kupiony za 13000, stan samochodu znałem bo kupiłem od kuzyna bo musiał się go pozbyć. W ciągu ostatniego roku (w sumie to pierwszy rok tego samochodu w Polsce)zrobił sprzęgło, rozrząd, regenerację alternatora, rozrusznika oraz tylnej belki + konserwacja podwozia. Jak by było małego tego założył instancję LPG. Miał to być jego samochodu na wycieczki rodzinne ale wyszło inaczej i musiał się go pozbyć a wolał go sprzedać swojemu.
Ja mam do zrobienia 2 rzeczy:
- naprawa szklanego dachu urwane są 2 zaczepy które ciągną szybę (na szczęście urwały się gdy dach się zamknął)
- dokupienie kulki haka bo nie ma jej a jest to hak firmy brink