Tak, jak pisze Rafał - sterownik Pb podczas jazdy cały czas analizuje jakość spalania mieszanki i reguluje skład na bieżąco. Rzecz w tym, że jeżeli instalację LPG masz wyregulowaną nieprawidłowo (korekty czasu wtrysku), to po przełączeniu na LPG czasy wtrysków muszą być nieco inne, żeby oceniona jakość spalania przez komputer Pb była odpowiednia. Podczas jazdy na LPG komputer "nie wie", że nie spala benzyny i przesuwa po trochu mapy w kierunku optymalnej pracy, ale na LPG. Potem jak próbujesz jechać na benzynie, to czasy wtrysku paliwa dla Pb są nieprawidłowe (bo krzywe przesunęły się już w stronę dobrej pracy na LPG) i silnik nie jest w stanie wygenerować pełnej mocy jak nie dostaje odpowiedniej mieszanki paliwa. Przejechanie kilkuset km wyłącznie na LPG powoduje, że mapy wtrysków w komputerze Pb wracają na swoje miejsce.
Wg mnie szybkim i dość skutecznym "podgonieniem" tematu jest autoadaptacja przepustnicy możliwa do zrealizowania z poziomu Lexii. Ja przejeździłem zbiornik na Pb, zrobiłem autoadaptację i nie ten silnik. Za to na LPG mam wtedy kiepsko, bo nie jest wyregulowane. Czekam na okazję wymiany wtrysków (jestem umówiony z gazownikiem, czekam na telefon, jak będzie miał wtryski na podmianę) albo wyczyszczenia moich, bo jeden zdecydowanie źle pracuje.
Ogólnie jak jeździłem na Pb to po tych wszystkich zabiegach śmigał aż miło (dynamika, moc). Teraz znowu się rozjechało (przez LPG), ale niebawem znowu sobie zrobię autoadaptację. Czekam tylko na uporządkowanie tematu tych wtrysków...