Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Kamil strykek w Czerwiec 23, 2022, 17:07:13
-
Siemanko.
Mam problem jak w tytule.
Było robione:
- czyszczenie przepustnicy
- adaptacja przepustnicy i egr,
- wymiana poduszek silnika i skrzyni
- wymiana świec i cewki zapłonowej
Objawy te ma zarówno na benzynie jak i na gazie, a instalacja ma rok.
Wiem, że temat nie jest nowy i bardzo wiele osób się z tym borykało, ale naprawdę nie mam już pomysłu co może być jeszcze nie tak.
Przydławiac EGR na otwór 4mm?
Przepustnica jest po kablu bez linki.
Co ciekawe identyczne objawy ma mój brat, który również kupił C5 2.0 Benz/LPG 2004r tylko już po lifcie.
Pozdrawiam i z góry serdecznie dziękuję za rady.
-
Czy tych aut nie łączy ten sam "gaziarz"? Bo to typowe dla źle ustawionego LPG. Tak wiem... "Gaziarz" mówi że jest ok. To ja powiem nie. Nie jest. ;) Przerabiałem temat u siebie już dawno temu.
-
Jaka jest wartość podciśnienia w kolektorze dolotowym na rozgrzanym silniku i wolnych obrotach?
-
Jaka jest wartość podciśnienia w kolektorze dolotowym na rozgrzanym silniku i wolnych obrotach?
452mbar na wolnych obrotach.
Jeśli chodzi o instalacje LPG, to nie może mieć to wpływu bo:
Problem miałem przed założeniem LPG (w zasadzie to już się bujam z tym prawie 2 lata i, gdyby ktoś mi coś podpowiedział, co by wyeliminowało tą usterke, to chyba bym musiał go po nogach całować)
Pozdrawiam i bardzo dziękuję za zainteresowanie.
-
Jaka jest wartość podciśnienia w kolektorze dolotowym na rozgrzanym silniku i wolnych obrotach?
452mbar na wolnych obrotach.
....
To łapie Ci gdzieś lewe powietrze do kolektora ssącego.
Warto by sprawdzić odmę.
Powinno być w okolicy 350 w zależności od ilości włączonych odbiorników elektrycznych w aucie. Z takim podciśnieniem gazownik powinien odmówić instalacji lub znaleźć problem i go naprawić.
-
U kolegi w MKI problemem był zły przepływomierz i uszkodzony czujnik temperatury.
-
U kolegi w MKI problemem był zły przepływomierz i uszkodzony czujnik temperatury.
W benzynie nie ma przepływomierza.
-
Takie objawy daje uszkodzony MAP-sensor .
-
Takie objawy daje uszkodzony MAP-sensor .
I tak i nie... Jeśli ciśnienie widzi 450 i po dodaniu gazu rośnie, mam podstawy by uważać że jest sprawny. W tych silnikach raczej się nie psują. Ogólnie uszkodzonego mapa widziałem może raz, przez to że był uszkodzony mechanicznie...
Takie ciśnienie w dolocie może powodować kilka rzeczy:
-Lewe powietrze.
-Źle ustawiony rozrząd.
-Wypalone zawory ssące.
-
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Ciśnienie w dolocie po dodaniu gazu maleje do ok 390mbar.
Kiedyś przeczytał, że komuś przepustnica łapała lewe powietrze na łożyskowaniu ośki klapy przepustnicy. U mnie wprawdzie luzu nie wyczułem, ale może coś w tym jest?
Kupię na próbę inna przepustnice i zawór EGR, wymienię ,zrobię adaptacje i opiszę co i jak ;)
Ogólnie z odmy nie czuć,żeby były uze przedmuchy, korek oleju nie spada, jak odlacze wąż odmy, to czuć jakby podciśnienie czyli przewód odmy szczelny.
Jeszcze jakieś pół roku temu pojawił mi się błąd antipollution "zestarzenie katalizatora"
Ale szarpanie było już przed wystąpieniem tego błędu.
