luksusowy. Miejsca strasznie dużo :)
-
Witam klubowiczów, męcze sie z tym rozrządem. No niby auto odpala i w ogole jezdzi ale przestawia sie napinacz w dół na tej strzałce, i juz 8 raz to robie no i to samo i robie to jak na instrukcji serwisowej, czyli na poczatku robie na maksa i w lewo. Skrecam wszytkonz kołem pasowym obracam wałem, następnie blokuje wszystko i napinam w prawo do strzałki i tak skrecam a to i tak sie przestawia prosze o pomoc. Czy już nowy pasek sie wyciągnoł?
-
prośba o info jak, z jaką siłą (Nm) dokręcać koło wałka rozrządu (2.0 HDI DW10C 163KM)
-
Na zdjęciu poniżej jest info 2daNm + 60stopni
(https://images92.fotosik.pl/251/5cdc0eec5eb7989emed.png) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/5cdc0eec5eb7989e)
Pozdrawiam.
-
Cześć. Jestem po wymianie rozrządu w moim C5, 2.0 HDI 163KM, chciałem przedstawić krótką foto relację z tej pracy. (...)
Witam możesz edytować post bo nie pokazuje zdjęć
-
Kliknij w niedostępną miniature to się otworzą
-
Raczej nie będę przy wymianie rozrządu latał co któryś punkt żeby sprawdzić jak wygląda na obrazku :P
-
Chcesz wymieniać rozrząd z komputerem w ręku? Wydrukuj manuala z service doc i tyle.
-
Poprawiłem linki - teraz zdjęcia ładują się poprawnie
-
no niestety dalej nie ma podglądu
Tadeusz Garbacik
Masz dostęp do service doc? Proszę daj jakiś link będę wdzięczny ;D
-
no niestety dalej nie ma podgladu (...)
Prawdopodobnie autor ma limit na fotosiku i zjada mu transfer - cytując jego treść nie pomogłeś, bo zdjęcia ładują się dwukrotnie.
P.S. Staraj się pisać poprawnie po polsku
-
Rozrząd wymieniony dzięki za instrukcje i pomoc. ;D ;)
-
Prośba do autora poradnika - zrób coś z tymi zdjęciami.
Super poradnik ale zdjęcia jednak by się przydały.
-
Witam.
Może dało by radę wrzucić na jakiś serwer opis ze zdjęciami i pobierać sobie. Zdjęcia dobrze obrazują.
-
Dajcie jakiś namiar na serwis zze zdjęciami, niestety obecnie ciężko coś konkretnego za darmoszke i bez reklam.
-
Dajcie jakiś namiar na serwis zze zdjęciami, niestety obecnie ciężko coś konkretnego za darmoszke i bez reklam.
Krzysztof jeśli pozwolisz przerzucę zdjęcia na swój fotosik - mam abonament więc transferu nie zabraknie.
-
Dajcie jakiś namiar na serwis zze zdjęciami, niestety obecnie ciężko coś konkretnego za darmoszke i bez reklam.
Krzysztof jeśli pozwolisz przerzucę zdjęcia na swój fotosik - mam abonament więc transferu nie zabraknie.
Nie ma problemu
-
Zdjęcia niestety niedostępne, jest szansa wrzucenia ich jeszcze raz?
-
Proszę bardzo instrukcja z obrazkami w PDF.
-
Proszę bardzo instrukcja z obrazkami w PDF.
Super !!!
-
Dzięki za ten świetny poradnik DIY, zdjęcia znów pojawiły się.
-
Witam. Szukam pomocy przy wymianie rozrządu 2.0 hdi 180 KM skrzynia automat. Nie moge zgrać otworu walka rozrządu z blokadą wału. Otwór jest za rozrusznikiem, wkładam blokadę ale jest przesunięcie około 0,5 cm na rozrządzie. Kręciłem już style razy że musiałbym to zgrać. Czy w tym silniku ustawia się rozrząd inaczej? Czy skrzynia automatyczna ma tu jakiś wpływ na ustawienie rozrządu?Proszę o pomoc bo męczę się już drugi dzień.
