W swoim silniku z MK1 mam taki czujnik z ramieniem które popycha przepustnica.Zamontowany jest na metalowym uchwycie.Zaczął szwankować więc szukałem w sieci nowego.Niestety takiego nie znalazłem.Są inne takie całe plastikowe,bez ramienia,montowane bezpośrednio na przepustnicy.Jako że pozostał mi w zapasie kolektor ssący z przepustnicą i czujnikiem właśnie tym plastikowym (chyba z MK2) zmontowałem ją na swój kolektor.Wszystko pasuje nawet wtyczka.Jednak silnik źle pracuje na tej przepustnicy.Pytanie czy styki w obu czujnikach mimo że są takie same nie są czasem pozamieniane miejscami?A może inna przyczyna.Sugestie?