Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: wskaźnik temperatury na wyświetlaczu  (Przeczytany 3730 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
wskaźnik temperatury na wyświetlaczu
« dnia: Kwiecień 08, 2011, 16:55:31 »
Witam
Mialem dzisiaj nie ciekawa przygode otoz moj pikus zaczał sie gotowac. Kreski na wyswietlaczu podkoczylu do 5 poziomu zanim zjechalem na pobocze. Obejrzalem silnik i wentylator ani smial sie zakrecic. Kiedys tez tak mialem i okazalo sie ze silniczek byl do wymiany. Zauwazylem tez ze zlacze bylo strasznie zasniedziale wiec je oczyscilem. Bezpieczniki tez sprawdzilem i wszystko ok. Po wizycie u mechanika i podpiecie pikusia pod komputer nic nie wykazalo. Mechanik tez rozłozyl rece - "nie wiem co panu poradzic" tylko mnie skasowal na 50zl. Ktos moze wie czego to przyczyna??



[color=CC0000]temat wątku ma opisywać problem [/color]

Offline Kaśka Musielak

  • Administrator Honorowy
  • ******
  • Wiadomości: 4 966
  • Skąd: Wlkp
  • Miejscowość: Wlkp
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 08, 2011, 17:08:07 »
Fajna diagnostyka za rozłozenie rak 50 pln tez bym tak chciała :)

Jaki silnik ? Bo mi sie szklana kula popsuła.

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 08, 2011, 17:17:10 »
1.8 16v + lpg

jacekczewa1

  • Gość
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 08, 2011, 17:21:03 »
Cytuj

Kaśka Musielak napisał:
Fajna diagnostyka za rozłozenie rak 50 pln tez bym tak chciała :)



w  ASO to także nie nowośc - tyle ze  za  150 :)  bez urazy :)

Offline Kaśka Musielak

  • Administrator Honorowy
  • ******
  • Wiadomości: 4 966
  • Skąd: Wlkp
  • Miejscowość: Wlkp
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 08, 2011, 17:40:01 »
to drogie masz aso w okolicy...

do sprawdzenia :

bezpiecznik maxi
wiazka wentylatora
opornik wentylatora (lub oporniki)'
wentylator

A najlepiej sprawdzic z diagnoskopu czy mozna wysterowac wentylator.

Offline Karol Chyla

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 936
  • Skąd: Połaniec
  • Posiadany samochód: Grand Scenic 2,0 16V LPG, była Xsara Picasso 2,0HDi 2002r.;
  • Miejscowość: Połaniec
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 08, 2011, 17:47:42 »
A chociaż ten mechanik napomniał coś o termostacie?
Może warto od razu go wymienić. Nie wiem czemu, ale taka głupia moda. Cokolwiek nawali choćby przegrzeje się- zaraz diagnoza wymienić czujnik temperatury, albo najlepiej razem z komputerem.
A od 100 lat w silnikach są termostaty i to głównie one odpowiadają za temp. pracy silnika. Czujniki , komputery to wtórny wynalazek.
Po drugie. Sprawdzałeś poziom płynu chłodniczego? Jest czy wywaliło. A przed wyjazdem był?

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 08, 2011, 18:13:45 »
A wlasnie dziwne bo na temat termostatu nic nie wspomniał. A w sumie tez mi to z głowy wypadło. A da sie jakos domowym sposobem sprawdzic termostat?
Co do bezpiecznikow wszystkie sprawdzone pod maska i w kokpicie samochodu tez.
A co do płynu to jest na rowno z poziomem. I delikatnie go ubylo ale mysle ze to dlatego ze sie podgotowal.

Offline Leszek Lampart

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 662
  • Skąd: Rudna Mała
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picaso SX 1,6 16V 12.2005
  • Zainteresowania: sport, motoryzacja
  • Miejscowość: Rudna Mała
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 08, 2011, 19:15:04 »
Cytuj

Marcin Grzesiuk napisał:
A da sie jakos domowym sposobem sprawdzic termostat?

