łożysko podpory prawej półosi

[Paweł Łukaszuk]

Przy okazji wymiany uszczelniaczy chcę wymienić łożysko prawej podpory. W sklepie z łożyskami sprzedawca ma problem z "trafieniem w wymiar". Poratujcie mnie wymiarami owego łożyska do 2.0 16v manual

[Piotr Puścian]

To idź do sklepu z częściami do aut. Bez problemu dostałem u siebie dobre łożysko. O wymiary mnie tam nikt nie pytał.
Mam nadzieję że uszczelniaczy po wymiarach nie kupujesz... Nawet w Citroen service jest źle podany.

[Daniel Wolny]

Rozmiar łożyska półosi dla skrzyń BE4 i AL4 to 30x55x13, numer części 324703. Należy też wymienić pierścień mocujący łożysko o numerze części 324808. Starego nie powinno się używać, gdyż montuje się go "na gorąco", palnikiem.

[Piotr Puścian]

Rozmiar łożyska półosi dla skrzyń BE4 i AL4 to 30x55x13, numer części 324703. Należy też wymienić pierścień mocujący łożysko o numerze części 324808. Starego nie powinno się używać, gdyż montuje się go "na gorąco", palnikiem.

Co? Palnikiem? W MK1 jest coś inaczej niż w Xantii i MK2?
Co do uszczelniacza, kupowałem (dla BE4) po wymiarach podanych w Citroen Service i jeden ciekł ciągle... Kupiłem po numerze części, i o dziwo dostałem uszczelniacz o lekko innym wymiarze i przestało ciec. Niestety nie pamiętam czy to był prawy czy lewy.

[Daniel Wolny]

Pierścień mocujący trzeba rozgrzać, tak żeby się rozszerzył, i nałożyć na półoś na łożysko. Tego pierścienia nie młotkujemy.

Uszczelniacze zawsze kupuję po numerze części, bo sam rozmiar to nie wszystko. Materiał uszczelniacza też jest ważny.

[Radosław Misztal]

Podpinam się pod temat.
Czy łożysko podczas montażu półosi powinno wchodzić w podporę z oporem? U mnie weszło bez problemu, wręcz "wpadło" w ucho podpory. Nie wiem czy nie jest to poprawne.

[Daniel Wolny]

Nie pamiętam jak było przy "cienkich" półosiach do skrzyń BE/AL (1.8b, 2.0b, 2.0 HDi 90), ale ostatnio wymieniałem w półosi dla skrzyń ML (grubszy "patyk", inny rozmiar łożyska, HDi 110, 2.2 i V6), to jakiś tam opór był, ale nie musiałem żadnych narzędzi użyć, by to łożysko osadzić. Jeśli nie było luzów, to nie przejmowałbym się tym, bo łożysko i tak trzyma pierścień.

[Piotr Puścian]

Pierścień mocujący trzeba rozgrzać, tak żeby się rozszerzył, i nałożyć na półoś na łożysko. Tego pierścienia nie młotkujemy.

Uszczelniacze zawsze kupuję po numerze części, bo sam rozmiar to nie wszystko. Materiał uszczelniacza też jest ważny.

Faktycznie go palnikiem traktowałem żeby zdjąć... Ale wsadziłem już prasą hydrauliczną. Zawsze używałem starego, jakichś problemów z tego tytułu nie było. Młotkiem w Xantii dostał kilka razy.    też było ok. Bez niego pewnie też nic by się nie stało.

Łożysko w samą podporę wchodzi właśnie z lekkim oporem. Tak bez większej tragedii. Z wyjęciem go zwykle jest trochę gorzej.

[Radosław Misztal]

To mnie trochę martwi bo i starą półoś wyjąłem bez problemu. Niewykluczone, że podpora jest rozjechana... Muszę tam zajrzeć bo nie da mi to spokoju.

Czy jeśli będzie nawet minimalny luz, będzie telepać jak mocno przyspieszam?

EDIT:
Sąsiad miał wolny kanał więc wjechałem. Nie ma luzu, szarpałem się dość solidnie.

[Daniel Wolny]

Sprecyzuj o co pytasz. My tu rozmawiamy o wymianie łożyska na półosi, a nie o osadzeniu go razem z półosią w podporze przykręcanej do silnika przy pomocy dwóch "śrub" z nakrętkami na klucz 11, a chyba o to Ci chodzi.

[Radosław Misztal]

Wiem, że mowa o wymianie samego łożyska. Mi chodzi właśnie o tą drugą rzecz - osadzenie całej półosi wraz z łożyskiem w podporze. I konkretnie związanym z tym "problemem" czy łożysko (jego zewnętrzna część) ma wejść ciasno w podporę, czy "wskoczyć" bez siłowania się. Podbiłem do tematu, żeby nie robić osobnego wątku...mam nadzieję, że to nie kłopot:)

[Daniel Wolny]

Moja wina, źle przeczytałem. Faktycznie pytałeś o włożenie łożyska w podporę. Przeczytałem, to co chciałem :-)

Odpowiadając na Twoje pytanie, to może wchodzić lekko. Półoś jest trzymana w podporze przy pomocy dwóch śrub z "wąsami".

[Paweł Łukaszuk]

Czy pierścień każdorazowo jest do wymiany?
 Jeśli chodzi o uszczelniacze to zakupiłem o takie:

[Daniel Wolny]

Te uszczelniacze będą dobre.
Muszę sprostować sposób montażu łożyska podpory. Z kilku pewnych dla mnie źródeł wiedziałem, że pierścień osadczy montujemy przy pomocy palnika. Natomiast oficjalna serwisówka Citroena podaje całkowicie inny sposób. Można użyć prasy i długiej rury, lub długiej rury i... młotka. Natomiast konieczność użycie nowego pierścienia jest ujęta w tej instrukcji.

[Piotr Puścian]

Czyli niechcący robiłem prawie dobrze.  Jednak ja zawsze używałem starego pierścienia. Nawet nie przyszło mi do głowy dać nowy.