C5 - ktoś zna, oglądał, etc... - tutaj pytamy o auta.

[Łukasz Wiśniewski]

Tyle, że to drugie to bardzo uboga wersja, jeśli chodzi o wyposażenie.

[Krzysztof Walc]

Te przebiegi to widzę rosną do pewnego momentu, a później zaczynają spadać

[Andrzej Makowski]

Na pierwszym widzę co najmniej 2 odcienie lakieru (prawy bok) a na drugim 3 (prawy bok)

[Marek Obal]

Panowie, a widział może ktoś ten egzemplarz?
https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-2-0-hdi-136ps-exclusive-navi-skora-pdc-ID6B1g2Q.html#bbe936a57c


Oglądając po zdjęciach niepokoi mnie fakt, że jest to wersja EX ale lampy przód są bez Xenonu..

[Błażej Banisz]

Jak podasz VIN to będzie można sprawdzić, czy tak wyjechał z fabryki...

[Krzysztof Walc]

To auto z Belgii, więc gość powinien Ci udostępnić certyfikat CarPass i tam będziesz miał wpisany przebieg, a jeżeli Ci nie chce udostepnic to niech poda nr. tego dokumentu i wtedy sobie sprawdzisz przez internet historię.
Widzę że rant siedziska od strony kierowcy nie jest popękany przy przebiegu 220 tys km, więc nie wiem dlaczego u mnie juz skóra popękała przy przebiegu 130 tys?

[Tadeusz Garbacik]

A co sądzicie o tym autku?
https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-citroen-c5-exclusive-masaze-xenon-2009-ID6B3phE.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8
Nr VIN VF7RWX8ZA9L543028. W Autobazie i dna brak wpisów o uszkodzeniach. Ma ktoś dostęp do historii serwisowej?

[Roman Kłosiński]

Rocznik, cena, przebieg nie powala ale przyznam że nie znam aktualnych cen w PL.
Jak szukałem auta, to na włoskich forach sami Włosi pisali że co 3 ma kręcony licznik. Ten ma trochę to może nie był zmieniany

[Tadeusz Garbacik]

Sprzedający zgadza się na wizytę w ASO także można by coś stwierdzić.Niestety pojawia się problem z umową. Sprzedającym jest osoba prywatna nie wystawia faktury. Proponuję umowę na włocha + drugą z nim. Szczerze nie spotkałem się z czymś takim. Jak zatem zrobił wszystkie opłaty akcyzę itp? Auto nie jest zarejstrowane więc jak ja będe miał je zarejstrować? Z jego opłatami?

[Marcin Kaszka]

Sprawa ogólnie prosta, do rejestracji idziesz z jego umową+dokumenty+Twoja umowa z nim. Ale lepiej jakby zarejestrował i wtedyto od niego kupić - dojdzie koszt kolejnych 256zł i 2% od umowy... ale:
Umowa między Włochem a Tobą nie polecam, to ogólnie zawsze działało,  ale ubezpieczalnie w razie czego kopią i mogą odmówić świadczeń jak wykażą że umowa jest fikcyjna. Jeżeli taką umowę ma poprzedni właściciel to nowego nabywcy to nie dotyczy - ale lepiej żeby miał to już na siebie zarejestrowane.
Ogólnie może moje powyższe rozważania są nieaktualna - przepisy odnośnie rejestracji są dość dynamiczne.

[Tadeusz Garbacik]

Kolejne autko do oceny: C5 sedan 3.0 HDI 2011
https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-wersja-exclusive-iii-automat-navi-jasna-skora-zamiana-na-jaguar-xf-ID6znRzG.html
Po 1 lifcie, jasna skóra, radio RNEG. Widzę że nie ma HIFI Audio. RNEG tak miało czy to gorsza wersja wyposażenia.
Z HIFI lepiej grało?
Nr VIN VF7RDX8ZAAL581435. Jak ktoś może wrzucić historię serwisową będę wdzięczny.

[Radosław Szewczyk]

Z hifisystem gra jak trzeba

Tylko RNEG chyba nie był montowany w komplecie z HiFi. Sam RNEG to bardzo uboga wersja, gra to poprawnie i nic poza tym, nie ma usb, mp3 tylko z CD, z karty SD już nie, mapy do nawigacji 2016.

Sam samochód stoi już któryś miesiąc pewnie dla tego że cena wysoka i z opłatami zrobi się z tego ponad 40tyś więc jakaś okazja to to nie jest.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Marek Bor]

... z opłatami zrobi się z tego ponad 40tyś więc jakaś okazja to to nie jest.

Sprzedający pisze, że auto po wszystkich opłatach.

[Tadeusz Garbacik]

Auto jest już od lutego na polskich blachach. Ale jeżeli RNEG to taka kiepścizna to odpuszczam zwłaszcza że mam 700 km do niego

[Tadeusz Garbacik]

Jeszcze dopytam to po lifcie nie ma już NG4 z HIFI System?

[Marek Bor]

Jeszcze dopytam to po lifcie nie ma już NG4 z HIFI System?

