Klub Cytrynki

Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Łukasz Galek w Maj 28, 2008, 21:50:17

Tytuł: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Galek w Maj 28, 2008, 21:50:17
Niestety dziś padło na mnie. Poszedłem do garażu w celu wyciągnięcia mojego "pontonu" na przejażdżkę. Po zajęciu w nim miejsca i przekręceniu kluczyka omal nie doznałem palpitacji serca włączyły sygnały mówiące o błędach i wyskoczyły następujące (napisze po polsku): "usterka ABS", "poduszka pasażera wyłączona" oraz " usterka elektronicznej blokady rozruchu". Chciałbym zaznaczyć, że wchodząc do niego i w momencie gdy uruchomiła się pompa zawieszenia to wydawało mi się jakby dość mocno "przygasło" światełko w środku a w dodatku lusterka rozkładały się wyjątkowo "leniwie" no i oczywiście nie zakręcił tylko po każdorazowej próbie rozruchu było słychać spod maski takie "cyk". Oczywiście odłączyłem akumulator do ładowania i kolejna niespodzianka włączył się alarm (widocznie ma oddzielne zasilanie) dodam, że jest to oryginalny alarm i za nic nie szło go wyłączyć dopiero po jakimś czasie sam sie wyłączył. Czy ktoś jest w stanie określić co to było??? Wprawdzie nie jeżdżę nim często ale po trzydniowym postoju w garażu chyba aku tak sam z siebie nie powinien się rozładować. Na razie pocieszam się tym, że to akumulator ale to okażę się dopiero jutro. Ale tu się nasuwają kolejne pytania:
1. Podłączając aku co najpierw powinienem podłączyć "+" czy "-".
2. Jak powinno się "zkodowac" ten inmobilaiser wiem, że ten temat był już kiedyś poruszany ale nie mogę się do tego dokopać.
3. Czy po podłączeniu aku znów włączy mi się ten pier... alarm a jeśli tak to jak go wyłączyć.
4. Czy ktoś miał podobną awarię i co było przyczyną tego zamieszania.
5. Czy aku może paść z dnia na dzień przy tak wysokiej temperaturze jaka panuje na dworze.
Będę na prawdę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Kaśka Musielak w Maj 28, 2008, 21:53:37
Masz juz widocznie dosc stary akumulator,pamietaj o tym ze alarm oraz komputer czerpia małe ilosci pradu do podtrzymania pamieci,moja propozycja nie ładuj tego akumulatora tylko kup nowy C5 jest wrazliwa na spadki napiecia.
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Darek Kędra w Maj 28, 2008, 22:32:34
tak dokładnie padł Ci akumulator i te objawy o których piszesz są tego doskonałym przykładem...temat padniętego akumulatora był już przezemnie poruszany bo miałem podobne objawy w przeddzień powrotu do domu z wczasów i przeżyłem szok kiedy dotąd sprawny akumulator nagle zamarł i elektronika zwaripowała dając objawy jak u Ciebie...co zrobić?Nowy i tylko nowy akumulator.. a teraz odpowiedzi na pytania...
2. immobilizer sam się zdekoduje tylko kilka  razy przekręcaj kluczyk na pozycje poprzedzającą zapłon i z powrotem w pozycję spoczynkową ( kilka razy aż zgaśnie komunikat "immobilizer failed")
3. po podłączeniu alarm pewnie się włączy ale patrz punkt drugi to powinno pomóc
4.ja miałem o czym właśnie tu napisałem i taki sposób postępowania u mnie pomógł więc sądzę, że i Tobie pomoże
5. aku może paść u naszych cytrynek  tak z dnia na dzień a to pewnie dlatego, że autko ma wbudowany układ zabezpieczający przed rozładowaniem akumulatora i wyłącza wcześniej urządzenia kiedy napięcie spadnie poniżej jakiegoś minimum.Mnie padł właśnie podczas lata i wysokich temperatur z objawami j.w.Mamy "niestety " takie fajne autka które palą od tzw. "kopa" i jeśli czasem trzeba byłoby pokręcić dłużej rozrusznikiem aby odpalić to wtedy widać byłoby jasno że aku nam pada bo kręcenie byłoby coraz wolniejsze..."niestety" pali  natychmiastowo więc objawów padania nie widać wcześniej...
pozdrawiam i kup nowe aku a problemy znikną...na jakiś czas hehe
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Artur Rybiński w Maj 28, 2008, 23:23:52
kolego w jakiej masz wersji auto SX czy X ?
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Walczyński w Maj 29, 2008, 06:14:58
Skoro już mowa o akumulatorze to i ja podczepię się pod temat. Czy ktoś wie ile czasu średnio żyje fabryczna Varta ?. W serwisach czasem mają takie testery do akumulatora, chyba działa to na zasadzie chwilowego obciążenia i pomiarze podawanego przez aku napięcia. Czy taki test ma sens i daje odpowiedź czy wymienić akumulator czy nie ?.
Także mam aku już 5-letni, bezsensownych komunikatów świadczących o spadkach napięcia nie mam, a w oczku jest zielony kolor.
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Galek w Maj 29, 2008, 06:37:09
Cytuj

