Klub Cytrynki
Samochody zabytkowe i rzadko spotykane => ZX => ZX - Po godzinach => Wątek zaczęty przez: Artur Paul w Luty 23, 2008, 13:58:26
-
W tm temacie pochwalcie sie swoimi maksymalnymi prędkościami lub przyspieszeniem swoich cytrynek :)
Moj ZX 1.6i aura 1992r - poleciałem nim 170km/h (nie testowałem jeszcze przyspieszenia od 0 - 100 :P)
Seryjne autko nic nie zmieniane :)
-
2.0 16v 94r -- 200km bez problemu ;) 0-100km 7.2s (bez wnętrza)
-
Ja swoim 1.9 jechalem 200 wiecej juz niechce
-
1.4i bosch MA3.0 KDX "Allure" 1996
- na benzynie: 160
- na LPG: wcześniej 150, teraz po wymianie sondy, dobrej regulacji do 170 się rozbujał, ale jak ma już lekki wiatr w twarz to 160 mu bardzo ciężko.
1.4 gaźnik "Reflex" 1991
170 to się naciskało i jechał, ale potrafił się rozbujac do ponad 180, mam nawet foto, poniżej ;)
Z własnych doświadczeń wiem, że ZX, ZX'owy nie równy, jeden wyjdzie z fabryki i będzie jechał 160, drugi 180. Wszystko może byc nowe powymieniane a i tak niewiadomo o co chodzi, vmax inny ...
Jeżeli chodzi o przyspieszenie do 100, to bogatsze wyposażenie, wspomaganie i pół kilo szpachli na masce może mu zabrać sekunde lekko :p
-
to ladnie wasze cytrunie lecą,troche szkoda tak żyłować auta co prawde,ale moim w 4 osoby na niemieckiej benzynie jechałem 195km/h 1.4 silnik ale po drobnych przeróbkach:-)
-
Łukasz Sirkowski napisał:
to ladnie wasze cytrunie lecą,troche szkoda tak żyłować auta co prawde,ale moim w 4 osoby na niemieckiej benzynie jechałem 195km/h 1.4 silnik ale po drobnych przeróbkach:-)
Volcane 1,9i 8v Automatic - GPSowe 201km/h, czyli o 1km/h lepiej niż podaje fabryka. Licznikowo było 210 :-), więc oszukuje całkiem sporo. Nie powiem gdzie tyle jechałem :-P
-
no ja mam czym się pochwalić choć już niestety nie mam swojego ukochanego ZX'a :( nad czym bardzo ubolewam
prędkość uchwycona aparatem to widać na zdjęciu
natomiast moja prędkość na autostradzie w Niemczech 245km/h (4 osoby na pokładzie) ale do 250 km/h by doszło lecz nie miałem już możliwości na rozwinięcie takiej prędkości
-
Panowie troche sie uspokujcie takie glupoty piszecie ze szkoda slow... Porazka
-
Tomasz Grow napisał:
Panowie troche sie uspokujcie takie glupoty piszecie ze szkoda slow... Porazka
co miałeś na myśli? niemieckie autostrady są długie, gładkie, szerokie i bez ograniczeń :D
-
A2 1.9 TD 185 km/h licznikowe...:) mysle ze do 195 by sie bujnal bo tak podobno one chodza ale nie sprawdzalem ile na maxa:) 170 km/h wyciaga lekko bez problemow i czuc przyspieszenie powyzej juz jest tylko takie zylowanie i dociaganie do vmax
-
Mój ZX 1.4 wyciągnął 155km/h myśle że z 10km/h jeszcze by pociągnął
-
zx 1,4 lpg 92 i ponad 300 tys przebiegu 170 km/h bez wiekszych problemów a 2,0 16v miałem ponad 220 km/h ale niestety to lekkie auto wiec wiecej nie probowałem bo szkoda życia... choć i tak ta prędkość to duze ryzyko.... Pozdrawiam
-
Ja na LPG poszedłem 165 (wg. GPSu). Troszkę nim już rzucało, ale to wina oponek i nieremontowanego jeszcze zawieszenia :)
-
Artur Bryński napisał:
A2 1.9 TD 185 km/h licznikowe...:) mysle ze do 195 by sie bujnal bo tak podobno one chodza ale nie sprawdzalem ile na maxa:) 170 km/h wyciaga lekko bez problemow i czuc przyspieszenie powyzej juz jest tylko takie zylowanie i dociaganie do vmax
Mój bez problemów wyciąga 180kph (licznikowe), i jeszcze czuć, że idzie bez większych trudności. Sprawdzone pod koniec września na autostradzie. BTW ostatnio do 140kph (na więcej nie było dobrych warunków )szedł równo z Passatem TDI (110KM) <'01.
-
no akurat z passatem 1.9 TDI 110 PS tez sprawdzalem swoja no i ku zdziwieniu chlopaka siostry passek nie dawal rady :) 180 km/h wyciaga bez wiekszych problemow ale chodzi mi o to ze do 170 naprawde idzie ostro a pozniej juz az takiego przyspieszenia nie ma tylko takie dociaganie:) porownywac tez tak nie mozna bo zalezy jaki kto mial wiatr, jakie paliwko, itd. ale w zx jednak czuc juz ta predkosc bo ksiezna 170 mozna naprawde pewnie jechac a zx juz tak pewnie sie nie prowadzi. jednak male auto, lzejsze no i starsze :) chyba lepszych diesli niz PSA nie produkuje nikt. nie slyszalem jeszcze zlej opinii o 1.9 TD czy 2.1 TD
-
Diesle PSA są super, ale jednak wolę te starsze a nie HDi. W ZXie TurboD słychać jak prawdziwego diesla, a w Xantii IMHO silnik słychać jak benzyniaka z niewyregulowanymi zaworami. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że ZX w dieslu ma sportowy chód silnika, a Xantia taki nijaki (układy wydechowe w pełni seryjne);-)
Sorki za OT
-
jezeli biorac pod uwage kulture pracy no to HDI przewyzsza TD:) pracuje ciszej, milej ale charakteru diesla nie ma:) ja tez mam wydechy seryjne w sumie nic nieseryjnego jezeli chodzi od strony mechanicznej nie mam :) jestem zdania zeby fabryki nie poprawiac i tyle;)
-
Wole większą kulturę pracy niż owy charakterek. Mam w domu rodziców Puga z HDI. Może na trasie większej różnicy nie widać pomiędzy nim a moim ale w niskim zakresie obrotów.... HDI mnie zjada na przystawkę ;) Ważne, że na stacji ON się leje i moja choroba prodieslowska jest jak najbardziej zaspokojona ;)
-
Kultura pracy, moc na niskich obrotach, spalanie to wszystko przemawia za HDikami, ale jak dla mnie diesel ma pracować tak jak TurboD klekocząc. Może i jestem "nienormalny", że kocham ten klekot, ale nic na to nie poradzę:evil:
-
Jakby mój klekot trafił do Krzyska Palki i został doprowadzony do ładu (jak może prawidłowo pracować jak magiki z serwisu dieslowego ustawiali kąt zapłonu metrową brechą????!!!!) to też byłbym z niego #$%!%cie zadowolony. W każdym razie najbardziej mnie denerwuje jak jest zimny bo mocno kopci i jak jest na niskich obrotach bo dziwacznie klekocze. Ok 2100 obr/min juz pracuje bardzo przyjemnie ;)
Ale HDI to też bardzo fajne narzędzie do przemieszczania się ;)
-
Mój Vulkan poleciał 180 na gazie, potem już się wolno rozpędzał i dobra droga ( obwodnica ) kończyła izaraz były koleiny i musiałem zwalniać zeby biednego nie połamać :D szkoda że mam coś walnięte i nie chodzi na Pb to bym sprawdził ile poleci... może kiedyś...
-
heh przy 170 włącza mi sie rozsądek :-)
-
Marcin Ilcewicz napisał:
heh przy 170 włącza mi sie rozsądek :-)
Trzeba było 5 bieg zapiąć :evil:
-
Ja dziś swoim jechałem 135, ale to nie był max. U mnie rozsądek włącza się troszkę wczęsniej;)
-
Marcin Ilcewicz napisał:
heh przy 170 włącza mi sie rozsądek :-)
Mam to samo. Choć powinien ponad 220 km/h pojechać ;-)
Po Niemczech nie jeżdżę a w Polce jednak nie ma warunków.