Są. Ja mam takiego.

Wysłane z mojego MIX 2S przy użyciu Tapatalka

[Radosław Szewczyk]

Po lifcie to już wkładali RNEG2/RT6 a końcówka produkcji to nawet SMEG.

Jeśli auto jest już na polskich blachach i z ceny uda się coś urwać to można rozważyć zakup. Ja sugerowałem się wcześniej widząc niemieckie blachy że dojdzie akcyza do ceny.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Tomasz Szczurek]

Po lifcie to już wkładali RNEG2/RT6 a końcówka produkcji to nawet SMEG.

Jeśli auto jest już na polskich blachach i z ceny uda się coś urwać to można rozważyć zakup. Ja sugerowałem się wcześniej widząc niemieckie blachy że dojdzie akcyza do ceny.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

nie ma co demonizować tego RNEGa - podstawowa nawigacja jest, BT hands-free jest, AUX jest, mp3 z płyty jest - po roku stwierdzam, że da się z tym żyć :-)

[Marcin Kaszka]

Auto jest już od lutego na polskich blachach. Ale jeżeli RNEG to taka kiepścizna to odpuszczam zwłaszcza że mam 700 km do niego

Z service-box'a wynika że to RNEG ale ze zdjęcia nie wiedzę gniazda na kartę SD - tj widzę ale nie widzę bo zdjęcia są fatalne.
RNEG2 jej nie ma, więc jak nie ma karty to jest to RNEG2/RT6 - brawo dla autora ogłoszenia za jakość zdjęć.


Ale Tadek, chyba przesadzasz, jeżeli skreślasz auto z takiego powodu. RNEG2/RT6 zamontujesz kompletne za około 1200zł, w tych pieniądzach można też mieć Smega tylko raczej bez navi(ode mnie nawet taniej bo mam na sprzedaż ). Rozumiem że to daleko, ale samo radio to naprawdę detal który bardzo łatwo się wymienia.


Edit: RT6 będzie droższe bo jest jasne wnętrze... ale to też nie jakieś wielkie kwoty. Smeg i tak jest ukryty więc dla niego to bez większego znaczenia

[Tadeusz Garbacik]

Nie napisałem, że skreślam. Pytałem się tylko o różnice w jakości. Czyli z tego co rozumiem to pomijając czy to RNEG1/2 to nie ma jeszcze wzmacniacza i kilku głośników od HIFI System?
Drugie pytanie jeżeli na coś zmieniać to chyba na NG4 bo są mapy PL z 2018?



Jeszcze informacja od wątku wcześniej C5 3.0 HDI Kombi. Facet raczej nie pójdzie na zarejstrowanie na siebie bo boi się podatku dochodowego od sprzedaży przed upływem pól roku.
Z tego co czytałem jednak podatku nie zapłaci pod warunkiem, że nie wykaże zysku. Dodatkowo koszty poniesione (akcyza + koszty rejestracji w Polsce) odpisuje się od kosztów zakupu w italii.

[Sebastian Barski]

Nie napisałem, że skreślam. Pytałem się tylko o różnice w jakości. Czyli z tego co rozumiem to pomijając czy to RNEG1/2 to nie ma jeszcze wzmacniacza i kilku głośników od HIFI System?
Drugie pytanie jeżeli na coś zmieniać to chyba na NG4 bo są mapy PL z 2018?



Jeszcze informacja od wątku wcześniej C5 3.0 HDI Kombi. Facet raczej nie pójdzie na zarejstrowanie na siebie bo boi się podatku dochodowego od sprzedaży przed upływem pól roku.
Z tego co czytałem jednak podatku nie zapłaci pod warunkiem, że nie wykaże zysku. Dodatkowo koszty poniesione (akcyza + koszty rejestracji w Polsce) odpisuje się od kosztów zakupu w italii.

Tadek, co do tego typu "trików" handlarzy to długo by pisać, jak chcesz zadzwoń, wytłumaczę Ci co i jak, bo mozna sie nieźle przejechać - 798109970.

[Marcin Kaszka]

Nie napisałem, że skreślam. Pytałem się tylko o różnice w jakości. Czyli z tego co rozumiem to pomijając czy to RNEG1/2 to nie ma jeszcze wzmacniacza i kilku głośników od HIFI System?
Drugie pytanie jeżeli na coś zmieniać to chyba na NG4 bo są mapy PL z 2018?

O hifi nic nie powiem bo się nie znam. Mapy to aktualne i oficjalne są właśnie dla RT6/smeg, NG4 ma aktualne, ale zakombinowane chyba z BMW(działa to podobno). Oficjalne mapy NG4 widziało chyba w 2016r. ostatnio. RT6/smeg ma ostatnią wersję (instalowałem w tamtym tygodniu) oznaczoną jako 112, opisane 2018/2019, data maj 2018r.
Na co ewentualnie zmienisz to Twoja wola, osobiście uważam że jedyny słuszny wybór to smeg.