-
"Zgrywanie" masz na wyjściu wału korbowego do rozrządu. Po odkręceniu koła pasowego wału na klinie koła zębatego rozrządu na wale jest mały luz, który wystarcza do ustawienia blokad.
-
Tak jest w 1,6 HDi a w 2.0 jest inaczej. Robiłem 2.0 140 KM i 163KM i nie było problemu, a tu w 180 KM nie mogę zgrać wału głównego i wałka rozrządu.
-
"Zgrywanie" masz na wyjściu wału korbowego do rozrządu. Po odkręceniu koła pasowego wału na klinie koła zębatego rozrządu na wale jest mały luz, który wystarcza do ustawienia blokad.
Ten luz na klinie koła pasowego wału jest do kompensacji równomiernego naprężenia paska rozrządu podczas montażu napinacza i ustawianiu prawidłowego naprężenia paska. Podczas tej operacji blokady powinny się znajdować na swoim miejscu. Po prawidłowym naprężeniu paska dokręcamy wstępnie koło na wale -najlepiej stara śruba pozbawiona kleju, wyjmujemy blokady, obracamy dwa razy wałem i sprawdzamy ustawienie, blokady powinny wskoczyć na swoje miejsce. Po takiej kontroli na założonych blokadach wymieniamy śrubę na wale na właściwą i dokręcamy ja właściwym momentem.
A wracając do tematu to na kole zamachowym nie ma typowego otworu tylko jest taka blaszka/ marker dospawany, widać go na jednym z moich zdjęć. Nie sądzę żeby w wersji 180 km było coś z tym ustawieniem pokombinowane. Sprawdź proszę czy klin na kole pasowym wału jest ustawiony mniej więcej na środku otworu. Jeśli klin opiera się o jedną ze stron wycięcia to jest to błąd montażowy i tu może leżeć przyczyna przesunięcia.
-
POWINNO być tak samo. Masz tu filmik takiego fajnego Angola: https://www.youtube.com/watch?v=toKv2yUoU6Y (https://www.youtube.com/watch?v=toKv2yUoU6Y)
-
Filmik super. Jutro wyjmę rozrusznik i sprawdzę czy jest drugi otwór, bo instrukcja podaje tylko ten wyżej.
-
Ten luz na klinie koła pasowego wału jest do kompensacji równomiernego naprężenia paska rozrządu podczas montażu napinacza....
Jest owszem ale teraz kolega pyta o demontaż więc w takiej sytuacji najpierw się blokuje koło zamachowe, potem luzuje koło pasowe, a na koniec ustawia się blokadę na walku górnym właśnie dzięki temu luzowi.
-
Dzięki Patryk za ten film. Rozrząd ustawiony. Nigdy nie domyśliłbym się ze trzeba zdjąć rozrusznik i tam szukać otworu do ustawiania wału. Ale wymyślili.
-
Nie trzeba zdejmować rozrusznika. Jest do tego narzędzie serwisowe w formie wygiętego pręta, ja je zastąpiłem torxem 45
-
Już nie mówiąc o tym, że na samej blokadzie koła zamachowego też można ustawić poprawnie rozrząd.
-
Już nie mówiąc o tym, że na samej blokadzie koła zamachowego też można ustawić poprawnie rozrząd.
Owszem, można wymienić rozrząd bez tego kołka ustalającego, można też na marker, można na gmp. Ale lepiej skontrolować ustawienie tak jak jest w instrukcji. Tak jak poprzednik pisał zamiast wygiętego specjalnie druta można użyć torxa, ja tak robiłem, zadziałało i działa do tej pory.
-
Ja niedługo będę robił rozrząd kompleksowo razem z łańcuszkiem i napinaczem. Całość kosztów rozrządu to 650pln łącznie z uszczelniaczem wału. Ale będę wyciągał cały silnik, żeby zrobić wszystko dookoła silnika czyli czyszczenie turbiny, wymiana świec żarowych, uszczelnienie ramki wałków (drobny wyciek oleju), uszczelnienie pompy WC, wymiana sprzęgła. Przy okazji dobrego dostępu wymyję też FAP-a.