To akurat jest całkiem proste.
Jak jest zimny silnik- jedziesz 1 km i wracasz, rurka przy chłodnicy  i chłodnica powinna byc zimna. jeżeli jest letnia to znaczy że termostat przepusza za wczesnie - do wymiany. Nie tłumaczy to jednak przegrzewania.
Drugi krok zostawiasz auto z właczonym silnikiem i patrzysz na wskaźnik temperatury i sprawdzasz kiedy chłodnica robi sie gorąca. Jak nie jest goraca a temperatura 3 kreseczki to winny termostat (ewentualnie popmpa wody ale one raczej w ten sposób sie nie uszkadzają).
Przy dalszym podgrzewaniu powinien się właczyć wentylator. Jeśli się nie załacza, to do naprawy.
Pozdrawiam! :-)  ;-)

Offline Bartłomiej Lofek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Posiadany samochód: Pikuś 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Bielsko-Biała
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 08, 2011, 19:25:16 »
wyciągnij termostat wsadź do garnka z wodą i ugotuj... mój Ojciec od zawsze tak sprawdzał czy działa... musi się otworzyć sporo wcześniej zanim woda zacznie się gotować. Teraz jest ciepło więc możesz jeździć bez niego dzień i sprawdzić czy sie sprawa powtórzy... ja obstawiam na 100% termostat bo te [color=ff0000]piii[/color]stwa tak mają że z wiekiem się psują. Zresztą w momencie kiedy tak zeświruje podziałka na desce to warto sprawdzić od razu czy rury doprowadzajace wodę do i z chłodnicy są gorące. Przerabiałem przegrzewanie się auta w Ibizie... problemy zniknęły po wymianie termostatu... o dziwo pojawiły się ponownie po pół roku.. i znowu zonk... mechanik zaczął szukać wszędzie ale nie tam i tym sposobem straciłem kasę na czujnik temeratury i jego myślenie.. wkurzyłem się wywaliłęm termostat i tak całe lato przejeździłęm... jesienią kupiłęm nowy i problem ani razu się nie pojawił. Więc 2 termostaty w przeciągu pół roku. Taki badziew produkują teraz
Trochę historii: maluch, polonez, maluch, tico, polonez, maluch, polonez, polonez MPI, mazda 121, seat ibiza, XSARA PICASSO :)

Offline Karol Chyla

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 936
  • Skąd: Połaniec
  • Posiadany samochód: Grand Scenic 2,0 16V LPG, była Xsara Picasso 2,0HDi 2002r.;
  • Miejscowość: Połaniec
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 08, 2011, 20:10:25 »
Wyciąganie termostatu to też niezbyt dobry pomysł.
Cały myk polega na tym, że termostat działa jak zawór przełączający, a nie jak zawór tylko otwierający przepływ.
Otwierając duży obieg powinien jednocześnie przymknąć złączkę małego obwodu. Tak aby było 100% pewności, że płyn chłodzący cały zostanie pchnięty przez chodnicę.

Ma to mały wpływ przy niezbyt wysilonej pracy silnika. Ale gdy pracuje ciężko to musi być ten warunek spełniony.
Oczywiście termostat można wygotować, ale niekoniecznie da to dobry rezultat. A może coś po prostu go przyblokowało? Różnie to bywa.

Ja na twoim miejscu po prostu wymieniłbym termostat.  

