Lesław Frasik napisał:
Wyrzucić roczny akumulator czy jechać do mechanika, kazać mu ustawić „SALON”, zapłacić 200 zł za podłączenie do kompa i wyjechać bez efektu albo jeszcze gorzej - niesprawnym autem?
Jak będziesz w okolicach Bydgoszczy to zapraszam - sprawdzimy, czy mój interfejs komunikuje się z mkIII i zobaczymy czy coś da się zrobić.
Na razie z tego co zauważyłem, to właściwie jedna funkcja działa inaczej niż działała wcześniej - automatyczne wycieraczki, które działają na postoju i do ok. 10 km/h potem przestają (napis "Automatic wipers..." nie pojawia się przy włączeniu w trakcie jazdy, na postoju tak) - ale to znowu może być wynikiem bawienia się pozostałymi opcjami w BSI.
Niektóre funkcje na 100% są zależne - np. wyłączenie sterowania automatycznego światłami (oprogramowanie każe to wyłączyć jeśli aktywne są światła "skandynawskie") skutkuje brakiem automatycznej wycieraczki - BSI po prostu przestaje reagować na informacje z czujnika deszczu/oświetlenia.
Gdybyś napisał od razu drugie zdanie – „Sprawdzone w Peugeocie 406” wiedziałbym, ze nie ma się czym podniecać.
Przepraszam - moja wina.
Dobrze wiesz, że wiele przydatnych „funkcjonalności” i możliwych ustawień występujących w Mk1 zniknęło w Mk2 a tym bardziej w Mk3 – o Peugeotach nie wspomnę.
Wiem - mało tego, oprogramowanie kieruje się swoją pokrętną francuską logiką, bo czym innym wytłumaczyć fakt, że w menu dla 106 mam możliwość zapisu parametrów "na żywo" i pokazania wykresów a w bardziej zaawansowanym 406 tego nie ma wcale? Wydaje mi się, że część opcji jest nadal zaszytych w BSI ale oprogramowanie ma je poukrywane. Przykładem tego jest oprogramowanie, którym "bawią się" użytkownicy na forum outlandera, a które daje możliwość modyfikowania większej ilości parametrów niż lexia/diagbox.
______________________________________________
Jeszcze coś w temacie EM.
Z forum C4:
Wynikałoby z tego, że dezaktywacja na stałe wymagałaby jeszcze ustawienia samochodu w tryb fabryka - a tego oprogramowanie nie ma, jest tylko wymuszenie trybu klienta.