Chłopaki jak to jest, po remoncie głowicy polegającej na wymianie zaworów wydechowych ich dotarciu i planowaniy głowicy trzeba po złożeniu wszystkiego dotrzeć silnik??
Nie pałowałem autem a dziś na rozgrzanym silniku mi wyszło 7,5 bar kompresja :|
Czyżby dół został uwalony??
Czy po przejechaniu ileś tam km (wyczytałem że 200 km)
trzeba ponowie dociągnąć śruby głowicy o 30* prawda to?
To jest chyba przyczyna szarpania moim silnikiem
Proszę o poradę.