-
ee panowie jadac autostrada w bezwietrzny dzien, majac pewne zawieszenie i oponki mozna sprawdzic ale trzeba uwazac przy wyprzedzaniu tirow i wyjazdow zza wiaduktow bo nagly podmuch wiatru moze takiego zx ladnie przestawic.
-
1,9 TD - najwięcej co leciałem to licznikowe 185 km/h w cztery osoby ... i nawet za mocno nim nie fajtało :) - ale raczej więcej by już nie poszedł - no może gdybym jechał sam...??
Co ciekawe to służbowe Berlingo 2.0 HDI nie może dobić do 170 km/h....
[color=00CC00]Post przeedytowano. mkonarsk[/color]
-
Tomasz Ferdek napisał:
Marcin Ilcewicz napisał:
heh przy 170 włącza mi sie rozsądek :-)
Mam to samo. Choć powinien ponad 220 km/h pojechać ;-)
Po Niemczech nie jeżdżę a w Polce jednak nie ma warunków.
Mi też jakoś wystarcza świadomość że pociągnie nawet i 220, mój anioł stróż lata max 180 w rozsądnych warunkach i staram sie go nie wyprzedzać. :D
-
ja jechałem 150 km/h i dalej przyśpieszał, ale wtedy przypomniało mi się, że mam to auto miesiąc i nie wiadomo jeszcze co i jak ze wszystkim :) hehe ale będzie kiedyś trzeba wypróbować co pokaże cytryna:) pozdrawiam
-
195 km/h i już chyba więcej nie pójdzie
-
mój pojechał troche ponad 170 na gazie i 190 na benzynie tak ze 30kkm temu obydwa wyniki z trzema osobami tylko teraz 170 na zimówkach jechał i troche bradziej załadowany ( zbiornik gazu) ale to w końcu kombiak a nie jakaś wyścigówka
-
Jeżdzilem ZX-em 1.9 benzynka i ledwo do 180 sie bujnął.Ale za to na 3 mial dość fajnego kopa.Wszystko kwestia uatawień.Pozdrawiam Tomka klubowicza z Lubuskiego:-)
-
mój benio 180km/h 1,4!! sprawdzone 2 auto + nawi no ale blok silnika od 206 z 2001roku :D
-
1.4i 150 km/h wg licznika, a potem przypomniałem sobie, że mam dziurawe progi, podłużnice i tylne amorki do wymiany. Zresztą powoli zabierał się do odlotu,choć więcej by pewnie poszedł. Fakt, że miałem silny wiatr boczny.
Teraz go odremontowałem, ale jakoś ochota na ekscesy mi przeszła. Spróbowałbym co prawda, ale zdecydowanie nie na polskich drogach.
-
Piotr Fronc napisał:
1.4i 150 km/h wg licznika, a potem przypomniałem sobie, że mam dziurawe progi, podłużnice i tylne amorki do wymiany. Zresztą powoli zabierał się do odlotu,choć więcej by pewnie poszedł. Fakt, że miałem silny wiatr boczny.
;-) zx da radę
-
Najwięcej co udało mi się wyciągnąć to 160 w 4 osoby :D więcej już nie chciał iść , i niestety jak sie zaczynało wzniesienie to od razu prędkość spadała.
-
Kumpel w ZXie ja w BXie obaj 120km/h. Na holu...:]
-
Heh to chyba najlepszy wynik:P
-
Tylko kto kogo holował?? ;)
-
Grzegorz Spek napisał:
Tylko kto kogo holował?? ;)
Raczej BX ZX-a.
-
Radosław Płachno napisał:
Grzegorz Spek napisał:
Tylko kto kogo holował?? ;)
Raczej BX ZX-a.
No właśnie nie
BXowi padło sprzęgło i on był holowany
Byłem przerażony troszeczke a jednocześnie nie mogłem się powstrzymać się od śmiechu.
Trasa była szeroka i mało ruchu także mogliśmy sobie na to pozwolić :]
-
Marcin Jankowski napisał:
Radosław Płachno napisał:
Grzegorz Spek napisał:
Tylko kto kogo holował?? ;)
Raczej BX ZX-a.
No właśnie nie
BXowi padło sprzęgło i on był holowany
Byłem przerażony troszeczke a jednocześnie nie mogłem się powstrzymać się od śmiechu.
Trasa była szeroka i mało ruchu także mogliśmy sobie na to pozwolić :]
Jeżeli sprawny był układ hydro i silnik mógł pracować to całkiem możliwe ale nie całkiem poważne bo przecież prędkość takiego zestawu na obszarze zabudowanym nie może przekroczyć 30 km/h, a poza tym obszarem 60 km/h to tak dla tych co nie wiedzą napisałem w celach edukacyjnych.Pojazdu w którym działanie hamulców uzależnione jest od pracy silnika, a ten jest unieruchomiony nie wolno holować na lince tylko na holu
sztywnym.
-
Wiem że to jest nieodpowiedzialne i teraz żałuje że na forum to napisałem ale trudno... :]
Sprężynka z tarczy wypadła i sie zaklinowała, więc to było tak jakby cały czas sprzęgło było wciśnięte.
Benio cały czas pracował, także był podniesiony i z hamulcami :)
-
zx 1.6i licznikowe 180 ... dalej nie wiem po pas sie konczyl
-
2.0i Volcane, 165kph- licznikowe- na tylu włączył mi się roazsądek...160 było momentalnie- jeszcze dużo pod stopą zostało...
-
To go wyłącz i sprawdź auto ;) Ale ja Ciebie nie namawiam... ;)
-
Grzegorz Spek napisał:
To go wyłącz i sprawdź auto ;) Ale ja Ciebie nie namawiam... ;)
Jak będę miał okazję ... wskoczyć to sprawdzę co może;-) Ale na razie mam opony którym nie wierze, a i do całego auta muszę mieć pewność;-)
[color=00CC00]Post przeedytowano. mkonarsk[/color]
-
Weź ze sobą aparat jak będziesz v-max robić.
A co masz za opony teraz?
-
Grzegorz Spek napisał:
Weź ze sobą aparat jak będziesz v-max robić.
A co masz za opony teraz?
Na alu mam założone jakieś Pneumaty z przody i nie-pamiętam-co z tyłu... Przednie zaje..ście się ślizgają na mokrym- ciężko jest w czasie deszczu ruszyć pod górkę... Na strychu leżą TOYO Proxess CF1 na stalówkach, ale jakoś cały czas brak mi kasy na przełożenie ich na alu, a na stalowe zimówek...
Jest szansa, że w ostatni weekend siepnia będę do Dojczlandu jechał- tam na pewno bym zrobił V-max;-)
-
Jakbyś kupował opony to nabądź z indeksem do 240 km/h, bo jak trafisz w nrd na tą zjeżdżalnie co ja to się mocno zdziwisz ile pojedziesz :)
-
Dobrze radzi. Ja sobie zanabyłem oponki z indeksem H (do 210), tk na zapas...
-
TOYOki mam wlaśnie do 210....;-) Do TurboD były na wyrost, tutaj pewnie na styk... Ale na jeden V-max będzie OK, a i tak pewnie do 210 rozsądek się odezwie....
-
Paweł Hendrysiak napisał:
Jakbyś kupował opony to nabądź z indeksem do 240 km/h, bo jak trafisz w nrd na tą zjeżdżalnie co ja to się mocno zdziwisz ile pojedziesz :)
A gdzie ta zjeżdżalnia? Ja jak już to będę jechał na Świecko, dalej w NRD na Berlin-> Rostock (do Hamburga) i do Kiloni (chyba)... Ile Twój pojechał?;-)
-
Pawła zamknął licznik ;)
-
Grzegorz Spek napisał:
Pawła zamknął licznik ;)
220?:| Czy 1.6 ma 200 na tarczy?
-
200...
-
Grzegorz Spek napisał:
200...
Czyli jakieś 185-190 GPSowe... Ładnie:evil:
-
A dokładnie było to jakieś 5-6mm za 200 czyli pewnie 205, co zwiększa dramatyczność sytuacji.
Fajnie wygląda wskazówka gdy jedzie już po czarnym :) Btw. auto ma zapas sterowności, nie odczuwałem przy tej prędkości, że zaraz odleci/się rozleci. Teściowa tylko z tyłu pomrukiwała :)
Co do tego gdzie to jest to to nie tam gdzie Ty jedziesz - to było gdzieś w okolicach Norymbergi, nie pamiętam już gdzie ale jak się zacznie tamtędy jechać to wiesz, że to jest to.
