[MK II] 2.0 HDi RHR

[Wojtek Konefał]

Witam,
coś mnie wczoraj tknęło i zerknąłem pod maskę:) Cała osłona silnika (pod spodem) wlew oleju, bagnet itd zasmarkane olejem. Wyczyściłem wszystko i pojeździłem trochę(jakieś 200km) . Olej wywala mi z układu dolotowego ,a dokładniej w miejscu gdzie z tego dolotu wychodzi ta metalowa rura do zaworu EGR-a. Czy tam powinien być jakiś oring czy coś albo może coś się nie dobrego dzieje ?? proszę o poradę, autko normalnie jeździ ,przyśpiesza itd.
pozdrawiam i dziękuje.

[Wojtek Konefał]

witam,
nikt nic nie wie??

[Andrzej Krukowski]

Nie ma tam żadnego uszczelniacza tą metalowa rurką idą tylko spaliny. Popatrz przypadkiem czy to nie jest walnięta rurka pcv od odmy ta nad EGR która jest w takiej termicznej osłonce.

[Wojtek Konefał]

Witam,
tą rurkę PCV mam uszkodzoną od jakiegoś roku(malutka dziurka) ale zawinąłem ją taśmą izolacyjną i wcześniej nie było żadnych objawów z tym olejem. Myślisz,że to może być przez nią??
pozdrawiam

[Andrzej Krukowski]

Ja miałem nierówno założoną opaskę zaciskową od niej i cały egr upierdzielony był w oleju Pozatym w tamtych okolicach to jedyna rurka w której jest olej po uruchomieni silnika.

[Wojtek Konefał]

tylko kolego u mnie zawalone wszystko olejem było trochę wcześniej,w miejscu gdzie ta metalowa rurka od EGR wchodzi do czarnego plastyku od układu dolotowego koło bagnetu.

[Marek Korczak]

Sie ma Wojuś, kopę lat 

Olej w dolocie możesz mieć albo z odmy, albo z turbiny. Trochę zawsze może go tam być. Jeśli jest dużo
 (leje się) to trochę słabo.
Wyczyść wszystko, odmę pod samochód, a jej wejście w dolocie zaślep i obserwuj. Jeśli oleju nie będzie, lub będzie zdecydowanie mniej, to wywala odmą, jeśli będzie jak było, to turbina. To na początku trzeba ustalić.

pozdrawiam, jedziesz może na rajd Sudeckiego Klubu Citroena w czerwcu?

[Wojtek Konefał]

Siema Mareczku:)
a więc tak: w rurze od intercoolera mam olej ale delikatnie się leje , jakieś 3miesiące temu płukałem go i nie było jakoś tragedii:) w samych EGR oleju nie ma ,jest tylko sadza ,pewnie przez to ,że olej wyrzucało na łączeniu dolotu z rurą od EGR, dziś to uszczelniłem silikonem do 300st. C. Dałem ostro po garach i wydmuchało mi ten silikon ,ale oleju już nie widzę, pewnie coś tam uszczelnił:)
A odma to będzie to ustrojstwo za silnikiem co z silnika łączy się w układem powietrza?
 Na zlot nie jadę, w tym miesiącu ,w sumie w połowie według lekarzy przychodzi na świat synek Florian:)

[Wojtek Konefał]

odezwę się wieczorem jak wrócę z drugiej zmiany koło 23:00 ,
pozdrawiam

[Michał Głodek]

Sie ma Wojuś, kopę lat 

Olej w dolocie możesz mieć albo z odmy, albo z turbiny. Trochę zawsze może go tam być. Jeśli jest dużo
 (leje się) to trochę słabo.
Wyczyść wszystko, odmę pod samochód, a jej wejście w dolocie zaślep i obserwuj. Jeśli oleju nie będzie, lub będzie zdecydowanie mniej, to wywala odmą, jeśli będzie jak było, to turbina. To na początku trzeba ustalić.

pozdrawiam, jedziesz może na rajd Sudeckiego Klubu Citroena w czerwcu?

A Ty będziesz na Sudeckim?
XMem?

[Wojtek Konefał]

Jutro z rana pojadę na garaż zobaczę co z tą odmą:) Jakiś czas tamu Krzysiek P. z forum zrobił mi coś podobnego w xantii. Rurkę od odmy wsadził do puszki a w miejscu jej styku z dolotem zaślepił:) Jutro zrobię to samo i zobaczymy:)

[Marek Korczak]

Do Michała

Tak, będę, mam rozumieć że Ty również


Do Wojtusia

Jeśli chodzi o zlot, to uznaję, chociaż niechętnie, że jesteś usprawiedliwiony(gratulacje!!!), ale przypominam że od Malborka opuściłeś przynajmniej dwie imprezy

