Euro to silnik a nie skrzynia.
Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka
No dobra, ale skoro silnik Euro4 to powinna być skrzynia Euro4. Ale przecież te skrzynie są identyczne, tylko zalewane innym olejem ( stawiającym mniejsze opory? ) to gdzie jest różnica? W programie sterującym skrzynią? Czyli sterowniku elektronicznym? Musi być jakaś różnica bo przecież olej 3309 po przepracowaniu też zmienia parametry i skrzynia kompensuje to jakimś algorytmem ( wg mnie licznik zużycia oleju ) Skoro zalewamy tą samą skrzynię olejem AW-1 to jedynie kwestia parametrów sterowania. Strasznie to pokręcone bo przecież AW-1 też się z czasem zużywa, starzeje i znów jakiś algorytm to koryguje żeby skrzynia mogła pracować prawidłowo przy czym AW-1 przepracowany będzie jeszcze rzadszy niż przepracowany 3309 ( czy to nie błędne założenie? ) więc wszystko sprowadza się do elektroniki , która przy założeniu sprawności mechanicznej skrzyni, bloku i sprzęgła jest w stanie wysterować jej pracę w zależności od oleju.
Wniosek dalszy jest taki, że jeśli w ASB Długołęka mają skrzynię dedykowaną do silnika Euro5 a zamontujemy ją do samochodu z silnikiem Euro4 to należy ją zalać olejem 3309 bo algorytm sterownika w samochodzie jest właśnie dla takiego oleju. Co o tym sądzicie?
Czy my wiemy na pewno , że te skrzynie są identyczne mechanicznie? ktoś to może potwierdzić? te same bloki z tymi samymi zaworami?
Wybaczcie mi ten pokrętny wywód ale można dostać tutaj skrętu szarej substancji w mózgu próbując dojść do jakichś logicznych ustaleń.