-
Już nie przesadzajmy tak z tym rozjazdem wzgledem licznika a GPS...ostatnio jechałem Pugiem 306 (zaznaczam to dlatego że u mnie o ile działałby licznik byłby rozjazd napewno przez wzglad na wieksze kółka) i wskazania licznika i GPS różniły się może o 2-3 kmh
Pawle...widzisz, u Ciebie było to już na czarnym...u mnie jeszcze za 200 jest jedna kreska:) inna rzecz, że co patrze na Furio ze starszego rocznika to maja liczniki do 240...
-
Mariusz Ilicki napisał:
Już nie przesadzajmy tak z tym rozjazdem wzgledem licznika a GPS...ostatnio jechałem Pugiem 306 (zaznaczam to dlatego że u mnie o ile działałby licznik byłby rozjazd napewno przez wzglad na wieksze kółka) i wskazania licznika i GPS różniły się może o 2-3 kmh
Pawle...widzisz, u Ciebie było to już na czarnym...u mnie jeszcze za 200 jest jedna kreska:) inna rzecz, że co patrze na Furio ze starszego rocznika to maja liczniki do 240...
Z GiPSem to jest tak, że ja np. do 100 km/h przekłamanie mam na poziomie 3 km/h, ale później to rośnie i przy tak dużej prędkości szacuje, że jest to 9-10 km/h.
Co do kreski - masz mocniejszy silnik to musisz mieć chociaż jedną kreskę tam. Twój to pewnie 200 zamyka na prostej :)
-
Nie te lata już chyba...to już nie ta kondycja co kiedyś. Przez długi czas nikt o ten samochód nie dbał...a ja powolutku doprowadzam go do stanu używalności.
-
Piotr Woźniak napisał:
TOYOki mam wlaśnie do 210....;-) Do TurboD były na wyrost, tutaj pewnie na styk... Ale na jeden V-max będzie OK, a i tak pewnie do 210 rozsądek się odezwie....
Dodam jeszcze co do opon - ogólnie opony z większym indeksem lepiej pracują przy większych prędkościach, więc to nie tylko jest kwestia tego czy się przekroczy indeks czy nie. Ja kupiłem H, bo nie było T, ale teraz bym to zrobił świadomie. H do 1.6 to niby z armaty na wróbla - moje auto nie ma najmniejszych szans przekroczyć 195 licznikowego, czyli wg GPS jestem pod indeksem T, ale ta opona też lepiej się prowadzi jak się kulam 150 i więcej.
-
Mam nadzieję, że wszystkie opisane prędkości maksymalne nasi Klubowicze osiągali na autostradach, w krajach w których nie obowiązują ograniczenia prędkości !
A wszystkim innym polecam przeczytanie tego newsa (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/news/article.php?storyid=778) wraz z komentarzami
Marcin Konarski ... czyli [color=00CC00]mkonarsk[/color]
-
Wiadomo Marcinie :>
-
Marcin Konarski napisał:
Mam nadzieję, że wszystkie opisane prędkości maksymalne nasi Klubowicze osiągali na autostradach, w krajach w których nie obowiązują ograniczenia prędkości !
A wszystkim innym polecam przeczytanie tego newsa (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/news/article.php?storyid=778) wraz z komentarzami
Marcin Konarski ... czyli [color=00CC00]mkonarsk[/color]
Nie inaczej, aczkolwiek w momencie wyciskania maksa szansa na wypadek jest dużo mniejsza niż podczas codziennego dojazdu do pracy, już nie mówię o powrocie z wakacji. Bo to nie prędkość tylko niedostosowanie jej do warunków + nieuwaga kierowcy jest przyczyną wypadków. Jednakże jestem zdania, że większym bandytą jest osoba jadąca 80 km/h w obszarze zabudowanym niż 150 przez las po pustej drodze.
-
Paweł Hendrysiak napisał:
Nie inaczej, aczkolwiek w momencie wyciskania maksa szansa na wypadek jest dużo mniejsza niż podczas codziennego dojazdu do pracy, już nie mówię o powrocie z wakacji. Bo to nie prędkość tylko niedostosowanie jej do warunków + nieuwaga kierowcy jest przyczyną wypadków. Jednakże jestem zdania, że większym bandytą jest osoba jadąca 80 km/h w obszarze zabudowanym niż 150 przez las po pustej drodze.
Przez las w życiu bym 150 nie pojechał...;-) Po hamowaniu ze 120 przed sarną jeżdże przez lasy spokojnie;-)
-
Chodziło mi tylko o zwrócenie uwagi na to, że osoba jadąca wszędzie, czyli trasa czy wioseczka 90kmh (a takich jest pełno tzw. "tempomaty") może stanowić większe zagrożenie dla życia innych niż ktoś kto jedzie przez wioskę przepisowo a przypali na chwilę za miastem do 150 jak nic nie jedzie. Oczywiście najmądrzej jest jechać ogólnie ostrożnie i powoli ale imho drugi przypadek może być mniejszym złem.
ps. a wiesz, że sarny też są na łąkach i polach?
-
Oj są są. Nawet dziki, zające i lisy się zdarzają. ;)
-
Paweł Hendrysiak napisał:
ps. a wiesz, że sarny też są na łąkach i polach?
Ale tam je jest lepiej i wcześniej widać;-) W moich oklicach jest od h**a saren- nawet na obrzeżach (tak to się pisze:|) miasta jest ich sporo;-)
-
Niekoniecznie widać, jak zielenina wysoka to nie widać. Różne są też lasy - Chocianów-Polkowice - Twoje okolice - masakra, ja tam nocą jadę nawet mniej niż 90 na wytężonym skupieniu, bo za każdym razem co najmniej jedna sarna nam przebiega. Natomiast są też lasy gdzie się zastanawiam czy tam jest jakieś życie poza mrówkami :)
-
Paweł Hendrysiak napisał:
Niekoniecznie widać, jak zielenina wysoka to nie widać. Różne są też lasy - Chocianów-Polkowice - Twoje okolice - masakra, ja tam nocą jadę nawet mniej niż 90 na wytężonym skupieniu, bo za każdym razem co najmniej jedna sarna nam przebiega. Natomiast są też lasy gdzie się zastanawiam czy tam jest jakieś życie poza mrówkami :)
Od Głogowa jadąc 12 w stronę Zielonej Góry- nie ma dnia jak tam jadę, żeby nie było 2-3 stad sarniny na polach;-) Pare tygodni temu mało nie strzeliłem bociana, jeszcze klekotem- tyfus mi z rowu wystartował przed samą szybą- w życiu z tak bliska nie widziałem bociana- może z 2-3m od szyby przedniej....
Ok. 12 lat temu mój ojciec, świeżo odebraną od lakiernika R19 strzelił zająca- w tych okolicach dopiero w tamtym roku (od wtedy) widziałem szaraka;-) Wtedy ojciec chyba ostatniego przejechał;-)
-
200km/h
autostrada a4, pod górkę, 4 osoby na pokładzie, bagażnik wypełniony, że w lusterku nic nie widziałem. zx daje radę
207km/h
odczyt z hamowni
-
w wakacje byłem w niemczech i powiem ...że było z górki .... z wiatrem.... i sam ze mną pociągnął 174,5 km/h..... ale chyba dalej nie by nie poszedł. .a po za tym nie mam serca go tak wiecej męczyć i z reguły jeżdżę turystycznie nie przekraczając 140 km/h
pzdr
-
ja swoim zx 1.4i ... jechalem 160km/h w 3os ale ... dlugo nie pojezdzilem po nowej drodze w tym roku w zime na lodzie w miejscu jechalem lekko ponad 170 i tyle jest w katalogu wpisane i jakos nie wierze innym co maja silniki 1.4i ze pojada 195km/h :P
[color=00CC00]Post przedytowany ... mkonarsk[/color]
-
220km/h
-
210 i jeszcze szedł, ale rozsądek wziął górę i odpuściłem
-
Żona wzięła górę...
-
Rozsądek żony :]
-
190 było.... Jeszcze pod nogą trochę zostało, ale Gazownik mi mało uchwytu w drzwiach nie wyrwał;-) Myślę, że z 220 licznikowe by było...
-
jakie prędkości maksymalne osiągneliście swoimi Zx 1,4i - tak pytam z ciekawości :)
-
Oczywiście wyłącznie na autostradach w krajach gdzie nie obowiązuje ograniczenie prędkości ...
W innych wypadkach wszyscy osiągnęli podobne V.max ... mianowicie dozwolone !!!
