Witam od wczoraj mam problem z moja cytrynką. Auto przestało zapalać na ciepłym silniku
na pych nie ma problemu pali dobrze. Jak silnik ostygnie to pali na dotyk ale wystarczy rozgrzać silnik do około 60-70 stopni i już nie kręci.Dotychczas z zapalaniem nie było żadnego problemu.
Nie słychać nawet cyknięcia rozrusznika do tego kontrolki tez nawet nie przygasną tak jakby w ogóle nie płynął prąd do rozrusznika tylko zgaśnie kontrolka od ładowania jak próbuje zapalić ale nic się nie dzieje. Sprawdziłem ako poczyściłem styki ale nie dało to żadnego efektu. Próbowałem też z odpiętymi czujnikami od temperatury ale bez rezultatu. Proszę o jakieś sugestie. Pozdrawiam