Marcin, ale silnikowi nic się nie stało, czy coś poszło ? Bo ja zrozumiałem od początku, że podczas jazdy ci zagotowało. I po prostu zanim sie zatrzymałeś to już było po silniku.
Moim zdanie sprawdzenie termostatu i w ogóle układu chłodzenia powinno być robione na pacjencie.
Silnik zimny odpalić , macha w górę.
I niech sobie tyka na biegu jałowym. Zerkasz na wskaźnik i organoleptycznie sprawdzasz postępy w rozgrzewaniu się silnika. Termostat sprawny powinien nagrzewać jedynie silnik. Najlepiej poznać po rozgrzewającej się głowicy i obudowie termostatu. Węże podłączone do chłodnicy powinny być zimne. Gdy temp. osiągnie zadaną wielkość termostat powinien się pomału otwierać. Wtedy górny wąż łączący chłodnicę z obudową termostatu staje się gorący. Pomału nagrzewa się chłodnica.
Wąż powrotny chłodnicy wciąż powinien być chłodny.
Dopiero gdy wąż powrotny jest gorący do akcji powinien wkroczyć wentylator chłodnicy.
Sprawny termostat powinien w ten właśnie sposób działać. I tak najlepiej to sprawdzić.
Sporo info np. tutaj: http://www.termostat.pl/

jacekczewa1

  • Gość
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 08, 2011, 20:38:49 »
Doskonale wiemy że czujniki temperatury w pikusiach nie należa do najmniej awaryjnych elementów , znane sa czeste przypadki że załaczało sie ostrzezenie o przegrzaniu, wariujacy wskaznik temperatury itp czego przyczyna był własnie uszkodzony czujnik temperatury. Nie wiemy czy rzeczywiście układ się zagotowal czy to tylko czujnik zwariował.....

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 08, 2011, 20:49:21 »
Zagotował zagotował bo patrzylem przed chwila to brakuje mu do poziomu ok 2 cm. Jutro spróbuje wyciagnac termostat tylko czy ktos mogłby mi powiedziec gdzie dokladnie on sie znajduje i jak go wyciagnac?? Bo nigdy nie mialem z tym doczynienia.

Offline Piotr Kasprzycki

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 36
  • Skąd: Katowice
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2006 1,6 16V
  • Miejscowość: Katowice
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 08, 2011, 22:39:47 »
Zaczni od zwarca na krótko właśnie termostatu czy odpali wentylator to będziesz miał pewność że jest sprawna instalacja i sam wentylator. Jak odpali to pozostaje tylko termostat bo innej możliwości nie ma.
Powodzenia.

Offline Karol Chyla

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 936
  • Skąd: Połaniec
  • Posiadany samochód: Grand Scenic 2,0 16V LPG, była Xsara Picasso 2,0HDi 2002r.;
  • Miejscowość: Połaniec
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 09, 2011, 07:53:11 »
Marcin, ale zagotował na postoju, np w korku, czy podczas jazdy?
Bo to ważne!
Trzeba stwierdzić czy temperatura rosła systematycznie i wolno, czy szybko.
Jest jeszcze zimno na polu, wiec jeżeli płyn poszedł na chłodnicę ( czyt. termostat sprawny) to raczej nie powinno to stać się szybko.

"Zaczni od zwarca na krótko właśnie termostatu"
Piotrze nie mylmy "czujników" z termostatem.

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 09, 2011, 08:51:35 »
No wlasnie ugotowal sie podczas stania w korku. Pozniej zjechalem na pobocze. Poczekalem az temp spadnie i pozniej wracajac do domu to zdazyl sie nagrzac do drugiej kreski czyli normalnie.

Offline Karol Chyla

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 936
  • Skąd: Połaniec
  • Posiadany samochód: Grand Scenic 2,0 16V LPG, była Xsara Picasso 2,0HDi 2002r.;
  • Miejscowość: Połaniec
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 09, 2011, 09:04:46 »
No to teraz podałeś pewne konkrety.
Auto w korku pozbawione przedmuchu przez chłodnicę.
Zagotowało, bo jak to zwykle bywa- tu oddaję honor kolegom- nie wystartował wentylator.
Jak ostygło i wracałeś do domu przedmuch przez chłodnicę był. Trzymał odpowiednia temperaturę, więc można już na tym etapie wnioskować, że termostat działa- czy wg. założeń konstruktorów, nie wiem trzeba by dokonać temp. otwarcia.
Wg. katalogu mera silniki diesla i benzynowe mają temp. otwarcia termostatu 83 stopnie Celsjusza.