-
>KLIK< (http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=25761&forum=63)
Poczytaj, porównaj:D
-
oczywiście, bezsprzecznie v max dozwolone w odpowiednich miejscach. np autostrada niemiecka na odcinku bez ograniczenia prędkości.
-
nie wiedziałem gdzie to dać :) taka ciekawostka, za co go czapnęli, chyba nie za prędkość, choć (zdjęcie z balkonu) często ktoś tędy śmiga na sam dół (Elbląg)
-
Uuuuu
Peszunio :]
-
Moj silnik 1.6i 90km idzie dobrze do 140km/h pozniej do 160km/h poleci pozniej jakby wskazowka slabo idzie czuje opor. Nie wiem czy tak te silniki tylko osiagaja predkosc maks, bo slyszalem ze klubowicze z tym silnikiem jechali wiecej:)
-
Ja z pięć dni temu w drodze do Gdańska na autostradzie postanowiłem sobie przetestować mojego ZXa.
Silnik 1.4- 185 km/h wyciągnąłem z górki. Potem pod górkę zwolnił do 160 około- wszystko na gazie.
Ale na prostej 170 km/h spokojnie :) (na gazie)
-
Dominik Żmijewski napisał:
Ja z pięć dni temu w drodze do Gdańska na autostradzie postanowiłem sobie przetestować mojego ZXa.
Silnik 1.4- 185 km/h wyciągnąłem z górki. Potem pod górkę zwolnił do 160 około- wszystko na gazie.
Ale na prostej 170 km/h spokojnie :) (na gazie)
Wiec nie wiem czemu moj leci tylk 160km/h. Moze za szybko sie poddalem moze trzeba go dluzej trzymac na gazie i dostanie tej predkosci wiecej. Ale mialem wrazenie ze wskazowka stoi, ale moze musi tak byc:) Do 140 ladnie idzie:)
-
Ja póki co swojego klekota rozpędziłem do 130 km/h, ciężko w mojej okolicy znaleść równy, prosty, długi, najlepiej dwupasmowy odcinek. A wcześniej była zima i nie było nawet potrzeby testować. W poniedziałek odbiore go z warsztatu z nowym łożyskiem z przodu i szczękami z tyłu to może gdzieś się rozpędzę :)
-
dzisiaj testowalem na Pb chociarz mam zle zrobiony dolot i od dołu go muli ale wydusiłem z furiata 190km/h +/- przekłamania felgi 15" oponki 195/50
-
Mój 19TD 90KM prędkosci maksymalne. . teren zabudowany - 60km/h, poza terenem zabudowanym 110km/h, autostrada w Polsce 150 km/h. więcej nie jechałem i raczej nie pojade. . szkoda życia i samochodu.
przy 150km/h miał tylko 3200 obrotów, więc troszkę jeszcze by poszedł. . ale się bałem.
Komfortowo i pewnie się jedzie do 120-130 km na autostradzie, a dalej to zaczyna sie trząść i hałasować. i podejrzewam że powyżej 130 pali kropelke mniej od czołgu;-)
-
Marcin Stosio napisał:
Mój 19TD 90KM prędkosci maksymalne. . teren zabudowany - 60km/h, poza terenem zabudowanym 110km/h, autostrada w Polsce 150 km/h. więcej nie jechałem i raczej nie pojade. . szkoda życia i samochodu.
przy 150km/h miał tylko 3200 obrotów, więc troszkę jeszcze by poszedł. . ale się bałem.
Komfortowo i pewnie się jedzie do 120-130 km na autostradzie, a dalej to zaczyna sie trząść i hałasować. i podejrzewam że powyżej 130 pali kropelke mniej od czołgu;-)
Moj mial ostatni na autostradzie 172km/h ale mam opony 195/50/R15 wiec lekkie przeklamanie bedzie:) W sumie nie wiem ile mialem na obrotomierzu a do ilu moze maksymanlie isc - tak zebym ocenil sobie czy jeszcze pojdzie:)
-
Krzysztof Szymczak napisał:
Marcin Stosio napisał:
Mój 19TD 90KM prędkosci maksymalne. . teren zabudowany - 60km/h, poza terenem zabudowanym 110km/h, autostrada w Polsce 150 km/h. więcej nie jechałem i raczej nie pojade. . szkoda życia i samochodu.
przy 150km/h miał tylko 3200 obrotów, więc troszkę jeszcze by poszedł. . ale się bałem.
Komfortowo i pewnie się jedzie do 120-130 km na autostradzie, a dalej to zaczyna sie trząść i hałasować. i podejrzewam że powyżej 130 pali kropelke mniej od czołgu;-)
Moj mial ostatni na autostradzie 172km/h ale mam opony 195/50/R15 wiec lekkie przeklamanie bedzie:) W sumie nie wiem ile mialem na obrotomierzu a do ilu moze maksymanlie isc - tak zebym ocenil sobie czy jeszcze pojdzie:)
Krzysiek mój ojciec miał zx 1.4 na monowtrysku na samej benzynie z przebiegiem 52000km (malutko bo zx miał wtedy 5 lat) na oponach 185/60/14 i pamietam jak dzis jak na trasie jechaliśmy przez chwilę 185km/h. Do 170 łapał szybko, a później to męka silnika tak katować. Za to mój bez problemu i w mairę szybko łapie 190km/h a wiecej nie jeździłem za bardzo :)
-
michał Kamiński napisał:
Krzysztof Szymczak napisał:
Marcin Stosio napisał:
Mój 19TD 90KM prędkosci maksymalne. . teren zabudowany - 60km/h, poza terenem zabudowanym 110km/h, autostrada w Polsce 150 km/h. więcej nie jechałem i raczej nie pojade. . szkoda życia i samochodu.
przy 150km/h miał tylko 3200 obrotów, więc troszkę jeszcze by poszedł. . ale się bałem.
Komfortowo i pewnie się jedzie do 120-130 km na autostradzie, a dalej to zaczyna sie trząść i hałasować. i podejrzewam że powyżej 130 pali kropelke mniej od czołgu;-)
Moj mial ostatni na autostradzie 172km/h ale mam opony 195/50/R15 wiec lekkie przeklamanie bedzie:) W sumie nie wiem ile mialem na obrotomierzu a do ilu moze maksymanlie isc - tak zebym ocenil sobie czy jeszcze pojdzie:)
Krzysiek mój ojciec miał zx 1.4 na monowtrysku na samej benzynie z przebiegiem 52000km (malutko bo zx miał wtedy 5 lat) na oponach 185/60/14 i pamietam jak dzis jak na trasie jechaliśmy przez chwilę 185km/h. Do 170 łapał szybko, a później to męka silnika tak katować. Za to mój bez problemu i w mairę szybko łapie 190km/h a wiecej nie jeździłem za bardzo :)[/quot]
U mnie do 160 idzie lekko pozniej juz ciezej. Nie wiem czyj jest to spowodowane, skoro piszecie ze wasze 1.6 ida szybciej. W sumie wydawalo mi sie moj samochod jest w dobrym stanie i silnika nie ma zajerzdzonego, dobrze sie na oborty wkreca a tu taka nie spodzianka. CZym to moze byc spowodowane ze cytrynka jedzie tak malo:)??
-
mało to zecz względna. Zmierz od 0-100km/h i bedziesz wiedział jak chodzi.
-
Co do kolegi z Dieslem TD:) ja swojego raz pogoniłem(a w sumie zrobił to kumpel bo ja jakos nie miałem serca) i doszlismy do 165km/h i było jakies 3500 obrotów, na autostradzie rzadko jezdze a najlepiej mi sie jezdzi 100km'h:) cicho i przyjenie:) i w kazdej momencie wystarczy dac gaz i w moment jest 120:) to mi wystarcza:) pozdrawiam:)
-
Krzysiek sprawdź luz na zaworach. Przy 172 licznikowych (tym bardziej, że masz za małe koła) powinien jeszcze spokojnie iść.
-
Za male kola? Jak sprawdzic ten luz na zaworach? P.s Mam opony 195/50/15 i sam nie wiem bo jak jade na prostej dobrej drodze to i tak jakos sie czuje jakbym jechal po nie rownosciach,to samo jest przy hamowaniu tez mam wrazenie jakbym hamowal na nierownosciach. Nie wiem czy felgi moga byc juz pokrzywione?Czy to normalne przy tym profilu?
-
Ja max jechałem (biegłem?) 130km/h. Ale opony mam niewyważone i luzy na wachaczach. Najlepiej mi się jeździ 70km/h ze względu na niewyważone opony.
