Dziwny dzwięk z okolicy przedniej konsoli

Witam , zauważyłem że mój pikuś wydaje dziwne odgłosy , coś jakby cykanie , przelewający się płyn(nieodpowietrzony)  . Wydobywa sie on z okolic deski rodzielczej. Słychac to zarówno podczas jazdy jaki i postoju. Przy właczonym climatroniku jak i jego wyłączeniu. Co to moze być . Mała ilosć cieczy chłodzącej? ( jest na minimum). Kurcze sam nie wiem . Pozdrawiam --- i moze ktoś wie jaki płyn(chłodniczy) był zalewany od nowosci w pikusiach

[arkawroc]

może to być mała ilość czynnika chłodzącego w układzie klimy

Artur Fojud napisał:
może to być mała ilość czynnika chłodzącego w układzie klimy

Ok ale te dzwięk jest równierz słyszalny przy wyłączonej klimatyzacji , jak i wogóle klimatroniku.

[Darek Bratek]

Powodem może być niski poziom płynu w układzie chłodzenia.
Jeśli jest na minimum to układ może zasysać powietrze ze zbiorniczka wyrównawczego co skutkuje takim bulgotaniem.

Uzupełnij płyn chłodzący i odpowietrz cały układ. Powinno pomóc.

Eee, chyba przesadzasz - zeby zaciągneło powietrze, to by dużo niżej musiałobyć niż minimum, a nawet sporo niżej poniezej MIN nadal jest płyn w zbiorniku wyrównawczym, więc skąd miałoby się wziąć powietrze :-)

Nie wiem jak jest to rozwiązane w Picasso, ale w mojej żony bravie, jak naleci liści, igieł i innego syfu z drzew, to zapyach to odpływy w podszybiu, i ładna jest tam wtedy sadzawka - dźwięk podobny...

[Darek Bratek]

Może nie zaciągnęło powietrza, ale możliwe że płyn był dolewany przy niższym poziomie a wtedy układ mógł być już wtedy zapowietrzony.

Dzięki koledzy , ale jakiego płynu dolać(zalany jest ten z z serwisu)no i jak odpowietrzyc ten układ?

[arkawroc]

Darek Bratek napisał:
Powodem może być niski poziom płynu w układzie chłodzenia.
Jeśli jest na minimum to układ może zasysać powietrze ze zbiorniczka wyrównawczego co skutkuje takim bulgotaniem.

Uzupełnij płyn chłodzący i odpowietrz cały układ. Powinno pomóc.

ale wtedy powinien komputer wyświetlić komunikat o niskim poziomie płynu

a jak czujnik zepsuty? :-)

[Sławomir Koliński]

Ja stawiam, jak jeden z kolegów, na małą ilość czynnika w klimatyzacji. Kiedy robiłeś przegląd klimy?

[arkawroc]

mi tak właśnie bulgotało i okazało się że mam 40% nominalnej ilości czynnika w klimie

[Robert Gumiński]

Taki przypadek tez był opisywany (przed zniknięciem części postów).
Miałem dokładnie to samo zjawisko. Okazało sie że mam za mało czynnika w układzie. U mnie było poniżej 300g a powinno być około 730g. Po uzupełnieniu problem zniknął.

Więc koledzy tak : klima nie nabijana przez 6 lat czyli od nowosci . W przyszłym tygodniu się tym zajmę i dam znac co i jak.

[Sławomir Koliński]

Ja też zamierzam do wiosny to zrobić. U mnie 150 zeta kosztuje ta przyjemność + oczywiście filtr p.pyłkowy.

[Tomasz Fajger]

koledzy co ile optymalnie wymienic filtr, dobic klime itp???

[Robert Gumiński]

Fachowcy od klimy twierdzą, że powinna być sprawdzana przed sezonem. Czy krótko raz do roku. Natomiast filtr przeciwpyłkowy ja osobiście wymieniam łącznie ze zmianą filtra powietrza, oleju i samego oleju. Za jednym razem. Zaraz przy okazji jak pikuś stoi na kanale to zaraz psiknę "odgrzybiaczem" w otwór spustowy i nie ma problemu że coś śmierdzi.

Co sie okazało z tym dziwękiem -- to fotel kierowcy , troszkę popiskuje . Troszkę mnie to denerwuje , ale co tam no chyba ze macie jakąś radę . Raz piszczy trochę raz nie.

[Sławomir Koliński]

Dźwięk przelewającego się płynu (bo tak pisałeś na początku) z fotela kierowcy? Mimo wszystko skontroluj klimę, bo 6 lat bez przeglądu, to stanowczo za dużo.