Ogólnie jest ono niewielkie idą się z tym jeździć, ale strasznie mnie to irytuje.
Jak tylko wymienię w w części i je zaadaptuje odrazu napisze czy coś się poprawiło.
Wgl na początku obstawiałem zbyt duży luz na skrzyni, ale jak na razie odszedłem od tego kierunku.
A czy może słynne Hydrauliczne popychacze zaworowe nie mogły by dawać takich objawów?
-
Popychacze... Możliwe. Jednak to nie popychacze są wadliwe a przeciąganie wymian oleju.
Wydaje mi się że przepustnicy winy tu nie będzie.
Swoją drogą z LPG masz tą wygodę że jest w układzie drugi mapsenosor i można porównać odczyty.
Korek oleju to powinno nawet zasysać lekko... Zasadniczo odmę od story kolektora zatkać, a od strony silnika puścić w "atmosferę" i wtedy można zobaczyć jakie będzie ciśnienie w kolektorze.
-
Szklanki mogą dawać różne dziwne objawy, u kolegi było wypadanie zapłonu i też był przymulony.
-
Witam.
Dziś wymieniłem przepustnice i egr.
EGR-a nie zasleoialem z 4mm otworem (jak już ktoś kiedyś to robił, bo miałem kiedyś zaślepkę ale za kij nie mogłem jej znaleźć.)
Przyuczylem przez lexie i sytuacja wygląda chyba tak samo.
Jeszcze będę obserwował i napisze wrażenia.
Wydaje mi się jednak, że to chyba musi być luz na skrzyni, dlatego tak szarpie ;/
Pozdrawiam
-
Często jestem w Mińsku... Nawet wczoraj byłem. Można kiedyś porównać.
-
Często jestem w Mińsku... Nawet wczoraj byłem. Można kiedyś porównać.
Oo kurka wodna było by super.
Mogli byśmy się faktycznie spiknać, jeśli nie byłby to problem.
[email protected]
Często przeglądam to forum i widzę, że jesteś aktywny i wiele tematów już rozwiązałeś i wielu ludziom pomogłeś ;)
Nawet wydaje mi się, że dałeś komentarz do mojego filmu na YT ;p
Ew może mogłby ktoś sprawdzić np po obwodzie koła jaką drogę pokonuje koło w tym przypadku:
Po włączeniu dowolnego biegu należy obracać uniesionym kołem do przodu i do tyłu, aż do wyczucia wyraźnego „twardego” oporu. Im mniejsza jest odległość pomiędzy miejscami oporu przy obracaniu kołem do przodu i do tyłu, tym mniejszy jest sumaryczny luz całego układu napędowego.
Ja bym również zmierzył u siebie i też byłby to jakiś wskaźnik?
https://youtu.be/VKlN5ALJ23c
Pozdrawiam bardzo serdecznie ;)
-
Oj u mnie chyba będzie większy ten luz na skrzyni 6. Na 5 biegowej też był spory. Ogólnie skrzynie biegów PSA są... Słabe.
-
Witam.
Porównywałem luz między skrzynią a kołem z dwoma innymi Citroenami również 2.0 Benz i był on niemalże identyczny.
Wziąłem się więc za wymianę poduszek zespołu napędowego.
Wymieniłem wszystkie poduszki górne (prawy łącznik, prawa poduszka, lewa poduszka), oraz oglądałem poduszkę dolna, ale naprawdę nie ma się do czego przyczepić.
Efekt: szarpanie jest słabsze ,ale nadal występuje.
Po wymianie przepustnicy i egr, przy obrotach jałowych i bez dodatkowych obciążeń podciśnienie w kolektorze dolotowym jest ok 350mBar.
Nadal jednak przy puszczeniu gazu na jedynce jest szarpnięcie i reakcja na gaz jest delikatnie spóźniona.
