Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy  (Przeczytany 5156 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lukasz Kansy

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 14
  • Skąd: Opole
  • Posiadany samochód: C5
  • Zainteresowania: Druk i poligrafia
  • Miejscowość: Opole
Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« dnia: Wrzesień 15, 2018, 20:45:23 »
Koledzy co to za francuskie plastiki w tych naszych boczkach. Ostatnio lało jak z wiadra i szybko młodego z fotelikiem wrzuciłem na tył, wsiadam za kierownicę cały mokry - szybko zamykam drzwi i o to urwałem... Można zastąpić tylko rączkę czy muszę szukać całego boczka?










Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 15, 2018, 21:03:38 »
Zrobił to bez problemu. Ja w swojej poprzedniej zrobiłem to samo. Jako część zamienna występuje jedynie przednia część rączki. Ta część, która pękła występuje z całym boczkiem niestety.
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Łukasz Czarny

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 760
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Citroen C5 III 2.0HDI Exclusive, Citroen C4 Cactus 1.2 Shine
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 15, 2018, 21:06:28 »
Też tak zrobiła ale żona w drzwiach pasażera. Póki co podklejone trzyma od 2 mcy.

Offline Lukasz Kansy

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 14
  • Skąd: Opole
  • Posiadany samochód: C5
  • Zainteresowania: Druk i poligrafia
  • Miejscowość: Opole
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 15, 2018, 21:26:34 »
Też tak zrobiła ale żona w drzwiach pasażera. Póki co podklejone trzyma od 2 mcy.


Czym skleiłeś? Kropelką? Pytam bo nie z każdym plastikiem reaguje jak powinna.
Ściągałeś przednią część do klejenia?


Sam byłem zszokowany bo nawet nie trzasnąłem drzwiami, tylko pociągnąłem, żeby zamknąć a w połowie ruchu już poczułem, że po sprawie  ;D

Offline Henryk Guzicki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 281
  • Skąd: Brande/Dania
  • Posiadany samochód: Seat Ateca FR TSI Citroen DS3 HDI
  • Miejscowość: Brande/Dania
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 15, 2018, 21:26:51 »
Widze że zadziałała siła razy gwałt ;D a ja mam przy okazji pytanie czy ktoś wie może czy te srebrne ( w moim przypadku)wstawki można zdemontować?bo mam komplet boczków z czarnymi i chciałbym te wstawki wymienić wlasnie na czarne.Ja mam boczki w skórze więc calych boczków raczej nie da rady przełożyć.

Offline Błażej Banisz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 4 612
  • Skąd: Gliwice
  • Posiadany samochód: C4 1.6 VTI 120KM 2009r; C5 2.0HDI (RHF) kombi 2010; Nieruchomość garażowa CX 1977 2.4ie; Służbowo 508SW R8 2.0BHDI
  • Miejscowość: Gliwice
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 15, 2018, 21:38:56 »
Z tego co widziałem przy zdejmowaniu boczków powinno się dać zdemontować same te "wstawki" bo też są na zatrzaskach.
Ilu ludzi przypada na jednego człowieka?

Offline Henryk Guzicki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 281
  • Skąd: Brande/Dania
  • Posiadany samochód: Seat Ateca FR TSI Citroen DS3 HDI
  • Miejscowość: Brande/Dania
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 15, 2018, 21:58:44 »
Widziałem w internecie jak gostek ściągał z rączki ale nie wiem czy da się też ściągnąć tą długą z boczka ona może być na wcisk czy jak?

Offline Lukasz Kansy

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 14
  • Skąd: Opole
  • Posiadany samochód: C5
  • Zainteresowania: Druk i poligrafia
  • Miejscowość: Opole
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 15, 2018, 21:59:56 »
Chyba spróbuję to najpierw skleić a potem "jeździć - obserwować".


Najgorzej, że na Alle nie ma boczka do wersji HIFI - chyba, że można to srebrne jakoś przełożyć?