Artur Rybiński napisał:
kolego w jakiej masz wersji auto SX czy X ?


Mam wersje SX.


Cytuj

Andrzej Walczyński napisał:Czy ktoś wie ile czasu średnio żyje fabryczna Varta ?
Cytuj


Fabryczna to właśnie chyba mi padła, wydaje mi się że była oryginalna więc miała 5 lat.

Dziękuje Wszystkim za pomoc.
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Galek w Maj 29, 2008, 06:52:03
Aha i jeszcze jedno pytanko, jaki akumulator byście polecali, jakiej pojemności oraz firmy?
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Marcin Zalesiński w Maj 29, 2008, 07:17:30
Cytuj

Andrzej Walczyński napisał:
 Czy ktoś wie ile czasu średnio żyje fabryczna Varta ?.

Akumulator średnio żyje 5 lat, ja u siebie wymieniłem 2 tygodnie temu komputer przechodził mi w tryb ekonomiczny i nie czekałem już na dalsze niespodzianki tylko kupiłem nowy akumulator

poydrawiam
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Maj 29, 2008, 08:48:07
Cytuj

Akumulator średnio żyje 5 lat, ja u siebie wymieniłem 2 tygodnie temu komputer przechodził mi w tryb ekonomiczny i nie czekałem już na dalsze niespodzianki tylko kupiłem nowy akumulator

poydrawiam


No właśnie a jak to jest z tym trybem ekonomicznym? U mnie załącza się po około 10-15 minutach, i jedyny sposób aby ponownie włączyc "sprzęt" to rozruch silnika, chociażby na chwilke.

Jak to wyglądało u CIebie ? tzn jak często komputer przechodził w tryb ekonomiczny?
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Paweł Aksel w Maj 29, 2008, 13:15:11
myśle ży winny tutaj będzie akumulator
rozrusznik w czasie rozruchu potrzebuje olbrzymie ilości prądu , jeżeli akumulator jest nowy , to jest wszystko ok
jak akumulator jest juz starawy , auto moze fisiować ...
napięcie strasznie spada , nie jest w stanie zasilic poszczególnych podzespołów pojazdu

przed zakupem nowego aku
warto sprawdzic czy to napewno akumulator

według fachowców napięcie w chwili rizruchu nie powinno spaść poniżej 10 V

napięcie spoczynkowe po około 2 godzinach od wyłączenia silnika to ok 12,7-13 V. Po 12 godzinach 12,5-12,7 V.

gdy silnik pracuje napięcie powinno wynosic ok 14,5 V - świadczy to o tym że prawidłowo działa alternator
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Marcin Zalesiński w Maj 29, 2008, 14:21:02
Cytuj

Marcin Zalesiński napisał:
No właśnie a jak to jest z tym trybem ekonomicznym? U mnie załącza się po około 10-15 minutach, i jedyny sposób aby ponownie włączyc "sprzęt" to rozruch silnika, chociażby na chwilke.

