Klub Cytrynki
Samochody => Xsara => Xsara - Po godzinach => Wątek zaczęty przez: Janusz Hyliński w Kwiecień 02, 2007, 12:25:40
-
Mam do kupienia xsare 1998 rok, 1.4i, 3 drzwi, delikatnie walniętą i uwaga z 42 tys. przebiegiem. Przebieg jest realny co widać po kierownicy, tarczach hamulcowych i ogólnym zużyciu. Mogę to mieć za 8 tys. zł. do tego blacharz za jakieś 1500 zł+opłaty.
Całość zmieści się w 11-12 tysiącach. Podstawowe pytanie dla znawców: czy warto to brać?
Cena ogólna średnia, ale z takim przebiegiem? I co z rdzą. Mój AX z 1996 roku, już lekko rdzewieje a nie wiem jak sprawa blachy wygląda w cytrynkach z 1998 roku.
Czy może dołożyć i kupić xsarę z 2001 roku?
Wątek został przyklejony, aby ułatwić dyskusje na temat przyszłych zakupów.
Gizbern
-
Taki przebieg jest więcej niż podejrzany, ale cuda się zdarzają. Mimo wszystko będziesz miał dużo rzeczy do zmiany w tym aucie. Sparciałe paski, opony, uszczelki, stare płyny, ale może warto. Xsary nie rdzewieją (to chyba ich najmocniejsza strona) ;-) .
-
hmmm jak dobrze poszukasz to za podobne pieniądze (11-15 tys.), możesz znaleźć Xsarę nie tylko z lepszym silnikiem 1,6i, ale także z lepszym wyposażeniem, 5-drzwiową i w dodatku krajową z udokumentowanym przebiegiem a nawet od pierwszego właściciela... a nawiasem mówiąc Xsara z 98 roku, która ma przebiegu 42 kkm to raczej szrot, bo jak wiadomo samochód bardziej niszczeje stojąc niżeli eksploatowany. Ja mam Xsarę z 98 roku i ma przejechane ponad 180 kkm więc sam widzisz różnicę. Osobiście nie polecam, ale to Twój wybór...
-
Nie rwałbym się do takiego zakupu. Może jest mało wyeksploatowany ale kłopotów nie zabraknie. Nie wiem jak w tym przypadku ale w mojej dwu i pół letniej podwozie czerwone chociaż trochę zabezpieczam. Jestem wręcz wściekły na jakość (techniczną) tego samochodu. A jest to mój dziwiąty samochód.
-
dziękuję za odpowiedzi.
ale widzę dużo skrajności. generalnie też zauważyłem, że xsary mają bardzo dobrą blachę, która bardzo wolno się starzeje. ale faktycznie może macie rację. przebieg jest raczej pewny, miałem to jechać sprawdzić dokładniej ale się wstrzymałem. aktualnie szukam czegoś nowszego z przebiegiem około 10 tys.
a co powiecie o silnikach diesla wsadzonych w xsare z roku 2001??? słyszałem dużo sprzecznych opinii.
-
A propo's niewiarygodnych przebiegów. W komisie widziałem ostatnio mocno sfatygowaną Omegę z 98 z przebiegiem 28 tkm (ktoś ostro przesadził). Widziałem też Volvo 240 z 82 całkiem jeszcze wyglądające z przebiegiem 374 tkm i patrząc na te auta stwierdziłem, że Volvo wygląda trochę lepiej.
-
ta za 14 może warta uwagi, do tego pewnie jeszcze opłaty... ale cena dobra. tylko to może być bez hdi. poszukaj o różnicach albo popytaj co lepiej 1.9 czy 2.0.?
te stare silniki są prostsze, tańsze w naprawie ale słabsze jeśli chodzi o koniki
-
Jeżdżę xsarcią z HDI z 2001 r. i dla mnie bomba. Silnik jak zegareczek szwajcarski. Tylko trzeba uważać, żeby nie próbowali wcisnąć starszego 1.9 wmawiając że to HDI, bo to faktycznie jest znaczna różnica.
Polecam
Pozdrawiam
-
piotr: HDI ale jaka pojemność? 2.0 czy 1.9?
rozumiem, że w tym roczniku są HDI i zwykłe 1.9D (nie TD) tak?
ja potrzebuję typowej xsary rodzinnej tj. nie muszę mieć ognia pod gazem więc czy nie wystarczy 1.9? poza tym po czym poznam czy to silnik HDI czy zwykły diesel? wiem, że są napisy na plastiku ale czy idzie to jakoś inaczej na szybko poznać?
-
Blachy może dobre ale lakier fatalny. Wystarczy że ptaszek się załatwi i przeleży to tak sobie z dobę i cześć!
-
Jak podniesiesz maskę to od razu sam zauważysz różnicę czy to 1,9 wolnossący czy HDi, a jak masz jakieś wątpliwości to pooglądaj sobie fotki na gratce albo allegro i będziesz bogatszy o tą wiedzę:)
-
Bartek Bałaban starannie wyklepał(a):
Blachy może dobre ale lakier fatalny. Wystarczy że ptaszek się załatwi i przeleży to tak sobie z dobę i cześć!
W siedmioletnie bezwypadkowej Xsarze nie miałem żadnych kłopotów z rdzą i słabym lakierem. Samochód nieraz miałem w ptasich odchodach nawet po kilka dni i nic się z lakierem nie stało. Nie stosowałem też nigdy jakiś wosków poza tym co dają na myjniach ręcznych. A lakier po siedmu latach wyglądał jak nowy. Więc nie bardzo wiem o co chodzi z tym fatalnym lakierem.
Co innego w tej Xsarze co mam teraz - są pewne odpryski lakieru, gdzieś tam musiałem robić zaprawki - ale to dlatego, że samochód miał parę kolizji i niewiele mi zostało oryginalnego lakieru.
-
W nawiązaniu do ostatnich wypowiedzi. Otóż ja pisałem, że czerwone jest podwozie nie nadwozie. Ale lakier nie jest mocny (metalik). Pomimo ręcznego mycia lakier zmatowiał jakby nie było warstwy lakieru bezbarwnego. Zauważyłem to szczególnie kiedy przetarłem niektóre miejsca szmatką którą kolega używał do konserwacji swego nadwozia. A kolegów zachwyconych tym wyrobem zachęcam do zajrzenia pod spód. Wiem , że tam nie musi być pięknie ale to co jest może być niebezpieczne.
-
wracając to właściwego tematu wątku.
mam do obejrzenia xsare 2001 rok, 2.0 HDI.
nie znam przebiegu, ale coś koło 10000, zbadam to.
auto było bite ponoć jest już wyszpachlowane, tylko nie pomalowane więc będę widział co i jak. handlarz chce za to 14000 z robotą, ale reszta moja tj. opłaty i rejestracja w pokoju obok :)
jak faktycznie mocno nie dostało, faktyczny przebieg będzie koło 11 tys. to przy upuście do 13000 zł myślę, że warto to brać co?
eutorax wycenia takie auto na kwote 17.900 zł.
-
Wg. mnie nie powinieneś szukać bitego auta z małym przebiegiem. Lepiej poszukać 5-6 letnie, nie bite z przebiegiem 60-80tys. Na pewno się takie znajdzie a i cena nie powinna być wygórowana (sądzę, że koło 15tys w zależności od wyposażenia). No ale to Twój wybór, może znajdziesz xsarę którą dziadziuś jeździł tylko w niedziele do kościoła, trzymał w garażu i co tydzień pucował a w pewną niedzielę ktoś mu obił błotnik na parkingu i chce teraz auto sprzedac :D ;-)
PS. Moja xsara po pięciu latach użytkowania lakier ma trochę odrapany na zderzakach i na jednym lusterku innych ubytków, odprysków itp. nie ma. Podwozie jest ok, wydech troche rdzewieje i lebki od śrub, reszta trzyma poziom :-)
-
nie bite z taki przebiegiem, to napewno nie w tej cenie. eutotax wycenia taką xsarę jak wyżej opisałem na 17.900 zł. na allegro, autogiełdzie ceny są jeszcze większe, dużo większe.
oglądałem ją wczoraj, nie bita mocno. delikatnie. maska zderzak i błotnik nowe, silnik nie ruszony. 109 tys. udokumentowane. fajna fura... chyba się skusze.
od spodu zero rdzy. naprawdę dobre podwozie w xsarach citroen zaserwował. acha ile faktycznie pali 2.0HDi?
-
Witam,
Mam Xsare (rok prod 1997, kupiona w 1998 w salonie u delara) od rodzicach . Samochód był garażowany od nowości o lakier dbano i wyglada do dzis jak nowy. Jeśli chodzi o przebieg to ma przejechane ponad 65 tys km i bez zadnej usterki. Ogólnie jedynie silnik troche słaby bo 1.4. Samochód nigdy mnie nie zawiodł, byłem nim za granicą, nad morzem. W tym roku chce jeszcze wymienić rozrząd bo troche latek już minęło. Za rok chce zmienić samochód na coś mocniejszego ale autko zostanie prawdopodobnie w rodzinie pojdzie do mojej mlodszej siostry. Także co do przebiegu - niski nie zawsze oznacza ze licznik byl kręcony. Ogólnie samochód bardzo udany i niezawodny no i komfort jazdy, ople sie chowają :P, szczególnie te produkowane w Gliwicach.
-
ta xsara o której pisałem na samym początku... cenowo nie wychodziła może najlepiej. 1998 rok za 12000 zł ze zrobieniem to nie jest rewelacja, ale przy tym przebiegu i stanie lakieru oraz podwozia naprawdę było warto. no cóż, skuszony nowoczesnością kupię chyba jednak rok 2001 z dużo większym przebiegiem ale zawsze zamiast 1.4i będę jeździł na 2.0HDi :)
zacieram ręce na pierwszą jazdę. zobaczymy ile to więcej potrafi niż mój wysłużony AX1.1i hehe :)
-
Janusz: Powodzenia. Też mam takie cudo i jestem zadowolony. Kupiłem dwa lata temu z przebiegiem 110 tys. i jest super. Po mieście pali około 7-8 litrów (w zależoności od nastroju kierowcy :evil: ). Na trasie różnie bywa: autobana około 6- 6,5 litra przy średniej 170km/h. Kiedyś eksperymentalnie próbowłem jadąc sam bez obciążenia nad morze jechać superekonomicznie i zjadł niecałe 4 litry sle to była jednak męczarnia ;-) .
Pozdrawiam
-
przy 110 KM i szybkiej jeździe to faktycznie niedużo.
papierów jeszcze nie sprawdzałem, ale moja przyszła xsara będzie raczej na 90KM, więc spalanie zapewne będzie jeszcze mniejsze.
ciesze się, że odkryłem to forum. naprawdę dobra robota admini!
-
Ja mam Xsarkę z 98r pierwsza rejestracja 99r przebieg aktualny 107500. Podwozie zero rdzy, blachy ok, lakier jak kupowałem również. Sam miałem małą przygodę także zderzak przedni poszedł do malowania, przy okazji zrobione profesjonalne zaprawki po delikatnych przygodach parkingowych auto wygląda świetnie :D
Z tego co słyszałem Xsary mają dobry ocynk, ale jak widać opinie są podzielone hmmm może kwestia słabszych napraw blacharsko-lakierniczych??
-
Miałem Xsarę 1.6i break.Super auto, tylko trochę dużo palił, może dlatego, że silnik był już zajechany.Niestety skasowałem ją i teraz kupiłem Xsarkę 1.8i. Stan jak nówka, silniczek tyka jak zegarek.Jest to bardzo wygodne auto i jeździ się nim znakomicie.Polecam wszystkim.
-
moja ma 2.0 hdi i 90 km i spala średnio 5,5 l. W zimie z całym załadunkiem i rodziną przy jeździe ok 130 km/h wypiła 6,7 l. W lecie na trasie Gdańsk i powrót - 4,6 l. Po mieście oczywiście odpowiednio więcej ale to bardzo ekonomiczne auto. Jedyny mankament to że się nim raczej nie poszaleje, w zakresie 70-130 km/h jeździ super ale potem słabnie. Ja wyciągnąłem nią max 155 - ale może da się wiecej, moja mimo usilnych starań więcej nie pojechała. I ruszanie z miejsca raczej pomalutku.
-
... przed zakupem - trzymajcie się tematu ;-)
-
Rozważałem zakup Xsary 1.6B, ale znalazłem 2-litrową (136km) z 2001 r., wersja 5-drzwiowa z bogatym wyposażeniem i raczej zadbana, tylko dziwnie mały przebieg - ok. 64 kkm za 17.000zł. Co o tym sądzicie, czy warto? Ile potrafi spalić Pb na trasie i w mieście przy delikatnej jeździe?
-
Moja xsara 1,6 kupiona zupełnie przez przypadek, poprostu potrzebowałem na gwałt samochodu a ten mi sie spodobał od razu :).
Po 2 miesiacach jestem z niej zadowolony, fakt troche pali ale mam mocną nogę. Początkowo zastanawiałem sie dlaczego gdy ja jestem na następnych światłach ludzie dopiero nabrali prędkości. Ale pali w wtedu ok 9l po mieście. Na trasie przy spokojnej jeździe ok 130/140 h pali ok 7,4 l.
Teraz testuje spokojny trub jazdy, jest to męczące ale po mieście do 7,5 udało mi śie zejść jest to jazda bez sensu bo przyemności to nie ma z takiej jazdy.
Auto ładne, pojemne i wszystko mające jak dla mnie...
-
Paweł Świtajski starannie wyklepał(a):
... przed zakupem - trzymajcie się tematu ;-)
Prosiłem. Będę kasować kolejne posty, zawierające OT.
-
Witam
Proponuję sprawdzić zgrzewy na blachach, nie tylko przód i tył, ale też boczki (odchylić tapicerkę przy progach).Powinno być widać, czy coś nie było robione. W moim woziku przeoczyłem jeszcze brak zaślepek otworów w podłodze pod nogami pasażerów z tyłu. Niby drobiazg, ale musiałem od wewnątrz wyczyścić i pomalować podłogę + wymiana gąbki pod dywanikami (woda zrobiła trochę szkód).
-
Andrzej Jurek starannie wyklepał(a):
Rozważałem zakup Xsary 1.6B, ale znalazłem 2-litrową (136km) z 2001 r., wersja 5-drzwiowa z bogatym wyposażeniem i raczej zadbana, tylko dziwnie mały przebieg - ok. 64 kkm za 17.000zł. Co o tym sądzicie, czy warto? Ile potrafi spalić Pb na trasie i w mieście przy delikatnej jeździe?
2.0 w tej wersji jest mało popularne w Polsce, stąd na pewno będziesz miał problemy ze znalezieniem na szrotach jakiś części. 2.0 to też wyższe opłaty ubezpieczeniowe i większe spalanie. Pamiętaj, że to nie jest to 2.0, które jest w VTS.
Mam w rodzinie ZX 2.0 16v 155KM (czyli blisko mu do silnika z VTS) - po mieście spala conajmniej 11 litrów, dla porównania moja Xsara pali 10 litrów LPG, benzyny pewnie w granicach 9 litrów.
Z drugiej strony 1.6 16v ma nieudaną skrzynię biegów, szkoda, bo byłby to bardzo fajny, udany, niezawodny samochód.
-
Ja mam xsare 1,9D (68koników) z 98r. Żonie jęździ się dobrze, bo niegaśnie przy ruszaniu. I do 3-ego biegu bez gazu pojedzie jak mażenie. Ale dla mnie jest za słaba. nadaje się do spokojnej jazdy. Po mieście jeżdżę z pedałem gazu w podłodze i pali 6,5l. Uczciwie muwiąc malutko. Kłopotów niemiałem jeszcze z nią ale mam ją dopiero 6 miesięcy.
-
Podzielę się tutaj moimi wrażeniami z poszukiwań samochodu trwało to około 1,5 miesiąca w sumie miałem określoną kwotę a nie markę z racji że mam możliwość sprawdzenia na warsztacie samochodu przewaliłem kilka sztuk i teraz wnioski wszystkie sprowadzone samochody na dzień dzisiejszy są po większych lub mniejszych przygodach w większości są zrobione na odwal się byle sprzedać niech się właściciel później męczy zawsze dzwoniąc na moje pytanie o stan techniczny słyszałem laleczka igiełka cud miód następnie na moje zapytanie to jedziemy do ASO zmiana frontu wie pan tam trochę było uderzone , koło się urwało :-) powoli straciłem nadzieje że coś kupię i nagle spadła mi z nieba okazało sie że kolegi siostra sprzedaję Xsare krajową 1,6i 2000 klima i inne bajery udokumentowany przebieg 101000 tyś. dałem za nią w promocji dla kolegi 14500. Więc można kupić krajowy samochód w bardzo dobrym stanie tylko trzeba cierpliwości i trochę szczęścia. A te z zagranicy naprawdę odradzam chyba że się ma rodzinkę i coś znajdą u sąsiada.Pozdrawiam.
-
ima i inne bajery udokumentowany przebieg 101000 tyś. dałem za nią w promocji dla kolegi 14500. Więc można kupić krajowy samochód w bardzo dobrym stanie tylko trzeba cierpliwości i trochę szczęścia. A te z zagranicy naprawdę odradzam chyba że się ma rodzinkę i coś znajdą u sąsiada.Pozdrawiam.
My z żoną szukaliśmy około miesiąca. Od początku wiedzieliśmy, że najbardziej podoba nam się Xsara, ale nie skupialiśmy się tylko na tym modelu. Szukaliśmy także wśród innych. Dodam, że już na wstępie założyliśmy, że szukamy samochodu tylko i wyłącznie krajowego - po prostu nie chcieliśmy nic sprowadzanego.
W moim przypadku też widzieliśmy różne cuda. Spośród tych samochodów, które się nam podobały nikt nie miał sprzeciwu aby jechać do ASO - swoją drogą to z żadnym się nie wybraliśmy bo nic ciekawego znaleźć po prostu nie mogliśmy. Samochody albo bite, i jak piszesz, tragicznie zrobione, albo zaniedbane, albo cena nie taka jaka by nas satysfakcjonowała.
Po około miesiącu poszukiwań także udało się znaleźć Xsarę igiełke :) Samochód z małym przebiegiem - serwisowany tylko w ASO - wszystko potwierdzone przez książkę serwisową i ASO Citroena. Bardzo dobra wersja wyposażenia i co najlepsze - kontakt serwisowy do 2009 roku - czyli de facto autko jest cały czas na gwarancji :) Samochód nie wymagał nawet żadnych nakładów finansowych poza wymianą filtra kabinowego i odgrzybieniem klimy :)
Myślę, że po prostu warto uzbroić się w cierpliwość i szukać. Autek jest sporo ale z tego wszystkiego trzeba po prostu wybrać ten jedyny :)
-
Witam forumowiczów.
Ja tu gościnnie (przynajmniej narazie...)
Szanowni cytrynkowicze.
Aktualnie ma taki samochód jaki widać w profilu, ale... Junior mi rośnie i myślę o zmianie na coś większego. Narazie tylko myślę i zbieram opinie.
Stwierdziłem z żoną, że wyborem będzie Xsara (kompromis - cena, rocznik, komfort, wielkość, koszty...)
Osobiście nie jestem jakimś drogowym "poganiaczem" i myślałem o Xsara I 1998-2000, Berline lub Break, 1.4i lub 1.9D.
1.4i ze względu na opłaty niskie, 1.9D ze względu na to, że jest to wół roboczy, który działa i działa odwdzieczajac się niskim zuzyciem paliwa.
Nie szarżuje jak wspomniałem (rzadko chce mi się przekraczać 100km/h)
Oczywiście klima też ma być.
Powiedzcie mi, czy dobrze myślę, żeby dobrze posłuchać i obejrzeć belkę z tyłu (ojciec ma 405 i wiem jakie tam bywaja chece..)?
Jak jest z awaryjnością tego 1.4i, bo 1.9D to wiem, że są niezłe (kumpela ma ZX-a z 1.9D).
Jak wogóle jest z awaryjnością? (tylko nie sugerujcie mi większych silników - nie ma szans. Zwłaszcza ten 1.8i - porażka z tą odmą zapychającą się (ojciec tak ma...).
I jak wychodzi ze zużyciem paliwa - spokojna jazda.
-
polecam 1.9D. Pamiętaj że kiedyś to auto będziesz chciał sprzedać. Diesel to zawsze argument. Przed zakupem sprawdź na pewno tylną belkę, a tak w ogóle to proponuję wizytę w warsztacie - koszt niewielki, a na pewno będzie kilka powodów do negocjacji ceny.
-
szukam Xsary z silnikiem Diesla, ostatnio znalazłem takie ogłoszenia, może ktos już je oglądał albo widzi co z nimi nie tak...
Klik 1 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3253295)
Klik 2 (http://www.allegro.pl/show_item.php?item=227485834)
Klik 3 (http://www.allegro.pl/show_item.php?item=226325715)
[color=00CC00]Skracamy linki ! mkonarsk[/color]
-
Robert Wasik starannie wyklepał(a):
szukam Xsary z silnikiem Diesla, ostatnio znalazłem takie ogłoszenia, może ktos już je oglądał albo widzi co z nimi nie tak...
Na zdjeciach to niewiele mozna zobaczyc, zwlaszcza tak malych :)
Klik 1 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3253295)
Tu widac jak odstaje zderzak przedni, z prawej strony - wiec mozliwe ze bita, albo wylamane zaczepy. Przy Xsarach po faceliftingu odstajacy zderzak to chyba norma :)
Klik 2 (http://www.allegro.pl/show_item.php?item=227485834)
Dziwne, ze brakuje w ogole zdjecia przodu
-
Chcę zakupić Citroena Xsarę MK2 HDI, na moto allegro wyszukalem pare ofert. Jesli któs z Was mógłby sprawdzić niektóre z nich byłbym bardzo wdzięczny, bo szukam jak najmniej awaryjnego modelu. Oto auta, które wypatzyłem:
Oferta 1 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3008973)
Oferta 2 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3219054)
Oferta 3 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2997853)
Oferta 4 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2999083)
Oferta 5 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3229108)
Oferta 6 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2954659)
Oferta 7 (http://motoallegro.pl/item225471822_citroen_xsara_2_0_hdi_110km_pelny_odjazd.html)
Oferta 8 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3246668)
Oferta 9 (http://motoallegro.pl/item226505276_citroen_xsara_2_hdi.html)
Oferta 10 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2494346)
Oferta 11 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3245025)
Oferta 12 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3266300)
Skracamy linki ! mkonarsk
-
Przymominam o [color=00CC00]skracaniu linków !!!![/color][/i]
-
Bardzo proszę klubowiczów o szybką pomoc. Czy ktoś coś wie o tym samochodzie? Rozmawiałem z właścicielem, ale może ktoś ją widział i coś doradzi.
Ogłoszenie (http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3314270)
Z góry dziękuję.
[color=00CC00]Skracamy linki ! mkonarsk[/color]
-
Arkadiusz Bakierzyński starannie wyklepał(a):
Bardzo proszę klubowiczów o szybką pomoc. Czy ktoś coś wie o tym samochodzie? Rozmawiałem z właścicielem, ale może ktoś ją widział i coś doradzi.
Ogłoszenie (http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3314270)
Furka prawie jak moja, nawet te same fele ma :D Z tym ze ja nie mam wersji Exclusive a SX, ale patrzac na fotki i wyposazenie to praktycznie niczym sie nie roznia, poza listwami na drzwiach malowanymi w kolorze nadwozia. Nawet z przebiegiem podobnym kupowalem - tyle ze na 100% realnym bo potwierdzonym przez ASO gdzie Xsarka byla serwisowana.
Co do ogledzin na podstawie zdjec to niewiele mozna powiedziec, bo na pierwszy rzut oka wszystko wyglada pieknie.
Na zdjeciach sie rzuca w oczy odstajaca uszczelka przy szybie, moze to swiadczyc o tym, ze w jakims celu byla demontowana. Byc moze drzwi byly malowane wiec warto zaopatrzyc sie w miernik grubosci lakieru - nawet manualny juz wiele nam moze powiedziec o furce. Klapa bagaznika tez wyglada na nierowno zalozona, zobacz ze z lewej strony szczeliny sa mniejsze, ale to bym moze jest efekt robienia zdjecia pod katem.
Co do wnetrza to po tym zdjeciu niewiele mozna powiedziec. Nie wiem czy to jakis efekt, ale kierownica wyglada na wyslizgana, co przy takim przebiegu jest niemozliwe - jak pisalem mam taki sam przebieg i tez kierownice pokryta skora wiec wiem miej wiecej jak wygladala.
W ogloszeniu takze nic nie napisal o dokumentach auta. Przy tak mlodym aucie to powinna byc ksiazka serwisowa itp - no chyba ze standardowo zostala zgubiona ;)
-
Arkadiusz Bakierzyński starannie wyklepał(a):
Bardzo proszę klubowiczów o szybką pomoc. Czy ktoś coś wie o tym samochodzie? Rozmawiałem z właścicielem, ale może ktoś ją widział i coś doradzi.
Ogłoszenie (http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3314270)
[color=00CC00]Skracamy linki ! mkonarsk[/color]
Cena jest dość wysoka jak na auto sprowadzone - chyba, że samochód jest bezkolizyjny, bez żadnego defektu, z niebudzącą wątpliwości książką serwisową, po niepalącym dziadku, który nawet do kościoła nie jeździł samochodem, po wymianie oleju, fitrów, hamulców itd.
-
Mnie się rzuciła w oczy wyjątkowo czysta komora silnika - wszystko dokładnie pomyte, ale to może o niczym nie świadczyć ;-)
-
Wita serdecznie wszystkich. Już za tydzień będę właścicielem xsary 1.4, 1998r. Samochód jest z Włoch. kupuję go od polaka który kupił go od włocha więc ma polskie blachy.
Bardzo proszę wszystkich o pomoc po piersze mam kilka pytań które mnie nurtują:
- co trzeba wymienić, na co zwrócić na pewno uwagę.
- słyszałem że to bardzo awaryjne auta, ludzie narzekają że ciągle trzeba coś wymienić, dużo drobnych części- nie wiem ile mnie będą kosztowały orientacyjnie naprawy w ciągu roku.
-samochód z usterek ma drobny wyciek oleju z silnika który nikt nie może zlokalizować przyczyny(może jakieś porady?-napewno to nie jest uszczelka pod głowicą)
-druga usterka to z dmuchawą jeszcze dokładnie nie wiem o co chodzi ale nie pobiera powietrza z zewnątrz tylko z wewnątrz- tu tez proszę o pomoc co to może być i ile może kosztować naprawa.
Bardzo proszę o informację za wszystkie z góry bardzo dziękuję!!
Pozdrawiam!!!
-
Czy warto zamienić Xantię 1,9TD na młodsza,oczywiścię Xarę z podobnym silnikiem(11lat jażdze nz dieslu i już mnie nie ciągnie do benzyny-a benzyną jeżdziłem 14lat nie licżąc motorów).Chodzi mi o konfort i dynamikę,kanfort na pewno spadnie ale jak dużo,bo mówią ża Astra jest miększa,jak to prawda to tragedia-jakie jest Wasze zdanie?Xara jest od Xanti lżejsza to powinna mieceć dynamikę większą, ale czy ma?Może wystarczy jej wolno sący diezel?Na 1,9D w BX wykęciłem bez problemu 170km/h a na trasie trzymałem powyżej 150km/h, w Xanti jest to możliwe ale o wiele trudniejsze a ma 20KM więcej,ale waga tragedia!Może szukac Xary z wolnosącym, a może to dla niej mało 70KM, w HDI jest 90, ale wątpię czy mnie będzie stac na ten silnik.Pozdrawiam i czekam na fachowe wypiwiedzi.
-
Tadeusz Twardzicki starannie wyklepał(a):
Chodzi mi o konfort i dynamikę,kanfort na pewno spadnie ale jak dużo,bo mówią ża Astra jest miększa,jak to prawda to tragedia-jakie jest Wasze zdanie?Xara jest od Xanti lżejsza to powinna mieceć dynamikę większą, ale czy ma?Może wystarczy jej wolno sący diezel?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania.
Zawieszenie - opinia jest taka, że Xsara ma bardziej komfortowe zawieszenie niż konkurenci w klasie (Golf, Astra), bardziej pewne i bezpieczne (tylna belka skrętna - o ile nie jest zajechana). Dodatkowo Xsara II jest twardsza i bardziej stabilna w zakręcienie niż I. Ale do Xantii to bym nie przyrównywał.
Co do silnika - są ludzie co jeżdża 1.9D i są zadowoleni, ja jednak nie byłem w stanie komfortowo i bezpiecznie podróżować takim samochodem. 1.9 TD to jednak rozsądne minimum. HDI może okazać się droższe w eksloatacji, ale nie dramatyzowałbym. Po prostu turbina może wymagać po jakimś czasie regeneracji, osprzęt droższy itp. A kultura pracy jednak większa. Tu musisz sam się zdecydować - przejedź się kilkoma egzemplarzami i zerknij który silnik ci najbardziej leży.
-
moim zdaniem xsara jest bardziej komfortowa niz astra.
co do 1,9D ja się przyzwyczaiłem, ale na polskich drogach trochę brakuje przy wyprzedzaniu. tak na prawdę to czasowo trasa wychodzi podobnie. jakie ma znaczenie czy po drodze wyprzedzisz jakąś zawalidrogę po kilku sekundach czy po np. minucie.
co do prędkości to tak do 140 jest spoko, max to niewiele ponad 160km/h- choć te ostatnie 20 km/h to najbardziej rosna obroty ;)
-
Szkoda,ze juz nie ma nowych BX, biły na głowe wspułczesne auta, lekkie-duzo plastików,moze nie efektownych,ale lekkich,małożerne silniki(kiedyś przy spokojnej jeżdzie zeszlismy z kuplem ponizej 4 ON)Po 14 latach pękła mi pierwsza rurka, a po 18latach pierwsza rdza.To były osągi a konfort, no może XM miały lepszy, ale nie Xantia,a to miała być poprawka BX-a.TO zupełnir nowy samochód, nie wiele w nim zostało z BX,Cóż trudno.Trzeba wracać do spręzynowców chodz już lata(moje)raczej wołają o wyższy konfort.Powiedzice mi tylko czy Citroen ma przynajmniej zawieszeniowo standart Fiata 125p,bo jak nie to może się zwrócic w kierunku Peugota?
-
Ja kupiłem w tym roku swoją xsarę VTS 2,0 16V 163km sprowadzoną ze Szwajcarii. Autko z najlepsza wersją wyposażenia i silnikiem kosztowało mnie 11900zł.
Kiedys miałem xsarę 1,4 z 1998r. i auto było bardzo ale to bardzo mułowate. Paliło mi dużo przy ostrym żyłowaniu (niewiele mniej niz obecny VTS). Ja bym takiego auta nie kupił.
-
Potrzebuje konsultacji na temat Xary 2000(silnik 1.6 109KM) zakupiona w Polskim salonie przebieg udokumentowany 103 000km.Cena ok.13-14tyś.Obcja pełna bez klimy.Interesują mnie newralgiczne punkty tego modelu po przejechaniu 100000.Samochód jest coprawda zadbany(pierwszym właścicielem był ksiądź,obecny właściciel to hobbysta motoryzacyjny który co wiosnę czyści podwozie szczoteczką do zębów) ale to Citroen i napewno nie jest pozbawiony wad.Pewne jest że wszystko miał robione zgodnie z książką serwisową.
-
Rafał Będziejewski starannie wyklepał(a):
Potrzebuje konsultacji na temat Xary 2000(silnik 1.6 109KM) zakupiona w Polskim salonie przebieg udokumentowany 103 000km.Cena ok.13-14tyś.Obcja pełna bez klimy.Interesują mnie newralgiczne punkty tego modelu po przejechaniu 100000.Samochód jest coprawda zadbany(pierwszym właścicielem był ksiądź,obecny właściciel to hobbysta motoryzacyjny który co wiosnę czyści podwozie szczoteczką do zębów) ale to Citroen i napewno nie jest pozbawiony wad.Pewne jest że wszystko miał robione zgodnie z książką serwisową.
Jesli wszystko jest udokumentowane i robione w ASO to w ksiazce serwisowej bedziesz widzial co bylo wymieniane, albo mozesz sie osobiscie udac do ASO, w ktorym byl serwisowany i Ci wszystko powiedza - tak bylo w moim przypadku.
Generalnie jestli jest tak jak piszesz to smialo samochod mozna brac. Oczywiscie wczesniej go nalezy sprawdzic pod katem technicznym itp.
Przy takim przebiegu co moze wyjsc? Ciezko jednoznacznie powiedziec wlasnie ze wzgledu na regulanrne serwisowanie, wiec autko moze juz miec wymienione rzeczy ktore nalezalo wymienic (rozrzad). Jedynie z tylna belka skretna byc moze bedzie cos do roboty, ale to normalne i nie jest to jakas droga zabawa.
Rady moje takie. Sprawdz dokladnie autko przed zakupem pod wzgledem technicznym i blacharskim. Jesli bylo bite gdzies to dowiedz sie gdzie, czy w ASO czy u mietka. Jesli wszytsko bylo robione w ASO to dowiedz sie w jakim i tam wszystko posprawdzaj - niech Ci powiedza dokladnie jakie rzeczy byly robione. Jesli nic nie bedzie budzic Twoich watpliwosci to kupuj :)
Xsary to generalnie bardzo udany model, i nie naleza do bardzo awaryjnych modeli - jedynie duperelki potrafia sie psuc :)
-
Witajcie!
Mam zamiar dołączyć do zacnego grona cytryniarzy ;) Z pewnych względów szukam Xsary kupionej w Polsce i z Wa-wy lub najbliższych okolic.
Upatrzyłem sobieXsarę 98' kombi. (http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-1-4-benzyna-5625621.html?w=7e84baceec2c210f&s=1)
Wiem, że golas, że silnik to słabiaczek ale... To będzie mój pierwszy prywatny samochód (służbowymi przeganiałem jakieś 200 kkm więc wiem czego mniej więcej chcę), funduszy nie mam zbyt bogatych więc i w związku z tym wyboru też nie mam za specjalnego :/
Dlaczego ten? Prawdopodobnie od pierwszego właściciela (czarne blachy), mały przebieg (ciekawe czy prawdziwy? - szwagier ma go obejrzeć i powiedzieć czy w ogóle fatygować się z Ełku). Jak napisałem, wiem, że golas ale jestem w stanie się z tym pogodzić. Najbardziej z udogodnień będzie mi brakowało ABS i ew. drugiego jaśka. Tras zbyt długich robić nie będę - przeważnie miasto i poza miasto w granicach 70-100 km, "prędkość przelotowa" w granicach 100-110 km.
Finansowo jestem przygotowany aby wyłożyć po zakupie jakiś 1 kPLN na rozrząd i płyny eksploatacyjne.
Powiedzcie - warto się w to pchać?
-
Trudno powiedzieć ! Wygląda OK , ale to nic nie znaczy . Jeśli przebieg da sie potwierdzić to musiał byś wiedzieć co było robione
( rozrząd , sprzęgło , ewent. coś z zawieszeniem itd. ). Oczywiście potwierdzone jakimiś rachunkami . Potem zabrać auto do mechanika i sprawdzić . Czy bity , zawieszenie itd. Przeczytaj jeszcze trochę na forum o Xsarze , to będziesz wiedział na co najbardziej zwrócić uwagę . Pozdrawiam :)
-
Witaj,
Ja też jeżdżę takim golaskiem i narzekać nie mogę. Auto wozi mnie wygodnie i ekonomicznie ;-)
Przebieg może być wiarygodny gdyż ja swoją Xsarką z '97 roku (pierwsza rejestracja kwiecień '98) przejechałem jakieś 144000 km. Silnik faktycznie jest słaby tym bardziej w kombiaczku, u mnie średnie spalanie w jeździe miejskiej czy mieszanej wynosi 7l/100 zaś w długiej trasie 6l/100. Co mi się rzuciło w oczy już ze zdjęć to brak zaślepek po przednich halogenach (w tej wersji Xsara nie ma montowanych halogenów) co może sugerować że samochód był bity z przodu. Twój problem Twoja Głowa :D
Pozdro...
-
Irek Cuber starannie wyklepał(a):
Trudno powiedzieć ! Wygląda OK , ale to nic nie znaczy . Jeśli przebieg da sie potwierdzić to musiał byś wiedzieć co było robione
( rozrząd , sprzęgło , ewent. coś z zawieszeniem itd. ). Oczywiście potwierdzone jakimiś rachunkami . Potem zabrać auto do mechanika i sprawdzić . Czy bity , zawieszenie itd. Przeczytaj jeszcze trochę na forum o Xsarze , to będziesz wiedział na co najbardziej zwrócić uwagę . Pozdrawiam :)
Z dokładnymi oględzinami nie będzie problemu - mam dojścia w odpowiednich miejscach, więc VIN i stan techniczny da się w miarę dokładnie prześwietlić. Miałem nadzieję, że ktoś już może ją oglądał i może coś o niej powiedzieć.
Karol Kozłowski starannie wyklepał(a):
Co mi się rzuciło w oczy już ze zdjęć to brak zaślepek po przednich halogenach (w tej wersji Xsara nie ma montowanych halogenów) co może sugerować że samochód był bity z przodu. Twój problem Twoja Głowa
Kurza stopa, zawsze jak coś sobie upatrzę to później okazuje się, że to jakieś bagno. No cóż, za okazjami przeważnie coś się kryje :/ Poczekam na oględziny w pon. (które może się nie odbędą ;) ) i dam znać co z tego wyszło. Jak będzie ok (może była mała "przygoda" i tylko zderzak był wymieniany?) to w tym tygodniu wybieram się po ten wózek :)
A co powiecie o tej Xsarze? (http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-1-4-benzyna-7901543.html?w=3bbef734dd810a69&s=1) Tu przynajmniej facet nie ściemnia o przebiegu, wiem, że ma 200 kkm, więcej będę wiedział jak zadzwonię drugi raz bo facet nie mógł gadać.
-
Kurza stopa, zawsze jak coś sobie upatrzę to później okazuje się, że to jakieś bagno. No cóż, za okazjami przeważnie coś się kryje :/ Poczekam na oględziny w pon. (które może się nie odbędą ;) ) i dam znać co z tego wyszło. Jak będzie ok (może była mała "przygoda" i tylko zderzak był wymieniany?) to w tym tygodniu wybieram się po ten wózek :)
Dla przykładu podam jeszcze taki przypadek kolegi jak oglądał Astre III... sprzedawca zapewniał, że jest bezwypadkowy kolega ogląda, ogląda auto i mówi, że był bity z przodu sprzedawca się speszył, zaczerwienił no i przyznał się ostatecznie. Okazało się że podkładka pod przednią tablica rejestracyjną pochodziła z zakładu blacharsko lakierniczego.. tak więc czasami drobny szczegół może wyjawić prawde.
Przypadek tej Xsarki... no cóż albo była bita albo może tylko zderzak był wymieniany bo facet np. zaczepił i rozwalił go o krawężnik ;-)
Pozdro...
-
Zapytaj się wprost czy był uderzony - nie wiem dlaczego - ale gościu nie pokazuje zdjęcia lewego boku - prawy bok - miodzio ;) ale to tylko zdjęcia - rzeczywistość potrafi być okrutna.
Nie chcę zapeszać, moim zdaniem 1,4 silnik jest za mały do takiej kasty - może się mylę ale najwięcej problemów na tym forum poruszanych jest właśnie w xsarach z tym silnikiem - a może po prostu jest więcej użytkowników tych modeli.
Pozdrawiam
-
Co mi się rzuciło w oczy już ze zdjęć to brak zaślepek po przednich halogenach (w tej wersji Xsara nie ma montowanych halogenów) co może sugerować że samochód był bity z przodu.
Co z tego ze nie ma montowanych halogenow? Przeciez wtedy w tym miejscu sa zaslepki, wiec to o niczym nie swiadczy. Takie zaslepki mogl ktos ukrasc (co sie zdarza), albo mogl pogubic. Na pewno nie swiadczy to o tym ze zderzak byl wymieniany.
-
Karol Kozłowski starannie wyklepał(a):
Dla przykładu podam jeszcze taki przypadek kolegi jak oglądał Astre III... sprzedawca zapewniał, że jest bezwypadkowy kolega ogląda, ogląda auto i mówi, że był bity z przodu sprzedawca się speszył, zaczerwienił no i przyznał się ostatecznie. Okazało się że podkładka pod przednią tablica rejestracyjną pochodziła z zakładu blacharsko lakierniczego.. tak więc czasami drobny szczegół może wyjawić prawde.
Ale po co wrozyc z fusow? Wystarczy na allegro nabyc zwykly, analogowy miernik lakieru za 25 zl. Ja taki kupilem i sporo aut sie okazywalo bitych. Za 25 zl uniknalem kupienia bubla.
Przypadek tej Xsarki... no cóż albo była bita albo może tylko zderzak był wymieniany bo facet np. zaczepił i rozwalił go o krawężnik ;-)
Nie rozumiem czemu sie tak uparles na ten zderzak? U Ciebie nie ma zamontowanych zaslepek? Masz pelen zderzak?
-
Jacek Kustra starannie wyklepał(a):
Karol Kozłowski starannie wyklepał(a):
Dla przykładu podam jeszcze taki przypadek kolegi jak oglądał Astre III... sprzedawca zapewniał, że jest bezwypadkowy kolega ogląda, ogląda auto i mówi, że był bity z przodu sprzedawca się speszył, zaczerwienił no i przyznał się ostatecznie. Okazało się że podkładka pod przednią tablica rejestracyjną pochodziła z zakładu blacharsko lakierniczego.. tak więc czasami drobny szczegół może wyjawić prawde.
Ale po co wrozyc z fusow? Wystarczy na allegro nabyc zwykly, analogowy miernik lakieru za 25 zl. Ja taki kupilem i sporo aut sie okazywalo bitych. Za 25 zl uniknalem kupienia bubla.
Przypadek tej Xsarki... no cóż albo była bita albo może tylko zderzak był wymieniany bo facet np. zaczepił i rozwalił go o krawężnik ;-)
Nie rozumiem czemu sie tak uparles na ten zderzak? U Ciebie nie ma zamontowanych zaslepek? Masz pelen zderzak?
Chce tylko zasugerować koledze by dokładniej się przyjrzał przodowi auta
-
Karol Kozłowski starannie wyklepał(a):
Chce tylko zasugerować koledze by dokładniej się przyjrzał przodowi auta
Ja bym sugerowal, aby kolega obejrzal dokladnie cale autko, nie tylko przod :) Przede wszystkim wszystkie przerwy, czy sa rowne.
Jak pisalem, polecam takze zaopatrzyc sie w analogowy miernik lakieru - wydatek 25 zl jest wydatkiem zadnym przy zakupie samochodu za duzo wieksze pieniadze. Taki miernik od razu pozwoli nam odrzucic bite auta.
-
Analogowy miernik - jak to działa?
Przecież są przypadki aut salonowych, które przed pierwszym wyjazdem były już malowane (za sprawą złego transportu)
malowane auto a "bite" czy solidnie uderzone to dwie różne rzeczy.
Pzdr
-
Marek Kasprzycki starannie wyklepał(a):
Analogowy miernik - jak to działa?
Miernik jest na magnes, ktory przyczepiamy do plaskiej czesci metalowej, po czym delikatnie ciagniemy i wysuwa sie miarka. Samochod w kazdym miejscu powiniem miec taka sama grubosc lakieru.
Przecież są przypadki aut salonowych, które przed pierwszym wyjazdem były już malowane (za sprawą złego transportu)
malowane auto a "bite" czy solidnie uderzone to dwie różne rzeczy.
I uwazasz ze kupujac auto malowane jako nowe to jest wszystko w porzadku? Bo dla mnie to jest zwykle oszustwo.
Poza tym taki miernik wykryje czy auto bylo tylko malowane czy ma na sobie tone szpachli.
Ja, jak szukalem autka to widzialem na prawde sporo. Byly modele, ktore byly cale malowane i szpachlowane - czasami miernik nawet sie nie chcial przyczepic do karoserii tyle bylo szpachli.
Byly autka, ktore mialy robiony caly przod.
Oczywiscie, mozna sie oszukiwac i wierzyc sprzedawcy gdzie 90% aut to auta bezwypadkowe, dziwnym trafem ze ja praktycznie zadnego takiego nie znalazlem. Nawet moja cytrynka miala malowany tylny blotnik i drzwi pasazera - na tyle dobrze ze w ASO Citroena i wszystko jest udokumentowane i porzadnie zrobione.
-
Jacek Kustra starannie wyklepał(a):
I uwazasz ze kupujac auto malowane jako nowe to jest wszystko w porzadku? Bo dla mnie to jest zwykle oszustwo.
Oczywiście, że nie w porządku - takie sytuację się zdarzają, ale nie można przesądzać, że auto po malowaniu to już tylko złom czy coś najgorszego. 99% aut z Francji (sprowadzanych) jest dwa razy bite , lub na pewno raz malowane - przeważnie są to "wyprawki" malarskie po ich stylu jazdy - przetarte boki, zderzaki, wgnioty czy celowe zniszczenia (nawet młotkiem :) ) w celach dostania odszkodowania. Oczywiście takie samochody nie można skazywać na porażkę, gorzej jeżeli faktycznie samochód był po poważnym wypadku i przez rolnika (bez obrazy, ale to szczera prawda - obecnie w moich okolicznych wioskach to już prawie każde gospodarstwo się tym zajmuje) poskładany - wtedy jest już źle :(
Pzdr
-
Na początek chciałbym powitać i pozdrowić wszystkich jako nowy użytkownik.
Od kilku dni mam spory dylemat. Mam okazję kupić Xsarę z 2004 roku 2.0 HDi 90KM. Jest bita z przodu, do wymiany chłodnice z wiatrakami, przednie wzmocnienie, jedna lampa, końcówka podłużnicy, zderzak i trochę plastików przy silniku i oczywiście maska. Nie wygląda to tragicznie. Silnik pali bez problemu, wycieków oleju też nie ma, poduchy całe, koła nie dostały. Jednak wczoraj dojrzeliśmy że coś chyba, zaznaczę że chyba bo specami nie jesteśmy, było robione z tyłu. Nie ma śladów spawania ani wstawiania ćwiartek czy innych elementów. Ale auto mogło być kiedyś lekko puknięte z tyłu. Mam znajomego i zaufanego blacharza, który zresztą polecił mi to auto, i według jego opinii to auto nie ma poważnych uszkodzeń i może ją zrobić na gotowo za jakieś 4000 PLN (części i robocizna).
Najbardziej zastanawiająca jest cena 12500 zł.
Auto przyjechało 1,5 roku temu z francji i ma do dziś jednego właściciela w polsce, jest w rękach prywatnych, nie u handlarza.
Powiedzcie czy warto brać takie auto. Cena jest podejrzana ale kusząca.
PZDR
-
Powiedzcie czy warto brać takie auto. Cena jest podejrzana ale kusząca.
PZDR
To juz musisz jednak sam ocenic. My nie widzimy nawet zdjec autka wiec nie bardzo mamy jak odpowiedziec :)
Co do stanu autka, to jesli zaufany blacharz mowi ze samochod jest ok to chyba nie powinienes miec podstaw do tego aby mu nie wierzyc.
Co do poduch to nie jest takie oczywiste, mogly nie wystrzelic bo moze ich po prostu juz nie byc :) Byl nawet taki watek na forum Xsary, ze w samochodzie okazalo sie ze nie ma poduszek.
Wiec jesli chcesz je kupic i wyremontowac to przed decyzja je gruntownie nalezy sprawdzic - pod kazdym katem - no chyba ze stac Cie na drogie prezenty ;)
-
Wiec jesli chcesz je kupic i wyremontowac to przed decyzja je gruntownie nalezy sprawdzic - pod kazdym katem - no chyba ze stac Cie na drogie prezenty ;)
Oglądaliśmy je dość dokładnie, ale szczerze to nie wiem czy patrzeliśmy na to co trzeba.
Na co powinienem zwrócić szczególną uwagę?
-
Piszesz , że to pewny , zaufany fachowiec , więc on wie najlepiej na co patrzeć ( jeśli chodzi o kondycję karoserii ) . A reszta ? To co w każdym aucie - silnik , stan zawieszenia , te poduszki koniecznie sprawdzić ! Jeśli się już decydujesz na bite , to fachman musi to sprawdzić i to nie tylko na oko .
-
Łukasz Rodziewicz starannie wyklepał(a):
Powiedzcie czy warto brać takie auto. Cena jest podejrzana ale kusząca.
Sprawdź czy są airbagi - mogły być wymontowane po jakimś poprzednim dzwonie. Sprawdź też czy napinacze pasów nie wystrzeliły - czasem odpalają bez airbagów.
Cena jest ok, rzekłbym że niezła. Polecam ci do naprawy kupić nową chłodnicę wody i klimy - może wydawać się że przepłacisz, ale nie będziesz miał kłopotów takich jakie ja miałem z używaną.
Sprawdź też gdzie był wcześniej bity, bo był prawie na pewno skoro przyjechał z Francji.
-
Cena jest bardzo dobra, o ile wszystko zmieści w tej kwocie co piszesz. Jeżeli z Francji - auto na pewno po jednym "zdarzeniu" to czy były to groźne wypadki czy stłuczki - to już tylko fachowiec niech oceni, zawsze jednak (moim zdaniem) lepsze auto po "biciu" w tył aniżeli w przód.
-
Musze ochlonac.
Ogladalem dzis Xarke - marzenie.
Zielony ciemny met. 1.4i 2000r. prosto z Francji jeszcze do zarejestrowania ok.1200 zł.
Bardzo bogato wyposarzona , klima , 4 air , sterowanie w kierownicy , el.sz., reg. fotela , ABS i sam juz nie wiem co jeszcze
powalila mnie z nog.
Cena 14900 zł + opl. chyba troche duzo ?
Ale zastanawia mnie jedno , odpiszcie prosze jak jest wyscielany bagaznik w Xarach bo w tej byla tylko taka mata filcowa polozona na podlodze i to w dodatku luzno, mam ZXa i u mnie to jest miodzio mam wygluszenie gr.ok. trzech cm i wszystko poskrecane do kupy nawet nie widac blachy , a w Xarze blachy widac , tylny pas caly jest widoczny jakby brakowalo tych plasikow ?
-
witam wszystkich.
znalazłem autko : http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=320178574793&ru=http%3A%2F%2Fsearch.ebay.co.uk%3A80%2Fws%2Fsearch%2FSaleSearch%3Fsofocus%3Dbs%26satitle%3D320178574793%26sacat%3D-1%2526catref%253DC5%26_trksid%3Dm37%26from%3DR7%26nojspr%3Dy%26pfid%3D0%26fsop%3D1%2526fsoo%253D1%26fcl%3D3%26frpp%3D50%26fvi%3D1#ebayphotohosting
(przepraszam za linka ale jeszcze sie nie nauczyłem skracać)
wiec co koledzy mogą na ten temat powiedzieć i na co trzeba zwrócić uwagę przy kupnie. auto ma pełna historie serwisowa i jest od 1 właściciela. jutro będzie oglądane. napiszcie co o niej myślicie
dzięki z góry.
pozdrawiam
-
Przy posaniu posta klikasz na ikonke z łancuchem i tam wklejasz link...
A co do Xsary, to myślę że kolega Paweł Wieczorek Ci ją sprzątnie sprzed nosa ;-) klik klik (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=22299&forum=20&post_id=229118#forumpost229118)
-
...Cena 14900 zł + opl. chyba troche duzo ?
Ale zastanawia mnie jedno , odpiszcie prosze jak jest wyscielany bagaznik w Xarach bo w tej byla tylko taka mata filcowa polozona na podlodze i to w dodatku luzno, mam ZXa i u mnie to jest miodzio mam wygluszenie gr.ok. trzech cm i wszystko poskrecane do kupy nawet nie widac blachy , a w Xarze blachy widac , tylny pas caly jest widoczny jakby brakowalo tych plasikow ?
W mojej w bagażniku nie widać blach. Do podłogi przymocowana jest za pomocą 4 "oczek" wykładzina z kilkoma centymetrami wyciszenia. Pas tylny (próg) zakrywa plastikowa osłona, dodatkowo po lewej zamocowany jest hak holowniczy oraz po obydwu stronach miejsca do przymocowania małego bagażu. Za swoją na Polskich tablicach również w bogatej wersji (klima auto, 4xpp, CD, dwa kpl. opon, relingi, itd.) dałem piętnastaka. Spróbuj "powalczyć" o niższą cenę. Życzę powodzenia.
-
Dzieki za odpowiedz.
Juz nie bede o nia walczyl poniewaz miala dzwona ,dopiero to widzialem jak przyjrzalem sie w dzien po widnemu a ten bagaznik to tez mi podpadal , bez zadnego wyciszenia i z gola blacha na wirzchu ?
-
Piotr Welder starannie wyklepał(a):
,dopiero to widzialem jak przyjrzalem sie w dzien po widnemu a ten bagaznik to tez mi podpadal , bez zadnego wyciszenia i z gola blacha na wirzchu ?
No tak wlasnie wygladaja bagazniki w Xsarach. Jedynie co tam jest to dywanik taki filcowy. Opcjonalnie mozna bylo wyposazyc Xsare w specjalny taki dywanik plastikowy - taki jest u mnie wlasnie.
-
Wojciech Kacprzyk starannie wyklepał(a):
klik (http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=320178574793&ru=http%3A%2F%2Fsearch.ebay.co.uk%3A80%2Fws%2Fsearch%2FSaleSearch%3Fsofocus%3Dbs%26satitle%3D320178574793%26sacat%3D-1%2526catref%253DC5%26_trksid%3Dm37%26from%3DR7%26nojspr%3Dy%26pfid%3D0%26fsop%3D1%2526fsoo%253D1%26fcl%3D3%26frpp%3D50%26fvi%3D1#ebayphotohosting)
(przepraszam za linka ale jeszcze sie nie nauczyłem skracać)
Mozesz skrocic ten swoj link? Juz masz takie doswiadczenie na forum ze powinienes umiec to robic :)
-
Jacek Kustra starannie wyklepał(a):
Wojciech Kacprzyk starannie wyklepał(a):
klik (http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=320178574793&ru=http%3A%2F%2Fsearch.ebay.co.uk%3A80%2Fws%2Fsearch%2FSaleSearch%3Fsofocus%3Dbs%26satitle%3D320178574793%26sacat%3D-1%2526catref%253DC5%26_trksid%3Dm37%26from%3DR7%26nojspr%3Dy%26pfid%3D0%26fsop%3D1%2526fsoo%253D1%26fcl%3D3%26frpp%3D50%26fvi%3D1#ebayphotohosting)
(przepraszam za linka ale jeszcze sie nie nauczyłem skracać)
Mozesz skrocic ten swoj link? Juz masz takie doswiadczenie na forum ze powinienes umiec to robic :)
Dokładnie kolega rozjechał ten wątek że nie wiem czy 40 calowego ekranu wystarczy :D
-
wystarczy 21" panorama :D (sory za OT)
-
Witam
Mam na oku Xsare 1.8 1998 Exclusive z instalacją gazową z XII.2006 za 9000zł była uszkodzona z porzdu.
Wymienione chłodnice, maska, pas przedni, zderzak, błotki P i L. Przebiegu ma 160kkm
rozrząd robiony przy 120kkm podobo co przy niej stukneło zgrzypneło to zaraz była na warsztacie.
Jeździła w zasadzie tylko na długich trasach. Dokumentów jeszcze z niej nie widziałem ale jade
w tym celu w przyszłym tygodniu. Jak uważacie warto?
Pozdrawiam
Orionek
-
Witam wszystkich. Od maja stałem się posiadaczem xsarki 2.0 HDI,90 KM,2000r., i jak narazie jestem bardzo zadowolony z autka,dobrze się prowadzi,fajne wyposarzenie,silnik bardzo ładnie pracuje i co ważne na dzisiejsze czasy ekonomiczny.Samochód godny polecenia.Pozdrawiam.
-
Witam wszystkich klubowiczów,co do tematu xsary pozwole sobie coś dodać.Jeżdziłem Xsara 1,6i i raczej niezbyt bo faktycznie dużo paliła.Dwa lata temu w lipcu kupiłem sobie Xsare 1,8i (1999) i musze przyznać że jest o niebo lapsza.Kupiłem ją z przebiegiem 121tys.a teraz ma już 147tys. i powiem że jestem bardziej zadowolony.Autko co mnie żdziwiło nawet mniej pali na trasie jest to około 7litrów oczywiście przy ciężkiej nodze no i zbiera się konkretniej.Naprawde polecam.
-
Po przeczytaniu mam jeszcze jedno do dodania.Co do silnika hdi w Xsarach to słyszałem że bardzo trzeba uważać na paliwo które tankujesz bo dość szybko siadają wtryskiwacze.I jeszcze jedno do pana Wojciecha Raka kolega też posiada taką Xsare i bardzo narzeka na gaz (może zależy to też od instalatora) ale ja bym nie kupował Xsary z gazem.Twierdzi że od założenia gazu coś z elektyrką się dzieje i jakoś autko starciło ducha.Jakoś brak mi przekonania do aut z gazem.Jestem teraz w posiadaniu Xsary 1,8i bez gazu i wbrew wszelkim opinią nie pali dużo wręcz przeciwnie pali mniej niż Xsara 1,6i którą też miałem kiedyś.Teraz niestety musze sprzedać gdyż dostałem auto z firmy (też Xsare).Jeśli będzie pan zainteresowany moje ogłoszenie widnieje na tej stronie.Co do ceny to oczywiście wszystko jest do załatwienia i jak to się mówi do ugadania.Pozdarwiam.
-
Sławomir Kałuża starannie wyklepał(a):
I jeszcze jedno do pana Wojciecha Raka kolega też posiada taką Xsare i bardzo narzeka na gaz (może zależy to też od instalatora) ale ja bym nie kupował Xsary z gazem.
Mam już drugą Xsarę z gazem, z obu jestem bardzo zadowolony. Kompletnie nic nie tykam w silniku, tylko przeglądy co 15-20 kkm (olej, filtry). Jeździ tak samo szybko jak na benzynie. Więc problemy z LPG to raczej kwestia instalatora i słabej instalacji.
Jeszcze postaram się odkryć Amerykę i zrobić krótkie porównanie LPG vs HDI
HDI:
+ zasięg na ropie jest dużo większy
+ nie traci się funkcjonalności bagażnika
+ HDI jest raczej bezproblemowy, więc nie ma strachu przed tym silnikiem
+ łatwiejsze tankowanie na zachodzie
- ciężko kupić auto używane z niewielkim przebiegiem
- powyższe może powodować, że auto bęzie wymagało częstszych napraw
- warkot diesla dla niektórych jest wadą
LPG
+ łatwo kupić benzynowy samochód z małym przebiegiem
+ silniki benzynowe są generalnie tańsze w naprawie (mniej oleju, tańszy wydech, rozrząd itp.)
+ porównywalny (pod względem rocznika, przebiegu, wyposażenia) egzemplarz benzynowy jest tańszy
+ tańsze ubezpieczenie AC i OC (mniejsza pojemność i tańsze auto)
- utrata kawałka bagażnika
- trudno się szuka stacji LPG za granicą
Każdy sobie w głowie kalkuluje co jest dla niego ważne, które wady są nieistotne i wybiera auto dla siebie.
-
znajomy chce kupić Xsarę, co myślicie o tej:
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-2-0-turbo-diesel-8155195.html?w=fe101514d9960321&s=35
pozdrawiam
BS
-
Bartek Szulc starannie wyklepał(a):
znajomy chce kupić Xsarę, co myślicie o tej:
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-2-0-turbo-diesel-8155195.html?w=fe101514d9960321&s=35
pozdrawiam
BS
Co mamy sadzic? Niewiele sie da powiedziec. Przebieg wydaje sie dosc maly jak na diesla i ponad 5 letnie auto. Brakuje popielniczki wewnatrz i wystaja jakies kable.
Co do komisu, to pamietam ze go odwiedzialem jak szukalem swojej Xsary i raczej nie robil dobrego wrazenia.
-
Bartek Szulc starannie wyklepał(a):
znajomy chce kupić Xsarę, co myślicie o tej:
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-2-0-turbo-diesel-8155195.html?w=fe101514d9960321&s=35
pozdrawiam
BS
Golas. Bez klimatyzacji, radio na kasety, nie ma komputera pokładowego, nie ma czujnika deszczu itd. Drogo. Brałbym tylko po solidnym sprawdzeniu przebiegu i tego jak mocno był uderzony z przodu. A cena do stargowania.
-
witam a ja mam 3 cytrynki i problem,
proszę rzucic fachowym okiem na poniższe autka:
1) http://tnij.org/aqk1
allegro item302488590_citroen_xsara_coupe_1_8_16v
2) http://tnij.org/aqk2
Xsara VTS 1.8 112KM Gaz (otomoto C4011032)
3) http://tnij.org/aqk3 (otomoto C4303675)
Xsara 1800 cm3 90KM gaz,
a moze macie lepsze propozycje??
dziekuje z góry jak mało który,
piotr
-
1) http://tnij.org/aqk1
allegro item302488590_citroen_xsara_coupe_1_8_16v
Chyba najładniejszy zewnętrznie - warto się dowiedzieć jakie miał kolizje w przeszłości, opis sugeruje, że auto mogło być nieco bardziej katowane niż pozostałe. Nic więcej nie budzi mojego niepokoju.
2) http://tnij.org/aqk2
Xsara VTS 1.8 112KM Gaz (otomoto C4011032)
Brak klimatyzacji - dla mnie dyskwalifikacja, o ile po mieście można jeździć bez klimy to w trasie jednak jest to uciążliwe
3) http://tnij.org/aqk3 (otomoto C4303675)
Xsara 1800 cm3 90KM gaz,
Silnik 1.8 8v to w porównaniu z dwoma powyższymi dużo gorsza jednostka napędowa - stara konstrukcja, duże zużycie paliwa, słaba dynamika jak na tą pojemność, itd.
BTW zastanawiałeś się nad xsarą 2.0 16v vts? Parę złotych droższa, ale frajda z jazdy duuuużo większa. Niestety kosztem nieco droższej ekploatacji.
-
dokładnie doradzam i myśle tak samo jak kolega wyżej pierwsza ok tylko popros o foty wnetrza. Druga jest naprawde spoko ale bez klimy a trzecie bez rewelacjo 9900 plus oplaty za 1997 to duzo . To ja chce 10 z moja z 1998
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-03-kombi-klima-1wl-4xair-bag-C4097588.html (http://otomoto.pl/citroen-xsara-03-kombi-klima-1wl-4xair-bag-C4097588.html)
co sądzicie o tej cytrynie?
ten plastik jakiś dziwny między lampami (brązowy i bardzo czysty albo to od światła), ma jakieś małe wgniecenia na karoserii
-
Robert Jurczak napisał:
co sądzicie o tej cytrynie?
ten plastik jakiś dziwny między lampami (brązowy i bardzo czysty albo to od światła), ma jakieś małe wgniecenia na karoserii
Mnie to z automatu odstraszaja ogloszenia gdzie ktos uzywa zbyt wielu wykrzyknikow i pisze OKAZJA srazja - bo okazji to praktycznie nie ma a jak ktos stosuje takie wybiegi to byc moze ma cos do ukrycia i podswiadomie trzaska takie opisy. Z drugiej strony dlaczego taka niska cena? Bo chyba jest niska stosunkowo?
Zastanawia mnie takze dlaczego lampy przednie maja takie matowe klosze - czy to tylko zludzenie?
Wgniecen rzeczywiscie pare jest - widze na tylnej klapie oraz na lewym blotniku - byc moze jest wiecej.
Sadzac po wytarciu kierownicy, to autko ma zdecydowanie wiecej niz 143 tysiace - no chyba ze Xsary maja tak delikatny material uzyty :D
Co do tego plastiku to rzeczywiscie wyglada na nowy wiec najpewniej auto bylo bite. Silnik tez podejrzanie czysty.
-
Czy ktoś widzial, czy ktoś może mieszka blisko i może obejrzeć?
Xsara 1,8i (http://moto.allegro.pl/item311045596_citroen_xsara_1_8i_klima_super_stan_.html)
Po skasowaniu Xanti starszy szuka czegoś troszkę mniejszego.
-
wydaje się spoko, tylko nie podoba mi się:
1.przebieg(jak dla mnie na 10 letnie auto za mały)
2.ma tylko jedną poduszkę powietrzna, a jest dość bogato wyposażony. Więc to mi nie pasuje, bo ja miałem 2 airbagi a mam klime manualną.
3.Rdza w bagażniku.
4.Przycisk do otwierania szyb wydają się być zamontowane do góry nogami.Zreszta tak samo jak klapka bezpieczników
Popros go o numer VIN i sprawdz na service.citroen.com
-
aaa i dodam jeszcze ze nie ma sterowania radiem z kieronicy co mnie dziwi przy tej wersji wiec albo jakos cudem siezdarzylo ze nie bylo albo kiernocy wymieniana...
-
i ma tylni zderzak od Xsary II!!!!!
-
Piotr Cybulski napisał:
i ma tylni zderzak od Xsary II!!!!!
upss. a mi coś z przednim zderzakiem od strony pasażera nie pasilo., szczelina w stronę nadkola tak jakby się rozchodzi.
-
co do przodu to czasami takie haki sie odginaja i zderzak opada ... wiec moze warto obejrzec bo reszta wyglada ok ale tylko i wylacznie ASO, cena wydaje sie ok ;]
-
Ogólnie kusi, ale wg opisu niby bezwypadkowa, a zderzak wymieniony. Starszy jest trochę zdegustowany cytrynkami. Jego Xantia miała ciągle problemy z elektryką. Nie chcę go wprowadzić na minę. A trochę mam daleko coby autko oblukać.
-
rozumiem, jezdze xsaraa 1.6 z 1998 po tacie chcial sprzedac ale nikt nie chcial kupic , urok cytrynki :) on sam dalej jezdzi tylko ze picasso, w zasadzie duzo sie nie psuje jezeli sie dba o auto :)
-
XSARA (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4307429)
luknij na ta z gdanska zdjecia takie sobie ale moze podjechac lepiej jak jestes z okolic
-
Krzysztof Zima napisał:
Starszy jest trochę zdegustowany cytrynkami. Jego Xantia miała ciągle problemy z elektryką. Nie chcę go wprowadzić na minę. A trochę mam daleko coby autko oblukać.
Im auto jest bardziej skomplikowane tym bardziej i drożej się psuje, każdy sensowny kompakt z końca lat 90 będzie wymagał jakiś napraw. Chyba, że kupisz proste konstrukcyjnie Daewoo Lanos, w którym nie bardzo jest co się psuć. Kupując Xsarę trzeba liczyć się z pewnymi wydatkami, ale czy wyższymi niż średnia w tym segmencie aut? IMHO koszty są niższe. Dlaczego? Bo kupujesz w tej samej cenie auto młodze o kilka lat od konkurencyjnych aut japońskich czy niemieckich, więc mniej zmęczone, jeśli zadbane to pojeździsz śmiało setki kilometrów.
W Xsarze jedyna bardziej kosztowna naprawa to osławiona belka tylna. Ale czy rzeczywiście jest taka droga w serwisie? W zeszłym tygodniu widziałem fakturę na 2000 zł za wymianę tulei w przednim i tylnym zawieszeniu Focusa (przebieg 120kkm). Cena spora, bo auto ma z tyłu po 4 wahacze na stronę !!! Jeśli ojciec ceni komfort (a komfort Xantii jest nie do przebicia) to bierz Xsarę, wśród kompaktów raczej jest w czołówcę komfortu i przyjemności jazdy.
-
Witam znalazłem fajna xsare i strasznie mi sie spodobała ale znajomi mi odradzali kupowanie citroena wogole francuskich samochodw zeby nie kupowac(tak stwierdzili...) Czytając to forum widze ze jednak wypowiedzi są rozne...
prosze doradzcie mi jak to jest z tymi citroenami w szczegolnosci xsarami... to jest link do tej co mi sie podobała
http://moto.allegro.pl/item302488590_citroen_xsara_coupe_1_8_16v.html
aha i co myslicie o tym silniku(1.8)
-
Michał Halbiniak napisał:
Witam znalazłem fajna xsare i strasznie mi sie spodobała ale znajomi mi odradzali kupowanie citroena wogole francuskich samochodw zeby nie kupowac(tak stwierdzili...)
moje zdanie jest inne. po piersze za 10 tys nie znajdziesz nic porównywalnego do xsary z rocznika 1997-1999. przejedź się dobrze utrzymaną xsarą i polubisz to auto. nie będziesz musiał martwić się o kradzież, bo citroenów nie kradną. auto nie psuje się drogo, awarii ulegają zwykle jakieś drobiazgi. części tanie, szeroko dostępne, ASO porównywalne z innymi markami też tanie. imho w Polsce jest to świetny samochód. przeczytaj cały ten wątek - dużo w nim różnych opinii.
to jest link do tej co mi sie podobała
http://moto.allegro.pl/item302488590_citroen_xsara_coupe_1_8_16v.html
aha i co myslicie o tym silniku(1.8)
1. skracaj linki
2. o tej xsarze już było - tutaj jest link (http://klubcytrynki.pl/forum//index.php?topic=13049.msg251475#msg251475). generalnie silnik dobry, udany, autko świetnie wygląda, należy dokładnie sprawdzić stan techniczny i historię wypadkową
-
Piotr Cybulski napisał:
XSARA (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4307429)
luknij na ta z gdanska zdjecia takie sobie ale moze podjechac lepiej jak jestes z okolic
Dzienks, ale ogloszenie nie dziala
-
jeszcze wczoraj działało :)
-
Mam do wzięcia MkII z 2001 przebieg 155 kkm 1,9 d 4 poduszki, Klima manual, ABS, krajowa kombi za 15 000 zł ( dodatkowy plus ze z tej samej miejscowości a wie odchodzi sporo przy rejestracji ), martwi mnie tylko to za moją xsara z 1999 rejestracja 2000 1,4 i kombi wersja nie moge wyciągnąć wiecej niż 8 000 :) Jak myślicie wymieniać xsarkę 1.4 na xsarkę 1,9 1,5 roku róznicy i dopłacać 7 tys złotych?
-
szczerze Ci powiem ze polowe doplacanej kwoty placisz za silnik ... ja bym zmienil bo jednak auto 8 letnie zaraz zacznie sie sypac przezylem to dlatego juz nie spredaje 10 letniej xsary bo przez ostatni rok dolozylem okolo 4000 zł ';]
-
A co sądzicie o tej:
Xsara 1999 (http://moto.allegro.pl/item317976732_xsara_1_4_i_klima_po_oplatach_100_50_km_od_w_w.html)
Może ktoś ma blisko?
Jak bylo wcześniej, autko dla ojca.
-
wyglada spoko ... dwie rzeczy mi sie nie podobaja, mianowicie lusterko kierowcy-brak obudowy ... byc moze uderzona ... i przebieg jak dla mnie troche maly, lecz trzeba byloby sprawdzic bo zdarzaja sie takie perelki. Kolorem fajny bo mam taki sam ;)
-
Właśnie, warto by oblukać. W związku z tem szukam kogoś co ma blisko i by oblukał. Plizzz
-
Piotr Cybulski napisał:
i przebieg jak dla mnie troche maly, lecz trzeba byloby sprawdzic bo zdarzaja sie takie perelki.
Przebieg oczywiście należy zweryfikować, ale imho najpewniej jest rzeczywisty. W końcu to mała benzyna i statystycznie takie auta nie służą do jeżdżenia setek tysięcy kilometrów (inna sprawa, że jak pozbywałem się identycznej xsary '99 1.4 2 lata temu to przebieg był ~170kkm).
W tym egzemplarzu obejrzałbym dokładnie przód auta, zderzak, maska i błotniki rozeszły się. Autko mogło być delikatnie przerysowane, ale równie dobrze mogło mieć większy wypadek. Cała reszta wygląda fajnie, autko z klimą, trochę mały silnik, ale za to oszczędny.
-
Mam prośbę o sprawdzenie pod kątem wyposażenia etc. nr VIN: VF7N1KFXF36705687
-
Krzysztof Zima napisał:
Mam prośbę o sprawdzenie pod kątem wyposażenia etc. nr VIN: VF7N1KFXF36705687
service.citroen.com (http://service.citroen.com) - rejestrujesz się za darmo, wybierasz dokumentacje części zamiennych, wprowadzasz VIN, w "charakterystykach" dowiesz się szczegółów modelu. Drobna uwaga: należy mieć odblokowane wyskakujące okna w przeglądarce.
Dodatkowo możesz przeglądać części zamienne i tym dodatkowym sposobem dowiedzieć się jakie konkretnie elementy są w tym modelu.
-
po numerze vin wszystko wydaje sie ok
-
Jan Ferde napisał:
W tym egzemplarzu obejrzałbym dokładnie przód auta, zderzak, maska i błotniki rozeszły się. Autko mogło być delikatnie przerysowane, ale równie dobrze mogło mieć większy wypadek. Cała reszta wygląda fajnie, autko z klimą, trochę mały silnik, ale za to oszczędny.
Też odniosłem wrażenie , że przód mógł być ruszany . Ale to tylko zdjęcie - może mylić . Łatwo to stwierdzi fachowiec po otwarciu maski .
-
klik (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4519423)
Tto chce samochód kupić
Ma to być Xsara beak z silniczkiem 1,9TD
Chciałbym zapytać o opinie czy poprawnie prezentuje sie na pierwszy rzut oka to autko
Z góry dziekuje
-
brak tylniej wycierczaki szyby, zderzak musial byc z tylu ruszony, z porzdu pod zderzakiem brak hokeja(czarne listwa zabezpieczjaca przed trawa i innymi), przy tym przebiegu sprawdzil bym trubosprezarke czy slychac ja czy auto dobrze przyspiesza, po za ty mjest to auto sprowadzone wiec na 60% mogl miec stluczke, sprzedajacy nei zaznczyl opcji bezwypadkowy na otomoto a owa jest dostpena jak sie wystawia auto, brak klapki bezpiecznikow i wg mnie jednej poduszki , poniewaz skoro jest tu automatyczna klima powinna byc poducha pasazera, na zdjeciu nie widac czy na kierownicy jest napis airbag, wiec trzeba to sprawdzic, szczerze Ci powiem ze wg mnie jest to zaslepka bo nie jest dobrze spasowana. Poza tym kierownica jest sztuczna i jest strasznie zjechana, mam skorzana i przebieg 220tkm i u mnie lepiej wyglada
-
szczerze Ci powiem ze mi sie jakos nie widzi to auto ... a jak TObie sie podoba to podjedz do ASO z nim ;]
-
Marcin Jankowski napisał:
Ma to być Xsara beak z silniczkiem 1,9TD
Chciałbym zapytać o opinie czy poprawnie prezentuje sie na pierwszy rzut oka to autko
Auto wygląda na rozkradzione, brak wielu drobiazgów - wycieraczki, gałki zmiany biegów, jakiś przełączników, airbaga pasażera, jest krzywo poskładane. Za dużo wątpliwości jak na taki samochód - ja szukałbym czegoś lepszego.
-
Podobnie jak moi poprzednicy - auto nie pewne :-(
Pozdro...
-
XSARSA (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4559247)
luknij sobie na tą wg mnie dużo ładniejsza
-
Dzieki serdeczne chłopaki, prawdopodobnie weźmiemy tą do opłat bo wydaje się być igiełka :)
Będę dawał na bierząco co i jak
Pozdrawiam
-
mówisz o tej co pokazałem ?
-
Piotr Cybulski napisał:
mówisz o tej co pokazałem ?
Tak Piotrek. Jest śliczna i wygląda na zadbane technicznie i wizualnie.
Tylko jest ode mnie jakieś 400 km :|
Jak juz jade tyle kilometrów to po coś naprawde wartościowego.
Czekam na fotki dokładniejsze od Właściciela auta no i raczej sie zdecyduje.
Dzieki jeszcze raz.
Pozdrawiam
-
spoko ja tez jechalem prawie 400 km po picasso ale warto było :) a poza tym ta co pokazales to na zmaltretowana wygladala :] spojrz jak pojedziesz na tylni zderzak :) dokladnie obejrzyj klape :) bo te zdjecia jakies odibicie dziwne maja... kratka nawiewu jest powylamywana z lewej strony ;] jak kupisz to auto to mam taka kratke w super stanie jak chcesz za jakies gorsze Ci oddam zeby tylko nie lezala ;) pozdrawiam a i jak kupisz to auto jedz odrazu do aso po nowe dysze spryskiwaczy od xsary II /C3 takie mgielkowe mniej plynu i lepiej pryska komplet 25 zł ;)
-
Witam! Jężdzę xsara td z intercoolerem. Samochód naprawde bardzo dobry, moge powiedzieć nawet ze super. Silnik mimo 90koni naprawde daje wiele przyjemności z jazdy(szczególnie przy wyprzedzaniu na trasie), jedyną jegą wadą jest niska kultura pracy zaraz po uruchomieniu, jednakże szybko łapie temperaturę roboczą... :)Jeśli chodzi o komfort jazdy to rewelacja, nie jest "twardy" jak przereklamowane VW-eje. Moja xsarusia ma przejechane prawie 200tys km i jak do tej pory żadna poważna awaria nie przytrafiłami sie..Jedną z poważniejszych byla awaria nawiewu, wystarczy wymienic szczotki na wiatraku..Jeśli mam polecić komuś to wlasnie xsare z silnikiem TD z intercoolerem, w przeciwienstwie do HDI nie jest tak uczulona na zła jakość paliwa i po prostu jest tansza w serwisowaniu... DLA MNIE BOMBA!!!! Nastepnym samochodem bedzie oczywiscie CITROEN tym razem C5, a moja xsarusie musze oddac w dobre rece...POZDRAWIAM WSZYSTKICH MIŁOSNIKÓW CITROENA!!!
-
No i nie wiem co to miało być reklama czy co? ;)
Co do kupna auta z niemiec
Nie wiem dokładnie jakie papiery są mi potrzebne do zarejestrowania.
Coś kumpel mówił że jak w UE wyrejestrują samochód to juz go w UE nie można zarejestrować.
Jakby ktoś mi powiedzieć krok po kroku jak ma to wyglądać
Z góry dziekuje
-
ja Ci powiem co ja dostalem do auta jak zostalo sprowadzone, faktura zakupu, umowa kupna sprzedazy i jakies tam ubezpieczenie. POtem trzeba oplacic akcyze czy jakis taki podadtek, podatek od kupna, musisz dostac karte pojazdu bo bez niej nie zarejstrujesz , .... taka mala reklama
-
Pod maską jest 1,9 TD (XUD) a na klapie oznaczenie HDI...
Czy to nie jest jakiś wałek?
-
kto mogl sobie przykleic taki znaczek, sam kiedys do Ax-a takie rzeczy robilem ;p a pzoa tym HDI w kombii powinno byc nizej przyklejone ;p
-
Bo tak sie właśnie zastanawiam czy ta klapa nie była wymieniana
-
xsara prestige (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4558632)
Byłem oglądać. Może komuś się przyda informacja. Generalnie opis nie jest zgodny z rzeczywistością. Auto zostało wzięte w rozliczeniu więc obecny właściciel tak naprawdę nic nie był w stanie powiedzieć i nic nie powiedział. (choć przez tel rozmowa wyglądała inaczej - lepiej). Co do stanu autka... silnik chodzi dobrze ale jego osprzęt daje niezły koncert. Samochód jest po wypadku - podłużnice spawane, lampy wymienione na nieoryginalne, nowe plastiki pod maską bez naklejek.... ogólnie mówiąc ktoś nie popisał przy naprawie. Wymieniona również szyba przednia.
Generalnie... nie warto moim zdaniem a oglądało nas 4-rech
-
widac po lampach i zderzaku juz na zdjeciu ze bylo robione
-
A co myślicie o tej:
klick (http://moto.allegro.pl/item321375210_citroen_xsara_combi_1_9_td.html)
Nie wiem sam czy jechać po tą srebrną, koleś wysłał zdjęcia z bliska i kilka wgniocików jest - wiadomo przecież 10letnie autko, ale nasuwa sie pytanie czy warto szmat drogi jechać po coś co można coś podobnego dostać w swoim województwie
-
wyglada na dosc bogato wyposazona, kolor mi sie osobiscie nie podoba i jest tragiczny w utrzymaniu, chyba byl uderzon w lewy bok swiadczy o tym klamka i nakladka lusterka w innym kolorze, poducha kierwcy odstaje jakos dziwinie, mi sie nie podoba osobiscie, ;] dla mnie jest po dzwonie, lampa lewa wydaje sie nowa ;) szczerze to nie polecam. Wez kogos ze soba ;) i nie boj sie odleglosci, lepiej dalej jechac i kupic cos dobrego ;)
-
dzisiaj byłem oglądać:
klick (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4526352)
autko w srodku zadbane i serwisowane. ogólnie wszystko super gdyby nie blacha. Kolor oropny i do tego jeszcze zaprawki strasznie nieudolnie porobione.
Dużo wypryskków rdzy co bardzo dziwne jest w ocynkowanym samochodzie :|
drugi dzisiaj:
klick (http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-1-9-turbo-diesel-7485040.html?w=a32bc1e60c70f054&s=1)
Na biegu ktos o nie zadbał
I niby mi tu wciska że zadbane
Klima nie działa a jak sie Typa spytałem to mówi że nie wie że nie używa bo ciepło lubi...
Dużo elementów malowanych
Lakier dobrze dobrany nie widać, ale autko malowane było w jakiejś stodole chyba bo ziarka piasku wtopione w lakier
Oczywiście właściciel auta upierał sie że coś z drzew kapało
Po komisach wzdluż modlińskiej jeździłem.
Ilość Xsar combi - 1szt.
1.6 benzyna - dla mnie niestety odpada
-
dla mnie ani Peugot ani ta xsara nie sa ciekawe ... wiesz poszukaj w komisach przy ASO ;) np. HIT-CAR często jezdze autami z tego komisu i naprawde sa tam zadbane auta. Szkoda ze kombi chcesz ,bo jest duzo fajnych ale 5 drzwiwoych :)
-
Doszły mnie słuchy że samochodu wyrejestrowanego w UE nie da sie ponownie zarejestrować czy to prawda?
-
tez slyszalem takie rzecsy dotyczacze przyczep campingowych wiec z autami bedzie tak samo
-
Marcin Jankowski napisał:
Doszły mnie słuchy że samochodu wyrejestrowanego w UE nie da sie ponownie zarejestrować czy to prawda?
Nie do konca. Po pierwsze w Polsce obowiazuje polskie prawo, a one moze byc inne niz obowiazujace w UE.
W Polsce nie mozna ponownie zarejestrowac pojazdu, ktory byl kiedys zarejestrowany w Polsce i zostal wyrejestrowany. Pojazd wyrejestrowany np w Niemczech mozesz bez przeszkod zarejestrowac u nas - przeciez pelno pojazdow jest tak sprowadzanych.
-
Szkoda ze kombi chcesz ,bo jest duzo fajnych ale 5 drzwiwoych :)
Ja dla siebie takze szukalem kombi i to w dieslu :) Okazuje sie ze to graniczylo z cudem, bo Xsary Kombi ludzie chwala i nimi jezdza.
Skonczylo sie na Xsarze 1,6 benzynce i to hatchback - nie narzekam :)
-
tez mam hatchbacka, i jest w nim wiecej miesjca niz w astrze II kombi ;p
-
Marcin Jankowski napisał:
Doszły mnie słuchy że samochodu wyrejestrowanego w UE nie da sie ponownie zarejestrować czy to prawda?
Nie dotyczy to wszystkich krajów UE. Np z Niemiec, Włoch można zarejestrować. Problem jest np. z Francją. Tam wyrejestrowany samochód nie może być zarejestrowany w Polsce.
To co napisałem wyżej to interpretacja Urzędu Miasta Kielce.
Ja przez to przechodziłem w lutym, więc może i w CK już poszli po rozum do głowy...
W praktyce jest tak, że co urząd - to inna interpretacja.
Np w Starachowicach - oddalonych kilkadziesiąt KM od Kielc (to samo woj.) od początku rejestrowali bez problemów. Z tego co wiem np w Poznaniu też nie było problemów.
W Wawie podobno w zależności od dzielnicy - albo rejestrowali, albo nie.
Cała a sytuacja powstała w związku z wejściem w życie (chyba 25 grudnia) głupkowatych przepisów, dla których nie było wiążącej wszystkie urzędy wykładni.
Znajoma z UM pod koniec lutego mówiła, że przyszły jakieś wytyczne z Warszawy, ale szczegółów nie znam...
-
Nie do konca. Po pierwsze w Polsce obowiazuje polskie prawo, a one moze byc inne niz obowiazujace w UE.
No właśnie nie do końca tak jest...
Prawo UE jest albo bezpośrednio obowiązujące w krajach członkowskich, albo podlega implementacji przez te kraje, czyli wprowadzeniu przepisów unijnych do krajowego porządku prawnego poprzez własne ustawodawstwo.
I o ile dobrze pamiętam, to zmiany z końca grudnia były związane właśnie z takim wprowadzaniem przepisów unijnych do prawa polskiego...
-
Tomek Ciosek napisał:
Nie dotyczy to wszystkich krajów UE. Np z Niemiec, Włoch można zarejestrować. Problem jest np. z Francją. Tam wyrejestrowany samochód nie może być zarejestrowany w Polsce.
Bzdura, mam znajomych co normalnie jezdza samochodami sprowadzonymi z Francji.
To co napisałem wyżej to interpretacja Urzędu Miasta Kielce.
Ja bym poprosil o podstawe prawna :) To co pierdziela w UM bardzo czesto okazuje sie wymyslem pani w okienku. Tak jak wmawianie ludziom ze samochod rejestruje sie w miejscu zameldowania, gdzie prawo jasno mowi ze rejestracji dokonuje WK wlasciwy dla miejsca zamieszkania.
I zeby dopiac swego nalezy wojowac z urzedem. W dodatku co urzad to inna teoria :)
W praktyce jest tak, że co urząd - to inna interpretacja.
He he, no wlasnie
Cała a sytuacja powstała w związku z wejściem w życie (chyba 25 grudnia) głupkowatych przepisów, dla których nie było wiążącej wszystkie urzędy wykładni.
Zgodnie z PoRD pojazd sporawdzony z kraju członkowskiego Unii Europejskiej jest obowiązany zarejestrować pojazd na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w terminie 30 dni od dnia jego sprowadzenia.
W ustawie PoRD nie ma ani slowa o tym z jakiego kraju pojazdy rejestrujemy :) Wiec poprosze o podstawe prawna a nie wydaje mi sie :)
-
Tomek Ciosek napisał:
Prawo UE jest albo bezpośrednio obowiązujące w krajach członkowskich, albo podlega implementacji przez te kraje, czyli wprowadzeniu przepisów unijnych do krajowego porządku prawnego poprzez własne ustawodawstwo.
Zasady rejestracji pojazdow w Polsce reguluja ustawa o PoRD a tam nie ma zapisow o tym ze dopuszcza sie pojazdy sprowadzone z Wloch a z Francji juz nie :)
I o ile dobrze pamiętam, to zmiany z końca grudnia były związane właśnie z takim wprowadzaniem przepisów unijnych do prawa polskiego...
No to jakie to sa zmiany?
-
Bzdura, mam znajomych co normalnie jezdza samochodami sprowadzonymi z Francji.
A czy wszystkie te samochody były wyrejestrowane we francji?i czy zostały przywiezione do PL po 25 grudnia?
Nie mówię, że w ustawie są wymienione kraje z których można czy też nie można zarejestrować wyrejestrowane samochody.
Chodzi o to co jest wbijane do dowodu rejestracyjnego w danym kraju przy wyrejestrowywaniu, np we francji coś w rodzaju "niezdolny do poruszania się" - czy coś w tym stylu, mimo że samochód nie był rozbity itp...
Tak poza tym, sorry, ale nie jestem ćwokiem, który słucha babki z okienka i wierzy jej na słowo. Mi akurat całą sprawę pilotował kumpel, który ma kilka komisów i warsztatów - żyje z tego i też raczej by sie nie dał naciągnąć "babce z okienka". Ja studiuję w Lublinie i nie miałem czasu sie tym zajmować w CK.
A poza tym sprawa była poruszana przez lokalną Gazetę Wyborczą - można poszukać i poczytać.
-
Tomek Ciosek napisał:
A poza tym sprawa była poruszana przez lokalną Gazetę Wyborczą - można poszukać i poczytać.
Jesli takie zmiany weszly w zycie to slad bylby po nich. Zeby prawo funckjonowalo to musi byc jakies rozporzadzenie czy zmiana ustawy. Ja nigdie tego nie znalazlem. Co do wyborczej to z calym szacunkiem ale nie wszystko co napisza staje sie prawda. wW grudniu w GW takze napisali ze aby poruszac sie pojazdem ktorego nie jestem wlascicielem (zgodnie z DR) musze posiadac pisemne upowaznienie. Jak sie pozniej okazalo dziennikarz zle zapoznal sie z wchodzacymi wlasnioe przepisami.
Jak tak sie zmienily te przepisy to niech ktos poda ta podstawe prawna. Zapytaj kumpla w takim razie i napisz to sie wszyscy dowiemy.
-
Jesli takie zmiany weszly w zycie to slad bylby po nich. Zeby prawo funckjonowalo to musi byc jakies rozporzadzenie czy zmiana ustawy.
Zapewne tak ,niestety nie mam czasu żeby przeglądać Dziennik Ustaw czy Monitor Polski...
Ja nigdie tego nie znalazlem.
Ty widocznie masz :-)
Co do wyborczej to z calym szacunkiem ale nie wszystko co napisza staje sie prawda.
Jednak ja , z całym szacunkiem, chciałem zaznaczyć, że najpierw był wywiad w GW z szefem WK UM - niejakim, jeżeli dobrze pamiętam, panem Kotem, gdzie on to powiedział.
A kolejny artykuł w GW był reakcją (a nie przepowiadaniem przyszłości) na to co się już dzieje w UM ( kolejki, wyzwiska itp) w związku z taką wykładnią dokonaną przez UM
Jak tak sie zmienily te przepisy to niech ktos poda ta podstawe prawna. Zapytaj kumpla w takim razie i napisz to sie wszyscy dowiemy.
Jak bedę w Ck i się widział z nim to zapytam.
Pozdrawiam.
-
Tomek Ciosek napisał:
Bzdura, mam znajomych co normalnie jezdza samochodami sprowadzonymi z Francji.
A czy wszystkie te samochody były wyrejestrowane we francji?i czy zostały przywiezione do PL po 25 grudnia?
Problem dotyczy tylko aut powypadkowych. Do rejestracji w Polsce wymagany jest w tej chwili oryginalny dowód rejestracyjny (lub dokument, który pełni taką funkcję) - taki dowód jest we Francji zabierany po wypadku i takiego auta nie można już zarejestrować. Aut bez wypadkowej przeszłości sprawa nie dotyczy, bo mają wszystkie dokumenty. Taka jest idea tego przepisu, jakie są konkretne numery ustaw? Spróbuję znaleźć.
Kwestia rozbija się w takim razie o to, czym jest ten dokument rejestracyjny dla każdego państwa. Np. dla Francji uznano, że karta eksportowa pełni rolę takiego dokumentu.
Na koniec jeszcze artykuł z Gazety Prawnej:
Kończy się era używanych samochodów z Francji (http://www.spedycje.pl/aktualnosci/przeglad_prasy/9601/karta_eksportowa_bedzie_traktowana_jak_dowod_rejestracyjny.html)
-
Jan Ferde napisał:
Problem dotyczy tylko aut powypadkowych. Do rejestracji w Polsce wymagany jest w tej chwili oryginalny dowód rejestracyjny (lub dokument, który pełni taką funkcję) - taki dowód jest we Francji zabierany po wypadku i takiego auta nie można już zarejestrować. Aut bez wypadkowej przeszłości sprawa nie dotyczy, bo mają wszystkie dokumenty. Taka jest idea tego przepisu, jakie są konkretne numery ustaw? Spróbuję znaleźć.
9601/karta_eksportowa_bedzie_traktowana_jak_dowod_rejestracyjny.html]Kończy się era używanych samochodów z Francji[/url]
No i wszystko jasne. O ile mnie pamiec nie myli to w PoRD wlasnie jakis zapis tego dotyczy :)
-
Dzwoniłem do swojego wydziału komunikacji i Pani mile poinformowała mnie jakie dokumendy są potrzebne do zarejestrowania Auta:
1. Dowód rejestracyjny wywozowy
2. Tłumaczenia
3 .Opłacona akcyza (w-wa ul. utraty 4)
4. Opłacony vat
5. Przegląd
Jade jedak po tą Xsare :)
-
po ktora wkoncu?
-
Ta najładniejszą :) co zarekomendowałeś
Jak będzie brzydka to będę miał no kogo zwalić hehe ;)
O 4 rano wyjazd z wawy moim 15stoletnim ZXem
Oby to było to :)
-
to sie pochwal jak wrocisz :)
-
no i przywieziona
Nie jest to taka rewelacja jak na zdjęciach ale tez nie można cudów oczekiwać od 10cio letniego autka
Zapewniano mnie ze jest czyściutka elegancka w środeczku miodzio, ale o dziurze w fotelu wielkości pięści nikt mi nie powiedział...
Prosiłem o zdjęcia felerów autka ale niestaty tego nie dostałem...
Ktoś cofal z otwartymi drzwiami tylnymi i o coś zawadził, dzrzwi przesunięte o ok 05mm, nie da się ich otworzyć
Wziąłem czujnik grubości lakieru no i faktycznie nie bita... :)
W opisie aukcji widnieje to że autko posiada książke serwisową... niestety tylko do 2000 roku...
Auto długo stało, ale zapaliło od razu bez zająknięcia, abs działa, klimka działa
Na miejscu został zrobiony skrupulatny przegląd i stan techniczny autka jest bardzo dobry, do wymiany jak narazie to wiadomo rozrząd i to co wyszło na przeglądzie to amorki z tyłu
Mimo wszystko autko bardzo ładnie się prezetuje i te wady spokojnie sobie usunę
Urwaliśmy równo do 10000. Pan Handlarz chodził z nami po urzędach i wszystko pomagał załatwić - tu musze przyznać duży plus
Szczególne podziękowania dla kierowcy Opla Vivaro o num rej WD...
Jadąc po auto, jakieś 150km od warszawy uderzyłem przy prędkosci 110km ogromnego ptaka, nie zatrzymałem się bo nie pomyślałem że mogłoby się coś stać.
Po okolo 50 -70km dogania mnie dostawczak. Łapiąc na światłach Kierowca z Opla Vivaro wysiada i wręcza mi moją przednią rejestrację pogiętą w chińskie 8...
Nie wiedziałem jak mam mu dziękować :)
-
Marcin Jankowski napisał:
Wziąłem czujnik grubości lakieru no i faktycznie nie bita... :)
Przy okazji zapytam jaka jest oryginalna grubość lakieru w Xsarach?
-
Jan Ferde napisał:
Marcin Jankowski napisał:
Wziąłem czujnik grubości lakieru no i faktycznie nie bita... :)
Przy okazji zapytam jaka jest oryginalna grubość lakieru w Xsarach?
Tego to nie wiem
Jest napewno jakaś tolerancja
Ja szczerze powiem że nawet nie patrzylem na wartości na tym czujniku tylko dobre wartości oznaczone były na zielono, dwie warstwy lakieru to kolor żótly i cora gorzej/grubiej to zmieniało w pomarańcz i do czerwonego, a jak za cienko to na niebiesko
-
no to sie ciesz :) ze trafiles taki egzemplarz ;) milego uzytkowania :)
-
Marcin, jak będziesz przy niej grzebał to zdemontuj sobie boczki w bagażniku (te ze schowkami) i zobacz czy za nimi nie ma śladów korozji na blasze.
-
Rozbierałem :)
Jest wszystko ok.
Kilka ognisk pod spodem, niedługo to opanuje :)
-
ogolnie jestes zadowolony?
-
Marcin Jankowski napisał:
Rozbierałem :)
Jest wszystko ok.
Kilka ognisk pod spodem, niedługo to opanuje :)
Pokazalbys jakies zdjecia furki :D
-
Witam
Jestem tutaj nowy więc witam wszystkich. Od około 3 miesięcy szukam pierwszego samochodu dla siebie :) Zastanawiam się nad takim http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-1-6-benzyna-8503429.html?w=e5b11b9d15b3c938&s=1 sprzętem. Cena jest bardzo niska więc zwracam się z zapytaniem do ekspertów
-
Wojciech Wodzyński napisał:
Witam
Jestem tutaj nowy więc witam wszystkich. Od około 3 miesięcy szukam pierwszego samochodu dla siebie :) Zastanawiam się nad takim http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-1-6-benzyna-8503429.html?w=e5b11b9d15b3c938&s=1 sprzętem. Cena jest bardzo niska więc zwracam się z zapytaniem do ekspertów
Ja tam nie widzę zbyt wiele defektów z zewnątrz. Światła nie w moim typie, dziwne że klamki czarne.... Cena? 3-drzwiowe Xsary zawsze były nieco tańsze. Trzeba zbadać przeszłość wypadkową auta i wtedy ocenić. Ale cena nie jest rażąco niska, ja za niewiele więcej kupiłem 2 lata temu rocznik 2002 z gazem, mniejszym przebiegiem i ciutke lepszym wyposażeniem.
A tu wyposażenie prawie idealne: klima, czujnik deszczu, zmierzchu, sterowanie radia z kierownicy - mi nic więcej w samochodzie nie potrzeba.
-
Znalazłem jeszcze jedną Xsare, ten sam rocznik, z gorszym wyposażeniem, droższą, ale jest przy salonie Citroena, więc toretycznie jest pewniejsza. Co do tej niebieskiej to miała wymieniany błotnik z tyłu po lewej stronie i była użytkowana przez 19-latka...
-
ta pierwsza jakas podejrzana ... szczegolnie te klamki
-
W sensie, że nie malowane? Druga Xsara, o której pisałem jest już sprzedana. Złapałem namiar na jescze jedną w W-awie, jest przy salonie Citroena:
http://www.autotrader.pl/details,29300,104028171.asp
-
w hit carze jest jeszcze kilka xsar hit car (http://www.hit-car.autotrader.pl/) warto pojechac bo sa cenowo ok, i powiem Ci ze auta ktore sa tam sa bardzo zadbane. Poza tym daja jakas gwarancje na 2-3 miesace. Wiem ze auta tam przed sprzedaza sa naprawiane jak cos z nimi nie tak ;)
-
Odradzam sprzedającego z linka, który podawałem jako pierwszy. Facet to jakiś idiota, jak się zapytałem czy zgodzi się pojechać na diagnostykę to mnie wyzwał przez telefon :) On nie będzie jeździł, bo to auto to jest na 100% dobre, synek miał i było ok. Co za idiota...
-
Co do klamek - dosyć często się zdarza , że w Xsarach klamki się urywają . Warto zapytać właściciela . A że obie czarne - jeśli wymieniał jedną to może i drugą , żeby były jednakowe ? No oko auto wygląda OK , ale ... trzeba sprawdzić dobrze .
-
Nie da rady sprawdzić bo facet nie chce jechać do serwisu na sprawdzenie
-
to go skresl odrazu ... podjedz do hit caru, przejdziesz sie i zobaczysz inne xsary, porownasz ;)
-
Do hit caru mam 200 kilometrów... Co sądzicie o tym: http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-1-6-benzyna-8044636.html?w=9e96f6141eb278b1&s=1 jest lekko uszkodzony.
-
Warto jechać 200 km . , jeśli jest możliwość wyboru z kilku egzemplarzy , a tym bardziej auto sprawdzić u mechanika .
-
Jest jeden egzemplarz, który mnie interesuje, ten z klimatyzacją.
-
luknij na ta ;p xsara (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4647248)
-
Ło matko, żadne komisy itp. no chyba, że przejdzie wszystkie badania, ale po ostnich wycieczkach do komisów to mam spore wątpliwości.
EDIT:
Sytuacja zmieniła się diametralnie. Zupełnie przez przypadek dodzwoniłem się do jednego z salonów Citroena i dowiedziałem się, że mają furkę, która mnie interesuje: Xsara 2003 rok, 5 drzwi, bordowy, wersja Exclusive, od pierwszego właściciela, serwisowany, kpl. dokumentów itp. :) Jutro jadę oglądać, po powrocie zdam relację.
-
fajnie ;)
-
Może ktoś oglądał coś TAKIEGO (http://speedcar.otomoto.pl/citroen-xsara-C4325879.html)
Dzwoniłem, gość mówi że był malowany błotnik siedzenia są ok kiera troche wytarta, rysa na drzwiach autko poprostu jezdzilo... Jesli ktos mieszka blisko i moze zobaczyc Xsare to bardo o to prosze oczywiscie zwracam wszystkie koszty.
Ogólnie szukam 2.0 HDI jesli ma 110 koni to juz jest bajka musi miec 5 dzrwi niekoniecznie kombi, do 15000 z nowymi swiatełkami.
-
Sebastian Beton napisał:
Ogólnie szukam 2.0 HDI jesli ma 110 koni to juz jest bajka musi miec 5 dzrwi niekoniecznie kombi, do 15000 z nowymi swiatełkami.
W tej cenie to jednak dość łatwo trafić na minę...chociaż z opłatami to wyjdzie pewnie ponad 17000
Daj znać skąd jest ten HDI, w ogłoszeniu nie jest napisane.
-
Biała 526 /k Rzeszowa, 36-020 Tyczyn
-
ta wyglada na troche zmeczona ;]
-
No nie cieszyłbym się z tą ekonomicznością wersji 90 KM wszak w/g danych fabrycznych wersja 110 KM pali mniej. Być może powoduje to intercooler
-
Włodzimierz Śmieszek napisał:
No nie cieszyłbym się z tą ekonomicznością wersji 90 KM wszak w/g danych fabrycznych wersja 110 KM pali mniej. Być może powoduje to intercooler
A ile pali Twoja cytrynka - w opisie widze kombi.
-
Po mieście 7.5 ... 8 na trasie 6, ale ja mam "ciężką " nogę
-
Jutro odbieram Xsare 2002 r. 65 tys km. przebiegu, klima, ABS, 4XPP, pełna elektryka. Samochód zostawiony w salonie Citroena w rozliczeniu, pełen komplet dokumentów, faktury za przeglądy, jednym słowem wszystki dokumenty świadczące o historii samochodu. Jutro go odbiere więc wstawię zdjęcia :)
-
Witam i gratuluję udanego zakupu. Mam tylko pytanko, co to jest 4XPP?
Pzdr Oskar
-
Poduszka Powietrzna .
-
Ja mam citroena xsare 1.4 ale break za 10 tys. ma przejechane 189 tys i jak narazie to nie widze rdzy wiec mysle ze warto :)
-
mam pytanie oplaca sie kupic citroena vts 2.0 16v 167 km ???
-
ja wlasnie mam na oku xsare vts co o tym sadzisz
http://moto.allegro.pl/item336675464_citroen_xsara_2_0_16v_vts.html
-
jezeli sie nie myle to widzialem to xsary na polskajazda.pl i chyba wlascicie l przesiadl sie do seata teraz ... ale wyglada ok, warto obejrzec ;)
-
Mateusz Leszczyński napisał:
mam pytanie oplaca sie kupic citroena vts 2.0 16v 167 km ???
Trudno znaleźć podobne auto w tej cenie dające tyle radości z jazdy. Silnik mocny a do tego bezawaryjny, zawieszenie świetnie zestrojone, auto godne polecenia. Oczywiście nie dla centusia, jak szukasz niskich kosztów eksploatacji to raczej szukaj 1.9D.
Nie oznacza to jednak, że 2.0 16v ma jakieś wygórowane zapotrzebowanie na paliwo, czy też jest drogie w eksploatacji. W kategorii samochodów które przyspieszają do setki w 8 sekund to xsara jest naprawdę oszczędna i tania w eksploatacji.
-
To mój pierwszy post więc witam wszystkich forumowiczów.
Znalazłęm to oto ogłoszenie:
http://praise.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4791809
(wybaczcie brak skrótu, poprawię sie !)
Na 8 zdj. jest licznik ze stanem ... nie mneij nie więcej jak 95000. Wniosek niby prosty ale czy sprzedający dałby się złapać na takim numerze? może to jakis tryb serwisowy ?
Dzięki za pomoc !
-
dzieki wlasnie sie balem ze bedzie sie psul bo jest duz w nim elektroniki mam teraz 1.4 i musze powiedziec ze wymienialem alternator i tylne amortyzatory i tyle :) niektorzy mowia ze citroeny to czolgi a nie auta bo sa tak wytrzymalem :P:P:P
-
co do tego linku, to warto pojechac obejrzec, jak facet jest poeirwszym wlascicielm to moze tak byc, podjechac najlpeiej do asso i oni zweryfikuja lprzebieg...zapisy w ksiazce serwosiowej warto spojrzec, kierownica skorzana nie wydaje sie zjechana .. wiec moze jets szansa na te 95000
-
Facet to handlarz, auto sprowadzone. Bardziej chodzi mo o to, jak praktycznie to zostało wykonane? Facet zatrzymał się przy równym stanie 95000 i zrobił zdjęcie? Nie uwierzę!
-
albo tak ,albo ma przyrzad za 150 zł ktorym robi takie opcje ;)
-
albo tak ,albo ma przyrzad za 150 zł ktorym robi takie opcje ;)
-
mam pytanie do pana Piotra Cybulskiego czy ta xsara 2.0 jest w dobrym stanie????
-
po pierwsze na forum nie mowi per Pan ;) a co tej xsary 2.0 HDi, to ze zdjec nie ma chyba jej nic do zarzucenia. trzeba by było podjechac obejrzec...stoi ona w łomiankach w wawie, w lomiankach jest tez aso citroena, za ok.150 zł zrobia dokladny przeglad ... jakbym szukal xsary 2.0 hdi w kombii na pewno bym ta obejrzal dokladniej.
-
:) tylko ze ja szukam vts 2.0 :D
-
to jak mowisz o tej co jest jeszcze wyzej link do niej, to tez bym sie zaintereoswal a tym bardziej ze to chyba pierwszy wlasciciel sadzac po czarnych blachach :) tylko troche mi sie nie podobaja te ogniska korozji pod maska, przy prawym blotniku i przed szyba
-
no własnie mi tez myslisz ze moze tego byc wiecej??? mam jeszcze jedno pytanie bo mam do sprzdania xsare 1.4i w kombi z przebiegiem 190 tys, z 1999 r czy 10 tys. (tyle chce za nia wziasc) to duzo???
-
ja sprzedalem xsare 1.6 gaz klima 1998 rok miesac temu za 9800, wiec probuj, ale ciezko sprzedac jest ...
a co do tej, jezlei tylko tam to takie m,ozna zrobic , widze ze sa kody lakieru w tym miejscu co powinny, warto obejrzec
-
Witam wszystkich, jestem zainteresowany zakupem Xsary II SX 1.6 z 2002 roku. Stąd moja obecność na forum i prośba o ewentualną ocenę podanego modelu.
Jest to autko po jednym właścicielu, kupione w salonie i w nim też serwisowane. Pełen wgląd w komputer serwisu i jednocześnie znana pełna historia. Jeszcze nie zaglądałem ale na pewno tam wrócę i poproszę o info. Zresztą mam zamiar się nim przejechać, w środku już siedziałem i generalnie mnie urzekła.
Dotąd byłem zainteresowany zakupem Nissana Almery (poprzednio jeździłem też nissanem) no i chyba coś we mnie pękło :-) he he.
Napiszcie mi proszę co warte są cytrynki i czy warto się nimi zainteresować a zwłaszcza tym konkretnym. Oto link: http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,104028171.asp
Z góry dziękuję za opinie.
-
Sam miałem zakupić ten samochód, ale znalazłem fure w Łodzi też z salonu więc nie potrzebowałem jechać do Warszawy. Uważam, że zakup samochodu poprzez sieć dealerską, czyli ktoś zostawia auto w rozliczeniu i bierze nowe to chyba najbezpieczniejsza metoda. Salon nie będzie się podkładał i sprzedawał niesprawdzonego czy uszkodzonego auta bo mają za duzo do stracenia np autoryzacje.
-
Witam oglądałem dziś tą oto xsarę:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-8-benzyna-gaz-C4707538.html
Nie jechałem już z właścicielem na serwis, bo zniechęcił mnie wygląd zewnętrzny. Uwagi:
-na masce lekkie zagniecenie (pierdoła)
-maska coś krzywo spasowana ze światłami. Prawy reflektor wystaje, podczas gdy lewy jest wgłębiony.
-Drzwi tylne lewe wymieniane (mówił sam właściciel, że pod marketem mu ktoś wjechał i uciekł), jednak montaż ich pozostawia wiele do życzenia.
-wymieniany prawy błotnik z przodu-takiego kupił.
Ogólnie oglądając ten samochód miałem wrażenie, że naprawiany był gdzieś w garazu u sąsiada. Za tą cenę uznałem za niewarty. Właściciel wydawał się ok. Przebieg może być prawdziwy.
Mam pytanie, oglądał ktoś tą Xsarkę:
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-exclusive-1-8-benzyna-8231427.html?w=8a5ae134ae5913a0&s=1
?
-
rzeczywscie ta pierwsza jest po przjesciach(brak halogenow np.) a ta druga wydaje sie psoko, ale to komis wiec trzeba sprawdzic bardzo dokladnie. A co do kupowania w komisie przy salonie, mna te auta dawana jest jakas tam gwarancja i auto musi byc sprawne sprzedane
-
Faktycznie nie zwróciłem uwagi na brak halogenów:)
Byłem obejrzeć tą z komisu. Niestety sprzedawca nie był w stanie nic mi o niej powiedzieć. Jak mu powiedziałem, że musiałbym z nią jechać na serwis, był bardzo chętny. Przyznał też, że o negocjacji ceny możemy mówić dopiero po oględzinach. Miałem wrażenie (może mylne), że on sam niewiele wie o tym aucie. Póki co się wstrzymałem.
Obserwacje: Na moje oko tylna klapa była malowana. W jednym czy dwóch miejscach widać niewielki zaciek. Reszta blach wygląda ok. Opony od razu do wymiany. Silnik chodził moim zdaniem ok, ale olej aż czarny:( Nawet w momencie wymiany zawsze miałem olej w lepszym stanie. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Czy pęknięte wzdłuż szyby uszczelki w drzwiach to normalna sprawa? Oglądałem już trochę aut i z tym spotkałem się chyba pierwszy raz. Czego moze to być przyczyną?
-
Jako, że jesteś z Łodzi to zadzwoń do salonu Syguły na Limanowskiego. Oni tam sprzedają używane auta. Ja tam kupiłem swoją Xsare
-
jakie uszczelki?
-
być może źle to nazwałem. W obu przednich drzwiach, w tylnej części tam gdzie jest prowadnica szyby, od strony kabiny jest pęknięta wzdłuż ta pionowa guma. Jest tam pod spodem jakaś jasna pianka, bo widać było coś żółtego w szparze? Chyba, że to jakiś gruby nalot osadu. Nie przyjrzałem się temu dokładnie, bo wziałem się za oglądanie reszty auta i zapomniałem :(
Czy ślad taki może być wynikiem zwykłego zaniedbania? Nawet w ZX 93r nie miałem czegoś takiego.
Co do salonu zadzwonię w poniedziałek. Na stronie nie mają nic w dziale "Komis". Dziękuję za podpowiedź.
-
to cos jest nei tak widzialem kilak xar i zadna nie miala takich udziwnien ;]
-
o jakim salonie mowisz? bo czasami warto wpisac w gogole nazwe komisui badz salonu i sa inne strony ;p
-
o tym:
http://www.pdv.citroen.pl/sygula/komis.aspx
innych stron nie znalazłem.
Pracuje tam szwagier kolegi, więc jeśli mają coś w komisie, to będzie znał stan techniczny pojazdu :) Jakoś nie pomyślałem, by tam zapytać o auto.
-
Ja zadzwoniłem do nich i się okazało, że własnie odebrali od klienta takie auto jak mnie interesowało. Jak ma na imię ten szwagier jak można wiedzieć? Jeżeli chcesz to podam Ci telefon na chlopaka, który zajmuje się sprzedażą używanych samochodów.
-
Ja osobiście widziałem chłopaka raz na oczy, więc jak coś powoływać się na mnie nie ma co. Jak będę czegoś potrzebował to będę do niego jechał z kolegą. Mechanik ma na imię Sebastian.
Niestety dziś nie zadzwoniłem już tam na komis, bo po 19 z pracy wróciłem :(
Podaj mi ten nr (możesz na priva jeśli chcesz), to jutro przedzwonię z roboty.
-
Witam wszystkich. Na początku chciałbym się przywitać gdyż jest to mój pierwszy post na formu. Moje obecne autko to corsa B, ale mam nadzieje że już niedługo będzie to citroen xsaraII. Ze względu na to iż robię ok. 12kkm - 14kkm rocznie zdecyduję się (chyba?) na benzynkę. Jeżdzę głównie po mięści a raz na 1-2 m-ce wybieram się w dalszą drogę w Polskę. Zależy mi aby auto było oszczędne i dynamicznę ( jak każdemu - złoty środek). Czy jest duża różnica w spalaniu między 1,4i a 1,6 16v w praktyce. Jaki motor wybrać. Dodam, że nie mam ciężkiej nogi. mam już dwa auta na oku prosżę Was o opinię. Pozdrawiam
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4925349
oraz
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4929818
-
Witam szanowne grono.
Noszę się z chęcią zakupu samochodu. Xsary całkiem mi się podobają, choć jestem regularnie zniechęcany przez znajomych do zakupu francuskich aut. Jednak do końca nie mogę sobie ich wybić z głowy ;)
Najchętniej widziałbym się w wersji Break. Choć wybór nie jest zamknięty. Ostatnio nawet oglądałem kilka autek, lecz zawsze coś mi przeszkadzało ( a to właściciel się gdzieś śpieszył, a to kogoś spotkałem).
Oto one:
http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,104051366.asp
http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,104502830.asp
http://ursyn-car.gratka.pl/ogl/50.html
Może ktoś miał okazję obejrzeć je dokładniej? Zresztą ja jestem laikiem w kwestii badania samochodów, a ASO Citroena każą rezerwować termin przeglądu minimum tydzień wcześniej (a na Al. Krakowskiej nawet 2tyg). No i nie z każdym chcę od razu jechać na przegląd do ASO. A może są inne dobre miejsca w Wawie gdzie można to zrobić? I inne ciekawe ogłoszenia z takimi autkami?
-
Pierwsze, które bym obejrzał to te z Hit-caru. Kupno w komisie przy salonie jest obarczone najmniejszym ryzykiem.
-
Problem w tym, że człowiek z komisu twierdził, że przegląd to im zrobił, ale żadnego podsumowania z serwisu nie ma, może mi tylko opowiedzieć. No i pytanie gdzie im w takim przypadku zrobić obiektywne badanie? Wierzyć tylko na słowo?
Jak na moje niewprawne oko to miałem zastrzeżenia do drzwi kierowcy w Break i do klapy tylnej w tym 3-drzwiowym. Maski nawet nie zdążyłem podnieść, bo właściciel się śpieszył i zamknął interes.
-
jak to Ci tak powiedział, przeciez musza przjerzec uato i mechanik moze Ci o wszystkim opowiedziec, wiec powiedz mu niech nie chrzani. POza tym oni daja jakas gwarancje na aotu, chyba miesiac i musza zrobic wszystkie usterki. Wiec chyba najbezpieczniej przyASO
-
Jak zrobili przegląd to powinni dać wydruki z komputera, ja miałem dostęp do tych informacji. Dodatkowo przy mnie podłączono samochód pod komputer i przeprowadzono wszystki testy.
-
dzisaj tam dzownilem i chodzi o to ze oni maja kolejke na diagnostyke,pozapisywanych ludiz, chetnie pomoga tylko najlpeiej pojechac obejrzec auto i odrazu namowic sprzedajcego do takiego ruchu, jak juz sie jest prawie pewnym co do kupna auta ;)
-
Artur Lichotop napisał:
Witam wszystkich. Na początku chciałbym się przywitać gdyż jest to mój pierwszy post na formu. Moje obecne autko to corsa B, ale mam nadzieje że już niedługo będzie to citroen xsaraII. Ze względu na to iż robię ok. 12kkm - 14kkm rocznie zdecyduję się (chyba?) na benzynkę. Jeżdzę głównie po mięści a raz na 1-2 m-ce wybieram się w dalszą drogę w Polskę. Zależy mi aby auto było oszczędne i dynamicznę ( jak każdemu - złoty środek). Czy jest duża różnica w spalaniu między 1,4i a 1,6 16v w praktyce. Jaki motor wybrać. Dodam, że nie mam ciężkiej nogi. mam już dwa auta na oku prosżę Was o opinię. Pozdrawiam
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4925349
oraz
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4929818
Czy ktoś pomoże?
-
Artur Lichotop napisał:
Artur Lichotop napisał:
Witam wszystkich. Na początku chciałbym się przywitać gdyż jest to mój pierwszy post na formu. Moje obecne autko to corsa B, ale mam nadzieje że już niedługo będzie to citroen xsaraII. Ze względu na to iż robię ok. 12kkm - 14kkm rocznie zdecyduję się (chyba?) na benzynkę. Jeżdzę głównie po mięści a raz na 1-2 m-ce wybieram się w dalszą drogę w Polskę. Zależy mi aby auto było oszczędne i dynamicznę ( jak każdemu - złoty środek). Czy jest duża różnica w spalaniu między 1,4i a 1,6 16v w praktyce. Jaki motor wybrać. Dodam, że nie mam ciężkiej nogi. mam już dwa auta na oku prosżę Was o opinię. Pozdrawiam
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4925349
oraz
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4929818
Czy ktoś pomoże?
1.6 nie spali więcej niż 0,5 litra w porównaniu do 1.4 (moje 1.6 pali mi dokładnie tyle samo LPG co poprzednie 1.4, no może te 0,5 l więcej) , a przyjemność z jazdy jest naprawdę duuuuużo większa, jak trzeba jest czym depnąć. 35 KM to jednak spora różnica (prawie 50% mocy 1.4)
Z tych dwóch to zdecydowanie brałbym 1.6, druga sprawa - ten 1.4 to golas, nawet klimy nie ma, więc imho musiałby być sporo tańszy, żeby go brać pod uwagę. Nic na temat tego konkretnego niebieskiego egzemplarza nie wiem, ale szukałbym tylko wśród 1.6 16v.
-
A może ktoś oglądał ten egzemplarz (dla odmiany w ASO forda) :
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-1-4-1-4-benzyna-8413858.html
Czy nie powinno być na wyposażeniu ABS?
-
Mając jeszcze ZXa 1.4 miałem okazję raz jechać Xsarą 1.4 2002 i żadna rewelacja. Może chodziła minimalnie lepiej. Citroen nie szokuje mocą silników dlatego (oczywiście kwestia wymagań) mniej niż 1.6 bym nie brał.
-
w ty mz aso forda cena mi sie tylko podoba, tyle ze kolor bialy i ogolnie poza elektycznymi szybami golas ;] ... z zewnatrz moze byc
-
Czyli 1.6. Propo tej xsary
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4925349
zauważyłem, że ramka przedniej tablicy rejestr. jest z reklamą jakiegoś zakładu blacharskiego Roban. Oczywiście nie świadczy to, że auto przeszło kataklizm, ale chyba było coś z przodu robione.
-
chyba ze jakims trafem ktos nie mial innej podkladki pod tablice;p i wzial od znajomego blacharza;p
-
Noi chyba maska (przy zderzaku, pomiędzy światłami) nie przylega tak jak trzeba...
-
Artur Lichotop napisał:
Oczywiście nie świadczy to, że auto przeszło kataklizm, ale chyba było coś z przodu robione.
Spośród Xsar 1.6 16v i HDI większość ofert to auta, które miały za sobą kontakt z blacharzami. Większość z nich jest sprawadzonych i są to auta z Francji po kolizjach. Pozostaje zatem albo wykazać się olbrzymią cierpliwością w poszukiwaniach albo wybrać takie auto, które było porządnie naprawione i nie miało jakiś większych przygód.
-
maska odstaje trochę. Powinna być w miare równo ze światłami. Najprościej jechać z nią do ASO.
W przyszłym tygodniu planuję turne po mazowieckim (chyba, że coś w Łodzi się znajdzie wcześniej). Jeśli będzie stała to obejrzę ją z bliska.
Powiem Ci, że za tą cenę raczej sensownej Xsary I można się spodziewać. Oglądałem dwie Xsary II poniżej 15tys. i obie były w stanie niezadowalającym.
-
Maciek Chutnik napisał:
...
Powiem Ci, że za tą cenę raczej sensownej Xsary I można się spodziewać. Oglądałem dwie Xsary II poniżej 15tys. i obie były w stanie niezadowalającym.
Jestem tego samego zdania. Za pół darmo nikt dobrego auta nie odda. Mimo wszystko bym był wdzięczny koledze za rzucenie okiem. Dla mnie z gdanska była by to prawdziwa wyprawa by ją sprawdzić w aso.
-
Dziś dostałem ciekawy artykuł z gazety podatkowej. Otóż jeśli auto jest wystawione na otomoto, to płacąc 99zł serwis wysyła specjalistów i: (cytat z gazety):
"Zamawiający otrzymuje wynik inspekcji - serię (od kilkunastu do kilkudziesięciu) dokładnych zdjęć dokumentujacych wady lub zalety auta oraz raport elektroniczny"
Nie wiem na ile dokładnie sprawdzają auto. Ciekawe czy chociaż na kanał z nim jadą...
-
Maciek Chutnik napisał:
Dziś dostałem ciekawy artykuł z gazety podatkowej. Otóż jeśli auto jest wystawione na otomoto, to płacąc 99zł serwis wysyła specjalistów i: (cytat z gazety):
"Zamawiający otrzymuje wynik inspekcji - serię (od kilkunastu do kilkudziesięciu) dokładnych zdjęć dokumentujacych wady lub zalety auta oraz raport elektroniczny"
Nie wiem na ile dokładnie sprawdzają auto. Ciekawe czy chociaż na kanał z nim jadą...
Też o tym słyszałem. Wczoraj w zakupie kontrolowanym na tvn turbo Kornacki o tym wspominał.
-
Obejrzałem tą Xsarę:
http://moto.allegro.pl/item350711008_citroen_xsara_1_9_td.html
Auto trochę zaniedbane jednak zachęcająca dla mnie była cena (jak na diesla to niedrogo). Trochę mankamentów lakierniczych, sporo małych wgnieceń. Na lewym tylnim błotniku łuszczy się lakier z wierzchu - właściciel mówił, że robione u Kubiaka i coś spartolili. Z przodu była lekko bita - pokazywał mi zdjęcia. Wydaje się jednak, że zrobiona całkiem fachowo. Właściciel nie miał nic przeciwko, by się umówić następnego dnia na ASO. Po przejażdżce samochodem jednak zrezygnowałem. Silnik choć równo chodzi, moim zdaniem nie ma mocy. Być może nie przywykłem do diesli. Miałem jednak nadzieję, że nie będzie tak bardzo odstawała od większej i cięższej Xantii 2.1 TD w kombiaku. Różnica jednak była kolosalna i nie czułem przyrostu mocy powyżej 2tys. obrotów. Własciciel stwierdził, że to dopiero czuć przy 3 tysiącach. Fakt wtedy się odczuwa (jednak bez rewelacji),ale wszystko w środku już wibruje (tego też być nie powinno) a hałas utrudnia prowadzenie rozmowy. Z resztą nawet przy niższych obrotach uważam, że silnik chodzi za głośno (w porównaniu do Xantii 2,1TD uchodzącej za dość głośną). Tata będący pasażerem z tyłu zauwazył też, że coś tłucze w tylnim zawieszeniu. Za tą cenę może warto rozważyć tego diesla. Za mało miałem do czynienia z tymi jednostkami, by jednoznacznie ocenić. Mnie w każdym razie jazda tym autem nie sprawiła przyjemności.
Mam od razu pytanie. Oglądał ktoś tą Cytrynkę:
http://moto.allegro.pl/item347697418_ladna_xsare_kombi_1_6_i_1998_sprzedam.html
Co myślicie?
Planuję jutro jechać ją obejrzeć.
-
Jeżeli było coś lakierowane w ASO to powinni mieć na to dokumenty. W mojej Xsarze były lakierowane drzwi z tyłu i mam na to papiery, że auto zostało przyjęte do ASO i taka naprawa powłoki została wykonana.
-
koleś mówił, że można sprawdzić w ASO i był chętny by jechać, więc ja mu wierzę. Nie zmienia to jednak faktu, że lakier się łuszczył :(
-
Mam taki sam silnik jak w tej xsarze co oglądałeś i nie mam głośno w aucie a tak po przekroczeniu 2500 obrotów autko żwawo przyspiesza a nie dopiero przy 3000
-
ja wychodze z zalozenia ze auto czym dluzej u kogos jest to gorsze, kazdy trzyma auto az nie zacznie sie psuc, a potem robi tanszym kosztem i sprzedaje, jezlei auto zmienia wlascicela co 1-2 lata to wiadomo ze kazdy jak kkupi chce miec sprawne auto i robi je dla siebie zeby bylo ok ;)
-
Ciekawe podejście :) Może i racja, choć jak ktoś ma długo, to chociaż zna historię pojazdu (oczywiście jest duża szansa, że się z nami nią nie podzieli). Może mieć książkę serwisową, albo chociaż faktury napraw (rzecz jasna tych o lakierowaniu może nie pokazywać, a po wypadku nie naprawiać w ASO). Jeśli ktoś ma krótko, a auto jak mówisz co rok zmieniało właściciela, może to świadczyć o wadzie fabrycznej, np nieustannej walce z elektryką co się zdarza w C5. Poza tym po właścielu starasz się też ocenic samochód. Nie znając wcześniejszych posiadaczy możesz się zdać tylko na intuicje co do ostatniego.
jakby nie było piszę krótką opinię o kolejnej Xsarze:)
Tym razem oglądalem:
http://moto.allegro.pl/item347697418_ladna_xsare_kombi_1_6_i_1998_sprzedam.html
Samochód jak w tytule: ładny. To jednak tylko dlatego, że jest Citroenem:)
Sprzedający go facet jest handlarzem. Dostał to auto w rozliczeniu za inne i jeździ nim od 2 tygodni. Był już u jakiegoś mechanika od Citroenów (niestety nie pamiętam nazwiska) i zrobił hamulce z tyłu. Od razu powiedział, że łozyska z tyłu do wymiany. Potwierdziło się, bo tłucze. Podobno belka ok. Poza tym auto bardzo zaniedbane. Poprzedni właściciel, to osoba prywatna jednak zakupiony był z salonu przez firmę i to się czuje. Typowy użytkowy samochód służbowy. Brakuje rolety do bagażnika, wykładzina w bagazniku syf, kierownica wytarta, fotele podniszczone, jak podniosłem kanapę z tyłu pełno śmieci. Brakuje kawałka obudowy prawego lusterka, trochę odprysków lakieru, przytarty któryś błotnik, zderzak z tyłu lekko uderzony, szyba w klapie wymieniana i krzywo wklejona. Z przodu maska też nie jest najrówniejsza jeśli dobrze pamiętam. Silnik pracuje ok. Nie widzialem żadnych wycieków na nim. Handlarz stwierdził, że do wyremontowania auta tak by wszystko w nim było idealne 1500zł. Jak dla mnie trochę więcej.
Za kupnem przemawia cena, przeciw stan wizualny. Techniczny nie wiem, bo na serwis nie jechałem.
-
SPRZEDAM CIEKAWE I FUNKCJONALNE AUTKO
CITROEN XSARA 1,6I KAT - ROK PROD 1988
1988 - stara ta Xsara :evil:
-
widac ze auto zmeczone, ja Ci odradzam miesac temu za 9800 sprzedalem xsare, z gazem i klima i naprawde zadbana, po wypadku ale nie zle zrobiona, facet kupujacy powiedzial ze ogladal wiele ale zadna nie byla taka jak ta w srodku :) wszystko tak jak w oryginale zadnych ulamanych kawalkow ;) nic nie huczy i buczy ;) wiec lepiej dolozyc te 1500 i kupic cos zadbanego ;) a co do mojej teori wyjatki potwierdzaja regule ojciec mial xsare 4 lata i wszystko robil dla siebie ;) wiec zadbana. Kupilem picasso od facety kotry je mial pol roku po kupnie zrobil cale zawieszenie :) i sprzedal bo wyjezdzal do pracy za granice ;)
-
Piotr Cybulski napisał:
ogolnie jestes zadowolony?
Dawno tutaj nie zaglądałem
Autko było przywiezione dla Ojca, od tamtej pory zrobił juz nią 3 tys km i jest naprawde zadowolony.
Wymieniliśmy olej, płyny, rozrząd i od tamtej pory tankuje się i sie jeździ :)
Całość wyszła Ojca 15 tyś, łącznie licząc koszty
Jeździ się nią naprawde rewelacyjnie.
Ojciec jest Bardzo zadowolony
Dziekuje Piotrek za pomoc w doborze Auta
W imieniu mojego Taty
-
nie ma za co ;) od tego tu jestesmy :) pamietaj na przyszlosc jezeli juz na zdjeciu widac duze mankamenty to jeszcze wiekszych nie widac ;P
-
Ogladał ktoś może te xsarki:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5047428
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-kombi-godny-polecenia-1-8-benzyna-8663227.html?w=f4ac52da8dd3ee7c&s=1
? Ewentualnie możecie coś o nich powiedzieć?
Planuję jechać na majówkę do przyszłych teściów koło Ostrowca i może bym się przejechał do Kielc.
-
ta pierwsza na pewno miala zderzak przendi malowany poniewaz ta kratownica na dole nigdy orginalnie nie byla malowana ... wiec to juz daje do myslenia, cena wg mnie dosc wysoka, przebieg nalezy zweryfikowac, druga xsara wydaje mi sie nawet ok ;)cena tez ok ;)
-
Piotr Cybulski napisał:
ta pierwsza na pewno miala zderzak przendi malowany poniewaz ta kratownica na dole nigdy orginalnie nie byla malowana ... wiec to juz daje do myslenia, cena wg mnie dosc wysoka, przebieg nalezy zweryfikowac, druga xsara wydaje mi sie nawet ok ;)cena tez ok ;)
Ja na 99% wracam do CK na weekend majowy to mogę zobaczyć. Mam tester lakieru:)
Aha... Komisy w Kielcach na ul. Krakowskiej to nienajlepszy pomysł... Takie są obiegowe opinie, ale sam oglądałem tam kilka samochodów to na 10 escortów był 1 z niemalowaną maską a focusy i astry 2 były wszystkie malowane. A wg. zapewnień panów z komisów wszystkie były bezwypadkowe...
Ale nie chcę generalizować, pewnie są też uczciwe komisy:) więc niech nikt się nie obraża:)
-
Z tym pomalowanym zderzakiem nawet nie pomyślałem:)
Nawet jeśli w którymś komisie są uczciwi, to rzadko wiedzą coś więcej o samochodzie. Zwłaszcza, gdy jest to komis tylko wystawiający a nie sprzedający swoje auta. Przekonałem się o tym już kilkukrotnie.
Tomku będę wdzięczny za spojrzenie:) Mogę oczywiście podjechać i razem zobaczymy co w trawie piszczy:) Ta niebieska wygląda dość ładnie, więc pewnie i tak się tam zjawię.
-
srebrna powinna miec halogeny bo ma opcje w przleaczniku ... a niebiskiej brakuje nalepki na prawych przenich drzwiach ... takiej jak ma na lewych ...
-
a się zastanawiałem co to jest, czy dziwny odblask czy naklejka:) Ja jestem przeciwnikiem wszelkich naklejek, bo pod jedną jak się okazało mój zx był bity czego nie dostrzegłem przy zakupie:(
-
ja mam naklejke na picasso bo odklejalem inna naklejke i zerwalem z kawalkiem lakieru z listwty :) ale teraz chociaz pokazuje mopje zaintersowanie a nie chec oddania organow ....
-
Witam, co sądzicie o tych :
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4990353
http://sk2.pl/9652
http://sk2.pl/9653
http://sk2.pl/9654
moze ktoś mieszka niedaleko i mógłby którąs z nich obejrzeć na żywo, byłbym wdzięczny :)
pozdrawiam
-
Tą z Milanówka planowałem jutro jechać spojrzeć dla siebie, bo chciałem przed majówką zrobić sobie turne po mazowieckim. Nie wiem jednak, czy mnie puszczą z roboty, więc możliwe, że się nie uda:( Ta Xsarka wcześniej już była wystawiona:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-diesel-zadbany-zarejestrowany-C5058623.html
i ze zdjęć widać, że ma wymienioną klapę (HDI napis). Tak poza tym wygląda dość ładnie.
-
pierwsza spoko, ale podejerzanie niski przebieg :) ta z radomia robiona paratem z komorki ma chyba prawa lampe nowa ;p ta exclusiv jakas tak z prozdu wydaje sie nie spasowana, ta cienno zielona zderzak przedni ma jakis nie spaowany
-
Już wiem, że mazowieckiego jutro nie zwiedzę :( Znalazłem za to coś w Łodzi:) Co prawda chciałem kombi, ale jakby była ładna, to czemu by nie:)
Co myślicie:
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-1-8-gaz-8691210.html?w=6dbe485b2c773c05&s=2
?
Zastanawiają mnie klosze z przodu, ale moze jeden tylko zaparował...
-
Piotr Cybulski napisał:
pierwsza spoko, ale podejerzanie niski przebieg :) ta z radomia robiona paratem z komorki ma chyba prawa lampe nowa ;p ta exclusiv jakas tak z prozdu wydaje sie nie spasowana, ta cienno zielona zderzak przedni ma jakis nie spaowany
Faktycznie w tej pierwszej troche przebieg niski ale z drugiej strony wnętrze wyglada na nie poniszczone więc może akurat ;)
-
uja mialem ponad 220 jak sprzedawalem i sordek tez tak wygladal ;)
-
a ta xsara z ost. linka wyglada spko, ale sprawdz koniecznie gaz ;)
-
Panowie, co sądzicie o tych samochodach. Bardziej do mnie przemawia wersja dieslowska
1 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5088161)
2 (http://otomoto.pl/citroen-xsara-C5060953.html)
-
Piotr Cybulski napisał:
a ta xsara z ost. linka wyglada spko, ale sprawdz koniecznie gaz ;)
dzwoniłem, wszystko niby ok tylko przebieg 250 tyś, warto?
-
ja mialem jak juz mowilem 220 i byla naprawde stanie lepszym niz niekotre nowsze
-
ta hdi spoko wyglada , a ta druga za tania i wyglada na cale lakierowanie :p
-
Obie nawet tanie jak na Xsary II. Dotychczas widziałem 2 za 14 z kawałkiem i obie w stanie kiepskim.
Dzwoniłem o tą czerwoną z Łodzi. Faktycznie miała wymienianą maskę, reflektor i błotnik. On już zrobioną kupił ściągniętą z Francji (nie dopytałem się, czy robili tam, czy u nas). Dziś już nie pojechałem oglądać, bo facet chciał się na 18 umówić, a o tej godzinie już na serwis z nią jakby co nie pojadę. Umówiłem się z nim na coś około wtorku, jeśli do tego czasu nie sprzeda, a ja nie kupię czegoś.
-
Xsara TurboD (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5094950)
Warto tłuc się i ją oglądać?
-
przedni zderzak jakos nie spasowany szczegolnie z prawej, troche maly przbieg jak na diesla na 9 lat, ale ogolnie ok ...
-
Xsara (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5093513)
To się wydaje ciekawa oferta. Tym bardziej, że proponują wizytę w warsztacie, więc auto możliwe, że pewne... Czy są jakieś ALE?
-
Tak na szybo zerknąlem i:
- nierówne przednie światła (przy zderzaku i masce
- nierówo spasowany prawy błotnik i maska
- noi pocharatany przedni zderzak.
Pewnie miał jakąś przygodę z przodu, ale może a tyle niedużą, że nie było potrzeby wymieniać całych części.
Noi może światło tak pada, ale chyba między lewym przednim błotnikiem a drzwiami kierowcy jest wgniecenie.
130 tys na diesla z '98 to trochę mało, ale kto wie:) noi te 102 KM:)
-
Dziś oglądałem tą xsarkę:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4800463
auto ładne i cena również. W niedzielę będę jechał najprawdopodobniej jeszcze ze znajomym mechanikiem, ale to co na teraz:
- silnik pracuje dość ładnie,
- hamulce nie za mocne - do sprawdzenia,
- zawieszenie z tyłu chyba minimalnie bije - nie jeździłem po dziurach, a na normalnej drodze ciężko było to z pewnością stwierdzić,
- nie jestem pewny czy przypadkiem drzwi nie byly lakierowane. Na tylnich lewych drzwiach jak się zaczyna szyba wydaje mi się, że słupek ma inny odcień lakieru niż reszta drzwi.
- no i największa bolączka. Wersja niby exclusive, takie też ma oznaczenia na listwach a goła. Ma tylko poduszkę (jedną w dodatku) i elektrykę z przodu. Nawet bez ABSu:( To by potwierdzało teorie, że coś się z drzwiami działo a przednie wstawili od innego auta.
A tak w ogóle ogladał ktoś to auto? Możliwe, by była to wersja exlusive z takim wyposażeniem?
-
Co do wyposażenia to jest nawet "u nas" wyposażenie xsara (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/articles/article.php?id=86):)
Na 99,99% nie jest to prawdziwe exclusive. Ja mam właśnie exclusive 1.8i
Całkiem inne fotele - każdy exclusive ma lepsze od tych (całe obszyte welurem)
ja mam maksymalne możliwe wyposażenie (poza poduszkami, bomam tylko 1, ale to sie zgadza z numerem VIN)
Ty właśnie też sprawdz po numerze VIN, na tak jak napisałem wcześniej, prawie na pewno jest to lipa... :( noi spalanie 6-8 l/ 100 km... hahaha
-
to co widac na zdjeciu to wersja najpewniej SX, ja mialem sx i bylo to samo tyle ze abs byl;p exclusive mial szyby tylne w elektryce ;)
-
Jako, że jestem tutaj nowy, na początku witam wszystkich forumowiczów.
Od pewnego czasu planuję zakup jakeigoś auta - na oku mam m.in xsarę 1,8 16V VTS, a dokładniej tkaie ogłoszenie:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5116576
Prosiłbym o opinię tak na pierwszy rzut oka na podstawie zdjęć, dzisiaj jadę go obejrzeć i być może zakupić. Byłoby miło gdyby użytkownicy tego modelu sie wypowiedzieli. I jeszcze jedno pytanie- czy wersja VTS wyhcodizła takze bez multimedialnej kierownicy i z tkaa tpaicerką jak w tym ogłoszeniu które znalazłem? Bo z tego co widzę to każde 1,8 16V VTS posiada multi kierę i półkubełki
Z góry dziekuję za wszystkie wypowiedzi
-
dla mnie miala cos robione z przodu zderzak jest zle spasowany szczegolnie z lewej strony, tylni zderzak tez z lewej jakis taki nie spasowany ale moze to byc wina zaczepu ktore sie lamiala jak sie lekko dotknie zderzakiem kraweznika... ale zprzod bym dokladnie obejrzal, a co do wyposazenia do podjedz do aso citroen przed kumpnem tego auta, warto wydac 200 zł i sprawdzic dokladnie auto ;)
-
wogóle sprzedawca nie wiem czy taki mało zorientowany czy sciema- nie wiedzial nawet czy to 16 czy 8. Bo o ile mi się wydaje(jak źle mówię to poprawcie)xsara I VTS nie była w wersji VTS 1,8 8V- bo w koncu pzesłałem zdjecia temu sprzedawcy silnika 1,8 8v i potwerdził ze jego tak wyglada- a wieć to jest 8V a interesuje mnie wersja 1,8 16V, tak wiec szukam dalej, tego sobie odpuszczam.
-
byly podobno i takie i takie
-
Witam,
Jestem posiadaczem Xsary, została kupiona tydzień temu, chodź jest jeszcze na ogłoszeniu, a wygląda tak:
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-ii-1-9-diesel-8699139.html?w=d53e5f25cc69e3fa&s=1
Posiadam także citroena ZX 1.9(xud9) wybór samochodu następnego był trudny, ale wybór padł na Xsare ze względu na poprzednika ZX który ma w tej chwili 16 lat rocznik 92 to do silnika nic nie było dokładane oprócz takich rzeczy które trzeba robić.
Wiem że ten silnik w Xsarze posiada więcej elektroniki i tu pytanie czy są z nim jakieś problemy. ?
A samochód ma na bank oryginalny przebieg jeździł nim dziadek rocznik 1934 pierwsze dwa okresy w ASO, po drugim miał czyli w 2003 roku nie co ponad 25 000 km.
Mam nadzieje że mi dość długo posłuży i jak myślicie kiedy by trzeba było wymieniać uszczelnienia w tylnej belce ? Przy 100 000?
-
W końcu nie obejrzałem tej w Kielcach. Cały dzień lało, więc bym wiele nie zobaczył, a dziewczyna marudziła, że jak w końcu gdzieś wyjechaliśmy, to mógłbym odpuścić na moment oglądanie aut, zwłaszcza jeśli i tak raczej tego nie kupię. Dla świętego spokoju odpuściłem.
-
Jak dla mnie sa wazniejsze wymiany po zakupie samochodu np: rozrząd,filtry ,olej itp.
Na zdjęciach wygląda dość dobrze choć jak dla mnie brak komputera i abs to duży minus ale mam nadzieje że długo ci posluzy.
Pozdrawiam.
-
Mariusz Kocurek napisał:
Jak dla mnie sa wazniejsze wymiany po zakupie samochodu np: rozrząd,filtry ,olej itp.
Zazwyczaj to prawda. Ja mialem akurat takie szczescie ze nic w aucie nie musialem robic bo mialem udokumentowany przebieg ktory potwierrdzilo ASO, wiec wiedzialem co i kiedy bylo wymieniane wiec nawet nie bylo potrzeby wymiany filtrow czy plynow tylko normalnie nalezalo czekac na kolejny termin przegladu :)
-
Witam. Ja odnośnie Xsary 1.9D
Mam ten sam motor rocznik 2002 i jak na razie nie ma zadnego rpblemu z elektronika...auto nie ma garazu,nic sie nie dzieje i elegancko sie sprawuje. I z tego co sie orjentuje to bardzo zywotny silnik...i na pewno dlugo posluzy...to silniki nie do zajezdzenia:) ostatnio tylko kilkakrotnie auto szalalo i blokowal sie zaplon ale to prawdopodobnie dlatego ze gdzies jest ubytek w plynie chlodniczym...a i w samochodzie tym(tak slyszalem) po 250tys zaczyna lac sie z silnika,ale to podobno niczemu nie szkodzi.
Pozdrawiam
-
LINK (http://moto.allegro.pl/item365094044_sliczna_xsara_1_8_16v_klima.html)
Nie wydaje Wam się trochę za tanio?? Kiedy dokładnie był FL?
Bo jeżeli wszystko jest OK to chyba niezła cena...:)
Tylko nie ma zaznaczonej opcji BEZWYPADKOWY.
Ciekawe czy ten lewy przód tylko był lekko puknięty czy to coś poważnego było.
-
lifting byl w kwietniu badz maju 2000 roku wiec tu pewnie jest data pierwszej rejestracji podana bo inaczej to nie mozliwe, miala uszkodzony lewy przod i to widac, srodek wyglada jak od xsary 2003 ;] wiec cos jest nei tak z tym autem, cena zdecydowanie za niska ;]
-
Co znaczy srodek od Xsary III? Chodzi Ci o wnetrzne? To na pewno jest inne. Jedynie co mi sie rzuca w oczy to rocznik, drzwi kierowcy sa zle spasowane. Takze lewa strona wyglada na robiona. I co ciekawe (ale moze tylko mi sie wydaje) to lusterka boczne sa od pozniejszego modelu.
-
lusterka sa takie jak powinny w xsarze I , zle napisalem xsara II miala takie wnetrze, w I nigdy czegos takiego nei widzialem ;]
-
Zastanawiam się nad kupnem nowej cytrynki. Silnik benzyna + LPG lub diesel. Na oku mam następujące modele:
http://moto.allegro.pl/item357198905_citroen_xsara_coupe_2_0hdi_2000r_super_stan_.html
(czy nie wydaje wam się, że na zdjęciu numer 2 maska nie dochodzi do końca lampy - źle domknięta maska?)
http://moto.allegro.pl/item363272254_citroen_xsara_1_9_td_klima_okazja_.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5168927
Napiszcie proszę co sądzicie odnośnie poszczególnych modeli? Na co szczególnie zwrócić uwagę przy ich zakupie? Ja osobiście skłaniam się ku autku numer 1. dobry rocznik i wygląda na bardzo zadbane. Benzyna z LPG też może być :)
-
W tej pierwszej faktycznie wygląda jakby ta maska lekko odstawała. Trzeba by się dokładnie przyjrzeć. Masa samochodów była ściągana po lekkich stłuczkach i robiona (zwykle po łebkach w Polsce). Miałem już okazję obejrzeć już kilka takich-w tym 3 Xsary. Z HDI uważam też warto jechać na serwis przed zakupem. Silnik dość drogi w częściach i trzeba uważać, by w dobrym stanie kupić.
Ten diesel przebieg może być wyssany z palca. Na zachodzie na dieslach spore większe przebiegi robią niż na benzynach. Poza tym spójrz na kierownicę. No chyba, że to auto murarza i wytarł ją tak przez te 160k przebiegu.
Tą srebrną z Łęczycy oglądałem (to własnie jedna z tych felernych Xsar). Napisałem gdzieś wcześniej moje obserwacje na jej temat, co z resztą potwierdzone zostało na forum. Z przodu bita, źle poskładana. Światła totalnie nie równo, zderzak od tańszej wersji bez halogenów. Coś mi się jeszcze nie podobało z błotnikiem którymś z tyłu o ile dobrze pamiętam, ale to musisz sobie popatrzeć na forum. Mnie w każdym razie już nawet na serwis się z nią jechać nie chciało. Spalanie kolesiowi takie wychodzi, bo jak z nim rozmawiałem prawie same trasy robi. A informację, że ma Vana zamówionego podejrzewam, że wsadzić można między bajki. Dokładnie ta treść ogłoszenia była miesiąc temu (tylko o 1000 droższa) i jak z nim rozmawiałem dopiero się zastanawiał nad zakupem czegoś większego, ale nie wiedział.
-
Podeślijcie proszę w takim układzie jakieś linki do dobrze wyglądających Xsar z allegro lub innego serwisu ogłoszeniowego. Ja nic ciekawego nie mogę znaleźć :(
-
Zacznij szukać po komisach przysalonowych np. Hit-Cat w Warszawie, Syguła w Łodzi i Intermot w Wieluniu.
-
ta niebieska spoko ale dokladniej na zywca obejrzec trzeba a ta kombii spoko, ta 3 z gazem byla juz tu ogladana i bylo z nia cos nie tak ;)
-
Z innej beczki mam do kolegów pytanie czy występowała xsara 1,4 diesel? Po raz drugi widzę takie cudo na Allegro po atrakcyjnej cenie i podobno bez wypadkowa. Rocznik 2004 przebieg 42 kkm. Nie mogę tylko nigdzie na naszej stronie znaleźć tej wersji silnikowej.
-
Były 1,4 HDI
np. link (http://4x4.moto-portal.pl/glowna/Techniczne/Citroen/Xsara/3178)
-
były ale to już chyba od 2005 albo 2006 roku bodajze 71KM kiedys gadalem z kims kto mial ten silnik to narzekal ze to jest dobre po miescie, bo za slaby silnik do wyprzedzania
-
Dzisiaj wpadły mi jeszcze w oko takie 2 modele:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5143140
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5228524
Czy ktoś już oglądał ww.samochody? Co o nich sądzicie?
-
Jest może ktoś z Łodzi lub okolic kto zna się dobrze w temacie kupna Xsary i miałby wolną sobotę lub niedzielę i mógł się ze mną przejechać obejrzeć jakąś furę?
-
pierwsza ma nie spasowany zderzak przedni co widac na pierwszym, zdjeciu, do tego nie slyszalem o silniku 1.9 Hdi, byly albo 1,9 D albo 2.0 HDia druga moze byc
-
witam
a co myślicie o tej xsarce?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5211410
-
Opis pojazdu:
SPRZEDANY!!!!!!!!!SPRZEDANY!!!!!!!!!!!!!SPRZEDANY!!!!!!!!!!!!!
:|
-
przendi zderzak obejrzyj dokladnie, fajny silnik, ale bez klimy :(
-
Ja tak troche OT, dzisiaj byłem z moim znajomym w serwsie Opla na kontroli Astry II. Cała operacja trwała około 15 min i okazało się, że auto ma pokrzywioną podłużnice... Koszt wizyty w serwisie 98 zł za kwadrans sprawdzania.
-
Wojciech Wodzyński napisał:
Ja tak troche OT, dzisiaj byłem z moim znajomym w serwsie Opla na kontroli Astry II. Cała operacja trwała około 15 min i okazało się, że auto ma pokrzywioną podłużnice... Koszt wizyty w serwisie 98 zł za kwadrans sprawdzania.
Co ma piernik do wiatraka :|
-
Wojciech Wodzyński napisał:
Ja tak troche OT, dzisiaj byłem z moim znajomym w serwsie Opla na kontroli Astry II. Cała operacja trwała około 15 min i okazało się, że auto ma pokrzywioną podłużnice... Koszt wizyty w serwisie 98 zł za kwadrans sprawdzania.
No a kto mu kazal jechac? Mogl zaoszczedzic 98 zl i kupic auto :D
-
Wojciech Wodzyński napisał:
Ja tak troche OT, dzisiaj byłem z moim znajomym w serwsie Opla na kontroli Astry II. Cała operacja trwała około 15 min i okazało się, że auto ma pokrzywioną podłużnice... Koszt wizyty w serwisie 98 zł za kwadrans sprawdzania.
Nie za kwadrans sprawdzania, ale za wiedzę . Krzywą podłużnicę można zdiagnozować w 5 minut tylko trzeba się na tym znać a to kosztuje. Chyba lepsze to niż zakup takiej miny.
-
Jacek Kustra napisał:
No a kto mu kazal jechac? Mogl zaoszczedzic 98 zl i kupic auto :D
Ja mu kazałem sprawdzić ten samochód. Co do kosztów to całe dwugodzine badanie miało kosztować 250 zł a tu za 15 min wzieli prawie 100, na ale dzięki temu nie kupił padła za 20 tyś zł. :)
-
wiec te 15 minut to prawie darmo w porownaniu do tego co by wydal na auto :D
-
Koledzy "zlustrujcie" moje cudeńko http://otomoto.pl/citroen-xsara-ii-C5000000.html. Jeździ się nieźle - choć brakuje mocy, ale muszę kupić większe auto w teren i Xsarci muszę się pozbyć. Także zamiana z dopłatą z mojej strony wchodzi w grę. Najbardziej interesuje mnie Nissan Terrano II 2.7 td tak koło 2000 rocznika. Pozdrawiam i zapraszam do słuchawki bądź odsyłam na maila. OLO.
-
Nie wiem dlaczego ale ten link co podałeś nie działa
-
No wrzucę jeszcze raz. Może zadziała. http://otomoto.pl/citroen-xsara-ii-C5000000.html
-
I mam drugi :) http://www.najauto.pl/ogloszenie/234934/citroen-xsara-break-1-9d/. Nie wiem co jest z tamtym. Wchodząc bezpośrednio przez otomoto wszystko jest oko.
-
Lepiej spojrz na maske i zastanow sie dlaczego tak farba odlazi i wychodzi rdza. To nie jest normalne i wyglada ze maska byla malowana przez jakiegos partacza w jakiejs stodole. Skoro tak byla zrobiona maska, to pomysl jak byla robiona reszta. Lampy przednie maja jakis matowy kolor
-
maska odrazu rzuca sie w oczy, druga sprawa jak ogladam oglosznia , to drazni mnie to ze ludzie robia zdjecia tak jak jezdza, poodlaczaj wszelakie ladowarki, wyjmij fotelik ...
-
Chłopaki specjalnie niczego nie odłączam, nie myje silnika i innych piców nie robię bo ten samochód wygląda tak jak ja go użytkuję. Co do fotelika to nie wiem o co Ci chodzi - czy to ujma mieć najwspanialszego synka na świecie, który ze mną podróżuje??? A to podłączone do gniazdka to CB. Maska w aucie jest do porobienia zaprawek - nie byla malowana kolego tylko ma odpryski od kamyczków przy jeździe po trasie. Tak ja osobiście auto oceniam na stan dobry. To o czym pisałem jest w nim porobione - możecie posprawdzać na forum jakie miałem problemy. Pozdrawiam i dziekuję. OLO.
-
nie ma nic do fotelika, tylko poprostu ładniej to wygląda jak jest wnętrze tak jak orginalne, ktoś może pomyśleć że coś ukrywasz w tym miejscu kanapy jakieś plany czy coś,a co do maski to na zdjęciu wygląda to jak rdza, i nie mam na mysli tego że Ci zorbićna złość tylko to dobra rada ;)
-
Nic pod fotelikiem nie ukrywam :):). A maska poobijana od kamyczków napewno tylko do zrobienia zaprawek sie nadaje i malowania. Ja juz poprostu na to nie mam czasu. Muszę szybko autko sprzedać i kupić terenówkę. Dzięki chłopaki za "lustro". Pozdrawiam. OLO.
-
http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,103910042.asp moze wymiane zrob :)
-
Piotr Cybulski napisał:
http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,103910042.asp moze wymiane zrob :)
Tak trudno skrócić link? Na górze w edycji wiadomości jest do tego ikonka... A bez skrócenia ten link nie działa !
-
przperaszam, juz sie poprawiam Zamiana (http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,103910042.asp)
-
Wszystko super ale jednak gustuję w Nismo. I Terrano moim zdaniem jest lepszy od Opelka. Pozdrawiam. OLO.
-
Powiem Ci ze moaj dziewczyna jezdzi frontera tyle ze 2.3 TD long rocznik 94(stan jest idealny) sprawuje sie jak narazie bez problemu ale terrano mi sie tez bardzo podoba :) lecz eteraz jak ebdziemy dla niej szukac to albo pajero albo land crusier ok.2000-2003
-
Mi potrzebny muł do roboty w terenie a Opel wydaje mi się za delikatny. Jestem geodetą i nie raz muszę po polach albo lasach zasówać autem. Osobówka odpada i trzeba iść na piechotę, a ze sprzętem na plecach to nie za wesoło. Terenówką wjadę w większy teren. Nie stać mnie naraźie na Hamwiego ;) to o Nismo myślę. :):):). Pozdrawiam OLO.
-
Witam
Od dwóch tygodni mam cytrynkę :)
2.0 HDi 90 kM.
Zmierzyłem ją i przy "normalnej " - (nie szalałem i nie jeździłem jak emeryt) jeździe - spaliła mi 6,6 ON
Na 720 km zrobiłem 300 na trasie, reszta miasto i na prawdę (tutaj wpisalem bardzo brzydkie słowo za co bardzo przepraszam wszystkich)ne korki - 15 km w 1,5 godziny
jak myślicie, to dibry wynik, czy nie bardzo?
pzdr
Łukasz
-
No ja myślę, że wynik dobry.
Większość z tego w mieście.
W każdym razie chętnie bym się zamienił na silniki :) ja o takim spalaniu mogę pomarzyć... :(
-
dzięki za odpowiedź. Ja uczę się tego auta i będę się dzielił dalej wiadomościami :)
Łukasz
-
ehhh ;) szkoda ze tylko 90KM a nie 110 bo spalanie podobne ;) ale spalania pozazdroscic, aby tusk obnizyl akcyze na paliwo to bedzie po 4 zł ;p
-
Co koledzy powiecie na to coś.... cena chyba atrakcyjna http://otomoto.pl/citroen-xsara-C5335979.html
-
a wiec zaczne od tego ze malo iwdac po ciemne auto i ciemne zdjecia, do tego ramka od tablic jest inna z przodu inna z tylu. Auto zostalo zarejestrowane w ciagu ost. 2lat bo nowe tablice ma. Jest bardzo ubogie. Ale na jakis crashtest nie wyglada.
-
tak jak piszesz cena chyba atrakcyjna - jak za ten rok , ale pewnie będziesz musiał jeszcze z ceny zjechać 2 tygodnie temu kupiłem taki sam rok też w kombiku ale z gazem el.szyby radio/cd z ABS na alumach i silnik 1,8 16v za 9k - nie będzie łatwo ale powodzenia
-
Ile można schodzić z tą ceną, ramkę zamienił mechanior, szkoda że tylko z tyłu... :) Fakt faktem dałem za nią 2 lata temu 10 tys., a więc żaden majątek, w dobre ręcę za 8 tys. bym oddał :)
-
Kobieta mojego brachola zaraziła się xsarą, jak się nią przejechała:) i myśli nad zakupem, ale chciałaby diesla. Oglądał ktoś może tą? http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-klima-2000r-C5438516.html
-
wygląda tak sobie, po pierwsze zle spasowany zderzak przedni, zle tylni z prawej strony, do tego jakies te lampy przednie za nowe. Ogólnie tak sobie
-
Cuda czasami mają miejsce ale auto 8 letnie diesel i 92 000 km....? Facet trochę przesadził z przekręcaniem licznika :)
-
E tam, ja kupiłem moją xsarę z 98 roku ze 3 lata temu prosto od Szwajcara, starszego pana, miala 72 tys :) Wszystko w książce serwisowej.
-
ja mialem fonetere od szwajcara lepiej nie mowic co z nia ;] dobrze ze ja MIAŁEM
-
Panowie czy możecie rzucić okiem na powyższe autko, prawdopodobnie jutro bym był skłonny je nabyć: http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-diesel-C5604900.html
z góry dziękuje za pomoc
-
Na pierwszy rzut oka wyglada raczej OK.
Tuż przy prawym nadkolu przedni zderzak lekko opada, ale to nie musi świadczyć o wypadkowej przeszłości.
A to jakaś limitowana seria typu "prestige"? Bo ma listwy w kolorze nadwozia, a to w normalnych wersjach nie występowało raczej.
-
ładnie wygląda ;) widać że ktos lubi francuzy bo ma renault 19 w garażu :)
-
Witam
Mam okazje kupienia Xsare I z 1998r. od znajomego. 5 drzwi elektr. przebieg 112 tys udokumentowany (widzialem ksiazke).
Silnik 1.6i
Ale ma pare mankamentow:
- korozja przy zamocowaniu amortyzatorow przednich ( pod maską silnika)
- nie bylem jeszcze u fachowca, ale zauwazylem pocenie na bloku silnika od góry z przodu
- nierowne szczeliny przy klapie bagaznika i niewielka korozja przy łączeniu tylnych słupków
przy 90 tys. wymiana plynu chlodniczego, chamulcow, paska rozrzadu, oleju
Lekko jak jezdzilem to sciaga w prawo, byl niedawno na geometri i powiedzieli ze wszystko ok ( takze nie wiem co to moze byc) Samochod stoi dwa tygodnie niejezdzony, bo maja inny sprzet.
Jak bedzie ze spalaniem z takim silnikem?
I na co zwrocic uwage jeszcze ogladajac go na podnosniku.
Dodam jeszcze ze jezdzilem wczesniej takim z silnikiem 1.8i i dawal troche wiecej frajdy z jazdy. Ale na pewno spalanie bylo by odpowiednio wieksze.
-
a wiec tak mialem taka xsare, nie powinno byc rdzy, wiec byc moze juz ma oznake do dokladnego obejrzenia, silnik 1.8 8V (90KM) spala tyle samo co 1.6 8V. Jedz do ASO i za 200 zł wszystko Ci sprawdza ;)
-
dzieki za odpowiedź
A wie ktos moze gdzie dokladnie znajde oznaczenia szyb?
znalazłem, ale nie wiidzie tam jakiegoś kodu, ktory oznacza rok produkcji.
Dzisiaj znalazlem jeszcze jedna okazje, a mianowicie Xsare II z 2000r.
Z silnikiem 1.4 - czy ten silnik jest warty uwagi?
-
jak dla mniew za slaby a pali prawie tyle co 1.6 - 1.8 jak go pilujesz
-
to chyba ostatnia prosta czas wreszcie wybrać
który polecicie
http://otomoto.pl/citroen-xsara-C5754658.html czy http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5698447
-
Jeśli ja miałbym kupowac to zdecydowanie wybrał bym X II z 2001.
Tu może być faktyczny stan licznika , nie zauważyłem nic niepokojącego w stanie karoserii,Brakuje mi tylko komputera i klimy;) Przynajmiej jest to krajówka tak wec zawsze mozna sprawdzic w serwisie jej przeszłość.Do + mozna zaliczyc że jest to 1 właściciel.
Co do grugiej X II- za duza cena jak na ten rocznik , napewno licznik cofany to jest na bank.Przynajmiej wyposażenie ma pełne , jest klima :) .Właściciel którys z kolei,co do blacharki niemam zarzutów choc nie wieże w to że nie była bita.
Wybór należy do ciebie.
-
dzięki za pomoc, ale mam coś jeszcze
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-hdi-klima-2-0-diesel-9116735.html?w=1c012046a7914c92&s=2
czy cena nie za wysoka jak za 99' ?
-
do negocjacji ;) wg mnie cena powinna byc nizsza mozesz sie potargowac ze zdjec nic sam nie powiem czy byla bita czy nie ;/ zeby tak zrobil fotke samego przodu pod katem blisko bok i w dobrym swietle. autko wyglada przyjemnie. no coz 2.0 hdi i dlatego cena wyzsza... ale 195k przebiegu
-
W tej samej cenie ja kupiłem Xantie Break HDI z '99 roku. ;-)
-
Koledzy a co powiecie o xsarze 2.0 hdi 90 koni?
Jak się sprawowały te silniki? Zarówno te 90 konne jak i 110cio.
ps. jeżeli ktoś jest zainteresowany to mam na sprzedaż klubową 1.8 8v w bardzo dobrym stanie ;) LINK (http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6034837)
-
2.0 hdi to trwały, sprawdzony motor, w wersji 90 km nieco tańszy w eksploatacji niż ten 110 km. Nie ma w tym silniku nic co psuje się częściej niż w innych dieslach z CR - czyli trzeba liczyć się z wymianami wtryskiwaczy i regeneracją trubiny w autach z przebiegiem 200-300-400 kkm. Na pewno jest to silnik dobrze skrojony do Xsary - mocy ma wystarczająco, przyjemnie się jeździ, a przy tym jest bezawaryjny.
-
A co sądzicie o tej? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=432212452
:D
-
Wszystko fajnie ale:
zdjęcia są zrobione tak że każdy element ma inny odcień(pod słońce)
silnik można troche przetrzeć z kurzu
a reszta ok ...
-
Fura jak fura, zwłaszcza, że przez Ciebie sprzdawana
-
No i co z tego, ze przeze mnie? Tak pytam, co sądzicie, nie biorąc mnie pod uwagę jako sprzedawcy. Ale spokojnie - sprzedaję cytrynę i kupuję cytrynę, tyle, że nowszą :)
-
Maciej Trubisz napisał:
No i co z tego, ze przeze mnie? Tak pytam, co sądzicie, nie biorąc mnie pod uwagę jako sprzedawcy. Ale spokojnie - sprzedaję cytrynę i kupuję cytrynę, tyle, że nowszą :)
Na pierwszy rzut oka widac ze bita z kazdej strony i licznik krecony :P
-
:D No to pozamiatane.
-
Sprzedala sie juz? :D
-
Fajnie było, pośmialiśmy się i chyba już wystarczy :-]
-
Dodaj w tytule aukcji słowo "KLIMATYZACJA" (o ile oczywiście działa) napisz też wyróżnionymi/pogrubionymi literami na początku opisu bajery, które ludzie chętnie kupują (klima, elektryka, airbagi), żeby nie zamykali aucji od razu, żeby przyciągnąć ich do niej. Właśnie sprawna klimatyzacja, radio, airbagi są dziś atutami w tańszych i starszych autach, które przekonują do konkretnego egzemplarza.
-
Dzięki, już dokonuję zmian, wszystko działa, auto jest moim oczkiem w głowie i nie miałbym serca jej używać, gdyby coś było nie tak :)
Powiedzcie, czy warto być uczciwym? W ogłoszeniu napisałem co jest nie tak ( pęknięta szyba, 2 wgnioty i łuszczący się zderzak) i przez niemal tydzień żadnego odzewu, choć sporo obniżyłem cenę. Może jakbym przemilczał parę spraw, to szybciej znaleźliby się chętni. Ale tak zostałem wychowany i chcę postępować uczciwie, tylko szkoda, że przez to, być może, nie mogę sprzedać cytryny.
A wg Was cena jest adekwatna co do modelu i wyposażenia?Dla mnie za niska, ale co zrobić.
Przypominam o czym mowa http://www.allegro.pl/show_item.php?item=432212452
-
myślę że nie potrzebnie pisałeś o wszystkich tych wadach, ogłoszenie mogłeś dać otomoto, zdjęcia lepszej jakości więcej zdjęć środka myślę że cenę możesz jeszcze opuścić zaoszczędzając na wymianie tych filtrów, olejów itp każdy nowy właściciel i tak z reguły to robi.
-
Macieju, a co to jest za kolor ??
dzwonił już ktoś, jest jakiekolwiek zainteresowanie ?
-
Witam. Kolor to grafit metalik. Nikt nie dzwonił, nikt nie pisał. Usunąłem informacje z ogłoszenia o pękniętej szybie i 2 wgniotach, zobaczymy, może to odstraszało potencjalnych klientów, nie wiem w sumie dlaczego. Każdy by pewnie chciał 10 letnie auto jako nówkę i do tego za darmo :)
-
a ja osobiście uważam, że jak sprzedawca zamieszcza informacje o drobnych usterkach, takiej jak u Ciebie, to świadczy o jego uczciwości i jestem bardziej skory zaufać takiej osobie.
-
To ja już kurde nie wiem:) Ch.... będę uczciwy do końca.Wracam do poprzedniej wersji:)
-
Moim zdaniem za drogo ! Wiem , że to trudno przełknąc , ale tak to jest z Citroenami .
-
Ale to jest exclusive, full wypas bez skóry.
-
Obejrzałem jeszcze raz oferty allegro i obniżyłem cenę do 10500 zł. Może wygląda to na desperację z mojej strony, ale marzy mi się już coś innego, cytrynowego :) Jak ktoś chętny, zapraszam, nie mam nic do ukrycia.
-
Maciej Trubisz napisał:
Powiedzcie, czy warto być uczciwym?
Warto, przyjemniej patrzy się w lustro :) A poważniej, VW sprzedawałem prawie pół roku, jak pozaznaczałem wszystkie (sic!) najdrobniejsze ślady rdzy i napisałem o wgniotkach kupiec znalazł się trzeciego dnia. Przypadek? Nie wiem, wydaje mi się, że tego typu opisy wzbudzają zaufanie do Sprzedawcy, a i nasz wkład w to aby kompletnie nie zdziczeć w tym kraju jest istotny.
A wg Was cena jest adekwatna co do modelu i wyposażenia?
Macieju, powiem szczerze - nie kupiłbym tego samochodu za tą cenę. Wiem że bolesne, mnie też będzie boleć jak będę sprzedawał swojego. Cytryny się bardzo trudno sprzedaje, kupuję je w zasadzie tylko pasjonaci i Ci którzy wiedzą czego chcą. Reszta - wiadomo: "francuz? nie ... !"
-
Ostatnio był temat na forum Xsary bo kolega Piotr Skrzypek sprzedaje Xsare :) i nie szalejesz z ceną. Ja swoją xsare 1.6 z 98 wersja SX z klimą. Sprzedałem w Marcu za 9600 ... a sprzedaż zacząłem w listopadzie za cene 13 tyś, nikt nie dzwonił ... dopiero przy cenie 11 zaczeły się jakieś telefony rzadkie, przy 10500 było auto dwa razy oglądane a przy 10000 przyjechał klient i wział . Auto utrzymane w super stanie, serwisowane w ASO. Sam kupujący powiedział że oglądał kilka xsar(bodajże 5-6) i mówi że nie widział auta w takim stanie. Więc jak ktoś do Ciebie z kasą przyjedzie i da Ci 9500 to albo sprzedaż i kupisz coś innego alo jeszcze pobujasz się, zapłacisz ubezpieczenie albo przegląd, wymienisz inne rzeczy które przez ten czas będzie trzeba wymienić . Pozdro
-
Niżej niż 10000 nie zejdę, bo nie i już :) Znam to auto doskonale, znam jej wartość, jest zadbane, nic się nie psuje, każdy antyfrancuz, który wsiądzie i się przejedzie robi ooooooo uuuuuu z***bista fura:) Ale generalnie większość zabiera się jak do jeża, bo to francuz=wiadomo;) Nie sprzedałbym jej gdybym:
1. Nie jezdził już 3 rok i tak jakoś można by zmienić na inne
2. Nie znalazł kobiety w Zamościu ( ponad 600 km w 1 stronę :) )
Jakbym miał nią śmigać tak jak dotychczas, to bym nie sprzedawał, mimo iż robię dziennie koło 70 km, koszta nie są powalające.
A jak chcę jezdzic do Zamościa to c3 1.4 w dieslu jest najlepszą opcją :)
Edit: Kobiety nie zmienię ;)
-
powiem tak: mimo, iż X kupiłem stosunkowo niedawno (styczeń 2008) i absolutnie nie zamierzam jej sprzedawać (póki co), to już na samą myśl boli mnie głowa... faktem jest, że te auta kupują raczej fani marki. ja, kiedy szukałem auta, nawet nie brałem pod uwagę Xsary, nawet na alledrogo i otototo nie patrzyłem na nie, ale...
...ale na szczęście moje poszukiwania (bardzo wytężone!) zostały zakończone, gdy dowiedziałem się, że wujas sprzedaje swoją Cytrynkę.
...i od tego czasu i ja stałem się fanem marki i pasjonatem Xsarki:D
-
Maciej Trubisz napisał:
Niżej niż 10000 nie zejdę, bo nie i już :) Znam to auto doskonale, znam jej wartość, jest zadbane, nic się nie psuje, każdy antyfrancuz, który wsiądzie i się przejedzie robi ooooooo uuuuuu z***bista fura:) Ale generalnie większość zabiera się jak do jeża, bo to francuz=wiadomo;) Nie sprzedałbym jej gdybym:
1. Nie jezdził już 3 rok i tak jakoś można by zmienić na inne
2. Nie znalazł kobiety w Zamościu ( ponad 600 km w 1 stronę :) )
Jakbym miał nią śmigać tak jak dotychczas, to bym nie sprzedawał, mimo iż robię dziennie koło 70 km, koszta nie są powalające.
A jak chcę jezdzic do Zamościa to c3 1.4 w dieslu jest najlepszą opcją :)
Edit: Kobiety nie zmienię ;)
też tak mówiłem że nie zejde ... ale sam zobaczysz że jak przyjedzie z kasą to zejdziesz ;p no chyba że Xsarke tak kochasz że bedziesz ją trzymać aż po smierć.
Pamiętaj że ludzie mimo że to 10 letnie auto będą chcieli nówke(kązdy z nas jak szuka to zapomina że auto ma ileś lat i szuka egzemplarza praktycznie jak z salonu)
Pamiętaj że co z tego że wiesz co i jak z Twoim autem, ludzie tego nei wiedzą i Ci nie uwierzą.
Po trzecie tych aut jest troche sprowadzonych i Xsare z 98 można kupić za 7 tyś(wiem że masz Exclusive, ale to tylko pomoże szybciej sprzedać ale w cenie to Ci nie pomaga)
To po zmieniać fure , zmień slink na HDi ;p albo niech kobieta Ci do wachy dołoży ... oczywiście żart ;) A trzecie wyjście kup sobie 2cv które w trasie Ci 4l benzynki spali ;)
-
Sentymenty tu nic nie znaczą ! citroeny sprzedają się tanio i tyle .
Chcesz kupić inna cytrynkę to też zapłacisz taniej niż za inną markę , prawda ? Więc i tak wyjdziesz na swoje . Będzie kupiec za
10 tys. to sprzedaj bo drugiego może już nie być ! A nawet za 9,5 !
Takie jest moje zdanie - za Twoje auto 9,5 to b. dobra cena .
-
Po pracy wybrałem się na sentymentalną wycieczkę cytryną z Pink Floydami i już sam nie wiem czy chcę ją sprzedawać. Macie rację, cytryny są dla pasjonatów :)
-
Maćku, przede wszystkim zmień to:
"1.8 l dostarcza wielu miłych wrażeń z jazdy, przy czym jest dosyć oszczędny, w cyklu mieszanym miasto/trasa spala ok. 6 l benzyny na 100 km."
6 litrów to ona nawet w trasie przy 90kmh nie pali, i każdy kupujący to wie i odrazu traci zaufanie do całej reszty opisu ...
Najlepiej przemilcz kwestie spalania, bo 16v pali niema co ukrywać - SPORO ;)
ps. również sprzedaje moją xsarcie i zarówno jak Ty nie mogę się pogodzić z tą niską ceną, tym bardziej że samochód pewny, ale co zrobić ...
-
w przyszłym roku chcę zainwestować w Xsarę ale niewiem czy kupić I,II pomóżcie
-
Jakie 1,2?
-
Zmieniłem ;) A koledze Łukaszowi zapewne chodzi o modele I lub II.
-
pewnie tak. a jeśli chodzi o wybór pomiędzy modelami, to z reguły lepiej jest kupić samochód nowszy niż starszy, chyba że "jedynka" bardziej się Tobie podoba wizualnie. a jaki silnik Cię interesuje?
-
myślę nad 1,4 lub 1,6 16 v
-
Ja bym w ogole nie zastanawial sie nad 1,4. Jesli myslisz powaznie o benzynie to z tych dwoch silnikow zostaje tylko 1,6 16V. Silnik ten jest o wiele nowoczesniejszy, przez co jego spalanie jest praktycznie na tym samym poziomie co 1,4. Dodam takze ze 1,4 to raptem 75KM i do tego samochodu szczerze mowiac sie nie nadaje. 1,6 16V to juz 110KM i nadaje sie idealnie.
-
Wiecie co zrobiłem?Anulowałem ogłoszenie :) Poczułem po tym niesamowitą ulgę. Auto jest świetne, a poza tym:
- wymieniłem łożyska,
- olej i filtr,
- filtr powietrza i przeciwpyłkowy,
- jutro jadę wymienić szybę czołową, taką do wersji z sensorem - 470 zł.
Wszystko z górnej półki. I tak sobie pomyślałem- czy ja na głowę upadłem, że chcę ją teraz sprzedać??? Zaznaczę, że chyba w zeszłym roku zrobiłem podobnie :) Ogłoszenie powisiało, któregoś dnia pojechałem na myjnię i tak patrzę i się zastanawiam, jakie to ja piękne auto chcę sprzedać. Chyba jestem jakiś niestabilny emocjonalnie;)
Dzięki za wszystkie rady.
-
Też mam piękne auto do sprzedania (http://moto.allegro.pl/item436537684_piekna_xsara_z_dobrym_wyposazeniem_i_silnikiem.html), ale równie piękne i pewne chce kupić.
powiedzcie mi, do 15tyś zł można dostać xsarcie 2000-2001 hdi90 z oryginalnym przebiegiem poniżej 130tyś km? Czy nie ma nawet co się łudzić? Teoretycznie takie się pojawiają w ogłoszeniach i to z ks. serwisowymi, ale na ile to naprawdę realne przebiegi ...
-
Witam kolege z Ursynowa ;) Zdjecie do allegro robiles przy realu? :D
I od siebie dodam, ze glupio wyglada ta reklama "Interfejsy diagnostyczne, programatory". Pierwsze moje skojarzenie - na pewno krecony licznik :D
-
Artur Kaczmarczyk napisał:
Też mam piękne auto do sprzedania (http://moto.allegro.pl/item436537684_piekna_xsara_z_dobrym_wyposazeniem_i_silnikiem.html), ale równie piękne i pewne chce kupić.
Zdecydowanie lepiej by było, gdybyś wystawił te fotki niespakowane i dołączył je do aukcji jako linki, bądź miniaturki (np. na imageshacku)
powiedzcie mi, do 15tyś zł można dostać xsarcie 2000-2001 hdi90 z oryginalnym przebiegiem poniżej 130tyś km?
7 letni diesel x średnio 30 kkm na rok to wychodzi >200 kkm przebiegu. Popatrz jakie są ceny takich xsar na mobile.de i wtedy masz obraz co musiało przejść auto, żeby kosztować 15 tys zł u nas.
Oczywiście może znaleźć się jakiś rodzynek, ale to wymaga cierpliwości, wytrwałości i przejechania setek kilometrów.
-
Jacek Kustra napisał:
Witam kolege z Ursynowa ;) Zdjecie do allegro robiles przy realu? :D
Tak, zgadłeś :D
I od siebie dodam, ze glupio wyglada ta reklama "Interfejsy diagnostyczne, programatory". Pierwsze moje skojarzenie - na pewno krecony licznik :D
No może i takie skojarzenie, ale przebieg oryginalny.. a reklamy mi się nie chce ściągać jak nie wiem czy sprzedam ;)
Jan Ferde napisał:
Zdecydowanie lepiej by było, gdybyś wystawił te fotki niespakowane i dołączył je do aukcji jako linki, bądź miniaturki (np. na imageshacku)
Nie no, nie będe dawał bezpośrednich linków do 70ciu zdjęć (a w dodatku bym musiał zmniejszyć rozdzielczość), a zależało mi na tym, żeby każdy odprysk, każda ryska była widoczna. Zapewne masz racje, że tak by było lepiej, ale dziś nie powinno być problemu zassać 21 mb plik - nawet przez mobilny internet z komórki :)
Janku, co do tej 7letniej xsary w hdi, chyba troche za duże uśrednianie, aczkolwiek zapewne masz kupe racji.. nikt nie kupuje hdi żeby na niego patrzyć .. tylko jeździć.
Sprzedam tą, będe jeździł i szukał rodzynka dotąd aż znajdę (mam czas i drugie auto - poczciwego ZX'a :D)
Ale jeszcze mam jedno pytanko, jeżeli chodzi o sam silnik HDI,
Czy jest jakiś miarodajny sposób sprawdzenia kondycji silnika? (nigdy z turbodoładowanym dieslem nie miałem do czynienia). Chodzi mi o jakieś sprężanie, stan turbiny, wtryskiwaczy itd - żeby dało się ocenić (dla przykładu), że auto ma 200 000, a nie 120 000.
pozdrawiam ;)
-
Artur Kaczmarczyk napisał:
Nie no, nie będe dawał bezpośrednich linków do 70ciu zdjęć (a w dodatku bym musiał zmniejszyć rozdzielczość), a zależało mi na tym, żeby każdy odprysk, każda ryska była widoczna.
nie każdy potencjalny kupiec korzysta z Internetu, a na pewno nie każdy wie jak rozpakować RAR-a - pomyśl o tym. Wiem, że to dla nas nie do pomyślenia, ale jak ja ostatnio sprzedawałem taboreta to najwięcej telefonów było z lokalnej gazety typu Moto-Śmoto.
-
Maciej Trubisz napisał:
Niżej niż 10000 nie zejdę
też tak myślałem, "nie zejdę niżej niż X". Jak się trafił kupiec poszło X-2000 ... :(
-
Artur Kaczmarczyk napisał:
Nie no, nie będe dawał bezpośrednich linków do 70ciu zdjęć (a w dodatku bym musiał zmniejszyć rozdzielczość), a zależało mi na tym, żeby każdy odprysk, każda ryska była widoczna. Zapewne masz racje, że tak by było lepiej, ale dziś nie powinno być problemu zassać 21 mb plik - nawet przez mobilny internet z komórki :)
Twój wybór, ale pamiętaj, że to Tobie zależy na sprzedaży, a nie kupującemu na kupnie. Kupujący musi dać się zainteresować tym samochodem, musisz w ciągu pierwszych kilku sekund oglądania sprzedać jak najwięcej informacji dla niego ważnych, przytrzymać go przy aukcji jak najdłużej. A tego nie zrobisz bez ciekawych zdjęć. Wybierz kilkanaście najciekawszych, dodatkowy link lepiej skompresowany do ZIP (bo jest standardowo obsługiwany w XP, w przeciwieństwie do RAR). Pamiętaj, że tylko kilkanaście procent użytkowników internetu wie jak sobie poradzić z plikiem RAR.
A już najlepszym pomysłem byłoby stworzenie galerii np. na picasa do przeglądnięcia online.
-
Mam zamiar kupowac xsare 2.0 vts 163 -167 km i mam pare ofert oto jedna z nich co o niej sadzicie
>KLIK< (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6084178)
[color=FF0000]Skracamy linki!
Piotrek.[/color]
-
Ciekawe czemu ten VTS nie ma białych zegarów, wymieniane?
-
Przebieg coś podejrzanie niski.
-
Piotr Poznaniak napisał:
Ciekawe czemu ten VTS nie ma białych zegarów, wymieniane?
Wtedy VTS'y nie miały białych zegarów.
-
Wojciech Wodzyński napisał:
Przebieg coś podejrzanie niski.
Może tak, może nie. Przy takim starym aucie bardziej istotny jest stan całego samochodu, a nie przebieg. Ten konkretny egzemplarz nie ma widocznych wad, ja takich nie widzę. Bo nikt nie będzie skreślał takiego auta z tego powodu, że ma zderzak przedni krzywo zamontowany albo wykrzywiony od jakiejś obcierki parkingowej.
Ja osobiście przyjrzałbym się temu samochodowi z kilku powodów:
1. Jest z Niemiec - można podejrzewać, że statystycznie tam tak mocno nie oszczędza się na serwisie co w Polsce, więc nie powinno mieć jakiś min.
2. Auto bogato wyposażone, sportowe, można podejrzewać, że mogło być przez jakiś czas jako drugie lub trzecie auto w rodzinie.
3. Ładnie prezentuja się na zdjęciach, bogate wyposażenie gwarantuje, że nie będzie niczego brakowało z bajerów, więc jakiś ewentualny wydatek będzie do przeżycia
-
CIEKAWOSTKA (http://moto.allegro.pl/item436333855_xsara_hdi_vts_tunning_slicznotka.html)
Kolesiowi na tylny zderzak zabrakło funduszy? ;)
-
Grzegorz Spek napisał:
CIEKAWOSTKA (http://moto.allegro.pl/item436333855_xsara_hdi_vts_tunning_slicznotka.html)
Kolesiowi na tylny zderzak zabrakło funduszy? ;)
Hehee:D:D:D
Tyy... a coś Ty się tak w Xsary wciągnął, co?? Znowu "zdrada" się szykuje?;-)
-
Tak z ciekawości się zapuściłem w ten dział :)
A co do wcześniejszego linku - ten samochód został skrzywdzony.
-
Witam wpadł mi w oko ten VTS (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6189307)
Prosił bym o opinie o tych wersjach. Wcześniej miałem zx 16V ;) i silniki wiem ze sa podobne- spalanie zapewne tez ;)
Żućcie okiem i oceńcie.
P.S
cosik nisko cały siedzi i łuszczacy sie lakier na lotce..
-
Nisko siedzi i pewnie dlatego progi pozaginane i pomalowane. Lotka na tylnej klapie faktycznie straszy.
-
miał kontakt z innym autem, ponieważ zderzak przedni ma za duże szpary ... , szczerze to szukaj czegoś innego
-
Piotr Cybulski napisał:
miał kontakt z innym autem, ponieważ zderzak przedni ma za duże szpary ... , szczerze to szukaj czegoś innego
Naprawdę jesteś w stanie skreślić auto tylko dlatego, że ma krzywo zamontowany zderzak i prawdopodobnie miało kontakt z innym samochodem? Auto nie wygląda na strupa, a znaleźć 10-letnie auto tego typu auto w Polsce bez żadnej kolizji jest naprawdę trudno. A drobna kolizja IMHO w niczym nie dyskwalifikuje auta. Ja bez zobaczenia na żywo nie skreślałbym tego auta.
-
hej, nie dam sobie głowy uciąć ale ktos z moich znajomych oglądał kiedys to autko, tak sie składa ze chwile juz wisi i skwitowane było krótko: złom... (zresztą jak patrze na to foto to rzuca sie w oczy kombinowany przedni zderzak, halogeny, brak hokejki pod nim, malowane tylne emblematy, czy słabo spasowany wydech) byc moze stan techniczny jest ok(o ile coś się zmieniło od czasu kiedy było oglądane, ja szczerze mówiąc nie pojechałbym oglądać tego egzemplarza jeśli miałbym dalej niż godzinę drogi...
-
tak jak kolega wyżej napisał ... widać takie rzeczy jak halogeny czy brak hokeja ... ze zdjęć można dużo określić ... poza tym gdyby było lekko puknięte to prawie by tego nie było widać, a tu ten zderzaj jest powichrowany ...
-
Chłopaki zapraszam do mnie do salonu, w komisie stoi Xsara, super stan, już chwile stoi, cena do negocjacji, a ja osobiście polecam, jedynym minusem jest to że jest to wersja 4 osobowa http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,104051366.asp
-
Piotr Cybulski napisał:
http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,104051366.asp
Tyle czasu jesteś na forum a jeszcze nie nauczyłeś się skracać linków...... Niestety w tej formie co podałeś link się w ogóle nie otwiera. Tutaj skrócoony link (http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,104051366.asp)
-
A co koledzy myślicie o tym. :evil:
Xsara Tuning (http://www.moto.allegro.pl/item467692359_xsara_tuning_super_wyglad_jedyna_taka_na_allegro.html)
albo
Niby I właściciel i serwisowana.
Druga nigy zadbana (http://www.autotrader.pl/details,29300,106048578.asp)
powoli myślę o powrocie do Citroena i chciałbym jakąś ładną Xsarę 3d kupić
-
Ta druga niczego sobie. Z zewnątrz nie złego nie widać. No przynajmniej ja nie widzę.
-
co do tej pierwszej, to z profilu i od przodu przyznam szczerze, że się nawet mi podoba. kominy z tyłu i tuba bez komentarza...
-
Pierwsza ładna, tylko wydech. A SUBWOOFER nie tuba lekko przegięty... Taki przerost formy nad treścią...
-
Grzegorz Spek napisał:
[...]SUBWOOFER nie tuba lekko przegięty...
dokładnie to miałem na myśli;)
-
x hdi (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6739292) Przyciaga moj wzrok i był bym skłonny taka przyulić- co myślicie?
-
Wygląda dobrze , podoba mi się . jeśli można ją sprawdzić u mechanika , to może być dobry wybór .
-
Czy były wersje VTS Hdi 110 KM ?
Xsara 1 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6930248)
Albo kombi 2.0 16V
Xsara 2 (http://moto.allegro.pl/item482388362_citroen_xara_vts_2_0_1999r_kombi.html)
Tak z ciekawości pytam może za miesiąc mi się uda jakąś Xsarę wyrwać :-)
[color=FF3300]Edit:
Poprawiłem linki.
Pzdr
Grzesiek[/color]
-
tak były HDI VTS(tylko chyba nie oferowane w polsce) oraz 2.0 16V (~135 KM) w kombii i nawet w hatchbacku. Z ciekawostek Saxo VTS też było dostępne za granicą w dieslu 1.5 ;p
-
A czy w Xsarze 1 przypadkiem nie było tylko HDI 90 KM? Bo wydaje mi się, że HDI 110 KM były dopiero po liftingu...
-
tego nie wiem do końca, ale w wersji z zagranicy mogły być w opcji wersje 110KM, ale nei dam sobie głowy uciąć
-
Według service.citroen.com w Xsarach I montowany był tylko jeden silnik HDI: DW10TD - o mocy 90 KM.
Jeśli zaś chodzi o kombi 2.0 16v to w Xsarze I występował:
- WTRYSK XU10J4R I KOMBI 5DRZW
Ten silnik ma 136 KM (więc albo w opisie jest błąd, albo auto jest po swapie)
-
no to ktoś sobie zwiększył moc :) a własnie to kombii to myśle że ktoś się nie zna dokładnie i sobie wpisał tą mocniejszą wersję
-
HDi 110KM wszedł w Xsarach po lifcie.
-
Jest to moj pierwszy post na forum, ktore zreszta przegladam juz od jakiegos czasu - wiec wypadaloby sie przywitac :)
I mam pytanie o ocene ponizszego autka:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6974268
http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-2-0-hdi-2003r-9800442.html#4846b064d48b28f1,1
Podaje 2 linki bo to ten sam samochod a rozne zdjecia sa. Moze sie wam jakies uwagi nasuna. Oczywiscie oprocz tego, ze nie ma klimy i komputera :)
-
Albo mi się wydaje albo gałak zmiany biegów jest z Xsary mkI, może to tylko szczegów, ale jakoś mi tak wpadło w oko :)
-
Jezeli to wszystko co z nim byloby nie tak to raczej super ;) Dzieki za szybka odpowiedz :)
-
To taka wersja Xsara "bieda". Nie ma klimatyzacji, komputera, szyby z tyłu na korbki itd. Nie pisze, że bezwypadkowy, więc pewnie po kolizji przodem - warto sprawdzić podłużnice, airbagi i napinacze pasów. Trudno na podstawie zdjęć określić czy był tylko połamany zderzak czy coś więcej..
-
Widać po zdjęciach że auto było malowane przedni zderzak ewidentnie inny odcień od błotnik oraz drzwi lewe wydają się mieć inny odcień, poza tym za te pieniądze można mieć coś innego, brak klimy w aucie oraz wygląda na świeżo zarejestrowane czyżby ktoś kupił i auto okazało się minom
EDIT
na powiększeniu widać że poduszka kierowcy wyraźnie odstaje
-
Krzysztof Olczak napisał:
Widać po zdjęciach że auto było malowane przedni zderzak ewidentnie inny odcień od błotnik oraz drzwi lewe wydają się mieć inny odcień,
Osobiście uważam, że fakt malowania zderzaka czy drzwi nie jest argumentem do nieinteresowania się dalej takim autem. W Polsce bardzo trudno jest trafić auto niemalowane. Oczywiście można interesować się takim samochodem, tylko gdy szkoda była niewielka, poduszki nie wystrzliły i napinacze są na miejscu.
Inna sprawa, że ten konkretny egzeplarz odpuściłbym sobie z powodu braku klimatyzacji. Za te pieniądze można mieć coś ciekawszego.
-
ja bym odpuścił sobie to auto, zderzak nie spasowany z resztą auta, brak klimy i dosyć wysoka cena jak za to auto ;]
-
Tani ? (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7297716 )
czy
Drogi ? (http://www.otomoto.pl/index.phpsect=show&id=C6900566)
mała różnica tylko 4000zł i 100000km przebiegu i teraz czy cena jest wyznacznikiem jakości to jest spora różnica i można by przeprowadzić spory remont pierwszej za taką kasę.
[color=990000]Wyedtowałem drugi link
Pzdr.
Ping[/color]
-
a tan tani to nie za tani ?
-
jechać musisz obejrzeć ten tani od strony pasażera przy progu od stronu koła wygląda jak by rude wychodziło i jak by był z tej strony robiony mimo to pojechał by go obejrzeć wiadomo jeszcze coś z ceny może zejść; co do drugiego autka trudno cokolwiek powiedzieć poza tym że jest koloru złotego i wygląda jak by miał w bagażniku ze 4 worki cementu.
-
Trudno tutaj wróżyć z fusów. Wygląda na to, że tego taniego właściciel chce się szybko pozbyć, tego droższego nie tak szybko. Musisz się liczyć z tym, że koszty eksploatacji i napraw takiego VTS są wyższe niż zwykłej Xsary (mam porównanie ZX 2.0 16v z Xsarą 1.6 16v), więc kupno auta "do naprawy" niekoniecznie jest tańsze.
Dodatkowo upewnij się jaka jest instalacja LPG w tej tańszej xsarze. Jeśli nie daj Boże 2 gen. to całkiem odpuść sobie to auto.
edited:
Jeszcze jeden drobiazg: klik (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=37820&forum=82) - czyli jednak ma instalacje II gen.
-
ten VTS miał malowany przedni zderzak(hokej o tym świadczy) poza tym jak kolega wyżej znalazł link a w nim to że auto jest awaryjne. Ogólnie mi się podoba i sam bym zaryzykował i go kupił, bo przyciąga wzrok :D
-
Witam serdecznie!
To mój pierwszy post więc pragnę najpierw gorąco się przywitać
odrazu przechodząc do rzeczy.
Otóż chcę kupić citroenka, po tym jak rozstałem się ze swoim kochanym 206 w oko wpadła mi Xsara, co możecie z doswiadczenia powiedzieć o tych autkach? Czy do 8000, takie kandydatki byłyby ok?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7408584
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6160461
Na co zwrócić uwagę przy zakupie, co się najczęściej psuje?
-
Witam,
Mam do kupienia Xsarę
Rok produkcji: 2000, 135 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Pojemność skokowa: 1600 cm3, benzyna, srebrny-metalic, Liczba drzwi: 4/5,
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, welurowa tapicerka
Samochodzik fajny i zadbany, niestety bez klimy. Cena to 11.000 Podoba mi się bryła samochodu ale nie wiem na co zwrócić szczególną uwagę. Jeśli ktoś może doradzić to będę wdzięczny.
-
Jeżeli masz możliwość to wstaw zdjęcia samochodu.
-
mam link
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7079396
-
Widziałem, że masz podobne autko... ile faktycznie benzyny spala przy normalnej miejskiej jeździe?
myslisz, że warta swojej ceny?
Widziałem kilka sztuk i powiem, że jest najciekawsza ze wszystkich.
-
nie kupiłbym tego auta, za dosłownie 1000zł można mieć coś fajnieszego to jest typowy golas, a tak przy okazji mieszkam nie daleko komisu, słyszałem o nim nie najlepsze opinie ;]
-
Też mieszkam w tej okolicy.
Szczerze mówiąc nie ma nic co było by w podobnym roczniku. Trochę tego obejrzałem i nic nie przykuło mojej uwagi.
Mały samochód pewnie byłby tańszy ale nie mogę sobie pozwoli na np saxo. Gośc w komisie powiedział mi ze puści go za 10.000
Xsara zawsze była brana przeze mnie pod uwagę przy zakupie samochodu.
Może znasz jakieś ogłoszenia dotyczące xsary mniej więcej z tego roku?
Dzięki za pomoc:)
Pozdrawiam
-
w tych pieniążkach to bym szukał X1 w dieslu na wypasie
-
daj znać na priva, bo coś nawet w takim samym kolorze będzie tylko jutro się dowiem który rok i za ile ;)
-
Witam wszytskich jako nowy klubowicz :D
Jest już postanowione ze uzbieraną kaskę wydam do fajną xsare II i tak się rozglądam.
Co powiecie na ten egzemplarz?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-C7466479.html
napisałem do włąściciela o wiecej zdjęc i koniecznie w kolorze a także troche zdjęć wnętrza auta
Pozdrawiam
-
hmm, czarno-biale zdjecia sugeruja ze ktos chce cos ukryc, np jakies malowanko? Bagaznik stanowczo za mocno odstaje. Moc silnika tez zbyt duza. Jesli ktos ma takie podstawowe problemy z dodaniem ogloszenia to i gdzie indziej mogl sie pomylic? Zwroc szczegolna uwage na wyposazenie, ludzie lubia wpisywac rzeczy ktorych samochod nie posiada - sam ogladalem Xsare, ktora miala miec el. lusterka i radio fabryczne - a po przyjezdzie na miejsce okazalo sie ze to golas, a el. lusterka czy radio to sobie moge w ASO zamontowac jak mam ochote :D
-
albo mi się wydaje albo coś się działo z prawym przodem - jakoś tak dziwnie spasowany zderzak z błotnikiem (prawa strona)
duży plus za to że jest to pierwszy właściciel.
-
I z przodem i z tyłem "coś" było, mogły to być drobne obtarcia, mogło coś poważniejszego (chociaż przy poważniejszych to się wymienia zderzak i błotnik na nowy i nie widać że coś się działo).
Osobiście nie uważam, żeby to dyskwalifikowało auto - no chyba że ktoś jest cierpliwy i chce wydać trochę więcej za xsarę, to wtedy faktycznie lepiej szukać ideału za 25 kzł).
Więc pozostaje obejrzeć jak duże były ewentualne szkody i dopiero po tym należy zdecydować się.
-
Nie jestem pewien co do wyposażenia (to o czym mówił przedmówca) czy jest mozliwe żeby xsara II była tak dobrze wyposażona?
i też nie moge się zdecydować 100 konna benzyna z przebiegiem 60-70k km czy 20 hdi ale juz 130-160k km to minimum
-
Co do wyposażenia to właściciel na bank przesadzil:)
A co do silnika... Wiesz, zależy ile jeździsz, czy w trasie czy na krótszych odcinkach...
Jeżeli jeżdzisz bardzo dużo i głównie w trasie to HDI oczywiście mniej spali. Tylko robiąc rocznie te 30 tys km to w ciągu 2 lat masz samochód z przebiegiem dobrze ponad 200 tys km.
Jeżeli natomiast mieszkasz w mieście i tam też pracujesz i nawet silnik nie zdąży Ci się dobrze rozgrzać w drodze do pracy...to chyba bym polecił benzyne...
Hdi zawsze bedzie droższe od benzyniaka, a jeżeli bedzie w podobnej cenie to jak sam napisałeś nie bedzie miało 60 tys km tylko 160tys km przebiegu. A jednak samochód to nie tylko silnik i te 100 tys km więcej z pewnością ma wpływ na "całą resztę"
Utrzymanie hdi jest pewnie troche droższe, a już ewentualne naprawy zespołu napędowego z pewnością będą dużo droższe.
Tylko z kolei jaką benzynę polecić...? 1,4 to wg mnie tylko do miasta. 1.6 16v wydaje się być optymalnym wyborem, w końcu 110 KM przy tej masie samochodu to sporo:) jednak w praktyce okazuje się mułowaty i trzeba go wysoko kręcić jeżeli chce się jeździć dynamicznie... Zostaje jeszcze 2.0 16v ~140 KM - raczej rzadko spotykany, ale w nim już Ci raczej mocy przy wyprzedzaniu nie zabraknie:) Noi jest jeszcze 2.0 16v ~170KM
-
Tomek Ciosek napisał:
1.6 16v wydaje się być optymalnym wyborem, w końcu 110 KM przy tej masie samochodu to sporo:) jednak w praktyce okazuje się mułowaty i trzeba go wysoko kręcić jeżeli chce się jeździć dynamicznie...
A jeździłeś autem z takim silnikiem? Moim zdaniem jest to idealny silnik łączący dynamikę z oszczędnością. Dość przyjemny przebieg momentu (jak na wolnossącą benzynę). Mocy mu brakuje tylko w zakresie 1-2 tys obrotów, a po przekroczeniu 3,5 już rwie się do przodu. W trasie potrafi wyprzedzać szybciej niż np. Octavia 1.9 TDI (sam sprawdzałem) - tylko trzeba umiejętine obchodzić się drążkiem zmiany biegów. Na pewno w porównaniu do wielu konkurencyjnych silników 110 konnych to ten 1.6 wyróżnia się tylko na plus.
-
Tomek Ciosek napisał:
Tylko z kolei jaką benzynę polecić...? 1,4 to wg mnie tylko do miasta. 1.6 16v wydaje się być optymalnym wyborem, w końcu 110 KM przy tej masie samochodu to sporo:) jednak w praktyce okazuje się mułowaty i trzeba go wysoko kręcić jeżeli chce się jeździć dynamicznie... Zostaje jeszcze 2.0 16v ~140 KM - raczej rzadko spotykany, ale w nim już Ci raczej mocy przy wyprzedzaniu nie zabraknie:) Noi jest jeszcze 2.0 16v ~170KM
TU5JP4 mułowaty??
-
Jan Ferde napisał:
A jeździłeś autem z takim silnikiem? Moim zdaniem jest to idealny silnik łączący dynamikę z oszczędnością. Dość przyjemny przebieg momentu (jak na wolnossącą benzynę). Mocy mu brakuje tylko w zakresie 1-2 tys obrotów, a po przekroczeniu 3,5 już rwie się do przodu. W trasie potrafi wyprzedzać szybciej niż np. Octavia 1.9 TDI (sam sprawdzałem) - tylko trzeba umiejętine obchodzić się drążkiem zmiany biegów. Na pewno w porównaniu do wielu konkurencyjnych silników 110 konnych to ten 1.6 wyróżnia się tylko na plus.
No jeździłem trochę Xsarą Break z tym silnikiem i o ile sprint 0-100km/h wygląda całkiem ładnie (ale wtedy kręci sie silnik praktycznie pod czerwone pole), to przy wyprzedzaniu są kłopoty (dosyć słaba elastyczność). I żeby nie było - umiem redukować biegi - poprostu trzeba go wysoko kręcić. I nie mówię, że jest to akurat wada tego konkretnego silnika, tylko większość małych szesnastozaworowych silników max moment osiąga dosyć wysoko (ten silnik chyba powyżej 4000tys obr/min). Dlatego uważam, że dobrze jest mieć zapas mocy i momentu (np. silnik 2.0 :) )
A jeżeli miałbym porównywać to wydaje mi się, że np megane 1.6 16v 107 KM jest sporo żwawsze od Xsary 1.6 16v 109 KM.
Aha. bo wiesz... Nie wiem, o której o octavii piszesz, ale 1 miała 1.9TDi z tego co pamiętam od ok 90KM/245Nm do ok 150KM/310Nm, a 2 105KM/250Nm.
-
Tomek Ciosek napisał:
I żeby nie było - umiem redukować biegi - poprostu trzeba go wysoko kręcić.
No to jesteśmy zgodni, auto nieźle się napędza na wysokich obortach, czyli też przy wyprzedzaniu, bo przy wyprzedzaniu redukujemy biegi, a to, że na IV biegu z 60 km/h nie zbierze się tak jak HDI to oczywista oczywistość, z II biegu zbierze się pożądnie. Zresztą o czym my dyskutujemy - o odkrywaniu Ameryki. Silnik benzynowy bez turbo jaki jest każdy widzi, a TU5JP4 jest naprawdę jednym z najpewniejszych elementów w Xsarze - dość powiedzieć, że przy przebiegu 160 kkm jeszcze nic nie robiłem przy silniku i osprzęcie. A 130 kkm przeturlałem się już na LPG.
Aha. bo wiesz... Nie wiem, o której o octavii piszesz, ale 1 miała 1.9TDi z tego co pamiętam od ok 90KM/245Nm do ok 150KM/310Nm, a 2 105KM/250Nm.
110 KM lub 115 KM. Po prostu umiem jeździć benzynowym silnikiem i potrafię wyciskać z niego to co najlepsze, prawdą jest, że w trasie czerwone pole na obrotomierzu nie jest mojemu silnikowi obce. I nikt mnie wynikami elastyczności na IV i V biegu nie przekona, że Octavią TDI wyprzedzę zawsze szybciej niż moją Xsarą.
-
Reasumując to jednak umiejętności kierowcy a nie dane techniczne grają pierwsze skrzypce :D a z tym czerwonym polem bywa różnie lepiej nie przesadzać :D szczególnie na zimnym silniku w krótkich trasach :D
Klik 1 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7309798)
Klik 2 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7008921)
ale ten VTR coś smierdzi :D
kryterium wyboru stanowi: młody rocznik i przbieg w granicach 60 - 70 tys ciezko jest cos znalezc a upre sie na 1.6 16v i LPG po 1.68 :D
[color=CC0000]
Edit
Skracamy linki!
Ping[/color]
-
Skracaj linki proszę.
auto "PRZEBIEG TYLKO 5700KM!!!!" powinno być jak nowe. Nowe opony, nowe tarcze i klocki hamulcowe, silnik idealny itd. Jeśli nie było mocno bite to brałbym (do sprawdzenia poduszki, napinacze, podłużnice - na pewno zderzak jest od auta z roczników 2000-2002). Mimo że po rejestracji będzie droższe (warto pamiętać, o tym, żeby auto miało francuski dowód). Propozycja na prawdę bardzo kusząca o ile auto nie zastało się.
Drugie auto: "VTR KLIMATYZACJA" wygląda całe na rocznik 2002 (nie ma srebrnej listwy na tylnym zderzaku, stary przedni zderzak, liczniki też chyba stare bez ramki srebrnej). dopytaj o te szczegóły, sprawdź VIN (mogę się mylić co do licznika i listwy - nie wiem czy były we wszystkich autach od 2003 r.).
-
pierwszego bym sobie odpuścił cały przód jest krzywy i jeszcze lampy parują
-
nie no 5700 przecież 2000km z FR do Pl jest coś za mało, ale na twoim miejcu dałbym 2 tysiaki więcej i wziął tą VTR
-
Francuza odradzam,maska się schodzi z strzasznie dużym odstępem(tak chyba nie powinno być),a VTR zderzak przedni z Xsary II przed liftingiem,podobnie tylna klapa bez chromowanej listwy,no i zegary...w Xsarach po 2003 były zupełnie inne...sprawdz to zanim kupisz:)
-
Zauważyliście że xsara "tylko 5700 km" ma inne tablice rejestracyjne z przodu i inne z tyłu?
-
a co powiecie o tej xsaruni hdi (http://otomoto.pl/citroen-xsara-C7384033.html) ? Widac ze zdjecia jeszcze z lata.
Czy wersja exclusive nie powinna miec zderzaka z halogenami?
-
Tak na szybko to nie zauważyłem niczego niepokojącego. CO do halogenów w zderzaku to były montowane chyba jakoś tak 6 miesięcy przed końcem produkcji Xsary.
-
jest spoko, tylko gdyby była bezwypadkowa to by koleś taką opcję zaznaczył na otomoto.pl
-
Halogeny w zderzakach były w Xsarach tzw. 2,5 lub III. Czyli po 2003. W X2 2000-2002 halogeny były w reflektorach głównych. Osobiście nie wierzę, że znajdzie się choć jeden całkowicie bezwypadkowy egzemplarz HDI exclusive i do tego z niewielkim przebieg. Większość Exclusive jest sprowadzana z Francji w różnej kondycji. Choć przyznam, że ten konkretny egzemplarz wygląda bardzo ładnie, pewnie miał malowane kilka elementów z przodu i jeśli były to drobne naprawy to brałbym.
-
Niektórzy ludzie to są naprawdę mało poważni,
zobaczcie na tą xsarcie 2.0 hdi (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7529869)
według opisu: 2004 rok, 2.0 hdi, 108 tys przebieg, serwisowany w aso, kupiona w polsce, pierwszy właściciel nic tylko jechac i ogladac !
przyjeżdżam i:
- przebieg minimum 200 tys (belka do roboty, kierownica cała wytarta),
- lewy próg wgięty na całej długości, prawy prog przytarty,
- z przodu bita, dwie rożne lampy jedna nieoryginalna (w srodku wilgoć),
- z tyłu puknięta i zerwany zderzak z zaczepów
- silnik chodził na 3 cylindrach dopóki sie nie rozgrzał,
- nawet dwie różne opony na jednej osi, jednym słowem złom...
ręce opadają, 2004 rok !
-
Jeśli chodzi o kierownice to musisz wiedzieć, że są ludzie, którzy potrafią po 50 kkm mieć wytartą kierownice w Xsarach II (twarde dłonie + pot). A są tacy co po 200 kkm mają jak nową (IMHO to wina materiału z którego jest wykonana kierownica w Citroenach). Co do reszty to powiem tylko, że to niestety typowe w Polsce, takich historii widziałem mnóstwo. Sam ostatecznie kupiłem samochód, którego właściciel najmniej kręcił, a samochód miał tylko drobną kolizję.
Zerknij też na mobile.de i zobacz po ile chodzą Xsary HDI z 2004 r i tym przebiegiem. A tam Citroen też dość szybko traci na wartości.
-
Ale tutaj jest kierownica skorzana, mam taka sama. I ona na pewno nie wyglada tak po 50 kkm :) A sam mam dlonie pocace sie i moja kierownica tak na pewno nie wyglada ;)
-
Uwierz mi, że właśnie taka kierownica może być wytarta po 50 kkm. Oczywiście nie tak mocno jak ta na tych zdjęciach, ale napewno na tyle dużo, że poddaje w wątpliwość 50 kkm. Po prostu pot + papier ścierny (czyli szorstka dłoń) tak działa. Jeśli ktoś ma szorstkie ręce to nic tu się nie zdziała.
edited:
Oczywiście w żadnym stopnie nie chcę bronić kogoś, kto sprzedaje auto z przebiegiem 250 kkm i udaje, że przejechane jest tylko 108 kkm. To co pisałem wyżej to jest to co widziałem w salonowej Xsarze u pierwszego właściciela.
-
Ale serwisowanie w ASO oznacza, że przebieg powinien być weryfikowalny - przecież są faktury za przeglądy, wpisy w książce serwisowej etc. Jeżeli faktycznie tej Xsarze ASO nie obce, to gdzieś info o przebiegu musi się znaleźć.
-
Artur Kaczmarczyk napisał:
Niektórzy ludzie to są naprawdę mało poważni,
zobaczcie na tą xsarcie 2.0 hdi (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7529869)
według opisu: 2004 rok, 2.0 hdi, 108 tys przebieg, serwisowany w aso, kupiona w polsce, pierwszy właściciel nic tylko jechac i ogladac !
przyjeżdżam i:
- przebieg minimum 200 tys (belka do roboty, kierownica cała wytarta),
- lewy próg wgięty na całej długości, prawy prog przytarty,
- z przodu bita, dwie rożne lampy jedna nieoryginalna (w srodku wilgoć),
- z tyłu puknięta i zerwany zderzak z zaczepów
- silnik chodził na 3 cylindrach dopóki sie nie rozgrzał,
- nawet dwie różne opony na jednej osi, jednym słowem złom...
ręce opadają, 2004 rok !
No a czego się spodziewałeś? Przecież to norma, dlatego jak ja szukałem to poszukiwania przeprowadzałem w promieniu 30 km. od domu bo nie będą jeździł po całej Polsce żeby oglądać złomy.
-
że też w Polsce nie ma jak w Niemczech, od ojca kiedyś z firmy pojechali po ciężarówkę do Niemiec - ciężarówka okazała się szrotem jako że mieli znajomego "polskiego niemca" mieszkającego na stałe w Niemczech telefon na policje i sprawdzenie ogłoszenia w netecie przez policje i auta na parkingu - ogłoszeniodawca musiał oddać koszty dojazdu.
PS często warto prosić o dodatkowe zdjęć dobrej jakości
-
Wojciech Wodzyński napisał:
Artur Kaczmarczyk napisał:
Niektórzy ludzie to są naprawdę mało poważni,
zobaczcie na tą xsarcie 2.0 hdi (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7529869)
według opisu: 2004 rok, 2.0 hdi, 108 tys przebieg, serwisowany w aso, kupiona w polsce, pierwszy właściciel nic tylko jechac i ogladac !
przyjeżdżam i:
- przebieg minimum 200 tys (belka do roboty, kierownica cała wytarta),
- lewy próg wgięty na całej długości, prawy prog przytarty,
- z przodu bita, dwie rożne lampy jedna nieoryginalna (w srodku wilgoć),
- z tyłu puknięta i zerwany zderzak z zaczepów
- silnik chodził na 3 cylindrach dopóki sie nie rozgrzał,
- nawet dwie różne opony na jednej osi, jednym słowem złom...
ręce opadają, 2004 rok !
No a czego się spodziewałeś? Przecież to norma, dlatego jak ja szukałem to poszukiwania przeprowadzałem w promieniu 30 km. od domu bo nie będą jeździł po całej Polsce żeby oglądać złomy.
norma to napewno nie jest.. nie jeden samochód już oglądałem i ten zrobił największe na mnie wrażenie (oczywiście niepozytywne :D) Sam po swoją xsarcie jechałem 500km tylko ze zdjec i naprawde, mimo że auto miało swoje lata to nie było się absolutnie do czego przyczepic. Więc bede szukał aż znajde..
-
ja 2 ostatnie auta kupiłem ok.300km od domu, bo to co koło domu mnie nie zadowalało ;)
-
No to jesteście farciarze, ja na podstawie zdjęć i opisu oraz faktu sprzedawania pojazdu przez Niemca wybrałem się po swój ssamochód 1300 km, jak narazie jestem bardzo zadowolony z niego. Blisko siebie - w kraju - nic satysfakcjonującego mnie nie znalazłem, a wiele nie chciałem, DIESEL i AUTOMAT w jednym. I tak z miłośnika i użytkownika dwu samochodów amerykańskich w ciągu zeszłego roku stałem się użytkownkiem i miłośnikiem dwu samochodów francuskich. Z obydwu jestem zadowolony, drugi to Renault Clio 1.5 dCi (65KM) ale manual z 2003.
-
Witam ktoś coś wie o tej xsarci (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7805141) albo może ktoś z Ostrowa i mógłby obejrzeć. Jak ją w ogóle oceniacie?
-
Marcin Błaszczyk napisał:
Witam ktoś coś wie o tej xsarci (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7805141) albo może ktoś z Ostrowa i mógłby obejrzeć. Jak ją w ogóle oceniacie?
Wygląda świetnie, w zasadzie brakuje tylko radia z CD, czujnika deszczu i grill na masce się chyba połamał, ale to drobiazgi. Czepiam się. Świetny kolor, mały przebieg. Należy zweryfikować dokumenty, bezwypadkowość, przebieg i stan mechaniczny. Ale wygląda naprawdę nieźle. I ta cena. Ładne autko. Rzadko spotykane próbne blachy - warto zapytać dlaczego.
-
Właśnie te grill często coś połamane albo bez są jak przeglądałem na allegro. Dzięki.
-
Szczególnie sprawdź czy bezwypadkowy !! Ostrów to zagłębie
aut powypadkowych .
-
Piotr Cybulski napisał:
ja 2 ostatnie auta kupiłem ok.300km od domu, bo to co koło domu mnie nie zadowalało ;)
a ja mając na uwadze drogę do handlarza w Siedlcach (po samochód), zatrzymałem się po drodze u wujasa na kawie [nie zdążyłem nawet wyjechać z Warszawy] i... kupiłem od Niego Xsarę:P
-
Może już ktoś miał przyjemność oglądać to auto http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8051774
lub może je obejrzeć i ocenić?
-
Roman Słupecki napisał:
Może już ktoś miał przyjemność oglądać to auto http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8051774
lub może je obejrzeć i ocenić?
nieaktywne
-
Nie doczekało się odpowiedzi :(
Może innym razem.
-
Witam wszystkich użytkowników samochodów marki Citroen :)
Jestem właśnie w trakcie szukania samochodu dla siebie. Muszę szczerze przyznać, że nie brałem pod uwagę samochodu z szewronem na masce, ale trafiła się okazja nabycia Xsary w dobrej cenie więc chciałem zapytać co myślicie o tej ofercie.
Cytrynka jest z 2001 roku, od pierwszych właścicieli, kupiona w Polsce. Xsara ma silnik 1,6 i w ciągu 8 lat przejechała 75 000 km, do końca serwisowana w ASO. W wyposażeniu znajdują się dwie poduszki powietrzne, ABS, klimatyzacja manualna, elektryka szyb z przodu, radyjko ze sterowaniem w kolumnie kierownicy, centralny zamek z pilotem oraz alarm. Niestety nie ma róży bez kolców - auto miało parkingową przygodę (lakierowany prawy błotnik, fragment maski oraz wymieniona prawa przednia lampa). Karoseria nosi ślady użytkowania (otarcia na plastikach zderzaków, drobne płytkie rysy), a wjazd na podnośnik uwidocznił rdzę w okolicach koła zapasowego. Po dopytaniu właścicieli dowiedziałem się że w aucie nie był wymieniany rozrząd (trochę mnie to dziwi w końcu Xsara ma ponad 8 lat). Martwią mnie również falujące obroty na biegu jałowym. Co myślicie o tym autku?
P.S. Ponieważ będę pokonywał znaczne przebiegi, zastanawiam się nad montażem gazu. Prosiłbym o opinię jaką wybrać instalację i butlę (myślałem o toroidalnej ale w Xsarach koło jest pod podłogę i chyba nie da rady zastosować takiego rozwiązania?).
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam :)
-
Ile wołają za Xsarę? Możesz wstawić jakieś zdjęcia? Co do rozrządu to teoretycznie 10 lat lub 120 tyś km. (mowa o silniku 1,6 16v benzyna) choć po 8 latach pasek już nie jest młody i bym go wymienił. Falujące obroty to pewnie zabrudzona przepustnica i wystarczy pewnie ją przeczyścić wszystko będzie ok.
-
Niestety nie mam żadnych zdjęć, na auto trafiłem przez przypadek. Cena jaka interesuje obecnych właścicieli to 13 000 zł. Dzisiaj odbyłem jazdę testową i mam pytanie co do pedału sprzęgła: czy to normalne w Citroenach, że pedał ma bardzo krótki skok? Do tej pory jeździłem "niemcami" i "japończykami" i nie wiem czy to kwestia samej konstrukcji czy też nadciągająca awaria.
-
To jest normalne - butlę z gazem możesz zamontować w miejsce koła zapasowego.
Ile zamierzasz pokonywać kilometrów rocznie?
Być może u Ciebie lepszym rozwiązaniem był by Diesel.
-
Jeżeli nie zmienię pracy średnio rocznie będę przejeżdżał w granicach 25 000 km. Co do innej jednostki napędowej to trochę obawiam się używanego Dieslea, zwłaszcza z turbiną - niestety ludzie nie wiedzą jak się z nią obchodzić, co wiąże się później ze znacznymi kosztami.
-
Jeżeli 25000 km. to montaż instalacji LPG jest jak najbardziej opłacalny. Co do pedału sprzęgła to u mnie ma duży skok. Może w tym co chesz kupić była zmieniana linka lub sprzęgło jest na wykończeniu.
-
Hmmm... Co do tego skoku sprzęgła to wg. mnie jest właśnie dużo krótszy niż w np japońskich samochodach. W Peugeocie 406 też jest taki krótki, więc może w samochodach PSA tak jest:)
-
Krzysztof Olczak napisał:
Ile zamierzasz pokonywać kilometrów rocznie?
Być może u Ciebie lepszym rozwiązaniem był by Diesel.
Pewnie byłby lepszy gdyby udało się znaleźć za 13000 zł HDI w sensownym stanie, niebitego z niekręconym przebiegiem 80 kkm - ale takich Xsar nie ma.
Czy ktoś coś wie może na temat tej xsary: xsara 2 vts (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8237391)?
-
No i udało się :) Po długich i trudnych pertraktacjach dogadałem się z właścicielami Xsary. Niestety swoją cytrynkę będę mógł odebrać dopiero po świętach. Już nie mogę się doczekać :D
-
Jan Ferde napisał:
Czy ktoś coś wie może na temat tej xsary: xsara 2 vts (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8237391)?
Nikt nic nie piszę, ale już mniej więcej wiem. Auto jest bardzo ładne, świetny kolor, serwisowane, ma niestety dwie wady. Belka tylna do zrobienia i nie ma w tej cenie alufelg. Więc już cena nie jest taka korzystna. Ale auto godne polecenia, nie jest miną, świeży rocznik, przebieg niekręcony. Warto zobaczyć jak ktoś jest zainteresowany 167 konnym citroenem. Brat zdecydował się jednak wziąć dużo tańszego vtsa z tego ogłoszenia (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8182667). Jest w nim parę rzeczy do zrobienia, ale cenowo też jest ciekawy.
Na dzień dobry na pewno są do zdjęcia lexusy, więc gdyby ktoś był zainteresowany to zamienię na oryginalne lampy.
-
Ogłoszenie niekatywne, napisz coś więcej na temat wybranego wozu.
-
Zdjęcia (http://img18.imageshack.us/gal.php?g=c81826671.jpg) - stał chwilę na otomoto - na razie nic więcej nie wiem, będę dzisiaj go widział to zerknę w jakim jest stanie. Kolor ładny, felgi też, tylne lampy będą do wzięcia, bo auto zostanie przywrócone do oryginalnego stanu.
-
Witam.
Z drugim bratem oglądaliśmy dzisiaj tę złotą i bordową Xsarę VTS. Wybraliśmy bordową. Dziwnie tania ale poza drobiazgami do zrobienia w granicach 500 zeta nie ma na razie nic złego i odpukać. Za to ma megafele (choć sam nie jestem zwolennikiem tuningu i "blink, blink" to na żywo prezentują się świetnie) i wydech Muskietera, który od tyłu auta brzmi niewiarygodnie pięknie i rasowo. A pozostałe to seria w przepięknym kolorze i z sensownie utrzymanym wnętrzem.
Złota Xsara VTS też w sumie fajna ale jednak budżet założyłem sobie do 15 tys. a ta mnie niczym nie przekonała do wydania 2-3 tys. więcej.
Zadbana przez człowieka z kasą z czyściutkim wnętrzem po którym nie widać wieku i przebiegu. Minusy chyba tylko 3 w niej były:
1. delikatne przetarcie prawego tylnego błotnika;
2. brak letnich opon na alusach
3. robiony na zamówienie wydech z kwasówki, który był zbyt przekombinowany jak dla mnie - jedno kolanko za mało wygięte przez co się tłucze a do tego w środku przy wkręcaniu się na obroty pojawia się nieprzyjemny dźwięk ciężki do opisania - taki huczący świst.
BTW. Wymienię się chętnie na seryjne światła tylne z Xsary II.
-
Na początek proszę o wyrozumiałość jeśli w jakikolwiek sposób uchybiam obowiązującym na tym forum zasadom. To moja pierwsza wypowiedź także może zawierać jakieś niedociągnięcia.
Przeglądając dziś ogłoszenia Otomoto trafiłem na ogłoszenie dotyczące sprzedaży samochodu Citroen Xsara 1.4 rocznik 1998. Chciałbym przestrzec wszystkich zainteresowanych. To jest moja była Xsara.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8232001
Dane w ogłoszeniu zawierają delikatnie mówiąc nieprawdę. Samochód w rzeczywistości ma dużo większy przebieg i z takim go sprzedałem, wnioskuję więc że obecny właściciel licznik cofnął. W opisie można przeczytać o bezwypadkowości co jest ewidentną nieprawdą. Samochód sprzedałem jako złom po uzyskaniu odszkodowania. Miała skasowany bok od strony pasażera i to w bardzo znacznym stopniu - drzwi, próg, tylny błotnik i słupek. Samochód zakwalifikowano jako nienadający się do naprawy. Posiadam stosowną dokumentację. Jedno co jest prawdą to że samochód był do momentu wypadku naprawdę bardzo zadbany. Reszta to fantazja pana handlarza. Ogłoszenie niestety jest ważne jeszcze tylko jeden dzień. Jeśli się powtórzy to pozwolę sobie też tutaj zamieścić (jeśli nie stanowi to naruszenia panujących tu reguł)
Długo zastanawiałem się czy to napisać i w końcu się zdecydowałem ponieważ szkoda żeby ktoś trafił na "minę" a autko ma cenę atrakcyjną.
-
Dobrze zrobiłeś
-
Proponuje podpiąć taki temat,
na początek post kolegi Radosława Dorsa
Radosław Dors napisał:
Na początek proszę o wyrozumiałość jeśli w jakikolwiek sposób uchybiam obowiązującym na tym forum zasadom. To moja pierwsza wypowiedź także może zawierać jakieś niedociągnięcia.
Przeglądając dziś ogłoszenia Otomoto trafiłem na ogłoszenie dotyczące sprzedaży samochodu Citroen Xsara 1.4 rocznik 1998. Chciałbym przestrzec wszystkich zainteresowanych. To jest moja była Xsara.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8232001
Dane w ogłoszeniu zawierają delikatnie mówiąc nieprawdę. Samochód w rzeczywistości ma dużo większy przebieg i z takim go sprzedałem, wnioskuję więc że obecny właściciel licznik cofnął. W opisie można przeczytać o bezwypadkowości co jest ewidentną nieprawdą. Samochód sprzedałem jako złom po uzyskaniu odszkodowania. Miała skasowany bok od strony pasażera i to w bardzo znacznym stopniu - drzwi, próg, tylny błotnik i słupek. Samochód zakwalifikowano jako nienadający się do naprawy. Posiadam stosowną dokumentację. Jedno co jest prawdą to że samochód był do momentu wypadku naprawdę bardzo zadbany. Reszta to fantazja pana handlarza. Ogłoszenie niestety jest ważne jeszcze tylko jeden dzień. Jeśli się powtórzy to pozwolę sobie też tutaj zamieścić (jeśli nie stanowi to naruszenia panujących tu reguł)
Długo zastanawiałem się czy to napisać i w końcu się zdecydowałem ponieważ szkoda żeby ktoś trafił na "minę" a autko ma cenę atrakcyjną.
-
Temat może potrzebny aczkolwiek ciężki ponieważ mało kto z forumowiczów posiadający xsare będzie szukał takiego samego auta. Posiadamy już na forum wątek podwieszony gdzie oceniamy xsarki a po za tym wątek ktoś musiał by stale aktualizować ponieważ ogłoszenia się zmieniają.
-
Można zrobić zrzut ekranu ogłoszenia i wkleić na forum
-
Po co dublować tematy? Mamy "xsary, które warto oglądać", czyli tam bardziej pasuje ostrzeżenie przed złomami i tam wszyscy szukającu auta zaglądają.
Blokuję.
-
Witam klubowiczów Cytrynki, to mój pierwszy post na tym forum i od razu pytanie o obiekt ewentualnego zakupu:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-9-tdi-C8255451.html
Co sądzicie o tej ofercie, czy na odstawie tych danych można coś o autku wywnioskować, czy np. jego przebieg nie oznacza, że silnik może się już "kończyć" itp.
Za opinie będę bardzo wdzięczny :)
(Samochód ma być pierwszym autem córki).
Pozdrawiam
-
Po zdjeciach widac ze autko mialo jakies przygody na drodze :) Czy mi sie wydaje czy przedni lewy blotnik jest w innym kolorze? I co to jest TDI w Citroenie? :D
Klamki ma w kolorze nadwozia a listwy boczne juz nie? Cos takiego w ogole wystepowalo? No i ciekawe czy byla robiona belka - chociaz autko dosc wysoko stoi co sugeruje, ze belka byla robiona i zostala ustawiona wyzej niz fabrycznie. Tylne lampy malowane na czarno :/ za cos takiego to mozna DR stracic.
A najlepsze, ze auto z lewej strony ma inne felgi niz z prawej. Jesli tak ktos naprawial auto to wspolczuje - odpusc sobie lepiej :D
-
Dokładnie przód miał robiony - przynajmniej lewą stronę, kupili błotniki w kolorze tylko minimalnie innym, a i składał to jakiś kowal.
Zdjęć środka nie ma.
Dołóż ze 2 tys i znajdziesz coś zadbanego - w to auto trzeba tyle włożyć aby nie było wstyd tym jeździć.
-
Te fele sa najlepsze. Jakim to trzeba byc idiota, aby w ten sposob naprawiac i sprzedawac auto? Tak samo jak i blotnik, to kupil podobne dwie felgi z lewej strony i zalozyl - moze sie nikt nie kapnie :D
-
Dzięki za uwagi - tych felg faktycznie nie zauważyłem. Już wiem o co chodzi, oczywiście odpuszczam :)
Jeszcze raz dziekuję za szybkie odpowiedzi.
-
Przecież felgi są takie same, tylko dekielki są różne - na niektórych brakuje logo Citroena. Samochód niewart uwagi, ale nie ma co przesadzać.
-
To sie przyjrzyl dokladnie. Felgi po prawej stronie sa z jednego rodzaju, a po lewej sa z innego rodzaju. Owszem, sa podobne ale nie sa od kompletu. Spojrz np na rant felgi i zobacz jak wyglada :)
-
Z tymi felgami to już przesadził - nawet nie zauważyłem
-
Jacek Kustra napisał:
To sie przyjrzyl dokladnie. Felgi po prawej stronie sa z jednego rodzaju, a po lewej sa z innego rodzaju. Owszem, sa podobne ale nie sa od kompletu. Spojrz np na rant felgi i zobacz jak wyglada :)
Faktycznie. Nie ma to jak wprawne oko :).
-
z tego co widzę to prawy błotnik przód też ma inny odcień i tylna ćwiartka również jest nie do końca dobrze spolerowana tak jak reszta. Ogólnie auto złozone z klocków i nie polerowane na jeden odcień (różnica między dzwiami a resztą) Ogólnie kicha.
-
Może już Ktoś oglądał.Cena atrakcyjna.Ja mam niestety spory kawałek drogi i ciężko z czasem.TUTAJ (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8418871) link do auta.Sprawa raczej pilna.Pozdr.
-
Z tego co widzę, to samochód ma przedni błotnik od strony pasażera w innym odcieniu niż reszta - ale to może być moje subiektywne odczucie, bo auto ma specyficzny kolor (1).
2 - pod maską jest czyściutko i to jest podejrzane.
3 - 11 lat i niecałe 200k km przebiegu?
4. Być może coś cieknie z przodu: może to być płyn od spryskiwaczy, a może być płyn chłodniczy.
-
Tomasz Lewandowski napisał:
Z tego co widzę, to samochód ma przedni błotnik od strony pasażera w innym odcieniu niż reszta - ale to może być moje subiektywne odczucie, bo auto ma specyficzny kolor (1).
2 - pod maską jest czyściutko i to jest podejrzane.
3 - 11 lat i niecałe 200k km przebiegu?
4. Być może coś cieknie z przodu: może to być płyn od spryskiwaczy, a może być płyn chłodniczy.
Moim zdaniem żaden z tych powodów nie powinien jakoś wpłynąć na wybór auta, bo:
- malowany jeden element w 11 letnim aucie nie wpływa moim zdaniem na nic (choć ja akurat nie widzę różnicy odcieni)
- przebieg w 11 letnim aucie jest mało istotny, ważniejszy jest stan auta
- pod maską jest czysto - tutaj świadczy to tylko o tym, że trzeba być mocno wyczulonym i dokładnie sprawdzić co i jak
- a wyciek to może być woda spływająca po wyjeździ z myjni, albo plama na parkingu
Morał z tego taki, że auto trzeba obejrzeć dokładnie tak jak każde inne przed zakupem - auto nie wydaje się z daleka być miną, więc nie ma co go skreślać. Warto dopytać jakie opłaty zostały zrobione a jakie nie.
-
Jan Ferde napisał:
Moim zdaniem żaden z tych powodów nie powinien jakoś wpłynąć na wybór auta, bo:
- malowany jeden element w 11 letnim aucie nie wpływa moim zdaniem na nic (choć ja akurat nie widzę różnicy odcieni)
- przebieg w 11 letnim aucie jest mało istotny, ważniejszy jest stan auta
- pod maską jest czysto - tutaj świadczy to tylko o tym, że trzeba być mocno wyczulonym i dokładnie sprawdzić co i jak
- a wyciek to może być woda spływająca po wyjeździ z myjni, albo plama na parkingu
Morał z tego taki, że auto trzeba obejrzeć dokładnie tak jak każde inne przed zakupem - auto nie wydaje się z daleka być miną, więc nie ma co go skreślać. Warto dopytać jakie opłaty zostały zrobione a jakie nie.
Element może być malowany po obtarciu, a może być malowany po czymś poważniejszym i to należy sprawdzić. Przebieg jednak ma pewne znaczenie, bo auto może mieć przejechane 200 a może i 400 kkm - różnica jednak jest. Co do potencjalnego wycieku i w sumie reszty - niczego nie przesądzam, piszę co mi się rzuciło na oczy. A pytający podejmuje decyzję, czy opłaca mu się tłuc kawał drogi.
Już abstrahuję od tego, że cena za ten samochód jest bardzo niska (nawet uwzględniając koszty rejestracji). Jej koszt jest porównywalny z ceną zakupu w kraju pochodzenia, a gdzie zysk handlarza tłukącego się setki kilometrów? Wszystko razem zebrane do kupy nakazuje wnikliwe oględziny, o ile komuś zechce się ryzykować podróż.
-
Dzwoniłem do sprzedającego.Bez moich sugestii sam powiedział,że malowany był przedni błotnik i zderzak.Cena z opłatami ok.7200 do negocjacji.
-
Najbardziej banalne rozwiazanie to umowic sie do ASO na dokladne ogledziny pojazdu, jezeli jestes nim powaznie zainteresowany. Ja napisalem o swoich watpliwosciach, Janek z nimi polemizowal, decyzja nalezy do Ciebie.
-
Serwis liczy sobie za sprawdzenie mechaniczne plus komputer prawie 5 stówek netto.Dużo i mało.Zależy od wyniku badania.Mam czas na decyzję do piątku.Może polecacie jakiś nieautoryzowany zakład,który jest w stanie doradzić czy warto się pchać w to auto.Jeszcze nie wiem czy sprzedający zgodzi się na sprawdzanie,ale jeśli nie to odpuszczę.
-
Roman Słupecki napisał:
Serwis liczy sobie za sprawdzenie mechaniczne plus komputer prawie 5 stówek netto.Dużo i mało.Zależy od wyniku badania.Mam czas na decyzję do piątku.Może polecacie jakiś nieautoryzowany zakład,który jest w stanie doradzić czy warto się pchać w to auto.Jeszcze nie wiem czy sprzedający zgodzi się na sprawdzanie,ale jeśli nie to odpuszczę.
Strasznie wysoka stawka. Taka usługa kosztować powinna około 300 PLN brutto w ASO (po 120 PLN netto za punkt). Ja w każdym razie płaciłem niecałe 140 PLN jesienią 2007 roku i otrzymałem rzetelną diagnozę. Może podzwoń po okolicznych ASO i popytaj jeszcze?
-
Auto sprzedane :(
-
Tomasz Lewandowski napisał:
Już abstrahuję od tego, że cena za ten samochód jest bardzo niska (nawet uwzględniając koszty rejestracji). Jej koszt jest porównywalny z ceną zakupu w kraju pochodzenia, a gdzie zysk handlarza tłukącego się setki kilometrów? Wszystko razem zebrane do kupy nakazuje wnikliwe oględziny, o ile komuś zechce się ryzykować podróż.
Na to też nie ma reguły jak się okazuje - nie wiesz ile handlarz dał za to auto zanim je kupił.
Ja 2 tygodnie temu kupiłem VTSa w okazyjnej cenie.
Całą drogę jadąc go obejrzeć zastanawiałem się gdzie jest haczyk. Nie było. Po prostu handlarzowi trafiło się ładne auto za niewielkie pieniądze bo miało urwany wydech, to je przytargał razem z pięcioma innymi autami za jednym zamachem, dodał 1000 złotych do niemieckiej faktury i sprzedał jak każde inne auto, które przywiózł. Tyle aut ściąga, że nie ma czasu patrzeć na rynkową cenę i liczyć, kalkulować czy nie lepiej wystawić za wyższą cenęi czekać aż ktoś mu wybierze akurat jego auto.
-
Tomasz Ferdek napisał:
Na to też nie ma reguły jak się okazuje - nie wiesz ile handlarz dał za to auto zanim je kupił.
A pewnie, że nie ma a czasami cuda i okazje się zdarzają, zwłaszcza w przypadku aut nawet lekko uszkodzonych. Mam kolegę, który od kilku lat kupuje Audi i VW za góra 2/3 ceny "niebitela" a w gruncie rzeczy robi duperele typu wymiana błotnika tylnego. Ale chodzi o to, aby wiedzieć co było uszkodzone i jak zostało zrobione. Ale pomimo wyjątków generalna zasada jest taka, że niska cena wyjściowa wróży duże kłopoty.
-
Z doświadczenia znajomych (Polak uczy się na błędach, a najlepiej na cudzych;)) jestem przekonany, że nigdy w przyszłości nie kupię auta bez uprzedniego sprawdzenia go w ASO - bez względu na cenę usługi. I to samo polecam wszystkim.
-
Niekoniecznie.To wszystko zalezy od sprzedajacego i od tego jakie dokumenty na samochod posiada.Czesc rzeczy mozna sprawdzic samemu np. rowne szpary,roczniki szyb i swiatel itp...
Czesc moze sprawdzic dobry mechanik.Ja jezdzilem z mechanikiem szukajac samochodu i faktycznie pare razy wpadlbym co prawda nie w bite auto,ale w koszty (np. nie potrafie sam stwierdzic nieprawidlowo dzialajacych zaworow).
Jak kupowalem 3 lata temu xsare uzywana to bylo mnostwo ofert zza granicy,ale balem sie tych samochodow,a hasla typu: "jezdzony tylko po francuskich drogach" do mnie nie przemawiaja.
Wolalem dolozyc troche i kupic samochod z ASO.
(Wiem,ze nawet jak byl gdzies poobcierany na parkingu-w Polsce norma,to autoryzowany serwis zrobil to profesjonalnie).
Warto porozmawiac dlugo z wlascicielem i wypytac o kazda glupote,a takze poprosic go o jazde probna-aby on prowadzil samochod.Styl jazdy moze nam bardzo wiele powiedziec o kondycji samochodu,a niektorych nawykow starych wyjadaczy nie da sie zrobic "na pokaz":]
A na koniec co do przebiegow podejrzliwych to roznie to bywa.
U mnie xsara 2003/2004 rok ma 71 tys.km. przejechane.
Wszystko zalezy w jakich celach byl woz uzywany i ktorym samochodem w rodzinie jest.
Udanych "lowow"!!
-
Drodzy Forumowicze w nawiązaniu do postu #493 dorzucam małe uzupełnienie. "Bezwypadkowa" Xsara po "189 000" jest ponownie ogłoszona, zresztą ten sam sprzedający tylko cena niższa o 300 złotych.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8232001
Ogłoszenie ważne jeszcze 13 dni.
-
ad #522
[img=http://images46.fotosik.pl/113/73b4ba6cb7d25fd9m.jpg] (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73b4ba6cb7d25fd9.html)
-
Ja kupilem podobna xsare tylko kolor granatowy 5 drzwiowa rok mlodsza z 2 poduchami i gazem przebieg 179tys za 9.400zl.Nie wiem czy sie oplacalo .Pewnie cena sie odbije belka i uszczelka pod glowica.
-
Borys Zapała napisał:
.Czesc rzeczy mozna sprawdzic samemu np. rowne szpary,roczniki szyb i swiatel itp...
To nie do końca jest takie oczywiste. Może akurat w Citroenie ta metoda się sprawdzi, ale nie jest to regułą na wszystkie marki.
Mam Matiza którego kupiłem kilka lat temu w salonie. Jako pierwszy i jak na razie jedyny własciciel znam całą historię auta. Na szybach są różne cyferki więc albo spadł im w fabryce z jakiegoś dźwigu albo te cyferki nic nie znaczą.
Jestem zdecydowanie za tą drugą opcją, gdyż oglądałem kilka Matizów i jak się okazało te pierwsze czyli sprowadzane z Korei w ogóle nie miały rocznika na szybie, a nowsze miały podobnie jak mój czyli nic nie mówiące znaczki.
-
Roczniki szyb powinny być takie same parami, czyli przednie boczne takie same i tylne takie same.
-
No nie do konca. Rok na szybach jest jednakowy, natomiast szyby sa rozne, ze wzgledu na producenta. Wszystkie boczne szyby to jedno. Szyba przednia to drugie, i szyba tylna to trzecie.
-
A zapytam z innej beczki - jakie to ma znaczenie w 5-10 letnim aucie czy szyby są z tego samego rocznika czy nie? A reflektory?
Mnie osobiście dziwi (a może śmieszy), gdy ktoś szukając 10 letniego auta rezygnuje z zakupu dlatego, że zauważy nieoryginalny lakier na zderzaku.... Nikogo nie namawiam do zakupu auta, które spotkało się z przysłowiowym przystankiem autobusowym, ale kwestia wymiany/malowania pojedynczego elementu blacharskiego jest dla mnie nic nie znaczące. Oczywiście to wymaga dodatkowego sprawdzenia ale nie jest dyskfalifikujące.
Dodam jeszcze od siebie, że widziałem już kilka pięknie odpicowanych fur z szybami z tymi samymy numerkami (kupione z anglika), szpachlowane z opiłkami metali (żeby czujnik lakieru ładnie pokazał) i z pięknie przeszczepionymi podłużnicami. Nawet wprawni mechanicy nie potrafili rozpoznać dobrej roboty.
-
Jak to sie mowi samochod musialby latac zeby nie miec zadnej ryski ;) ,wiadomo ze przez 10 lat to na bank auto jest chociaz raz musniete czy na parkingu czy np w czasie burzy galaz sie zerwala i maske porysowala i trzeba pomalowac itp. albo kamien odskoczyl na autostradzie i zrobil sie pajaczek na szybie.Najwazniejsze zeby konstrukcja byla cala progi itp w razie nie daj Boże wypadku nie zegnie sie najpierw w tych miejscach wiec jest bezpieczniej.A zderzaki czy plastiki to czy sa pekniete czy nie to i tak w 1 kolejnosci nic z nich nie zostanie.
-
Witam panowie po długiej przerwie. Tak się dziś złożyło iż zajrzałem jakie to xsarki są na sprzedaż i trafiłem na ten (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8640158) samochód. Był to niegdyś mój samochód i pewnie większość klubowiczów pamięta jakie były z nim problemy ( niestety temat z opisem jest już usunięty ). Tak więc chcę was wszystkich przed nią przestrzec bo to kompletny złom. Jedyne co można z niej uratować to wnętrze ale chyba nie jest ono warte 7600.
Pozdrawiam serdecznie i szerokości życzę panowie;)
-
Grzegorz Cielepak napisał:
Tak więc chcę was wszystkich przed nią przestrzec bo to kompletny złom.
Napisz coś więcej. Pamiętam, że miałeś problemy z instalacją gazową - była zamontowana instalacja 2 generacji, która sprawiała masę problemów. Ale co jeszcze było nie tak?
-
przedewszystkim auto jest po porządnym dzwonie jakies 6 lat wstecz, więc wszystko się tam już sypie, z tego co pamiętam to w podłodze były ze dwie dziury wielkości palca, jedna szyba nie była calkiem szczelna, tył był obity i serwis nie zrobił tego jak należy, i jedna podłuznica była już na wykonczeniu ale niewiem czy byla całkiem pęknięta.
Do dziś się zastanawiam czemu sam kupilem ten samochód;/ to chyba wina spelniania marzeń.
-
Witam
Czy ktoś może mi powiedzieć czy na pierwszy rzut oka Xsara jest warta przejechania 260 km i obejrzenia jej.
http://allegro.pl/show_item.php?item=651796221
-
Auto jest bez klimy (lub z klimą nieoryginalnie dołożoną - przycisk pod zapalniczką), maksymalne wyposażenie to też za dużo powiedziane (bo oprócz klimy brakuje czujnika deszczu, zmierzchu, elektrycznych szyb z tyłu, radia z CD, spryskiwaczy reflektorów, podgrzwanych foteli i spryskiwaczy, czy choćby alufelg i lakierowanych listw w kolor nadwozia). Po za tymi drobiazgami auto wygląda uczciwie, jeśli było serwisowane faktycznie w ASO i nie było oszczędzane to drugie tyle spokojnie przejedzie.
-
Mi osobiscie sie zapala lampka w glowie jak widze ogloszenie, gdzie ktos wypisuje bzdury o super wyposazeniu i innych takich :) Potem sie okazuje, ze samochod posiada jeszcze sporo innych kwiatkow :) A to ksiazka serwisowa jednak nie jest do konca prowadzona itp itd :)
Trzeba byc czujnym :)
Sam kiedys jechalem 100km po Xsare, ktora mialabyc wypasem - radio CD, elektryczne lusterka itp, a potem sie okazalo ze ogloszeniiodawca naklamal w ogloszeniu, i mi powiedzial ze radio i el. lusterka to sobie moge w ASO zamontowac :D Zapytany dlaczego wpisal to w ogloszeniu, powiedzial, ze mial taki kaprys - sprzedawca byla osoba prywatna a nie zaden komis.
-
Ta wersja nie ma komputera pokładowego, wiem bo mam identyczną Xsarę jak ta z ogłoszenia.
Klima jest delikatnie mówiąc podejrzana, bo jak już Jan Ferde pisał, guziczek nie w tym miejscu. BTW co najmniej to dziwne bo przecież jest miejsce pod pokrętłami i czemu tam nie dali tego przycisku??
Alarm to jak na moje oko jakiś wynalazek z allegro, montowałem kilka takich i znajomo mi pilot wyglada. Auto nie ma oryginalnego pilota więc warto tę sprawę obadać - czy działa jak należy otwieranie bagażnika, czy krańcówki wszystkie pokazują jak należy otwarcie drzwi. No i czy nie jest zbyt wielka rzeźba w elektryce, jendak Xsara to stosunkowo skomplikowany pod tym względem samochód i byle pierwszy lepszy alarmu nie założy jak należy.
Radio oczywiście nie ma CD a zmieniarki na pewno też nie ma bo by się pochwalili.
Poza tym auto nie wygląda źle jak na swój przebieg, nawet może aż za dobrze, choć śruby pod deklem od cewki skorodowane no ale przy takim przebiegu.
Chyba warto ją obejrzeć. Cena też przyjemna.
Dla mnie osobiście przebieg znaczny, na pewno bzdura że nie wymaga wkładu. Oczywiście wsiądziesz i odjedziesz nią, ale pewnie tarcze, drążki, sworznie czekają już na wymianę.
Zrób tak jak ja swego czasu. Zadzwoniłem do gościa i mówię: mam do pana ponad 300 km, przyjedziemy obejrzeć auto ale nie chciałbym się na miejscu zdenerwować. Powiedz pan o co chodzi z tym samochodem.
I o dziwo gość wymienił całą litanię usterek "jedynej takiej okazji na allegro"...
P.S. Co sądzicie o tylnym zawieszeniu? Na zdjęciu widać, że wysoko stoi, warto spytać sprzedawcę czy czasem nie podnieśli o ząbek. Tylko tu znów problem bo atu sprzedaje jakiś komis więc może być problem. Szkoda że nie bezpośrednio od sprzedawcy.
-
Dziękuję za opinie.
Pytany dwa razy czy belka była dobrze serwisowane odsyła mnie żebym zapytał się ASO po to mi przesłał VIN tak twierdzi.
Pytany czy ma wgląd do książki sewrisowej i FV za naprawy mówi, że tak ma ale o belce ani słowa jeszcze nie powiedział.
Klima mówi, że była dokładana.
Lewy przedni błotnik i reflektor wymienione w pierwszym roku użytkowania.
Ogólnie ma taką gadkę, że aż się chce wsiadać i jechać.
-
Oni wszyscy maja taka gadke! Wiec uwazaj:)
-
Dokładnie, wszyscy mają taką gadkę, że nic tylko brać. Tyle, że potem jest płacz...
-
Tomasz Urbaniak napisał:
Ogólnie ma taką gadkę, że aż się chce wsiadać i jechać.
Weź pod uwagę to, że rozmawiałeś z handlarzem, który miał kilka dni temu w ofercie 6 samochodów, dzisiaj ma już tylko 3, odkupił to auto od pierwszego właśiciciela i chce jak najszybciej sprzedać.
Handlarz pewnie nie ma pojęcia o specyfice Xsary, o belce, o tym jakie to jest pełne wyposażenie, pisze bzdury i mówi to co klient chce usłyszeć, a nie koniecznie to co jest prawdą.
-
Witam serdecznie:-)
Od pewnego czasu zbieram informacje na temat xsary II vts 2.0 16v.
Znalazłem dwie oferty, ciekaw jestem co o nich sądzicie? może ktoś z Was oglądał już te autka i wie o nich nieco więcej. Za wszelkie informację będę wdzięczny.
klik (http://moto.allegro.pl/item659936055_citroen_xsara_ii_2_0_16v_vts_zobacz_koniecznie.html)
i drugi
klik (http://moto.allegro.pl/item665536142_citroen_xsara_vts_bogate_wyposazenie_okazja.html)
Na co powinienem zwracać szczególną uwagę przy oględzinach. Wkrótce wybieram się na oględziny i chciałbym sprawdzić dokładnie stan techniczny autka.
Pozdrawiam
-
Witaj,
zacznij od lektury tego tematu od początku. :)
-
Ta czarna identyczna jak moja, ze szwajcarii, tez Racing chociaz nie wiem co to jest..:) Moze ktos zna odp
Niech poda Ci koles VIN i sprawdz sobie w citroenie czy wszytsko sie zgadza, kiedy jest ostatnia udokumentowana wielkosc przebiegu, napisz w temacie "VIN" zapytanie z prosba to podadza Ci wszytskie nfo jak wyszlo autko z tasmy.
Co do autka to bardzo trafny wybor jesli chodzi o VTSa.
-
Witam,
czy mógłbym może ktoś napisać mi jakieś opinie na temat tego samochodu http://allegro.pl/show_item.php?item=663745471
Zastanawiam się nad jego zakupem. Chętnie bym się dowiedział co mogą ze zdjęć wywnioskować użytkownicy Xsar.
pozdrawiam
-
Radosław Dąbrowicz napisał:
Witam,
czy mógłbym może ktoś napisać mi jakieś opinie na temat tego samochodu http://allegro.pl/show_item.php?item=663745471
Zastanawiam się nad jego zakupem. Chętnie bym się dowiedział co mogą ze zdjęć wywnioskować użytkownicy Xsar.
pozdrawiam
Dopisz się do tego (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=15218&start=180) wątku.
Ps. uzupełnij profil chociaż o województwo.
-
Witam Panowie, mam pytanko czy ktoś może ocenić te 2 xsary? Pierwsza z przodu wg. mnie coś jest źle poskładana (nierówne szpary) i czy cena nie za niska? Dzięki z góry za sugestie.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9154163
http://www.allegro.pl/item675451229_super_citroen_xsara_vts_klimatronik.html
-
Witam mam pytanko o kilka dieselków, może ktoś je zna, oglądal lub może ma nie daleko i mógl by obejrzec, głównie chodzi mi o ich bezwypadkowość oraz ogólny stan techniczny
1 (http://moto.allegro.pl/item701082850_ladna_xsara_99r_1_9_td.html)
2 (http://moto.allegro.pl/item706645833_citroen_xsara.html)
3 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8603844)
4 (http://moto.allegro.pl/item711363306_citroen_xara_vts_1_9_tdi_tuning.html)
-
ta ostatnia już od jakiś 2 miesięcy jestw ogłoszeniach
-
3 się nie wyświetla przypadła mi do gustu tylko ta zielona spod 2,
-
Witajcie,
Tak sobie wymyśliłem, że fajnie byłoby kupić Xsarę kombi. Na oglądanie udałem się z jednym klubowiczem pod Kalisz skuszony tym:
http://bv1b.gu.ma/
OKAZJA ! SPRZEDAM ! CITROEN XSARA II 2,0 HDI, DIESEL, moc 110 KM. ROCZNIK: 2003, PRZEBIEG: 81 tyś km. WYPOSAŻENIE: ABS, 4 x airbag, KLIMATYZACJA AUTOMATYCZNA, automat, tempomat, immobiliser, itd....
Na miejscu okazało się, że to auto ma 2 różne reflektory (stary i nowy), miało robiony jeden bok po przerysowaniu, kierownica wytarta i skrzynia biegów szumi. Ogólnie, to na moje niewprawne oko, to panowie skręcili przebieg o jakieś 100 a nawet może i 200tys. km ale szli w zaparte.
Tak więc przestrzegam przed tą OKAZJĄ. Tak czy siak, tracę wiarę w możliwość zakupu Xsary z autentycznym przebiegiem <90000km z roku 2003-2004. Koleżanka ma taki rarytas, 85000 z 1998r (ma od nowości). Chyba, że ktoś z was ma takie auto do sprzedania....
-
Możesz uderzyć do Citroen Syguła. Ja u nim kupiłem moją furę i jak do tej pory (od 16 miesięcy) nie mam z nią żadnego problemu. Wszystko ok. Proponuję żebyś wyżej wymienione auto opisał w TYM (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=14089&start=540) wątku.
Pozdrawiam
Ping
-
Wrzuć ją jeszcze na tą stronkę www.bezwypadkowe.net
Ta stronka jest typowo o promocjach i bezwypadkowych.
-
Takich ofert jest pełno - i chyba każdy pisze ze jego auto jest 100% bezwypadkowe :) a pozniej inaczej to wychodzi. Jednak co do wytarcia kierownicy to normalka jeśli jest skóra. W służbowym Picasso po 50 tys(w ok.8miesiecy) wygląda jak by miała z 200tys km.
Raczej jak ktoś kupuje diesla to kupuje po to by duzo jeździć więc te małe przebiegi to raczej bedą przekrecone.
-
Nie wiem jak chcesz kupić xsarę w dieslu, ba diesla 5-6 letniego z przebiegiem poniżej 100 tys km - przecież takimi autami to się jeździ a nie stawia w garażu by w niedziele pojechać do kościoła, a wymieniona lampa i pomalowany błotnik to jeszcze nic strasznego ze zdjęć widać że nawet krawędzie są równe...
Co do tego rarytasu koleżanki nie wiem czy taki rarytas jak auto pewnie cały czas jeździło nie dogrzane...
-
Witam!
Czy może ktoś coś wie o aucie z tego ogłoszenia. W sumie oglądałem je, ma pęknięta przednia szybę, klima słabo działa. Nic innego nie zauważyłem. Może ktoś wiec cos więcej?? Jaka dokładnie jest to wersja itp? Czy zderzak i listwy nie powinny być pomalowane lakierem?
http://sanimax.otomoto.pl/citroen-xsara-klimatyzacja-C9246481.html
pozdrawiam
-
Na tych zdjęciach nic nie widać co do klimy to pewnie czynnik na wyczerpaniu - listwy nie muszą być w kolorze nadwozia
-
witam.
to mój pierwszy post. i zwracam się do Was o poradę. jestem z Gdańska i znalazłem nieźle wyglądającą Xsarę z Oświęcimia.
czy możecie coś o niej powiedzieć? bo w pon mam jechać ją zobaczyć...12 godz w pociągu.
http://www.motoallegro.pl/item731173906_sliczny_citroen_xsara_1_4_i_sx_benzyna_lpg.html
pozdrawiam
-
Chyba bym się nie fatygował przez całą Polskę po to auto po pierwsze cena i brak wyposażenia i ten silnik
Zdjęcie sprawiają wrażenie jakby było coś robione z przodem
Lewe lusterko czarne prawe niebieskie i na listwach bocznych jest chyba 1.6i zamiast 1.4
Oraz lewy przedni kołpak z logo Peugeot
-
Ja również uważam, że to niebieskie lusterko nie pochodzi od tego samochodu. Po tapicerce i wersji silnika (1.4) można wnioskować, że jest to model ,,X''. Takie o ile mi wiadomo wychodziły z czarnymi lusterkami i właśnie z tapicerką wykonaną z materiału. Osobiście bym go nie brał. Pozdrawiam!
-
Krzysztof Olczak napisał:
Na tych zdjęciach nic nie widać co do klimy to pewnie czynnik na wyczerpaniu - listwy nie muszą być w kolorze nadwozia
Z własnego doświadczenia wiem, że najlepiej poprosić sprzedawcę, żeby naprawił/napełnił klimę, jeśli jest uczciwy a klima faktycznie sprawna to nie powinien robić problemu.
U mnie w jednym z moich aut też miał być tylko banalny problem z nabiciem, a okazało się, że zmieniłem chłodnicę, osuszacz, uszczelniałem przewód, wymieniłem czujnik antyzmrożeniowy i dopiero klima poprawnie zadziałała. Ah, jeszcze dmuchawę w międzyczasie niepotrzebnie wymieniłem i teraz katuje się z dość głośną dmuchawą.
To taka moja rada do wszystkich - niesprawna klima może niestety oznaczać dość spore wydatki.
-
Artur Pakuszewski napisał:
Witam!
Czy może ktoś coś wie o aucie z tego ogłoszenia. W sumie oglądałem je, ma pęknięta przednia szybę, klima słabo działa. Nic innego nie zauważyłem. Może ktoś wiec cos więcej?? Jaka dokładnie jest to wersja itp? Czy zderzak i listwy nie powinny być pomalowane lakierem?
http://sanimax.otomoto.pl/citroen-xsara-klimatyzacja-C9246481.html
pozdrawiam
Jeżeli jest to rocznik 2003, to dla czego nie ma z tyłu pod klapą bagażnika chromowanej listwy? Wydaje mi się, że wszystkie modele, które miały w przednim zderzaku okrągłe halogeny, z tyłu miały taką listwę. Co do lusterek, to może we Francji można było dostać czarne z regulacją automatyczną. W polskich salonach w roku 2003 w werjach ,,X'' z czarnymi lusterkami regulowanie było ręczne. Silnik Diesla wolnossący o pojemności 1868 cm3 wkładany był do wersji ,,X'', a zatem występującej tylko z listwami w kolorze czarnym. Klimatyzacja to opcja do wyboru. Co do welurowych foteli w wersji ,,X'', no cóż co kraj to obyczaj.
-
Maciej Janowski napisał:
Jeżeli jest to rocznik 2003, to dla czego nie ma z tyłu pod klapą bagażnika chromowanej listwy? Wydaje mi się, że wszystkie modele, które miały w przednim zderzaku okrągłe halogeny, z tyłu miały taką listwę. Co do lusterek, to może we Francji można było dostać czarne z regulacją automatyczną. W polskich salonach w roku 2003 w werjach ,,X'' z czarnymi lusterkami regulowanie było ręczne. Silnik Diesla wolnossący o pojemności 1868 cm3 wkładany był do wersji ,,X'', a zatem występującej tylko z listwami w kolorze czarnym. Klimatyzacja to opcja do wyboru. Co do welurowych foteli w wersji ,,X'', no cóż co kraj to obyczaj.
Czyli mam podejrzewać, iż jest to wersja X, tak?? Czym się ona charakteryzowała jeszcze?? Jaki rodzaj silnika może tam siedzieć??Ile może mieć koni? Ile może kosztować wymiana przedniej szyby?? Czy znajdę jakaś naklejkę, tabliczkę mówiącą o tym co mam w opcji? Czy za taką cenę opłaca się brać ten samochód?Przepraszam za ilość pytań i małą wiedzę, ale z Citroen'ami nie miałem kontaktu.
-
Patrząc na to auto odnoszę wrażenie, że albo człowiek dosyć się postarał i doposażył tę xsarę, albo jest to jednak SX.. swoją drogą też zmieniona.. Wersja X w 1998 w Polsce nie miała lusterek w kolorze nadwozia, halogenów, spoilera, elektrycznych szyb, kierownicy wielofunkcyjnej, białych bocznych kierunkowskazów i listew z napisem 1.6 ;) Chociaż... jeżeli na forum znajdują się osoby posiadające Xsarę VTS z silnikiem 1.9D to już mnie nic nie zdziwi ;) Obstawałbym, że jest to jednak SX. Tyle co do wyglądu i wyposażenia - najlepiej zadzwonić i zapytać. A jak się zdecydujesz jechać obejrzeć to sprawdzić ewentualne wycieki między skrzynią a silnikiem, czy na zimnym pracuje równie dobrze jak mocno zagrzany, a najlepiej podjechać na Stacje Kontroli Pojazdów i sprawdzić zawieszenie i hamulce, bo auto nie jest już pierwszej młodości. Możesz zapytać też, kiedy wymieniał uszczelkę pod głowicą i czy wymienił uszczelniacze zaworowe.
-
Maciej Janowski napisał:
Jeżeli jest to rocznik 2003, to dla czego nie ma z tyłu pod klapą bagażnika chromowanej listwy? Wydaje mi się, że wszystkie modele, które miały w przednim zderzaku okrągłe halogeny, z tyłu miały taką listwę. .
Listwa to bylo wyposazenie dodatkowe. Wystepowalo np w wersjach limitowanych. W standardzie tego nie bylo.
-
Wojtek Lewicki napisał:
witam.
to mój pierwszy post. i zwracam się do Was o poradę. jestem z Gdańska i znalazłem nieźle wyglądającą Xsarę z Oświęcimia.
No niezle to ona raczej nie wyglada ;)
Co widac na zdjeciach:
- Lewe lusterko nie jest w kolorze nadwozia - widac ktosz szukal oszczednosci :)
- Naklejka na listwach od wersji 1,6 - ale sadzac po paskach na samochodzie, to ktos specjalnie nakleil, zeby chwalic sie lepsza wersja silnika
- Deska oklejona imitacja drewna - cos takiego nie wystepowalo - widac potwierdza sie to co napisalem wyzej - mamy doczynienia z amatorem taniego, dyskotekowego tjiuningu :)
- tylny spoiler wyglada na nieoryginalny. Schodzi z niego nawet lakier.
- tylna klapa troche dziwnie spasowana na krawedzi - ale moze to efekt padajacego swiatla
- wgniecenie na rogu tylnego zderzaka
- przednie halogeny wygladaja na zaparowane
Ale ogolnie samochod moze i wart zainteresowania. Moze popros jakiegos grupowicza mieszkajacego niedaleko o ogledziny?
-
dzięki wielkie. zadzwoniłem i powiedziałem że jednak nie przyjadę.
hm pomysł z klubowiczem z okolic jest bardzo dobry. jeśli ktoś się znajduje w tamtych okolicach to będę bardzo zobowiązany.
a tak to szukam czegoś w promieniu 300 km od Gdańska :) jeśli jakiś klubowicz ma na sprzedaż Xsarę benzynę lub benzynę z gazem to proszę o kontakt :)
-
Jacek Kustra napisał:
Maciej Janowski napisał:
Jeżeli jest to rocznik 2003, to dla czego nie ma z tyłu pod klapą bagażnika chromowanej listwy? Wydaje mi się, że wszystkie modele, które miały w przednim zderzaku okrągłe halogeny, z tyłu miały taką listwę. .
Listwa to bylo wyposazenie dodatkowe. Wystepowalo np w wersjach limitowanych. W standardzie tego nie bylo.
A ja jednak zostanę przy stwierdzeniu, że roczniki 2003 listwę chromowaną tylną miały w standardzie. Posiadam wykaz wyposażenia Xsary z tego rocznika i jakoś nie mogę znaleźć tego elementu jako wyposażenia dodatkowego.
-
Artur Pakuszewski napisał:
Maciej Janowski napisał:
Jeżeli jest to rocznik 2003, to dla czego nie ma z tyłu pod klapą bagażnika chromowanej listwy? Wydaje mi się, że wszystkie modele, które miały w przednim zderzaku okrągłe halogeny, z tyłu miały taką listwę. Co do lusterek, to może we Francji można było dostać czarne z regulacją automatyczną. W polskich salonach w roku 2003 w werjach ,,X'' z czarnymi lusterkami regulowanie było ręczne. Silnik Diesla wolnossący o pojemności 1868 cm3 wkładany był do wersji ,,X'', a zatem występującej tylko z listwami w kolorze czarnym. Klimatyzacja to opcja do wyboru. Co do welurowych foteli w wersji ,,X'', no cóż co kraj to obyczaj.
Czyli mam podejrzewać, iż jest to wersja X, tak?? Czym się ona charakteryzowała jeszcze?? Jaki rodzaj silnika może tam siedzieć??Ile może mieć koni? Ile może kosztować wymiana przedniej szyby?? Czy znajdę jakaś naklejkę, tabliczkę mówiącą o tym co mam w opcji? Czy za taką cenę opłaca się brać ten samochód?Przepraszam za ilość pytań i małą wiedzę, ale z Citroen'ami nie miałem kontaktu.
W polskich salonach w wersjach ,,X'' ABS i klimatyzacja to były elementy wyposażenia dodatkowego. Opcjonalne były też poduszki kurtynowe z przodu i z tyłu. Jeżeli jest to Diesel 1.9 o pojemności 1868 cm3, to jego moc powinna wynosić 51 KW tj.71 KM. Hamulce z przodu tarczowe wentylowane i z tyłu bębnowe. Zużycie paliwa uśrednione, to 6,2l. Co do ceny, to zawsze można coś utargować. Jeżeli chodzi o tabliczki, to występują 2. Jedna znajduje się wewnątrz bagażnika. Jest przynitowana do tylnego pasa nadwozia. Zawiera ona nazwę producenta, numer homologacji, numer identyfikacyjny pojazdu VIN, dopuszczalną masę całkowitą samochodu, dopuszczalną masę całkowitą samochodu z przyczepą wyposażoną w hamulec, dopuszczalną masę przypadającą na oś przednią i dopuszczalną masę przypadającą na oś tylną. Druga z tabliczek przyklejona jest na lewym przednim słupku, widoczna po otwarciu drzwi. Zawiera ona wartość ciśnienia w ogumieniu (bez obciążenia i pod obciążeniem), wartość ciśnienia w kole zapasowym, numer organizacyjny części zamiennych OPR (5 pierwszych znaków) i numer lakieru nadwozia. Niestety nie wymieniałem jeszcze szyb, więc nie znam ceny tych usług. ;-)
-
Bardzo dziękuje za wyczerpującą odpowiedz.
-
KLIK (http://www.moto.allegro.pl/item733097398_citroen_xsara_vts_2_0_16v_163km_polecam.html)
Jest ktoś w stanie coś powiedzieć o tym aucie?
Ze zdjęć IMHO spoko wygląda, tylko zderzak coś opuszczony (może kwestia naciągu- ktoś już pisał o tym...)... i lakier matowy:|
-
Coś mi chodziło po głowie, że to auto któregoś z Klubowiczów. I Proszę bardzo KLIK (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=44443&forum=82)
-
Wojciech Wodzyński napisał:
Coś mi chodziło po głowie, że to auto któregoś z Klubowiczów. I Proszę bardzo KLIK (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=44443&forum=82)
To już wiem gdzie te felgi widziałem:)
Klubowe... zobaczymy... szybko takie auta się nie sprzedają, jest czas pomyśleć;)
-
witam.
powiedzcie mi co sądzicie
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9887513
najzwyklejsza Xsara 1.6 gaz sekwencja od 3ech lat. czy silnik może być w dobrym stanie przy takim przebiegu?
pozdrawiam
-
Hej :)
Planuję zmienić zx-a na xsarę,
co sądzicie o tym egzemplarzu??
A może to autko któregoś z forumowiczów??
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9641527
aaa i przepraszam ale nie nie wiem jak się skraca linki.
Pozdrawiam :)
-
Witam,
Planuję zakup Citroena Xsary 2,0 HDI
Proszę o komentarze i doradzanie co mam sprawdzić przed jego kupnem, gdyż jadę z nim jutro do mechanika.
Dołączam link
http://maxcar.auto.com.pl/index.php?wd=p&ks=3&ps=d&lang=pl&rd=o&zd=0&d=1&o=1&k=1&c=1&g=1&lw=25&no=33&id=8def4ba190e0f2b2a9b6b819b2f90fa3906d31&all=91
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
-
No cóż na pierwszy rzut oka to nie złe cacko! Sprzedający powinien się jednak zdecydować, czy jest to samochód kupiony w kraju, czy sprowadzony indywidualnie. Przebieg nie jest duży, ale sugerowałbym sprawdzić zawieszenie przednie, (stan łączników stabilizatora, bo mogą się one już kwalifikować do wymiany). :) Sprawdź stan klocków hamulcowych i tarcz. Jeżeli masz udokumentowany serwis pojazdu to można przyjąć, że jest on po trzeciej wymianie oleju. Jeżeli nie masz dokumentacji serwisowej to lepiej płyny eksploatacyjne (olej w silniku, płyn hamulcowy i płyn chłodzący) wymienić razem z filtrami. Sprawdź w komorze silnika, czy nie ma wycieków na przekładni kierowniczej przy maglownicy, sprawdź poziom oleju hydraulicznego w układzie wspomagania, powinien być czerwony i czy skrzynia biegów jest sucha. Sprawdź wyposażenie w pudełku umieszczonym w kole zapasowym podwieszonym w koszu. Obejrzyj stan opon, sprawdź czy bieżnik jest równo zużyty. ;) Ogólnie auto wygląda na zadbane. Myślę, że będziesz z niego zadowolony. Pozdrawiam. :-)
-
Obejrzyj dokładnie przód wydaje się mieć jakąś przeszłość szczególnie widać to na zdjęciu gdzie jest uchwycony prawy przód.
^Xsara z 2004 roku z komisu
Co do tej niebieskiej z otomoto - niby OK - ale czemu ma wydech tak schowany (cofnięty?)
Za tą 1.6 + gaz za dużo chce jak na to wyposażenie i rok - i jakoś tak z tyłu nisko stoi
-
co do tej niebieskiej xsary wydaje mi sie że maska nad reflektorem coś za bardzo odstaje od niego chyba że to takie zdjęcie. sprawdź belkę tylną w jakim jest stanie bo wydatki później nie są małe. Sprawdź czy elementy chłodnicy, pokrywa termostatu nie jest klejona|(po dzwonie) . Ja miałem klejone i wszystko puściło i wydatki miałem spore.Gośc pisze żę krajowy a pare linijek wcześniej że sprowadzony w lipcu :-|
-
Ludzie to mają pojęcie o autach :)
Komputer, ESP, podgrzewana szyba, starszy pan lubił aluminiowe tuningowe dywaniki.
No i uwaga rocznik 2001
A teraz najlepsze - kolega z autokącika kupił i zadowolony :)
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10176446
i weź człowieku uwierz w ogłoszenie - przecież tu nic kupy się nie trzyma :|
P.S. Okazało się po kupnie ze oczywiście przebieg też lipny ;)
-
na zdjęciach nawet ok wygląda
-
Dobre, no ale co zrobić :)
-
ważne aby teraz służyła dobrze nowemu właścicielowi ;)
-
Chłopaki jaki może być koszt przekładki w Xsarze z 1999 roku w dieslu?
-
Nieopłacalny - xsare w dieslu kupisz już zarejstorwaną za 8-10 tys zł - zależy od stanu i silnika, a masz oryginalne auto, popatrz na części które potrzebne są Ci do przekładki i dolicz z 1500-2000zł za robociznę.
Teraz jeszcze coś utrudnili z rejestracją aut których kierownica jest po złej stronie
-
A jak oceniacie to auto? KLIK (http://moto.allegro.pl/item847110200_citroen_xsara_wrc_replika_jedyny_w_europie.html) Poproszę takie pod choinkę :)
-
Ja też chce taką, ale 5-cio drzwiową, bo dwóch synów mam i ciężko zawsze fotele podnosić ;)
Fajne auto, z chęcią pojechałbym nim, na Nürburgring-Nordschleife. Planuje kiedyś swoja Xsarcią tam się przejechać.
Co do wyposażenia to za dużo jest tych niepotrzebnych dodatków... :)
-
oczywiście wygląda fenomenalnie... ale wydaje mi się, że w tej cenie można wyjąć np. WRX-a... dla mnie wybór oczywisty na korzyść tego drugiego ;)
-
nie ma jak auto na normalnym seryjnym zawieszeniu :)
-
Witam, zastanawiam się nad zakupem Cytrynki:) i mam kilka pytań do bardziej doświadczonych posiadaczy.
1. Czy jeśli Xsara jest z 98r. może mieć zderzaki w pełnym kolorze (bez tego czarnego plastiku)?
2. Czy numer VIN w Xsarze jest na prawym błotniku w rynnie spływowej? (pytam, bo tak słyszałem, ale nie jestem pewien)
Z góry dzięki za odpowiedź.
-
Ad1. Oczywiscie ze moze
Ad2. Nr VIN jest przymontowany na stale do auta, wiec nie moze byc na blotniku bo jest to element wymienialny. NR VIN znajduje sie po stronie kierowcy w podszybiu, oraz w bagazniku.
-
Jacek Kustra napisał:
NR VIN znajduje sie po stronie kierowcy w podszybiu, oraz w bagazniku.
A ja dałbym sobie reke uciac, że u mnie VIN jest właśnie w okolicach prawego błotnika. Dokładniej chyba nad prawym przednim kołem. Bo nie jest to dokładnie błotnik, tylko chyba ta część do której błotnik jest przymocowany. Z tym,że mówie to "z pamięci", ale mogę sprawdzić. Dotyczy to X1, może w tych poliftingowych jest w podszybiu.
-
No to moze faktycznie tak jest :)
-
Dzięki za odpowiedź, ale mam jeszcze jedno pytanie. Jeśli już mamy tą Xsarę z 98r i tak jak piszesz jest możliwe, że zderzaki ma w pełnym kolorze to chyba klamki powinna tez mieć w kolorze, a nie czarne, prawda? Dlatego wydaje mi się tu coś podejrzane... zderzaki - piękne całe niebieściutkie, bez grama czarnego plastiku, listwy na drzwiach (dwudrzwiowa Cytrynka) i lusterka też szafirowe, a klamki czarne... Nie wygląda to źle, czy tragicznie, ale boję się, że mogła być malowana. O Xsarze wiem mało, więc mam nadzieję, że nie było nic kombinowane tylko to taka wersja. Pozdrawiam
-
Zawsze istnieje mozliwosc malowania.
Przez pytanie nas tego nie sprawdzisz. Najlepiej sprawdzic to samemu miernikiem.
Ale jesli zderzaki sa pomalowane to i klamki takze powinny byc w kolorze nadwozia.
Masz jakies fotki tego auta?
-
Mam zdjęcia, ale bardzo słabej jakości:
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=5leb82&s=6
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=1oq0sz&s=6
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=etirts&s=6
To jego podobnież wyposażenie: ABS, el. szyby, el. lusterka, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, wspomaganie kierownicy, immobiliser, welurowa tapicerka, światła przeciwmgłowe.
EDYCJA: Dodałem zdjęcie z środka.
-
Przedni zderzak kiepsko spasowany, gdybyś miał numer nadwozia można stwierdzić czy to oryginalnie lakierowane czy nie, klami mogły być wymieniane,często się psują. Nr VIN w X1 jest wbity na ramie przy przednim prawym błotniku, na szybie i za nią i na dole go nie ma. A w bagażniku jest tabliczka z numerem VIN.
-
No z przodem to na bank było coś "mieszane". Na pierwszys rzut oka widać... Co do tych listew... to w sumie rzadko się zdarzały takie w kolorze nadwozia, nawet w exclusive. Na bank miały te limitowane "prestige". Ale tak najlepiej jakbyś spisał VIN. Co do klamek to tak jak Piotrek pisał, że lubią się łamać, mogły być wymienione.
Aha, z tego co widzę, to ta kratka pod tablicą rej. jest w kolorze nadwozia? Właśnie nie wiem jak to było w wersjach z fabrycznymi
"kolorowymi" listwami, ale jeżeli listwy są czarne, to i ta kratka też niemalowana.
-
ja nie zauważyłem wcześniej tej kratki malowanej, żadna Xsara nie miała malowanej tej kratki nawet jeżeli miała listwy malowane. Jest to wersja wyglądająca na SX albo podwyższonego X
-
Dzięki panowie za analizę tego auta. Cytrynki nie kupiłem, bo kiedy miałem już dzwonić do gościa i wyświetliłem sobie stronę z ogłoszeniem zobaczyłem napis "SPRZEDANY". Teraz będę szukał dalej niebieściutkiej strzały:). Jak coś znajdę to się pochwalę na stronce, a jeśli będę miał wątpliwości to znów zajrzę do tego tematu i się was poradzę. Ale chyba wolę poczekać, doskładać pieniędzy i kupić Xsarę w lepszym stanie lub świeżo sprowadzoną, przynajmniej pewność, że nie wytłuczona po naszych drogach. Pozdrawiam.
-
Ja już przerabiałem te nie wytłuczone po naszych drogach. Zawieszenie może miały dobre, gorzej z resztą auta :)
-
jest ktoś kto dałby radę wyciągnąć dane z VIN?
-
moge ja
-
VF7...16630
to poproszę
-
Informacje ogólne
RODZAJ PRODUKTU POJAZD SPECJALNY
ZNAK HANDLOWY/TYP ELEMENTU CITROEN
LINIA PRODUKTU XSARA
TYP NADWOZIA HATCHBACK 5DRZW
WYKOŃCZENIE POZIOM SX
SILNIK DIESEL XUD9
PRZENIESIENIE NAPĘDU SKRZYNIA MECHA 5
TYP TAPICERKI WEWNĘTRZNEJ WELUR CHINON + ONDIN "FH"
KOLOR OKŁADSZIN "FZ"
SKRZYNIA BIEGÓW (CHARAKTERYSTYKA) BE3 N
SILNIK (TYP) SILNIK TYP XU/XUD
MONOGRAM DODATKOWY 1,9 D
MONOGRAM DODATKOWY, INNE BEZ MONOGRAMU DODATKOWEGO
MONOGRAM MONOGRAM XSARA
Charakterystyka pojazdu
WYKOŃCZENIE POZIOM SX
TYP TAPICERKI WEWNĘTRZNEJ WELUR CHINON + ONDIN "FH"
KOLOR OKŁADSZIN "FZ"
SKRZYNIA BIEGÓW (CHARAKTERYSTYKA) BE3 N
PRZEKŁADNIA KIEROWNICZA WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO
PRZEKŁADNIA PRĘDKOŚCIOMIERZA CT 22 X 19
Zasilanie silnika
SILNIK DIESEL XUD9
ZASILANIE WTRYSK
BLOK SILNIKA (MATERIAŁ) OBUDOWA CYLINDRÓW ŻELIWNA
PALIWO OLEJ NAPĘDOWY
USUWANIE ZANIECZYSZCZEŃ (SILNIK) UKŁ OCZYSZ SPALIN CEE 95 (SILNIK)
FILTR WSTĘPNY MONTAŻ BEZ FILTRA WST
SILNIK (TYP) SILNIK TYP XU/XUD
CHŁODZENIE OLEJU MONT WYMIENNIKA WODA/OLEJ SILN
PODGRZANIE OBIEGU GAZU OBUDOWY BEZ PODGRZEWANIA OBIEGU GAZU
WENTYLATOR 1 WENTYLATOR 1 PRĘDKOŚĆ 200W
ODZYSK OPARÓW BENZYNY BEZ POCHŁANIACZA OPARÓW PALIWA
WARIANT SKOJARZONY WTRYSK WERSJA ZWIĄZ Z WTRYSKIEM OBOJĘTNA
Skrzynia biegów, Napęd
PRZENIESIENIE NAPĘDU SKRZYNIA MECHA 5
SKRZYNIA BIEGÓW (CHARAKTERYSTYKA) BE3 N
PRZEKŁADNIA PRZEŁOŻENIE CP 19 X 77
PRZEKŁADNIA PRĘDKOŚCIOMIERZA CT 22 X 19
KOŁO STYLIZOWANE KOŁO NA OBR. STAL. 14-CAL.
USZCZELNIACZ OD STRONY KOŁA USZCZELKA OD STRONY KOŁA ŚRED 17,5
USZCZELNIACZ OD STRONY MOSTU USZCZELKA OD STRONY MOSTU JB2A
UKŁAD RÓŻNICOWY (OBUDOWA) MECHANIZM RÓŻNICOWY STANDARDOWY
OGUMIENIE (WYMIARY, TYP) OPONA 185X65X14 T
KOŁA NAPĘDOWE 2 KOŁA NAPĘDOWE
KOŁA ZAMONTOWANE KOŁO 5 I ½ CALA
KOŁO (TYP) MONTAŻ KOŁA Z BLACHY STAL
SKRZYNIA BIEGÓW (TYP) SKRZYNIA MECHA BE3
Zawieszenie, Układ kierowniczy, Hamulce
ABS BEZ SYST ZAPOB POŚLIZ KÓŁ PRZY HAM
STABILIZATOR POPRZECZNY TYLNY DRĄŻEK STABILIZATORA TYL ŚRED 20
PRZEKŁADNIA KIEROWNICZA WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO
STABILIZATOR PRZEDNI DRĄŻEK STAB. PRZEDNI O ŚREDN. 18
HAMULEC GŁÓWNY Z WBUDOWANYM KOREKTOREM
HAMULEC TYP TARCZE PRZED WENTYLOWANE/BĘBNY TYL
ZAWIESZENIE ZAW NORMALNE
Nadwozie, Wyposażenie
HAK HOLOWNICZY BEZ HAKA HOLOWNICZEGO
SYGNAŁ DŹWIĘKOWY KLAKSON STANDARDOWY
TYLNY SPOJLER MONTAŻ BEZ OWIEWKI TYL
KOŁPAK (STYL) STYL EVIAN 5 OTWORÓW 14-CAL.
FUNKCJA DODATKOWA LUSTERKA WSTECZNEGO ZEW. LUSTERKO ZEWN BEZ FUNKCJI DODATKOWEJ
WYCISZENIE OD STRONY SILNIKA WYGŁUSZ. PRZEGR. CZOŁ. + POKR. SILN.
WYCIERACZKA PRZEDNIA WYCIER PRZE PRZERYW BEZ WSKAŹ POZ PŁYNU
WYCIERACZKA REFLEKTORA BEZ WYCIERACZEK REFLEKTORÓW
PRZEPUSTNICA PRZEDNIEGO PASA PRZESŁONA PRZEDNIEGO PASA DUŻY WLOT POWIETRZA
ZDERZAKI ZDERZAK W 2 TONACJ.KOLOR. MAŁY SPOILER
BAGAŻNIK ZEWNĘTRZNY MONTAŻ BEZ MOCOWANIA BAGAŻU
REFLEKTOR PRZECIWMGIELNY BEZ ŚWIATEŁ PRZECIWMGIELNYCH
REFLEKTOR SPECJALNY (PODWÓJNA OPTYKA) REFLEKTOR Z POJEDYNCZYM ODBŁYŚNIKIEM
LUSTERKO ZEWNĘTRZNE KIEROWCY LUSTERKO ZEWN KIER BEZ OGRZE STER RĘCZNE
LUSTERKO ZEWNĘTRZNE PASAŻERA LUST ZEW PASAŻ NIE OGRZEW STER ELEKT
OSPRZĘT ZEWNĘTRZNY KLAMKI ZEWN NEUTR+LUS ZEWN KOL NADW
DACH OTWIERANY DACH SZTYWNY
SZYBA (WYGLĄD) PRZYCIEMNIONA
Wyposażenie wnętrza
TYP TAPICERKI WEWNĘTRZNEJ WELUR CHINON + ONDIN "FH"
ALARM ANTYWŁAMANIOWY BEZ ALARMU ANTYKRADZIEŻOWEGO
ZAGŁÓWEK TYLNY ZAGŁÓWEK TYLNY REGULOWANY
ZAGŁÓWEK PRZEDNI ZAGÓWEK PRZED ODCHYLANY
SIEDZENIE TYLNE KANAPA DZIELONA SKŁADANA
PODŁOKIETNIK SIEDZENIA TYLNEGO BEZ TYLNEGO PODŁOKIETNIKA
PAS BEZPIECZEŃSTWA PRZEDNI PAS PIROTECH BEZ ALARMU
STOPNIOWANIE BIEGÓW PODZIAŁKA W KM/H
LICZNIK OBROTÓW OBROTOMIERZ WSKAZÓWKOWY
OPAKOWANIE RADIA ZASIL ANTENY ODBIOR GŁOŚ PRZ/TYL TWEETER
STRONA KIEROWNICY (STANOWISKO KIEROWCY) KIEROWNICA PO LEWEJ
STEROWANIE ZDALNE MONTAŻ NAD ZDALNEGO STEROWANIA
ŚWIATŁA WEW. RÓŻNE BEZ LAMP. CZYT. MAP
TABLICA ROZDZIELCZA (CHARAKTERYSTYKA) SKALA DO 200 KM/H LUB 125 M/H TARCZA SZARO-NIEBIES
LICZNIK OBROTÓW (GNIAZDO INFORMATYCZNE) OBROTOMIERZ INFO GMP
GŁOŚNIK MONTAŻ 4 GŁOŚNIKÓW PRZ. + 2 TLN.
STEROWANIE AUTORADIA ZDALNE STEROWANIE RADIOODTWARZACZEM
NADSTAWKA SIEDZENIA PRZEDNIEGO PASAŻERA BEZ PODWYŻSZENIA PO STRONIE PASAŻERA
STEROWANIE SIEDZENIA PRZEDNIEGO KIEROWCY STER RĘCZNE FOTELEM PRZED KIEROWCY
REGULACJA SIEDZISKA PRZEDNIEGO KIEROWCY BEZ ELEM WSPOR LĘDŹW I BOCZ FOTEL KIE
REGULACJA SIEDZISKA PRZEDNIEGO PASAŻERA BEZ PODTRZYM. BOCZN. STAŁEGO PASAŻERA
ODTWARZACZ PŁYT KOMPAKTOWYCH BEZ INSTALACJI DO MONT ODTWARZACZA CD
PODNOŚNIK SZYBY TYLNEJ PODNOŚ SZYBY TYL STER RĘCZNE
PODNOŚNIK SZYBY PRZEDNIEJ KIEROWCY PODNOŚ SZYBY PRZED KIER STER ELEKTRYCZ
PODNOŚNIK SZYBY PRZEDNIEJ PASAŻERA PODNOŚ SZYBY PRZED PASAŻ STER EL
ZEGAR ZEGAR CYFROWY
LUSTERKO PODRĘCZNE PASAŻERA KIER.+PASAŻER Z ZASŁONĄ BEZ OŚWIETL.
WSKAŹNIK OLEJU WSKAŹNIK KONTROLKA POZ OLEJU
MATA GRZEJNA FOTEL BEZ PODGRZEWANIA
PODUSZKA POWIETRZNA BOCZNA PRZEDNIA BEZ PODUSZKI POW BOCZNEJ PRZEDNIEJ
ZABEZPIECZENIE TYLNEGO PASAŻERA BEZ OCHRONY PASAŻERA TLN.
PODUSZKA POWIETRZNA PASAŻERA BEZ PODUSZKI POW PAS
LAMPA SUFITOWA STER DRZW PRZED – OŚWIET SUFIT PRZED
ZABEZPIECZENIE MIEJSC PRZEDNICH BEZ KRATKI ODDZIELAJĄCEJ
SZUFLADA (STANOWISKO KIEROWCY) SCHOWEK DLN.+GRN. Z POKRYWĄ WTRYSK.
ODBIORNIK RADIOWY ODBIORN. RADIO POZIOM 3 RDS + K7
CHŁODZENIE KLIMATYZACJI BEZ MROŻENIA
NADSTAWKA SIEDZENIA PRZEDNIEGO (KIEROWCY) PODWYŻSZ SIEDZ KIEROWCY REG RÓWNOLEGŁA
SCHOWKI (INNE) SCHOWEK DOLNY TLN. KONSOLA BEZ POKRYWY
NAKŁADKA NA DYWANIK BEZ WYKŁADZINY WYKAŃCZAJĄCEJ
PODUSZKA POWIETRZNA KIEROWCY PODUSZKA POW KIEROWCY
SCHOWEK, PRZESTRZEŃ ŁADUNKOWA BEZ SIATKI W BAGAŻNIKU
DYWANIK WYKŁADZINA DILUROWA F330
KONTROLKA ZUŻYCIA BEZ KONTROLKI ZUŻYCIA KLOCKÓW HAM
WSKAŹNIK TEMPERATURY ZEW. (STOPNIE) BEZ WSKAŹNIKA TEMPERATURY ZEWN
STACYJKA TRANSPONDER
WSKAŹNIK TEMPERATURY PŁ. CHŁODZ. SILNIKA WSKAŹN TEMP WODY+CZERW KONTROLKA
STEROWANIE RYGLOWANIEM ZAMEK ZWYKŁA BLOKADA
KIEROWNICA KIER ZAMSZ
WENTYLATOR 1 WENTYLATOR 1 PRĘDKOŚĆ 200W
Elektryka
ALTERNATOR ALTERNATOR KLASA 8
SYGNAŁ DŹWIĘKOWY KLAKSON STANDARDOWY
AKUMULATOR AKUMULATOR L2 300
STEROWANIE ZDALNE MONTAŻ NAD ZDALNEGO STEROWANIA
ROZRUSZNIK ROZRUSZNIK KLASA 5
OŚWIETLENIE SPECJALNE BEZ OŚWIETLENIA SPECJAL
ŚWIATŁA WEW. RÓŻNE BEZ LAMP. CZYT. MAP
FUNKCJA DODATKOWA LUSTERKA WSTECZNEGO ZEW. LUSTERKO ZEWN BEZ FUNKCJI DODATKOWEJ
CZĘSTOTLIWOŚĆ ZDALNEGO STEROWANIA ZAMKIEM 433,92 MHZ HETERODYNA
LAMPA SUFITOWA STER DRZW PRZED – OŚWIET SUFIT PRZED
REFLEKTOR PRZECIWMGIELNY BEZ ŚWIATEŁ PRZECIWMGIELNYCH
REFLEKTOR SPECJALNY (PODWÓJNA OPTYKA) REFLEKTOR Z POJEDYNCZYM ODBŁYŚNIKIEM
Marki wyposażenia
WARIANT SKOJARZONY WTRYSK WERSJA ZWIĄZ Z WTRYSKIEM OBOJĘTNA
Inne
KRYTERIUM ZMIENNOŚCI, KLIENCI, KONCEPCJA STANDARD
ATMOSFERA ATMOSFERA NORMALNA
DOSTOSOWANIE DLA WOJSKA BEZ DOSTOSOWANIA ZBROJENIA
STRONA KIEROWNICY (STANOWISKO KIEROWCY) KIEROWNICA PO LEWEJ
GNIAZDO GŁOŚNIKOWO-SŁUCHAWKOWE RADIA BEZ GNIAZDA AKCESORIÓW
OSPRZĘT ZEWNĘTRZNY KLAMKI ZEWN NEUTR+LUS ZEWN KOL NADW
-
Dziękuje bardzo, czyli faktem jest, że ABS pomimo zawarcia tego w treści aukcji to go faktycznie nie ma, bałem się też że może jakaś kombinowana przekładka, bo w dowodzie widnieje 66kW, nie widzieć czemu...
-
Witam.
Jesteś świeżym ;) użytkownikiem waszego forum, i nie ukrywam że założyłem konto aby uzyskać od was pomoc.
Po wielu perypetiach związanych z zakupem "nowego" samochodu padło na Xsare kombi.
Już oglądałem pare modeli ale niestety każdy był po "przejściach" a ich właściciele głównie komisy twierdzili że bezwypadkowy ;D. Ale do rzeczy .
Juto jadę oglądać Xsare z silnikiem 1,8 8V z 98r. z instalacją gazową sekwencyjną ( jeszcze na gwarancji). Wstępnie samochód się ładnie prezentuję ale zobaczymy jak wygląda w realu. Cena do negocjacji to 9600zł
Moja prośba jest taka na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie Xsary w takiej wersji ??
Wiem że belka tylna jest istotna (miałem kiedyś Peugota 306) . Ale czy są jakieś inne neuralgiczne punkty tego samochodu ??.
A i jeszcze 1 czy możecie polecić jakiś warsztat specjalizujący sie w samochodach francuskich lub typowo w cytrynkach w Krakowie ??. Chciałbym przed zakupem jednak skorzystać z oględzin u specjalisty i nie koniecznie ASO ;)
Pozdrawiam całą społeczność cytrynki i mam nadzieję że zagoszczę tu już niebawem na dłużej ;)
-
cena moim zdaniem trochę kosmos, bo ja dwa tygodnie temu kupiłem 98 rok, diesel 1.9, kombi, z klima i przeciwmgielnymi, szyby el, lusterko el. wyszlo mi 8100 z zarejestrowaniem w Polsce...
-
Samochodzik zakupiony.
Jak narazie 2 dzień jazdy i teścik na autostradzie już był ;)
Pozdrawiam wszystkich
-
Witam co sadzicie o tym moze ktos mieszka w pobliżu i zlustujexsara (http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=907359073)
-
HellO!
Niczym skóra zdjęta z mojej bryczki. Rocznik identyczny, kolor i wnętrze też, przebieg i ... tylko silnik numer wiekszy. Istotnie wtgląda wręcz uroczo. Jedyne co bym Ci poradził to sprawdzenie jak tam "spód" u mnie zaczynją się niejakie rdzawe wżery, choć to nie tragedia, warto o tym wiedzieć. No i tradycyjnie belka skrętna do sprawdzenia choć to akurat na oko nie możliwe. Charakterystyczne, że nawet lekkie "odkształcenia" klapek w schowkach w drzwiach u mnie prezentują się identyczne czyli typowe...Sprytnie te foty zrobione(choć może to akurat przypadek) bo odbijający się snieg sprawie, że lakier prezentuję się wręcz salonowo. No jakby moją porządnie myć to kto wie???Cena OK ale coś czuję, że trzeba doliczyć opłaty za rejestrację w Polsce a to znów ładnych parę stów...No ładny...
-
Do gostynina po auta sie nie jezdzi, taka dobra rada, znajomy ogladal tam saxo albo 106 w 1.6 16v, zenua, pomimo tego ze na zdjeciach prezentowal sie jak ten cukiereczek..
-
Sławomir Ambroszczyk napisał:
Witam co sadzicie o tym moze ktos mieszka w pobliżu i zlustujexsara (http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=907359073)
Ja bym sobie ten samochód odpuścił. Po pierwsze z Gostynina, a to jak zauważył szanowny przedmówca, może być sygnałem że samochód nie jest taki OK jak pisze pan handlarz:)
Mówiąc poważnej było na pewno coś robione przy kielichach trzymających sprężyny z przodu. Nie jest to fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne Citroena, widać to na zdjęciach komory silnika dość wyraźnie:(. W związku z tym nie można mieć pewności, co znajduje się pod spodem. Oczywiście może była robiona fachowa naprawa, ale raczej nie podejrzewałbym o to handlarza z allegro.
Pozdrawiam
-
Witam
Znalazłem ostatnio takie ogłoszenie.
http://moto.allegro.pl/item925535130_citroen_xsara_vtr_1_6_16v_automat_tempomat.html
Prosił bym o ocenę tej xsarci, jak na mój gust ciut dużo za tania :-) Czy ktos już oglądał, widział? Ma może jakies info na jej temat? A może ze zdjęć poznaje czy gdzieś nie była uderzona. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11465684
albo tą :-)
Ps. Gdyby ktoś z okolic Warszawy miał informację o ładnym i zadbanym egzemplarzu, to czekam na informację (2002 - 2005 rocznik, benzynka, rozsądny przebieg) :-)
-
Może warto zainteresować się TYM (http://www.hit-car.autotrader.pl/pp4/details,23637,111280275.asp) egzemplarzem.
-
Witam drodzy forumowicze. Co myślicie o Xsarze z tego ogłoszenia?
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/motoryzacja-sprzedam/klima-100zwypadkowy-zarejestrowany-wazne-oc-i-przeglad-ogl2298198.html
Jeżeli chodzi o mnie to bym się czepiał jedynie obszytej kierownicy... Ciekawe co tam się pod tym ukrywa? :)
pozdrawiam
-
Witam
Egzemplarz który jest przy salonie autoryzowanego dilera jest chyba najpewniejszym autem jeśli chodzi o zakup. Taka jest moja osobista opinia. Diler przyjmując auto w rozliczeniu, wydaje mi się że nie przyjął by byle czego. Pozdrawiam
-
Witam!!! I tu koledze trudno przyznać rację. Dilerzy to nie fabryka, oni też potrafią różne cuda wywijać. Znane są przypadki, że klient kupił nówkę, a okazało się, że to gniot uszkodzony w transporcie i potem naprawiony. Kilka spraw takich było w TV. Jedna o ile dobrze pamiętam : gość kupił "nówkę" , po 6 miesiącach pojechał w odwiedziny do szpitala i po wyjściu okazało się, ze ktoś mu przekosił na parkingu. A że było to daleko od domu i w sumie autko nie nadawało się do jazdy oddał do najbliższego Aso. Jakie było zdziwienie gościa, gdy jakiś tam facet do niego rzucił tekstem: Niezły Pan gigant jesteś, półroczne auto a już kolejny raz autko przydzwonione. A więc... Zresztą miałem kolegę pracującego u dilera i różne cuda się tam działy, auta po spaleniu , naprawa i na parking. Reasumując wszędzie trzeba uważać, co prawda u dilera może mniej, ale oczy szeroko otwarte. Pozdrawiam
-
To, ze u dealera przy salonie nie daje ZAAAAADNEJ gwarancji! Wiem z doswiadczenia...
-
Odradzam interesowania się ta Xsarą, nie nazwałbym jej autem. zdjęcia chyba robione rok temu, ruina jak dla mnie
Byłem w wawie i przy okazji obejrzałem.
http://www.allegro.pl/item942918399_citroen_xsara_2_0_16v.html
-
Witam
Szukam jakiegos autka dla mamuski chcialem jej kupic w prezencie i tak sobie przegladam oferty i trafilem na taka oferte
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11903542
ktos ja widzial ;> z góry dziekuje za odp.
[color=CC3333]Przeniosłem do odpowiedniego wątku
Ping[/color]
-
co sądzicie o tej xsarze?
http://moto.allegro.pl/item978331908_i_wlasciciel_1_6_16v_krajowy_exlusive.html
jak jest z awaryjnością tych silników i ich spalaniem ?
-
Justyna Polakiewicz napisał:
co sądzicie o tej xsarze?
http://moto.allegro.pl/item978331908_i_wlasciciel_1_6_16v_krajowy_exlusive.html
jak jest z awaryjnością tych silników i ich spalaniem ?
Można powiedzieć, że ten silnik jest kompletnie bezawaryjny. Po za cewkami zapłonowymi i świecami nic przez 190 kkm nie robiłem. A jeżdżę prawie tylko na LPG. Bardzo mało tutaj jest narzekań na ten silnik. Jest to lepszy wybór niż 1.4, w których niestety lubi padać uszczelka pod głowicą. Choć trzeba przyznać, że rozrząd czy paski osprzętu są w 1.6 16v nieco droższe niż w 1.4 8v.
-
Ta jest Xsara niezla
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12432967
-
Cos ta Xsara podejrzanie Tania....
http://allegro.pl/item1005786290_citroen_xsara_vts_oryginal_2_0_163_km.html
-
"Występuje problem grzania się silnika."
Dlatego;)
-
Ta jest fajna i chyba z nia wszystk w porzadku i cena nie jest zla:)
http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDetails.html?id=124390985&__lp=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=creationTime&sortOption.sortOrder=DESCENDING&makeModelVariant1.makeId=5900&makeModelVariant1.modelId=28&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&minPowerAsArray=110&minPowerAsArray=KW&vehicleCategory=Car&segment=Car&siteId=POLAND&negativeFeatures=EXPORT&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&export=NO_EXPORT&customerIdsAsString=&crossBorderSearchEnabled=true&minConstructionYear=2003&lang=pl&pageNumber=1
Przepraszam za taki link ale nie umiem wklejac inaczej....
-
Musketier? chyba tylko wydech końcowy...
-
Panowie jakby ktoś był chętny mam na sprzedaż Xsarę (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12855342) Stan ok. Wszelkie info na telefon
-
Witam a czy ktoś z was widział a moze zna lub chciaż wie cokolwiek o tym egzemplarzu http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12914849 Chodzi mi o jakies konkretne suche fakty co i jak z nią było i może jak jest :)
-
Ladnego dzwona mogla miec, przod jest z X II a auto to X I wiec sam sobie odpowiedz czy warto
-
No jakiś przekręt się szykuje tutaj;]
Chyba ze sie koleś pomylił tak jak w mocy
-
Co do tego że przód jest z II-ki a auto to I-ka to akurat nie dla tego że miało dzwona bo zrobił to poprzedni właściciel gdyż dwójka podobała mu się lepiej z tego co mi wiadomo no ale nie dowiem się czy to prawda dopóki nie zobacze podłóznic i wyniku z geometryki auta... :)
-
No nie mow ze wierzysz w takie rzeczy ??
Prosze Cie w zyciu bym takiego kundla nie kupil...
-
Nie wiem staram się sprawdzac większośc rzeczy- nie traktuje niczego z góry, typu to na bank bity był itp. chyba przejade się ocenie i wtedy stwierdze co i jak...
-
Tylna klapa też z X II
-
Pomyłka w mocy to może być zwykła literówka - jeżeli to jest Xsara 1.8i 16v to ma 110 km, więc koleś pewnie nie dopisał jedynki, a kW mu samo policzyło.
To auto wygląda tak, jakby facet znalazł dawcę w postaci walniętej w tył X2 i pobawił się w przeszczepy (aczkolwiek momentami mało precyzyjne), bo kierownica też wygląda na X2, tylko że do końca mu się nie chciało i na przykład nie wstawił halogenów do zderzaka.
Ja bym takim czymś nie interesował się, zwłaszcza że silnik ma opinię paliwożernego, ale z drugiej strony - co za takie pieniądze można kupić lepszego?
-
bez wzgledu na nasze opinie co do faktu iz wyglada jak trup;) jest to ogloszenie z cyklu CCC Cena Czyni Cuda :D pzd
PS. 2000 na wolnych obrotach to troche duzo :D:D:D
-
Witam, znalazłem dzisiaj w sieci coś dziwnie taniego, może moglibyście rzucić okiem na zdjęcia i sprawdzić, czy "na oko" samochód wart jest fatygowania się do Żyrardowa?
Oto link:
LINK (http://parkaut.otomoto.pl/citroen-xsara-ii-klima-salon-polska-C13007364.html)
Z góry dziękuję!
-
A ja obserwuje już od p[pewnego czasu ten egzemplarz: XI (http://www.allegro.pl/item1014054863_otomoto_citroen_xsara_vts_sport_coupe.html)
Czy ktoś coś wie o nim?
-
spójrz na progi tego auta, zrobione barankiem na czarno, coś z nim jest nie tak i poza tym długo stoi już na OM
-
Witam znalazłem taką xsare
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13023045
możecie mi coś więcej o niej powiedzieć poza tym co widać, może przypadkiem ktoś z was jest z Ostrowa i ją zna albo kojarzy albo czy ewentualnie jak ktoś jest z Ostrowa mógłby ją sprawdzić i powiedzieć czy jest sens się ją interesować...
P.S.
I tak jeszcze z ciekawości czy jeśli u mnie w X1 nie ma poduszek w fotelach a w tej wyżej wymienionej X2 są, to nie będzie jakiś problemów z przełożeniem tych foteli.
z góry dzięki za wszelką pomoc i pozdrawiam
-
Jeśli chodzi Ci o Ostrów Wlkp to ja jestem, nie wiem co to była za Xsara bo ogłoszenie już wygasło, moge podjechać i zerknąć na nią ale muszę wiedzieć co to za autko ;)
-
Witam,
Był może ktoś z okolic Warszawy oglądać to COŚ (http://moto.allegro.pl/item1038107637_citroen_xsara_2_016v_167km_z_gazem_uszkodzony.html) rzekomo do odbudowy?
-
Witam.
moja ładniejsza połowa chce przesiąść sie do czegos mniejszego niż Xantia i narazie padło na Xsarę
może ktos wie cos na temat Xsary 1.6 16V 3 drzwiowa 2000r. za 11900 gostynina? wisi na allegro i zamierzam jechać ją obejrzeć, podobno to zagłebie klepaczy ale to nie wyklucza pojawienia sie ciekawego auta, czy nie ma na niej oznak jakichs przeróbek lub partactwa?
nie wklejam linku bo gość zastrzegł w ogłoszeniu aby nie kopiować tresci i zdjęć i nie wiem jak to traktować.
Pozdrawiam.
-
Jak nie wkleisz tutaj jego opisu i zdjęć to nie będzie kopiowanie. Śmiało wklejaj link.
-
więc proszę o info na temat tej:
http://tiny.pl/ht9b5
-
Nie mam zaufania do samochodów dziesięcioletnich samochodów z przebiegiem 180k km, które świecą się jak psu jajca i na zewnątrz, i pod maską. Ale. Ten samochód ma całkiem niezłe opony, dorobionego grilla co może świadczyć o tym, że ktoś o niego dbał, po prostu. Ponieważ sprzedający zgadza się na przegląd na stacji diagnostycznej obejrzałbym sobie dokładnie z każdej strony i puścił potem przez ścieżkę. Zawsze to jakiś wskaźnik, czy to naprawdę taka okazja. Pytanie tylko o to, czy w VTR była oryginalnie taka okropna tapicerka?
-
na zdjęciach nie wygląda źle.. jak masz nie daleko to można śmiało jechać.. mówie jak nie daleko bo sam oglądałem samochody z takich super fotek na żywo i sie zawiodłem..
-
dorobionego grilla co może świadczyć o tym, że ktoś o niego dbał, po prostu. quote]
po czym zauważyłeś, że grill jest dorobiony??
-
Po różnicy w odcieniu. Odpadające skrzydło grilla to częsta przypadłość, zwłaszcza że auto nowe nie jest. Przypuszczam, że właściciel-esteta nie chciał jeździć z takim "kastratem" i dołożył z innego srebrnego modelu.
-
faktycznie odcień jest inny, jesli odpadł to ok, gożej jesli dostał między lampy i jest tylko połatany.
Wybieram sie do niego w niedzielę bo wczesniej nie mogę, może jeszcze nie odjedzie, a czy ta cena nie za wysoka?, gośc skłonny do negocjacji.
-
dodatkowo według mnie przednie lampy są nowe. obejrzałem kilka xsar i nawet wiem po swojej jak wygląda plastik na lampie . Te wyglądają na nowe
-
moim zdaniem, jeżeli samochód jest ściągnięty z zagranicy może oznaczać to dwie rzeczy: albo jest uderzony albo ma cofnięty przebieg.. jakś czas temu szukałem dla siebie samochód i ogólnie ceny były wyższe niż u nas.. opłacało się kupić albo z ogromnym przebiegiem albo uderzony..
dlatego istenieje możliwość, iż faktycznie ma nowe lampy a właściciel nie był estetą tylko poprostu naprawiono auto po uderzeniu. Ale to nie oznacza, że jest to zły samochód. Takie jest moje zdanie:)
-
konrad muniak napisał:
dodatkowo według mnie przednie lampy są nowe. obejrzałem kilka xsar i nawet wiem po swojej jak wygląda plastik na lampie . Te wyglądają na nowe
Lampami na zdjęciu nie przejmowałbym się. Istnieją środki do polerowania plastiku, w tym lamp po kórych wyglądają jak nowe.
-
Bartosz Połatyński napisał:
moim zdaniem, jeżeli samochód jest ściągnięty z zagranicy może oznaczać to dwie rzeczy: albo jest uderzony albo ma cofnięty przebieg.. jakś czas temu szukałem dla siebie samochód i ogólnie ceny były wyższe niż u nas.. opłacało się kupić albo z ogromnym przebiegiem albo uderzony..
Dlaczego? Przecież ten samochód ma już 10 lat, w momencie wejścia do produkcji był nienajnowszą konstrukcją (inna sprawa, że niezawodną) a obecnie estetyka nie jest najwyższych lotów. Przebieg uważam za całkiem realny, a cena też nie jest przecież niska, bo Xsary z HDi (!) z tego rocznika latają poniżej 10k PLN. Należy pamiętać o tym, że w ostatnim czasie na Zachodzie coraz popularniejsze są premie za pozbycie się starego samochodu i kupno nowego, stąd też możliwy spadek cen.
-
W sumie cena faktycznie nie jest niska.. ja chciałem poprostu przekazać, że nie wierzę w okazje z zagranicy, w których samochód jest tani, ma mały przebieg i jak każdy sprowadzony - oczywiście 100% bezwypadkowy;) Tutaj cena jest dość wysoka, co może świadczyć o tym, że samochód może być tego wart!
-
To ciekawe ile warta jest moja Xsara, pewnie ze 12 tyś...
-
może jest tyle warta ale czy jest na sprzedaż?
-
Nie jest na sprzedaż, ja tego auta za mniej jak 16 bym nie sprzedał. W środku jak nowe, instalacja LPG BRC24. Lalka :)
-
Witam!
Podepnę się do tematu.
Mam okazję kupić Xsarę II 1.4i z września 2003, od pierwszego właściciela z ORYGINALNYM przebiegiem 25tyś. Od nowości garażowana. Autko jeździło mało, bo właściciel ma bardzo blisko do pracy. Cytrynkę oglądałem i nie mam się do czego przyczepić, po jeździe próbnej tym bardziej (po doświadczeniach z wolnossącym dieslem w Polo to niebo a ziemia :D). Sprzedający jest pewny na 100%, o autko dbał należycie! Zastanawiam się tylko co mogło ucierpieć najbardziej przy tak dość znikomej eksploatacji. Autkiem będę stukał jakies 15-17 tyś rocznie, w większości po mieście, więc dla Xsaruni to będzie chyba niezły szok :P
Co Wy na to? Mimo świetnej okazji mam jakieś tam obawy... Pomożecie?
-
a tak z ciekawości (jeśli można oczywiście) ile taka przyjemność kosztuje?? ja miesiąc temu kupiłem xsarkę z 2002 też 1,4.. i byłem przekonany, że mam mały przebieg (79 tys km).. ale widzę, że jednak da się dużo mniej.. ogólnie to jeżeli odpalany był regularnie to chyba nic wielkiego się nie powinno dziać, ale tu niech wypowiedzą się specjaliści;)
-
Arkadiusz Lenart napisał:
Witam!
Podepnę się do tematu.
Mam okazję kupić Xsarę II 1.4i z września 2003, od pierwszego właściciela z ORYGINALNYM przebiegiem 25tyś. Od nowości garażowana. Autko jeździło mało, bo właściciel ma bardzo blisko do pracy. Cytrynkę oglądałem i nie mam się do czego przyczepić, po jeździe próbnej tym bardziej (po doświadczeniach z wolnossącym dieslem w Polo to niebo a ziemia :D). Sprzedający jest pewny na 100%, o autko dbał należycie! Zastanawiam się tylko co mogło ucierpieć najbardziej przy tak dość znikomej eksploatacji. Autkiem będę stukał jakies 15-17 tyś rocznie, w większości po mieście, więc dla Xsaruni to będzie chyba niezły szok :P
Co Wy na to? Mimo świetnej okazji mam jakieś tam obawy... Pomożecie?
Z tego co mi wiadomo to najważniejsze jest, aby samochód jeździł regularnie. 25k km na 6 lat to jakieś 4k km rocznie i 300 km miesięcznie. 20 dni roboczych w miesiącu o 15 km dziennie. Jeżeli tak mniej więcej wyglądała eksploatacja to IKHO nie wyglądała źle, ponieważ to wystarczające odległości, aby samochód rozruszać. Gorzej by było, jeżeli trasa 300 km była robiona raz w miesiącu.
-
@Tomasz Lewandowski: Z tego co wiem, to właściciel do pracy miał 1,5km i chyba nie zawsze do pracy jeździł samochodem... I właśnie odnośnie tego mam pewne obawy :/. Ile sumarycznie w ciągu tygodnia czy miesiąca robił to nie wiem, muszę Go dopytać.
Jeśli samochód nie był rozruszany, to jakie mogą być tego dla mnie konsekwencje? Trzeba będzie na coś szczególnie zwracać uwagę?
--- Edyta:
Ponoć samochód z samego początku był intensywniej używany. Potem dopiero zaczął rzadziej jeździć.
-
Tutaj (http://wysokieobroty.moto.pl/auto/1,48297,3905474.html) jest to dość dobrze opisane co dzieje się z nieużywanym samochodem.
-
Wielkie dzięki Tomku za linka. Informacje się przydadzą pewnie na kiedyś, jednak w tym przypadku, wnioskując po oględzinach samochodu (wstępnych, bardzo zgrubnych) oraz po jeździe próbnej, samochód nie był ciągle w bezruchu. Z informacji które posiadam, autko jeździło, ale niewiele. Czy taki sposób eksploatacji mógł mieć jakiś negatywny skutek na któryś z newralgicznych elementów samochodu?
-
Kiedyś w Auto-Świecie był artykuł o tym, że należy uważać na wyprzedaże aut stojących zbyt długo odłogiem u dystrybutora. Nie pamiętam dokładnych szczegółów, ale chodziło z grubsza o to, że zanika film olejowy i każde odpalenie po dłuższym postoju to rzeźnia dla silnika, korodują elementy które powinny się ruszać, a także dochodzi do miejscowego zużycia elementów obciążonych masą pojazdu, które powinny zużywać się równomiernie. Generalne przesłanie było takie, że samochód ma jeździć a nie stać, zas kupno takiego auta może skutkować problemami później. Może artykuł był przesadzony, bo dotyczył wyprzedaży Forda, a wiadomo co lansuje AŚ. Pogadaj jeszcze z mechanikami co oni sądzą o takiej okazji i czego możesz się spodziewać.
Sam kupiłem auto z relatywnie niewielkim przebiegiem. Od ponad dwóch i pół roku nie mam żadnych problemów. Ale jak pojechałem na wymianę klocków to okazało się, że są bardzo nierównomiernie zużyte - to były serki topione "pyszne trójkąciki" i wyraźnie nierówno hamowały. Diagnoza: zbyt rzadko używane i coś tam się stało. Teraz po 36.000 km zmieniałem klocki razem z tarczami i okazało się, że te założone poprzedno zużyły się równo co do milimetra. Ale teraz samochód jeździ non stop.
-
Ciekawa Xsara:)
http://annonces.ebay.fr/viewad/citroen-xsara-167-ch-2l16s-vts/5008210308
-
Witam wszystkich
To moj pierwszy post na tym forum i od razu prosze o porade.
Mam następującą Xsare na oku LINK (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13867296)
Proszę o opinie.
Naprawdopodobniej W sobote jadę ją oglądnąć.Może ktoś ma bliżej ode mnie zeby ja zobaczyć?
-
Napisz skąd jesteś bo ciężko zgadnąć.
-
Witam wszystkich serdecznie. Oceńcie swoim fachowym okiem tą cytrynkę: http://picasaweb.google.pl/dudus.86/Xsara
Znajomy sprowadził z Holandii i chce mi ją oddać za jakieś 6500pln. Opłaca się? Jest całkiem przystępnie wyposażona: centralny, klima, 2x elektryka, 4x poduchy. Przebieg dosyć spory, ale w końcu to 11 letnie auto (lipiec '99). Na kierownicy widać ślady zużycia i zastanawiam się, czy komis w holandii nie robił nic z licznikiem przebiegu, bo w moim Zenku mam 190kkm i kierownica w ogóle nie ma śladów zużycia.
Ile w ogóle wynoszą opłaty rejestracyjne? W 2000pln się zamknę?
[edit]
[color=ff0000]piii[/color]a, laga miałem. Usuńcie ten drugi post.
BTW. Mam jeszcze pytanie co do kluczyka. Jeden to scyzoryk z pilotem do centrala, a drugi jest zwykły. Tym normalnym można otworzyć drzwi, ale już nie odpalę silnika. Czy to tylko kwestia "dogrania" w nim immobilisera? Ile taka przyjemność kosztuje i czy robią ją poza ASO?
-
Witam!
Chciałbym usłyszec waszą opinię na temat tej Xsary:
Miodowa Xsara (http://moto.allegro.pl/item1100299817_citroen_xsara_1_6_16v_vtr_klimatronic_salon_full.html)
Czy ktoś już ją oglądał?
Wydaje mi się że trochę już stoi na allegro,mam racje?
-
Marcin, trochę na pewno leży, bo wydaje mi się, że jakieś parę miesięcy temu ją już widziałem.
-
http://www.autokalkulator.pl/
pod powyższym linkiem wyszczególnione są wszystkie opłaty.
Xsara z Holandii - lakier dość styrany. Kierownica wyciera się różnie w zależności od dłoni kierowcy. Kodowanie immo w ASO imho nic nie da, tam coś się musiało posypać. Ale to tylko moje zdanie wyssane z palca.
Miodowa Xsara - moim zdaniem jest po prostu drogo wystawiona, choć wygląda bardzo ładnie i być może cena jest uzasadniona. Ja swojej też taniej bym nie sprzedał. Fajne pełne wyposażenie. Jedyne co widzę to spora wgniotka z tyłu.
edit:
Na stronie autokalkulator podana jest stara stawka za przegląd. Teraz obowiązuje stawka 99 zł.
-
Z tym kluczykiem, to jest tak, że jak się włoży ten mały i przekręci kluczyk (włączy zapłon), to słychać piszczenie/pikanie i na tablicy kontrolka immobilisera (http://picasaweb.google.pl/dudus.86/Xsara#5490363517571742114 - pierwsza od góry po lewej). Spróbuję przyłożyć "dobry" kluczyk do małego, jak będzie w stacyjce i zobacze, czy zadziała. Wydaje mi się, że po prostu nie rozkodowuje immobilisera.
Janku powiedz mi proszę, na jakich elementach szukać oznak zużycia. Klar schodzi tylko na lusterku kierowcy (ale to chyba bolączka citroenów, bo w moim zenku zszedł z prawie całego zderzaka i miejscami z dachu). Jest mała rysa/wgniotka na drzwiach i części błotnika, ale potrafiłbym to przeboleć.
Ogólnie mam bardzo duży dylemat ze zmianą samochodu. Budżet wynosi max. 20tyś pln, ale myślałem, że byłoby miło, jakbym się zamkną w ok 10tys (xsara + opłaty + gaz sekwencyjny). Założenia to rok produkcji ok. 2000, klimatyzacja, 5 drzwi i w miarę pojemny bagaznik (koło zapasowe w bagażniku z racji instalacji gazowej). Raczej rozważałem VW golf/bora (nie bijcie ;) ), seat leon/toledo, jednak szkoda mi rezygnować z komfortu jaki daje citroen.
-
Janku powiedz mi proszę, na jakich elementach szukać oznak zużycia. Klar schodzi tylko na lusterku kierowcy (ale to chyba bolączka citroenów, bo w moim zenku zszedł z prawie całego zderzaka i miejscami z dachu). Jest mała rysa/wgniotka na drzwiach i części błotnika, ale potrafiłbym to przeboleć.
Moje doświadczenie jest takie, że "szorstki" facet jest w stanie zużyć samochód przez 60 kkm tak jak "łagodna" kobieta przez 250 kkm - oczywiście to literackie porównanie, chodzi mi o stan zużycia kierownicy, wnętrza, nadwozia. Po prostu są ludzie, którzy "mocniej" i intensywniej używają samochodu. I ta Xsara jak na 200 kkm wygląda bardzo ładnie. Poza kierownicą i rysą na lewym boku nie ma się do czego wizualnie przyczepić.
Ogólnie mam bardzo duży dylemat ze zmianą samochodu. Budżet wynosi max. 20tyś pln, ale myślałem, że byłoby miło, jakbym się zamkną w ok 10tys (xsara + opłaty + gaz sekwencyjny). Założenia to rok produkcji ok. 2000, klimatyzacja, 5 drzwi i w miarę pojemny bagaznik (koło zapasowe w bagażniku z racji instalacji gazowej). Raczej rozważałem VW golf/bora (nie bijcie ;) ), seat leon/toledo, jednak szkoda mi rezygnować z komfortu jaki daje citroen.
Między 10 a 20 tys. jest spora różnica. Ja szukałbym zdecydowanie czegoś świeższego niż Xsara I z końcówki produkcji. Tym bardziej jeśli masz zamiar założyć LPG. Za 3-4 lata taka 10 letnia xsara będzie zbliżała się do 15 lat. Dodatkowo szukałbym czegoś co ma trochę więcej mocy niż 75KM - idealnym kompromisem między mocą i eksploatacją jest imho 1.6 16v.
Co do marki to kwestia drugorzędna. Warto jest zwrócić uwagę, czy silnik który kupisz nie gryzie się z LPG. W citroenach poza silnikiem 2.0 HPi znanym z C5 nie ma problemów z LPG. Jak jest w innych markach - musisz popytać - szczególnie w Toyotach i Fordach, które miały serie silników nielubiących LPG.
-
Moim zdaniem za Xsarę 99r 6500 + opłaty to trochę za dużo. Tym bardziej że na początku profilaktyczne wymienia się paski i płyny a to zawsze dodatkowe koszty. Lepiej chyba poszukać już za rejestrowanej w kraju za tą cenę.
-
Ktokolwiek widział, ktokolwiek zna?
Przydałaby mi się informacja,bo mam niezły kawałek do Krk ;-)
Bordowa Xsara (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13900564 )
-
Witam kolegów posukuje kogoś kto mógł by dla mnie zobaczyć xsare. znajkduje sie ona w miejscowości Krzemieniewo. Samochód jest po dachowaniu. potrzebuje aby ktoś ocenił jej stan. dla mnie jest tam daleko jechać ~500km i musiał bym tam jechać z lawetą. a jak wiadomo jest to duży koszt. link do samochodu: http://moto.allegro.pl/item1152334648_sprzedam_citroen_xsara_w_calosci.html
-
Witam wszystkich.
Otóż planuje zakup samochodu i trafiła mi się dość ładna Xsara
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C14080875 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C14080875)
Autko mi sie bardzo spodobało, jazda próbna tez zaskoczyła mnie pozytywnie. Niestety żaden ze mnei fachowiec, jedyne co zauważyłem, to to, że samochód sprawia wrażenie jakby nic przy nim nie robiono włacznie z przebiegiem, właściciel pokazał mi jakis certyfikat przebiegu po holendersku, nie wiem na ile moge czemus takiemu wieżyc, auto posiada drobne zadrapania i wgięcia, jednak trude do zauważenia, trzeba się przyglądać, silnik nie był myty. W środku jest bardzo zabdane.
Wszystko pieknie, tylko znajomi (fanatycy wszystkiego co od VW i TDi ) odradzają mi ten silnik (2.0 HDi) twierdząc ze jest bardzo awaryjny, w internecie nie spotkałem sie z bardzo negatywnymi opiniami na ten temat, Proszę Was znawców tematu o wypowiedz,
z góry dzięki!
-
Co sądzicie o tym
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0hdi-vts-110km-klima-okazja-C14158937.html
Jak rozróżnić wersje 90 KM A 109 KM ?
-
Gdzie mu się podziały lampy przeciwmgłowe?
-
Były wersje bez halogenów. Wtedy pojawiały się takie zaślepki. Ja to nazywam "wersją francuską" - często auta z Francji mają sporo elektryki (szyby, lusterka, czujnik deszczu, klima automatyczna, itd.), a nie mają halogenów.
Inna sprawa, że to nie jest wersja 110KM - nie ma widocznej rury do intercoolera.
-
Postanowiłem stworzyć taki wątek, aby każdy mógł tutaj zamieszczać namiary na auta z prośbą o dokładniejsze przyjrzenie się danemu egzemplarzowi.
Jeśli ktoś zna auto z zamieszczonego tutaj ogłoszenia to niech pisze co o nim wie i czy warto się nim zajmować.
Na pierwszy ogień sam pokaże wam pewne autko z ogłoszenia i powiem co z nim jest. Jest to Xsara 1.8 VTS z 1999 roku.
Oto link:
Xsara 1.8 VTS (http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-vts-1-8-benzyna-11892033.html#09ef48a294d5254c,1)
Przyjechałem się do Gorzowa z zamiarem kupna ale to co zostałem niestety nie spełniło moich wymagań i wróciłem z niczym. Auto przeznaczone raczej dla majsterkowicza i kogoś z dostępem do lakierni.
Przebieg jest raczej autentyczny. Mechanicznie auto sprawne, dużo części w zawieszeniu wymienionych.Prowadzi się w porządku, nic nie ściąga. Niestety stan lakiery pozostawia wiele do życzenia - nawet jak na 11 letnie jest zbyt mocno zniszczony. Przedni zderzak i grill są w innym kolorze, prawe drzwi nieumiejętnie naprawione i lakierowane, warstwa szpachli na masce, brak wiele spinek mocujących matę wygłuszają pod maską, klima nie działa (podobno to tylko brak czynnika w układzie).
Mnie stan samochodu nie zadowolił. Zamieszczam ten post żeby każdy wiedział czego się spodziewać jadąc po to auto.
Ja się nawet za bardzo nie targował bo po prostu nie chciałem takiego auta.
Chyba nie muszę wspominać że facet się zarzekał że auto nie było bite i jest w bardzo dobrym stanie
Pozdrawiam
-
Chłopie od tego jest forum, natrzepałeś km-ów a za małe piwko w wolnym dniu bym Ci ja to mógł zrobić bo właśnie w Gorzowie mieszkam. Czyli zapłaciłeś a nic się nie dowiedziałeś - po to jest internet - aby się łączyć i sobie pomagać!
-
Łącze z istniejącym tematem.
-
Jedna osoba z forum mi to auto sprawdziła ale jak się okazało bardzo mało rzetelnie...no ale nic to.
Znalazłem kolejne autko które wzbudziło moje zainteresowanie. Na razie znajduje się w Ogrodzieńcu ale w najbliższym czasie ma się znaleźć w komisie w Mysłowicach. Czy ktoś z forumowiczów mieszkających niedaleko byłby w stanie dokładnie przyjrzeć się temu autku? Oto link:
Złoty VTS 2.0 16V (http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-xsara-vts-1-8-gaz-11698734.html#2401f21022fc277c,1)
W treści ogłoszenia jest błąd bo gołym okiem widać że to dwulitrówka.
Na zdjęciach wygląda w porządku, jedyna rzecz która mnie niepokoi to chyba zbyt głęboko osadzone przednie reflektory. W Xsarze mojej mamuśki lampy prawie idealnie licują z linią maski i zderzaka. Czy ustawienie lamp można w ogóle jakoś regulować?
-
Koledzy co sądzicie o tej xsarze... ?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-hdi-klima-alu-6xairbag-idealna-C14530689.html
Miałem xsarke 1.4 od nowości (1999) do 2008 roku, bardzo dobrze wspominam ten czas dlatego szukam teraz jakiegoś dieselka.
-
Hej Panowie!
Poszukuje dwulitrowego VTS'a.
Byłby może ktoś z was w stanie przyjrzeć się autku z poniższego ogłoszenia?
Niebieska Xsara VTS 2.0 16V (http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-mocna-sztuka-grupa-icd-C12972017.html)
z góry dzięki
-
Co sądzicie o tym
http://otomoto.pl/citroen-xsara-C15138676.html
To auto nie ma 110 KM tylko 90 KM
Auto moim zdaniem wygląda na zadbane
-
Co sądzicie o tym http://otomoto.pl/citr ... 38676.html To auto nie ma 110 KM tylko 90 KM Auto moim zdaniem wygląda na zadbane
Dokładnie taka wersja wyposażenia jak u mnie. Autko faktycznie wygląda fajnie . nie wydaje się wam że lampa przednia od strony pasażera jest nowsza niż ta od kierowcy? może to tylko wina zdjęcia
-
Nosze się z zamiarem zakupu Xsary z silnikiem 1.8 16V co możeci ewięcej powiedziec o charakterystyce tego silnika, czy jest awaryjny, jakie sa jego główne bolączki, czy jest drogi w serwisowaniu itp itd.... Po prostu chce wiedziec co i jak z tym motorem jest i na co powinienem się przygotować:) Ps pewnie od razu usłysze że silnik pali jak smok :)
-
Ja myślę, że to zależy czego oczekujesz od auta, jakim dysponujesz budżetem i czy jesteś w stanie zapłacić niewiele więcej na stacji benzynowej i mieć 2.0 16v. Przejrzyj wątek "chcę VTS", tam było to dość ciekawie opisane.
Sam silnik 1.8 16v to jednostka powszechna w wielu modelach citroena, dobrze znana, bez jakiś wad konstrukcyjnych, auto jest na wielu wspólnych z 1.4 i 1.6 podzespołach (w przeciwieństwie do 2.0 16v), więc jest tanie w serwisowaniu.
-
Ok dzięki za cenną radę że jest tanie w serwisowaniu dzięki wspólnym podzespołom z innymi silnikami :) No co do 2.0 16v to wole się nie bawić bo jak na razie nie chce wydac tyle pieniędzy na kolejne auto z rzędu a po za tym aby kupić dobrze utrzymaną dwulitrówkę musze wydac nieco więcej także narazie myśle nad pojemnością 1.8 a poszaleć mam czym takż e nie jestem spragniony przyspieszenia i szybkości chodzi mi bardziej o to aby auto poruszało się bez zbędnej ociężałości ale było w miare żwawe. Czekam również na wypowiedzi innych :)
-
A nie lepiej pomyśleć o czymś z 1.6 16V?
-
Tomasz Lewandowski napisał:
A nie lepiej pomyśleć o czymś z 1.6 16V?
Wiem jak sie jeździ 1.6 16v bo taką xsare zakupiłem dziewczynie z tym że ten silnik wychodził jedynie z xsarą MK II a jak widać ja myśle o MK I więc trzeba było by kupić bude i silnik 1,6 16v aby mieć MK I z tym silnikiem.... Dlatego pytam o 1,8 16V :)
-
Co sądzicie o tym.
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-klima-exclusive-C15501596.html
-
Sebastian Jamrożek napisał:
Co sądzicie o tym.
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-klima-exclusive-C15501596.html
1. Auto wydaje się mieć uderzoną tylną belkę, trudno ze zdjęć mieć 100% pewności, ale mam wrażenie, że koło nie stoi prosto. Zatem do 1000 zł za lakiernika trzeba dodać 1000 zł na belkę oraz jakieś pieniądze za ewentualną lawetę pomiędzy komisem, warsztatem a domem.
2. Auto ma pełne wyposażenie, widzę chyba nawet nawigację, ale jest ona raczej nieużyteczna.
3. Słabe zdjęcia więc nie widzę czy wgniotka na masce to nie jest brud na obiektywie - warto to sprawdzić. Widzę też wgnieciony próg.
4. Do sprawdzenia jest czy ma komplet kluczyków i kartę kodową - wiele aut z Francji nie ma, a kluczyk + karta kodowa to nawet 800 zł
Mimo wszystko nie zniechęcałbym się takim autem. Warto policzyć i porównać z innymi ofertami.
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-klimatronic-piekna-C14393907.html
http://otomoto.pl/citroen-xsara-exclusive-C14766697.html
Co z nimi jest nie tak na allegro się już trochę sprzedają.
-
Witam
Ktos posiada moze jakiekolwiek informacje na temat tego auta:
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-wrc-replika-i1259564735.html
Sam mialem Xsare VTS'a i VTR'a wiec temat jest mi raczej znany. Takich poszerzanych ogladalem juz kilka i nie chcial bym ponownie tracic czasu.
Interesuja mnie informacje o budowie tego auta, ewentualnie czy ktos go widzial na zywo.
Z gory dzieki za wszelkie informacje
-
Xsara wisiała na allegro ok rok temu w cenie lekko ponad 20. Nic więcej mi się nie przypomina.
-
Witam.
Mam zamiar zakupić Xsarcię MkII.
Auto ma być eksploatowane przez żonę - do pracy, na zakupy - generalnie auto do miasta (Wrocław). Max roczny przebieg przewiduję na ok 6000 km.
I tu pytanka.
1) Jaki silnik polecacie (zakładam tylko benzynowy) 1,4 czy 1,6 (średnie spalanie, awaryjność, cena części).
2) Na co w szczególności zwrócić uwagę przy zakupie.
3) I na co się przygotować już po zakupie
Wielkie dzięki za wszelkie wskazówki.
Pozdrawiam
Swenson
-
Ad 1. 1.6 16v jest zdecydowanie bardziej bezawaryjny. W 1.4 niestety jest problem uszczelki pod głowicą. Przy 1.6 16v nic nie robiłem poza wymianą cewki zapłonowej, a mam już 208 kkm, sam przejechałem 2/3 tego dystansu. W 1.4 przy mniejszym dystansie 2 razy wymieniałem uszczelkę pod głowicą.
Jeśli chodzi o spalanie, to 1.6 pali mi jakieś 0,5 litra gazu więcej niż 1.4. Na benzynie w 1.6 nigdy nie jeździłem, więc nie mam porównania.
Dodatkowo moc 1.6 jest zdecydowanie bardziej odpowiednia dla tego auta. Między 1.4 i 1.6 jest naprawdę spora różnica (+46% mocy)
Ad 2. Stan tylnej belki, sprawdzić przełącznik zespolony, sprawdzić czy nie był mocno bity, reszta to w zasadzie standard dla każdego auta. Polecam dokładnie sprawdzić działanie klimatyzacji, ale to też standard dla każdego auta. Po prostu naprawa niesprawnej klimatyzacji zwykle kończy się w okolicach 500-1000 zł.
Ad 3. Jeśli nie ma udokumentowanego dużego przeglądu to standard, czyli filtry, oleje, płyny, rozrząd, czyli jakieś 800-1000 zł. Nie ma tutaj jakiś większych niespodzianek.
-
Wielkie dzięki Jan za cenne wskazówki.
Pozdrawiam
Swenson
-
witam. Interesuje mnie niedroga Xsara II kombi z silnikem diesla. Czy może oglądał tą Xsarę z Rumi?
http://moto.allegro.pl/ctroen-xsara-2-0-hdi-i1308911966.html
-
Coś jak by puszka z plakiem eksplodowała w kabinie... :D
-
Bardzo tania ta Xsara jak na sprawne HDi, z klimą... ;)
Jednak jak na mój gust, na zdjęciach nie ma się do czego przyczepić, jedynie zmieniany tylni zderzak, ale to chyba zauważyłeś?
Generealnie proponuje zadzwoń do gościa i dowiedz sie wszystko o tym samochodzie. Niech powie Ci, co jest nie tak, a jeżeli będzie warto lub nie masz daleko, to proponuje podjechać i zobaczyć. Tylko weź kogoś niezależnego ze sobą, żeby wrazie napalenia ostudził Cie troche ;).
Życzę powodzenia w poszukiwaniach. Pozdrawiam, Adam.
-
W sumie to Xsara ma być dla brata, ale u niego internet chodzi jak łozysko z piachem w środku. Cytrynkami zaraziłem się właśnie od niego. Miał na początku Xsarę, potem kilka BX a teraz cierpi na niedobór "cytrynki" do jady. Ja dopóki moja Xantia będzie chciała mnie wozić pozostanę przy niej, a potem chyba też będzie Xsara.
Ten gościu z Rumi ma być w następnym tygodniu dopiero uchwytny na telefon.
Znalazłem jeszcze bliżej Łodzi w Radomsku.
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0hdi-kombi-sam-zadbany-C14198532.html
Może któryś z kolegów ją oglądał, albo też może któryś z kolegów wie o niedrogiej kombi II (diesel)? Gdyby coś to proszę o wiadomość na pocztę.
-
W sumie to też nie za duży przebieg jak na auto które było sprowadzone i teraz jeździ u nas. W środku faktyczne jak kolega zauważył jakby puszka z plakiem wybuchła.
-
Ogólnie powiem Ci tak, traktuj te ogłoszenia z lekkim dystansem, tam gdzie piszę stan dobry - po bliższym sprawdzeniu okaże się dostateczny. Do części usterek sprzedający po kilku latach się przyzwyczaił, i czasem zerwany ręczny, do tego wymiana końcówek w zawieszeniu wydają się rzeczami bardzo drobnymi, i na wyrost piszę stan BDB albo DB. Ja kupując auto dwa miesiące temu, przez telefon byłem zapewniany, że auto jest super igła itp. Na miejscu okazało się że stan to dobry +. Ma swoje mankamenty o których sprzedający nie poinformował w ogłoszeniu. Co nie zmienia faktu, że do padliny mu daleko, to i tak po zakupie trzeba włożyć parę PLN aby zrobić auto pod siebie średnio licząc ok 2000tyś z kosztami dojazdu po auto, rejestracją, czynnościami eksploatacyjnymi od razu po zakupie, i to jeżeli auto jest naprawdę w dobrym stanie... bo jak kupisz padło to końca nie będzie widać... :)
-
No i brat kupił - ale nie Xsarę tylko Puga 406 (2,0 hdi z 2000r). Co prawda nie cytrynka, ale chociaż z PSA i na tych samych co cytrynka częściach. Niech mu służy tak dobrze jak nasze cytrynki.
-
Witam.
Może ktoś oglądał lub zna w mazowieckiem jakąś wartą zainteresowania Xsarę do 10000zł? Zaczynam kolejne poszukiwania bo brat dostał swoją w bok i nia zamierza tego klepać. Poszukiwane auto:silnik dowolny ale jesli benzyna to raczej juz zagazowana, nadwozie 5D może być break, klimatyzacja, stan wiadomo-jak najlepszy.
Pozdrawiam.
-
Witam wszystkich,
jestem zainteresowany kupnem jakiegoś niezłego samochodu. Interesuje mnie między innymi Xsara, choć myślałem też nad Fiatem Bravo, Peugeotem 306 czy Citroenem Saxo. Chodzi mi przede wszystkim o auto w mało awaryjne, które jest dość tanie w utrzymaniu. Ostatnio przeglądając oferty trafiłem na taką Xsarę:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-okazja-1-wlasciciel-C16172063.html
Zastanawiam się czy warto jechać i obejrzeć to autko. mam do Was prośbę, moglibyście na podstawie fotek ocenić czy wygląda w miarę dobrze? Warto się fatygować? Ile tak naprawdę pali silnik 1.4, słyszałem że jest oszczędny.
Dzięki z góry za pomoc.
-
Witam. Co do silnika 1.4 to prawda jest oszczędny moja xsara w mieście pali 7l na trasie z lekką nogą spokojnie można zejść poniżej 6l na 100km. W 1.4 lubią się przepalać uszczelki pod głowicą taka jego przypadłość jeśli chodzi o osiągi to szału nie ma auto raczej do spokojnej jazdy na trasie jeśli szukasz lepszych osiągów to lepiej zainwestować w wersję 1.6 v8 z wyglądu prawie identyczna ale zdecydowanie bardziej dynamiczna. Jeli jesteś zainteresowany to wyciągnij od właściciela nr VIN samochodu i w ten sposób będzie można lepiej sprawdzić xsarę co tak naprawdę w sobie kryje. co do ogłoszenia to na osłonie paska rozrządu widnieje jakiś przebieg 221tys pytanie czy pasek był przy tylu wymieniany czy ma być przy tym przebiegu zmieniony.
-
Ja mam pytanie do ludzi znających od podstaw Cytrynę. Czy wychodziły wersje Xsary I VTS, i na bocznych listwach miały emblematy zamiast VTS, to Xsara? Czy obie listwy musiały być wymienione?
-
O ile dobrze rozumiem się na stronie service.citroen.com to w Xsarach I 3D nie było dostępnego monogramu "xsara". Do wyboru było "1.4i", "1.6i", "1.8i", "1.8i 16v", "2.0 hdi", "1.9d", "turbo D", "VTS", "Exclusive", "seduction", "plaisir".
Inaczej było w 5D oraz w Xsara II.
-
W takim razie skąd wziął te emblematy na tych listwach...? Proszę mi pomóc, czy jest wart uwagi ten egzemplarz?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-v-t-s-2-0-163-km-C16215641.html
Jestem zainteresowany tą sztuką, ale niestety nie znam się na historii Xsary, a nie chce się naciąć na jakiś "kombinowany". Mam nadzieję, ze pomożecie trochę po zdjęciach mi doradzić.
-
Na 99% są to monogramy z Xsary II 3d. Oryginalny monogram przeklejony jest na tylną klapę - na której nie ma żadnego oryginalnego znaczka, wszystko jakieś takie kombinowane, oryginalna lotka przycięta (?) i wrzucone skrzydło, które bym zdjął, nawet w Subaru Imprezie trochę mi nie pasuje jeździć z takim skrzydłem.
Jeśli chodzi o to auto - ze zdjęć widać nieoryginalnie zakonserwowane na czarno progi (xsary mają na progach "baranka" i na niego lakier).
Ze zdjęć wiele więcej nie widzę, gdzieś tam niby widać inny odcień lakieru na poszczególnych elementach, ale przecież w 12 letnim aucie mogła zdarzyć się szkoda parkingowa. Inna sprawa, że dziwna wersja - 1998 rok, z Niemiec i tylko jedna poduszka powietrzna? Poproś sprzedawcę o numer VIN (wystarczy 8 ostatnich cyfr) to te wątpliwości będzie można rozwiać.
-
Ja miałem Xsarę I 1.9TD z Francji i też miała 1 poduszkę.
-
Jeżeli mogę swoje zdanie wtrącić, jak dla mnie to za bardzo jest zewnętrzenie odpicowana (długo sie przyglądalem zdjeciom, lakierowi, progom - jak wskazał Jan) co do jakosci i wyglądowi komory slinika, jak dla mnie za dużo jest tu rdzy i takiego nalotu od wody, wigoci. Poza tym zastanawia mnie kwestia tych nalotów na łączeniu przednich błotnikow w komorze silnika (na calej ich długości). Widziałem podobne u znajomego, jak przyjechał z lakierowania. Tak więc sie zastanawiam co tu jest nie "halo"?? Ale to tylko moje domysły ;-) Nie winikam w kwestię wyposażenia - ale fakt faktem - moja I miała (i jeszcze ma) wyposażenie dużo bogatsze aniżeli porównywalne z polskich salonów.
ps. podobne miałem doświadczenia z oplem - porównojąc ten sam model i rocznik z niemieckim i polskim - jakośc wykonania, elementów a nawet instalacji elektrycznej w sensie ilości zainstalowanych wiązek elektrycznych była na krzyśc tego z niemiec
-
Xsara o którą pytasz najprawdopodobniej miała wywalone poduchy i tej pasażera już nie zamontowali. Wnioskuje po tym, że z boku konsoli centralnej jest nalepka informująca jak przewozić dziecko w foteliku, w samochodzie wyposażonym w poduszkę powietrzną pasażera.
Pozdrawiam, Adam.
-
Brak drugiej poduszki od razu wydał mi się podejrzany. Druga sprawa lakierowane listy na zderzaku w VTS się nigdy z nimi nie spotkałem ale czasami się zdarzają choć to żadkie przypadki. Przebieg jak na taką wersję z niemiec i 12lat wydaje mi się bardzo symboliczny. W tunelu środkowym brak zamknięcia schowka i na drzwiach kierowcy to samo i jak kolega zauważył dużo rdzy w komorze silnika.
-
Jeżeli tak wygląda silnik po oryginalnym 170 tyś, to śmiało mogę powiedzieć, że mój po 120 wygląda jak NÓWKA. Nawet mój stary VW 2.4D 300tyś wyglądał ładniej... wg. mnie nalot na kolektorze spowodowany myciem silnika wraz z jakimś detergentem. Po jakimś czasie wychodzą właśnie takie plamy/naloty.
-
Nie wiem o czym wy piszecie. Rdza? Poza rozpórką (nieoryginalną) nie widzę rdzy pod maską. Jest też jakiś nalot jest na śrubach na pasie przednim. Kolektor tak wygląda niemyty narażony na sól i chemikalia z ulicy. Taki urok kupowania auta z rejonu, gdzie sporo sypie się solą. Sam wygląd silnika świadczy raczej o tym że nie było picowane pod sprzedaż. Picowany kolektor byłby polakierowany sprayem (widziałem takie akcje). Osobiście sprawdziłbym czy brak poduszki nie jest wynikiem zderzenia (czyli czy tak auto wyjechało z fabryki + sprawdzenie podłużnic). Być może niektórzy wolą kupić auto błyszczące, ale to niekoniecznie się sprawdza. Kupiłem kiedyś auto po umyci silnika i okazało się, że cieknie mu uszczelka pod głowicą. Mój silnik o przebiegu 200 kkm ma grubą warstwę "błoto-kurzu", taki urok jeżdżenia po rejonach dużych inwestycji (pracuję dla firmy, której siedziba znajduje się bezpośrednio pod budowaną od kilku lat autostradą i stadionem).
-
Witam na forum, mam zamiar zakupić w najbliższym czasie Xsarę w wersji kombi na oku mam dwa egzemplarze:
1. http://otomoto.pl/citroen-xsara-C15441943.html
2. http://otomoto.pl/citroen-xsara-C13635377.html
Co o nich sądzicie? Warto? Na co zwrócić uwagę przed zakupem.
-
Witam na forum Xsary :) Jako że po czołówce z mojego ZXa raczej nic już nie będzie, rozglądam się za Xsarą. Wpadł mi w oko kombi z 1998r., 1.9TD. Stoi w Lublinie, ogłoszenie tutaj http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-9td-zarejestrowana-C15833618.html
I teraz kilka pytań: czy na pierwszy rzut oka wszystko z nią w porządku? Jak poznać jaki to silnik, bo TD były chyba 75 i 90km? Na co uważać przy zakupie TD, jakieś wskazówki co do jazdy próbnej? Jak się sprawują te silniki, do jakiego przebiegu można kupować je w miarę bez obaw? Nie miałem nigdy TD więc pytam.
Jakie koła są w tym modelu? Mam alufelgi z ładnymi oponami z ZXa, pasowałyby? Opony 175/65/14, ET felg nie znam.
Ogólnie proszę o parę informacji, jakieś standardowe usterki Xsary, typu zamarzające zamki jak w ZX, problemy z belką, silnikiem?
-
Witajcie.
Chcę zakupić Citroena i ma być to moje pierwsze auto;)
Jestem studentem i też nie chce wydać pieniędzy w błoto które zbierałem. Dlatego proszę o pomoc;)
Na portalu ogłoszeniowym znalazłem :
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-4-gaz-klimatyzacja-C16906608.html
Proszę mi napisać czy 1.4 benzynowy z gazem to dobry start na początek?
Czy jest to silnik awaryjny?
I ogólnie chciałbym poznań Wasze opinie;)
Pozdrawiam.
-
Proszę nie tworzyć kilku wątków na ten sam temat. To jest odpowiedni wątek do tego pytania. Przejrzyj kilka stron wstecz, osobiście 1.4 bym nie kupił, miałem taki, teraz mam 1.6 i ten drugi wydaje się sporo tańszy w eksploatacji.
-
Szczerze to jakaś taka wymęczona mi się wydaje ta xsara. Zderzak obwiśnięty , rączka regulacji wysokości fotela urwana.
Cena wydaje mi się zbyt niska. Auto może wymagań doinwestowania.
Słyszałem też ze jest troszkę zachodu z rejestracją aut sprowadzonych z LPG ale szczegółów nie znam.
Silnik 1.4 to raczej za skromny agregat to auta wielkości Xsary.
1.6 jest na pewno lepszym wyborem: więcej mocy, wyższy moment obrotowy a na pewno nie spali dużo więcej o ile w ogóle będzie więcej palił.
Moja mama ma xsare 1.4 już od 13 lat i uważa ze jej ten silnik wystarcza ale ona używa auta tylko do jazdy po mieście. Wiele razy brałem to auto w trasę i byłem skazany na kluczenie za tirami bo o bezpiecznym wyprzedzaniu niestety nie ma mowy.
-
Ktoś się wypowie http://otomoto.pl/citroen-xsara-exclusive-C16864403.html ? Pomijam kwestię spalania ;)
-
sprzedam
Od ogłoszeń to my mamy specjalny dział
Ping
-
Witam,
Szukam Citroena Xsary 1,6 16v.
Zalezy mi na dobrym stanie technicznym.
Wpadl mi w oko ten egzemplarz:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vtr-C16928445.html
Wyglada na zadbany, wrecz dopieszczony :-)
Moze ktos, cos wie o tym sprzecie ?
Cena wydaje sie byc bardzo wysoka, ale jezeli stan bedzie zgodny z opisem, to chyba mozna sie potargowac :-)
-
Witam,
Powyzszy samochod okazal sie nie warty zainteresowania.
Ale mam na oku inny.
Po ogledzinach z zewnatrz jestem na niego zdecydowany.
Czy ktos na tym forum ma dostep do jakiegos "kanalu" i moglby obejrzec go od spodu ?
Ewentualnie podlaczyc go pod komputer i sprawdzic co go "boli" ?
Tak jak w profilu, mam na mysli teren Warszawy - najlepiej Mokotow.
-
To nie lepiej pojechać do serwisu? Zapłacisz ze 200 zł, ale przynajmniej teoretycznie dowiesz się więcej o aucie.
-
Ale w niedziele to chyba nie znajde zadnego serwisu.
A w tygodniu jade na tydzien na delegacje i nie bedzie mine w Warszawie.
-
Masz już jakieś auto - musisz mieć też mechanika :) Także poproś jego żeby Ci obejrzał samochód pod spodu...
sprowadza się to tylko do umówienia się w jakimś warsztacie a w warszawie ich pełno
-
Moje obecne auto, to najlepszy samochod na swiecie - sluzbowy :-)
Tak wiec nie mam mechanika :-(
Zapomnialem dopisac, ze:
Oczywiscie wszystko za stosowna oplata :-)
-
No to ciężko będzie znaleźć Ci warsztat czynny w niedzielę... Mi nic nie przychodzi do głowy.
Może jakaś stacja diagnostyczna jest czynna w niedzielę ? (taka od przeglądów rejestracyjnych? ) Wbrew pozorom tam też da się sprawdzić co nie co a i może diagnosta pozwoli zerknąć samemu pod spód auta...
-
hmmm,
Dzwonilem do serwisu citroena na krakowskiej.
Sa czynni w sobote.
3,5 godziny maglowania samochodu, podlaczenie do kompa, badanie lakieru... slowem komplet, za 350zl.
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-exclusive-C17228799.html
-
2 komplety kluczyków w aucie z Francji to przesłanka za tym, że auto nie pochodzi ze złomowiska czy jakiejś aukcji rozbitych samochodów. Więc warto się nim zainteresować. Brak grilla = kilkaset złotych (nie pamiętam czy 200 czy 300, ale jest to drogie i nie ma używanych na rynku). Drzwi i zderzak tylny do malowania - czyli jest parę złotych do wydania, ale myślę, że warto się zastanowić. W miarę pełne wyposażenie, ładny kolor, malowanie zderzaków, brakuje tylko ładnych oryginalnych alufelg.
Do sprawdzenia przednie i tylne zawieszenie (w szczególności tylne). Wygląda na to, że przy stłuczce dostał strzał w koła i tylna belka jest pokrzywiona. To tylko moje wrażenie ze zdjęć, należy to po prostu dokładnie sprawdzić w rzeczywistości.
-
dodałbym jesze prawy próg i przedni prawy błotnik, to kolejne 200, 300 zł za element.
-
Musiałem, musiałem po prostu musiałem.
Zobaczcie jakie cudo:)
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-skora-lpg-C17296815.html
Gdyby nie to, że jedną już mam to pojechałbym po nią:)
-
Na usunięcie niedoskonałości w karoserii nie wystarczy 2k. Tylny zderzak porysowany, tak samo przedni, para drzwi, próg i błotnik przód to tak na start bo razi w oczy. Za kilka lat pojawi się taki egzemplarz na forum po malowaniu/lakierowaniu do oceny i będziecie się czepiać ;) Wg. mnie za 10k nie warto. A jeżeli dostał w koło i ma pogiętą belkę to nie wart jest nawet 3/4 tej ceny.
-
Co sądzicie o tych egzemplarzach:
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-1-9-td-wersja-exclusive-90km-okazja-i1458866634.html
http://otomoto.pl/citroen-xsara-klima-tdi-C17375244.html
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-vtr-full-opcja-C17574814.html
Co o tym sądzicie??
Przód od razu widać że coś tam robione, prawy błotnik tez. Mnie to nie przeraża jeżeli to po lekkiej stłuczce bo cena jest dobra. czy coś więcej widzicie?? A może ktoś widział to autko??
-
Taki wypas a nie ma czujnika deszczu i zmierzchu? Poproś faceta żeby Ci podesłał VIN auta.
-
Bez "kompiutra" a z tempomatem ?? Lewy przedni błotnik chyba też ma inny odcień.
-
niedawno widziałem golfa z climatronic'iem, grzaniem tylka, esp, ksenonami i ori navi bez elektrycznych szyb i lusterek. Także nie jest to chyba jakieś dziwne. Ale oczywiście spróbuje wyciągnąć vin od gościa.
-
Xsara kombi 2.0 HDI 2000r. Turek
http://otomoto.pl/citroen-xsara-C17630935.html
Ktoś się wypowie?
-
Witam jako świeży na forum,
właśnie przymierzam się do zakupu xsary, dwa egzemplarze na oku
http://allegro.pl/xsara-vts-2-0-gaz-igla-i1532376004.html
tego tak czy inaczej obejrzę bo pod ręką,
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-C17863051.html
oto drugi, może jest ktoś z okolic wadowic, kto za dobrą flaszkę by się mógł pofatygować do tego auta?
jakie wasze opinie w temacie obydwu?
pozdrawiam
-
Oba samochody warto dokładniej obejrzeć. Xsarę wadowicką obejrzałbym pod kątem przeszłości wypadkowej. "Stan blacharki określam na bezwypadkowy. Samochód nie nosi śladów wcześniejszych napraw blacharsko lakierniczych" to dla mnie typowy dupochron. Mocowanie przedniego zderzaka też takie sobie. No i te 6 poduszek - rzadkość jakich mało.
Z kolei Xsarę wrocławską pod kątem przebiegu i faktycznego stanu technicznego. W ciągu rok dwóch właścicieli - taki puchar przechodni może zastanawiać.
-
W obu gaz jest założony druciarsko, wtryski poziomo i węże po pół kilometra, ale to zawsze można poprawić.
Ta z Wadowic coś ma maskę średnio spasowaną z błotnikami i zderzakiem, ale zderzak czasem się opuszcza, do sprawdzenia.
Jeśli ta igła z Wrocka faktycznie ma taki przebieg ( oryginalne przednie tarcze, oryginalny rozrząd) to byłoby warto, właściciel 2 w PL, bo może pierwszym był ten który ją sprowadzał.
-
Dzięki za uwagi.
Ta wrocławska coś mi się w niej moc zmieniła na 136KM, chyba że widziałem to co chciałem.
We Wrocławskiej rozrząd jest zmieniony ok 10kkm temu, ale inaczej być nie może->zmiana maks co 5 lat
w piątek/sobotę zdam relację
pozdrawiam
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
Dzięki za uwagi.
Ta wrocławska coś mi się w niej moc zmieniła na 136KM, chyba że widziałem to co chciałem.
We Wrocławskiej rozrząd jest zmieniony ok 10kkm temu, ale inaczej być nie może->zmiana maks co 5 lat
w piątek/sobotę zdam relację
pozdrawiam
Skąd masz takie informacje o zmianie rozrządu co 5 lat ? Nawet książki obsługi zalecają inaczej...
@ 1
Wadowicka wygląda dość nieporadnie z tym przodem i błotnikami, szczeliny pomiędzy drzwiami a błotnikami słabo zachowane, do tego ogromna szczelina pomiędzy zderzakiem a lampą. Nie liczył bym że to wina opadniętego zderzaka.
@ 2
Taki przebieg i nie ma żadnej książki serwisowej? Do tego dziurka w tłumiku przy tak małym przebiegu? Ja mam 126kk i od nowości oryginały. Wyglądają super. Jedyne co muszę wymienić to sprężynko śruby pomiędzy środkowym a końcowym, a tu już dziurka... Auto jeździło w Niemczech gdzie sypie się mniej soli, i nie występują tak ostre i długie zimy jak u nas więc nie miał prawa się tak szybko rozsypać tłumik. Do tego lampy jak by matowe, chyba że to odbija tak światło. Ale jeżeli jest na nich jakiś nalot to przebieg na pewno nie jest oryginalny. Przy takim przebiegu powinny być jak nówki, piękne i przezroczyste. Ogólnie trzeba by ją prześwietlić bardzo dogłębnie. Teoretycznie powinna mieć jeszcze oryginalne części zawieszenia np. sworznie, amortyzatory, sprężyny itp.
-
z racji tego, że jeszcze gdzieś czasami nieśmiało pomyślę o dieslu to zapodam jeszcze trzy ogłoszenia
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-ii-coupe-2-0-hdi-i1536974327.html
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-vtr-110km-C18292313.html
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-2-0-hdi-C18361731.html
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-klimatronik-skora-110-km-i1518266073.html - ta nie wiem czy już nie poszła
pozdrawiam
-
Jak to inaczej, oryginalny rozrząd zmienia się przy max 120tys albo po 5 latach.
Zderzak w Xsarach opada, ale szczeliny już są podejrzane.
Jak się ma gaz tłumik siada troszkę szybciej, u mnie przy 96tys był do wymiany.
Ta ostatnie ze skórą wygląda najlepiej i ma max wyposażenie, mało jest takich. Do tego mocniejszy diesel 110konny.
Ta ciemna też wygląda ok i też 110km, ale wszystkie są już trochę zmęczone... Jednak HDi mają większe przebiegi.
-
Filip Presz napisał:
Jak to inaczej, oryginalny rozrząd zmienia się przy max 120tys albo po 5 latach.
Zderzak w Xsarach opada, ale szczeliny już są podejrzane.
Jak się ma gaz tłumik siada troszkę szybciej, u mnie przy 96tys był do wymiany.
Ta ostatnie ze skórą wygląda najlepiej i ma max wyposażenie, mało jest takich. Do tego mocniejszy diesel 110konny.
Ta ciemna też wygląda ok i też 110km, ale wszystkie są już trochę zmęczone... Jednak HDi mają większe przebiegi.
5 lat i rozrząd do wymiany? A to ciekawe... Widzę, że ktoś chyba nie posiada książki serwisowej, ewentualnie jej nie czyta i wprowadza ludzi w błąd.
Czy mi się wydaję, czy grill w ostatniej ma inny kolor niż maska?
-
Co do paska, to powiem tak, po 5 latach gwarancja jest już skończona i najczęściej auto ma już dwóch właścicieli, osobiście bym nie ryzykował jeździć z rozrządem ponad 5 lat. Serwis zawsze znajdzie powód, aby to się nie zakwalifikowało w ramach gwarancji.
Pytanko, ta ciemna xsara z 3go linka(diesle) z prawej strony ta maska jest lekko uniesiona nad lampą, może to być od tego że siłownik trzyma maskę tylko z prawej strony? czy coś mogło być kombinejszyn?
znalazłby się ktoś chętny w warszawie do ewentualnego luknięcie na jedno, dwa auta, czy jest sens w ogóle lecieć te kilka km z wrocka?
btw, zna ktoś może to auto
http://otomoto.pl/citroen-xsara-C18203627.html ?
pozdrawiam
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
Co do paska, to powiem tak, po 5 latach gwarancja jest już skończona i najczęściej auto ma już dwóch właścicieli, osobiście bym nie ryzykował jeździć z rozrządem ponad 5 lat. Serwis zawsze znajdzie powód, aby to się nie zakwalifikowało w ramach gwarancji.
Jedno przeczy drugiemu... Skoro mija 5 lat i gwarancja na auto się kończy, to po co serwis ma szukać czegoś aby tego nie zakwalifikować skoro na to nie ma już gwarancji? Wystarczy kupić auto z udokumentowaną historią i nie bać się mitów tworzonych przez innych. Sam miesiąc temu wymieniałem rozrząd (pierwsza wymiana - 126tyś) i nie było tragedii. Pasek wyglądał ok, pompa bez luzów, jedynie można było się przyczepić do rolki. 3/4 forumowiczów robi na paskach 90tyś bez zająknięcia (w różnych okresach czasowych nawet powyżej 5 lat) i rzadko kiedy słyszałem o awariach. Inna sprawa to wymiana paska na gębę tzn: kupujesz auto a właściciel zapewnia że był wymieniony a po jakimś czasie staje się tragedia. Takiej sytuacji uniknął kolega z forum M.R któremu przy remoncie silnika powiedziano o tragicznym stanie paska. Jego też zapewniano, że pasek był wymieniany... Moim zdaniem 5 letni pasek z przebiegiem np. 50-60 tyś nie wymaga natychmiastowej wymiany. A tym bardziej oryginał... te lekko przejadą nawet 8 lat bezpiecznie.
Co do ostatniego linku srebrny VTS wg. mnie mocno wyeksploatowane.
Nieudolnie podszykowane do sprzedaży. Masa niedoskonałości w karoserii. Do tego fotel strasznie wydarty i poklejony na taśmę... Zdjęcia wykonane przez profesjonalnego fotografa, dość sprytnie. Nie pokazuję najważniejszego np. cały przód. :evil: Standardowa opcja to ładna felga i audio. Trzecie zdjęcie poddane obróbce w programie foto. Ma pokazać to co najładniejsze a ukryć buble. To ma przekonać do nabycia. Brak zdjęcia silnika. Nie piszę nic o przebiegu który sądząc po stanie fotela musi być ogromny (żadne auto które użytkowałem nawet przy 200kk nie mało tak wydartego fotela)
-
Wojtek Korzeniecki napisał:
Do tego dziurka w tłumiku przy tak małym przebiegu? Ja mam 126kk i od nowości oryginały. Wyglądają super. Jedyne co muszę wymienić to sprężynko śruby pomiędzy środkowym a końcowym, a tu już dziurka... Auto jeździło w Niemczech gdzie sypie się mniej soli, i nie występują tak ostre i długie zimy jak u nas więc nie miał prawa się tak szybko rozsypać tłumik. Do tego lampy jak by matowe, chyba że to odbija tak światło. Ale jeżeli jest na nich jakiś nalot to przebieg na pewno nie jest oryginalny. Przy takim przebiegu powinny być jak nówki, piękne i przezroczyste. Ogólnie trzeba by ją prześwietlić bardzo dogłębnie. Teoretycznie powinna mieć jeszcze oryginalne części zawieszenia np. sworznie, amortyzatory, sprężyny itp.
No widzisz, a w mojej Xsarze poprzedni właściciel zmieniał tłumik końcowy przy 50k km przebiegu, a ja środkowy zmieniłem przy 76k bodajże. Światła też już były zmatowione z lekka. A przebieg przy kupnie - oryginał, 66k km. Nie ma reguły.
-
A propos tłumików
Xsara mojej mamy na najechane ledwo 100kkm i już trzeci tłumik końcowy jest zamontowany. To cecha aut użytkowanych na krótkich dystansach. W tłumiku ciągle stoi woda albo po prostu jest wilgotno bo nie ma okazji odparować.
-
Wojtek Korzeniecki napisał:
(żadne auto które użytkowałem nawet przy 200kk nie mało tak wydartego fotela)
A jakie miałeś wszystkie fotele? Miałeś choć jeden raz obszyte alcantarą? Mój ma 127tys i już widać jedną małą dziurkę-alcantara się szybko wyciera.
-
A czy widziałeś "dziurkę" ze zdjęcia? :D Niedługo będzie brakowało pół fotela, a Ty mówisz o szybkim wycieraniu :D
-
Właśnie chciałem dopytać o alcantarę z tego auta
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-2-0-hdi-C18361731.html
na boczku jest już przetarta, przebieg 163kkm czy to normalne dla alcantary, bo już widzę jedną wypowiedź, że może być.
Kto ma jeszcze alcantarę, jaki przebieg i jaki stan??
-
Ja mam przebieg prawie 150kkm i alcantare. Jest już troszkę wytarta ale dziur jak na razie nie ma i nie zanosi się na to.
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
Właśnie chciałem dopytać o alcantarę z tego auta
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-2-0-hdi-C18361731.html
na boczku jest już przetarta, przebieg 163kkm czy to normalne dla alcantary, bo już widzę jedną wypowiedź, że może być.
Kto ma jeszcze alcantarę, jaki przebieg i jaki stan??
W tym konkretnym aucie to jest bardziej zmechacenie niż przetarcie. I to normalne. Poprzednie wypowiedzi to chyba odnosiły się do tego zmęczonego VTS za 6000 zł, który miał fotel polepiony taśmą.
Kwestia zużycia w tym miejscu to kwestia indywidualna, zależna od częstości wchodzenia i wychodzenia oraz od pozycji za kierownicą i wagi kierownika.
Dodam od siebie, że jeździłem Xsarą VTS z alkantrą i moim Exclusive z welurami. Wizualnie fotele wyglądają na identyczne (kubełkowe). Ale w praktyce te z alkantry są o niebo wygodniejsze (wygodniej twardsze).
-
Kilka postów było o tej klejonej taśmą, ale właśnie ta z linka to co piszesz, że zmechacenie, to telefonicznie właścicielka powiedziała mi że na oparciu po lewej stronie w alcantarze wytarła się dziura.
Dlatego pytam o trwałość alcantary,zakładam, ze tego typu
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-2-0-hdi-C18361731.html
zmechacenia przy przebiegu 150kkm będą miały miejsce, ale czy przetarcia zupełne?
-
Jeżeli ktoś jeździł autem krótkie dystanse, często wsiadał i wysiadał to możliwe że będzie dziura. Ta alacantra to chyba najgorszy z możliwych materiał na siedzenia (pod względem wytrzymałości) Przyznam szczerze, że nie widziałem auta z oryginalnym 150kk i przetartym/porwanym fotelem.
-
Auto jeżdżone chyba w największej mierze po warszawie, dużo kobieta tym jeździła->zakupy, zakupki, zakupeczki itd...
a taki okaz
http://moto.allegro.pl/citroen-xara-vts-2-0-16v-sport-163km-alu-klima-i1552868117.html
pytanko o górny kawałek znaczka, dlaczego odpada, albo przy jakim przebiegu?generalnie raczej widziałem odpadnięte w dieslach koło 250kkm przebiegu i więcej
-
Wojtek Korzeniecki napisał:
Jeżeli ktoś jeździł autem krótkie dystanse, często wsiadał i wysiadał to możliwe że będzie dziura. Ta alacantra to chyba najgorszy z możliwych materiał na siedzenia (pod względem wytrzymałości) Przyznam szczerze, że nie widziałem auta z oryginalnym 150kk i przetartym/porwanym fotelem.
Mi pękła ostatnio ta szara eko skóra z boku fotela, przebieg 143 000. Ten plastik przy boku fotela ma takie ząbki i przez to, mam wąski garaż no i przetarło się i pękło. Wkurzyłem się, ale co zrobię... chyba pierwszemu mi się to stało, nie widziałem jeszcze takiej sytuacji;/
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
Auto jeżdżone chyba w największej mierze po warszawie, dużo kobieta tym jeździła->zakupy, zakupki, zakupeczki itd...
a taki okaz
http://moto.allegro.pl/citroen-xara-vts-2-0-16v-sport-163km-alu-klima-i1552868117.html
pytanko o górny kawałek znaczka, dlaczego odpada, albo przy jakim przebiegu?generalnie raczej widziałem odpadnięte w dieslach koło 250kkm przebiegu i więcej
Auto od handlarza. Błyszczy się jak psu jajka ;) Tak jak i reszta wystawionych przez niego samochodów. Każdy bezwypadkowy w super stanie. Wg. mnie wygląd silnika nie zachwyca.
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
pytanko o górny kawałek znaczka, dlaczego odpada, albo przy jakim przebiegu?generalnie raczej widziałem odpadnięte w dieslach koło 250kkm przebiegu i więcej
Ta część znaczka jest dość słabo zamontowana. Plastikowe uchwyty się łamią i znaczek odpada. W ASO kosztuje parę stów, a na rynku wtórnym nie ma tej części. Raczej sprawa niezależna od przebiegu, ja złamałem zamykając maskę (zamiast ciągnąć za maskę złapałem za ten plastik).
Wojtek Korzeniecki napisał:
Auto od handlarza. Błyszczy się jak psu jajka ;) Tak jak i reszta wystawionych przez niego samochodów. Każdy bezwypadkowy w super stanie. Wg. mnie wygląd silnika nie zachwyca.
Ja akurat przyjmuję zasadę, że nie ma różnicy czy handlarz czy osoba prywatna. Oszukiwać może przecież tak samo jedna jak i druga osoba. Liczy się konkretny egzemplarz samochodu. Auto ma ładny lakier, wygląda na to, że sprowadzone zostało nieuszkodzone.
W kwestii silnika - tak wygląda silnik z rejonów mocno sypanych solą. Po prostu aluminiowy kolektor tak reaguje na sól. Wygląda mało estetycznie, ale nie ma to znaczenia w dalszej eksploatacji.
-
Auto z rejonów gdzie sypią dużo soli i ładny lakier ;-) Podobny efekt zostaje na kolektorze po wielokrotnym myciu gorącego silnika ostrą chemią. Byłeś na forum kosmetyka aut? Po wizycie tam przestaniesz się sugerować lakierem ->
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=1342&start=0
Koszt takiego zabiegu za auto typu Xsara 700zł więc w tym wypadku wyznacznikiem powinien być stan silnika, skrzyni biegów, tylnej belki i podzespołów. Z lakierem zrobią cuda za parę PLN. Nawet jeżeli był malowany, szpachlowany to różnicy nie będzie. W tym konkretnym wypadku trzeba być czujnym. Możliwe że rodzynek, ale też prawdopodobne że osoba trudniąca się handlem chcę złapać na połysk.
PS. wiadoma sprawa, że jeżeli ktoś chce cie oszukać to nie ma różnicy czy handlarz czy Bóg wie kto, alee podam przykład z życia:
znajomy sprzedaje auto ( standardowo nie jeździ dłużej niż 5 lata) Stan auta dobry, na wyświetlaczu choinka (VW POLO) Świecą się 3 kontrolki (ESP,ABS, AIRBAG) Miał jakieś błędy. Auto wstawił do komisu. W komisie aby sprzedać auto szybciej wymontowali/odłączyli/odlutowali przewody albo żarówki które odpowiadały za podświetlenie tych kontrolek. Więc jak by nie było zawodowy handlarz ma o wiele większą "wyobraźnie" niż zwykła osoba prywatna.
-
Hmn. Ale chcesz powiedzieć, że stan tego silnika jest zły? To jest naturalna reakcja aluminium na sól i większość Xsar VTS ma tak wyglądający kolektor. A co do lakieru - ja wolę jeździć ładnym autem niż brzydkim. Nie będę tutaj ręczył za tego sprzedającego, ale ja nie unikam aut od handlarzy. 2 ostatnie moje przygody mnie w tym utwierdzają. Brat szukał VTS 2 lata temu i najlepsza sztuka była właśnie od handlarza. Krajowe auta były mega zmęczone, rozklekotane, a do tego niewspółmiernie drogie. Auto od handlarza miało do zrobienia belkę i kilka drobiazgów, ale sumarycznie wyszło taniej. Takie auto na pewno trzeba dokładnie sprawdzić, ale na tych zdjęciach nie widzę ani jednej rzeczy, która miałaby zdyskwalifikować to auto.
-
Niestety w tym wypadku wychodzi na to że handlarz=oszust.
Auto stało lub jeszcze stoi w Poczdamie:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?id=144129299&__lp=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&sortOption.sortOrder=ASCENDING&makeModelVariant1.makeId=5900&makeModelVariant1.modelId=28&minPowerAsArray=110&minPowerAsArray=KW&maxPowerAsArray=184&maxPowerAsArray=KW&negativeFeatures=EXPORT&lang=de&pageNumber=1
Przebieg w Niemczech i w Polsce jak widać.....
Póki co w Niemczech nie odbierają telefonów, ale jeśli jeszcze tam stoi to niewykluczone, że się wybiorę.
-
Nie chcę wyjść na to, że wybielam handlarza, ale mi to wygląda na to, że na mobile jest podstawione ogłoszenie oszusta. Proponuję kontakt na email przez mobile. Jeśli dostaniesz odpowiedź, żeby wysłać zaliczkę przez western union to będzie wiadomo co sądzić o tym ogłoszeniu z mobile (standardowy tekst o tym, że właściciel wyjechał do pracy za granicę i potrzebuje szybko i tanio sprzedać auto, które faktycznie nie istnieje).
Przejrzałem jeszcze raz ogłoszenia tego pana z Płocka. Ma on kilka aut w sprzedaży, wszystkie mają zdjęcia robione w jednym miejscu, więc na 99% zdjęcia tej Xsary z Poczdamu są robione w Płocku (to są te same zdjęcia, na zdjęciach na mobile widać Yaris, która jest dostępna na tym samym koncie allegro w Płocku). Daleki byłbym zatem od rzucania oskarżeń o oszustwo i kręcenie licznika.
Inna sprawa, że 100 kkm w 10 letnim aucie to nie dużo. Ale bez dokładnego sprawdzenia trudno podważać ten przebieg.
-
Zawsze pozostaje pytanie dlaczego na mobile przebieg jest o ponad 60kkm wyższy niż na allegro, nawet jeśli oszust to zdjęcia wstawił adekwatne do kantu, ale przebieg...
Do Pana z Płocka zadzwonię tak czy inaczej, pytanie czemu "oszust" z mobile miałby dawać wyższy przebieg i pierwszą rejestrację w listopadzie 2001, a nie w 2002 roku jak w ogłoszeniu z Płocka
Przebieg oryginalny w xsarze można odczytać po podłączeniu do komputera w serwisie?
W BMW np podobnież jest zapisywany w 3 różnych miejscach, z czego conajmniej w jednym albo w dwóch nei ma w ogóle możliwości tego zmienić, na liczniku oczywiście bez problemu.
-
Musisz poznać zasadę tego oszustwa, a zasada jest prosta.
Oszust wyszukuje w internecie ładne zdjęcia, wkleja je do ogłoszenia, podaje nieprawdzie dane telefoniczne, jedyny sposób kontaktu to e-mail. Cena jest bardzo atrakcyjna (1800 E w porównaniu do 3000-4000E za podobną X2 VTS). Ludzie piszą maile i dowiadują się, że mogą zarezerwować auto wysyłając zaliczkę (lub pokrywając koszty transportu do miejsca zamieszkania potencjalnego kupującego). Wtedy pojawia się hasło Western-Union (pamiętajcie, że to najprostsza metoda do rozpoznania oszustwa - transfer pieniędzy przez tą instytucję daje duże poczucie anonimowości odbiorcy). Wpłacasz zaliczkę przez Western-Union i nigdy więcej pieniędzy nie zobaczysz.
Zatem prawdziwym oszukanym jest handlarz, bo wykorzystano jego zdjęcia bez jego zgody. Na 99% jestem pewien, że zdjęcia pochodzą z Płocka (porównaj je z innymi zdjęciami tego sprzedawcy). Wobec tego ogłoszenie na mobile jest na 99% fałszywe.
PS. Podobne oszustwa na otomoto to codzienność (szczególnie w weekendy, kiedy otomoto nie reaguje na zgłoszenia oszustw). W polskim wydaniu oszustwo opiera się o podszywanie pod jakiś autoryzowany komis, pierwszy z brzegu przykład: http://kimpeugeot.otomoto.pl/.
Konto było przez weekend pełne super tanich samochodów. Słowo klucz to w tym wypadku: "kontakt tylko przez email: topcars4sale" albo "contact.hire.leasing". Takie ogłoszenia z daleka śmierdzą oszustwem.
-
Dzwoniłem do handlarza z Płocka i muszę Ci przyznać rację, wygląda to na oszustwo, o czym zresztą tego Pana poinformowałem, powinien poinformować mobile.de.
Auto przyjechało z Belgii, sprowadzone na firmę handlarza-faktura VAT marża, czyli nie podpisywanie umowy z arabem z niemiec przy handlarzu polskim.
Przebieg z allegro podobno wpisany w umowę z właścicielem belgijskim.
Przednia lewa szyba się nie opuszcza i to tyle z telefonicznych wad.
Handlarz wydał się osobą konkretną, nie spanikował jak wspomniałem o serwisie citroena sprawdzenia przebiegu w komputerze auta lub sprawdzenie historii auta.
-
Jan Ferde napisał:
A co do lakieru - ja wolę jeździć ładnym autem niż brzydkim.
Ja także, lecz czasem na allegro spotykam auta o cenie 1000 większej niż giełdowa z pięknym środkiem i lakierem. Takie auto przeważnie przechodziło kurację odmładzającą. Jeżeli kuracja została wykonana poprawnie z zachowaniem wszystkich kroków to super, lakier będzie na długo jak nowy. Jeżeli zaś sprzedający posłużył się pastą tempo, szlifierką z tarczą na misiu, czernidłem to opon i plastików to auto po 3 myciach będzie wyglądało gorzej niż przed próbą "renowacji" Osobiście wolałbym kupić auto taniej (właśnie o te 1000 zł) i zlecić renowację lakieru w stanie dobrym komuś kto to zrobi poprawnie. Znajomy miał podobny przypadek w Xantii. Kupił auto po polerce i trzy mycia obnażyły jej padaczkę. Do matowych tylnych lamp użyto WD-40. Tylna klapa zrobiona na tempo. O reszcie szkoda pisać. Zajrzyj na allegro i wpisz lokalizację Gubin. Tam byłem pół roku temu. Skusiły mnie ładne stany na zdjęciach. Tam jest wylęgarnia padaczek. Większość komisów ma od razu swoje lakiernie. Przeglądałem tam ok 50 aut. 3/4 z nich nie powinno zostać dopuszczone do ruchu. Nie chodzi np. o zły stan zawieszenia. Niektóre egzemplarze były ze spawanymi podłużnicami zostawiały 4 ślady. (specjalnie pojechałem na myjkę i pryskałem wodą na bieżnik) Tłumiki podwieszone na druty. Wybebeszone pół deski rozdzielczej z żarówek. Zaślepki zamiast poduszek. Jeżeli Xsara z ogłoszenia ci się podoba to podjedz i sprawdź. Jeżeli masz jakąś wiedzę to sam ocenisz stan ewentualnie udaj się do ASO. Tam wynajdą wszystko co pozwoli negocjować cenę. :) Kup/wypożycz czujnik grubości lakieru jeżeli takowego nie posiadasz i w drogę.
Jeżeli ktoś szuka auta z Niemiec na mobile.de to auta które pojawią się po wpisaniu kodu PLZ 24640 + 20 km mogę obejrzeć od 17.04.
-
Wojtek Korzeniecki napisał:
Jan Ferde napisał:
A co do lakieru - ja wolę jeździć ładnym autem niż brzydkim.
Ja także, lecz czasem na allegro spotykam auta o cenie 1000 większej niż giełdowa z pięknym środkiem i lakierem.
Ja po prostu jestem daleki od generalizowania i uogólniania. Jeśli mówimy o tej konkretnej Xsarze to wystawiona jest ona raczej poniżej ceny innych podobnych aut. Daleki jestem od zachwytu nad tym ogłoszeniem z powodu ładnego lakieru i ładnych zdjęć (które są mocno podkręcone, by złoty kolor wyszedł lepiej niż w rzeczywistości). Ale nie widzę też ani jednej rzeczy do odrzucenia tego ogłoszenia. Warto się przejechać i zobaczyć to auto na żywo.
Ale z drugiej strony - przymierzam się do kupna 3-4 letniego auta - i tutaj większość aut jest po prostu świetnie odszykowanych, przy droższych autach to jest nawet naturalne, że klienta próbuje się przekonać w każdy sposób do kupna.
-
Jeżeli już szukasz VTS'a to może tego warto obgadać:
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-vts-jedyny-taki-na-allegro-i1559022053.html
Wygląda znośnie, jedynie co mnie zastanawia to ogromna szczelina pomiędzy poduszką pasażera a schowkiem, tył stoi dość nisko (może tak powinno być w Coupe, ja mam niestety Break i nie mam porównania) i prawy przód zderzak albo opada ew. ma połamany zaczep czy coś. Może jeszcze dało by się coś urwać z ceny, a jeżeli stan taki jaki opisuje sprzedawca to może warto się zainteresować
-
Tył wydaje się być na odpowiedniej wysokości. Na oko wygląda w sumie tak jak u mnie. Jeśli chodzi o przedni zderzak to raczej coś z nim było robione bo spojler pod nim jest ze zwykłej xsary a nie z VTS'a.
Przebieg wydaje się nieprzyzwoicie niski (no chyba że liczony od wspomnianego remontu silnika)
-
Właśnie osobiście mam trochę obawy odnośnie aut po tego typu remontach, obawy wynikają z tego jak to ktoś poskładał.
Zastanawiam się jeszcze nad taką o:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-ze-szwajcarii-165-km-C17912128.html
W sumie obydwie są w okolicy wawy, więc można by za jednym razom machnąć
-
Z poważniejszych usterek to tylko uszczelka pod głowicą była robiona więc nie ma się czego bać. Zapytaj gdzie to wszystko było robione, czy są jakieś rachunki. Ta druga jest na żółtych tablicach (krótkoterminowych) których używa się gdy:
- auto nie ma badań technicznych
- auto jest wyrejestrowane
Mam jakąś niechęć do aut wyrejestrowanych. Spędzam w Niemczech co najmniej tydzień z każdego miesiąca i rzadko kiedy ktoś sprzedaje auto bez tablic. Jeżeli już to jest dopisek : nur export/handler. Tłumacząc na zdrowy rozum to auto nie ma szans na zarejestrowanie z Niemczech bo nie przejdzie przeglądu. Owszem w Tureckich komisach stoi masa aut bez tablic, ale tam zaglądają tylko polskie "świeżaki" którzy kupują pierwszy i ostatni raz w swoim życiu auto od jakiegoś araba ;)
Zapytaj się czy auto posiada przegląd i do kiedy. Jeżeli jego data minęła dawno, ew. zbliża się ku końcowi to może dać odzpowiedz dlaczego auto zostało sprzedane :D
-
Ta na żółtych tablicach przyjechała podobnież ze szwajcarii.
Żółte tablice mają wymeldowane auta stojące w komisie, ale kupując od prywatnej osoby jak takowa nie zgodzi się abyś śmignął na jej tablicach do Polski to musisz auto wymeldować i zakupić właśnie takowe żółte/czerwone(już tak kupowałem raz).
Ta xsara akurat stała w komisie, przynajmniej tak coś wspomniała żona. On sam stwierdził, że auto jest na warsztacie bo wymienia rozrząd, drążki bo nie wie czy sprzeda auto teraz czy za 3 miesiące i to działa in minus, no nic będę się namyśliwał dalej.
Jeździ ktoś VTS z sekwencją?
-
Mój VTS ma sekwencje.
- 4Gas Green
- reduktor Zavoli Zeta S
- wstryskiwacze ITech
- butla toroidalna w koło (42l pojemnosci wodnej)
- wlew pod klatka
Przejechalem dopiero 8kkm na gazie ale jak na razie nie moge narzekac. Auto chodzi praktycznie tak jak na benzynie, nic nie szarpie, nie muli.
Spalanie od 10 (delikatna jazda na trasie) do 12 (dynamiczne wyprzedzania i troche miasta).
Na co dzien mieszkam we Wroclawiu wiec nie udalo mi sie go jeszcze przelitrazowac w trybie calkowicie miejskim.
-
Czyli dobry gazownik i śmiga :)
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-vts-jedyny-taki-na-allegro-i1559022053.html
ta oto fajny, wszystko hula, ale...
- chłodniczka oleju puszcza płyn chłodniczy do oleju, więc obieg płynu chłodniczego nie jest w nią wpięty, podobno z temp oleju nic sie nie dzieje nawet w największe korki-jak to może wpływać na silnik, jego zużywanie, temp oleju koło cylindrów?
- auto wymianę uszczelki pod głowicą miało w czerwcu zeszłego roku, od tego czasu przejechane ok 3-4kkm, trochę niewiele prawdę mówiąc. źle zrobiona uszczelka pod głowicą wyjdzie od razu, czy może wyjść dopiero po 10kkm?
uszczelka była wymieniana bo przez chłodniczkę oleju poszedł płyn chłodniczy w olej i się silnik przegrzał, przez 3kkm nic się z autem nie dzieje, ale mam wątpliwości, co wy myślicie?
pozdrawiam
-
Po tym co napisałeś też mam wątpliwości. Nie wierzę, że temperatura oleju jest w porządku nawet w największe korki. Można tak jeździć dwa dni w chłodnej temperaturze więcej bym nie ryzykował. To VTS więc jazda emerycka odpada. A przy deptaniu na pewno będzie się grzało. Koszt takiej chłodnicy to 300zł. Ktoś oszczędza na naprawach auta albo to nie jest rzeczywiście główna usterka.
-
Kiedyś z rok temu (właśnie koło maja-czerwca) stała na allegro bardzo długo taka złota Xsara, ze skórą za 5000zł z grzejącym się silnikiem, całkiem możliwe, że to ta sama. Ja bym uważał.
-
Właśnie tak maj-czerwiec obecny właściciel ją zakupił i właśnie się grzała, bo czujnik od wentylatorów czy od pokazywania temperatury padł.
Także tą pasuję....dzięki za podpowiedzi
-
Właściciel zrobił "remont silnika" jak to nazwał a nie wymienił chłodnicy oleju? Dziwna sprawa ;) Jeżeli jest po naprawie uszczelki a nadal się grzeję i ma olej w układzie chłodzenia to stawiam na pęknięty blok albo głowicę. Ogólnie trzeba unikać aut z przegrzanym silnikiem. Prędzej czy później wyjdzie bokiem ;)
-
w tej chwili niby jest wszystko OK i już się nie grzeje, ale przejechane tylko 3kkm i tak jak słusznie zauwazyłeś została zrobiona głowica, wymieniony rozrząd, chłodnica itp., a chłodnica oleju za 200-300zł została stara....
-
Na twoim miejscu szukałbym w Niemczech, są organizowane wyjazdy busem, tu koło mnie ok. 500zł i facet pomaga sprawdzić w warsztacie, kupić, zarejestrować, ubezpieczyć itd. Możesz nic nie kupić i wrocić z nim, albo samochodem. Jemu obojętne czy kupisz czy nie, więc nic nie wciska, przez to jest w miarę obiektywny.
-
szukam w niemczech, w okolicy kolonii, ale nic ciekawego nie ma, najlepiej byłoby pojechać i pojeździć po okolicy kilka dni
póki co próbuję złapać kontakt we francji i w belgii, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie
-
Jak interesuję cię jakieś auto z Niemiec to wrzuć link. Mogę zadzwonić i popytać o szczegóły jeżeli nie mówisz po Niemiecku. Ewentualnie tak jak pisałem wcześniej wyszukaj auto z kodem PLZ 24640 + 30km i wyślij link to je oglądnę.
-
Dzięki za propozycję, będę miał na uwadze :)
Niemieckim dosyć władam...biegle ;) ale kod będę pamietał
-
Witam
planuje zakup nowszej Xsarki ;) zainteresowała mnie taka:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-hdi-okazja-klima-C17679132.html
czy może ktoś zna samochód, może ktoś ją widział na żywo?
prosiłbym o jakieś sugestie (nawet wygląd po zdjęciach)
-
Jeżeli nigdy nie miałeś białego auta, to zastanów się jeszcze trzy razy przed zakupem :D Ja nawet za 3/4 podanej ceny nie kupił bym białego auta ;) Chyba że wygląd zewnętrzny np. po deszczu nie robi dla ciebie różnicy. ;)
-
wygląd po deszczu nie ma znaczenia ;) bardziej chodzi mi o stan techniczny ;)
-
Można połączyć stan techniczny z ładnym wyglądem zewnętrznym ;)
-
Ja miałem białą Xsarę I i jakoś wcale brudna zawsze nie była, uważam że czarny kolor jest dużo gorszy niż biały pod względem czystości, czarny 2h po umyciu jest już zakurzony, widać białe odpryski, widać wszystkie rysy.
Ta Xsara stoi już dosyć długo na allegro (ja ją widzę od jakiś 4 miesięcy), na początku była za 9900, z resztą tak jak widać, zdjęcia z zimy.
-
A ja miałem dwa VW T4 białe i już nigdy więcej białego ;)
-
Ja miałem 3 białe samochody i chętnie kupiłbym kolejny..
-
Dla mnie zawsze podejrzane są ogłoszenia gdzie brak opisów bezwypadkowy czy serwisowany - w 99% auto wielka mina , brak książki przeważnie cofnięty licznik itp. a i śnieg na zdjęciach - auto już trochę czeka na nowego szczęśliwego nabywcę :). wygląd i kolor fajny .
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-110-km-automat-C18477234.html
-
Były majstrowane lewe, tylne, drzwi. Poduszka wydaje się mieć inny odcień może być wymieniana, ale to wróżenie.
Być może swoje HDi w automacie będę sprzedawał - o szczegóły PW.
Pozdrawiam.
-
http://moto.allegro.pl/pieknie-utrzymany-citroen-xsara-ii-warto-zobaczyc-i1554408194.html
-
O tym mozna zapomniec:
DOBREJ KLASY SYSTEM AUDIO Z ODTWARZACZEM CD
OBSZYTA SKÓRĄ PRZEDNI PODŁOKIETNIK (ZE SCHOWKIEM)
Radio oryginal gra ladnie, ale do dobrej klasy np jak Harman Kardon to mu brakuje, wiec system audio ma taki jak kazda Xsara.
Tunel srodkowy wraz z podlokietnikiem to nie zadna skora, a material stosowany w kazdej Xsarze - ala plastik.
Do tego ma dziwnie duze szczelinz miedzy zderzakiem a lampami oraz blotnikami. Moja tak nie ma, wiec wydaje sie podejrzane.
ps. prosze wybaczyc brak polskich znakow, ale jestem w Niemczech i nie ma ich na klawiaturze
-
Wojtek Korzeniecki napisał:
Do tego ma dziwnie duze szczelinz miedzy zderzakiem a lampami oraz blotnikami. Moja tak nie ma, wiec wydaje sie podejrzane.
To prawda, ma duże dość nierówne szczeliny, trzeba sprawdzić z jakiego powodu. Czy tylko z powodu jakiegoś incydentu parkingowego czy też działo się coś więcej.
Parę dni temu oglądałem Xsary HDI na allegro/otomoto i ta konkretna Xsara była jednym z ładniej utrzymanych egzemplarzy. Na pewno zainteresowałbym się takim autem. Drobna stłuczka dla mnie nie przekreśla auta, tym bardziej jeśli była naprawiana np. w Belgii.
ps. prosze wybaczyc brak polskich znakow, ale jestem w Niemczech i nie ma ich na klawiaturze
Nie ma takiego obowiązku, smartfony też często nie mają polskich literek i nikt z tego powodu nie będzie robił dymu (a na pewno nie ja, bo sam często piszę ze smartfona).
-
Wiec miernik grubosci lakieru i jazda. Jezeli jest po stluczce parkingowej, ewentualnie jakies lekkie dotkniecie to zawsze mozna urwac cos z ceny. ;)
-
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-vts-2-0-170km-i1587029322.html
jakie wrażenia?
-
Tylną klapę ma od Xsary I, wiec z tyłkiem coś było..
-
a że zadam lamerskie pytanie, czym się te klapy różnią?
klapa była wymieniana, auto było puknięte z tyłu w bok prawy, tak że był błotnik robiony i klapa właśnie wymieniana, robota była 4 lata temu robiona, obecny właściciel jeździ nią prawie 2 lata
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
a że zadam lamerskie pytanie, czym się te klapy różnią?
Jak dobrze widzę, klapa od II ma szewrona nad przyciskiem do otwierania, sam zamek jest elektryczny.
-
Ciekawe jak zrobił otwieranie z kluczyka, z tego co wiem ciężko wsadzić klapę od I do II, mocno się różnią zamkami.
Widać właśnie że prawy bok był robiony, chciałem napisać ale nie byłem pewny, cały bok jest jakiś taki nierówny.
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-16v-C18638878.html
jeszcze takową mam na oku, co sądzicie?
od razu pytanko, co to za przyciski poniżej panelu klimy, te od elektryki szyb wiem, a pozostałe?
-
Jak na drugi samochód w domu samochód nieźle eksploatowany. 136k km pod koniec stycznia 2010 roku, 164k km pod koniec kwietnia 2011 roku. Ca. 30k km w 15 miesięcy, daje 24k km rocznie. Jeżeli tam skąd ją sprowadzono Xsara była również drugim samochodem w domu, to ma przejechane jakieś 240k km, a nie 160. Pod maską pięknie wypucowane. Zdjęcia też mało wyraźne, nie pozwalają na ocenę stanu wnętrza ani blacharki. Na pewno kolor ładny, a wersja bogata. Tyle ode mnie.
-
Tomasz Lewandowski napisał:
Pod maską pięknie wypucowane.
Nie kazdy lubi miec fajans pod maska :) Specjalnego pucowania nie widze. Zadnych sladow np. po plaku czy jakims innym srodku na plastikach tez nie ma. Wersja bogata, tylko te zdjecia zrobione nieporadnie albo specjalnie. Trzeba by zobaczyc te ksiazke serwisowa, jezeli sa wpisy z ASO to wszystko mozna sprawdzic. ;)
Z tym drugim autem w rodzinie to go troche ponioslo, ale auto warte sprawdzenia. Moze poprzednim wlascicielem byla osoba podobna do mojej i jezdzila tylko max 10km dziennie? (czasem tylko 3km :D) Jedyne co mi sie rzucilo w oczy to duza szczelina w tylnej lewej lampie oraz luszczacy sie lakier na przednim zderzaku. Moze to tylko efekt zlego ujecia. Trzeba by lepsze zdjecia ew. zobaczyc na zywo stan lakieru itp.
-
Jeżeli pod maską nie widać niemal grama kurzu to dla mnie to jest pięknie wypucowane, niezależnie od śladów środków chemicznych lub ich braku - taka czystość wymaga poważnej ingerencji. Wygląda to w każdym razie dziwnie, zwłaszcza w konforntacji z lekko obdrapanym przednim zderzakiem.
Z natury jestem dość podejrzliwy jeżeli chodzi o używane samochody, ale tutaj wybitnie coś mi nie gra jeżeli chodzi o przebieg. Wypasiona wersja - jak dobrze widzę - z nawigacją, w mocnej wersji silnikowej; takich aut nie kupuje się do jazdy w niedzielę do kościoła.
-
Co tu nie gra w tym przebiegu? Pytam poważnie. Jak na razie ani jednego konkretnego argumentu. To że auto jest czyste pod maską nie ma nic wspólnego z przebiegiem. Przebieg to ostatnia rzecz której bym się przyczepił w tym ogłoszeniu.
-
Dziwi mnie to, ze taki samochod, mocny i wypasiony, przejechal przez 10 lat raptem 130 k km. Dziwi mnie, ze jako drugi samochod przez niewiele ponad rok przejechal jedna czwarta tego co prez poprzednie 10. W tym kontescie niemal sterylna komora moze dziwic i stanowic przeslanke do glebszego przeswietlenia samochodu. W koncu mozna przypuszczac, ze byla czyszczona tuz przed sprzedaza, a to wzbudza podejrzenia.
-
Obecny właściciel to wojskowy mieszkający w Siedlcach, a stacjonujący w Poznaniu - stąd trochę chłop jeździ w te i z powrotem.
Silnik czysty to fakt, ale nie ma plaka a właściciel wojskowy, więc dla mnie możliwe, że pedant i jedzie ze szmatą w wolnej chwili.
U obecnego właściciela ok. dwóch lat, co przemawia na plus, normalna rozmowa telefoniczna, wszystko w aucie działa, jeździ na oleju TOTAL 5W30.
Dojedzie do Poznania bez wcześniejszego sprzedania to będzie oglądana.
Dzięki za uwagi :)
-
Tomasz Lewandowski napisał:
Dziwi mnie to, ze taki samochod, mocny i wypasiony, przejechal przez 10 lat raptem 130 k km. Dziwi mnie, ze jako drugi samochod przez niewiele ponad rok przejechal jedna czwarta tego co prez poprzednie 10. W tym kontescie niemal sterylna komora moze dziwic i stanowic przeslanke do glebszego przeswietlenia samochodu. W koncu mozna przypuszczac, ze byla czyszczona tuz przed sprzedaza, a to wzbudza podejrzenia.
Można przypuszczać, że pierwszy właściciel inaczej jeździł niż drugi. Dla drugiego 24 kkm rocznie to normalny przebieg dla drugiego samochodu (możesz sobie wyobrazić, że u mnie w domu są 3 samochody i żaden nie jeździ mniej niż 20 kkm rocznie). 24 kkm nie jest to jakoś dużo, szczególnie że pracuje w innym miejscu niż mieszka.
Pierwszy właściciel to pewnie ktoś zza granicy (a tam można spotkać się z zupełnie innymi zwyczajami samochodowymi niż w Polsce). Duży silnik benzynowy + dobre wyposażenie kupił pewnie lekarz dla swojej żony, po to by ona miała czym dojeżdżać do kosmetyczki. Oczywiście ta historia jest bzdurna, ale nie ma powodów, dla którym miałbym wątpić w ten przebieg.
-
No to tak jak w moim przypadku. Przez 6 lat poprzedni właściciel przejechał 65 tyś. km, a ja przez 3 lata 60 tyś. km.
-
Po ostatnim poście Mariusza pewne rzeczy się rozjaśniły, ale skoro zacząłem to skończę.
Jeżeli ktoś pisze w ogłoszeniu o "drugim samochodzie w rodzinie", to przypuszczam że dla wielu osób jest to jasna informacja: samochód używany raczej sporadycznie, w dużo większym stopniu eksploatuję inny. W polskich warunkach przebieg 24k km rocznie dość mocną benzyną bez LPG to wprawdzie nie jest rzadkość, ale też nie jest norma. I w tej sytuacji nie rozumiem za bardzo, dlaczego facet nie napisał o normalnej eksploatacji samochodu, zwłaszcza że robi to głównie w trasie.
Druga sprawa - sposób użytkowania samochodów w Niemczech. Z tego co się orientuję, tam właśnie mocniejsze i lepiej wyposażone samochody kupuje się po to, aby nimi dość intensywnie jeździć, a intensywna eksploatacja to raczej nie jest 13k km, a 20-30k km rocznie. Oczywiście, zdarzają się przypadki żon lekarzy, księży, emerytów, niedzielnych wiernych etc. Uczciwie przyznam, że na mobile.de też różne oferty się zdarzają, gdzie takimi Xsarami ludzie robią po 10k km, ale wtedy za niskim przebiegiem idzie odpowiednia cena przykład (http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?id=144581061&__lp=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.makeId=5900&makeModelVariant1.modelId=28&minPowerAsArray=96&minPowerAsArray=KW&fuels=PETROL&minFirstRegistrationDate=2000-01-01&negativeFeatures=EXPORT&categories=Limousine&lang=de&pageNumber=1).
Trzecia rzecz - taka czystość pod maską samochodu w wieku 11 lat, wystawionego na sprzedaż to coś co raczej budzi podejrzenia, jako zabieg mający ukryć ewetualne wycieki.
I tyle ode mnie. Nie uważam samochodu za padlinę, kolor ładny, silnik fajny, wersja bogata, a cena ciekawa. Ale dokładnie prześwietlić nie zaszkodzi. Pozdrawiam.
-
Tak się zastanawiam, może już ktoś z was stal przed dylematem:
406 3.0 V6 190KM vs xsara VTS 163KM
Mam na myśli przede wszystkim ewentualne bolączki, niedociągnięcia silnikowe, po cenach części do silnika-rozrząd, sprzęgło 3litrówka jest ewidentnie droższa, komfort wiadomo, dynamika chyba w miarę podobna, no i jeszcze zostaje ta xsara 2.0 136KM co obecnie wydaje mi się najrozsądniejszą opcją
pozdrawiam
-
O 3.0 najlepiej pytać na forum C5, bo tam się trafiają samochody z takimi silnikami.
-
Tomasz Lewandowski napisał:
I tyle ode mnie. Nie uważam samochodu za padlinę, kolor ładny, silnik fajny, wersja bogata, a cena ciekawa. Ale dokładnie prześwietlić nie zaszkodzi. Pozdrawiam.
A ja po prostu nie lubię generalizowania i stereotypów (bo gdym w nie wierzył to nie jeździłbym Xsarą). Ludzie są różni i różnie używają samochodów. A każde auto tak samo dokładnie trzeba sprawdzić.
Mariusz Kostrubiec napisał:
Tak się zastanawiam, może już ktoś z was stal przed dylematem:
406 3.0 V6 190KM vs xsara VTS 163KM
VTS jest ulicznym bandytą, a 406 to limuzyna dla statecznego pana. To kompletnie inne auta. Chyba że mowa o 406 coupe, któremu też bliżej klasycznemu GT do komfortowej podróży na lazurowe wybrzeże niż ścigania się na osiedlu (mam nadzieje, że docenicie moje barwne porównania).
Jeżdżę ostatnio Xsarą VTS na co dzień i generalnie bardzo trudno jeździć VTS zgodnie z przepisami, to auto aż chce rozrabiać na ulicach.
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-C18739477.html
co myślicie o tym?
mam pilną potrzebę przejechania się sprawdzonym VTS'em bo po jednej przejażdżce nie uznałbym go za bandytę ulicznego, ale to może być zboczenie po beemce
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
, co to za przyciski poniżej panelu klimy, te od elektryki szyb wiem, a pozostałe?
To są przyciski sterowania fabryczną nawigacją która i tak nie bedzie działać, a jeżeli jakimś dziwnym trafem zadziała to nie tak jak wszyscy wyobrażają sobie nawigację. To nie jest MapaMap czy Tom tom gdzie mamy narysowaną mapkę i przesuwający się na niej trójkącik symbolizujący nasze auto- tutaj to tylko taki mozna powiedzieć "tryb tekstowo mówiony".
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-C18739477.html
co myślicie o tym?
mam pilną potrzebę przejechania się sprawdzonym VTS'em bo po jednej przejażdżce nie uznałbym go za bandytę ulicznego, ale to może być zboczenie po beemce
Któraś z lamp przednich była wymieniana, dodatkowo mam wrażenie, że szpary pomiedzy błotnikami a tylną klapą są nierówne, ale może to być złudzenie. Okleina panelu środkowego - dla mnie katastrofa, ale o gustach itd... Przebieg wydaje się być oryginalny, zadziwiająco fajnie wygląda skóra, jak myślicie?
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
mam pilną potrzebę przejechania się sprawdzonym VTS'em bo po jednej przejażdżce nie uznałbym go za bandytę ulicznego, ale to może być zboczenie po beemce
Nie wiem do jakiego BMW porównujesz, ale nic słabszego niż 325/328 nie ma raczej szans z VTS. Takie BMW w cenie VTS to raczej pełnoletnie auto, dodatkowo większe/cięższe, więc zupełnie inny samochód.
Zdrowy VTS z kierowcą i bez bagażu powinien mieć 7,5-8 sekund do setki. To jest naprawdę niezły wynik. Spokojnie Astry GSI czy Golfy GTI zostają w tyle. Z podobnych cenowo aut to np. Clio 2.0 16v powinno być szybsze, ale to znów mniejsze auto. No i oczywiście leciwa Impreza GT też zostawia w tyle VTS, ale to znów kompletnie inne auto, napęd 4x4 i nieograniczone zużycie paliwa.
-
Źle mnie zrozumiałeś....
Oglądałem tą xsarę z gliwic i się nią przejechałem w 4 osoby, auto nie robiło szału, a o beemce wspomniałem bo dwa lata temu miałem 323 e36 170KM i że tak powiem robiła motyle w brzuchu, po półtorarocznym wożeniu się mondeo kombi mk1 2.0 136KM, xsara wg mnie powinna powodować co najmniej delikatny przypływ adrenaliny pomimo 4 osób na pokładzie(2 kobiety), a szału nie było, więc nie wiem, czy ta xsara coś za słabo jedzie czy ja odczucia już mam inne, auta w tej cenie mocnego i podobny rocznik nei ma szans kupić, jak wspomniałeś.
No dobra coś o tej xsarze...
Pierwsze wrażenie całkiem pozytywne, ładnie chodzi na LPG, przełącza się niezauważalnie, jakaś delikatna wgniotka na drzwiach, dotknięty tylny zderzak, ale ogólnie OK, belka rzeczywiście niedawno robiona, silnik suchy, nie myty chodził równo i ładnie, w cztery osoby jakby się przyduszał, alektryka działa, klima działa(do odgrzybienia), olej motul 5w40
Z minusów:
-ciężko chodzi sprzęgło-czy to normalka?
- do wymiany końcówki drążków kierowniczych i sworznie-bardzo delikatne luzy
-tarcze-klocki-prawe przednie koło minimalnie słabiej hamuje, hamulce ogólnie bez szału-krowa mondeo z nowymi hamulcami lepiej hamowała(odczuwalnie), tarcze i klocki na mój gust do wymiany, ale od biedy można jeszcze chwilę pośmigać
-trochę przerdzewiały tłumik, ale wiadomo 10lat...
-siedzenia-tapicerka na tyle siedzenie luźna sobie lata, coś kombinowane z zagłówkami trzeba dać do tapicera żeby zszył dół zagłówka, skóra wychodzi spod zaślepek air bagów w siedzeniach-norma?
-tylne lewe koło przyciera-albo klecek o tarcze albo od ręcznego, koło się nie grzeje
-lewa przednia lampa wymieniana
-i największy minus i tak naprawdę rezygnacja z zakupu, albo do zdecydowanego przemyślenia, mianowicie prawie każdy element był malowany, malowania uniknęły drzwi prawe, klapa bagażnika i góra prawego tylnego błotnika, czujnik lakieru pokazywał 300-500mikronów, na słupkach, tam gdzie drzwi zakrywają było 80mikronów, tam gdzie niemalowane ok 120-i tak chyba powinno być
Mam wrażenie że auto jest po gradobiciu i wtedy nie byłoby to takie straszne, ale jeśli po fikołku z piruetem?
-
Witam pytanko odnośnie tej xsary prosze o opinie,
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-6-benzyna-gaz-2003r-C18723738.html
warto nie warto jakies defekty itp.
Pozdrawiam
Sławek
-
Sławomir Żak napisał:
Witam pytanko odnośnie tej xsary prosze o opinie,
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-6-benzyna-gaz-2003r-C18723738.html
warto nie warto jakies defekty itp.
Pozdrawiam
Sławek
Tak na szybko:
1. Zderzak przedni od wersji 2000-2002, a samochodu jest już po liftingu z 2003 roku (inny licznik, kolory wnętrza i listwa na tylnym zderzaku).
2. Albo są założone niewłaściwe koła z tyłu (wąskie opony lub felga z za dużym ET), albo coś dziwnego się dzieje z tylną belką. To tylko zdjęcia - trzeba przyjrzeć się temu. Albo to i to. Koła powinny być 195/55/15 ET15.
Auto ma potencjał - chyba najlepszy silnik do LPG w xsarach, dodatkowo podany nie za duży przebieg. Ale również wady, którym trzeba się przyjrzeć i ocenić/potargować się.
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
xsara wg mnie powinna powodować co najmniej delikatny przypływ adrenaliny pomimo 4 osób na pokładzie(2 kobiety), a szału nie było, więc nie wiem, czy ta xsara coś za słabo jedzie czy ja odczucia już mam inne, auta w tej cenie mocnego i podobny rocznik nei ma szans kupić, jak wspomniałeś.
4 osoby + klima jedzie dużo słabiej niż jedna osoba bez klimy. Dużo dużo słabiej. To moje spostrzeżenia po weekendzie.
Z minusów:
-ciężko chodzi sprzęgło-czy to normalka?
U mnie zdecydowanie ciężej niż w 1.6 16v.
-i największy minus i tak naprawdę rezygnacja z zakupu, albo do zdecydowanego przemyślenia, mianowicie prawie każdy element był malowany, malowania uniknęły drzwi prawe, klapa bagażnika i góra prawego tylnego błotnika, czujnik lakieru pokazywał 300-500mikronów, na słupkach, tam gdzie drzwi zakrywają było 80mikronów, tam gdzie niemalowane ok 120-i tak chyba powinno być
Mam wrażenie że auto jest po gradobiciu i wtedy nie byłoby to takie straszne, ale jeśli po fikołku z piruetem?
Co kto lubi. Ja mam 1.6 16v które jest całe malowane, sprawdzałem słupki, podłużnice itp. i okazało się, że jedna podłużnica była lekko zagięta na końcu. Wziąłem auto, bo miało więcej plusów niż minusów. Przez 5 lat w zasadzie nic złego od tego malowania się nie stało. Ale są na świecie puryści, którzy nie kupią auta z malowanym zderzak.
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
Z minusów:
-ciężko chodzi sprzęgło-czy to normalka?
(...)
skóra wychodzi spod zaślepek air bagów w siedzeniach-norma?
Obie rzeczy to niestety norma.
-
A te propozycje xsar, wasze opinie i porady, kurcze każde auto jakieś podejrzane jest czy już w Polsce nie można kupić coś fajnego bez przekrętów żadnych :)
1 http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-2-1-6-benz-klimatyzacja-i1589686308.html
2 http://otomoto.pl/citroen-xsara-C18429782.html
3 http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-6-benzyna-gaz-2003r-C18723738.html
-
1. Ma tablice celne z 2008 roku. Warto dowiedzieć się, co się działo z autem przez ostatnie 2,5 roku. Chyba, że tablice zostały przykręcone od innego auta tylko na potrzeby ubezpieczenia.
2. Ładny, ale ten przyklejony wszędzie chrom to.... hmn.... nie w moim typie. Jeśli nie dałoby się tego odkleić to bym sobie odpuścił
3. Już pisałem 4 posty wyżej.
-
Chrom mi za bardzo nie przeszkadza potrzebuje samochodu do jazdy i w miar młodego jak na Polskie warunki, ogólnie wart jest zainteresowania nie ma jakiś większych defektów co by było na zdjęciach i tak będę chciał zagazować tylko troche daleko do tego mazowieckiego jest ale coś się pomyśli.
-
pytanie, czy jest ktoś z wrocławia z xsarą 2.0 ~130KM, jeśli byłaby możliwość krótkiej przejażdżki w celach poglądowych?
pozdrawiam
-
Tomasz Lewandowski napisał:
Dziwi mnie to, ze taki samochod, mocny i wypasiony, przejechal przez 10 lat raptem 130 k km. Dziwi mnie, ze jako drugi samochod przez niewiele ponad rok przejechal jedna czwarta tego co prez poprzednie 10. W tym kontescie niemal sterylna komora moze dziwic i stanowic przeslanke do glebszego przeswietlenia samochodu. W koncu mozna przypuszczac, ze byla czyszczona tuz przed sprzedaza, a to wzbudza podejrzenia.
Czekam z niecierpliwoscia, kiedy to za kilka lat wystawie swoja X na sprzedaz. Wtedy ktos wrzuci ja na forum, a ludzie beda pluli na lewo i prawo. Bo silnik czysty, bo lakier zbyt ladnie blyszczy... Wtedy bede mial ubaw po pachy z ludzi ktorzy beda tworzyc historie mojego auta... Ile to ono km juz przejechalo i ile wypadkow mialo... Bedzie ubaw...
-
Tomasz Lewandowski napisał:
Druga sprawa - sposób użytkowania samochodów w Niemczech. Z tego co się orientuję, tam właśnie mocniejsze i lepiej wyposażone samochody kupuje się po to, aby nimi dość intensywnie jeździć, a intensywna eksploatacja to raczej nie jest 13k km, a 20-30k km rocznie. Oczywiście, zdarzają się przypadki żon lekarzy, księży, emerytów, niedzielnych wiernych etc. Uczciwie przyznam, że na mobile.de też różne oferty się zdarzają, gdzie takimi Xsarami ludzie robią po 10k km, ale wtedy za niskim przebiegiem idzie odpowiednia cena
I w tym wypadku tez generalizujesz ;) Tak sie sklada ze moja wybranka zycia jest niemka. Jej rodzenstwo oraz rodzice posiadaja kolejno:
Opel Vivaro Kemping 2003r. 114 tys przebiegu,
VW Polo 1.4 TDI 100KM 2004 80 tys przebiegu
Ford Fiesta 117 tys przebiegu
VW Golf 6 2010 17 tys przebiegu (juz idzie na sprzedaz 12 tys €), w jego miejsce idzie BMW X5 lub X6)
Kazdy z nich uzywa auta na co dzien, dojazd do pracy, sklepu, wyjazd na wakacje. Nikt z nich nie jest lekarzem czy niedzielnym kierowca. Nie kazdy klepie kilometry, tak jak piszesz. Na kazde auto trzeba patrzec inaczej, bo sadzac po tym co piszesz to kazde auto robi 20-30 tys rocznie, co nie jest prawda. Nie wazne czy Niemcy, Holadnia czy Belgia. Wazny wlasciciel, oraz to ile auto jezdzilo. Sam ostatnio ogladalem AUDI 80 1989r. w okolicach Hamburga. Oryginalny przebieg 29tys. Auto zostalo znalezione w szopie przykryte koldrami, kocami po smierci starszego dziadka. Zapewne jezeli trafi do Polski to na forum AUDI tez wiekszosc ludzi bedzie plulo patrzac na zdjecia, lecz pierwszy ktory obejzy samochod na zywo, zabierze go je ze soba...
-
Wojtek Korzeniecki napisał:
Czekam z niecierpliwoscia, kiedy to za kilka lat wystawie swoja X na sprzedaz. Wtedy ktos wrzuci ja na forum, a ludzie beda pluli na lewo i prawo. Bo silnik czysty, bo lakier zbyt ladnie blyszczy... Wtedy bede mial ubaw po pachy z ludzi ktorzy beda tworzyc historie mojego auta... Ile to ono km juz przejechalo i ile wypadkow mialo... Bedzie ubaw...
Skoro dla mnie napisałeś takie elaboraty odnośnie mojej subiektywnej oceny jakiegoś samochodu, to może dla swojej wypieszczonej Xsary też znajdziesz trochę czasu, aby ją ładnie pofocić, dokładnie opisać w ogłoszeniu, zlinkować swoje posty na forum? I wtedy nie będzie ubawu, tylko 2-3 konkretne oferty kupna?
-
Wojtek Korzeniecki napisał:
I w tym wypadku tez generalizujesz ;) Tak sie sklada ze moja wybranka zycia jest niemka. Jej rodzenstwo oraz rodzice posiadaja kolejno:
Opel Vivaro Kemping 2003r. 114 tys przebiegu,
VW Polo 1.4 TDI 100KM 2004 80 tys przebiegu
Ford Fiesta 117 tys przebiegu
VW Golf 6 2010 17 tys przebiegu (juz idzie na sprzedaz 12 tys €), w jego miejsce idzie BMW X5 lub X6)
Kazdy z nich uzywa auta na co dzien, dojazd do pracy, sklepu, wyjazd na wakacje. Nikt z nich nie jest lekarzem czy niedzielnym kierowca. Nie kazdy klepie kilometry, tak jak piszesz. Na kazde auto trzeba patrzec inaczej, bo sadzac po tym co piszesz to kazde auto robi 20-30 tys rocznie, co nie jest prawda. Nie wazne czy Niemcy, Holadnia czy Belgia. Wazny wlasciciel, oraz to ile auto jezdzilo. Sam ostatnio ogladalem AUDI 80 1989r. w okolicach Hamburga. Oryginalny przebieg 29tys. Auto zostalo znalezione w szopie przykryte koldrami, kocami po smierci starszego dziadka. Zapewne jezeli trafi do Polski to na forum AUDI tez wiekszosc ludzi bedzie plulo patrzac na zdjecia, lecz pierwszy ktory obejzy samochod na zywo, zabierze go je ze soba...
No i co z tego, że generalizuję? Każdemu zdarza się generalizowanie, łącznie z tobą i ja osobiście nie widzę w tym problemu ;-) . Przedstawiłem swoją opinię, może błędną, może trafną ;-). Ty z kolei zarzucając mi generalizowanie odpowiadasz ogólnikami w stylu, że każdy użytkuje samochody na swój sposób. Oczywiście, ale jakiś punkt odniesienia trzeba mieć.
Kiedy kupowałem Xsarę w 2007 roku, miała 7 lat i przejechane dokładnie 66600 km. Był to naniższy przebieg jaki miały XII Break na otomoto z tym silnikiem, za to cena była jedną z najwyższych. Ale samochód sprzedawał Klubowicz, który pokazał 3 inne użytkowane w rodzinie pojazdy, poczytałem sobie jego posty, dokumentacja fotograficzna była jak z miejsca zbrodni, opis był dokładny, a facet rzeczowy. Samochód nie był picowany, pod maską sporo kurzu, jedynie wnętrze fachowiec od tapicerki określił jako prane. Wizyta w ASO potwierdziła bardzo dobry stan, późniejsza eksploatacja też.
-
Skoro dla mnie napisałeś takie elaboraty odnośnie mojej subiektywnej oceny jakiegoś samochodu, to może dla swojej wypieszczonej Xsary też znajdziesz trochę czasu, aby ją ładnie pofocić, dokładnie opisać w ogłoszeniu, zlinkować swoje posty na forum? I wtedy nie będzie ubawu, tylko 2-3 konkretne oferty kupna?
Moje autko nie jest wypieszczone, a zadbane. Nie lubie uzytkowac auta, i w srodku czuc sie jak w filharmonii - tu cos puknie tam zadzwoni, znow cos zapiszczy. Takie rzeczy nie maja prawa miec miejsca. Mam dosc sporo wolnego czasu, wiec kilka godzin raz w tygodniu poswiecam autu. Sprzatam wnetrze, przecieram komore silnika, woskuje karoserie (1x miesiac) Z tego tytulu, ze stan techniczny nie budzi zastrzezen, i wymienilem wszystko co pokazal przeglad i komputer, planuje w niedlugim czasie oddac karoserie i srodek do fachowca ktory w minimum 90% przywroci im wyglad fabryczny. Wtedy auto bedzie wypieszczone ;)
A propo zdjecia auta sa nawet na forum, opis tez lecz nie mam zamiaru go sprzedawac. Prawdopodobnie zostanie oddane w spadku, ewetualnie bedzie stalo w garazu i bedzie uzywane sporadycznie kiedy bede w Polsce. Ofert mialem juz troszke wiecej niz 2-3 ale jak napisalem narazie nie planuje sprzedazy auta, wiec nawet bez pomocy forum chentych na auto nie brakuje.
Pozdrawiam serdecznie!
Jak juz wyzej pisalem, auta z Niemiec z kodem 24640 do max 100KM moge obejzec. Tylko w granicach rozsadku, a nie wszystkie mozliwe ogloszenia w internecie.
-
Chciałbym podziękować wszystkim za pomoc i przydatne opinie, ostatecznie zakupiłem xsare 2.0 136KM i póki co jestem zadowolony, jedynie bzyczenie z okolic wyświetlacza komputera coś mi nie pasi, ale to w innym temacie.
Xsarki tutaj nei wrzucałem i nie wrzucę z obaw o objechanie jej za mocno ;)
Dzięki i pozdrawiam
-
Gratuluję zakupu i życzę wielu bezawaryjnych kilometrów:)
Może byłbyś zainteresowany spotem we Wrocławiu?
-
Mariusz Kostrubiec napisał:
Chciałbym podziękować wszystkim za pomoc i przydatne opinie, ostatecznie zakupiłem xsare 2.0 136KM i póki co jestem zadowolony, jedynie bzyczenie z okolic wyświetlacza komputera coś mi nie pasi, ale to w innym temacie.
Xsarki tutaj nei wrzucałem i nie wrzucę z obaw o objechanie jej za mocno ;)
Dzięki i pozdrawiam
Za 'bzyczenie' odpowiada czujnik temperatury wnętrza, który musi sobie "zassać" powietrze z i odczytać jego temperaturę.
A pro-po zlotu we Wro, ja jestem chętny, ale gdyby bylo troche więcej osób (mam 100km do Wrocławia). Odpowiedni temat mamy w dziale "społeczność", więc tam kontynuujmy wątkek :)
EOT.
-
PRZESTRZEGAM!
http://otomoto.pl/citroen-xsara-automat-super-stan-okazja-C18135409.html
Byłem przelotem i "wpadła mi w oko". Auto uderzone lewym przodem. Każda lampa z innej parafii. Tylna prawa do wymiany, do tego rdza na rantach więc i prawy tył też robiony. Tylne zawieszenie nie istnieje. Kolega naciskał w środku bagażnik (strach było naciskać np. na słupek w obawie np. wgniecenia czy pęknięcia szpachli), ja słuchałem i obserwowałem. O ile nic nie piszczy (było mokro i wilgotno) o tyle tył amortyzuje tylko na oponach... niczym wóz drabiniasty. Wszystko zapieczone...
Opony stan agonia, alufelgi do renowacji jeżeli się da - ktoś jeździł po krawężnikach - głębokie rysy, wgłębienia itp.
Pod maskę nie było dane nam zajrzeć, bo obnażyliśmy agonie auta i komisant się bardzo zdenerwował i wyprosił z posesji. Zapewne jeżeli doszło by do jazdy próbnej, to chwilę po zakończeniu trzeba byłoby obić nos za FAŁSZYWY opis w ogłoszeniu. Jest warta max 5000tyś zł jeżeli ma proste podłużnice i sprawny silnik wraz ze skrzynią, a kupujący dostęp do taniego lakiernika i tanich części.
-
Haj ;) A co powiecie o tej lali?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-C18666731.html
Prawy reflektor wydaje się być ciemniejszy a pod nim niespasowany zderzak, rdza(?) pod atrapą, brak górnej części loga (standard?). Czy coś jeszcze widzicie?
Jeżeli była opisywana gdzieś wcześniej to przepraszam ale najprawdopodobniej ogłoszenie wygasło.
Pozdrawiam
-
Wojciech Sieniawski napisał:
Haj ;) A co powiecie o tej lali?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-C18666731.html
Prawy reflektor wydaje się być ciemniejszy a pod nim niespasowany zderzak, rdza(?) pod atrapą, brak górnej części loga (standard?). Czy coś jeszcze widzicie?
Jeżeli była opisywana gdzieś wcześniej to przepraszam ale najprawdopodobniej ogłoszenie wygasło.
Pozdrawiam
tak na szybko, to albo ktoś sie w roczniku walną, albo zderzak nie od niej - halogeny osobno
-
Buja się z nią od zimy, przedtem były dziury zamiast halogenów, teraz są halogeny, nawet to plus bo ładniej wygląda, a zamiast halogenów (i tak są w lampach) można włożyć okrągłe światła dzienne i będą ładnie pasowały.
Ta Xsara zwróciła moją uwagę bo wygląda na normalnie użytkowaną, bez picowania na siłe.
Logo to standard, góra odpada.
Reflektor faktycznie nowy, pewnie była lekko puknięta dlatego zderzak inny, ale to jej nie dyskwalifikuje, zadzwoń i się dowiedz więcej.
-
Sporo ma zrobione (jeżeli ma faktury/rachunki to mniej wydasz na start po zakupie), lecz ten przód nieudolnie poskładany. No i oczywiście cena prawie 12k do negocjacji - to dość sporo no ale jeżeli zdrowy egzemplarz to warto się zainteresować i koniecznie potargować.
-
Oczywiście, że nie dyskwalifikuje ;) Moja Xsara też miała dokładnie tak samo spasowany prawy reflektor po wizycie zimą pod peugeotem 406 combi ;) ("pod"- zahamowałem, przód zanurkował, zderzak przedni miałem nietknięty a maskę i reflektory do wymiany ;P).
Zastanawia mnie jeszcze kwestia gazu w tym silniku ale już nie będę tutaj robił offtopu i o to pytał ;)
Ta też mi wpadła w oko, nawet dużo bardziej, ale już o niej pisaliście i chyba trochę się zniechęciłem :P http://allegro.pl/show_item.php?item=1611822406
Nie śpieszy mi się z kupnem obecnie, ale zależy mi w sumie aby nast. samochodem była xsara ;)
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc ;)
-
Wojciechu jeśli interesuje cię RFS to mam jednego na sprzedaż. Obecnie buja się nim mój ojciec, srebrny w wersji sport. posiada jakieś tam mankamenty ale technicznie w stanie bardzo dobrym. dla klubowiczów była by lepsza cena. Wisiała raz na allegro.
Co do gazu to ja mam w swojej i na początku nie czułem różnicy na benzynie i na gazie ale po prawie 2 latach czuć jak wyprzedzam i przerzucę na benzynę jakby auto dostało z 20KM:), poza tym żadnych problemów (nie licząc tego [color=ff0000]piii[/color]nego falowania-wtajemniczeni wiedzą co to za historia:|)
pozdro
-
Falowanie? Obroty spadały Tobie poniżej tysiąca i gasł? ;p bo słyszałem, że tak czasem na gazie jest. Kurde znowu offtop ;) Generalnie to musiałbym swój samochód najpierw sprzedać i sądzę, ze jak już to po wakacjach ;) Rozumiem, że srebrna mk2 w wersji sport, brzmi ładnie, jest gdzieś temat z nią? Jak co to prywatną wiadomość ślij ;)
-
Różne historie, raz trzyma na światlach 2tys a raz nie trzyma nawet 800 obrotów i gaśnie po dojechaniu do świateł.
Gdzieś wrzucałem fotki tamtej xsary jak chcesz to napisz na priv to wysle foty:)
pozdro
-
Hej, szukam jakiejs sensownej Xsary, ktora nie bedzie skarbnica :P
Link do ogloszenia (http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-zadbany-i-serwisowany-C19579399.html)
Co sadzicie o tym ogloszeniu, na co zwrocic uwage?
-
Ogólnie to po opisie widać że sprzedawca ma pojęcie serwisowaniu auta. Temat o fotelach z alacantry był już na forum. Są najsłabszym ogniwem tego auta. Nie wiem tylko czy aż tak słabym aby przy 180tyś była dziura. W każdym bądź razie jeżeli stan bez zastrzeżeń, nie był odwijany ze słupa (brak zaznaczonej opcji bezwypadkowy) i udało by się coś urwać z ceny np. na nowy fotel + paliwo/rejestrację to warto się zainteresować.
-
Autko na zdjęciach wydaje się sensowne, właściciel chyba starał się o nie dbać. Jeżeli belka jest w dobrym stanie i faktycznie był wymieniany rozrząd to masz mniej wydatków na początek. Co do fotela to dużo zależy od sposobu wsiadania i od gabarytów kierowcy. U mnie przy 220000 fotel nie był przedarty, ale podparcie ud było już wysiedziane.
-
Jak ktoś jeździ w kurtce która ma rzepy to może nieopacznie bardzo szybko zniszczyć tapicerkę. Ja u siebie jak kupowałem to miałem bardzo ładne fotele, teraz już niestety widać że się mechaci fotel kierowcy w miejscu gdzie moja kurtka ma rzep... zacząłem uważać na to ale i tak czasami zdarzy mi się do niego przyczepić.
-
Krystian Wojtyczka napisał:
Różne historie, raz trzyma na światlach 2tys a raz nie trzyma nawet 800 obrotów i gaśnie po dojechaniu do świateł.
Gdzieś wrzucałem fotki tamtej xsary jak chcesz to napisz na priv to wysle foty:)
pozdro
Problem jest znany i jedyna opcja to wymiana sterownika silnika. Sterowniki w vtsach mk2 niestety się sypią :/
-
Jest jakaś tajemnica tych nierównych obrotów w VTS, pewien tajemniczy mechanik ją odkrył i należy się do niego potajemnie wybrać i naprawić usterkę.
http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=50062&forum=79&post_id=708746#forumpost708746
-
Co sądzicie o tym brać robić czy szukać dalej.
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0hdi-110km-klima-full-opcja-C19875009.html
-
Sebastian Jamrożek napisał:
Co sądzicie o tym brać robić czy szukać dalej.
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0hdi-110km-klima-full-opcja-C19875009.html
Potencjalnie może być pozbawiona niektórych elementów. Dla przykładu ktoś ją pozbawił oryginalnych 15" kół i założył koła 14" z xsary 1. Naprawa nietania, ale łatwa.
-
Na 100% do wymiany błotnik, zderzak, maska, nadkole, lampa/y (wymienisz jedną, to będziesz miał różny odcień oraz możliwe że będą inaczej świecić ze względu na wiek) + potrzebne felgi z oponami 15". Szkoda że nie ma zdjęcia z otwartą maską, można by wtedy powiedzieć coś więcej. Ale tak na szybko zakładając że będziesz kupował części na internecie:
Maska 350zł wraz z grilem + malowanie 200/250zł
Zderzak 300zł + malowanie 200/250zł
Nadkole 30zł
Błotnik - 150zł + malowanie 200/250zł
Lampa używka - 200zł
Felgi używki z dobrymi oponami - 600zł (minimalnie)
Opłaty bo auto jest na obcych tablicach - 2000 zł wraz z ubezpieczeniem (jeżeli masz zniżki minimum 50%), przeglądem i rejestracją.
Odbiór auta lawetą jeżeli jesteś z innego miasta - od 0,85 nawet do 1,4 za km...
z kosztami wysyłki części nazbiera się konkretna suma... na pewno ponad 4000zł
Jeżeli jej stan oprócz widocznych uszkodzeń jest idealny, i oprócz płynów i np. rozrządu po zakupie nie będzie trzeba nic wymieniać to można się zainteresować. Chociaż za 12-14 tyś można znaleźć naprawdę ciekawy egzemplarz bezwypadkowy i nie malowany... A tu jak by nie było wyjdzie ci ponad 10tyś lekko... Chyba że jesteś jednym z tych co założą np. czerwony błotnik, biały zderzak, zieloną maskę i nie będzie im to przeszkadzało wtedy koszty malowania odpadają, ale i wtedy wg. mnie zakup takiego auta za prawie 7000tyś mija się z celem...
-
A wg mnie zderzak bez problemu się nadaje. Maskę też spróbowałbym odratować.
Lampy po 150zł widzialem, ja kupiłem ale nie za ładne za 80zł sztukę.
:)
-
Krystian Wojtyczka napisał:
A wg mnie zderzak bez problemu się nadaje. Maskę też spróbowałbym odratować.
Lampy po 150zł widzialem, ja kupiłem ale nie za ładne za 80zł sztukę.
:)
słuchaj to można wymienić tylko sam błotnik i lampę, maskę naprostować na kolanie i posklejać wszystko na taśmę, ale czy po to wydaje się na auto 7tyś (bez opłat) aby tak wyglądało? Wolałbym zakupić 2001/2002 w benzynie zamiast jeździć HDI ale rzeźbionym...
-
Hehehe, no to możemy też klepać błotnik:)
Jeśli ktoś nie chce jeździć rzeźbionym autem to niech szuka bezwypadkowego.
Ponadto jeśli Sebastian zapytał o ten egzemplarz to zapewne bardzo by mu to nie przeszkadzało.
-
Ale tak czy siak, to za tego rozbitka bez opłat 7000tyś to dużo.
-
Ano to to swoją drogą:)
-
Cześć, kolega zastanawia się nad kupnem samochodu i znaleźliśmy taki oto okaz:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-salon-1wl-73-tyskm-C19903983.html
Na pierwszy rzut oka wygląda dobrze, trochę mocno wypicowana, ale opony chyba są jeszcze oryginalne, środek jak na 11lat jak nowy, więc przebieg jak jest potwierdzony książka to bardzo atrakcyjny samochód... z takim przebiegiem to śmiało można powiedzieć, że jak nowy. Belka też wygląda ok.
Pooglądajcie, czy coś widać, czy coś ją zdradza;)
-
Taki stan i taka cena? Nie uwierzę ;) Tym że czysty środek i silnik się nie sugeruj. Taki efekt kosztuje 680zł w Białymstoku i w minimum 90% przywracają stan fabryczny ;) Pilot z kluczykiem wygląda jak nowy (może nie używany) Drugi też wygląda dobrze, zaś na trzecim wydarte gumki i żadnych emblematów. Niech ktoś się wypowie kto ich używa, czy po 78tyś mają wyglądać podobnie? Ogólnie na zdjęciach ładnie, sprawdzić i jeżeli chociaż w 70% zgadza się z opisem to śmiało kupować. :D
-
Kluczyki są dwa. Ten z pilotem wygląda bardzo dobrze. Mój przy 130 nie ma już emblematów, ale w drugiej przy 140 jeszcze są.
Tamte dwa piloty to pewnie od alarmu.
-
Kluczyk właśnie ideał, więc przebieg raczej ok. U mnie przy 150 jeden się już zdarł, przy 100 jeszcze były obydwa.
Nie ma to już znaczenia bo kolega kupił MG ZG czy jakieś jakieś takie...
-
Wydaje mi się że stan kluczyka w dużej mierze zależy od tego na jakich dystansach używane jest auto. Przebieg poniżej 75kkm w 10-letnim aucie może oznaczać że auto jeździło na krótkich dystansach czyli było często odpalane więc kluczyk się zużył. Xsara mojej mamy ma 13 lat, 102 tys. km i kluczyk jest naprawdę solidnie zużyty
-
Co sądzicie o tym
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-110km-exclusive-C20254320.html
Czy to nie jest to samo auto które wrzuciłem w poście #866, tamto auto było uderzone z lewej strony a cena była ok.7900
-
Sebastian Jamrożek napisał:
Co sądzicie o tym
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-110km-exclusive-C20254320.html
Czy to nie jest to samo auto które wrzuciłem w poście #866, tamto auto było uderzone z lewej strony a cena była ok.7900
Tak, to ten sam samochód:
tutaj zdjęcie z otomoto (http://photos02.otomoto.pl/photos/original/C19/87/50/C19875009_2.jpg)
kolejne (http://photos02.otomoto.pl/photos/original/C19/87/50/C19875009_1.jpg)
Pewnie przez parę dni będzie jeszcze do oglądnięcia na otomoto.
-
więc został naprawiony i opłacony za mniej niż 3tyś. ;) zderzak od starej wersji... prawdopodobnie naprawa niskobudżetowa ;) + za brak zaznaczonej opcji: bezwypadkowy.
-
http://allegro.pl/turbo-xsara-2-0-tct-i1805229694.html
Zna ktoś? Ciekawostka:)
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-exclusive-klima-tanio-C21018656.html
Nowa cena ! ZŁOM ?
-
Witam. A propo pilota do xsary taki sam jest w C5 MK!. Sprowadzałem c5 z NL z przebiegiem 230tyśkm. Faktycznie tyle miało bo auto było Z NAP. Kluczyk wyglądał świetnie tzn na przyciskach były nadruki całkiem dobrze się trzymajace a drugi klucz był nowiutki. Wiec pewnie był jeżdżony na trasach.
-
A ten: http://otomoto.pl/citroen-xsara-krajowy-C20975037.html
-
Wygląda ładnie, na zdjęciach oczywiście. Przebiegowi przyjrzałbym się dokładnie. 10 tys. km / rok to mało...a tyle wychodzi dzieląc przebieg przez wiek auta.
-
Zgadzam się, przebieg wart zwrócenia uwagi - ale ... nie nie niemożliwy - sam mam własnie xsare II z 2002 roku - już ma ponad .... uwaga 60.000 !!!! km a jak kupowałem rok temu to było 48.000 - sprawdzone w serwisie w Goerlitz w niemczech, a i po zużycia elementów w środku, komorze silnika oraz innych elementach - jak oglądaliśmy ze znajomym ( i później pokazywałem innym) ... po prostu szczęka opadała i każdy stwierdzał że to auto nie jeździło!!! Fakt, faktem, na pierwszy rzut poszedł rozrząd, bo max 10 lat, później poszły łozyska kół... bo wiadomo, nie uzywane elementy ;-) tracą swoją sprawność
-
Mam kilka Xsarek I na oku. Generalnie niestety szukam z gazem, żeby potem mieć za co jeść ;P Może ktoś widział, wie coś o którejś z tych VTSek? Prosiłbym o opinie.
http://otomoto.pl/citroen-xsara-16v-vts-C20972718.html (tutaj niestety nie podane jest jaka instalacja gazowa siedzi, do tego zastanawia mnie skąd jest ten samochód, bo wyposażenie jest wręcz nadprogramowe - skóra i jak dobrze widzę spryskiwanie reflektorów)
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-163-hp-C21158412.html (dziwnie duży przebieg, ale wydaje się być najpewniejszy)
http://allegro.pl/citroen-xsara-vts-2-0-16v-163km-gaz-brc-i1893104186.html
P.S. Lekki offtop - do którego silnika Xsary jest największy problem z częśćmi? Tak mi się gdzieś rzuciło coś takiego o 1.8 90KM chyba. O 1.4 75KM nawet nie myślę pozatym najwięcej opini/postów o problemach z uszczelką pod głowicą jest właśnie w tym modelu. Najbardziej chciałbym 1.6 90KM lub 16V, 1.8 16V lub tego 2.0 VTS. Uważam, że bez sensu brać 1.8 90KM skoro mogę mieć mniejsze spalanie w 1.6 przy tak naprawdę tej samej mocy. 1.8 110KM już można poszaleć, a 2.0 VTS jest najwięcej w teoretycznie dobrym stanie i z gazem:P Słabsze wersje ciężko trafić..
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-8-vts-17-felgi-C21469198.html
wygląda ciekawie, same felgi z oponami + gwint + przedni spojler by Musketier kosztują sporo ;) oglądał ktoś ? nawet jeśli mechanicznie do poprawek (max 2000zl) to byłbym skłonny ją kupić :D
-
No faktycznie wygląda to nieźle, widać że przedni zderzak ma już jakieś wady. Samochód ma na pierwszy rzut oka tylko jedną wadę, to nie 2.0 :) No i jestem ciekaw czy plomby nie wypadają jak się jedzie na tym zawiasie plus felgi 17 cali.
-
Piotr Katafiasz napisał:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-16v-vts-C20972718.html (tutaj niestety nie podane jest jaka instalacja gazowa siedzi, do tego zastanawia mnie skąd jest ten samochód, bo wyposażenie jest wręcz nadprogramowe - skóra i jak dobrze widzę spryskiwanie reflektorów)
Widać wtryskiwacze gazu, więc to sekwencja.
P.S. Lekki offtop - do którego silnika Xsary jest największy problem z częśćmi?
Ja w 1.6 16v i 2.0 16v przy silniku nic nie robię, ale wiem, że jak coś się stanie w 2.0 16v to ceny są nieco droższe. Gorzej, że jak trafisz na dojechany silnik (np. jeżdżący na słabym oleju i katowany), to koszty przywrócenia go do użytku są wysokie - coś za coś, silnikami 1.6 16v jeżdżą emeryci, na rynku używanych części można znaleźć mnóstwo takich silników i części do nich, a do 2.0 trochę mniej. Ale 110 KM i 163 KM to są zupełnie inne światy, bierz ten drugi, nie ma co się zastanawiać. Dla mnie wszystkie 3 egzemplarze wyglądają ok na zdjęciach.
Wojtek Korzeniecki napisał:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-8-vts-17-felgi-C21469198.html
wygląda ciekawie, same felgi z oponami + gwint + przedni spojler by Musketier kosztują sporo ;) oglądał ktoś ? nawet jeśli mechanicznie do poprawek (max 2000zl) to byłbym skłonny ją kupić :D
17" w xsarze z utwardzonym zawieszeniem można jeździć po niemieckich drogach. W Polsce to jest mega męczące.
-
Tylko ciężko znaleźć 1.6 16V na gazie:/ 110KM emeryci?;D Nie no wydaje mi się to żwawym autkiem dosyć. Co rozumiesz przez droższe części w 2.0 16V? Generalnie duże różnice w modelach, numerach części są w tych silnikach? Z tego co wiem 2.0 VTS ma obniżone fabrycznie zawieszenie i takie pierdoły. Moglibyście mi to bardziej rozjaśnić? Co i jak za wyjątkiem tylnej belki, stanu lakieru, generalnie silnika obejrzeć, posłuchać, pomacać przed kupnem? Zaraz po kupnie wymienić pasek i olej czy jeśli będzie w porządku itd to zostawić? Co sprawdzać od razu w pierwszej kolejności?
-
Użytkuje Xsare I 2.0 VTS od ponad roku (co prawda teraz jeździ nią moja mama bo mnie wywiało na wyspy i raczej nieprędko wrócę). Do tej pory nie miałem żadnych problemow z dostępem do części mechanicznych. Jedynie gdy wymieniałem przegubu to nikt nie był w stanie określić jakie faktycznie potrzebuje do czasu gdy ich nie wymontowałem. Części do zawieszenia są dostępne praktycznie od ręki (jedyna róznica względem "zwykłych xsar" to amortyzatory i drążki w belce).
Problematyczne może być zdobycie galanterii charakterystycznej dla tej wersji auta (np przedni spojler) ale na szczęście blacharsko auto jest identyczne z każdą inną xsarą 3d.
W aucie mam zamontowaną sekwencje. Silnik pracuje idealnie , spadek mocy jest nieodczuwalny. Mnie się raczej nie udaje nigdy przejechać na zbiorniku więcej niż 320km ale moja mama dociąga czasem nawet 360-370.
-
WEitek nie jest taki twardy. Gorzej b6.
Felunek i oponki warte w granicy 1500zł spokojnie
poza tym nie jest to RFS:)
Wojtku, jak nie masz daleko to podjedź, może ktoś sprzedaje bo potrzebuje hajs. Ja bym auta na takich dobrych tojkach nie sprzedawał:D
Piotrze jak chcesz to mam w trochę wyższej cenie mkII na sprzedaż w wersji sport. 147 tysi przebiegu jeździ na motulu nią ojciec.
-
No niestety interesują mnie tylko I, zresztą mam bardzo ograniczony budżet. Nawet niewiem czy nie odpuszczę sobie szukania Xsarki, szczególnie VTS'a, bo potem jak coś sypnie nie będę miał nawet na wymianę:/
Sekwencje BRC to dobre sekwencje? Jak to możliwe, że wszystkie mają w okolicach 150000tys przebiegu, a gość tym jednym złotym VTSem zrobił ponad 250000? To mnie najbardziej odrzuca..
-
Hmm nie ważne czy auto ma 12 czy 20 lat... Średni przebieg i tak zawsze jest w granicach 170k km. Czy to nie zaskakujące.
Więc nie wiem czy takie skreślanie bo ma "dużo najechane" jest odpowiednie.
Trzeba się po prostu przyjrzeć...
Jak ja kupowałem swojego VTS`a to też miałem ok 250k km, koleś od którego kupowałem, mówił że w kręcenie licznika się nie bawił bo i po co, widać w jakim stanie jest auto... Ale jeżeli tak bardzo mi zależy to zaraz możemy podjechać na jakiś warsztat i będzie miało przejechane ile tylko mi się zażyczy ;>
Ja w kręcenie się nie bawiłem i bawił nie będę...
Hmm BRC z tego co pamiętam jest dobrą firmą jeżeli chodzi o gaz...
I do najtańszych chyba nie należy, nie wiem jak teraz.
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-exclusive-automat-C20612185.html
Ktoś może coś wie o tym egzemplarzu? Jak sprawuję się duet HDi + automat?
-
To była moja Xsara - już sprzedana ...
Jeżeli chcesz jakies konkretne info o tym duecie to zapraszam PW.
Pozdrawiam,
Adam.
-
Czy ktoś lustrował tę Xsarę kombi? (http://otomoto.pl/citroen-xsara-klima-serwisowany-C21086506.html)
-
Na samym początku chciałbym się przywitać. Jestem nowym użytkownikiem i jestem w tracie poszukiwania Xsary Picasso.
Przechodząc dalej,
czy mógłbym prosić o ocenę tego modelu z Poznania (Suchy Las):
http://otomoto.pl/citr ... 18802.html
Jak sprawdzić czy auto posiada FAP?
Pozdrawiam serdecznie,
Unicron.
-
popraw link.Co do poprzedniego auta to nie za duża szpara przy prawym reflektorze?
-
Najlepiej po numerze nadwozia na stronie
http://service.citroen.com/
Z tego co mi wiadomo Xsary nie miały FAP-a.
Jeżeli się mylę to niech mnie ktoś "wyprostuje".
-
Ja tak z innej strony chcę powiedzieć że drugi raz bym Xsary nie kupił. Oczywiście miała plusy i minusy, ale ogólnie jestem na Nie, jak dotąd najlepiej jeździło się Xantią....
-
Witam kolegów. Posiadam citroena xantie i jestem z niego bardzo zadowolony, obecnie chce kupic zonie Xare i prosze o poradę z którym silnikiem kupić by nie był awaryjny chodzi mi o diesla. z góry dziękuje
-
Na chłopski rozum - 1.9D :) Występował tylko w wersji X (bez ABS, el. szyb z tyłu i el. lusterek) Ale... dynamika bardzo przeciętna, dość głośna jednostka. Zalety - trwałość, trwałość i jeszcze raz trwałość. Solidny silnik, stara szkoła budowania w myśl zasady "ma służyć bezawaryjnie i robić robotę" :) Niemniej jednak, każdy silnik jest bezawaryjny na tyle, na ile dba o niego właściciel (pomijając wadliwe partie). Czy mógłbyś napisać trochę więcej, czego oczekujesz od silnika?
-
.. no i jaką kwotę zamierzasz przeznaczyć.
-
Nie ma Citroena Xara, jest Xsara :) Wątek łączę z istniejącym.
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-po-oplatach-stan-bardzo-dobry-C21369504.html
-
Wydaje mi się, czy obrotomierz od benzyny? Czyżby cofnięty przebieg...?
-
W Xsarach II po lifingu (czyli od 2003 roku) liczniki w HDI były do 7 tys. obr.
Co do samego auta - na zdjęciach ładne, przebieg w sumie nie duży (warszawscy taksówkarze osiągali tym silnikiem przebiegi 3-4 razy większe).
-
Znalazłem jeszcze coś takiego:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-hdi-110-km-exclusive-C22429288.html
-
Witam, jestem nowy.
Kupiłem właśnie xsarę II 1.6. 16v exlusive z 2002 r. oczywiście z Niemiec.
Jakieś opinie?
Od razu pytanko, cały czas dmucha mi nawiew na jedną moc, nie mogę wyłączyć ani zmienić mocy. Ktoś wie co się popsuło?
Z góry dzięki
-
Tutaj znajdziesz odpowiedź:
FAQ forum Xsary (http://klubcytrynki.pl/forum//index.php?topic=54738)
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-exclusive-hdi-esp-klima-C22518549.html
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-esp-klima-C22518435.html
-
Chłopie, komisy mają największy szrot jaki jest na rynku możliwy...poszukaj lepiej od prywatnego sprzedawcy. W komisach często kręcą liczniki, pucują auta a po 1-2 m-cach eksploatacji wychodzi dopiero co to za ziółko...
-
Ten beżowy jest bity, tak wygląda a jakimś wielkim znawcą nie jestem.
Ten drugi wygląda lepiej ale jak napisano w poście wyżej w komisach jest sam syf.
Handlarz zawsze ściąga jak najtańszy syf aby więcej zarobić.
-
a gdzie Ty tam widzisz bezowego ? :-)
-
Wejdź na górny z podanych linków to zobaczysz.
Nie dość, że beżowy to jeszcze metalik ;)
-
Łatwo powiedzieć trudniej zrobić.
Nie wszyscy handlarze to świnie wiem to z własnego doświadczenia.
-
Akurat kolor jest kwestią gustu i jest imho dość ciekawy (nie widać na nim tak bardzo kurzu, a nie jest srebrny).
Na bity to on nie wygląda. Ma francuskie parkingowe obcierki i nie zamkniętą maskę. Ale parę gorszy na lakiernika przydałoby się, żeby poprawić te zderzaki. Cena robi się wtedy mało przystępna.
-
Bity-nie-bity błotnik przedni malowany był, zderzaki poobrywane, z tyłu obcierki z przodu już nie?
Ominąłbym nie patrząc więcej, o przebiegach nie wspomnę.
Żadne forum (no może za wyjątkiem bezwypadkowy.net) nie powinno być pierwszym doradcą. Nic nie zastąpi oględzin na miejscu z kimś bezstronnym i obeznanym.
Ale kupowanie to temat rzeka i tyle tego już w necie jest, że nie warto się więcej rozpisywać.
Ten drugi do obejrzenia, bo słabe zdjęcia ma.
-
Witam szukam Xsary 2 z silnikiem 1.6 16v
Znalazłem 2. Ceny troszkę podejrzane a w tej czerwonej przebieg ciut za mały. Byłbym wdzięczny za opinie - wiem, że po zdjęciach ciężko ale jak ktoś zauważy jakieś podejrzane rzeczy to proszę o wpis. Oto linki do otomoto
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-6i-vtr-tonic-z-niemiec-C21890010.html
http://otomoto.pl/citroen-xsara-klima-alu-super-stan-C22656033.html
-
Ten drugi wg mnie bardzo wart uwagi, wersja wyposażenia VTS, grzane [color=ff0000]piii[/color] ma, spryskiwacze itd. Trzeba by podjechać i obejrzeć
najechane trochę ma ale przynajmniej nie cofane o 50 czy 100tys
-
Witam byłem oglądać tą Xsare http://otomoto.pl/citroen-xsara-klima-alu-super-stan-C22656033.html i pojawiły się kolejne pytania.
W reflektorach są soczewki. Czy te soczewki powinny być do świateł przeciwmgłowych ? Bo po włączeniu świateł przeciwmgłowych zapaliły się soczewki. Na moje oko to soczewki raczej powinny służyć do pozycyjnych ale to francuz więc nie wiadomo :).
Drugi problem to świecący Airbag sprzedawca twierdzi, że gdzieś chyba się przetarł kabelek pod siedzeniem i dlatego świeci. Jakie mogą być tego przyczyny i jakie koszty naprawy?
Kolejny znak zapytania to mały problem z odpaleniem. Dziś było bardzo zimno. Auto nie było wcześniej przepalane. Po przekręceniu kluczykiem zakręcił ale chwile zaklekotał(coś jak diesel) tak jak by nie na wszystkie świece palił. Obroty chwile pofalowały od 900 do 1000. Po dodaniu przez chwile gazu chodził normalnie. Masła pod korkami nie ma.
To chyba wszystkie moje spostrzeżenia. Napiszcie co o tym sądzicie. A jeszcze jedno w komputerze jest język niemiecki - czy da się to ewentualnie zamienić na englisch albo poski ?
Mam spisany numer VIN - jakie informacje mogę dzięki temu uzyskać. Może ktoś pracuje w serwisie i pomoże mi sprawdzić historie tego autka ?
-
W X2 do 2002 roku włącznie soczewki w reflektorach głównych to są przeciwmgielne.
Kontrolka airbag świeci zwykle gdy
a) nie kontaktują kostki poduszki i napinaczy pasów pod siedzeniem kierowcy/pasażera
b) uszkodzona jest taśma aibagu w kierownicy
c) rozładowany akumulator podczas rozruchu potrafi uaktywnić przypadkowy błąd (np. airbag, ale też widziałem brak wolnych obrotów w X2 2.0 ze słabym akumulatorem)
Co do odpalania - to 1.6 16v w taki mróz jak dziś może chodzić jak diesel. Taki urok hydraulicznych kasatorów luzów zaworowych. Ja się przyzwyczaiłem. Świeżo po wymianie oleju zawsze jest ciszej, ale po parunastu tysiącach olej zużyty - to głośny. Dodatkowo zabrudzona przepustnica może powodować falowanie obrotów, łatwe do wyczyszczenia.
Język zmieniasz przytrzymując długo któryś z przycisków przy wyświetlaczu (zmiana języka jest w menu zmiany godziny)
Dzięki VIN możesz sprawdzić z jakim wyposażeniem wyjechało z fabryki(czytaj: czy nie kupujesz przeszczepianego samochodu lub anglika).
Jeszcze taka drobna uwaga - auto miało malowany zderzak, a przynajmniej listwę pod zderzakiem, która oryginalnie jest czarna. Na zdjęciach widać, że farba pozłaziła i wymaga powtórnego malowania. Miałem to samo - po kilku latach wyglądało to strasznie, ale po pomalowaniu na nowo całego zderzaka auto odzyskało swój blask.
-
No dzieki za odpowiedz. Ogólnie to tylny zderzak jest lekko przytarty, przednie natkole też (ale to TEMPO da rade), z przodu też odpryski od jazdy. Moim zdaniem to lepsze niż wypacykowane autko i wyglądające jak by dopiero wyjechało z fabryki, a na budziku 180 tyś.
Chyba coś z tego będzie :)
A jeszcze jedno co zwrociło moją uwagę. Troszke ciężko uginało się tylne zawieszenie jak usiadłem na progu bagażnika. Czy w X2 tylny zawias jest sztywniejszy niż w X1 do której mam porównanie ? A może wersja VTS jest jakoś usztywniana ? w informacjach po VIN wyczytałem, że np: w tym modelu jest jakaś wzmacniana skrzynia !
Pytam żeby nie wpakować się na slynną belkę :)
-
"Wpakowanie się w tylną belkę" nie jest dziś takie drogie jak kiedyś - 700 zł, to jakieś dwie naprawy w przednim zawieszeniu. Jeśli zawieszenie nie chodzi płynnie to może być sprawa właśnie przycierających się łożysk. Ale równie dobrze poprzedni właściciel mógł włożyć jakieś twardsze amortyzatory. Bez odniesienia do innego auta trudno powiedzieć. Faktem jest, że X2 nie ma tak miękkiego zawieszenia jak X1.
To nie jest VTS tylko VTR. Utwardzone zawieszenie miały tylko najmocniejsze VTS (2.0 163/7 KM)
-
No tak ale ja chciałbym się zmieścić w budżecie 8500 - 9000. Auto z opłatami i rejestracją wyjdzie 7500 + ubezpieczeie + wymiana wszystkiego co się wymienia na początek. Więc te 700 zł za belke mi nie po drodze :)
-
Był tu na forum kolega co za ok 8000 chciał VTSa sprzedać, do lekkich poprawek, ale i tak VTS.
-
Bartek Jaszkul napisał:
Był tu na forum kolega co za ok 8000 chciał VTSa sprzedać, do lekkich poprawek, ale i tak VTS.
Kolega miał do sprzedanie RFSa czyli najmocniejszą wersje xsary.
Janek jak pięknie napisałeś 163/7 poprawiłeś mi humor tym:D
Co do autka to wg mnie jest warte uwagi, strasznie nie lubię wypicowanych aut, chyba że jest to auto od pasjonata, ale handlarz raczej pasjonatem nie jest:)
Co do belki to nie obraź się ale może był ręczny zaciągnięty jak sprawdzałeś??
-
Nie no kolego ja już przerabiałem ZX i Xsare1 więc wiem, że na ręcznym się takich rzeczy nie sprawdza :) No właśnie plusem tego auta jest jego nie odpicowanie i stan taki jak jest. Tu odprysk, tam lekka przycierka, pod klamkami widać ślady otwierania drzwi - małe ryski od rąk, paznokci, kluczyków. Czekam jeszcze tydzień na kupno - jak będzie jeszcze do sprzedania to ją wezmę. Jak nie to znaczy nie jest mi pisana :)
Hmmm VTS fajny ale chyba troszkę za dużo mocy - wiem, że od przybytku głowa nie boli ale dla mnie wystarczy 1,6 16v 110KM. Myślę, że to optymalne wyważenie osiągów, rozsądnej ceny i spalania.
-
Witam,
dawno mnie tu nie było, z powodu zmiany autka.
Ale teraz szukamy z synem pierwszego autka dla niego, co o tym myślicie:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-6i-vtr-tonic-z-niemiec-C21890010.html
-
Ze zdjęć nie wygląda źle. Ładna tapicerka i beznadziejne kołpaki. Nie widzę żadnych wad. Cena niezła, więc jeśli mieszkasz niedaleko to warto zobaczyć. Ale popytaj o opłaty przed oglądaniem, bo może się okazać, że do ceny musisz doliczyć 1500 PLN.
Ja jednak z uwagi na to, że to oferta komisu, to specjalnie po to auto dalej niż 100 km bym nie jechał, żeby nie być rozczarowanym. Chyba, że w okolicy znajdziesz kilka aut więcej i zobaczysz to auto przy okazji.
Spojrzałem jeszcze raz na zdjęcia.... Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli zdecydujesz się na to auto, to być może zasadne jest odwiedzenie antałexu po drodze. Na zdjęciach nie wygląda to optymistycznie, ale to tylko zdjęcia.
-
Auto jest ze Słubic (lubuskie), akurat moja okolica (30km), a do Antałexu mam dość daleko.
Co do opłat, to własnie tak myślę, że to będzie pełny pakiet.
Dwa lata temu, kupując 307 też przez komis, płaciłem tylko 500zł "szrotowego", resztę opłacił importer
-
Kolego jak obejrzysz tą Xsarę ze Słubic to daj znać jak to wygląda. Ja również się nad nią zastanawiałem. Dziwi mnie tylko, że cena jest rozsądna, a ogłoszenie wisi na otomoto już ponad miesiąc. Niestety nie zaryzykowałem wyjazdu po nią bo mam do Słubic 200km :(
-
co rzucilo mi sie w oczy to belka do roboty teraz badz w niedalekiej przyszlosci i pogniecione oba progi z prawej pod drzwiamy z lewej przy tylnym kole. Takto wydaje sie ladny egzemplarz, moze miec pare mankamentow stad ta cena ale nie wydaje sie jakims szrotem
-
Te wgniecione progi, to jak nie zdarty lakier do gołej blachy to, to nie problem.
W mojej Xsarce też tak miałem z jednej strony i nic się nie działo przez 5 lat.
Co do belki to jakoś nie widać, żeby koła stały /, zdjęcia z tyłu auta na to bynajmniej nie wskazują.
Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu podjadę go obejrzeć i dam znać co i jak
-
Zresztą moja Xsarka była z 1997 roku, z przebiegiem ok. 145tys i jakoś, ta sławetna beleczka trzymała się dzielnie:)
-
zmienisz zdanie jak zacznie cos z tylu nagle trzec
-
Dobra widzę, że od 5 dni nie było nowego posta to ja Was pomęczę :)
1) Czy ten vts nie był kiedyś lekko puknięty? Zdjęcia są sprzed roku - tak wnioskuję patrząc na datę na wyświetlaczu.
Podobną czarną kojarzę. Jakieś zdjęcie na tle żwirowni czy coś :P
http://otomoto.pl/citroen-xsara-citroen-xsara-vts-zam-na-kombi-C22892274.html
2) Czy to ktoś z forum?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-C22510778.html
I w końcu: dlaczego oba są tak daleko od Poznania ;p
-
Wojciech Sieniawski napisał:
Dobra widzę, że od 5 dni nie było nowego posta to ja Was pomęczę :)
1) Czy ten vts nie był kiedyś lekko puknięty? Zdjęcia są sprzed roku - tak wnioskuję patrząc na datę na wyświetlaczu.
Podobną czarną kojarzę. Jakieś zdjęcie na tle żwirowni czy coś :P
http://otomoto.pl/citroen-xsara-citroen-xsara-vts-zam-na-kombi-C22892274.html
Jeśli to auto stało kiedyś na 17" kołach, to (o ile się nie mylę) to jest auto z klubu.
2) Czy to ktoś z forum?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-C22510778.html
To auto chyba nie z forum, ale z klubu. Warte polecenia.
-
1) Czy ten vts nie był kiedyś lekko puknięty? Zdjęcia są sprzed roku - tak wnioskuję patrząc na datę na wyświetlaczu.
Podobną czarną kojarzę. Jakieś zdjęcie na tle żwirowni czy coś :P
http://otomoto.pl/citroen-xsara-citroen-xsara-vts-zam-na-kombi-C22892274.html
Nie znam, od siebie mogę dodać (co chyba logiczne) że trzeba uważać kupując mocne jednostki, nigdy nie wiadomo jak były użytkowane. Stąd nie zawsze im niższa cena tym lepiej dla portfela.
2) Czy to ktoś z forum?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vts-C22510778.html
Znam, zarówno kierowcę jak i autko. Oboje godni polecenia. Mało takich ludzi i aut się spotyka. Cóż.. życie;)
ps. auto ma zamontowany kompletny-dedykowany układ wydechowy Millteka i pracuje to baaardzo fajnie. Marka jak i wykonanie KO mowi sama za siebie.
-
A ja Cię zapewniam że lepiej jak czasami ktoś VTSa przegonił niż jakby miał nim jeździć jak emeryt i go zamulić :)
Czarna na tle żwirowni to moja xsara, ale nie sprzedaję jej:)
Sprzedaję srebrną ojca.
-
Witajcie . Zastanawiam sie nad zakupem xsary . Dzisiaj byłem na oględzinach tego samochodu. Moglibyście na niego rzucić okiem .
Link (http://otomoto.pl/citroen-xsara-C23175618.html)
Samochód z przebiegiem na moje oko ok 300-400k km , niebity .To co mi sie nie podobało poza sporym przebiegiem szary plyn chłodniczy bez oznak oleju ale z maźą na ściankach zbiorniczka płynu chłodniczego . Nie wiem czy to aktualnie wywalona uszczelka pod głowicą czy efekt nie wyczyszczenia zbiornika po wcześniejszej przygodzie. Jak wam się widzi belka ? Facet jechał po jakichś wertepach i w sumie w całym huku przejazdu nie było słychać nic szczególnego. Czy da radę ocenić stan belki na podstawie oględzin samochodu z boku ? Każda uwaga będzie cenna . Ogólnie stan nadwozia wygląd silnika i wnętrza był ok . Czy warto nad czymś takim sie zastanawiać? Jaka jest żywotność takiego silnika . Pozdrawiam Piotrek
-
Po czym wywynioskowales taki przebieg? Belka na pierwszy rzut oka wydaje sie ok, szkoda ze nie ma zdjecia pod maska i foteli... Za ta cene poszukalbym na twoim miejscu HDI. Latwiej przy odsprzedazy, trwalosc na wysokim poziomie lepsza dynamika przy porownywalnym spalaniu. Poza tym 1.9d w xsarach to juz nie sa stare dobre XUD9 tylko juz lekko pokombinowane DW8 no ale decyzja nalezy do ciebie. Ze zdjec oko cieszy ten egzemplarz, musial byc malowany bo nie wyobrazam sobie zeby przez 11 lat uzytkowania nie bylo ani jednej rysy, odpryskow od kamieni itd. chyba ze nie dojrzalem na zdjeciu
-
Belkę można sprawdzić zaciągając ręczny przy powolnej jezdzie, jak bedzie słychać uderzenie to znaczy, że już po belce. Taki sposób dobry jest chyba tylko na stan agonalny;)
-
taki test jest dobry tylko i wylacznie do sprawdzenia poduszek belki a nie samej belki
-
Szukam samochodu dla żony której na dynamice nie zależy . Główny cel to tania eksploatacja i niezawodność. Nie chciałbym sie wpakować żeby od razu robić inwestycje w turbo (w moim obecnym samochodzie jest feler zapiekania się zmiennej geometri) , dwumasę czy coś w tym stylu. Fotele nie są zniszczone, kierownica ma przetarcie na górze i na bokach w miejscu standardowego trzymania rąk .Samochód nie wygląda na malowany. Ma normalne rysy eksploatacyjne obicia które są zaprawione , wytarcia pod klamkami. Klapa jedynie wygląda mi podejrzanie ponieważ ma źle zamontowane uszczelnienie wycieraczki i brakuje kloszów światełek podświetlania rejestraci. Co do przebiegu to były 4 serie cyfr na obudowie rozrządu zatarte przez handlarza co może sugerować 3/4 krotną wymianę rozrządu . Silnik wygląda na myty . Ogólnie jest czysto , gdzies na dole widać ślady wody lub oleju nie wiem było ciemno. Gdzie można znaleźć oznaczenie silnika DW8 lub XUD Jak wygląda niezwaodność tych 2 jednostek ?Z gory dziękuje za odpowiedzi .
-
XUD nie znajdziesz w xsarze to sa stare legendarne silniki znajdziesz je jeszcze w xantiac, zx itd. Ten na pewno jest DW8. Od siebie dodam ze w 2.0 HDI nie masz ani dwumasy ani zmiennej geometrii lopatek w turbinie, ani FAP jest naprawde wzglednie prostym silnikiem o niebo lepszym od 1.9d i latwiejszym w odsprzedazy ale to juz do ciebie wybor nalezy.Jesli ta xsara ma taki przebieg o jakim piszesz to musiala tylko w trasach latac. tak sobie mysle, ze przy rozrzadzie mogl byc zapisany przebieg z data i z tego sa 4 rzedy cyfr, przebieg wychodzilby wtedy okolo 250 tkm, jak najbardziej realny na ten stan
-
Jeśli uda ci się w papierach dorwać oryginalny holenderski numer rejestracyjny to możesz tutaj sprawdzić przebieg:
https://ovi.rdw.nl/
-
Numer mam(07-hn-kt) ale niestety nie było zapisanej informacji na temat przebiegu - praktycznie większość podstawowych informacji poza tym . Ten konkretny samochód raczej sobie odpuszczę ze względu na to masełko w płynie. Generalnie takich samochodów powinno sie unikać . Ktoś mógł go przegrzać, mogło nie być smarowania dużo różnych mało ciekawych rzeczy.
-
Witam serdecznie
Co myslicie o tej Xsarze, czy warto zakładając, że przebieg jest prawdziwy i udokumentowany i co sądzicie o silnikach 1.6 16V.
http://otomoto.pl/citroen-xsara-1-6-16-v-stan-salonowy-klima-C23030241.html
-
waldek jagiello napisał:
co sądzicie o silnikach 1.6 16V.
Moim zdaniem to najlepszy silnik w Xsarze (jeśli mówimy o samochodzie do codziennego poruszania się) - ekonomiczny, bezawaryjny. Ja zbliżam się do ćwierć miliona przebiegu i nic jeszcze w silniku nie naprawiałem, a 80% przebiegu przejechałem na LPG.
-
Dziekuje bardzo za odpowiedź. Jeśli mogę zapytać jaki gaz zakładałeś do swojej xsary i czy te silniki dobrze znoszą gaz. Właśnie sie przymierzam do Xsary 1.6 16V i myślę poważnie o założeniu instalacji gazowej tylko mam pewne obawy..
-
Jeśli można się wtrącić to miałem gaz przez ok 80 tys w Xsarze 1,4 (od 90 tys). Silnik chodził b.dobrze, niewyczuwalna różnica w stosunku do benzyny. Wtrysk był sekwencyjny STAG. W moim rejonie dobrą firmą jest Auto Mix ze Skrzyszowa. To regionalni potentaci.
-
waldek jagiello napisał:
Dziekuje bardzo za odpowiedź. Jeśli mogę zapytać jaki gaz zakładałeś do swojej xsary i czy te silniki dobrze znoszą gaz. Właśnie sie przymierzam do Xsary 1.6 16V i myślę poważnie o założeniu instalacji gazowej tylko mam pewne obawy..
Pisałem już kilka razy, w skórcie - kupiłem auto z zamontowaną BRC Sequent (stary, nieprodukowany model, z 2004 r. na bardzo drogich wtryskach Keihin). Poprzedni właściciel przejechał 30 kkm na beznynie i 30 kkm na LPG, a ja już przeszło 180 kkm, obecny przebieg silnika zbliża się do 250 kkm. Silnik 1.6 16v jest bardzo trwały i LPG świetnie się spisuje, poza wymianą cewki nic przy silniku nie robiłem. Sama instalacja wymagała raz wymiany membran w reduktorze i raz wtryski oddałem do czyszczenia. Auto z tą instalacją jest tak bezproblemowe, że aż nie chcę się z nim rozstawać.
Generalnie silnik 1.6 16v nie jest specjalnie wymagający i jeździ na różnych instalacjach, choć właściciele, którzy zamontowali najtańsze instalacje na tanich wtryskach, nie mają tak bezproblemowej obsługi jak ja.
-
dziekuje za odpowiedz, cały czas sie zastanawiam nad instalacja LPG do xsary 1.6 16V. Niektórzy mówią, że może być problem bo jest plastikowy kolektor. Nie mogę się zdecydować czy zgazować Xsare czy nie. A jeśli już to jaką instalację zamontować i dlaczego właśnie tą. Jeśli ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia z gazem i tym konkretnym silnikiem to proszę o wypowiedzi. Z góry dziękuje.
-
Plastikowy kolektor to była przeszkoda dla LPG 15 lat temu. Dziś nie ma z tym najmniejszego problemu. Tutaj na tym forum jest całkiem sporo zadowolonych użytkowników LPG w 1.6 16v (na moje oko co najmniej kilkanaście aktywnych użytkowników i pewnie kilka razy tyle mniej aktywnych).
Tutaj do poczytania, Xsara Picasso i C4 przedliftowe miały ten sam silnik 1.6 16v co Xsara II:
Jaka instalacja do Xsary II 1,6 110 km? (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=28234)
xsara picasso 1.6 i lpg czy warto (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=68235)
LPG do C4 1.6 16V co polecacie (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=71771)
LPG w C4 1.6 110KM (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=13740)
Generalnie nigdy nie opłacało się montować LPG tak bardzo jak dzisiaj. Różnica ceny jednego litra paliwa to 3 zł !!!!. A instalacje są dziś tańsze niż kiedyś, można spokojnie szacować, że LPG zwraca się już po 15 kkm. Później to czysta oszczędność.
-
waldek jagiello napisał:
...bo jest plastikowy kolektor. ...
W 1,4i również jest plastikowy kolektor i absolutnie nie było żadnych problemów. Tylko nie daj się skusić na jakąś taniochę i pójście na skróty (gdzieś widziałem wpisy o mieszalniku). Ja miałem sekwencję IV generacji (jeśli dobrze pamiętam), płaciłem jakieś 3,2 tys 6 lat temu. Teraz jest taniej ale nie wiem czy da się zejść poniżej 2,5 tys.
-
Słuchajcie a jak sprawdza się przebieg oraz jakieś przeglądy aut z Belgii?
Tak btw jestem na etapie kupowania C8 i jestem przerażony ich stanem.
-
NOWOŚĆ :)
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-110km-exclusive-C24013714.html
-
Jak chcesz to mogę jutro podjechać i zobaczyć ten wóz bo do tego komisu to mam może z 5 km.
-
Bardzo Cię proszę podjedz i zobacz dla mnie ten samochód.
-
Byłem i obejrzałem. Tak na szybko: przednia szyba wymieniana, jest z 2006 roku, a reszta z 2003. Na szczęście szyba fabrycza Pilkington. W komorze silnika oczywiście wszystko ładnie umyte, opaski, które trzymają przewód doprawadzający powietrze do filtra wymienione na nowe. Miałem wrażenie, że kilmatyzacja nie działa, tzn. przycisk od włączania się zaświeca, ale niestety sprężarka się nie włącza i nie leci zimne powietrze (takie odniosłem wrażenie) Czujnik zmierzchu działa bo po jego zasłonięciu światła się włączają. Wciśnięcie przycisku od ESP wywołuje rekacje komputera ponieważ na wyświetlaczu pojawia się komunikat o aktywacj lub dezaktywacji systemu. Powłoka lakiernicza posiada delikatne obtarcia, no ale auto ma 9 lat. To co zauważyłem tak na szybko. NR VIN to: VF7N1RHZB73753849
-
Co do tej pierwszej: http://otomoto.pl/citroen-xsara-citroen-xsara-vts-zam-na-kombi-C22892274.html byłem oglądałem ,ale nie jestem znawcą , sprzedajacy jest pierwszym właścielem w Polsce samochód stan ogólny dobry , kilka wgnieceń jedno wieksze z prawej stornie błotnik tył widoczne na zdjeciu, lewy przedni błotnik rdzewieje przy łaczeniu z zderzakiem brakuje jakieś 1/3 nadkola, ogolnie to zderzaki słabo się trzymają na zaczepach , pali za pierwszym razem ale na poczatku troche nierówno chodzi , klima ok chłodzi , silnik lekko "dzwoni/stuka" w okolicach wtrysków , podczas jazdy stuka cos w okolicy przedniego prawego koła tak na słuch trudno ocenić co , z tyłu belka cicho chodzi przejechałem się nim po dziurach, gdzie w Bravo ojca biło zawieszenie. Po za tym stoi na zimówkach plus letnie w piwnicy, 2 kluczyki , dokumentacja, w komorze silnika przyczepione kartka z datami wymiany i kiedy nastepna wymiana olejów itp zwykle co 10kkm, belka po regeneracji po sprowadzeniu do kraju , zmienione zawieszenie na wyższe bo bardzo tarł po "ziemi " jak twierdzi .Rozrząd niewymieniany wiec trzeba wymienić ,tłumik środkowy i końcowy do wymiany, auto trzeba dopieści bo ostatnio stało trochę i brudne jest. Za kwote 8000zł zgodził się sprzedać... czy może ktoś jest z okolić żeby ze mną podjechać przed zakupem bo trochę się obawiam czy nie wtopie? Dodatkowo VIN : VF7N0RFSB73849065
-
Witam,
a co myślicie o tym autku?
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-vtr-1-6-110-km-z-niemiec-i2299766538.html
Jak na razie z wyglądu, może jeszcze dzsiaj bedę miał VIN.
Istniej tu na forum sprawdzenie go po nr VIN?
VIN:
VF7N0NFUB73112742
-
Kupiona :)
-
Kupiłeś tą złotą z allegro? Mam nadzieje, że zakup udany. Ciekaw jestem ile Cię wyniosło wszystko razem z rejestracją i opłatami i czy jeszcze coś utargowałeś ;)
-
Kolego mi koszty wyniosły 1350zł - wartość auta 6000PLN. W tych 1350 są wszystkie opłaty tj. przyjazd do domu(około 70km), tłumaczenie, urząd skarbowy, urząd celny, ubezpieczenie na tydzień, przegląd, podbicie papierów za zgodność z oryginałem, ksero, koszty wszystkich znaczków i opłat skarbowych, rejestracja, opłata recyklingowa.
Może komuś się przyda :)
-
Dzięki wielkie za info. jeżeli dobrze rozumiem to razem 7350zł tak?
-
Waldek Jagiełło napisał:
Kupiłeś tą złotą z allegro? Mam nadzieje, że zakup udany. Ciekaw jestem ile Cię wyniosło wszystko razem z rejestracją i opłatami i czy jeszcze coś utargowałeś ;)
Tak, właśnie tą i jak na razie ekscytacja, super autko!!!
Utargowałem 200zł - nie było czego się uczepić (nawet rozrząd wymieniony, a dopiero w domu okazało się, że są problemy z centralnym i na pewno bym coś jeszcze zbił, ale kto to sprawdza podczas zakupu.
Jak na razie koszty to:
- ubezpieczenie na drogę powrotną (30 dni) - 90zł
- przygotowanie papierów dla urzędu celnego 40zł
- urząd celny - akcyza 155zł
- urząd miejski 17zł
Reszta kosztów w poniedziałek :)
-
Tak to ostateczna suma. Nie liczę wymian jakich dokonuje się po kupnie auta tj. olej, filtry i rozrząd
-
Najbardziej uciążliwa i [color=ff0000]piii[/color]iająca jest ta opłata recyklingowa --500zł!!!!
Ogólnie nie wiadomo za co, na co, po co i w jakim celu!!!
-
Michał Kusztal napisał:
Witam,
a co myślicie o tym autku?
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-vtr-1-6-110-km-z-niemiec-i2299766538.html
Trochę OT - 5700 za Xsarę z 2001 roku - strasznie spadły na wartości te nasze auta. Aż żal, sam się przez moment zastanawiałem czy nie sprzedać swojej ale jak mam za nią dostać takie pieniądze to bez sensu.
A tak bardziej ogólnie - czym jest spowodowana taka a nie inna cena danego modelu? Czemu akurat Xsara jest tak tania?
-
przez stereotypy o marce. porownaj ceny np. zx a golfa III, c5 a passata, zobaczcie za jaka smieszna kase mozna miec xantie. To samo dopadlo xsare, ja swoja kupilem sprowadzona za 8500 i byla do oplat, 2003 rok w hdi. Bardzo obawialem sie o stan tego auta a tu mnie mile zaskakuje, zrobilem 10tkm i zadnych awarii, po zakupie rozrzad, tuleje wahaczy belka i chlodnica klimy i to wszystko.
-
Tak jak kolega wyżej pisze to wszystko przez stereotyp. Citroen i jego legendarna hydraulika po prostu ludzi przeraża chociaż większość modeli jej nie ma. Pozdrawiam
-
a te ktore ja maja wypadaja jeszcze lepiej w rankingacg, patrz xantia czy c5
-
Witam
po (4) latach przerwy chciałbym powrócić do grona właścicieli Citroena (wcześniej miałem ZX'a). Poszukuję Xsary w automacie, najchętniej PH2 maks. 10kpln.
Jedna taka wisi na otomoto niedaleko mnie:
Xsara-Chodzież (http://otomoto.pl/citroen-xsara-exclusive-C24139097.html)
Widziałem ją już dawno temu, była wystawiona za dużo więcej, jeszcze ciągle jest na otomoto. Czy ktoś miał może okazję go oglądać, wie coś o niej? Mam całkiem niedaleko, ale wolałbym zebrać trochę informacji.
Grzegorz
-
Wygląda na wersję exclusive. Zewnątrz i wewnątrz wygląda przyzwoicie.
Jak na ten rocznik dziwne, że ma spryskiwacze reflektorów ale może i miała faktycznie - albo przeżyła jakiś dzwonek i modyfikacja przez właściciela.
Najlepiej gdybyś uzyskał nr VIN tego auta, wówczas na stronie service.com Citroena można sprawdzić jak była wyposażona gdy wyjeżdżała z fabryki.
-
Ja mam Xsare 2001r i wyjechała z fabryki ze spryskiwaczami reflektorów. W citroenie ciężko jest ustalić co i jak z tymi wersjami :)
-
Czy taka wersja nie powinna mieć jeszcze alusów zamiast tych szpetnych stalowych felg? Pozdrawiam
-
Ciekawe czy ta oryginalna nawigacja działa, podejrzewam że nie.
-
Co prawda już po fakcie, bo autko już kupiłem ponad tydzień temu, ale myślę, że warto o tym napisać, bo w sumie ciekawy egzemplarz mi się trafił.
A więc wyhaczyłem Xsarę II coupe, 2003 rok z przebiegiem 53 000 km. Silnik skromne 1.4, wersja X, czyli golasek. Cena 11 100zł :)
Jest to moja pierwsza fura w karierze, więc myślę, że jak na start to jest całkiem nieźle. Auto kupione u dealera Citroena, użytkowane przez 1 właściciela. Co mnie skusiło na zakup to fakt, że autko posiada niski przebieg i jest relatywnie młode i tanie. Na start poszło 1500zł na oponki (Quatrac 3 195/55/15) oraz 500zł na tarcze i klocki przód. W planach mam jeszcze dokupienie alusków i auto będzie skończone :)
Autko już przeszło pierwszy chrzest bojowy - dokładnie tydzień po zakupie autko przeżyło gradobicie. Grad był wielkości orzechów laskowych. Najbardziej ucierpiała maska i dach. Maskę udało mi się wyhaczyć na allegro i wczoraj właśnie pojechałem ją założyć. Maska w kolorze, więc tylko 300zł w plecy ;) Gorzej z dachem, ale to już temat na przyszłość.
Ogólnie pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, wcześniej jeździłem Meganem '99 1,4 16v (98KM) i Xsara choć epokowo jest podobnym autem to walory jezdne są lepsze kilka lat do przodu względem Megane. Jedyny minus to brak mocy silnika 75KM. Auto w zasadzie nie przyśpiesza tylko się toczy, ale dla mojego sposobu użytkowania wystarczy i nie jest to jakiś poważny minus, który sprawiał niezadowolenie z auta. Jednak owy minus ma inną zaletę - ośmiozaworowy silniczek jest megaelastyczny i jazda po mieście jest przyjemnością. Spalanie wygląda pozytywnie, silniczek kręcę do 3tyś i jest fajnie ;)
Co do wyposażenia: brak klimy niestety trochę boli, ale nie można mieć wszystkiego. Albo świeże autko albo wypasione. Ja wolę to pierwsze, bo nie chce pakować kasy na eksploatację, a wolę się pomęczyć w upalne dni ;) reszta jest OK, nie ma fabrycznego radyjka, z tyłu już zapakowałem dwa głośniczki (których nie dało się przykręcić, bo dziury są bez gwintów, ale jakoś się udało) na czasie montuje 3drożne 16stki do przodu i będzie impreza :)
-
Marek Będkowski napisał:
Ciekawe czy ta oryginalna nawigacja działa, podejrzewam że nie.
Może działać, ale szczegółowych map na Polskę nie widziałem do tego. :)
-
Kamil Ziental napisał:
2003 rok z przebiegiem 53 000 km.
Wybacz, ale bardzo mało prawdopodobnie to wygląda.
Wiem - przebieg to nie wszystko i na stan auta ma wpływ całokształt, ale naprawdę trochę to podejrzane.
Artur Heise napisał:
Marek Będkowski napisał:
Ciekawe czy ta oryginalna nawigacja działa, podejrzewam że nie.
Może działać, ale szczegółowych map na Polskę nie widziałem do tego. :)
Dokładnie to miałem na myśli tylko wyraziłem się mało precyzyjnie.
-
Marek Będkowski napisał:
Kamil Ziental napisał:
2003 rok z przebiegiem 53 000 km.
Wybacz, ale bardzo mało prawdopodobnie to wygląda.
Wiem - przebieg to nie wszystko i na stan auta ma wpływ całokształt, ale naprawdę trochę to podejrzane.
Za prawdziwością przebiegu przemawiają następujące fakty:
- śmierdzi nowością w środku ;) a tak bardziej serio to wnętrze jest po prostu niezużyte
- twardsze dowody to książka serwisowa, prowadzona przez dealera, co prawda nie do samego końca, ale po 2 latach użytkowania auto miało 11 000 przebiegu, więc raczej nie sądzę by ASO bawiło się w przekręcanie licznika i mataczenie w dokumentacji, gdzie widnieje ich pieczątka i podpis.
Poza tym auto było użytkowane jakieś 8 lat, więc roczny przebieg wynosi 6600 km co w przypadku małozmotoryzowanej osoby jest całkiem normalne i możliwe (moj ojciec robi niecałe 5 000 ;) ). Zatem wszystkie znaki na niebie mówią, że przebieg jest oryginalny.
-
Zdarzaja sie takie historie. Skoda Felicia mojego dziadka ma 33 tys. km przebiegu a kupil ja jakos nowa w czerwcu 1998.
Moja mama jezdzi Xsara z lipca 1998. Do pracy ma 4,5km i po 14 latach auto ma przejechane ciut ponad 100 tys (wliczajac w to kilka dluzszych tripow po Europie i moj okres licealny ;))
-
Witajcie, ja co do przebiegu, owszem, jest to możliwe. Sam kupiłem, z rocznika 2002, która w momencie kupna miała 48.000 km. Ale jak koledzy mówią, auto mało jeździło, środek jak nowy, szczególnie komora silnika - jak z salonu. Tak więc jest to mozliwe. Druga strona medalu, to ta, że auto musi jednak jeździc, po krótkim czasie poszły łozyska kół, sprzęgło musiałem wymienic (na wałku od skrzyni biegów pojawił sie lekki nalot rdzy i przetarł siemering, ten zaczął puszczać olej na sprzęgło), linke sprzegła tez musialem wymienic (samoregulator strzelił i w podłodze pedał). Poza tym smiga az miło, jak poprzednia.
-
Miałem okazję oglądać dla kolegi dwie Xsary:
Pierwsza z Jawora – z ogłoszenia, które załączam w formie obrazka (teraz już nieaktywne)
Autko zewnętrznie bardzo ładne, przebieg nie wygląda na kombinowany, środek wyprany – też nie ma się do czego przyczepić. Wady: 3 dość słabe opony zimowe, jedna letnia, brak koła zapasowego i kosza. I główna wada – w miejscu koła zapasowego bardzo dużo rdzy. Auto jeździło w trudnych warunkach, pewnie w górach, w miejscu gdzie intensywnie sypią i podwozie to odczuło. Pewnie jest to do ogarnięcia, ale mnie zniechęciło, dużo pracy byłoby z zabezpieczeniem tego. Druga sprawa – sprzedawca nie jest komisem i umowa k-s jest bezpośrednio pomiędzy kupującym i ostatnim właścicielem w Niemczech. Zniechęciły mnie te wady do jazdy próbnej.
Drugie auto:
Xsara - Szczawno (http://otomoto.pl/citroen-xsara-C21554190.html)
Bardzo ładny egzemplarz. Zadbany, fajne nagłośnienie sprytnie zamocowany wzmacniacz i mała tuba w bagażnika (nie ograniczają zbyt mocno użyteczności kombi, da się składać fotele itd.). Wygląda na bezwypadkowy, jedzie ładnie, hamuje równo, nic nie stuka, nie puka, belka w dobrym stanie, nie wytłuczony, nawet roleta i klapa tylna nie skrzypi, nie czuć że to kombi. Auto stoi na zimowych oponach w bdb stanie, w komplecie z autem są letnie z alufelgami oraz belki dachowe. Moim zdaniem niezła propozycja dla kogoś kto szuka kombi i woli ekonomiczną benzynę niż wysłużony HDI.
Niewiele brakowało a kolega, dla którego oglądałem oba auta, zdecydowałby się na ten samochód.
Wady wizualne – niewielkie odpryski na masce, tylny zderzak z lewej strony wymaga wymiany ślizgów (są popękane po jakimś delikatnym uderzeniu, brak pęknięcia zderzaka, ale nie trzyma linii nadwozia).
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-coupe-vts-2-0-hdi-110km-klima-C25103123.html
co powiecie na to?? kierownica chyba wytarta jak na 180tys wydaje mi się że malowany albo może taki odcień lakieru na bokach poza tym lampy zmatowiałe ale i tak mi się podoba no i 110KM. Co myślicie o niej?? chyba już dłużej na allegro siedzi??
-
wg mnie niewarto, taki przymeczony ten egzemplarz. Belka jest watpliwej jakosci, kierownica zjechana ostro
-
Powiem Tobie ze na 99% była malowana na tym błotniku i zderzak ,ale niech inni sie wypowiedzą.
-
no ten błotnik i przedni zderzak maja inny odcień lakieru. Po czym sądzicie że belka jest zajechana?? koła nie tak stoją? Poza tym minusem jest że ktoś go sprowadził (rzadko kiedy nie wloką złomu z zagranicy), pojeździł i oddał do gdzie też mogli zrobić przekręt np z licznikiem.
-
a dla mnie minusem jest auto jezdzace od nowosci w kraju... Po pierwsze eksploatacja u nas jest o wiele gorsza i chocby mial o polowe mniejszy przebieg to i tak jest bardzo wyeksploatowany. Nie wiem jeszcze jak to jest w przypadku xsar ale dosc dlugo siedzialem w zxach i tam jak auto bylo na nasz rynek wypuszczane i rynek francuski to progi lecialy, na rynek niemiecki jakos te zxy lepiej sie trzymaly. I podlogi byly cale, progi nie lecialy itd. Nawet kiedys byl na forum o tym dosc duzy watek i by sie potwierdzaly nasze przypuszczenia.
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-hdi-2003-95000-przebiegu-C25504195.html
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-model-2001-C25470588.html
a coś z tego??
-
Ten z pierwszego linka na pewno ladniejszy od tego co pokazales wczesniej, natomiast tyl jest lekko pokiereszowany, zderzak z przodu opuszczony. Auto wyglada w miare swiezo i jest niewymeczone. Co do tego z drugiego linka to wydaje sie byc bardzo ladny ale zdjecia sa kiepskiej jakosci i trudno cokolwiek dojrzec, przebieg malo wiarygodny no ale nie wszyscy robia 40tkm rocznie ;)
-
Prędzej uwierzę w 40 tys. km rocznie w niemczech niż jak w tej drugiej - 85 tys. km w 8 lat dieslem...głupi bym musiał być aby w to uwierzyć.
Sami sobie na pytanie odpowiedzcie - czy ktoś kto kupuje diesla będzie robić 10 tys. km / rok...?
-
To jest auto z Francji i pewnie było używane jako drugie w rodzinie. Francuzi bardzo lubią diesle, więc jest to możliwe. Oczywiście trzeba bardzo dużo uwagi, ale z drugiej strony – jakie znaczenie ma to ile km jest na liczniku – ważne jest jak wygląda auto mechanicznie.
-
I wiek i kilometry mają znaczenie.
Nie należę do grona ludzi żyjących z przekonaniem, że auto musi mieć mniej niż 200 tys. km (relikt z czasów PRL jeszcze).
Przebieg i wiek auta mają znaczenie i wpływ także na mechanikę...
A tu ten przebieg to jest podejrzanie za mały...
Jeśli zaś kocha/lubi to czemu sprzedaje te auto...?
-
hmmm,
Jak bedziesz ogladac tego z 1 linka, to przyjzyj sie dokladnie airbagowi. Na zdjeciach wyglada podejrzanie.
A ten drugi wyglada zdecydowanie lepiej, choc tylna belka jest znowu podejrzana... Musisz sprawdzic organoleptycznie.
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-vtr-C25620636.html
czemu taka niska cena??
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-sliczny-i-oszczeny-C25652985.html
jadę jutro obejrzeć. Możecie mi ocenić na szybkiego po zdjęciach?
-
tak kiepskie zdjecia ze nic nie idzie ci doradzic. Dobrze sie temu przyjrzyj, bez emocji i zobacz czy na przednim zderzaku i masce masz jakies odpryski po kamieniach. Jesli nie to masz gwarancje ze byl malowany przodek, sprzeglo jesli jest prawdziwy przebieg powinno byc oryginalne. Przy tym przebiegu i zachodnich drogach auto powinno byc sztywne, niezmeczone, zawieszenie gluche a silnik powinien pracowac wzorowo.
-
a poza stukami lub luzami czy złym ustawieniem kół mogę jakoś sprawdzić tylną belkę?? typowa diagnostyka by ją dobrze sprawdziła??
-
Witam,wybieram się oglądać ten model.
Co myślicie o tym aucie.
http://otomoto.pl/show?id=C25666475
Pzdr i dziękuje za wszystkie sugestie i opinie.
-
ladny egzemplarz jak sie patrzy, nie wiem jedynie czy to kwestia zle padajacego cienia czy po prostu przedni blotnik byl malowany ale to na jednym zdjeciu wydaje sie ze tak a na drugim ze nie. Mysle ze warto na zywo obejrzec bo wydaje sie ciekawym autem
-
Witam ciekawy egzemplarz tylko przebieg mizerny jak na ten rocznik. Druga rzecz to albo mi się wydaje albo ma obszytą kierownice skórą? Pozdrawiam
-
Obszycie skórą wygląda podobnie jak u mnie fabryczne. Moje na zdjeciu poniżej
-
W Xsarze I w wersjach słabiej wyposażonych kierownica była plastikowa, dość wąska/cienka.
Ja dość szybko obszyłem kierownicę skórą – po obszyciu dużo wygodniej i przyjemniej się kierowało samochodem.
-
Co sądzicie o tej z Rybnika
http://moto.allegro.pl/citroen-xsara-exclusive-2-0hdi-110km-i2634463431.html
-
mi się wydaje że maska jest przestawiona patrząc na ostatnie zdjęcie
-
Poniewąz szukalem Xsary wstawię ogloszenia aut które ogladalem i moge coś powiedziec na ich temat:
1. http://tablica.pl/oferta/citroen-xsara-hdi-110ps-lub-zamienie-na-wieksze-auto-pilne-okazja-ID15JMt.html#3406040b;r:3;s:
Auto zajechane strasznie, malowane całe, belka do roboty, fotele w stanie tragicznym, nie wart nawet 5 tys zł..
2. http://tablica.pl/oferta/citron-xsara-2-0hdi-110km-klima-po-oplatach-2002-ID1yPkh.html#177e8105;r:;s: autko po gradobiciu, silnik ładnie pracuje, wnętrze ok, klima działa. Do oddania za 5 tys ale na kazdym elemencie nadwozia jest wgniotka, dach - tragedia... cały po gradzie.
3. http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-hdi-C25767447.html
Mocno uderzona w tyłek wbrew pozorom, trzeba wyciagać całość bo nawet na dachu jest załamanie. Silnik pracuje idealnie, ale ma napewno wiecej przebiegu niz na liczniku. Ja sobie ją odpuscilem...
4. http://otomoto.pl/citroen-xsara-oplacony-C25700163.html
Bardzo mocno zmęczone kombi. Silnik bez mocy.. klima działa. bity nie byl, lekko jest tylko poobdzierany. Moim zdaniem nie warto.
To tyle ode mnie.. pozdrawiam
-
także moim zdaniem maska krzywo leży.
-
A oglądał może ktoś takie autko ze Szczecina:
link (http://otomoto.pl/citroen-xsara-exclusive-C26224275.html)
wydaje się ok, chyba... :)
-
jak na moje oko to prog kierowcy jest wgiety poza tym w tych pieniadzach mysle, ze mozna pokusic sie o model poliftowy
-
Witajcie
Znalazłem bardzo fajny egzemplarz Xsary II z 2004r.
http://silver.otomoto.pl/citroen-xsara-1-4-90-tys-km-serwis-oplacony-C26400357.html
Będę wdzięczny za ocenę czy stan, cena itp. według was mogą być. Ewentualnie jeśli bym się zdecydował jechać obejrzeć to na co zwrócić uwagę.
-
Silnik 1.4 ... tego Ci nie życzę!
Słaby i nie lubi się z głowicą.
-
za bardzo na mocy mi nie zależy. Chodzi mi jedynie o awaryjność i czy z Lpg nie będzie problemów. Czy przedstawiony egzemplarz jest godny uwagi?
-
do LPG polecam 1.6 16V - 110KM i silnik bardzo dobrze współpracuje z instalacjami LPG.
Ten 1.4 potrafi po 100 tys. km prosić się o wymianę uszczelki pod głowicą...
-
http://otomoto.pl/citroen-xsara-C27388495.html
znajomy szuka i pytał o ten egzemplarz. ogólnie na co zwrócić wagę ?
-
Witam.
Może w końcu warto było by coś spójnego napisać jak już przeglądam to forum kilka miesięcy. Xsara to 3 -ci francuz w rodzinie (kupiony niejako z rozsądku) wymieniłem ją z 23 letniej 90 konnej Hondy civic (mojej "zdziry") ....i jak by nie to że zdarzają mi się sezonowo wyjazdy zarobkowe po 300-500 km to bym tego nie zrobił.
Mam już w domu Peugeota 307 1,6HDI 90km 2006rok (żona) , Saxo VTS 75Km (brat) i Mój nabytek Xsara 1,9D z 2002 roku 73KM
Auto ma przejechane 205 tkm i sądzę że przebieg realny , kupiony po sąsiedzku "od znajomego znajomego" auto importowane z Francji w 2003 roku po kraksie . Dostrzeganie rozbity przód i tył .
Z przodu auto wpadło w wywrotkę ze żwirem z tyłu na dobitkę wpadł jakiś WV........ właściciel mia l foto wypadku i auta z przed wypadku. Wymieniono błotniki , maskę , zderzaki (2) , reflektory , chłodnice (klima + auto) i kilkanaście elementów z wyposażenia auta pod maską . Generalnie koszt naprawy (z poduszkami) wyniósł w 2003 roku ponad 10tyś , auto było całe malowane.
Ja odkupiłem je za 4,200 pln. Auto posiada 4 poduszki (sprawne) , radio kasetowe , klimatyzację , elektryczne szyby , welurowa tapicerkę , wspomaganie kierownicy. Zważywszy że jeździła nim starsza osoba przez 10 lat stan wizualny w środku uważam za dobry , z zewnątrz średni .
A jak wy myślicie , warto było ?
Wydaje mi się że do zrobienia jest sprzęgło , auto mam od ponad 2 miesięcy zrobiłem około 5tkm i jeździ , odpala bez problemowo , spalanie około 7litrów ON . Poza tym brak większych uwag .....
-
Z jednej strony wyrwałeś auto bardzo tanio, jeśli klimatyzacja sprawna, zawieszenie też nie wymaga nakładów to chyba warto było. Z drugiej strony 1.9D to takie toczydełko tylko na autostradę i do miasta. Wyprzedzanie w trasie na zwykłej drodze jest dość trudne. Silnik bezobsługowy, więc nic tylko lać ropę i jeździć.
-
Witam, podłączam się ja kupiłem kilka dni temu xsarkę właśnie 1.9D 1999r. kombi. Auto było uderzone z przodu, poza maską na wszystkich elementach miernik wskazuje 130 czy tam 140 m-m. Mimo drobnych niuansów ze spasowaniem lamp z przodu i dolnych zaniedbanych części zderzaków do nadwozia nie można się przyczepić o nic. W zasadzie prawie nie możliwe jest zakupienie auta z końca lat '90 którego nadwozie w 90% jest nie malowane i nie ma ani grama rdzy.
Co do silnika, nie mam w swoim towarzystwie ani znajomych ani mechaników tolerujących auta francuskie. Dziś np. facet naprawdę dobry w swoim fachu powiedział mi, że ten silnik wcale nie jest taki bez obsługowy a dobrać osprzęt do tego samochodu to istny dramat. Do jednego silnika i teoretycznie tego samego auta są różne wersji części.
Do rzeczy ja za swoje auto zapłaciłem 2600zł i kupiłem ze względu na blachę i pozornie poprawny stan techniczny, chociaż o historii auta nie wiem nic.Na tą chwilę zdaje się palić 11-13 l ropy w mieście albo wskaźnik straszy, a nie bardzo chce wyjeżdżać do 'zera'. Z niuansów prędkościomierz nalicza prędkość od 50, jak dla mnie zimny silnik pracuje tak głośno, że aż mi głupio rano pod blokiem. Odpalanie odbywa się przez "dodawanie gazu kluczykiem" nie można naciskać gazu tylko poprzez trzymanie w pozycji zapłonu, "chechłając" auto nabiera obrotów ???
Takie to niuanse, na koniec nikt nie potrafi mi tego zdiagnozować nawet aso w mojej okolicy nie ma końcówki. A zawansowany uniwersalny sprzęt nie rozpoznaje akurat tego silnika. Złącze działa.
TO TAKIE NIUANSE, NA PLUS KOMFORT, CENA ZAKUPU I BLACHA. RESZTA NA RAZIE NA MINIUS. SPRECYZUJĘ SIĘ JAK DOJDĘ CO NIECO Z TĄ "FRANCĄ" DO ŁADU.
-
Ja z moim włoskim nabytkiem nie jeżdżę do mechaników od francuskich aut i odwrotnie. Znajdź mechanika, który widział silnik 1.9D nie tylko na zdjęciach, ale też parę takich silników naprawił, takiego, który po prostu serwisuje głównie citroeny i peugeoty i jednocześnie wie jak działa silnik diesla. Każdy mechanik powinien mieć swoją specjalność i jak ktoś jest od wszystkiego to... dopowiedzcie sobie sami.
Kwestia doboru części – jeśli dobierzesz części według numeru odszukanego na service.citroen.com to masz 99% szans na trafienie bez pomyłki.
-
Szukam VTS'a 2.0 16v z końca produkcji, jeżeli ktoś się przymierza do sprzedaży, a jeszcze nie jest zdecydowany to proszę o info.
-
No Arturze, madra decyzja :) czekam na info jak kupisz i zrobimy spota :D
-
Koleżanki i koledzy co sądzicie o tej "cytrynce"
http://otomoto.pl/citroen-xsara-bogato-wyposazona-polecam-C28391515.html
-
Sebastian Jamrożek napisał:
Koleżanki i koledzy co sądzicie o tej "cytrynce"
http://otomoto.pl/citroen-xsara-bogato-wyposazona-polecam-C28391515.html
Do nazwania jej "bogato wyposażoną" to jej trochę brakuje. :)
-
Chyba nic, ma nawigacje, pół automatyczną klime, 4 elekryczne szyby, składane lusterka, ESP, czujniki cofania i tempomat, sterowanie radiem z kiery, komputer pokładowy, halogeny w zderzaku i pewnie podgrzewane fotele, więc czego nie ma?
Ciężko coś powiedzieć z tych zdjęć, boczek fotela kierowcy wygląda ok, od tyłu nie ma zdjęcia więc nie wiadomo jak belka, ta wgniotka na lewym błotniku no i coś klapa się od błotnika tylnego odróżnia, zderzak lekko odstaje od błotnika z przodu.
-
na moje oko aut zmeczone, dalbym sobie z nim spokoj. pozdrawiam
-
Do mojej brakuje jej spryskiwaczy reflektorów i alufelg /chyba że stalowe felgi to drugi komplet kół o którym nie napisali/ - czyli jednak coś brakuje :)
Z opisu jak i zdjęć nie wynika czy ma kurtyny powietrzne - które także mam w swojej.
Kierownica skórzana w stanie jak u mnie przy 205kkm.
Połamana prawa boczna kratka nawiewu (nieszczęśliwa lokalizacja - pasażer często wali w nią kolanem przy wsiadaniu lub wysiadaniu),
-
Filip Presz napisał:
więc czego nie ma?
Elektrycznego sterowania fotelem, skóry, nie widzę pokręteł od grzania foteli (chyba, że całość zasłania gałka biegów).
-
Moim zdaniem nie wygląda na zmęczoną. Poza brakiem kołpaków i wgnieceniem błotnika wizualnie auto prezentuje się dobrze. Ach, jeszcze prawy przedni narożnik jest niezbyt prosto poskładany.
Co do wyposażenia - to ja również nazwałbym je bogatym (exclusive doposażony o kilka dodatków), choć oczywiście brakuje pakietu zimowego i skórzanych foteli (brak skóry to imho na plus). Na plus są też kurtyny boczne (zwykle w xsarach 2 są tylko boczne poduszki w fotelach) i ESP - ale to jest do weryfikacji na postawie VIN.
-
Zna ktoś to auto:
http://otomoto.pl/citroen-xsara-ladny-citroen-xsara-exclusive-C28877620.html
-
z wygladu na pierwszy rzut oka atrakcyjny ale pewno byl niezle picowany na sprzedaz bo zeby przez 12 lat nie bylo ani jednego odprysku czy ryski to nie uwierze:) Druga sprawa to sprzeglo. Pewnie nie jest to teoria ale na kilka HDI ktore mialem to w kazdym jednym sprzeglo bylo wymieniane miedzy 250-280 tkm i to tylko z powodu walnietego lozyska oporowego, tarcza i docisk w dobrym stanie. Wiec podejrzewam ze przebieg moze byc po korekcie, jesli ma ~250 tkm to niczym bym sie nie martwil jesli bylo dbane. Pozdrawiam
-
http://allegro.pl/citroen-xsara-vts-2-0-skora-jedyny-na-allegro-i3485544054.html kojarzy ktoś to auto ? Rozglądam się za Xsara I lub II do 5000 tys. Uda się coś konkretnego za te pieniądze trafić ? Silnik minimum 1.6
-
Ta Xsara już chyba z 10 raz zmienia właściciela w ciągu 2 lat, kiedyś, właśnie około 2 lat temu była sprzedawana jako "z przegrzanym silnikiem"
Za 5 tys. skóra, VTS i jeszcze dobry stan to chyba średnio.
-
Możecie podpowiedzieć na co zwrócić uwagę przy kupnie?
Pozdrawiam
-
Filip Presz napisał:
Ta Xsara już chyba z 10 raz zmienia właściciela w ciągu 2 lat, kiedyś, właśnie około 2 lat temu była sprzedawana jako "z przegrzanym silnikiem"
Za 5 tys. skóra, VTS i jeszcze dobry stan to chyba średnio.
"Doinwestowane" i rozwalony przycisk na lewej manetce - to chyba nie bardzo doinwestowane. :)
-
W tym aucie chyba żadna szczelina nie jest równa jakaś masakra.
-
Zna ktos moze ta Xsare?
Xsara VTS (http://tablica.pl/oferta/citroen-xsara-2-0-16v-vts-CID5-ID3pTtx.html)
Jest tez wystawiona w dziele ogloszen na stronie.
-
Łukasz Lis napisał:
Zna ktos moze ta Xsare?
Xsara VTS (http://tablica.pl/oferta/citroen-xsara-2-0-16v-vts-CID5-ID3pTtx.html)
Jest tez wystawiona w dziele ogloszen na stronie.
nie znam
ale za 7500 ???!!!
za 2500...
-
Rzeczona Xsara VTS nalezy do mnie. Zapraszam na ogledziny i pozdrawiam :)
-
ok
auto ładne
ale raczej ciężko będzie sprzedać za dobre pieniądze
taki urok naszych cytrynek...
-
Jestem tego swiadomy ale 2500 to lekka przesada ;)
-
witam co sądzicie o tej xsarze?
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2000-180km-zadbany-polecam-C29256563.html
-
Stała na allegro z rok temu za jakieś kosmiczne pieniądze, na tych samych blachach i miała jakoś dziwnie wysoko przednie wycieraczki, teraz wygląda jeszcze gorzej i brak grilla.
-
jestem też zainteresowany tym egzemplarzem co o niej sądzicie ktoś z klubu?http://tablica.pl/oferta/citron-xsara-vts-2-0-hdi-110-km-full-opcja-sprzedam-lub-zamienie-CID5-ID3hR1w.html
-
Mógł być cmok w pupę bo nie ma znaczka Hdi. Ładne fotele, często są już podarte. Musiałbyś zobaczyć jak belka.
-
dzięki za pomoc a na co zwrócić uwagę w silnikach hdi?
-
ponawiam swoje pytanie możecie się wypowiedzieć na temat silników hdi będę wdzięczny za wszelkie informację.
-
Najważniejsze to zobaczyć do filtra paliwa czy nie ma bardzo drobnych opiłków. Typowa przypadłość przy zużytej pompie wysokiego ciśnienia i dość kosztowna sprawa. Poza układem paliwowym to tak jak z typowym dieslem sprzęgło wtryski itp. To bardzo dobry silnik. Dynamiczny i oszczędniejszy od starszych konstrukcji. Ja polecam i na razie jestem zadowolony.
-
Uwaga mina!!! http://allegro.pl/piekna-xsara-vts-2-0-167-ps-ze-szwajcarii-oplacony-i3615661800.html
byłem dziś obejrzeć to auto ogólnie miało być bezwypadkowe w oryginalnym lakierze,w samochodzie malowane zderzaki, błotniki,tylnia belka do regeneracji prawe koło obciera od wewnatrz i stoi bardzo nisko,wycieki oleju ze skrzyni i ze wspomagania ogolnie auto odpicowane pod sprzedaż folet kierowcy przetarty co najmniej ma 100tyś wiecęj straciłem tylko kase na paliwo 420km w jedna stronę ale może przez mój wpis ktoś zaoszczędzi na paliwie/.
-
moja xsara jest na sprzedaz zostawilem ja w komisie w rozliczeniu i wzialem xsare picasso. gdyby ktos byl zainteresowany rzetelnie przedstawie co jest grane z autem i mysle ze za ta kase bedzie ktos bardzo zadowolony. W razie czego informacje udziele na PW. Celowo nie daje tu linka bo wiem ze od tego jest inny dzial. pozdrawiam
-
rodacy WIEEELKA prośba :) połowica zapragnęła cytryny dla siebie :) (super) i czy ktoś oglądał, dotykał, zna historie tych 2 xsar??
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-16v-vts-polski-salon-167km-C30938028.html
http://allegro.pl/piekna-xsara-vts-2-0-167-ps-ze-szwajcarii-oplacony-i3615661800.html
bo jak ją już namówiłem, to musze mieć radość z dbania o porządną xsare :)
-
Mikołaj Machulski napisał:
rodacy WIEEELKA prośba :) połowica zapragnęła cytryny dla siebie :) (super) i czy ktoś oglądał, dotykał, zna historie tych 2 xsar??
http://otomoto.pl/citroen-xsara-2-0-16v-vts-polski-salon-167km-C30938028.html
http://allegro.pl/piekna-xsara-vts-2-0-167-ps-ze-szwajcarii-oplacony-i3615661800.html
bo jak ją już namówiłem, to musze mieć radość z dbania o porządną xsare :)
Kolego, dwa posty wyżej masz odpowiedź na temat złotej Xsary. Czyżbyś nie zauważy?? :)
-
pomogłeś :) dziękuje :)
-
odnosnie złotej xsary inny pojazd zakupiony w szwajcarii :
http://auto.fr.ricardo.ch/acheter/vehicules/autos/break/mercedes-benz-e-430-avantgarde-automatic/w/an717959852/
a tu już u nas odmłodzony :i duzooooo więcej kosztuję
http://allegro.pl/w-210-avangarde-4-3-v8-280-ps-szwajcaria-oplacony-i3608345773.html
-
nie pierwszy i nie ostatni cwaniaczek :) dzięki Tobie oszczędziłem Pb ;)
-
Czy ma ktoś jakieś informacje na temat tej Xsary http://otomoto.pl/citroen-xsara-ii-lift-klima-sensor-elektryka-C30377898.html
Jakieś doświadczenia z 1,4 hdi w kombi? Jak z żywotnością tego silnika?
Pozdrawiam
-
http://olx.pl/oferta/citron-xsara-klima-4xair-bag-diesel-1999-CID5-ID7rFc3.html#f208bfe8e0
Poznań
Czy ktoś mógłby rzucić okiem czy w ogóle warto tracić ON na oględziny? Nie znam Xsary i jej przypadłości a na pewno nie wiem jak ocenić stan tylnej belki.
Jeśli byłby chętny do pomocy i służeniu radami przy oglądaniu to podjade :)
-
Krzysztof Leśniczak napisał:
Jeśli byłby chętny do pomocy i służeniu radami przy oglądaniu to podjade :)
Najgolszy golas jedynka :) Za tą cenę jak dobrze poszukasz, to jż mkII znajdziesz albo przynajmniej lepiej wyposażone.
-
Artur Heise napisał:
Krzysztof Leśniczak napisał:
Jeśli byłby chętny do pomocy i służeniu radami przy oglądaniu to podjade :)
Najgolszy golas jedynka :) Za tą cenę jak dobrze poszukasz, to jż mkII znajdziesz albo przynajmniej lepiej wyposażone.
Dobrze wiedzieć :D A od wczoraj od zamieszczenia posta, do dzisiaj i tak sie wiele pozamienialo bo bylem ogladac samochód koło mnie wiec ta Xsara i tak szybko wypadła z obiegu zainteresowań :D
-
Witam!
3 latka po sprzedaży swojej Xsary i zakupie C3 przymierzam się do zakupu Xsary dla syna. Interesuje mnie autko o numerze VIN VF7N0RHYB73089683. Ściągnąłem sobie płatny raport ale nie ma w nim numeru silnika - na tym mi głównie zależy. Autko to X II Coupe 2.0 HDI 90KM z (prawdopodobnie) "bogatą historią". Przy okazji pytanie czy ten nr silnika jest nabijany w jakimś widocznym miejscu i pytanie gdzie znależć nr VIN. Pamiętam, że byłt pod siedzeniem i na podszybiu ale czy w komorze silnika też? (w pobliżu szyby)
-
Jarosław Piecha napisał:
Ściągnąłem sobie płatny raport ale nie ma w nim numeru silnika - na tym mi głównie zależy. Autko to X II Coupe 2.0 HDI 90KM z (prawdopodobnie) "bogatą historią". Przy okazji pytanie czy ten nr silnika jest nabijany w jakimś widocznym miejscu i pytanie gdzie znależć nr VIN. Pamiętam, że byłt pod siedzeniem i na podszybiu ale czy w komorze silnika też? (w pobliżu szyby)
Numer z reguły jest nabijany na przedniej ścianie bloku silnika - z tym, że nie są to litery/cyfry nabijane jako znaki - wyglądają jak skupisko drobnych punktów.
[EDIT]
Nabity numer wygląda mniej-więcej tak:
-
Jarosław Piecha napisał:
Witam!
3 latka po sprzedaży swojej Xsary i zakupie C3 przymierzam się do zakupu Xsary dla syna. Interesuje mnie autko o numerze VIN VF7N0RHYB73089683. Ściągnąłem sobie płatny raport ale nie ma w nim numeru silnika - na tym mi głównie zależy. Autko to X II Coupe 2.0 HDI 90KM z (prawdopodobnie) "bogatą historią". Przy okazji pytanie czy ten nr silnika jest nabijany w jakimś widocznym miejscu i pytanie gdzie znależć nr VIN. Pamiętam, że byłt pod siedzeniem i na podszybiu ale czy w komorze silnika też? (w pobliżu szyby)
XSARA II HATCHBACK 3DRZW 2.0 HDi 90 BVM 5
Nr APV/PR (obsługa posprzedażna/część zamienna) 08796 CJ 2 0616
Data Początku Gwarancji 26.12.2000
Numer seryjny silnika 10 DYCX 3001043
Numer seryjny skrzyni biegów 20 DL42 2734202
-
Jarosław Piecha napisał:
Witam!
3 latka po sprzedaży swojej Xsary i zakupie C3 przymierzam się do zakupu Xsary dla syna. Interesuje mnie autko o numerze VIN VF7N0RHYB73089683. Ściągnąłem sobie płatny raport ale nie ma w nim numeru silnika - na tym mi głównie zależy. Autko to X II Coupe 2.0 HDI 90KM z (prawdopodobnie) "bogatą historią". Przy okazji pytanie czy ten nr silnika jest nabijany w jakimś widocznym miejscu i pytanie gdzie znależć nr VIN. Pamiętam, że byłt pod siedzeniem i na podszybiu ale czy w komorze silnika też? (w pobliżu szyby)
-
Baaardzo dziękuję. Dziś namierzyłem kolejne, mniej ryzykowne, autko z 2.0 HDI i jadę w piątek z zamiarem zakupu. Uprzejmie doniosę jak się skończyło.
Update 11.10
A więc donoszę. Złota X I VTR 2.0 HDI 2,7 kPLN zakupiona. Jak zwykle, na fotkach o niebo lepsza od realu. Autko wydawało się mniej ryzykowne ale szybko zmieniłem decyzję. Produkcja 2000, przebieg wyświetlany 206 tys. Na dzień dobry mieliśmy duże wyzwanie bo trzeba było przejechać 400 km do domu. Autko dało radę, spalanie powalające 4,83 l/100 km przy jeździe 120-130 km/h na autostradzie plus tor przeszkód Poznań-Wrocław. Auto ma szereg niedomagań: dyskoteka na tablicy przyrządów, kontrolka oleju zamiast ręcznego, wsk paliwa szaleje, brak co najmniej jednego airbaga, jakaś dyskoteka w przednim zawieszeniu, wibracje przy przyspieszaniu itp itd. Ale kopytko ma :-). No i klima póki co działa.
Ponieważ autko kupował syn za swoje kieszonkowe to sam podjął decyzję, że kupujemy i koniec. Ja bym go nie kupił ;-) . Pewno niedługo zaczniemy się spotykać na forum w wątku elektrycznym i nie tylko :) :) :)
-
Zna ktoś może to auto?
http://olx.pl/oferta/citroen-xsara-citroen-xsara-ii-1-6-break-exclusive-lpg-sekwencja-klima-krajowy-CID5-IDahvJj.html#95ac5386aa
Exclusive i czarne listwy? Widać, że jakaś kolizja była- lewy przód.
Jutro mam zamiar ją obejrzeć ale wasze uwagi się przydadzą:)
Silnika 1.6 nie znam także gdybyście mogli mi podpowiedzieć na co zwrócić uwagę- całe życie jeżdżę na ON a aktualnie Xsarą II 2.0 HDI coupe;)
-
Michał, to nie jest exclusive.
-
Na listwie bocznej jest napis Exclusive:) Może coś było wymieniane i się nagle Exclusive zrobiło:P
Mniejsza z tym, nie zdążyłem i się sprzedała. Zostałem z niczym i nadal szukam...
-
Dwóch kolegów z klubu ma do sprzedania citroeny c5.
-
Na zakup jednego z nich mnie nie stać, co do tego drugiego bez LPG to nie stać mnie na PB:)
-
Witam,
Przymierzam się do zakupu Xsary kombi 1,6 16v. Znalazłem poniższe ogłoszenie. Czy ktoś wie coś na temat tego auta?
Dość długo wisi już jego ogłoszenie.
Będę wdzięczny za każdą informację - do Gliwic mam dość daleko.
http://olx.pl/oferta/citroen-xsara-kombi-1-6-03-04r-klima-z-pl-salonu-156000km-okazyjnie-CID5-IDaK5Ew.html#a0b15f5892
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
motomaniak111
-
Test
-
Witam,[/size]Przymierzam się do zakupu Xsary kombi 1,6 16v. Znalazłem poniższe ogłoszenie. Czy ktoś wie coś na temat tego auta?Dość długo wisi już jego ogłoszenie. Będę wdzięczny za każdą informację - do Gliwic mam dość daleko.http://olx.pl/oferta/citroen-xsara-kombi-1-6-03-04r-klima-z-pl-salonu-156000km-okazyjnie-CID5-IDaK5Ew.html#a0b15f5892 (http://olx.pl/oferta/citroen-xsara-kombi-1-6-03-04r-klima-z-pl-salonu-156000km-okazyjnie-CID5-IDaK5Ew.html#a0b15f5892)Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.motomaniak111
-
Witam,[/size]Przymierzam się do zakupu Xsary kombi 1,6 16v. Znalazłem poniższe ogłoszenie. Czy ktoś wie coś na temat tego auta?Dość długo wisi już jego ogłoszenie. Będę wdzięczny za każdą informację - do Gliwic mam dość daleko.http://olx.pl/oferta/citroen-xsara-kombi-1-6-03-04r-klima-z-pl-salonu-156000km-okazyjnie-CID5-IDaK5Ew.html#a0b15f5892 (http://olx.pl/oferta/citroen-xsara-kombi-1-6-03-04r-klima-z-pl-salonu-156000km-okazyjnie-CID5-IDaK5Ew.html#a0b15f5892)Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.motomaniak111
-
Dyskusja z tego wątku została przeniesiona do nowego tematu tutaj
klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=97639.0