-
Lol...co za problem opony wyważyć...
Zabijesz sie jeszcze... :]
-
Wiesz.. jak się siedzi 8-10 godzin w pracy, 6-8 na uczelni i jeszcze pracuje w weekendy, to uwierz mi, że jest problem, ale z czasem na to wszystko. I tak udało mi się znaleźć czas na zrobienie wajchy biegów, krzyżaka na kierownicy, rozrządu oraz na wymianę płynów (wszystko w 3 tygodnie).
Więc proszę nie śmiej się.
PS. Mam w planach wyważanie w piątek :)
-
Krzysztof Szymczak napisał:
Za male kola? Jak sprawdzic ten luz na zaworach? P.s Mam opony 195/50/15 i sam nie wiem bo jak jade na prostej dobrej drodze to i tak jakos sie czuje jakbym jechal po nie rownosciach,to samo jest przy hamowaniu tez mam wrazenie jakbym hamowal na nierownosciach. Nie wiem czy felgi moga byc juz pokrzywione?Czy to normalne przy tym profilu?
No może trochę przesadziłem. Wydawało mi się, że powinny być 195/55 ale jednak nie. To nie zmienia faktu, że jak jechałeś licznikowe 172 i to był koniec to nie jest to to co być powinno.
Co do luzu na zaworach - jest napisane na forum jak poszukasz. Ale jeśli nie wiesz o co chodzi już teraz to znaczy, że lepiej będzie jak Ci to zrobi mechanik. W 1.6 niestety sprawdza się normalnie jak w innych autach ale z regulacją już jest nieciekawie.
-
Niemcy autobahn 235km/h i dalej ciągnął:D
-
Marcin Jankowski napisał:
Niemcy autobahn 235km/h i dalej ciągnął:D
licznik sobie napraw :P
-
gps pokazywał 231km/h :P
-
No co Ty Marcin to Ty masz ponad 200 koni? zdrowy Ci się ten dakar trafił :D
-
nie mam 200 koni tylko seria czyli ok 163PS będę chciał na hamownie pojechać i sprawdzić ale dla Ciekawości jak wracałem ze znajomym, który ma Forda Probe z nowym silnikiem 2,5 V6 z fabryczną mocą no to niestety ale mu odchodziłem i to na każdym biegu! a przy licznikowych 235km/h obroty mi się jeszcze nie kończyły! dla Ciekawości tamtym Dakarem jechałem 245km/h i do 250 by dociągnął bo już końcówka obrotów była!
-
ja swoim osiągnąłem 150km/h, za paliwo miałem bioester :)
Prędkość taką osiągnąłem na autostradzie w Czechach, przy ruchu prawie zerowym :)
Może by poszedł deczko więcej, ale warunki nie były najlepsze (mokra droga i śnieżnie trochę), a i filtr paliwa ma już jakieś 25tyś km zrobione.
-
197 KM/H na liczniku na GPSIE 198,4 - ZX 1,8 2 pasazerow na pokladzie opony 185/60/14 1/4 baku na PB 98... poszedlby moze wiecej ale bez pasazera i po minutach rozpedzania;d
-
kolejny raz 215 licznikowe na siekierkowskiej :D
Tym razem z mokotowa na pragę
Da się Artur, tylko w podłodze trza trzymać gaz już przed mostem ;)
-
Marcin Jankowski napisał:
kolejny raz 215 licznikowe na siekierkowskiej :D
Tym razem z mokotowa na pragę
Da się Artur, tylko w podłodze trza trzymać gaz już przed mostem ;)
a no faktycznie
222kmh i się obroty kończą :p
ciekawe jakby tak wstawic skrzynię z dakara bądź 306tki gti6, wtedy do 240 powinien dociągnąc.. bo moc jest, ale obrotów nie ma.
-
w dakarze przy końcu obrotów prędkościomierz wskazuje 250km/h a w rzeczywistości na hamowni wyszło niby 242km/h
-
Dzisiaj znowu 210... Znowu za późno zacząłem przyspieszać i droga się skończyła... Od 195 już nie jest to zbyt żwawe niestety:|
-
Wczoraj przegoniłem trochę mojego zx'a
Citroen ZX 215 kmh (http://www.youtube.com/watch?v=HYG8UoaOQxs)
A jaka rura się czysta wypalona zrobiła po takiej trasie :evil:
-
Artur Kaczmarczyk napisał:
Wczoraj przegoniłem trochę mojego zx'a
Citroen ZX 215 kmh (http://www.youtube.com/watch?v=HYG8UoaOQxs)
A jaka rura się czysta wypalona zrobiła po takiej trasie :evil:
Licznikowe 215, a w rzeczywistości o ile mniej?? ;-)
-
nie wiem.. było ponad 6500 rpm... 7000rpm to dokładnie 222kmh gps. Tylko raz mi się udało zamknąć obrotomierz.. (tzn do odcięcia) potrzeba dobrych warunków albo górki ;)
-
oooo to da się 8000rpm szesnastką wykręcić? chyba na lpg? :)
-
pomyłeczka mi się zdaje. nawet na lpg nie da sie zamknąć bo ECU odcina
-
do zamykania obrotków jest BLOS :P
-
u mnie na hamowni wyszło 242km/h a licznikowe ile to nie wiem bo nie siedziałem w środku a szkoda:)
-
dakar na 5 może wiecej. generalnie dakar może więcej :P
pozdro
-
Piotr Turczyn napisał:
do zamykania obrotków jest BLOS :P
Ale nie w 16V:P
-
Czy 145 km/h na zimówkach w 1.9D z 1993 to max jego możliwości? Bo u mnie tak.
-
Na seryjnych oponach 13 niecałe 180 licznikowe, na 185/60 R14 około 170 wg licznika.
Silnik z gaźnikiem. Przebieg ponad 200 000.
-
zx daje rade
-
210 km/h autem MRC, poszedłby więcej ale antena od CB się odczepiła z dachu i musiałem się zatrzymać:D
-
No ja cytrynką się nie popiszę bo miałem swoim ZX 1.1 (60KM) na mono wtrysku,wersja 3 drzwiowa z 1996roku raptem 155km/h. Jechaliśmy we dwójkę z pełnym bagażnikiem i dwoma komputerami na tylnej kanapie. Podejrzewam że do 160 by sie dokręcił jakbym sam jechał ale powyżej 130 nieprzyjemnie koła z tylu biły i szkoda silnika mi sie zrobiło bo wyraźnie prosił spod maski o litość :D
-
Marcin Jankowski napisał:
210 km/h autem MRC, poszedłby więcej ale antena od CB się odczepiła z dachu i musiałem się zatrzymać:D
powinieneś wiedzieć że magnes się szpachli nie trzyma i tak nie zasuwać.
-
Ale kurde pamietam jakie rzeczy chodzily mi po glowie jak Ich mijaliśmy na tej autostradzie:)
-
Marcin Jankowski napisał:
210 km/h autem MRC, poszedłby więcej ale antena od CB się odczepiła z dachu i musiałem się zatrzymać:D
210 to chyba na lewarkach;)
-
Ale się Piotrusiowi żarcik wyostrzył ostatnio :]
Ja bym chciał zobaczyć u Ciebie chociaż te mizerne 200km/h na gps bo chyba licznik Ci troszke przekłamuje :evil:
-
A co powiecie na Puga 106 1.0 LPG koła 135/65/R13 rozbujanego do prędkości ~170km/h :D to dopiero leci :D
-
Marcin Jankowski napisał:
Ale się Piotrusiowi żarcik wyostrzył ostatnio :]
Ja bym chciał zobaczyć u Ciebie chociaż te mizerne 200km/h na gps bo chyba licznik Ci troszke przekłamuje :evil:
No przy 100 przekłamuje o 4kph... To przy 200 pewnie o 16:evil:
Janek- też bym chcial na GPSie te 200 zobaczyć:D
Latem wybierzmy się na Norymberge- wszyscy zamkniemy liczniki:evil:
-
Ja pędziłem kiedyś 120km/h PF 126p. Właściciel zamknął licznik. A ZX? 150 bo więcej nie było gdzie rozpędzać. Poprzednie auto Ibiza 1.2 150 też, ale brat jechał nią 160 tylko ze względu korozji okolic zawieszenia.
