Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK III (X7). => Wątek zaczęty przez: Tomasz Zawadil w Maj 18, 2019, 23:55:50
-
Cześć
Posiadam dwie cytryny. C4 Picasso 1.6 THP 165 EAT6 oraz C5 2.0 HDI 140KM manual. W tym sezonie muszę zakupić przyczepę kempingową o DMC 1100-1200kg.
W obu samochodach nie posiadam zamontowanego haka. Możecie podpowiedzieć które auto lepiej się sprawdzi w roli pociągowej ? Wyjazdy 2-3 razy w roku 200-500 km. Przyczepa będzie głównie na działce na mazurach. Muszę podjąć w miarę szybko decyzję w którym samochodzie zamontować hak.
-
Wg mnie C5. HDi ma bardzo fajny moment obrotowy. Do tego duża krowa,
z nisko położonym środkiem ciężkości. Ciągałem ciężką przyczepę za MKI,
jeździło się bardzo przyzwoicie.
-
Zdecydowanie HDi z manualną skrzynią.
-
Sprawdź dowody rejestracyjne, c5 w wielu przypadkach ma mniejszą dmc przyczepy od żadnego 1200kg
-
Sprawdź dowody rejestracyjne, c5 w wielu przypadkach ma mniejszą dmc przyczepy od żadnego 1200kg
C5 X7 jest ciężki. Powinien mieć odpowiednią dla kolegi wartość w dowodzie. Problem w tym żeby nie przekroczył 3500kg łącznej dopuszczalnej masy całkowitej... Bo czego go jazda z viaTOLLem.
-
Spokojnie, mam wpisane 1500kg.
Czyli raczej C5 , też byłem za tą opcją, tylko żona namawiała na c4 bo niby nowszy.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
To, że jest ciężki nie musi nic oznaczać. Ja mam 1290 z hamulcem a słyszałem o mniejszym dmc przyczepy a dla przyczepy nie hamowanej tylko 700! Absurd przecież dla takiego auta.
Tomku- osobiście też miałbym dylemat, biorąc pod uwagę zespół napędowy zdecydowanie wybrałbym C5, ale do karawaningu c4 chyba wydaje się bardziej wszechstronne, ma zdecydowanie więcej miejsca. Z przyczepą nie jeździ się szybko, do tego płaski teren. Musisz rozważyć wszystki za i przeciw.
-
Często jeżdżę z przyczepą swoją C5 i naprawdę nie ma tragedii. Mam porównanie do moich poprzednich (Volvo S60, Hyundai Santa Fe, Audi A4 i Audi 80) aut i cytryna najlepiej wypada z nich i nie mówię tu o mocy silnika gdyż wszystkie były mocne.
-
Do karawaningu c4 chyba wydaje się bardziej wszechstronne, ma zdecydowanie więcej miejsca.
Tomasz pisał, że przyczepa głownie będzie stała na działce, wiec raczej to nie szwędanie się po Europie,
tylko zapinasz, jedziesz na miejsce, wypinasz, zostawiasz. Tutaj bym wybrał C5, moment swoje robi.
THP bym nie męczył obciążeniem na haku.
-
Ok, dziękuje wszystkim za rady. Hak zostanie zamontowany w c5.
Ma ktoś polecany serwis montujemy haki w Warszawie ?
Mam nie daleko na Plowieckiej, ale nie znam opinii.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Ja mam 1290 z hamulcem a słyszałem o mniejszym dmc przyczepy a dla przyczepy nie hamowanej tylko 700! Absurd przecież dla takiego auta.
Oj nie absurd, nie absurd. O absurdzie może powiedzeć tylko osoba, która zwyczajnie jeździła z przyczepką, ale nie miała sytuacji awaryjnego hamowania. Ja mam właśnie niehamowaną kempingową Niewidówkę o masie ok. 500 kg i niestety kiedyś wyjechał mi traktor z doczepioną furmanką. I zapewniam, że te 500 kg niemiłosiernie wydłuża drogę hamowania awaryjnego. To jest podobnie jak z ograniczeniem prędkości z przyczepką do 70/80 km/h. Przy swobodnej jeździe wydaje się to absurdalnie wolno, bo przecież nic się nie dzieje przy 110. Tyle, że jeżdżenie to nie tylko relaks, ale i sytuacje nieprzewidywalne. Z tym traktorem to uratowało mnie, że jechałem właśnie 70.