Klub Cytrynki

Samochody zabytkowe i rzadko spotykane => XM => XM - Po godzinach => Wątek zaczęty przez: Piotr Ciechanowicz w Marzec 10, 2009, 18:30:38

Tytuł: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Marzec 10, 2009, 18:30:38
Kupiłem stare i piękne alufelgi do mojego xma, ale mają prawie 18cie lat i to niestety widac. To te z plastykowymi zaślepkami na sruby. Zabrałem sie za ich odnowienie, papierem wodnym zdzieram powierzchnie lakieru bo to same bąble i zadrapania nie mam możliwości piaskowania i stąd pytanka czy da sie je jakoś opalić z tego starego lakieru i co zrobic jak juz beda wyczyszczonedo czystego aluminium. Jak je pomalowac czy użyć podkładu jakiego i jakiej farby zeby wygladały w miare dobrze. Musze to wszystko zrobić domowym sposobem. z gory dzieki za rady                                                                                                 o takie mam http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/myalbum/photo.php?lid=1708
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Choiński w Marzec 10, 2009, 21:00:52
kup sobie SCANSOL. Puszka starczy ci na 3 komplety :) Malujesz nim felgi tylko uważaj bo żrące także w rękawiczkach i lakier schodzi płatami. Fajnie jak byś miał jakąś myjkę ciśnieniową to byś nią wtedy szybko zdarł powłokę. Potem lecisz to lekko papierem, kup dobry środek do odtłuszczania w chemicznym i dobrze odtłuść, potem podkład, dotarcie podkładu drobnym papierkiem - od 600 do 1500, 2500, baza i klar. Po paru dniach schnięcia polerka. Możesz spokojnie użyć normalnego podkładu i zwykłego lakieru.
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Marzec 10, 2009, 21:15:57
Sliczne dzięki a ja paluchy pozdzierałem a tu wystarczy chemią potraktować. thx wielkie
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Marzec 10, 2009, 21:25:53
a idąc na łatwizne moge użyć podkładu i lakieru w spreyu
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Choiński w Marzec 11, 2009, 12:09:47
jak tam chcesz. Tylko jak będziesz używał spraya to go podgrzej w gorącej wodzie. Będzie ladnie rozpylał. Na alusy ładny jest kolor srebrny z palety seicento z gęstym ziarnem.
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Choiński w Marzec 11, 2009, 12:12:06
Ale ja na twoim miejscu dałbym je do lakierników. Jak dobrze poszukasz to omalują Ci za 150 zł. Ty na top poświęcisz w [color=ff0000]piii[/color]ę czasu i nerwów a i tak duże prawdopodobieństwo że ci nie wyjdzie. Ja już reanimowalem dwa komplety i mimo że fajnie wyszły to i tak więcej tego sam nie będę robił bo mi się po prostu nie chce.
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Marzec 11, 2009, 17:22:31
kupiłem to cos do zdzierania farby ale zszedł tylko lakier szare zostało zmatowie to walne podkładem akrylem w kolorze alu i lakierem utwardzajacym  taki profesjonalny dwuskładnikowy w spreyu mi wcisnęli i zobaczymy efekt  napewno sie pochwale hehe jeszcze raz dzieki
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Marzec 13, 2009, 12:07:28
Sprejem to możecie pomalować sobie świecznik co stoi na telewizorze albo graffiti na ścianie.Czasem jak czytam na klubie takie brednie to mi się chce na przemian płakać i śmiać.Przepraszam za taki ton ale czasem nie wytrzymuję emocji :-).Lakier na felgi musi mieć odpowiednią wytrzymałość.Zawsze ostatnia warstwa-czyli w tym przypadku bezbarwny-musi być z utwardzaczem.A czegoś takiego w spraju nie ma.Na aluminium są też specjalne podkłady.Jak pomalujecie sprajami to wytrzyma kilka dni lub tygodni.Szkoda waszej pracy i kasy.
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Choiński w Marzec 13, 2009, 12:23:55
Ok, skoro tak mówisz... szkoda że nie wiedziałem wcześniej to bym powiedział moim alusą i by pewnie opadly z farby wcześniej a tak to przejechaly u mnie 90 tyś i poszły do nowego właściciela jeszcze :)