-
Piotr Woźniak napisał:
Marcin Jankowski napisał:
Ale się Piotrusiowi żarcik wyostrzył ostatnio :]
Ja bym chciał zobaczyć u Ciebie chociaż te mizerne 200km/h na gps bo chyba licznik Ci troszke przekłamuje :evil:
No przy 100 przekłamuje o 4kph... To przy 200 pewnie o 16:evil:
Janek- też bym chcial na GPSie te 200 zobaczyć:D
Latem wybierzmy się na Norymberge- wszyscy zamkniemy liczniki:evil:
Ja swoim Vulcanem miałem najwięcej 195, więcej się nie dało, wiatr mnie z autostrady zwiewał:D
A przy jakichś 170km/h MRC się ze mną zrównał, wrzucił czwórkę i jak torpeda mi odszedł...
Jeszcze słyszałem odcięcie na czwórce, wbite V i zielony znikający punkt:]
Od tamtej pory przestało mi się podobać 2.0 8V :D
-
Tomasz Wroniszewski napisał:
Ja pędziłem kiedyś 120km/h PF 126p. Właściciel zamknął licznik. A ZX? 150 bo więcej nie było gdzie rozpędzać. Poprzednie auto Ibiza 1.2 150 też, ale brat jechał nią 160 tylko ze względu korozji okolic zawieszenia.
160 pójdzie każde auto, nawet 1.2 tudzież 1.0
Nie bierzmy pod uwagę kaszlaków bo to są auta z innej epoki:D
-
Marcin Jankowski napisał:
Ja swoim Vulcanem miałem najwięcej 195, więcej się nie dało, wiatr mnie z autostrady zwiewał:D
A przy jakichś 170km/h MRC się ze mną zrównał, wrzucił czwórkę i jak torpeda mi odszedł...
Jeszcze słyszałem odcięcie na czwórce, wbite V i zielony znikający punkt:]
Od tamtej pory przestało mi się podobać 2.0 8V :D
Janek- mi też dawno się przestało podobać- poza [color=ff0000]piii[/color]cie silnym, dieslowskim dołem:evil:
-
Piotr Woźniak napisał:
Marcin Jankowski napisał:
Ja swoim Vulcanem miałem najwięcej 195, więcej się nie dało, wiatr mnie z autostrady zwiewał:D
A przy jakichś 170km/h MRC się ze mną zrównał, wrzucił czwórkę i jak torpeda mi odszedł...
Jeszcze słyszałem odcięcie na czwórce, wbite V i zielony znikający punkt:]
Od tamtej pory przestało mi się podobać 2.0 8V :D
Janek- mi też dawno się przestało podobać- poza [color=ff0000]piii[/color]cie silnym, dieslowskim dołem:evil:
ten [color=ff0000]piii[/color]cie silni dieslowski dół w 2.0 8v jest wciąż słabszy od [color=ff0000]piii[/color]cie silnigo turbo dieslowskiego dołu w 16v acav, kilka niutków więcej wcześniej osiąganych robi wyraźną różnice.
-
Artur- nie podpuszczaj mnie!!;) Chcę pozostać w błogiej nieświadomości...
EDIT:
Albo podpuszczaj... jeszcze się zapożyczę na Sławka 16v;)
-
Moją cytrynką 1.4i reflex leciałem 175km/h dalej się bałem bo auto mam od tygodnia :)
-
Paweł Niedzielski napisał:
Moją cytrynką 1.4i reflex leciałem 175km/h dalej się bałem bo auto mam od tygodnia :)
Ja najwiecej lecialem ok 180k/h:) Ale to bylo przed remontem silnika teraz mysle bedzie lepiej ale narazie nie mialem gdzie sprawdzic:) Pozatym polecal bym ta predkosc auta sprawdzac poprzez gsp bo to co pokazuje licznik jest zazwyczaj zaklamane:)
-
U mnie w Miami 1,9D wyglądało to tak:
kupiłem auto od faceta wyskoczyliśmy na Toruńską 150km/h licznikowe i więcej nie szedł w stanie w jakim go kupowałem
potem po kilki zabiegach jak nowy rozrząd sprzęgło olej filtry łożyska z przodu w aucie 2 osoby ja i mój kolega w bagażniku potężny subwoofer i walnięta belka z gps-em na blacie
poleciał 176km/h.
jeśli ktoś wie jak wygląda Toruńska na wysokości Bielan to powie że jestem krety ;)
to było piękne wrażenie jak włączyłem Symfonie Ludwig Van Beethoven leciałem lewym pasem i długimi zganiałem małolatów w tatusiowych furkach.
Bo wiadomo co się dzieje po 23 w Piątek ;)
-
No nie wiem czy faktycznie da radę przekroczyć v-max fabryczne o 20 km/h? Nie bujasz nas coś? ;) Mój leciał 150 km/h i szybciej nie chciał.
-
nie bujam :) no wiesz mogą też do tego dołączyć warunki atmosferyczne pochylenie ulicy itp chyba ze to wina gps-u niestety nie byłem zachwycony taką v-max dlatego nie robiłem zdjęcia he ;)
-
Czarnuch wciąż w świetnej kondycji :evil: Pomiar na gazie.
-
ladna predkosc:D pochwal sie ile ci tego gazu spalil przy takiej jezdzie;P
-
jechałem ekonomicznie, tzn 80-110 płynnie .. nocna jazda
jeden kawałek 5km co tak przycisnąłem na próbę (nowy smax sprowokował w sumie :P) ale zaraz odpuściłem, szkoda męczyć ten silnik :) wyszło 9l / 100km
sprawdziłem sobie wskazania licznika i najśmieszniejsze jest to, że przy 50kmh mam błąd ok 5kmh, przy 100kmh jest to 4-5kmh, a przy 215 gps było dokładnie 215 na liczniku.
-
Mnie sprowokował pug 206 hdi na chipie. Ścigaliśmy się przez jakieś 10km a później nas obu złapała vectra :). On miał najszybciej 198km/h na filmiku w radiowozie, a ja 214km/h jak go wyprzedzałem i powiem szczerze że jeszcze 10 na pewno by poszedł tylko musiałbym dalej cisnąć. W kwitek wpisali mi 204/70km/h
-
hehe diesel jest fajny ale na vmaxy to średnio się nadaje
mnie już by więcej nie poszedł, miałem długą prostą i stało już w miejscu
A co do tej policji to taka anegdotka, kolega złapali na a4 i to taką wiśniową oczojebną vectrą jeszcze. Wmówili mu że miał 210kmh i tyle zapisali na mandacie, on twierdził że tyle nie jechał (brava 1.6) no ale oczywiście każdy tak mówi :P Jednak potem sprawdził prędkość maksymalną w gpsie i nawet 190kmh nie przekroczył. Więc ich te pomiary są o dupe potłuc z samochodu.. jednak prawda jest taka że powyżej 180 kmh na autostradzie to nie ma znaczenia czy jedziesz 200 czy 300, i tak 10pkt i 500zł. Podobno dużo osób się z nimi sądzi i wygrywają - często obniżenie mandatu.
-
No, no jestem zaskoczony osiągami :)
Nie mogę się wprost doczekać jak przetestuje gdzieś swojego ZX-a ;)
Poprzedni właściciel - starszy Pan, mówił że leciał nim najszybciej 140-150 ale widzę że pójdzie lepiej a on się bał ryzykować :D
Pozdrawiam!
-
po starszym Panie sprzęgło do wymiany czy jeszcze nie? :)
-
Mój po wymianie zarżniętego TU3 na TU3 :D 160 i jeszcze szedł ale drogi brakowało już. Na starym silniku jak już 155 to już było jego max.
-
Bartosz ;D
Straszy Pan ma z 50 lat może, więc nie jest źle, dojeżdżał nim do pracy ponad 6 lat, sąsiad zresztą ;)
No ja na razie bujnąłem się dopiero 160km/h, więcej nie miałem możliwości i trochę się bałem ;)
Na 4 biegu i miałem jeszcze trochę gazu do podłogi, ładnie się zbiera nie powiem - miły pozytyw :)
Mały silnik a rakieta :))
-
MOja maks predkosc Pazdziernik 2010 Autostrada Berlin- Słubice:)
http://www.youtube.com/watch?v=xE_29tFO2DM
-
Coś ci bez kitu kiepsko idzie znaczy mam na myśli że długo się rozpędza. Może odłącz acav i spróbuj wtedy? U mnie na odłączonym na nawigacji 205km/h o wiele szybciej niż u ciebie te prawie 200, albo ci licznik źle pokazuje?