Jeszcze informacja od wątku wcześniej C5 3.0 HDI Kombi. Facet raczej nie pójdzie na zarejstrowanie na siebie bo boi się podatku dochodowego od sprzedaży przed upływem pól roku.
Z tego co czytałem jednak podatku nie zapłaci pod warunkiem, że nie wykaże zysku. Dodatkowo koszty poniesione (akcyza + koszty rejestracji w Polsce) odpisuje się od kosztów zakupu w italii.

Ogólnie z podatkami jest tak jak piszesz. Może tylko nie chce się przyznać ile zarabia, a może typowy krętacz. O tym jak kolega pisał, wiele by można pisać.

[Tadeusz Garbacik]

Generalnie chodzi o sprawdzenie kto był właścicielem samochodu na zachodzie. Jeżeli firma a nie prywatna osoba to handlarz/pośrednik prowadzący działalność może odpisać VAT na to auto, sprzedać dalej a skarbówka będzie ścigać obecnego właściciela samochodu. Co ciekawe można kupić auto już na polskich blachach a proceder zakamuflowany dalej jest możliwy bo nie pytamy się poprzedniego właściciela o pokazanie dowodu rejestracyjnego zza granicy. Skarbówka ma 5 lat na sprawdzanie.

[Marcin Kaszka]

Tylko że właśnie jako nabywcy auta zarejestrowanego w Polsce nie mogą Ci nic zrobić, bo dowodem własności jest dowód rejestracyjny pojazdu, i nie ma obowiązku weryfikacji nabycia własności poprzedniego właściciela, od tego jest urząd rejestrujący auto dla poprzedniego właściciela. Urząd może ścigać w takim przypadku poprzedniego właściciela, ale nie Ciebie.

[Sebastian Barski]

jeżeli będzie to wałek na podatek, to urząd w pierwszej kolejności owszem powinine scigać firmę, która powinna ten podatek zapłacić. Taka "firma" to słup, działa przez chwilę i potem jest zakladana nowa, dlatego US bedzie sciągał należność od obecnego właściciela. W dobrym wypadku kończy sie to dopłaceniem VAT-u + odsetki, w gorszym zabezpieczeniem pojazdu jako przedmiotu w sprawie i dochodzenia, co trwa latami.....jest sporo informacji na ten temat na necie, poczytajcie

Generalnie - jeżeli sprzedający nic nie ukrywa to powinien okazać dowód zakupu poza granicą polski (od niemca, włocha, z placu, itp....), w dowodzie rej jest też wbity własciciel - jezeli firma to od razu bym sobie odpuścił, jeżeli osoba prywatna to zielone światło - dalej oczywiście powinniśmy mieć umowę sprzedaży pomiedzy właścielem a obecnym kupującym, kupowanie in blanco oznacza powyższe czyli wg. mnie nie ma sensu. (chociaż zakładam że wszystko może być ok). Potem jest kwestia akcyzy, w tym wypadku sporej kwoty - silnik powyżej 2 litrów, i co ważniejsze to Urząd Celny bedzie sciagał o zapłate (wlasciciela samochodu - czyi dowodu w dochodzeniu) zgodnie z wycena wartość a nie tym co jest na umowie. Więc wracamy do punktu wyjścia - umowy pomiedzy włascicielem na zachodzie (os prywatna lub plac, który wystawił rachunek na kwotę bez netto-brutto) i kwoty, która na niej jest. Jezeli to handlarz - to bedzie chciał wpisać jak najniższa i być może swoimi kanałami załatwi akcyzę od niższej wartości - tutaj znowu jest okres karencji i UC może w ciągu bodajże 5 lat upomnieć się o dopłatę zaniżonej akcyzy + odsetki. Od osób sie tym zajmujących wiem że takie kontrole i dopłaty sa coraz częstsze.
Reasumując - wszystko będzie ok jeżeli włascicielem auto była osoba prywatna, wtedy odpada kwestia wałka na VAT. Nastepnie, wg. mnie sprzedający powinien opłacić akcyzę i poinformować od jakiej kwoty zakupu zapłacic akcyzę, jeżeli wartość będzie zblizona do wartości rynkowej, UC mamy też z głowy. W cenie samochodu powinieneś dostać umowę kupna sprzedaży/rachunek wraz z potwierdzeniem opłacenia akcyzy. Jak to bedziesz miał i upewnisz się że chcesz kupic ten samochód (zweryfikujesz przebieg, stan itp na tyle ile można, na pewno koledzy z forum pomogą) no to pozostaje zrobic przegląd dopuszczający do ruchu (wymagany do rejestracji) lub jezeli auto ma aktualne badania techniczne to można to diagnoście pokazać, być może uda się zaoszczędzić 100-150 pln i dalej to juz tylko rejestracja za 256 pln.
Na każdym z powyzszych etapów możesz zaryzykować, np. zapłacić kwotę za samochód i poczekać aż sprzedający zapłaci akzycę i dośle Ci powterdzenie za kilka dni. Samochód zarejestrujesz bez potwierdzenia akcyzy, ale już dowodu stałego bez tego nieodbierzesz