jacekczewa1

  • Gość
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 09, 2011, 10:13:10 »
trzeba bylo ok 10 postow aby dojśc do tego że prawdopodobnie nie załaczyl sie wentylator a rzecz stała sie w korku........ reszta to juz tylko kwestia sprawdzenia obwodow wentylatora

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 09, 2011, 11:38:35 »
I posty beda ciagneły sie dalej bo nic sie nie odłaczyło. Sprawdzilem wszystko i prad jest tak jak i na wiazce kabli tak i na silniczku wiatraczka. Termostat tez dziala bo po dogotowywaniu go do ok 78 stopni C zaczał sie otwierac.

jacekczewa1

  • Gość
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 09, 2011, 13:09:58 »
No to wiatrak wlacza sie czy nie ? Po pierwsze jesli masz sprawna klimatyzację to załaczeniu klimy powinien kręcic sie wiatrak (wentylator chlodnicy). Jeli nie właczasz klimatyzacji to wiatrak powinien właczyc sie po osiagnieciu zbyt wysokiej temperatury w ukladzie chłodzenia.

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 09, 2011, 17:33:33 »
Niestety Jacku wiatrak ani drgnie. Klima jest wylaczona wiec powinien sie zalaczyc po nagrzaniu do 3kreski a on ani smie.

Offline Jarosław Plucha

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 074
  • Skąd: Kluczbork
  • Posiadany samochód: C4 Grand Picasso Exclusive 2.0HDI 150KM 2014, C3 1.4i Furio 2005
  • Miejscowość: Kluczbork
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 09, 2011, 22:22:03 »
Cytuj

Marcin Grzesiuk napisał:
Niestety Jacku wiatrak ani drgnie. Klima jest wylaczona wiec powinien sie zalaczyc po nagrzaniu do 3kreski a on ani smie.


Marcinie , przy włączonej klimie, wentylator się powinien kręcić bez względu na temperaturę silnika, a nie jak sugerujesz po nagrzaniu do 3 kreski. Przy trzeciej kresce to on wchodzi na drugi bieg.  
Możesz mieć problem z klimatyzacją dlatego czujnik od parownika  nie załącza wentylatora , oraz  możesz mieć uszkodzony przekaźnik 2-go biegu.
Spróbuj podłączyć na krótko wentylator i sprawdzić czy jest sprawny.
Pozdrawiam Jarosław Plucha :evil:

Offline Kaśka Musielak

  • Administrator Honorowy
  • ******
  • Wiadomości: 4 966
  • Skąd: Wlkp
  • Miejscowość: Wlkp
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 09, 2011, 23:04:04 »
ja tam sie nie lubie powtarzac...

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 10, 2011, 09:29:50 »
Wentylator na "krotko" odpala bez problemu. A i mam jeszcze jedno pytanie Ilo pinaowe jest wejscie w cytrynie z 2000r?? Przybieram sie do kupna kabla a u siebie nie moge sie doliczyc.
Co sadzicie o tym???
http://moto.allegro.pl/interfejs-elm-327-euroscan-2011-usb-pl-najtaniej-i1550005442.html#gallery

jacekczewa1

  • Gość
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 10, 2011, 09:47:27 »
złacza obd sa standartowe wiec bedzie pasowal, tyle tylko że ten fejs sluży wyłacznie do "diagnostyki" silnika nic wiecej - zaznaczylem w cudzysłowiu bo diagnostyka to zbyt dużo powiedziane :)

Offline Marcin Grzesiuk

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.8 16v + lpg
Re: Ugotowany
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 10, 2011, 14:07:51 »
To co bys jacku polecil w takim razie? jaki kabelek? Posiedzialem poczytalem na innych forach i niektorzy sadza ze to moze byc wina komputera ze nie zalacza wiatraka. A po za tym jutro pikus pojedzie do ASO i zobaczymy co tam powiedza.