-
michał Kamiński napisał:
Coś ci bez kitu kiepsko idzie znaczy mam na myśli że długo się rozpędza. Może odłącz acav i spróbuj wtedy? U mnie na odłączonym na nawigacji 205km/h o wiele szybciej niż u ciebie te prawie 200, albo ci licznik źle pokazuje?
ale nie mialem gazu w podlodze.... Nie katowalem silnika..... Moze jakbym to robil byloby szybciej...
-
michał Kamiński napisał:
Coś ci bez kitu kiepsko idzie znaczy mam na myśli że długo się rozpędza. Może odłącz acav i spróbuj wtedy? U mnie na odłączonym na nawigacji 205km/h o wiele szybciej niż u ciebie te prawie 200, albo ci licznik źle pokazuje?
ale nie mialem gazu w podlodze.... Nie katowalem silnika..... Moze jakbym to robil byloby szybciej...
Aha i najwazniejsze to jest na gazie...
-
Krzysztof Szymczak napisał:
michał Kamiński napisał:
Coś ci bez kitu kiepsko idzie znaczy mam na myśli że długo się rozpędza. Może odłącz acav i spróbuj wtedy? U mnie na odłączonym na nawigacji 205km/h o wiele szybciej niż u ciebie te prawie 200, albo ci licznik źle pokazuje?
ale nie mialem gazu w podlodze.... Nie katowalem silnika..... Moze jakbym to robil byloby szybciej...
Aha i najwazniejsze to jest na gazie...
A jak chciałeś wyciągnąć v-max bez gazu w podłodze?? Dziwne masz pojęcie o katowaniu silnika...
-
Paweł Malinowski napisał:
Krzysztof Szymczak napisał:
michał Kamiński napisał:
Coś ci bez kitu kiepsko idzie znaczy mam na myśli że długo się rozpędza. Może odłącz acav i spróbuj wtedy? U mnie na odłączonym na nawigacji 205km/h o wiele szybciej niż u ciebie te prawie 200, albo ci licznik źle pokazuje?
ale nie mialem gazu w podlodze.... Nie katowalem silnika..... Moze jakbym to robil byloby szybciej...
Aha i najwazniejsze to jest na gazie...
A jak chciałeś wyciągnąć v-max bez gazu w podłodze?? Dziwne masz pojęcie o katowaniu silnika...
Wlasnie ja nie chcialem wyciagac v-max... Raczej zalezalo mi na przekroczeniu bariery psychologicznej 200km/h....
-
Pękłeś, bo bariery psychologicznej nie pokonałeś.
-
Sławomir Dobosiewicz napisał:
Pękłeś, bo bariery psychologicznej nie pokonałeś.
No moze kolejny raz pociagne go na vmax i wtedy sprawdzimy jak przyspiesza:)
-
ja swoim na starym silniczku zamknelem budzik:D a na tym od pawla jechalem juz 220 km/h i mogl jeszcze poleciec:)
-
Dziwne, bo budzik ma 250km/h a obroty się kończą przy 221-222 km/h - chyba, że masz przesunięte odcięcie albo inny piąty bieg w skrzyni.
Co i tak nie zmienia faktu że vmax takiego zx'a to 215km/h (XU10J4) i to pod warunkiem że masz te 150 koni, bo założe się że wiele osób i tego nie ma.
Bez modyfikacji silnika przesunięcie odcięcia vmax'a nie zwiększy, ale jest trick polegający na wymianie piątego biegu (z dłuższym przełożeniem). Moc maksymalna nadal wypada w okolicach 6500-6800 rpm, ale już dla większych prędkości. A auto w dobrych warunkach zawsze idzie rozpędzić do mocy maksymalnej, czasem nawet dalej ale to już jest "rozbujanie" bardziej.
-
Łukasz Dewiński napisał:
Dziwne, bo budzik ma 250km/h a obroty się kończą przy 221-222 km/h - chyba, że masz przesunięte odcięcie albo inny piąty bieg w skrzyni.
Co i tak nie zmienia faktu że vmax takiego zx'a to 215km/h (XU10J4) i to pod warunkiem że masz te 150 koni, bo założe się że wiele osób i tego nie ma.
Bez modyfikacji silnika przesunięcie odcięcia vmax'a nie zwiększy, ale jest trick polegający na wymianie piątego biegu (z dłuższym przełożeniem). Moc maksymalna nadal wypada w okolicach 6500-6800 rpm, ale już dla większych prędkości. A auto w dobrych warunkach zawsze idzie rozpędzić do mocy maksymalnej, czasem nawet dalej ale to już jest "rozbujanie" bardziej.
Generalnie to mam opony z indeksem do 190km/h wiec i tak sie troche boje..... Pozatym obrtow tam jeszcze jest mysle ze 220 poleci lekko :) No i tez jest na gazie jak nie patrzec na benzynie na pewno bedzie szedl troche lepiej...
-
ani lekko, ani nie poleci
tak jak wyżej zostało już napisane, nawet jakbyś miał 300 koni to więcej niż 220 nie polecisz (obroty się kończą). Z tego co czytam to wielu z was w tym momencie licznik by wskazywał i 250...
Najlepszym prędkościomierzem jest gps, innym bardzo dobrym, który też się nie myli to obrotomierz (odcięcie w 16v to 220-222 kmh).
Na tym forum znam tylko dwa zx'y które polecą więcej niż prawdziwe 220, oczywiście dakar Marcina (inna skrzynia i moc) i v6 Pawła.
Tym co jechali 16v 220 "i jeszcze szedł" gratuluje realistycznych snów ;)
-
Znam tez takich dla których "barierą psychologiczną" jest sprawny wskaźnik temperatury oleju :)
-
Mariusz Ilicki napisał:
Znam tez takich dla których "barierą psychologiczną" jest sprawny wskaźnik temperatury oleju :)
Dobre:D
-
Ja znam takiego jednego, dla którego ten wskaźnik znaczy niewiele (pamiętacie marchewy :evil: ).
-
W Hondzie na lpg nie mam odcięcia i na upartego do prawie 8000 kręci. Ale raz że po przekroczeniu pewnych obrotów kończy się moment obrotowy, a dwa że moc drastycznie spada. Jak przesuwać odcinki to w silnikach zbudowanych do pracy przy takiej prędkości obrotowej.
Wniosek: można pałować poza prędkość maksymalną, ale to mądre nie jest.
Jeśli się mylę to mnie poprawcie.
Moje zdanie jest takie że jak silnik ma odcięcie to nie po to by ograniczyć prędkość maksymalną, lecz po to by uniknąć jego uszkodzenia. Max osiągi ma np. przy 6800RPM i odcięcie przy 7000, to 7500 obrotów go tylko zmuli. A ingerencja w elektronikę powinna się odbyć po modyfikacjach jednostki napędowej.
-
Mój zx na gazie przyspiesza o wiele lepiej niż na benzynie bo chyba pompa się kończy lub wtryski nie domagają. Ja go kupiłem od cżłowieka który 3 lata nie jeździł na benzynie i teraz tak jest chodzi równo ale jest zmulony a na gazie torpeda. Tak więc nie mam tych 150KM bo jeźdżę na gazie i od 0-200,205 idzie naprawdę szybko i o wiele szybciej niż pokazał Krzysiek na filmiku, ja się nie chwalę bo mi nie zależy na tym żeby mój zx był szybszy od auta Krzyśka tylko zwracam uwagę na to że na filmiku rozpędza się wolno. Według mnie to pewnie xu10j4 najlepiej chodzi u Artura bo on dba, ale u mnie też chyba jest niezła kondycja silnika tyle że ja nie dbam :), a olej zmieniałem ponad 2 lata temu i 30000km :). Teraz zx ma u mnie emeryturę bo nie daje takich wrażeń jak v8 300KM :)
-
Tomasz Wroniszewski napisał:
Wniosek: można pałować poza prędkość maksymalną, ale to mądre nie jest.
Jeśli się mylę to mnie poprawcie.
Moje zdanie jest takie że jak silnik ma odcięcie to nie po to by ograniczyć prędkość maksymalną, lecz po to by uniknąć jego uszkodzenia. Max osiągi ma np. przy 6800RPM i odcięcie przy 7000, to 7500 obrotów go tylko zmuli. A ingerencja w elektronikę powinna się odbyć po modyfikacjach jednostki napędowej.
Mi na gazie w bmw 735 przy ponad 7000obrotów nie minęły się zawory. Jednak odcinka była potrzebna. Silnik poszedł na złom.
