Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Problem ze wspomaganiem kierownicy  (Przeczytany 5845 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mateusz Tokarczyk

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 6
  • Skąd: Tokarczyk
  • Posiadany samochód: Citroen Xm 2,1TD 12v mkII
  • Miejscowość: Tokarczyk
Problem ze wspomaganiem kierownicy
« dnia: Październik 05, 2014, 15:50:18 »
Witam

Koledze w jego samochodzie pojawił się problem ze wspomaganiem kierownicy. Kierownica obraca się z wyraźnym oporem. Najgorzej jest na wolnych obrotach, na biegu jałowym po dodaniu gazu kierownica obraca się dużo łatwiej. zauważył też niski poziom płynu ale po dolaniu nic się nie poprawiło. Nie ma też ubytków tego płynu. Jakie mogą być przyczyny? Czy to już koniec pompy czy coś innego?
Samochód to xara picasso 2.0 hdi

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Problem ze wspomaganiem kierownicy
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 05, 2014, 18:11:46 »
1. Sprawdzić naciąg paska wielorowkowego,
2. Sprawdzić ewentualne wycieki na maglownicy i przewodach,
3. Sprawdzić stan łożysk kolumny amortyzatora,
- dopiero sprawdzić stan pompy wspomagania.

Offline Mateusz Tokarczyk

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 6
  • Skąd: Tokarczyk
  • Posiadany samochód: Citroen Xm 2,1TD 12v mkII
  • Miejscowość: Tokarczyk
Re: Problem ze wspomaganiem kierownicy
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 05, 2014, 19:23:51 »
Pasek jest napięty nie ślizga się.
Brak  wycieków i śladów płynu na przewodach
Po dodaniu gazu siła wspomagania wyraźnie wzrasta więc łożyska na kolumnach amortyzatorów raczej odpadają

 W jaki sposób sprawdzić pompę wspomagania?

Offline Bartosz Klewicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 568
  • Skąd: Kołobrzeg
  • Posiadany samochód: KIA CARNIVAL 2.9 2006
  • Miejscowość: Kołobrzeg
Re: Problem ze wspomaganiem kierownicy
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 06, 2014, 19:44:46 »
może krzyżak na kolumnie sie zapiekł?
były  ZX 1,6 avantage
         XSARA  1.4  2000r
Xsara Picasso 2.0 HDI 03

Offline Jacek Welz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 101
  • Skąd: Stavanger/Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Ford SMax 2.0TDCI '14; MB A160 '01
  • Zainteresowania: komp, foto, citro, kayako, grajko i inne
  • Miejscowość: Stavanger/Bydgoszcz
Re: Problem ze wspomaganiem kierownicy
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 23, 2014, 13:14:56 »
To i ja sie dopisze.
U mnie nagle bez wyraznego powodu podczas parkowania i ostrego skretu zniknelo wspomaganie, z objawami jakby silnik zgasl (auto zwolnilo i 'przycichlo"). Do tego stopnia ze probowalem ze dwa razy przekrecic kluczyl, dziwiąc się że rozrusznik "krzyczy". Autem z bardzo ciezko chodzącą kierownicą i wyraźnie zmulonym byłem wstanie przejechać pare metrów i zaparkować.
Wyłączyłem silnik, po włączeniu kierownica kręciła się dobrze przez może 2 sekundy i znowu stawała. Nie było żadnych odgłosów, piszczenia paska (ale mokro było), silnik sie nie dusił. Zostawiłem auto na ok 20 minut. Odpaliłem je normalnie i do tej pory poblem sie nie powtórzył.
Mechanicy rozkładają ręce, z racji ze nie ma obecnie objawów, sugestia że może zaworek w pompie się zaciał i pompa staneła. Oleum jest i jest w "ladnym" stanie.
Jakies sugestie na potencjalny powód takiego zahowania?
Ford S-Max 2.0TDCI '14
dawniej: Xsara Picasso 1.6i SX '10
ZX 1.4i SX Break '96/97, ZX 1.4i Avantage '91
i jakies niecytryny
GG: 4635213 (i inne ;)

