Podzwoniłem tu i tam, i sprawa wygląda następująco: Jeden gość powiedział że na pewno mam eolys176, bo tak podają katalogi. Natomiast drugi, który handluje już ponad 10 lat tymi płynami, wyjaśnił mi dosyć szczegółowo ten temat, po pierwsze że w serwisie mieli rację, patrzymy tylko i wyłącznie na kolor złączki (no chyba że ktoś by wcześciej pozamieniał je wszystkie na inny kolor), tak on jak i w serwisie nie sprawdzają po vin tylko pytają o kolor złączki. Jeśli biały - na pewno DPX, zielony - eolys176 lub infineum, niebieski powerflex. To wszystko ma związek z normą czystości spalin. Jeśli tak jak u mnie euro4 to dpx, euro5 eolys176 lub infineum, euro6 powerflex , i to wszystko by miało ręce i nogi. mówił że to nic że w katalogach podają że dpx był do 2002 roku. Citroen montował po 2002 roku silniki z normą i euro4 i euro5, więc jeśli nawet moje auto jest z 2006 roku to i tak jest dpx bo ma normę euro4, chociaż inne auta będą trochę młodsze lub starsze, mogą mieć zieloną złączkę i eolys176, bo mają normę euro5. Nie wiem czy to są informacje pewne, ale facet najsensowniej to tłumaczył i nie pozostaje mi nic innego jak przy niedalekiej dolewce dolać właśnie dpx, bo nawet gdybym pojechał do serwisu, to też by mi wlali dpx-a.
Co do koloru to nie można sprawdzić bo podobno i dpx i eolys mają bardzo podobną, jak nie identyczną barwę.
Z tego co dzwonilem to sprawdza się tam gdzie uzupełnia się płyn czyli miejsce 1 jednak gdyby ktoś miał wątpliwości czy zbiornika ktoś nie zmienił to można zerkna na zlaczke nr 2 ta nie jest integralna że zbiorniczkiem.
u mnie jest nie eolys a już infineum .
Ty masz normę euro5 no i wszystko się zgadza, że nie masz powerflexa a infineum
