Witam, od jakiegoś czasu obserwowałem w swojej C5 delikatne, ale wyraźne piszczenie dobiegające z tylnego koła po stronie kierowcy piszczenie najbardziej zbliżone jest do klocków hamulcowych z tym, że występuje na postoju jak wysiadam z samochodu i tył czasem odrobinę podnosi się.
Nie zawsze słychać te piski czasem wystarczy ponaciskać tył by piszczało czasem jest cisza. Gdybym miał hamulec ręczny na tył podejrzewałbym, że to on, ale tak nie jest tym bardziej, że koła są nieruchome.
Najbardziej dziwne w tym wszystkim jest, że w związku z tym piszczeniem wymieniłem po obydwu stronach łożyska w wahaczach a piszczenie jak było tak jest:)
Ktoś ma jakiś pomysł, co to może piszczeć? Klocki nie są zapieczone czy coś, może coś w siłowniku pordzewiało? Bo jedynie przy działaniu amortyzacji czasem piszczy.