-
Witam szanowne koleżanki i kolegów :) Pytanie banalne :-\ Co ile kilometrów robicie kolejną wymianę rozrządu? Wiem, wiem posypią się gromy :-X że co 240 lub co 180 tys. - w zależności od warunków pracy. Ale przecież nowy fabryczny to nie kolejny , typu SKF, INA, CZY JESZCZE INNY. Ja trzy lata temu zakładałem CONTINENTAL ( CONTITECH ) - zrobiłem 60 tys. i zastanawiam się kiedy kolejna wymiana :( Pozdrawiam
-
To nawet nie połowa przebiegu. Nie miałem jeszcze okazji robić tego po raz drugi ale pewnie wtedy bym to zrobił ok. 130-150tkm
-
To ja się jeszcze podłączę. Z tego, co czytałem, to pierwsza wymiana powinna nastąpić wg różnych opinii po 150-180kkm. Ale też niektórzy zalecają co 5 lat. Mam auto z grudnia 2015r więc już ma trochę ponad 5 lat, a przebieg 100kkm. Wymieniać powiedzmy na jesieni, czy jeździć?
-
Ja u siebie wymieniłem przy 100kkm i po 7 latach. Nie wiem czy za szybko czy nie, ale jakoś nie ufam tej "gumie" i jej 10cio letnim trybie życia. Decyzja należy do ciebie.
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka
-
To ja się jeszcze podłączę. Z tego, co czytałem, to pierwsza wymiana powinna nastąpić wg różnych opinii po 150-180kkm. Ale też niektórzy zalecają co 5 lat. Mam auto z grudnia 2015r więc już ma trochę ponad 5 lat, a przebieg 100kkm. Wymieniać powiedzmy na jesieni, czy jeździć?
Moim zdaniem wymienić już.
-
Nic się nie dzieje przy fabrycznym do 200tkm, ale co kto woli.
-
Nic się nie dzieje przy fabrycznym do 200tkm, ale co kto woli.
A zapłacisz jak coś się stanie? Dasz gwarancję?
Tu sporo zależy od szczęścia, albo zacznie ciec pompa wody... Albo walnie w trasie i laweta. Mały remoncik, gdzie ostatecznie i tak trzeba będzie wymienić rozrząd + kilka innych gratów.
Widziałem już taki który do 110k km nie dojechał... A podobno miał 180k km wytrzymać...
-
Znowu zdania podzielone ;) Jednak na jesieni się umówię na wymianę. Jestem z tych, co wolą dmuchać na zimne i zrobić coś, trochę za wcześnie, niż trochę za późno :)
-
Moje auto jest z czerwca 2012 do tej pory najechane ma 150 tyś.
Wymianę planuje na jesieni, czy jest jakaś różnica w pracach pomiędzy silnikiem 160 a 140 konnym?
-
Zasadniczo żadna.
A zapłacisz jak coś się stanie? Dasz gwarancję?
Dam i zapłacę.
Info z ServiceBox Wymiana paska napędu rozrządu silniki RHR i RHF co 240000 km / 10 rok(lata) (warunki normalne), co 180000 km / 10 rok(lata) (warunki trudne)
Silnik RHH, o którym tu mowa, niezależnie od warunków co 180000 km / 10 rok(lata)
-
Zasadniczo żadna.
A zapłacisz jak coś się stanie? Dasz gwarancję?
Dam i zapłacę.
Info z ServiceBox Wymiana paska napędu rozrządu co 240000 km / 10 rok(lata) (warunki normalne), co 180000 km / 10 rok(lata) (warunki trudne)
Odważne... Sam producent odmawia napraw gwarancyjnych w takich przypadkach.
-
Dam sobie gwarancję i sobie zapłacę jak coś się stanie :P
-
Ja robiłem przy 145tys pasek był oryginał 2012 i długiej kariery bym mu nie wróżył. Także uważam ze wymieniłem w ostatnim momencie . Przedłużanie było by czekaniem zaworów na wpie... od tłoków .