-
U mnie wtryski to na pewno nie domagają. Po jutrze wleję środek do czyszczenia ich i dostanie na pb98 w dupcię :D
-
michał Kamiński napisał:
Mój zx na gazie przyspiesza o wiele lepiej niż na benzynie bo chyba pompa się kończy lub wtryski nie domagają. Ja go kupiłem od cżłowieka który 3 lata nie jeździł na benzynie i teraz tak jest chodzi równo ale jest zmulony a na gazie torpeda. Tak więc nie mam tych 150KM bo jeźdżę na gazie i od 0-200,205 idzie naprawdę szybko i o wiele szybciej niż pokazał Krzysiek na filmiku, ja się nie chwalę bo mi nie zależy na tym żeby mój zx był szybszy od auta Krzyśka tylko zwracam uwagę na to że na filmiku rozpędza się wolno. Według mnie to pewnie xu10j4 najlepiej chodzi u Artura bo on dba, ale u mnie też chyba jest niezła kondycja silnika tyle że ja nie dbam :), a olej zmieniałem ponad 2 lata temu i 30000km :). Teraz zx ma u mnie emeryturę bo nie daje takich wrażeń jak v8 300KM :)
CO ty gadasz Artur jezdzil moim autem i zauwazyl ze chodzi co prawda gorzej niz jego ale niewiele i tak samo jak mrc.... ja sie nie chwale tez ile jedzie raczej wrzucilem tu filmik pogladowo tam nie jest pedal wcisniety na maks wiec sie nie dziw ze idzie tak wolno tam moze polowe jest tylko
-
Zamiast kłócić się jedźcie na hamownie :D Nawet zmulony 16v wystarcza do poruszania się na pl drogach
-
Dokładnie, nie ma co się kłócić, drzewo jak chce to Cię samo znajdzie :-/ :| :| :|
-
Dokładnie, nie ma co się kłócić, drzewo jak chce to Cię samo znajdzie, przy małej czy dużej prędkości :-/ :| :| :|
-
Co prawda mam skromne doświadczenie bo w zasadzie tylko diesle... golf 1.6d, corolla 1.8d, caddy 1.6d, alfa 146td czy transit 2.5td nie liczac punto 1.1b, polo 1.3b czy clio 1.1b to w zasadzie te 1.4i to rakieta tylko te stare polo 1.3 jest porównywalne...
aczkolwiek z alfą gtv nie ma się co ścigać chyba, że dużo zakrętów jest ;)
-
Ja swoim ZX dobiłem do punktu krytycznego. Ale po tym doświadczeniu już nigdy więcej.. ZX staje się bardzo niestabilne. Trzeba zmienić na coś bardziej "rozwojowego"
-
Kajetan Lasiowski napisał:
Ja swoim ZX dobiłem do punktu krytycznego. Ale po tym doświadczeniu już nigdy więcej.. ZX staje się bardzo niestabilne. Trzeba zmienić na coś bardziej "rozwojowego"
wystarczy naprawić zawieche, zrobić zbieżność i nie zrzucać winy na zx'a :]
-
Artur Kaczmarczyk napisał:
Kajetan Lasiowski napisał:
Ja swoim ZX dobiłem do punktu krytycznego. Ale po tym doświadczeniu już nigdy więcej.. ZX staje się bardzo niestabilne. Trzeba zmienić na coś bardziej "rozwojowego"
wystarczy naprawić zawieche, zrobić zbieżność i nie zrzucać winy na zx'a :]
Zawias wymieniony, zbierzność jest, bardziej to wina tego ze jest negacja ustawiona xD A ZX'a trzeba zmienić, lata swe ma. myśle w kierunku C2 lub Galanta:)
-
Ja będę słabszy ! :D bo ja mam 1.1 ale ten silniejszy (45kw) to na trasie udało mi się wykulać prawie 150 :)) ale muszę jeszcze poprawić rekord jak się uda. i zmierzyć od 0-100 ;)
-
1.9 td 3d aura 1995 fabryczne 92km, podniesione ciśnienie doładowania z 14 psi do 17psi czyli dmucha ponad 100km bo civica V o mocy 103km objeżdża o 3 długości. na dk1 w okolicach Częstochowy zamknął szafę a wg gps było 203km/h i było jeszcze pod nogą tylko się prosta skończyla
-
Paweł Grad napisał:
1.9 td 3d aura 1995 fabryczne 92km, podniesione ciśnienie doładowania z 14 psi do 17psi czyli dmucha ponad 100km bo civica V o mocy 103km objeżdża o 3 długości. na dk1 w okolicach Częstochowy zamknął szafę a wg gps było 203km/h i było jeszcze pod nogą tylko się prosta skończyla
się prosta skończyła i się właśnie obudziłeś.. cóż za piękny sen :]
-
Chyba masz jakis trefny gps...To auto tyle nie poleci...A najbardziej mnie rozsmieszyl tekst ze jeszcze bylo pod noga:d
-
A wy jak zwykle swoje...byliście tam??
Mój kumpel miał lat temu z 12 służbowe UNO...ot 1.1 60 kucy. Jako ze pracował w firmie H**** D**** to nazywali wszyscy jego autko "latająca H*****"...otóż w owym UNO licznik był to 180...a mój kolega zapłacił mandat za 186 km/h
-
Mariusz Ilicki napisał:
A wy jak zwykle swoje...byliście tam??
Mój kumpel miał lat temu z 12 służbowe UNO...ot 1.1 60 kucy. Jako ze pracował w firmie H**** D**** to nazywali wszyscy jego autko "latająca H*****"...otóż w owym UNO licznik był to 180...a mój kolega zapłacił mandat za 186 km/h
To frajer że zapłacił. Mariusz jak 60km i z 800kg wagi może pójść 186kmh? Fizyki nie oszukasz, znajomego już tak.
-
Widziałem wskazanie suszarki...
-
Moim 1.4i póki co 150 wg wskazań Android - Speedometer (przy okazji polecam, dosyć fajny i prosty programik z fajną opcją HUD'u na szybie )
Myślę, że dosyć prawdopodobny wynik.
-
Mój ZX na a4 osiągnął 163 km/h wg automapy na lpg, na benzynie nie sprawdzałem. Ale to była ostatnia jazda tego silnika, po 5 min jazdy silnik stracił uszczelke pod głowicą, kompresje na jednym tłoku i dostał apetytu na olej z płynem chłodniczym :D
-
dla ciekawskich jak można to zrobić http://www.ottewilly.plus.com/pug306/technical/tuningtd/tuningtd.html i działa do wszystkich td o pojemnosci 1.9, czy to w xanti, zx, xsarze, 405, 406, 306, i nawet w poldku bo kładli ten motor. do tego zapłon na ostro i 10% Vpower racing do ropki dla zwiększenia liczby cetanowej diesla. Katalogowo ma 185 kmh maks, a ma koło 25 koni więcej a to one odpowiadają za vmax. teraz niestety tarcze przód i konwersja na tył z tarczami nawiercanymi i frezowanymi od mikody bo wracając dzisiaj z ustronia zobaczyłem że kontrolka przy hamowaniu miga a tarcze były z progami jak kupiłem więc wszystko za jednym zamachem idzie.no i plan na IC water spray + maska od mk2 i przerobiona kierownica powietrza bo za ciepło już się robi. Na cytrynach zjadłem zęby bo miałem 6 innych do tej pory i każda robiła zamieszanie. tutaJ sądzę że dam rade dociągnąć do 130 koników żeby 140 konne tdi nie mogło powalczyć
-
Bartek Nykiel jak chcesz to za tanie pieniądze mogę zrobić, brudna i przerażająca dla laika a nie ma nic prostszego, a można polepszyć przy okazji parametry, szlif cylindrów, nowe pierścienie, i wyważanie układu korbowo-tłokowego +_ ewentualne odelżenie koła zamachowego u otoczaka w radomsku i jakieś planowanie głowicy jak już jest zdjęta
-
Samochod niedlugo po tym dostał 1.4i o 2 lata młodszy i 60tys km mniej wysłużony.
-
odkręcona szafa Activą :)
miny wyprzedzanych bezcenne...
-
175 z lekkiej górki:) Więcej z pewnością nie poleci:)
-
saxo 1.1 60km i licznikowe 175km/h :)
-
Wcićkam wam XMa coby statystyki podwyższył, 220 z górki, z wiatrem, wskazanie GPSa, na liczniku było wincyj.
Za to przy TDIku lecenie 180 to już zaglądanie śmierci w ...
-
Ciekawy temat ;) Berlingo 1.9 D '99 z górki przekracza 150 km/h, auto 20 lat i przeszło 300 tysięcy przebiegu ;)