Jak to wyglądało u CIebie ? tzn jak często komputer przechodził w tryb ekonomiczny?



Zauważyłem jak przeszedł mi w tryb ekonomiczny 4 razy w ciągu tygodnia i wymieniłem akumulator teraz mam spokój
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Maj 29, 2008, 14:56:50
Cytuj

Marcin Zalesiński napisał:


Zauważyłem jak przeszedł mi w tryb ekonomiczny 4 razy w ciągu tygodnia i wymieniłem akumulator teraz mam spokój


No tak, ale po jakim czasie od zgaszenia silnika? bo zakladam ze komputer wchodzi w tryb ekonomiczny jedynie w takiej sytuacji? No i czy obciązales akumulator czyms innym niz wbudowany zestaw audio? bo wielkość obciążenia ma tez pewnie wplyw na czas pracy komputera zanim przejdzie w tryb oszczedzania?
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Marcin Zalesiński w Maj 29, 2008, 15:42:11
Raz zostawiłem włączone CB radio po 3 godzinach jak chciałem otworzyć auto to już nie migał kierunkami i zapalił się komunika o trybie ekonomicznym
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Walczyński w Maj 29, 2008, 19:04:44
Dedykowane do C5 Mk1 z silnikiem 2.0 benzynowym akumulatory Varty. TUTAJ (http://www.varta-automotive.com/pol/index2.php?p=3&s=1&content=wyszukiwanie/searchApplication.html)
A propos trybu ekonomicznego, to u mnie włącza się on po około 20 minutach. Wydaje mi się że jest to uzależnione od 2 warunków:
- spadku napięcia poniżej zaprogramowanego w software progu
- 20 minut bez pracującego silnika
Który warunek spełni się jako piewrszy, ten włącza economy mode.
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Galek w Maj 29, 2008, 19:14:08
Dziękuję Wszystkim za podpowiedzi, okazały się celne operacja się udała a pacjent ma sie dobrze;). Pozdrawiam.
Tytuł: Re: [mk I 2003] Proszę o pomoc, pilne:(
Wiadomość wysłana przez: Robert Jesionczak w Maj 29, 2008, 19:58:23
Cytuj

Andrzej Walczyński napisał:
Czy ktoś wie ile czasu średnio żyje fabryczna Varta?


Tylko z doświadczenia. Mojemu aku do 5 lat zabrakło chyba 2 tygodni :-]

Cytuj

W serwisach czasem mają takie testery do akumulatora, chyba działa to na zasadzie chwilowego obciążenia i pomiarze podawanego przez aku napięcia. Czy taki test ma sens i daje odpowiedź czy wymienić akumulator czy nie ?


W grudniu 2007 jak przyszła minusowa temperatura to kręcił mi tak lekko z oporem. Więc pojechałem do fachowca od akumulatorów, żeby go sprawdził. Po przyjeździe facet podpiął i sprawdził wszystkie parametry, zarówno na włączonym jak i wyłączonym silniku i przy różnych prędkościach obrotowych. Po czym stwierdził, że wszystko jest OK. Chciałem się jednak dowiedzieć jaki aku mam w przyszłości kupić (czytaj: ile kasy wydać) i po ok. 15 minutowej rozmowie w sklepie zaproponowałem, żeby jeszcze raz go sprawdził. I wtedy okazało się, że aku bardzo szybko stracił swoją wydajność (spec chyba mówił o pojemności). Wniosek był taki: jak jeździłem to było OK. Ale gdy kolejnej nocy temperatura spadła do -10 to już wiedziałem, że nie drgnie. I tak było.

Cytuj

Także mam aku już 5-letni, bezsensownych komunikatów świadczących o spadkach napięcia nie mam, a w oczku jest zielony kolor.


U mnie też tak było.

Pamiętaj Andrzej, że masz auto o 9 miesięcy młodsze auto od mojego. Więc uwzględniając średni czas używalności (5 lat) to chyba jakiś wydatek po wakacjach Ci się szykuje  :evil:
Jak będziesz chciał namiar na aku to pisz.