-
Dorzuce swoje, w moim c4 picasso 2013r 180 tys/10 lat, profilaktycznie rozebralem przy 164000 km i pompa ciekla a rolki grzechotaly, ale co ja tam wiem. Wole wczesniej wymienic niz pozniej plakac 8)
-
To jeszcze pytanko, jaki jest orientacyjny koszt zrobienia rozrządu z wymianą rolek i pompy. Pompę kupować oryginał, czy są sprawdzone, polecane zamienniki. Pytam, bo nie chcę się dać naciągnąć. Pompę wolałbym wymienić, bo teraz może być dobra, a za chwilę może podciekać. Wiem, że to zależy gdzie się robi ale może podajcie kwoty jakie płaciliście, to można średnią wyciągnąć ;)
-
W swoim wymieniałem przy 174 i wszystko było w dobrej kondycji. Poza tym nie słyszałem aby się coś rozwaliło w autach z potwierdzonym przebiegiem a tylko takie posiadam.
-
Otóż to, prawdziwy przebieg... Poza tym jak by producent napisał że trzeba wymienić co 20 tyś, to połowa ludzi i tak wymieniała by co 10 tyś, bo co taka fabryka może wiedzieć o budowie samochodow
-
Otóż to, prawdziwy przebieg... Poza tym jak by producent napisał że trzeba wymienić co 20 tyś, to połowa ludzi i tak wymieniała by co 10 tyś, bo co taka fabryka może wiedzieć o budowie samochodow
:D tu akurat producent wie dobrze że jazda na długo niewymienianym oleju powoduje częstsze wizyty w serwisie. I pisze żeby wymieniać co 30 tysięcy :D
-
W Ameryce jest trend nie wymieniania oleju w ogóle, tylko dolewki. Ale to dotyczy V8-mek. A tak na poważnie jeśli jeździł bym spokojnie i tylko w trasie to 30tkm jest ok. Przy jeździe głównie po mieście robię co 15tkm.
-
Tylko, że producent takich warunków nie podaje. Nie oszukujmy się, żadnemu producentowi nie zależy na długowieczności naszych aut. Owszem mają być niezawodne, nowoczesne, bezproblemowe, ale w okresie gwarancji i trochę po niej. My tą bezproblemowość możemy przedłużyć wymieniając jednak pewne rzeczy trochę wcześniej niż zaleca producent. Filtry, olej, to znowu nie jest wielki wydatek, a dla silnika, egr, turbo jednak wielka różnica.Ale to już offtop.Pytałem o koszty wymiany rozrządu, może ktoś jednak coś napisze ;)
-
To jeszcze pytanko, jaki jest orientacyjny koszt zrobienia rozrządu z wymianą rolek i pompy. Pompę kupować oryginał, czy są sprawdzone, polecane zamienniki. Pytam, bo nie chcę się dać naciągnąć. Pompę wolałbym wymienić, bo teraz może być dobra, a za chwilę może podciekać. Wiem, że to zależy gdzie się robi ale może podajcie kwoty jakie płaciliście, to można średnią wyciągnąć ;)
Polecane zamienniki pomp to Hepu, Dayco.
-
W Kaliszu rozrząd 750zl. Z łańcuszkiem i dźwigienkami zaworów ok 1400
-
Otóż to, prawdziwy przebieg... Poza tym jak by producent napisał że trzeba wymienić co 20 tyś, to połowa ludzi i tak wymieniała by co 10 tyś, bo co taka fabryka może wiedzieć o budowie samochodow
:D tu akurat producent wie dobrze że jazda na długo niewymienianym oleju powoduje częstsze wizyty w serwisie. I pisze żeby wymieniać co 30 tysięcy :D
Ja jakoś w swojej mkII C5 HDi wymieniałem jak producent zaleca i przejeździłem (żona) 12 lat bez jakichkolwiek problemów. Zaznaczam że przebieg od początku był oryginalny.
-
Nie trzeba zdejmować rozrusznika. Jest do tego narzędzie serwisowe w formie wygiętego pręta, ja je zastąpiłem torxem 45
Na pewno piszesz o 2.0 hdi 180 KM?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk