Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK II => Wątek zaczęty przez: Grzegorz Kościelecki w Luty 15, 2008, 15:16:29
-
Cześć koledzy.
Jak przeglądałem forum to wynika, że nie ma awarii sonaru (radaru) parkowania. Ja mam z tym stały problem. Do końca gwarancji nie było problemu bo mi średnio co kwartał wymieniali nowe czujki i tyle. Obecnie po gwarancji chcą w serwisie w Krakowie 120 zł. za diagnostykę (co jest uszkodzone) oraz 300-400 zł. za wymiane jednej czujki. Mam najprawdopodobniej uszkodzone kilka (to wiem z doświadczenia wcześniejszych napraw) np. 3 szt. to daje nawet 1320 zł. brutto.
Pytania:
1. Czy ktoś miał podobne problemy?
2. Ile coś takiego kosztuje w konkurencyjnych (prywatnych) warsztatach?
3. Czy można czujki gdzieć kupić taniej?
4. Czy można je samemu wymienić?
5. Inne.
-
Ja mam orginalne i narazie (tfu! tfu!) nie ma problemow. Montowalismy z kolega do jego C5 czujki z Allegro. Kosztowaly grosze a nie ma *zadnej* roznicy w dzialaniu. Wybierz tylko takie z "pikaczu" a nie jakimis tandetnymi pseudo wyswietlaczami LCD czy innymi diodami - oszpecisz sobie wnetrze ;)
-
Odp. pkt. 5
O ile mi wiadomo, to jeśli wymieniana została jakaś część, to na nią również jest gwarancja.
Jeśli wymienią Ci w połowie gwarancji (która jest np. na rok) skrzynię biegów. To na cały samochód gwarancja kończy się za pół roku, a na wymienioną skrzynię za rok.
Więc, jeśli znów się popsuły czujniki, to sprawdź kiedy były wymieniane i jak jeszcze okres gwarancji nie minął, to niech wymieniają.
Oczywiście gwarancja nie jest obowiązkowa i nikt nie ma obowiązku takiej udzielać, ale wiadomo, że nikt produktu bez gwarancji nie kupi.
A jak już jest udzielona, to trzeba się stosować do przepisów.
Po wejściu do unii trochę się zmieniło w prawie o gwarancji (wprowadzili np. ograniczoną gwarancję producenta, która mówi, że jak coś się zepsuje to będą to naprawiać lub wymieniać do us&^%$#j śmierci. Wcześniej po 3 naprawach tego samego elementu można było wymienić produkt na nowy.)
Jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi.
-
Karol Cerek napisał:
O ile mi wiadomo, to jeśli wymieniana została jakaś część, to na nią również jest gwarancja.
Jeśli wymienią Ci w połowie gwarancji (która jest np. na rok) skrzynię biegów. To na cały samochód gwarancja kończy się za pół roku, a na wymienioną skrzynię za rok.
(...)
Po wejściu do unii trochę się zmieniło w prawie o gwarancji (wprowadzili np. ograniczoną gwarancję producenta, która mówi, że jak coś się zepsuje to będą to naprawiać lub wymieniać do us&^%$#j śmierci. Wcześniej po 3 naprawach tego samego elementu można było wymienić produkt na nowy.)
Jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi.
Zapomnialem o takim wyjsciu, bo faktycznie jesli Ci to wymieniali to gwarancja Ci sie przedluza.
A co do przpisow to faktycznie jest tak jak pisze Karol. Moge naprawiac w nieskonczonosc. O ile pamietam nawet specjalnych obostrzen co do terminow naprawy nie bylo.
A tak wogole to z tego co mi wiadomo to radary nie sa zbyt czseto psujacym sie elementem. Skoro mialem je juz kilka razy wymieniane na nowe to praktycznie zniwelowales ryzyko tego,ze dostajesz jakies "rypniete" czujki. Problem jest albo w niewlasciwym montazu albo gdzies glebiej w samochodzie. Z tego co wiem to owe czujki sa bardzo wrazliwe na zwarcia/przepiecia/skoki wiec moze tu nalezy szukac rozwiazania.
-
Może tu coś znajdziesz.
1 (http://www.auto-swiat.pl/wydania,artykul/Pomagamy_w_trudnych_sprawach,Interwencje,Artykul-17948/)
Nie jestem specjalistą od prawa.
Jest jeszcze istotna kwestia: naprawiałeś w ramach umowy gwarancyjnej czy reklamowałeś towar.
O ile się nie mylę, to jeśli naprawa jest w ramach gwarancji, to może się gwarancja na dany element nie przedłużać, bo powiedzą, że gwarantują działanie całego "urządzenia" i nieważne co było robione.
A jeszcze nie widziałem w żadnym serwisie, żeby było przyjęcie reklamacji, zawsze mają gotowy formularz naprawy gwarancyjnej i tu wchodzimy w kruczki prawne.
Chyba lepiej będzie się udać do najbliższego biura Federacji Konsumenta i przedstawić całą sprawę (pisanie maili nic nie daje, bo proszą o rozmowę w 4 oczy i dokumentację aby mogli ocenić sytuację, ale warto spróbować).
Wojciech Wawrzynowicz napisał:
A co do przpisow to faktycznie jest tak jak pisze Karol. Moge naprawiac w nieskonczonosc. O ile pamietam nawet specjalnych obostrzen co do terminow naprawy nie bylo.
Ale firma może również udzielić gwarancji pełnej.
Np. na aparat Panasonica dostałem pełną gwarancję; a na telefon Nokia tylko ograniczoną.
-
Koledzy.
1. Odnośnie gwarancji to się skończyła i jak wyjaśnili w kilku salonach firmowych - jeżeli coś ci wymienią nawet jeden dzień przed końcem gwarancji to na ten element masz tylko gwarancje do dnia gwarancji na cały samochód (wydaje mi się to słuszne) Zaś jeżeli coś (część) kupisz (dokupisz) i za nią zapłacisz to ma ta część gwarancję np. 1 rok bez względu na koniec gwarancji na cały samochód.
2. A teraz napiszcie co mam robić w tymi sonarami żeby działały?
-
Niestety na chybił trafił raczej nie znajdziesz ktory czujnik padł,wiec i tak czekac Cie podpiecie do komputera,no chyba ze kupisz sobie jeden nowy o po koleji bedziesz zakładał az zacznie w koncu radar cofania działac.
-
Czy padanięcie czujnika nie zbiega sie przypadkiem z myciem auta? Znajomy ma C5 mk2 i u niego problem pojawiał sie po myciu własnie w ASO. Zasilikonowanie pomogło. Wysusz dokładnie te sonary i zasilikonuj
-
Grzegorz Kościelecki napisał:
Koledzy.
1. Odnośnie gwarancji to się skończyła i jak wyjaśnili w kilku salonach firmowych -
Odpowiedz jak realista na pytanie:
A spodziewałeś się odpowiedzi?:
oczywiście, wymienimy Panu na nasz koszt cały układ radarowy, ponieważ nie mamy zielonego pojęcia dlaczego sypią się czujniki, a że padają tylko one, to logicznie i statystycznie rzecz biorąc nie może przyczyna leżeć w samych czujnikach.
Moja rada: udaj się do Federacji Konsumentów (albo do znajomego prawnika, który zna się na tym), a nie pytaj się ludzi którzy w tym przypadku są sędziami we własnej sprawie.
-
Odnoszę wrażenie, że wszyscy mają czujniki OK - są bezawaryjne. Może komuś cię jednak coś przypomni np.
1. Ile coś takiego kosztuje w prywatnych warsztatach?
2. Czy można czujki gdzieć kupić taniej poza serwisem?
-
Odnoszę wrażenie, że wszyscy mają czujniki OK - są bezawaryjne. Może komuś cię jednak coś przypomni np.
1. Ile coś takiego kosztuje w prywatnych warsztatach?
2. Czy można czujki gdzieć kupić taniej poza serwisem?
-
Kup sobie jakies lepsze na allegro i po sprawie. Bedzie dzialalo jak fabryczne.
-
sąsiad ma C5 II od 2 lat .. i jak z nim rozmawiałem o awariach to jedyne o czym wspomniał to fakt, że mu po każdej zimie czujniki 'wypadają' ... i tutaj nie wiem czy miał na myśli dosłowne wypadanie czy wypadanie w przenośni ... dość powiedzieć że już 2 zimy z kolei miał z czujnikami problemy ...
zobaczymy więc jak będzie po zimie ... a może to już ? ;)
-
Wymontowałem 1 sonar
BOSCH Made in Spain nr 0 263 003246 (965) PSA 96 496141 77
Szukam w internecie i jest tylko szrot w Szwecji ok 300SEK za szt. oraz coś w Brnie.
Proszę o podanie sklepu w Polsce, który takie rzeczy ściąga na zamówienie.
-
Mam taki sprzęt od trzech lat i od roku, czyli od momentu kiedy skończyła się gwarancja mam wieczne problemy z tym autem. Czujniki oczywiście wymienione miałem na gwarancji i od około 6 miesięcy już nie działają. Ja tez myslę jak to naprawić i gdzie za jakieś normalne pieniądze. Poza tym szyba, która była wymieniona (oczywiście tylna) nie otwiera się tuż po gwarancji, przestał mi grzać. Grzeje u pasażera, a umnie zima. Stuki w tylnym zawieszeniu, też było cos robione na gwarancji, no ale jej juz nie ma..... i co dalej?? Mam C5 od nowości i tylko ja nim jeżdżę przez cały czas. Przejechałem ok. 90.000 km. A i jeszcze jedno, po włożeniu kluczyka do stacyjki strasznie chrobocze jak się unosi po dłuższym postoju. Nie moge powiedzieć, żebym był zadowolony ze swojego samochodu, jestem raczej zawiedziony. A taki miał być rewelacyjny...... Pozdrawiam i proszę się przyznać czy Wasze C5 są mniej awaryjne??
-
Krzysiek tak jest.
Odnośnie szyby musisz sobie kogoś znaleźć - jakiegoś elektryka, który położy Ci nowe kabelki (najlepiej takie tradycyjne - grube) + oraz może wymieni sam przycisk (na forum są tacy co robią to sami) ja zapłaciłem za przycisk ok 160 zł. kabelki 90 zł. i działa. Czujek parkowania najprawdopodobniej nie kupisz bo są zastrzeżone w obrocie firmy BOSCH tylko dla Cirtoena i Peugota 297 zł. za sztukę.
-
Co prawda od MK I , ale dam zdjęcia:
Foto 1 (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/076fc109a2914d72.html)
Foto 2 (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2485244e0c77663b.html)
zmagałem się z tym u siebie i miałem przepaloną wiązkę do czujnika. Kupiłem czujniki takie jak na zdjęciu a kabelek był upadony.
Naprawa wiązki i czujniki mi zostały ...
Macios
-
Jako ciekawostke dodam,że zainspirowany postem Macieja, zabrałem się za swój, niedziałający parktronik. Komputer wskazywał na jeden z czujników, też od dłuższego czasu szukałem zastępczego, a jak się dziś okazalo, za wszystko odpowiadał PRZEPALONY przewód w wiązce.
Obecnie wszystko działa:) ( poraz pierwszy od zakupu)
-
W mojej c5 wcale się nie włącza radar gdzie szukać
przyczyny
-
kazimierz fajkowski napisał:
W mojej c5 wcale się nie włącza radar gdzie szukać
przyczyny
Od dawna masz C5, wcześniej działało ? Może masz wyłączony na panelu albo w kompie dezaktywowany. Najprościej podpiąć interfejs.
-
http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=80424&forum=17
-
Ostatnio wcale się nie odzywa tylko wyświetla system faulty i serwis .
-
Ja kupiłem 5 letniego z uszkodzonym system parkowania. Jako świeży nabytek udałem się do Aso. Stwierdzono uszkodzenie 5 czujników, wymieniłem wszystkie i jak do dziś działa system.
Koszt naprawy- potwierdzam - zabojczy... wtedy coś poniżej 300/szt...
Zakupić czujniki możesz w ASO lub allegro (używki). Nie spotkałem innych źródeł.
-
Grzegorz Kościelecki napisał:
1. Czy ktoś miał podobne problemy?
2. Ile coś takiego kosztuje w konkurencyjnych (prywatnych) warsztatach?
3. Czy można czujki gdzieć kupić taniej?
4. Czy można je samemu wymienić?
5. Inne.
Witam!
1.TAK :)
2.Hmm... nic :) wszystko można zrobić samemu, diagnoza stetoskopem. Z przodu do wymiany czujników nie potrzeba nawet narzędzi, z tyłu jest około 6 śrub.
3.Ja znalazłem oryginalne na Alledrogo za około 150+przesyłka
4.Patrz punkt 2
5.Zabezpieczenie silikonem pomaga, ale nie sprawdziłem osobiście. Po zimie pada czujnik, a nawet dwa, to już niestety sprawdziłem więc zasilikonuję przed kolejna zimą :P Kolega Sławek podał link do tematu ze szczegółami jakieś 3 posty wyżej.
