Ja jeżdżę 2.0i z 2008r. w manualu i szczerze polecam ten silnik - prawie 10 lat od nowości i ani jednej złotówki nie włożyłem w silnik i osprzęt silnika - tylko części eksploatacyjne. Jeszcze lepsza jest moja poprzednia wersja MkI z 2001r., pozostaje obecnie w rodzinie i od 16 lat silnik i osprzęt silnika nie wygenerował ani złotówki na naprawy. Ale manual do tego silnika jest straszny, omijaj szerokim łukiem, z tym że dotyczy to wersji X7, w C5 MkI był OK, to znaczy normalny, cichy, bez wad i bez specjalnych zalet. Dużo się interesowałem ostatnio skrzynią AL4, tylko teoretycznie, dużo czytałem i korespondowałem z użytkownikami i wiem, że nie narzekają. Dużo o niej w internecie i raczej rzeczy pozytywnych. Skrzynia cicha, bardzo prosta w budowie i naprawach (jak na automat) , części które się zuzywają są tanie, np. nowa płyta sterująca, którą można wymienić samemu 2500 zł, ale same elektrozawory tylko około 100 zł każdy. Wymiana oleju bardzo prosta dla majsterkowicza. Z zalet można wymienić, że 4 bieg jest szybszy niż 5 w manualu, co przekłada się na komfort i oszczędność paliwa w jeździe autostradowej. Wiem, że silnik jest elastyczny i da radę na takiej skrzyni, zresztą w manualu robiłem próby z nieuzywaniem 3 biegu, tylko 1-2-4-5 i jazda była płynna bez tej trójki.