Na razie zostaje mi dalej rozeznać się w sytuacji.
Oczywiście jak tylko problem zostanie rozwiązany odrazu napisze co i jak.
Pozdrawiam.
-
jak się wymienia poduszki to już wszystkie się wymienia, jedna jak jest naderwana to całe siły przenoszone są na następne poduszki
-
Witam.
Problem rozwiązany (na 99%, bo jeszcze muszę to na sto procent sprawdzić, na razie jest lodzio miodzio).
Wymieniony został czujnik położenia sprzęgła.
Jeszcze tydzień takiego jeżdżenia i poderżnął bym sobie chyba gardło zaostrzonym kiwi.
Co wymieniłem wcześniej?
- Świece zapłonowe
- Cewka zapłonowa
- Przepustnica powietrza
- Zawór EGR
- Górne poduszki
- Tuleję waczaczy
- Łożysko półosi
Jeszcze nie wiem co tam było robione, bo osiwialem już przez to
Chciałem już regenerować skrzynie biegów itd itp.
Problemem było podszarpywaniepo dodaniu lub odpuszczenie gazu (tak,jakby był duży luz między kołami a silnikiem)
Z tego, co się naczytałem, to problem jest powszechny i w wielu przypadkach nierozwiązany.
Można było z tym jeździć, można było się przestawić, dostosować styl jazdy do tego, żeby nie szarpało.
BTW, po wymianie czujnika nie ma absolutnie problemu szarpania.
Na pierwszym biegu po odpuszczeniu gazu auto łagodnie zwalnia, płynnie zmienia się biegi itd itp.
-
Miałem tak samo w mk3 z silnikiem 2.0 Pb.
Jak wpadłeś na to,że przyczyna to w/w czujnik?
-
Miałem tak samo w mk3 z silnikiem 2.0 Pb.
Jak wpadłeś na to,że przyczyna to w/w czujnik?
W akcie paniki i totalnej bezradności przeglądałem sieć z podobnymi przypadkami w innych samochodach i natknąłem się na ten filmik.
https://youtu.be/ZGSYJL4CFGs
-
Witam ponownie.
Pojeździłem, protestowałem i mogę stwierdzić na 100%, że przyczyną szarpania był uszkodzony czujnik pedału sprzęgła.
Był on zalany jakimś lepkim olejem i nie rozwieral styku.
Po całkowitym jego odłączeniu samochód również szarpał.
Po wyczyszczeniu miejsca montażu i wymianie tegoż czujnika szarpanie ustało.
A objawy były takie:
- Na pierwszym biegu z wyższych obrotów, kiedy puściliśmy pedał gazu było dosyć duże szarpnięcie (tak, jakby ktoś wcisnął hamulec). Obecnie auto powoli i łagodnie zwalnia po puszczeniu gazu.
- Obroty silnika spadały dopiero po chwili od puszczenia gazu. Obecnie nie zauważyłem, żeby coś takiego się działo.
- Przy zmianie biegów szczególnie niskich (1,2) szarpało autem (nożna było tego uniknąć, przez powolne puszczanie sprzęgła i wciskanie go w odpowiednim momencie popuszczenie gazu. Teraz wreszcie można jeździć normalnie jak zwykłym samochodem.
- Ogólne odczucie było takie, jakby był bardzo duży luz w układzie napędowym pomiędzy silnikiem a kołami a tłumiki drgań skrętnych na tarczy sprzęgłowego nie działały.
Bardzo dziękuję za zainteresowanie tematem i pozdrawiam serdecznie.
Mam nadzieję, że ten post pomoże komuś w namierzeniu podobnych usterek.
BTW. Jak mnie wkurzają tematy, gdzie są jakieś problemy prosby o pomoc, ludzie się wypowiadają a potem temat umiera i nic nie wiadomo. Kuźwa by chociaż napisał czy udało się zlikwidować problem, czy sprzedał auto, czy podziabał siekiera czy się zabił xD