Z tą odmą dokładnie o to samo chodzi, tak jak miałeś zrobione w Xantii. Problemem nie jest to żebyś nie widział wycieków oleju z układu dolotowego, tylko to że on tam w ogóle jest. Ten patent z odmą pozwoli na wstępna diagnozę którędy ten olej się tam dostaje, bo że się dostaje to już wiemy. Jak będzie wiadomo którędy, to będzie można zastanowić się co z tym zrobić.
Jeśli oleju w dolocie jest sporo, to najczęściej oznacza to uszkodzenie uszczelnienia turbiny (koło kompresji, tzw strona zimna) lub puszczające uszczelniacze na zaworach wydechowych. W tym drugim przypadku, doraźnie pomaga właśnie wspomniany już patent z odmą pod samochód( puszka jest po to żeby olej nie ciekł na ulicę), docelowo powinno się niestety zrobić głowicę. Pomógłbym Ci, ale trochę daleko mieszkasz

pozdrawiam

Marek

[Wojtek Konefał]

Witam:)
sprawa wygląda następująco: w rurze od intercoolera śladowe ilości oleju, rzekłbym ,że ledwo zauważalny. W rurce od odmy oleju trochę więcej, jak ją zdjąłem i położyłem na ziemi to po 15minutach była kałuża 2x3cm:( Przy okazji przeczyściłem przepustnice itd:) Autko normalnie jedzie ,nic nie przerywa. Stan oleju na bagnecie 3/4. Do końca tygodnia będę jeździł c5 do pracy (32km w jedną stronę) i zobaczymy co będzie w butelce podpiętej do rurki od odmy.

[Marek Korczak]

Przy okazji sprawdź jeszcze czy z odmy lecą spaliny.

[Wojtek Konefał]

Zrobiłem dziury w butelce i jakiś tam dymek leci nawet na wolnych obrotach.

[Grzegorz Mościszewski]

Witam:)
 jak ją zdjąłem i położyłem na ziemi to po 15minutach była kałuża 2x3cm:( ...i zobaczymy co będzie w butelce podpiętej do rurki od odmy.

Masz zatkaną/zabrudzoną odmę, wyraźnie nie oddziela oleju od opar. Nie ma co robić doświadczeń - w butelce znajdziesz olej. Juz próba na 15 minutach pokazała gdzie ucieka olej... dobrze że jest jeszcze przepływ powietrza przez odmę.

[Wojtek Konefał]

skoro mam zatkaną/zabrudzoną odmę to jak się ją czyści??

[Grzegorz Mościszewski]

Jak każdą , czyści się na mokro/płucze osady zatykające kanały z siateczką (w pokrywie zaworów).

[Wojtek Konefał]

Będę to robił pierwszy raz i teraz pytanie:
czy tam pod pokrywą zaworów jest jakaś uszczelka czy na silikon?Czy na zaworach też uszczelniacze wymieniać?Proszę o jakąś mądrą poradę i podpowiedzi:)
pozdrawiam

[Grzegorz Mościszewski]

Uszczelniaczy zaworowych to Ty sobie nie wymienisz. Coś mylisz "tematy".... na razie w temacie szukasz oleju w dolocie, a ono nie bierze się od uszczelniaczy.
Nie znam szczegółów tego silnika, powinna być wymienna uszczelka pokrywy zaworów. Poszukaj występowania uszczelki w "handlu".

[Marek Korczak]

Związek jest. Uszkodzone uszczelniacze na zaworach wydechowych powodują, przez przedostające się tamtędy spaliny, wzrost ciśnienia pod pokrywą zaworów ( oczywiście w całej komorze korbowej również) co w konsekwencji powoduje wywalanie oleju odmą, bo teoretycznie to jedyne ujście. Fakt że przytykająca się odma wzmaga to zjawisko. Silnik dostaje wtedy również dodatkową porcję spalin do dolotu (niezależnie od zaworu EGR) co zaburza ilość powietrza niezbędnego do spalania paliwa.
U Wojtka uszczelniacze są prawdopodobnie już w marnym stanie, jeśli z odmy lecą spaliny.

[Grzegorz Mościszewski]

Niech wyczyści odmę, potem niech się martwi innymi drogami "zużycia oleju".
Wyczyszczona odma spowoduje zmniejszenie ciśnienia w skrzyni korbowodowej - a to ulży uszczelnieniom silnika i zmaleje wydmuch oleju do kolektora ssącego.
Nie zakładam, że "pierwszy raz" potrafi wymienić uszczelniacze (które na pewno nie są w stanie dobrym).
Podstawowe przedmuchy do skrzyni korbowodowej pochodza od układu tłokowego.....

[Wojtek Konefał]

Więc tak:
uszczelniacze zaworów wymieniałem nie raz w maszynach zwyżkowych w silnikach deutz,perkins. Za czyszczenie odmy zabiorę się od poniedziałku:) wtedy mam pierwsze zmiany więc i popołudniu wolne:)
dzięki i pozdrawiam

[Grzegorz Mościszewski]

Przy zużyciu zaworów można spróbować zalać Liquy Moly Stop wyciekom silnikowym 2671, zanim rozedrzesz silnik do remontu.
Preparat działa, sam sprawdziłem. Zmniejszył zużycie oleju.

[Wojtek Konefał]

Ale ten preparat dolać do oleju? Będę wymieniał olej za 4tyś km. to bym dolał , zalewam nadal pełen syntetyk przy 224tyś.km.