Offline Jacek Welz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 101
  • Skąd: Stavanger/Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Ford SMax 2.0TDCI '14; MB A160 '01
  • Zainteresowania: komp, foto, citro, kayako, grajko i inne
  • Miejscowość: Stavanger/Bydgoszcz
Re: Problem ze wspomaganiem kierownicy
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 10, 2015, 12:04:03 »
Pozwole sobie wyciągnąć swój stary temat. Opisana wcześniej sytuacja przez ostatnie tygodnie powtórzyła się dwa razy, przy czym wspomaganie znikneło na chwilę i od razu się pojawiło.
Jeśli dobrze zaobserwowałem to zniknięcie było bezpośrednio powiązane z wjechaniem w kałuże, tak jak by gdzies poszła woda i cos na chwilę się przestało działać (elektrycznie, lub mechanicznie).
Jeśli ktoś ma jakies sugestie to poprosze, mam ostatni miesiąc kontraktu serwisowego, a nie bardzo mam jak ASO zmusić żeby zajęli się tym tematem, chyba że bym im pokazał palcem jakieś konkretne rzeczy do sprawdzenia. Z tego co rozmawiałem z zaufanym mechanikiem to trzeba by rozebrac pompe wspomagania żeby ocenić czy coś w srodku się dzieje. A bez wyraźnych objawów ASO wprost odmówiło wykonania takiego sprawdzenia.
Znając życie zdechnie 2 miesiące po kontrakcie, gdzies w dalekich Włoszech czy Hiszpanii i będzie większy zonk...
Ford S-Max 2.0TDCI '14
dawniej: Xsara Picasso 1.6i SX '10
ZX 1.4i SX Break '96/97, ZX 1.4i Avantage '91
i jakies niecytryny
GG: 4635213 (i inne ;)

Offline Jacek Welz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 101
  • Skąd: Stavanger/Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Ford SMax 2.0TDCI '14; MB A160 '01
  • Zainteresowania: komp, foto, citro, kayako, grajko i inne
  • Miejscowość: Stavanger/Bydgoszcz
Odp: Problem ze wspomaganiem kierownicy
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 19, 2016, 10:58:22 »
Tak dla porządku się dopiszę.
Rok temu ASO wydało opinię, że nie znajdują żadnego problemu, kontrakt się skończył i tyle współpracy. Sam problem jednak pojawiał się od czasu do czasu. U niezależnego mechanika wymieniłem pasek osprzętu (wcześniejszy miał rok i nie wykazywał śladów zużycia, chociaż mechanik dopatrywał się ściętego czubka stożka). Sprawdzony i przesmarowany został popychacz. Koszt całości kilkadziesiąt PLN. Po tej naprawie problem ustąpił.... do zeszłego tygodnia. Gdy parę dni temu przez PL przewaliły się ulewy, nie było jak uniknąć wjeżdżania w głębokie kałuże. Wspomaganie klęknęło dokładnie tak jak przedtem, kilka razy w ciągu jednego dnia. Następnego dnia wyschło i wszystko działa ok.
Oprócz zaniku wspomagania nie ma żadnych innych objawów - nie zapalają się kontrolki ładowania (które wskazywałyby że pasek stanął zatrzymując cały osprzęt), nie jest zakłócona praca silnika, nie ma również żadnego piszczenia, które kojarzy się ze ślizgającym paskiem.
Problem wystąpił tylko tego dnia kiedy tak mocno padało i były jeziora na ulicach, wcześniejsze i późniejsze dni, mimo że deszczowe i ogólnie mokre, nie powodują na razie problemów.

W necie nie znalazłem jakiegoś oczywistego wskazania na problem - zazwyczaj sugerowany jest napinacz, rzadziej - jakieś problemy z maglownicą.
Nigdzie nie znalazłem opisu dotyczącego wprost XP.

Ford S-Max 2.0TDCI '14
dawniej: Xsara Picasso 1.6i SX '10
ZX 1.4i SX Break '96/97, ZX 1.4i Avantage '91
i jakies niecytryny
GG: 4635213 (i inne ;)