Pomóżcie, bo nie wiem, jak rozwiązać problem... Teraz pogoda nie sprzyja i zauważyłem, że od około tygodnia lewy reflektor paruje, od wewnętrznej strony pojawiają się już krople wody, więc nie jest to normalne. Ratowałem się doraźnym osuszaniem, tzn. Zdjąłem pokrywki z tyłu reflektora i włączyłem światła, aby ciepło z żarówek odparowało wilgoć. Pomaga na krótko. Nie miałem żadnej kolizji, reflektor nie jest pęknięty. Z prawym jest wszystko ok. Czy są gdzieś z tyłu odpowietrzniki, które mogły się zatkać? Mam reflektory ksenonowe skrętne.
Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka