Zauważyłem ostatnio dziwną przypadłość w działaniu czujników. Jak np. wyjeżdżam z garażu, generalnie jak samochód jest zimny, to czujniki nie działają, ale wystarczy, że się porządnie zagrzeje, jakaś trasa, albo dłuższa jazda po mieście, to czujniki ożywają.
Co może być przyczyną takiego zachowania czujników?