Sprayem tak samo malują w profesjonalnych zakładach. Głupi przykład ale zawsze - ten program na discovery - goście kupują padło, reanimują i sprzedają. Koleś zawsze maluje sprayem. Przecież to nie karcher i nie potrzeba aż takiego ciśnienia a do małego elementu czemu nie? Oczywiście utwardzacz trzeba bo podawany jest od razu przy dorabianiu lakieru. Jeśli uważasz że nie ma w sprayu utwardzacza to proponuję test - pomaluj sobie lakierem bez utwardzacza coś a potem sprayem. Zobacz który szybciej wyschnie. Spray bardzo szybko a lakier jeszcze na drugi dzień spokojnie będzie klejący.
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Michal Pawlaczyk w Marzec 13, 2009, 15:31:22
Panie Robercie chyba bezpodstawne sa takie wnioski. Ja zregenerowalem swoje felgi identyczne jakie ma pytajacy wlasnie sposobem papierek wodny, odtluszczanie, matowienie, kolorek i lakier bezbarwny. Samemu zajelo mi to jakies 2 dni, pracy jakies 6h. Jezdzilem na nich pozniej okolo 6 msc i nic nie odpaldo. Sprzedalem jakies 6 msc temu tego Xa. Widze go co jakis czas farba stoi. Za regeneracje samemu to koszt 40 zł i troche zaciecia. Super sprawa jak najbardziej robic samemu, wiecej radochy pozniej z efektu:)
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Marzec 14, 2009, 01:18:17
Najgorsze jest to ze ten lakier i szary podkład nie bardzo chce zejsc od tej chemii chyba potraktuje to jeszcze raz tym śmierdzącym dziadostwem... odtłuszcze, podkład, farba w kolorze alu i ten dwuskładnikowy lakier (chyba z utwardzaczem bo po zmieszaniu ma ważnoś 24h]  efekt sie zobaczy, nawet zamieszcze foty tutaj jak skończe
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Michal Pawlaczyk w Marzec 14, 2009, 11:14:35
Super :)
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Biniak w Marzec 14, 2009, 20:14:35
Cytuj

Piotr Ciechanowicz napisał:
Najgorsze jest to ze ten lakier i szary podkład nie bardzo chce zejsc od tej chemii chyba potraktuje to jeszcze raz tym śmierdzącym dziadostwem... odtłuszcze, podkład, farba w kolorze alu i ten dwuskładnikowy lakier (chyba z utwardzaczem bo po zmieszaniu ma ważnoś 24h]  efekt sie zobaczy, nawet zamieszcze foty tutaj jak skończe

Jedyny skuteczny sposób na usunięcie z felgi starego syfu aż do golego aluminium, to zanurzenie felgi w rozpuszczalniku nitro na ~ 24h. Po tym zabiegu pozostaje tylko usunięcie powstalego  ze starej powloki "korzucha" i felga praktycznie nadaje się do nalożenia szpachli w spreju (jeżeli są wżery), lub do pryśnięcia podkladu i ostatecznej powloki.
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Marzec 14, 2009, 22:51:49
Skoro sprawdziłeś ten sposób i rzeczywiście jest skuteczny to tak zrobie - dzięki
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Kwiecień 08, 2009, 10:02:40
http://xs.to/xs.php?h=xs138&d=09153&f=felga167.jpg (http://xs138.xs.to/xs138/09153/felga167.jpg.xs.jpg) (http://xs.to/xs.php?h=xs138&d=09153&f=felga167.jpg) (http://xs138.xs.to/xs138/09153/felga167.jpg) (http://xs.to) [img=http://xs138.xs.to/xs138/09153/felga167.jpg] (http://xs.to) http://xs138.xs.to/xs138/09153/felga167.jpg
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Kwiecień 08, 2009, 10:03:45
tak wyglądały http://www.allegro.pl/item551760815_felga_felgi_kolo_alu_citroen_xm_komplet.html a tak właśnie wygląda moje dzieło - jestem nawet zadowolony i jeszcze raz dzieki za rady
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Modest Maliszkiewicz w Kwiecień 20, 2009, 21:21:57
Ja też swoje reaktywowałem lakierem w sprayu i ładnie wyszło.
Przeglądałem stronkę na allegro i muszę przyznać, że sporo pracy będą one wymagały by jako tako się prezentować.
Poza ty nie wiem czy to ważne, ale ja mam felgi od trzech producentów i musiałem się sporo namęczyć by wszystkie wyglądały jednakowo.
Koledzy czy wiecie może gdzie można dostać oryginalne dekielki, takie jak na zdjęciu powyżej?
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Piotr Ciechanowicz w Kwiecień 22, 2009, 22:40:13
gdzieś kiedyś na aukcji czy w jakimś ogłoszeniu widziałem dekielki po 30zł za sztuke ale chyba nie miał sprzedający kompletu
Tytuł: Re: Oryginalne cytroalufelgi - ożywianie
Wiadomość wysłana przez: Modest Maliszkiewicz w Kwiecień 24, 2009, 11:18:27
Dzięki bardzo
Poszukam na aukcjach lecz jakby ktoś miał to jestem zainteresowany najlepiej cały komplet.