Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [Mk2] "Zapętlone" falowanie obrotów 1800-2000  (Przeczytany 2617 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mjerz

  • Gość
[Mk2] "Zapętlone" falowanie obrotów 1800-2000
« dnia: Maj 02, 2011, 13:11:00 »
Witajcie,

Otóż tydzień temu robiłem w ASO przegląd i od tego czasu dzieją się jakieś cuda.   Samochód MkII 2.0 HDi 138 KM z automatem 6-biegowym BVA6 (Aisin), 4-letni, ale tylko 38.500 przebiegu, pierwszy właściciel z salonu, auto użytkowane spokojnie (bez szaleństw) i bardzo zadbane...

Otóż między 1800-2000 obrotów pojawia się dziwne falowanie, w zasadzie przy dowolnej prędkości i biegu, przy spokojnej jeździe.

Wygląda to tak, że jadę spokojnie lekko przyspieszając (pedał gazu lekko wciśnięty), obroty rosną, dochodzą w okolice 2000 kiedy to normalnie poszłyby jeszcze ze 100 w górę i nastąpiłaby zmiana biegu, a tutaj nagle spadają o ~ 200 obrotów, znowu rosną do 2000, znowu spadają, i tak albo kilka (5-6) cykli i jakoś idzie dalej, albo cały czas jest w takiej "pętli" i dopiero jeśli docisnę gazu i w ten sposób niejako wymuszę wyższe obroty to wtedy zmienia się bieg, i na tym biegu gdy ponownie dojdą w okolice 2000 to sytuacja znów się powtarza.

Nie ma różnicy czy to jest na dwójce zaraz po ruszeniu, czy np. na piątce (przed zmianą na szóstkę) przy jeździe 70 km/h...  Cechą wspólną jest to, że to się dzieje zawsze przy takim zakresie obrotów, tj. na krótko przed obrotami 2000 gdy normalnie przy spokojnej jeździe następowała zmiana biegu, a teraz pojawia się ten spadek obrotów.

Gdy obroty powoli zbliżają się do 2000 to słychać jak przyspiesza turbo, słychać jak pracuje silnik, i nagle przy tych 2000 słychać jak turbo zwalnia, a odgłos silnika cichnie jakby na chwilę przestawały działać wtryski. Po sekundzie znów turbo przyspiesza, wtryski chodzą, i tak w kółko, aż dodam gazu...  Widać to też na obrotomierzu - wskazówka dochodzi do ~2000 i opada do ~1800.

Co ciekawe przy dynamicznej jeździe, mocnym wciśnięciu gazu i szybkim przyspieszaniu, sytuacja nie ma miejsca, auto normalnie przekracza ten zakres obrotów i ciągnie wyżej, przy 2500-3000 zmieniając bieg.

Zajrzałem pod maskę i to co zauważyłem to to, że na obudowie filtra oleju są ślady oleju jakby był mały wyciek między plastikową górną częścią a dolną metalową. Nie są to duże ilości i nie "leci" tylko jest po prostu wilgotne od oleju - może przy wymianie filtra na przeglądzie mechanik ubrudził - spróbuję wytrzeć i zobaczyć czy się znów pojawi.

Podobnie z filtrem paliwa przy silniku. Górna część jego obudowy (czarna plastikowa) też jest "spocona". Nie mam na fakturze za przegląd wymiany filtra paliwa, więc tam chyba mechanik nie dłubał, ale obudowa jest jakby lekko zwilżona od paliwa - taka "mieszanka" z kurzem który był na obudowie dająca efekt takiego tłustego wilgotnego brudu jak się przejedzie palcem.  Przedtem zawsze to było zupełnie suche...

I trzecia rzecz którą zauważyłem, też zabrudzona mocno olejem -  od filtra powietrza idzie rura, na której zaraz za filtrem powietrza jest przepływomierz. Dalej ta rura idzie w stronę silnika i tam przy silniku w pobliżu szyby się rozgałęzia, a na tej górnej części co idzie równolegle do szyby za silnikiem jest wpięty na takim plastikowym zatrzaskowym pierścieniu jakiś kabelek, więc musi tam być jakiś czujnik. I właśnie cały ten plastikowy pierścień jest ubrudzony olejem, aż się świeci. Pozostałe części tej rury są czyste, tylko ten plastikowy pierścień jest brudny.  Ale to jest przewód z powietrzem, więc tam chyba nie powinno być śladów oleju...?

Nie wiem czy któreś z tych trzech zaobserwowanych miejsc ewentualnych nieszczelności ma coś wspólnego z dziwnym zachowaniem samochodu, ale to jedyne anomalie które zauważyłem...

Szukałem już na różnych forach, i nawet znalazłem identyczne objawy u innych ludzi, np. tutaj:

http://citroen.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=80690

ale nigdzie nie było rozwiązania problemu. Oczywiście mechanicy ASO najchętniej by odpłatnie wymienili pół samochodu: EGR, elektrozawór podciśnienia turbiny, jakieś pompy....

Z drugiej strony pojawiają się pomysły, że trzeba auto pożądnie przegazować na wysokich obrotach gdzieś na trasie, bo się "zamuliło" od miejskiej jazdy (niektórzy twierdzą, że to FAP się przytkał i nie może się dopalić jeśli jeździ się tylko po mieście z małymi prędkościami/obrotami).... ale ja nie jestem pewien czy dawanie obciążenia gdy są jakieś anomalie z autem wyjdzie mu na zdrowie...

Chodzi mi po głowie wymiana filtra paliwa (czego na przeglądzie nie zrobili) ale z tym muszę zaczekać do czwartku bo z racji majowego weekendu serwis ma wolne...

Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, z góry dziękuję..

Pozdrawiam,
Michał

Offline Łukasz Piwnicki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 231
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Opel Astra 1.9 CDTi 120 KM
  • Zainteresowania: urbanistyka
  • Miejscowość: Wrocław
Re: [Mk II] "Zapętlone" falowanie obrotów 1800-2000
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 02, 2011, 15:18:23 »
Ja mialem jakies dziwne szarpania i falowania jak mialem dziure w tlumiku...moze tu trzeba poszukac?
SPRAWDŹ WIĄZKĘ PRZY POMPIE ZAWIESZENIA!

Cytryna sprzedana,...zakupiony Opel Astra...służę wiedzą, której tutaj nabyłem...

mjerz

  • Gość
Re: [Mk II] "Zapętlone" falowanie obrotów 1800-2000
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 02, 2011, 22:39:54 »
Dzięki za sugestię - sprawdzę. Aczkolwiek dziura w tłumiku kojarzy mi się z efektami akustycznymi, których nie mam - wszystko chodzi tak jak dawniej.

Najciekawsze jest to, że to "falowanie" występuje wyłącznie przy takiej jeździe (czyli takiej ilości gazu) gdy zmiana biegów wypada na 1800-2000 obrotów.  Jeśli jadę jeszcze "spokojniej" - wolno i z bardzo małym przyspieszeniem - kiedy bieg zmieniany jest przy 1500-1600 obrotów to wszystko jest cacy. Jeśli jadę ostrzej, tj. więcej gazu i szybsze przyspieszanie, kiedy to skrzynia ciągnie do powiedzmy 2500 obrotów i dopiero wtedy zmienia bieg, też wszystko jest dobrze. Tylko gdy zmiana biegu przypada na owe nieszczęsne ~ 1800-2000 obrotów to dzieją się takie cuda. Wystarczy 100-200 obrotów różnicy w dół czy w górę i wszystko jest dobrze...

Problem w tym, że ten nieszczęsny zakres zmiany biegów przy 1800-2000 jest akurat najbardziej typowy dla normalnej, w miarę spokojnej jazdy, więc dzieje się to często...

Offline Michał Bober

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C4 Picasso 2015 1.6THP 156KM kiedyś: DS4, C4, AR159
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [Mk II] "Zapętlone" falowanie obrotów 1800-2000
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 03, 2011, 15:00:48 »
Generalnie na początek, żeby nie wymieniać połowy niepotrzebnych rzeczy to udałbym się do diagnostyka z L EXIA, posadził na miejscu pasażera i pojechał na przejażdżkę i w momencie występowania problemu zdjąć podstawowe pomiary pracy silnika i elementów pośrednich (może coś wyjdzie lub wysypie jakiś błąd).

Offline Adam Hajkowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 36
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C5 MK2 HDI 16V,2006r
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [Mk II] "Zapętlone" falowanie obrotów 1800-2000
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 03, 2011, 21:19:56 »
witam, podłącze się do tematu. Od pewnego czasu mam podobne objawy z tym że u mnie to odbywa się raczej na zimnym silniku ale jak na razie tylko obserwuje. tylko te szarpanie zaczyna być jakby coraz silniejsze. Pomału chyba muszę się za to zabrać na poważnie.

Offline Roman Jankowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 36
  • Posiadany samochód: C5 MKIII 2.0 HDi 2009 exclusive
Re: [Mk2] "Zapętlone" falowanie obrotów 1800-2000
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 06, 2011, 11:29:30 »
Miałem identyczny problem do opisanego przez Michała, a po długiej dedukcji i sprawdzaniu okazało się, że to... sprzęgło. Ślizgało się właśnie w tym przedziale obrotów. Nie było objawów przy ostrej jeździe. Początkowo problem występował na 5 biegu, potem na 4 i 3. Wymieniłem sprzęgło na gwarancji i teraz jest ok.
Dlatego jeśli [color=ff0000]piii[/color] nic nie wykaże to warto pomyśleć o sprzęgle.

Offline Michal Wladyniak

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 993
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Renault Megane Grandtour Limited 2015/C4GP 2.0 HDI EAT6 Shine 2017
  • Miejscowość: Kraków
Re: [Mk2] "Zapętlone" falowanie obrotów 1800-2000
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 06, 2011, 12:56:00 »
dokładnie ślizgające sprzęgło sprawia że nagle rosną szybko obroty i po chwili maleją , tylko że kolega ma automata

powyżej  2tyś obr silnik wtedy osiąga maksymalny moment obrotowy i układ przeniesienia napędu działa w maksymalnym obciążeniu.


3 sprawa z poceniem się przed wejściem na kolektor dolotowy to normalka i nie ma się czym przejmować. też tak mam i we wszystkich dieslach jakie widziałem coś takiego to norma , można to wytrzeć i dokręcić mocniej opaskę która to skręca

Offline Marek Brzeziński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 342
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5II, 2.0 Hdi, 2006, ASB, exclusive <=250 kkm
  • Zainteresowania: fotografia, wideo
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: [Mk2] \
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 04, 2018, 21:53:19 »
Ciekawe czy po tylu latach ktoś wie co to było? Ponoć normalka w 2.0 HDi plus asb... Tylko że coś to powoduje tylko co???
youtube.com/wedkarskiedylematy

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: [Mk2]
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 05, 2018, 02:37:24 »
Ostatnio w innym wątku ktoś pisał o aktualizacji oprogramowania w ECU które to usuwało tą dolegliwość.
Lexia, VCDS, MPPS