Sprawdzałeś czy w zbiorniku masz dodatek? Piszesz że prawie pełny zbiorniczek, ale wnioskujesz to z lexii czy zaglądałeś tam? Na to co pokazuje lexia nie patrz, wiele osób w tym ja pisało o tym że lexia pokazuje 3000ml i ten stan się wogóle nie zmienia, a w zbiorniku nie koniecznie jest pełno, u mnie jest np. mniej niż połowe. Sprawdź dokładnie w zbiorniku bo może nie masz tego dodatku i dlatego masz problem z wypalaniem. Druga sprawa to dziwne jest to że tak wolno spada zapełnienie sadzą, choć do póki nie spadnie do zera to wypalanie musi trwać aż pokaże 0%. Sprawdź jeszcze , bo nic nie piszesz o tym, jakie jest ciśnienie różnicowe na pracującym silniku. Jeśli jest duże to normalne jest że filtr jest zawalony sadzą i musi być wypalanie.
Płyn sprawdziłem wzrokowo, prawie na maxa.
Sprawdzę te ciśnienia.
Jak robiłem testy osprzętu, to zawór EGR nie stukał, ale pompki dodatku również nie słyszałem i wyskakiwał jakiś błąd w Lexii. Może pompka padnięta. Jutro zatankuję paliwa pod korek. Bo jak tydzień temu kupiłem tą C5tkę to dolałem tylko za stówkę.
Zapchany filtr raczej nie jest, bo moc jest i spalanie w normie.
Na wyświetlaczu pojawia się błąd antipollutiilon faulty, ale chyba to może być też przez niedziałający zawór EGR.
Dopiero uczę się HDI z fapem i Lexia też nowy zakup jest. Ale może z Waszą pomocą jakoś ogarnę to, co jest do poprawy.
C5tka w dobrym stanie jest ogólnie, serwisowana. Zdrowe blachy, oryginalny lakier, dwunasa i turbo po wymianie, płyn fap jak widać też był dolewany. Ręczny do wymiany, ale to standard w C5 raczej jest. Przebieg 214tys. 3 lata w kraju, wcześniej Niemcy.
---------------
Rozwiązanie problemu:
Wymiana zaworu EGR na nowy i jest wszystko OK.
Czyszczenie egr-a nie pomogło bo uszkodzone były rolki prowadzące i się klinowało jak silniczek chciał zawór otworzyć.
Po wymianie nie ma już załączania wentylatora i ogrzewania lusterek oraz szyby.