Pozdrawiam
BHole
-
To ja się dołączę do wątku z pytaniem - czy z instalacją parktronica w MK2 będą prawidłowo współpracować czujki od C5 MK3? Wiem że mają inne wymiary i drobny niuans różniący złącza, ale fizycznie jest to do ogarnięcia, żeby z pomocą nożyka do tapet i silikonu zamontować je w zderzaku. Pytanie, czy nie ma istotnych różnic w parametrach? Pytanie o tyle istotne, że na aukcjach nowe czujki do MK2 stoją po 150zł/szt, a do MK3 - 70zł/szt.
Więcej zdjęć porównawczych wrzuciłem tu:
http://totot.pl/c5czujki/
-
Hmm, ja u siebie mam 3 sztuki od MKIII i jedyne co musiałem robić, to przełożyć uszczelkę bo ona jest faktycznie inna. Cała reszta pasowała bez problemu.
-
No nie mogła pasować, bo ma inne wymiary! Spójrz na zdjęcia, które zamieściłem (najlepiej te z linka). Na pewno masz od MKIII?
-
Uszczelki były inne (jak w MKIII), a jeden który kupowałem nie był nowy, tylko z rozbitka i wyglądał jak MKIII.
Numer części z pudełka: 6590 EF
Może na przód i na tył w MKIII są inne i stąd te różnice.
-
Witajcie.
Również mam awarię czujników parkowania.
Czy u was z tyłu te czujniki po lekkim naciśnięciu palcem wpadają do środka ? Tak jakby się w ogóle nie trzymały.
Czy czymś przyklejone/na wcisk mają być ?
Po kupnie z salonu w Niemczech ( poprzedni właściciel oddał w rozliczeniu) 1 czujnik jest wciśnięty do środka. Czy możliwe że jak go włożę na miejsce to będzie wszystko działało prawidłowo? Czy mam zakupić słuchaweczki lekarskie i bawić się w doktora i nasłuchiwać ?
Pozdrawiam serdecznie. Rafał.
-
Rafał Sapieszko napisał:
Czy u was z tyłu te czujniki po lekkim naciśnięciu palcem wpadają do środka ? Tak jakby się w ogóle nie trzymały.
Czy czymś przyklejone/na wcisk mają być ?
Nie powinny wpadać do środka, mają zatrzaski po bokach tego "cylinderka", zobaczysz je na zdjęciach w tym wątku.
Czy możliwe że jak go włożę na miejsce to będzie wszystko działało prawidłowo? Czy mam zakupić słuchaweczki lekarskie i bawić się w doktora i nasłuchiwać ?
Rafale, jeśli masz komunikat o uszkodzonym systemie parkowania na wyświetlaczu to raczej stetoskop trzeba kupić.
Jeśli po wrzuceniu wstecznego masz po prostu ciągły sygnał to czujniki powinny być ok i musisz tylko wsadzić je na miejsce.
Pozdrawiam
BHole
-
Artur Rylich napisał:
Nie powinny wpadać do środka, mają zatrzaski po bokach tego "cylinderka", zobaczysz je na zdjęciach w tym wątku.
Rafale, jeśli masz komunikat o uszkodzonym systemie parkowania na wyświetlaczu to raczej stetoskop trzeba kupić.
Jeśli po wrzuceniu wstecznego masz po prostu ciągły sygnał to czujniki powinny być ok i musisz tylko wsadzić je na miejsce.
Pozdrawiam
BHole
Po wrzuceniu wstecznego biegu mam komunikat o awarii czujników parkowania, jednak dzisiaj 1 raz po wrzuceniu wstecznego zadziałało na dosłownie kilka sekund.
Jutro rozbiorę i sprawdzę, może wtyczka nie kontaktuje.
Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam. Rafał.
-
Rafał Sapieszko napisał:
Po wrzuceniu wstecznego biegu mam komunikat o awarii czujników parkowania, jednak dzisiaj 1 raz po wrzuceniu wstecznego zadziałało na dosłownie kilka sekund.
Jeśli dzieje się tak jak napisałeś, to prawdopodobnie jeden z czujników "wysechł" jak się zrobiło ciepło i raz na jakiś czas pracuje przez chwile poprawnie. Chyba jednak bez stetoskopu się nie obejdzie :)
Wtyczki jak i gniazda samych czujników są bardzo dobrze zabezpieczone. Lepiej sprawdzić wtyczki przy sterowniku, który jest we wnęce na koło zapasowe.
Pozdrawiam
BHole