Offline Rafal Kopyto

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 291
  • Skąd: Gent
  • Posiadany samochód: C5 III
  • Miejscowość: Gent
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 15, 2018, 22:35:59 »
Bez problemu da się wymienić sam uchwyt. Już była o tym mowa na forum.
Sam to zrobiłem bo boczek który kupiłem na podmianę różnił się od mojego i był cały utyrany więc się zdecydowałem na przeszczep samego uchwytu. Trzeba nożykiem usunąć miejsca zgrzewu uchwytu po wewnętrznej stronie a potem wkleić go do naszego boczka.
Klejenie urwanego uchwytu nie zdaje egzaminu. Radzę wymienić cały boczek lub przeszczepić uchwyt.
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=112648.msg1125785#msg1125785


Offline Łukasz Czarny

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 760
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Citroen C5 III 2.0HDI Exclusive, Citroen C4 Cactus 1.2 Shine
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 15, 2018, 23:14:31 »
Też tak zrobiła ale żona w drzwiach pasażera. Póki co podklejone trzyma od 2 mcy.


Czym skleiłeś? Kropelką? Pytam bo nie z każdym plastikiem reaguje jak powinna.
Ściągałeś przednią część do klejenia?


Zdjąłem tą nakładkę przed klejeniem, a samą rączkę skleiłem "kropelką", trzyma do dziś ale nie wiem czy w drzwiach kierowcy takie klejenie by się sprawdziło, żonę wożę sporadycznie :D

Offline Łukasz Czarny

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 760
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Citroen C5 III 2.0HDI Exclusive, Citroen C4 Cactus 1.2 Shine
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 15, 2018, 23:16:58 »
Widze że zadziałała siła razy gwałt ;D a ja mam przy okazji pytanie czy ktoś wie może czy te srebrne ( w moim przypadku)wstawki można zdemontować?bo mam komplet boczków z czarnymi i chciałbym te wstawki wymienić wlasnie na czarne.Ja mam boczki w skórze więc calych boczków raczej nie da rady przełożyć.

A nie chciałbyś przy okazji podmiany na srebrne pozbyć się jednej czarnej "wstawki" z drzwi pasażera przód? O ile mowa o tej nakładkce na uchwyt, nie o plastiku który idzie po tapicerce. Moja czarna wstawka ma sporo rys (kobieta chyba pazurami darła bo ta od kierowcy jest idealna) a że jest taka gumowana to rzuca się to w oczy, chętnie bym odkupił gdyby była ładna.

Offline Tadeusz Garbacik

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 728
  • Skąd: Lubin
  • Posiadany samochód: C5 X7 2.2 HDI 204, P308 2.0 HDI RHR,
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Lubin
Odp: Urwałem rączkę w boczku od kierowcy
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 16, 2018, 19:15:59 »
Ja kupiłem auto z czymś takim i naprawiłem bez problemu. Po pierwsze trzeba ściągnąć tą lakierowaną maskownice. Aby nie porysować należy używać tych specjalistycznych plastikowych ściągaczy do telefonów itp. Jak odejdzie ten plastik będzie dojście do górnej części rączki. Jest również na zatrzaski. Trzeba ją podważyć i prawie zdemontować. Może zostać na tylnych zaczepach. W każdym razie w tym momencie mamy dostęp do uszkodzenia.Teraz kleimy miejsce przełamania kropelką lub tego typu klejem. Ważne aby dobrze i równo się związało bez jakiś szczelin. Inaczej uszkodzenie będzie wyczuwalne pod dłonią. Zostawiamy na 2 godzinki aby klej się utwardził.Następnie wzmacniamy to miejsce klejem na gorąco. Bo bokach rączki są takie komory w które możemy nalać sporo kleju. Jak on wystygnie to w życiu tutaj już nie pęknie przy normalnej eksploatacji. Kleju zalewany tak aby było jeszcze miejsce na zachodzące krawędzie maskownicy.Polecam sklejenie na dwa etapy kropelka+klej na gorąco bo sama kropelka po jakimś czasie puści.